jak poznać męża i nie zwariować ;)? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-01-18, 12:03   #31
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
Ale ja lubie siebie i bycie ze sobą. Umiem sobie zorganizować czas. Znalazłam sobie zajęcia/pasje/zainteresowania poza pracą, staram się odnowić jak najwiecej kontaktów ze znajomymi.

Co do popracowania - no chce chociażby wiedzieć czym zawalam te spotkania, bo że zawalam to raczej oczywiste skoro 4/4 nie było zainteresowanych dalej.

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------



Nie, bo jednak staram się robić odsiew wg. kilku moich kryteriów (pomijajac tego 1 ale to nauczka na przyszłość)

no i nie umawiam sie na seks ani nie padam im do stop a na zwykla pogawedke przy kawie ....
No wlaśnie zwykła pogawędka przy kawie a ty tak rozmyślasz czemu on się nie odezwał i czy czasem nie jesteś nudna. Desperacją wiele na odległość, może ci faceci to po prostu wyczuwają, zbytnio się starasz albo spinasz, widać to nawet na Twoich wątkach. Czemu nie spotykasz się z kobietami? skoro nie masz za wiele znajomych albo czujesz się nieco samotna, tylko na siłę szukasz męża?
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 12:13   #32
Joskelyn
Zadomowienie
 
Avatar Joskelyn
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 688
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
Ale z tamtym to nie tak. I nie był żadnym psycholem. Po prostu była taka chemia ze sie od siebie odkleić nie moglismy w sumie i dlatego spotkania dzien w dzien pod rząd (sama nie chciałam dnia przerwy, ale to on to powiedział na głos).
Z tym ze tak samo jak sie nakrecił, tak samo szybko mu przeszło
Moj znajomy (calkiem przystojny) chodzil z trzy lata na internetowe randki zanim spotkal kogos, z kim zaiskrzylo prawdopodobnie to nie Twoja wina, po prostu nie bylo chemii i kolesie uznali, ze nie ma sensu dalej tego ciaganac. Raz mowisz, ze chemia byla tylko koles mial problem z eks - tym bardziej nic z Toba nie jest nie tak, skoro wpadlas mu w oko cierpliwosci, to dopiero kilka spotkan

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2
__________________


Perfumowe szaleństwo

Filmowy blog
Perfumowy blog

Szukam koreczka do Aury Loewe 80 ml!
Joskelyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 12:16   #33
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
nie dużo straciłam? 60 stron to mi się nadrabiać nie chce
o kobito, na długą, bezsenną noc wątasek jak znalazł.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 12:18   #34
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

czy musisz kazdego faceta rozpatrywac jako potencjalnego kandydata na meza?
zacznij umawiac sie z kolezankami przez to powiekszy ci sie krag znajomych i moze poznasz kogos interesujacego
nie traktuj kazdego spotkania z facetem jako kastingu na meza
wyluzuj bo zioniesz desperacja na kilometr
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 12:23   #35
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

wielkie lol. właśnie zobaczyłam, że wczoraj wieczorem założyłaś jeszcze jeden wątek. TAK, TO JUŻ DESPERACJA.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 12:23   #36
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Lovin, no ja Ci swoje nawypisywałam, ale teraz to nie wiedzę powodu zeby sie Cibie czepiać.
Skoro w pracy, na zajęciach dodatkowych itp. nie masz mężczyzn, to szukanie przez internet wydaje mi się normalne.
To nie jest parwda, ze facet sam sie znajdzie, jak sie będzie tylko na tyłku siedziało i czekało na cud, aż mąż z sufitu spadnie, czy nie wiem jak to ma się odbyć


Bardziej by mnie zdziwiło, jakbyś w tym czasie od razu na kogoś dla siebie trafiła.
Chyba jednak trzeba po prostu czasu i ilosci osób przerobić, zeby na kogoś pasujacego trafić.
No chyba ze się nie ma żadnych wymagać i wciska sie siebie pierwszemu lepszemu.

