2009-11-01, 08:34 | #181 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Cytat:
__________________
"If you want something you've never had,then you've got to do something you've never done " ----> *mój postcrossingowy blog* <--- "When somebody tells you "you can't" turn around and say "watch me" "Never let the fear of striking out keep you from playing the game" |
|
2009-11-01, 09:17 | #182 |
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Heh, ja dopiero na własnej skórze odczułam "kulturę" innych jak sama złamałam nogę. I to na samą wyprowadzkę do Krakowa, gdzie mpk musiałam dojechać wszędzie. Ogólnie ja to okaz zdrowia, nigdy mi się nic nie dzieje a autobusach, żadnych zasłabnięć czy innych... poza tym mnie rodzice tak wychowali żebym ZAWSZE starszym ustąpiła. Więc jak gdzieś jechałam to praktycznie zawsze stałam i w ogóle nie zastanawiałam się nad tym czy ktoś jest miły czy nie. No właśnie aż do mojej złamanej nogi. Jak jeszcze chodziłam o kulach i miałam gips to nie powiem, zawsze ktoś mi ustąpił. Chociaż kilka razy zdarzyła mi się bardzo niemiła sytuacja, tzn ja się pakuję z tym gipsem do autobusu... a tutaj ludzie patrzy jeden na drugiego, który się znajdzie taki frajer że ustąpi, to reszta się ruszać nie będzie musiała. Nie życzę nikomu takiego czegoś. Bałam się gdziekolwiek stanąć, żeby nie było, że specjalnie do niego podeszłam, a jemu no WYPADA żeby ustąpić... porażka...
No ale gips mi zdjęli, a kuli też szybko się pozbyłam (były strasznie niewygodne, szczególnie w autobusie nie miałam co z nimi zrobić). To się zaczeła jazda... Nogę potem leczyłam jeszcze długo. Zaraz po zdjęciu gipsu i pozbyciu się kuli nie mógłam utrzymać równowagi w autobusie. No po prostu sie przewracałam. A oczywiście na czole tego nie miałam napisane... Jak jechałam sama przynaje się, starałam się zająć wolne miejce, żeby większego cyrku w tym autobusie nie zrobić. I tutaj ile wyrzutów usłyszałam, ile osób na mnie z oburzeniem mruczało. I to nie staruszków, ale z typu wrzeszczących 50tek, które naprawdę mają chyba jeszcze dużo energii. Babka potrafiła nade mną stanąć i przez 10 minut mnie opieprzać dlaczego jej nie chcę ustąpić miejsca! Och, to był bardzo nieprzyjemny czas. Teraz już nie zeskakuję z miejsca każdemu starszemu. Tylko naprawdę osobie w bardzo podeszłym wieku. Co dziwne, przeważnie takie osoby wejdą do autobusu i stoją cicho. Lepiej młodej mamie ustapić. Chociaż ostatnio takiej ustąpiłam, to ona się śmiać zaczeła że dziękuje, ale to są bliźniaki i ma taki duży brzuch, że nie zmieści się między jednym a drugim siedzeniem :P (jechałam małym busikiem) Z przedwczoraj, jechałam zmęczona z uczelni. Oparłam się o szybę i naprawdę mocno usnełam. Słysze nad soba jakąs rozmowę, a potem ktoś na mnie tak kaszlnął, o fuuuj, tak na włosy. Obudziłam się, wyskoczyłam z miejsca. Kto? No oczywiście babsztyl jeden, który rozsiadł się z siatami na dwóch miejscach... Mieszkam w domu z babcią i dziadkiem (70 i 76 lat). Znam ich ułomności i dolegliwości. Teraz już nie jeżdżą autobusami, dzieci i wnuki mają samochody i raz na jakis czas można ich podwieźć do lekarza. Więcej im nie trzeba. Ale wczesniej nigdy nie widziałąm, żeby tak chamsko się zachowali w autobusie, często z nimi jeździłam. Ale babci zawsze przykro było, że ją do jednego worka wrzucają z resztą. Bo jak wchodziła do autobusu, to zawsze słyszała od młodzieży... no ciekawe kogo z nas pogoni z miejsca...A już zupełnie uroczo jak MŁODSZA od niej baba zganiała tą młodzież i się rozsiadała. Kultura w Polsce leży i kwiczy... |
2009-11-01, 09:32 | #183 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Ja jestem częstą obserwatorką sytuacji w której na przystanku babcie stoją zmęczone nad kimś i czekają aż im ustąpi i z reguły ustępują. Ale zawsze zastanawia mnie, skąd biorą NA TYLE siły, że gdy podjedzie autobus to przepchają się walecznie tymi swoimi licznymi torbami/swoimi łokciami do wejścia i zajmują miejsca siedzące w ekspresowym tempie. Nie raz zostałam potraktowana z łokcia w brzuch . Wygląda to tak jakbym chciała im co najmniej zjeść to miejsce .
