2009-12-14, 22:34 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Samotne urodziny
Cytat:
Skoro nawet babcia nie pamięta o wnuczce, musiałaś nieżle oziebic wasze stosunki. W końcu obcym osobom życzeń raczej spontanicznie nie składamy. Jesli czujesz się samotna, musiałaś na to zapracować. Bo życzliwa osoba nie przegapiłaby okazji do okazania miłego gestu.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
2009-12-14, 22:43 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 761
|
Dot.: Samotne urodziny
heh, też wiem jak to jest, kiedy o urodzinach zapominają najbliżsi przyjaciele i rodzina... jakby jednej daty nie dało rady zapamiętać
życzę Ci wszystkiego najlepsiejszego Malaiko, żebyś za rok nie mogła się opędzić od życzliwych ludzi i kartek urodzinowych
__________________
bo nie ma za małych lub za dużych piersi Więc nie za cnoty i charakter nagrodą jest miłość i nie za posłuszeństwo ani lojalność, ale za wdzięk i niepokorność, za życie samo w sobie w całej jego oczywistości. Wielka jest bowiem w nas potrzeba kochania. Julia Hartwig, Kot Maurycy
|
2009-12-14, 22:53 | #33 |
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: Samotne urodziny
Wszystkiego najlepszego, Malaiko Żeby Ci się w końcu wszystko poukładało po ostatnich perypetiach (kojarzę Cię dość dobrze z forum) tak, jak sobie wymarzysz... I jeszcze fantastycznego faceta, odnowienia kontaktów z przyjaciółmi, sukcesów i spełnienia wszystkich marzeń.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
|
2009-12-14, 22:56 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
|
Dot.: Samotne urodziny
[1=881a135baa34e075ff271ac 6ad77e43317518c11;1585681 8]wiem ze to dobija bo sama miałam samotne urodziny i to 18 nawet nie było imprezy bo nie mialam kogo zaprosić[/QUOTE]
Hm, no wiesz, a przedstawiałaś im się taką ksywą, jaką masz w nicku? Wyzłośliwiam się oczywiście ,najważniejsze, że to już za Tobą Malaiko, wiem, że nie jest Ci do śmiechu, ale to może Ty powinnaś wyjść z inicjatywą? Zadzwonić do znajomych i oznajmić, że miałas wczoraj urodziny i że chcesz w piątek to opić...? Wszystkiego naj oczywiście! |
2009-12-15, 12:44 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Amsterdam
Wiadomości: 390
|
Dot.: Samotne urodziny
wszystkiego najlepszego . troche spóźnione ale zawsze są. ja wczoraj tez miałam urodziny na brak zyczen narzekac nie mogłam .. ale .. rozstałam sie wczoraj z chłopakiem ... ;( ehh .. w urodziny ...
przyjechał do mnie w niedziele. było wszystko okej . w poniedziałek rano wstałam zrobiłam mu snbiadanie . było wszystko okej . i nagle zadzwonił telefon . czy mogłabym podac adres, dzwoni z poczty kwiatowej, przeprasza ze psuje niespodzianke ale nie moze odczytac . wahałam sie, rozłaczyłam sie, az w koncu sobie mysle ze to na pewno nie zadna sciema. w takim dniu to na pewno tylko po to tez mój adres i spokojnie moge podac. podałam . na co mój TŻ zwyzywał mnie od głupich, idiotek itd.... ;| po czym stwierdził ze idzie do mojego wujka zapytac, gdzie najlepiej zrobic przeglad auta. Poszedł . nie było go chyba z 2 h. zadzwoniłam wiec, gdzie sie podziewa. - Robie przeglad. usłyszałam. wiec zapytałam czy nie mógł powiedziec ze jedzie robic przeglad . "mówiłem" powiedział . ja na to ze nie, ze mówił tylko ze idzie zapytac wujka. bla bla bla gadka szmatka, powiedziałam okej zeby wracał . na prawde nie miałam siły sie z nim zrec w dniu urodzin jeszcze . wrócił po jakims czasie zbukietem kwiatów, wiec mysle sobie "uff w końcu bedzie okej" . przyjechał bukiet kwiatów z poczty kwiatowej. bardzo duzy, w domu zaaferowanie z tego powodu, bo bukiet był na prawde ogromny i na karteczce "wszystkiego najlepszego w dniu urodzin. Paweł" . obraził sie o to NA MNIE. o to ze ktos mi wyslał kwiaty! szok . czy to moja wina ?! :| pozniej jakos sie jednak znów pogodzilismy ... mielismy ogladac film jakis, wiec pomyslałam ze moze sie choc jakiegos freeqa napijemy do tego filmu czy cokolwiek, bo nawet mnie nigdzie nie zabrał w urodziny!!! poprosiłam zeby jechał do sklepu na co on "nie chce mi sie".. wymiekłam .. co ? w dniu urodzin? on mi mówi nie chce mi sie ? nie wytrzymałam .. kazalam mu sie wynosic... i to chyba juz koniec ... sama nie wiem szczerze mówiac ...
__________________
"Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko." |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:38.