Dla mnie dziwne jest twierdzenie, ze jak się kogoś przez net poznało, z nim spotkało to dziwne że nie zaskoczyło.
Jakby to było takie proste, spotkać kogoś pasującego.
To nie jest proste, to ślepy traf. Ale szansę sobie dawać należy.
O, dokładnie.

Autorko, wyluzuj, to przede wszystkim. Daj czasowi czas Zaakceptuj to, że nie z każdym poznanym facetem zaiskrzy, ba, z ogromną ilością nie zaiskrzy Nie szukaj męża, tylko nowych znajomości Spotykaj się, ćwicz randkowanie, ale nie traktuj tego jak sprawdzianu
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 12:27   #37
LovinLight
Zadomowienie
 
Avatar LovinLight
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 205
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;54180211]czy musisz kazdego faceta rozpatrywac jako potencjalnego kandydata na meza?
zacznij umawiac sie z kolezankami przez to powiekszy ci sie krag znajomych i moze poznasz kogos interesujacego
nie traktuj kazdego spotkania z facetem jako kastingu na meza
wyluzuj bo zioniesz desperacja na kilometr[/QUOTE]


zgadzam sie, masz racje i faktycznie nad tym musze popracować..
bo moze faktycznie to jakos czuc na spotkaniach, mimo ze przeciez nie mowie wprost ze kogos szukam

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
O, dokładnie.

Autorko, wyluzuj, to przede wszystkim. Daj czasowi czas Zaakceptuj to, że nie z każdym poznanym facetem zaiskrzy, ba, z ogromną ilością nie zaiskrzy Nie szukaj męża, tylko nowych znajomości Spotykaj się, ćwicz randkowanie, ale nie traktuj tego jak sprawdzianu
Masz 1000% racje.
Chyba po prostu zbyt poważnie do tego podchodzę i za bardzo sie nastawiam na poznanie kogoś.
Musze zacząć traktować to jako luźne spotkania for fun z potencjalnym kolegą jak juz, a czy facetem to pokaze czas i moze wtedy bedzie lepiej. Bo moze faktycznie to jest jakoś wyczuwalne
__________________
"..would you know my name if I saw you in heaven?"

LovinLight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-01-18, 12:27   #38
shanta
Wtajemniczenie
 
Avatar shanta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 421
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
streszczenie: panna (lat 27) bardzo chciała zaciągnąć do ołtarza misiaczka(przed 40tką, lekarz), który absolutnie nie zdradzał objawów, że jest tym zainteresowany. W tle były drogie prezenty od niej dla niego (za najniższą krajową), jej jazdy do niego co weekend pkp, aluzje od jego mamy, siostry i przyjaciela, że on jej nie traktuje poważnie itp.
Hitem wątku była chęć podarowania rzeczonemu panu przez nią grouponu na wspólny wyjazd do spa, który to bon ostatecznie dostali rodzice pana jako prezent OD NIEGO I JEGO SIOSTRY. Autorka za niego zapłaciła, coś tam jej później oddał.
O matko
shanta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 12:34   #39
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
Chyba po prostu zbyt poważnie do tego podchodzę i za bardzo sie nastawiam na poznanie kogoś.
Zdecydowanie

Skup się na nauce cieszenia się życiem i sobą BEZ faceta u boku, to jest naprawdę fajna sprawa Co nie znaczy, że masz zrezygnować z randek, czy spotkań z koleżankami - tego oby jak najwięcej ale bez planów matrymonialnych w tle
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 12:35   #40
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
o kobito, na długą, bezsenną noc wątasek jak znalazł.
a ja akurat jak suseł śpię ale na szczęście widzę, że Złotniczanka poratowała...