Takie sytuacje zdarzają się przynajmniej w 3 dniach na 5 w których jeżdżę w tyg. busem podobnie jak sine.ira czuje dyskomfort psychiczny jak siedzę w busie,mam wrażenie,że co chwila musze patrzeć na drzwi czy nie wchodzi ktoś starszy
__________________
Edytowane przez kiniaczeq Czas edycji: 2009-11-01 o 09:33 |
2009-11-01, 09:36 | #184 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Osobną sprawą jest wysiadanie z autobusu, tramwaju... Tu przyznam się, że głośno uwagę zwracam ludziom niemalże codziennie Rozumiem, że ludzie chcą wsiąść, ale w momencie, kiedy 15 osób wysiada a 30 pcha się do środka, to człowieka krew zalewa! I niestety najczęściej pchają się osoby starsze. Owszem, niegrzecznie jest starszym uwagę zwracać, ale równie niegrzeczne jest myślenie tylko o własnym tyłku.
|
2009-11-01, 09:56 | #185 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 382
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
|
2009-11-01, 10:00 | #186 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Cytat:
|
|
2009-11-01, 10:08 | #187 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Artykul jest naprawde swietny. Ktos wreszcie stanal po stronie mlodych,a nie starych. Faktycznie nie raz mozna zauwazyc,jak staruszkowie wkraczaja do autobusu lub minibusu i chca od razu zajac siedzace miejsce. Niewazne czy ktos na nim siedzi. Czasem mam wrazenie,ze moga nawet komus usiasc na kolanach.
A jaka jestem ja w stosunku do starszych? Nie ustepuje miejsca starszym. Stwierdzam,ze skoro "babcinka" miala sile i krzepe do robienia zakupow, biegajac np. po targu,w autobusie niech sobie stoi z tymi tobolkami.Wiem,moze i jestem wredna,ale nie znosze tego przyzwyczajenia-jestes mlody-ustepuj. |
2009-11-01, 10:12 | #188 | |||
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja tylko dodam, że był już taki wątek, zakończył się wielką kłótnią i spektakularnym zamknięciem.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|||
2009-11-01, 10:13 | #189 | |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Cytat:
sine.ira, ja sądze, że chłopiec był tak zaaferowany, ze go skrzywdzono, ze pewnie nawet nie zauwazyl, co robi jego mama. Poza tym nie winiłabym jej za reakcję, która była całkowicie naturalna, w takiej sytuacji trudno opanowac nerwy. Abraxas, ja z 1.58 nie sięgam do uchwytów, które są wyzej (chodzi mi o te wiszące) ani tym bardziej rurek. No ewentualnie gdy nie mam płaskich butów i stanę na palcach, ale wtedy to się mija z celem bo i tak nie mogę ustac Niestety strasznie mnie wkurza jak nikt tego nie raczy zauwazyc, raz jakich facet nawet oparł się o moją rękę, bo jemu się nie chciało przytrzymac wlasnymi siłami. (pomijam fakt ze troche wazyl, łzy cisnely mi sie na oczy i nawet sie nei odezwalam bo sie balam a w dodatku nei za bardzo malam jak) Spotykam i kulturalnych i niezbyt kulturalnych ludzi, szczerze przyznam że zapamiętuje obie grupy. I niestety tych kulturalnych jest chyba coraz miej Ale z dobrych akcentow to zaznaczę, że po niektorych kulturę po prostu widac, szczególnie jak zdarzylo mi sie, ze osoba starsza kazala mi siedziec, bo jedzie tlyko jeden przystanek, a ja słabo wyglądam (taka juz natura anemika, ze jestem blada jak trup). I to prawda, osoby ktore miejsca potrzebują, najczęściej siedzą cicho i nic nie powiedzą Kolejny hit mi sie przypomnial - Stalam na przystanku, siedzial na nim kobieta z 65 lat, miala dywan polozony na tej laweczce. I podeszła kobie, lat z 25-30 (mowie na oko) i podeszla z pytaniem czy moze usiasc, jak cos to chetnie potrzyma ten dywan na kolanach, a bardzo potrzebuje usiasc (bylo gorąco, slabo wygladala). Szkoda, ze ne widzialyscie miny tes biednej starszej pani, ktorej ktos raczyl tknac swiety dywan...
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
|
2009-11-01, 10:36 | #190 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Skomentowałaś pisząc, że nie skomentujesz. Co za konsekwencja.
