Terapie przeciwtrądzikowe: ISOTREXIN

[Michał84]

..........

[Silwena]

jest temat "Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych", tam dziewczyny pisały o wielu kremidłach, wyrażały opinie o tych co dobre i o kant potłuc, może warto przeczytac by nie strzelac w ciemno z kolejnym wyborem


fajnie by było jakby po tej antybiotykoterapii problemy skórne całkiem Ci sie cofneły

Napisane przez Michał84

Btw wiesz co ja robilem gdy chcialem po Zoracu sie mocniej luszczyc?Smarowalem na pol godziny przed nim,jakis krem z kwasami,albo tonik.Skoro Twoja metoda nakladania warstwami Iso,nie przynosi pozadanych skutkow,moze sprobuj tego?
No a poki co,oboje musimy sie uzbroic w cierpliwosc,ale jestem pewien,ze warto

na razie codziennie uzywam Effeclar K, ale to jednak słabizna jesli chodzi o zawartosc LHA (nie zrezygnuje z niego bo mnie naliwza lepiej niz krem z Polleny-Ewy, czy Ziaji), pare dni kładłam Skinoren, ale tylko łojotok sie nasilił, nic poza tym, przecierałam tez skórę w "gorszych" dniach Davercinem i na to kładłam Iso, ale łuszczenia nie było, tylko piekąca, goraca, podrażniona skóra, syfki paprały sie na niej dłużej.. już nie "podrasowuje" żelu, to bez sensu

wole już nie kombinować, łuszczenie to efekt uboczny, powinnam sie cieszyc, że go nie mam, a do podrażnień nie chce wracać, bo boje się, że rumień mi wróci (tez jestem płytko unaczyniona)

pozdr

[JellyJumper]

Wczoraj byłam u Pani dermatolog, przedłużyla mi ISOTREXIN na nastepne 2 miesiące, tym razem mam go stosowac na dzień. Do tego krem nawilżający nagietkowy z Ziaji.
2 razy dziennie do mycia woda robiona, skąłd: ( niestety nie moge odczytać recepty ale cos takiego chyba) neomecyna, hydrocortison, gliceryna, spirytus sal. 40%
Do tego jeszcze jakas pasta na nc ale skłądu juz w ogóle odczytac nie moge

[Michał84]

..........

[Silwena]

Napisane przez JellyJumper

Wczoraj byłam u Pani dermatolog, przedłużyla mi ISOTREXIN na nastepne 2 miesiące, tym razem mam go stosowac na dzień. Do tego krem nawilżający nagietkowy z Ziaji.
2 razy dziennie do mycia woda robiona, skąłd: ( niestety nie moge odczytać recepty ale cos takiego chyba) neomecyna, hydrocortison, gliceryna, spirytus sal. 40%
Do tego jeszcze jakas pasta na nc ale skłądu juz w ogóle odczytac nie moge

cieszę się, że lekarka przedłuzyła Ci leczenie Iso,
stosuj go na noc i nie zważaj na teksty tej lekarki
co do kremu nagietkowego Ziaji - to straszny zapychacz
Ty jesteś pewna, że nie zanieczyszcza Ci porów skóry?
ciągle masz jakieś mega zapychacze do pielęgnacji i ciągle się skarżysz, że Iso Cie nie doczyszcza, zastanów sie nad tym

Napisane przez Michał84

W sumie masz racje , nie ma co kombinowac.Aczkolwiek ja sie musze przyznac,ze wole gdy mi sie skora luszczy (ale gdy jest to oczywiscie luszczenie bez podraznienia)czuje wtedy,ze dany preparat rzeczywiscie dziala
(...)
U mnie bylo ostatnio calkiem ok,teraz niestety spore pogorszenie.Przyczyna ktorego sa oczywiscie migdaly.Od czwartku jestem chory,mam chyba angine