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
streszczenie: panna (lat 27) bardzo chciała zaciągnąć do ołtarza misiaczka(przed 40tką, lekarz), który absolutnie nie zdradzał objawów, że jest tym zainteresowany. W tle były drogie prezenty od niej dla niego (za najniższą krajową), jej jazdy do niego co weekend pkp, aluzje od jego mamy, siostry i przyjaciela, że on jej nie traktuje poważnie itp.
Hitem wątku była chęć podarowania rzeczonemu panu przez nią grouponu na wspólny wyjazd do spa, który to bon ostatecznie dostali rodzice pana jako prezent OD NIEGO I JEGO SIOSTRY. Autorka za niego zapłaciła, coś tam jej później oddał.
Brzmi kosmicznie. Szkoda, że ów lekarz nie był psychiatrą, bo by się widzę przydał.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 12:36   #41
Misha_
Wtajemniczenie
 
Avatar Misha_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 082
jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Tyle watkow zalozylas, ze zaczynam watpic czy gacie bez wizazu potrafisz kupic. Zamiast rozbijac gowno na atomy u kazdego faceta, to zajmij sie swoim zyciem.
__________________
“You can spend minutes, hours, days, weeks, or even months over-analyzing a situation;
trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened...
or you can just leave the pieces on the floor and move the fu.k on!”
Misha_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-18, 12:43   #42
CarycaKatarzynaI
Zawsze łakoma.
 
Avatar CarycaKatarzynaI
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 1 072
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Ojj koleżanko, ostatnio robiłam bilans z iloma mężczyznami się spotkałam z neta. Wyszło 23!! I zero związku Trzeba do tego podchodzić z dystansem i z przymrużeniem oka
__________________
W moim magicznym ogrodzie wszystko jest zaczarowane.
CarycaKatarzynaI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 12:45   #43
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------



1. wyciagnełam
2. umiem, po zakończeniu 5 letniego byłam sama ponad rok (ok chodziłam na jakies spotkania ale nic z nich nie wychodziło).
Buahahahaha, to już nadaje się na dowcip dnia Nie, nie wyciągnęłaś. Gdybyś potrafiła zdobyć się na minimum dystansu i spojrzeć na siebie z boku zobaczyłabyś, że robisz dokładnie to samo co wcześniej, tylko nie w stronę Maharadży a każdego potencjalnego faceta jaki się gdziekolwiek pojawi.
To że kilka lat temu przez jakiś czas byłaś sama, bo nie udało ci się nikogo upolować na stałe nie oznacza, że wtedy umiałaś być sama - a tym bardziej, że teraz umiesz. Nie lubisz siebie, nie jesteś sama dla siebie wystarczającym towarzystwem, nie umiesz skupić się na sobie - wszędzie tylko polowanie na gacie na tej stronie, na tamtej stronie, na tej apce, na siamtej apce, u koleżanki, na wizażu... z tego co widzę nie ma obecnie na wizażu osoby, która miałaby tak duże stężenie wypowiedzi w tylu wątkach o szukaniu faceta, a tym bardziej tylu założonych przez siebie wątasków o każdą pierdołę. Nie masz nawet minimalnego dystansu do sprawy i siebie.


Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość



Nie, bo jednak staram się robić odsiew wg. kilku moich kryteriów (pomijajac tego 1 ale to nauczka na przyszłość)

no i nie umawiam sie na seks ani nie padam im do stop a na zwykla pogawedke przy kawie ....
Możesz się upierać że nie, ale wszyscy poza tobą wyraźnie widzą potoki desperacji, które wylewają się z każdego twojego postu. Przemyśl to, serio.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 12:46   #44
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość


Brzmi kosmicznie. Szkoda, że ów lekarz nie był psychiatrą, bo by się widzę przydał.
zapomniałam jeszcze o moim osobistym hicie numer 1- 100 cukierkach z karteczkami o 100 powodach dla których ona go kocha.

Dlatego te wizażanki, które wątaski kojarzą, doradzają terapię.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 12:58   #45
shanta
Wtajemniczenie
 
Avatar shanta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 421
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez CarycaKatarzynaI Pokaż wiadomość
Ojj koleżanko, ostatnio robiłam bilans z iloma mężczyznami się spotkałam z neta. Wyszło 23!! I zero związku Trzeba do tego podchodzić z dystansem i z przymrużeniem oka
żeby tylko autorka tak potrafiła.
shanta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 13:14   #46
Melissandra
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 77
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
zapomniałam jeszcze o moim osobistym hicie numer 1- 100 cukierkach z karteczkami o 100 powodach dla których ona go kocha.