---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ---------- https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=166777 Link do zamkniętego wątku o tej samej tematyce.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2009-11-01, 10:38 | #191 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15025144]Osobną sprawą jest wysiadanie z autobusu, tramwaju... Tu przyznam się, że głośno uwagę zwracam ludziom niemalże codziennie Rozumiem, że ludzie chcą wsiąść, ale w momencie, kiedy 15 osób wysiada a 30 pcha się do środka, to człowieka krew zalewa! I niestety najczęściej pchają się osoby starsze. Owszem, niegrzecznie jest starszym uwagę zwracać, ale równie niegrzeczne jest myślenie tylko o własnym tyłku.[/QUOTE]
To samo dotyczy wchodzenia i wychodzenia ze sklepów. Czasem jak widzę, że nie mam szans wyjść spokojnie bo widzę, że ktoś się już na mnie wpycha z naprzeciwka i nie ma zamiaru poczekać aż wyjdę, to przytrzymuję delikwentowi drzwi żeby wlazł i czekam...ileż razy widziałam zachwyt na gębie takiego gbura kiedy widzi, że służąca drzwi przytrzymuje a ON/ONA właśnie niniejszym wchodzi więc klękajcie narody No mam nadzieję, że jednak tego nie widział. Ja teofano nie potępiam ani nie winię za jej reakcję...może nawet rozumiem Ja po prostu nie mogłabym tak kogoś za kudły...chociaż czasem miałabym ochotę, o tak |
2009-11-01, 10:39 | #192 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
To znaczy tak sądze, bo dla dziecka to był ogromny szok prawdopodobnie
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
2009-11-01, 10:53 | #193 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Stanie przy samych drzwiach to tez powszechne zjawisko, obok siedzeń pustka, a przy drzwiach tylu ludzi, że ledwie można wejść.
Włażenie na chama tak samo, zanim jeszcze ludzie zdążą wysiąść. Ostatnio jakaś kobieta, na oko po 40 wyśmiała studentów jak krzyknęli z przystanku, żeby się trochę ścieśnić, bo nie mogą wejść. Ona na to : to sobie czekajcie na następny autobus. Starszy pan jej zwrócił uwagę, że oni tu stoją ponad pół godziny, bo jeden autobus nie przyjechał i też chcą wsiąść i jechać do szkoły.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
2009-11-01, 10:59 | #194 |
Rozeznanie
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
dokąd jadą emeryci ok 8.00 rano podczas największych tłoków? Nie tylko do lekarza ale również na ryneczek po warzywka albo tylko aby sie przejechać jakby 30 minut w tym 2gim przypadku zrobiło różnicę..
|
2009-11-01, 10:59 | #195 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
No bo zasada jest taka, znana od wieków: najpierw wychodzić, potem wchodzić. Niby tak banalnie proste, a jednak gro społeczeństwa nie jest w stanie tego przyswoić...
|
2009-11-01, 11:09 | #196 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15026281]No bo zasada jest taka, znana od wieków: najpierw wychodzić, potem wchodzić. Niby tak banalnie proste, a jednak gro społeczeństwa nie jest w stanie tego przyswoić...[/QUOTE]
I to nie tylko w autobusach, w sklepach jest to samo.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
2009-11-01, 11:10 | #197 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Cytat:
__________________
Nie możesz zmienić wszystkiego. Możesz za to zmienić jedną, małą rzecz. I tak to działa. |
|
2009-11-01, 11:15 | #198 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
No przecież pisałam o tym dosłownie kilka postów wcześniej
---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- Cytat:
|
|
2009-11-01, 11:20 | #199 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Przeoczyłam, tragedia.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
2009-11-01, 11:28 | #200 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
|
2009-11-01, 11:38 | #201 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
O historiach autobusowo - tramwajowych to chyba bez końca można mówić..