Ja wiem, że Iso działa, bo osiągnęłam z nim te 15% poprawy, a tak jak mówiłam trzeba dopuścić do siebie świadomość tego, że łuszczenie to efekt uboczny kuracji - a kto by chciał mieć powikłania w jej trakcie ja wcześniej też chciałam się łuszczyć, ale teraz już mi przeszło, nie ma nic fajnego w trądzikowej mordzie dodatkowo obłażącej ze skóry (mówię o sobie), bo twarze innych nawet maxymalnie zakrostkowane w ogóle mi nie przeszkadzają (chciałabym mieć tak do siebie)

Życzę powrotu do zdrówka
Oczywiście przy anginie antybiot to konieczność

pozdrawiam



u mnie 84 dzień z Iso
+ jestem przed @, a mimo to jest w miarę gładko, bezgulowo
morda cała w zaskórnikach - jak zawsze, cała w przebarieniach co tez jest normą
ale nie ma ropnych krost, bolących gul, tylko żuchwa w takich dziwnych krostkach
nie łuszcze się, nie mam podrażnień, łojotok jak zawsze, smaruję się codziennie grubą warstwą

[the_same]

Witam Jeśli któraś z Was może mnie poratować i odsprzedać opakowanie Isotrexinu bardzo proszę o kontakt na PW. Właśnie kończy mi się tubka, a jak się okazało 2 dni temu mój lekarz już nie pracuje tam, gdzie zawsze chodziłam. Załamka

[liseczek203]

Witajcie Dziewczyny i Chłopaki Jestem tutaj nowa, bo wcześniej nie miałam powodów aby zaglądać w fora na temat trądziku, bo go po prostu nie miałam Teraz przez 8 godzin dziennie w pracy jestem stanie przeczytać wszystko na ten temat, ale od tych wiadomości w mojej głowie jest jeden wielki chaos. Zacznijmy od tego, że mam 21 lat, od paru miesięcy zmagam się z okropieństwami jakie mam na twarzy. Z tego co tu przeczytałam, to wiek nie gra roli, jeśli chodzi o trądzik, nawet jeśli ie go nie miało w okresie dojrzewania. Dziwię się tylko, bo nawet jeśli nie miałam trądziku dbałam o cerę, teraz dbam oczywiście w szczególności. Uzywam serii kosmetyków przeciwtrądzikowym IWOSTIN PURITTIN (żel do mycia twarzy, tonik, krem na noc i nawilżający krem na dzień również z iwostin ale innej serii, żel punktowy do twarzy) cena zestawu 120zł zażywam również tabletki cera nowa. Czy widzę poprawę? hmm niespecjalnie, dodam tylko że zdrowo się odżywiam, nie jadam słodyczy i pikantnych potraw, uprawiam sport (biegam, chodzę na siłownię i ćwiczę w domu), piję dużo wody, soków naturalnych własnorecznie wyciskanych i herbatek na oczyszczenie organizmu, nie palę od 2 miesięcy papierochów, nie mam stresującej pracy, nigdy nie zażywałam tabletek antykoncepcyjnych i NIGDY DO JASNEJ CHOLERY NIE MIAŁAM TEGO COŚ NA TWARZY Jest to tym bardziej dla mnie problemem, gdyż zawsze uważałam się za osobę atrakcyjną i teraz moja samoocena spadła poniżej normy Unikam wszelkich imprez, spotkań z znajomymi, jedynie mój narzeczony widuje mnie z tym "czymś", chociaż wolałabym i jego unikać. Byłam wczoraj u dermatologa i babka powiedziała mi, że mam dalej stosować serie IWOSTINU i do tego smarować na noc antybiotykiem o nazwie ISOTREXIN ŻEL, czytałam o nim również na tym portalu, i opinie są różne, jednym pomógł drugim wręcz przeciwnie, dlatego tak bardzo się go obawiamaaa no tak zapomniałam dodać a raczej opisać to "coś" co mam na twarzy, a mianowicie zacznę od czoła: występują na nim drobne krostki, które puki co nie wyglądają aż tak drastycznie, to samo występuje na skroniach. Na prawym policzku ciągle w jednym i tym samym miejscu mam posdkórne buły, których nawet wyciś się nie da, są zaczerwienione i zapalone. na lewym policzku również ale tam pojawiają się rzadziej., nos czyściutki, lecz wokół nosa pojawiaja mi się takie liszaje ( coś podobnego jak mamy katar i wokół nosa mamy przesuszona skórę) to samo mi się dzieje na brodzie. Plecy mam czyściutki i dekolt również, czasem się pojawi jakiś mały pryszcz ale to naprawdę rzadko. Ja już sama nie wiem co by mi mogło pomóc kiedyś miałam taka ładną cerę, czystą, zadbaną Wiadomo że od czasu do czasu wyskoczyło małe co nieco ale nie przejmowałam się tym i uważałam to za normalne!! Poradzie mi coś!! Błagam!! Bo oszaleję..