Dlatego te wizażanki, które wątaski kojarzą, doradzają terapię.
Ej, to akurat miłe

Z przykrością przyznaję, że przegapiłam inne wątki Autorki, może jeszcze nadrobię, ale ogólnie mam wrażenie, że niedługo z katarem będą na wizażu odsyłać na terapię.

Są kobiety, które po prostu nie lubią być singlami. Sama do nich należę i nie uważam tego ani za desperację ani za powód do terapii. Nie mam problemów ze sobą, a jednak lubię, gdy ktoś w pobliżu się kręci. Byle nie ktokolwiek. Nie czepiałabym się Autorki z tego powodu.

Że 5 randek nie zaowocowało niczym więcej? Jeszcze nie koniec świata. Facetów jest mnóstwo, trzeba sobie dać szanse poznać kogoś odpowiedniego. Z drugiej strony mam wrażenie, że internetowe randkowanie rozleniwia, na portalach są setki potencjalnych partnerów, nawet jak randka jest okej, mozna sie zastanawiać czy następna, z kimś innym nie będzie lepsza. Nieskończone możliwości, ludzie łatwo olewają.
Melissandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 13:17   #47
201604301932
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Moja koleżanka randkowała intensywnie przez rok, zanim znalazła sobie kolejnego partnera. Więcej cierpliwości i mniej desperacji.
201604301932 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 13:22   #48
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

wg mnie nastawiasz się na konkrety na tych spotkaniach i to facetów osacza. poza tym mam dziwne wrażenie, że możesz za dużo gadać
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 13:24   #49
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez Melissandra Pokaż wiadomość
Ej, to akurat miłe

Z przykrością przyznaję, że przegapiłam inne wątki Autorki, może jeszcze nadrobię, ale ogólnie mam wrażenie, że niedługo z katarem będą na wizażu odsyłać na terapię.

Są kobiety, które po prostu nie lubią być singlami. Sama do nich należę i nie uważam tego ani za desperację ani za powód do terapii. Nie mam problemów ze sobą, a jednak lubię, gdy ktoś w pobliżu się kręci. Byle nie ktokolwiek. Nie czepiałabym się Autorki z tego powodu.

Że 5 randek nie zaowocowało niczym więcej? Jeszcze nie koniec świata. Facetów jest mnóstwo, trzeba sobie dać szanse poznać kogoś odpowiedniego. Z drugiej strony mam wrażenie, że internetowe randkowanie rozleniwia, na portalach są setki potencjalnych partnerów, nawet jak randka jest okej, mozna sie zastanawiać czy następna, z kimś innym nie będzie lepsza. Nieskończone możliwości, ludzie łatwo olewają.
Autorka jest DDA, nadal mieszka z rodzicami, którzy zafundowali jej toksyczne dzieciństwo. Cukierki może i byłyby miłe, ale nie w kontekście tego wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=825571 .
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-18, 13:24   #50
locci
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 206
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez linaya Pokaż wiadomość
Dawno, dawno temu, gdy rozstałam się z eksem, rzuciłam się w wir spotkań towarzyskich. Nie, nie umieszczałam anonsów na portalach randkowych ani nie odpowiadałam na takowe, ale gdy trafiała się okazja do spotkania z jakimś facetem - nie wiem, kolegą, dawno nie widzianym znajomym, nowopoznanym w knajpie osobnikiem, kolegą koleżanki - nie odmawiałam. Przyjmowałam wszystkie zaproszenia. Choć niekoniecznie traktowałam je jako randki, ot, miły wieczór w knajpce/kinie/na spacerze z jakimś chłopakiem. Nie szukałam nowego TŻ ani tym bardziej męża. Chciałam się bawić, odkurzać stare znajomości i nawiązywać nowe, miło spędzać czas. Dlatego nie zawracałam sobie głowy rozkminami typu: co on sobie o mnie pomyśli. Zwisało mi to kalafiorem. Wtedy też, również od niechcenia, na zasadzie: a co mi szkodzi, spotkałam się z moim obecnym mężem. I zaiskrzyło