To, co mnie rozwalało, jak jeszcze jeździłam MPK to: 1. Przystanek Hala Targowa w Krakowie (kto mieszka, to wie, o co chodzi ) - stare baby lecą 500m do tramwaju z naręczem ciężkich siat i nic im nie jest. Natomiast wsiadają i rozpoczyna się proces umierania i jęczenia, jakie to one stare, schorowane i nie wiem co tam jeszcze. 2. Siedzę w autobusie, gdzie jest MNÓSTWO wolnych miejsc, ale to właśnie nade mną stanął stary dziadek mamrocząc, że jaka ta młodzież niewychowana, że nie ustąpi miejsca itd. I tak nie ustąpiłam. 3. Starsi ludzie nie rozumieją, że młody niekoniecznie znaczy zdrowy. Przecież jest wiele chorób, których nie widać na pierwszy rzut oka i taka osoba naprawdę może się źle czuć. Ja, gdybym jeździła teraz MPK, a nie samochodem, to na pewno bym nigdy miejsca nikomu nie ustępowała, bo po zajęciach na uczelni tłuc się jeszcze 40 minut do domu na stojąco, to bym nie dała rady w mojej obecnej sytuacji. 4. W II klasie LO miałam skręconą kostkę dość poważnie. Efekt? 8 tygodni w gipsie. Do szkoły i ze szkoły woził mnie ojciec samochodem, ale czasem się zdarzało, że nie mógł mnie odebrać i wracałam autobusem. NIGDY nikt mi nie ustąpił miejsca i 30 minut stałam. Plecak na plecach, noga w gipsie, kule i co najlepsze - bilet do skasowania. NIKT mi nie pomógł, nie skasował biletu, nie ustąpił miejsca. 5. Starsi ludzie nie rozumieją, że ktoś nie musi być chory, ale może się po prostu zwyczajnie źle czuć. Każdy miewa gorsze dni i może akurat ktoś się naprawdę źle czuje? 6. Ustępowanie miejsc osobom starszym NIE jest obowiązkiem, o czym wielu ludzi zapomina. 7. Zupełnie inaczej jest, kiedy ktoś podejdzie do mnie i powie: przepraszam, czy mogłaby mi pani ustąpić miejsca? A inaczej, jak ktoś staje nade mną i za przeproszeniem rozdziera koparę i mówi mi na 'ty', obraża mnie etc. |
2009-11-01, 11:43 | #202 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Dotka, dokladnie, przystanek pod hala targowa, kleparz, plac w bienczycach - dramat!
Zawsze jak jade jedynka to pod placem w bienczycach dziadki biegna przez skrzyzowanie na czerwonych do tramwaju, klna jak im sie specjalnie trmawja nie zatrzyma a jak wejda to slaniaja sie na nogach i wymuszaja miejsce. I nawet jak jechalam na 7.30 do szkoly to tak było :| Autobusy 128, 139, 169, 502... - koszmary.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
2009-11-01, 11:48 | #203 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Cytat:
Tutaj bym dodała jeden wyjątek: już wiele razy spotkałam się z sytuacją, kiedy w paskudnym deszczu/mrozie, najpierw wpuszczano kogoś do środka - podziękowaniom nie było końca ;] Sama się tego nauczyłam, przepuszczać w sytuacjach ekstremalnych, ale rzecz jasna póki ktoś wychodzący nie wykaże sam inicjatywy, to nie pcham się na chama.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
2009-11-01, 12:37 | #204 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 203
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
No ja nie mówię, żebyś się trzymała tych górnych - sama jak jeżdżę z przyjaciółką (154 cm) w tłoku to często trzyma się mnie, bo do góry nie dosięga. Jesteśmy wtedy tak do siebie przytulone, że aż dziwnie na nas ludzie patrzą . Chodzi mi o sytuację z warszawskich autobusów ekspresowych, gdzie zawsze jest ogromny tłok, i ludzie trzymają się tych pionowych rurek - i jak na chwilę się puszczę np. żeby zmienić utwór w mp3 albo zdjąć rękawiczkę to natychmiast wszystkie ręce przesuwają się w dół, tak że nie mam sie już gdzie chwycić - nie rozumiem tego mechanizmu zupełnie.
|
2009-11-01, 12:51 | #205 |
in love with life
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 055
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
smutne to co opisujesz.
kiedys (jak jeszcze mialam 19 albo 20 lat) jadac tramwajem chcialam ustapic miejsca kobiecie w ciazy. ledwo wstalam a na moje miejsce zaczela sie pchac jakas baba kolo 60tki. Wiec oswiadczylam glosno i wyraznie, ze ustepuje miejsca tej Pani w ciazy a nie jej. Pani w ciazy poczatkowo nie chciala usiasc, ale oznajmilam, ze jak nie usiadzie to ja siadam z powrotem. W koncu usiadla, a epitety jakie polecialy na moj temat ze strony starszej Pani latwo chyba sobie wyobrazic.
__________________
|
2009-11-01, 13:00 | #206 | |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Cytat:
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
2009-11-01, 13:25 | #207 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Cytat:
|
|
2009-11-01, 13:51 | #208 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 207
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Cytat:
Cytat:
Nie jest, ale kulturalny człowiek widzi także otaczający go świat, poza własnym nosem. |
||
2009-11-01, 13:59 | #209 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
Taka, która nie pozwala stać w tramwaju po całym dniu aktywności. Nie wystarczy ci tyle? Potrzebujesz konkretów? Bo one chyba niewiele wnoszą do dyskusji.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2009-11-01, 14:01 | #210 |
in love with life
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 055
|
Dot.: Rozkłada taka nogi, a potem siadać chce!
No wlasnie, wiec mow za siebie.
__________________
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:07.