[Silwena]

liseczek203
poczytaj o tym jak się dba o skórę przy stosowaniu retinoidów - tutaj - klik (!)

i nie trać zmysłow, nie szalej, nie ma potrzeby, do walki z tradzikiem trzeba cierpliwości, systematyczności i czasu.

uzywaj Isotrexinu przez np 3 miesiące, później oceń stan skóry po tym okresie czasu i się dowiesz czy pomaga czy nie.

Stan Twojej skóry jest bardzo zbliżony do mojego, z tym, że ja tak mam (raz lepiej było jak gorzej) od 12 lat Te liszaje (?) to ocena medyczna? od dermatologa? ja mam takie czerwone tłusto-smugi odkąd mam problemy ze skórą, nigdy żaden dermatolog nic o tym nie mówił. Kazali się nie przejmowac bo to podobno domena tłustej cery.

Przeczytaj te wskazówki dotyczące pielęgnacji, zastosuj sie i powinno być dobrze.

the_same
w niektórych aptekach Isotrex jest bez recepty, to taki sam retinoid jak ten w Isotrexinie (tylko bez antybiotyku), poszukaj apteki która sprzeda Ci Iso bez recepty.

[liseczek203]

na pewno przeczytam ten wątekdzięki! Ja mam dopiero początkowe stadium trądziku, dlatego chciałabym również uniknąć blizn (jest to w ogóle możliwe?) W poniedziałek wykupuje Isotrexin i zaczynam 2 miesieczna kurację, po po 7 tygodniach mam kolejną wizytę u dermatologa. Jeżeli by ię cos działo z moją skórą to mam przyjść wczesniej. Ja wiem, że potrzeba duzo cierpliwości i systematyczności, ale czasmi jest trudno Ale będe walczyła z tym świnstwem

[Silwena]

Napisane przez liseczek203

Jeżeli by ię cos działo z moją skórą to mam przyjść wczesniej.

jeśli się zastosujesz do tych zasad-porad w pielęgnacji, to unikniesz błedów, unikniesz wpadek i nie będziesz musiała zgłaszać się wcześniej

No i nie każdemu po stanie zapalnym zostaje blizna
nie dotykaj, nie zdrapuj, nie próbuj wyciskać, to masz 70% szansy ze blizny nie będzie
oceniam na 30% predyspozycje skory - jedni po zadrapaniu sie pazkonciem maja blizne, a inni nawet po ropniaku jej nie doświadczą

powodzenia i pozdrawiam

[anyes]

Dwa razy lekarz przepisał mi isotrexin. Za pierwszym razem nie wiedziałam co to za lek więc go stosowałam. Za drugim razem wiedziałam już - lekarz przepisał mi to wbrew mojej woli. W ogóle na mnie nie działał. Zasychał mi na twarzy a potem schodził płatami. Może źle go stosowałam? Dla mnie był beznadziejny.