A o czym rozmawiać? O pracy, studiach, zainteresowaniach, muzyce, filmach, bieżących wydarzeniach,. Raczej nie o eks.
Z moim mężem na pierwszej randce rozmawialiśmy głównie o medycynie naturalnej

Daj sobie czas - tak. Ale w sensie: nie angażuj się uczuciowo. Wrzuć na luz. Spotykaj się, chodź na randki (cz raczej spotkania towarzyskie), ale nie nastawiaj się z góry na nowy związek i nie zastanawiaj się, czu mu się spodobałaś i czy nie uznał cię np. za nudną. Raczej spytaj po takim spotkaniu siebie, czy Tobie osobnik pasuje, czy chciałabyś się umówić z nim na kolejny raz.
Wydaje mi się, że w przypadku LL Twoja rada nie jest odpowiednia. Pytanie czy Ty miałaś/masz poczucie własnej wartości takie jak LL? Ona nie umie zbudować zdrowego, stabilnego związku, dlatego moim zdaniem nie powinna chodzić na randki/spotkania przy kawie. Ona mimo, że mówi, wmawia sobie, że nie szuka partnera, to niestety to robi.

Autorko, nawet tutaj na wizażu powielasz ten sam schemat, a my razem z Tobą. Zwierzasz się nam, radzisz się, ale nie stosujesz się do tych rad. Ty sobie, wizaż sobie.

Lekarstwem na brak faceta, nie będzie czyjaś recepta. Ty musisz zbudować swoją własną rzeczywistość, a do tego potrzebujesz specjalisty.

P.S. To, że masz zajęcia dodatkowe i realizujesz się w innych dziedzinach, nie oznacza, że umiesz być sama ze sobą i lubisz siebie, a tym bardziej, że jesteś w stanie oddzielić spotkania na kawę z facetem od randki. U Ciebie każdy facet co spełni jakieś tam Twoje kryteria będzie kandydatem na partnera :-(

Edytowane przez locci
Czas edycji: 2016-01-18 o 13:33 Powód: dopisek
locci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 13:27   #51
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Ale niekoniecznie na pierwszym spotkaniu może zaiskrzyć. Nasza pierwsza randka była tragiczna - oboje stwierdziliśmy że szkoda czasu, ale ja też go nie traktowałam jako potencjalnego męża. Bardziej jako czasoumilacz, i w sumie jako plaster na serce. On o tym wiedział ale przyznał się że gdyby dowiedział się wcześniej to zaniechałby wszelkiego kontaktu, co jest zrozumiałe. Ale spotykaliśmy się dalej i tak to dalej się potoczyło. Oboje się do siebie przekonaliśmy.
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 14:08   #52
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez Melissandra Pokaż wiadomość
Ej, to akurat miłe

Z przykrością przyznaję, że przegapiłam inne wątki Autorki, może jeszcze nadrobię, ale ogólnie mam wrażenie, że niedługo z katarem będą na wizażu odsyłać na terapię.

Są kobiety, które po prostu nie lubią być singlami. Sama do nich należę i nie uważam tego ani za desperację ani za powód do terapii. Nie mam problemów ze sobą, a jednak lubię, gdy ktoś w pobliżu się kręci. Byle nie ktokolwiek. Nie czepiałabym się Autorki z tego powodu.

Że 5 randek nie zaowocowało niczym więcej? Jeszcze nie koniec świata. Facetów jest mnóstwo, trzeba sobie dać szanse poznać kogoś odpowiedniego. Z drugiej strony mam wrażenie, że internetowe randkowanie rozleniwia, na portalach są setki potencjalnych partnerów, nawet jak randka jest okej, mozna sie zastanawiać czy następna, z kimś innym nie będzie lepsza. Nieskończone możliwości, ludzie łatwo olewają.
lol. najpierw poczytaj jej wątek-gigant, a później się zastanów milion razy, dlaczego tłuczemy jej o terapii.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 14:57   #53
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

ale desperacja
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 18:17   #54
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

bo ja wiem czy desperacja, nie radziła sobie ze związkiem, trzymała się go za wszelką cenę, i nie radzi sobie z pustką po nim.

Autorko;
moim zdanie powody są głównie 2
a) atrakcyjność fizyczna. Za piękną dziewczynę faceci dają się pokroić.
b) teraz każdy jest wygodny i sam nie zawsze wie czego chce, jak nie ma wielkiego wow to się może nie chcieć podejmować wysiłku i szuka się dalej swojej gwiazdy . Czyli nie podpasowałaś co nie znaczy, że jakaś w tym Twoja wina.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 18:48   #55
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Ale zjechałyście autorkę. Ok, nie znam jej poprzednich wątków, ale na podstawie tego tutaj wydaje mi się, że chodzi na randki jak każda inna dziewczyna, która chce kogoś poznać. Jasne, nie ma co za bardzo wybiegać myślami w przyszłość, ale jeśli dziewczyna szuka kogoś na poważnie, to chyba idąc na randkę jakoś tam będzie oceniać kolesia jako potencjalnego partnera (czy się nadaje itp) - chyba to zupełnie normalne, nie jest tak, że idziemy sobie na piwko i może będziemy kolegami To może być jakiś tam uboczny skutek mniej udanej randki, ale nie czarujmy się po co są takie spotkania.

Według niektórych z Was chyba wystarczy 5 facetów w życiu poznać, żeby znaleźć kogoś do związku. Jak dla mnie 5 facetów w 2 miesiące to nie jest jakoś dziwnie dużo. Chce się kogoś poznać, to czasem trzeba swoje wychodzić - oczywiście nie ma co chodzić na siłę, bo jak się nie jest w nastroju, to i z randki nici (brak cierpliwości, złe nastawienie itp.). Ale pójść, pogadać sobie na luzie - czemu nie? Zamiast na kawę z psiapsiółą to można iść na takie spotkanie raz czy dwa razy w tygodniu. I dlaczego nie nazywać tego randką? Może randka to dopiero jak się człowiek zakocha albo dopiero w związku? Nie róbmy problemów tam, gdzie ich nie ma.

Autorko, tych 5 chłopaków to nie tak dużo. Randki z internetu mają to do siebie, że idziesz w ciemno, tzn. są duże szanse, że po minucie zobaczysz, że chłopak Ci nie pasuje - i działa to w drugą stronę... Takie trochę strzelanie w ciemno. Polecałabym jednak szukanie randek w realnym świecie, mniejsze szanse na wyjście z kimś popieprzonym czy innym dziwolągiem.
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 18:52   #56
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

źle ci się wydaje.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 19:02   #57
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
źle ci się wydaje.
To do mnie? Po tak przyjemnej ripoście chyba nie powinnam tego mówić, ale rozwiń proszę
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 19:03   #58
201703060948
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 422
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Nie szukaj porad na wizażu, bo tu tylko idealne laski, które co prawda spędzają na forum godziny dziennie od miesięcy albo lat, ale problemu ze sobą nie mają i na terapię się nie nadają

Kto nie szuka ten nie znajduje, zwłaszcza w wieku poszkolnym/ postudenckim.
201703060948 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 19:03   #59
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

Nie chce mi się rozwijać. Wszystko zostało rozwinięte w poprzednim wątku autorki. Nie ma sensu tego powtarzać.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 19:04   #60
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: jak poznać męża i nie zwariować ;)?

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;5418606 1]To do mnie? Po tak przyjemnej ripoście chyba nie powinnam tego mówić, ale rozwiń proszę [/QUOTE]
wyżej dałam linka do wątku Autorki, poczytaj, wróć z radami.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-29 10:31:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:46.