[Silwena]

Napisane przez anyes

Dwa razy lekarz przepisał mi isotrexin. Za pierwszym razem nie wiedziałam co to za lek więc go stosowałam. Za drugim razem wiedziałam już - lekarz przepisał mi to wbrew mojej woli. W ogóle na mnie nie działał. Zasychał mi na twarzy a potem schodził płatami. Może źle go stosowałam? Dla mnie był beznadziejny.

działać musiał, ponieważ Iso zawiera antybiotyk i retinoid - zaręczam Ci, że nawet jak miałaś szczep bakterii w syfach, które są odporne na erytromycynę, to retinoid działał na skórę tak jak i na innych. Różnica mogła polegać tylko na tym, że na jednych działa ostro, aż do łuszczenia skóry, pieczenia, czerwienienia i podrażnienia, a inni nie mają tych wymienionych skutków ubocznych, ale retinoid działa, na każdą skórę (chyba, że jesteś kosmitką i Twoja skórą składa się z czegoś innego). Zasychanie na twarzy nie powinno mieć miejsca, preparat się wmasowuje albo wklepuje. Chyba, że chodzi Ci o tą wałkującą się czasami błonkę? Niestety Isotrexin jest błonkotwórczy (jak przeczytałam na innym forum) to efekt środka żelującego.


Retinoid (izotretinoina), pomaga odblokować i udrożnić pory skóry, doczyszczając ją i przebudowując, a zawarty w Isotrexinie antybiotyk zalecza i goi stany zapalne (działa na niektóre bakterie)

Isotrexin działa na łojotok zmniejszajac go:
"iso usmierca dodatkowo sebocyty (komorki produkujace sebum) niezaleznie od oddzialywania na receptory ret - nie robia tego inne retinoidy, (...) moduluje aktywnosc leukotrieniu B4, ktory takze wplywa na nadprodukcje sebum" *

nawet gdy masz syfki nie tylko z podłoża bakteryjnego, to izotretinoina działa :
"kolejne fajne badanko, potwierdzajace ze przy hormonalnych klopotach isotretinoina gora - zaburza metabolizm androgenow w skorze (jest inhibitorem enzymu, przy udziale ktorego powstaje DHT)" *


Tego czy dobrze czy źle go stosowałaś ocenić się nie da, ponieważ nic na ten temat nie napisałaś, ani kiedy go nakładałaś, jak przygotowywałaś do tego twarz, ani czego uzywałaś do nawilżania, ani ile razy dziennie myłaś skórę, ani jakich filtrów używałaś przez ten czas, czy w ogóle i/lub jaki makijaż kładłaś, ani też nie napisałaś ile miesięcy stosowałaś Isotrexin, że piszesz o nim jako beznadziejnym.

Nawet jak stosowałaś go przepisowo i wzorcowo, to mógł być po prostu za słabym lekiem dla Ciebie (Isotrexin przepisywany jest na trądzik słabo nasilony do umiarkowanego), ewentualnie Twój tradzik to wynik zaburzen w organizmie, hormonach, albo zakażenie odpornymi na erytromycynę bakteriami i/lub nieumiejetnie dobranymi kosmetykami (ciagłym zapychaniem skóry kremami, maściami, fluidami, pudrami).

Zanim okrzykniesz lek beznadziejnym, napisz coś proszę o tym jak go stosowałaś, ile czasu, jakie masz rozpoznanie tradziku od dermatologa, itp, bardzo by to pomogło ludziom uzywajacym Iso i czytajacym ten temat. Samo "beznadziejny" - nic nam nie mówi.

pozdrawiam



* LU o Isotretinoinie

[JellyJumper]

Skoro już mówicie o tym stosowaniu, to może powiecie mi czy ja go dobrze stosuje

Nakładam na oczyszczona skórę twarzy ( płynem robionym, wody i mydła ani innych żeli nie używam) cieniutka warstwe, na cała powierzchnie. Po jakichś 10 min nakładam podkład Excipial, niestety podkład bardzo źle się na tym rozprowadza.
Potemw eiczoremw szytsko zmywam tą sama wodą i nakładam na noc paste robiona.
Kiedyś używałam jeszce kremu Alantan plus teraz nie stosuje nic.
Niestety mam wrażenie że moja skóra jest przetłuszczona, świeci się. Nie wiem czy cos źle robie, wydaje mi się że preparat jakby nie działa albo może wczesniej działał a teraz przestał.
Stosuje go ok 2,5 miesiąca, mam go stosowac jeszcze przez kolejne półtora miesiąca.

Mój trądzik to pzrede wszytskim zaskórniki, które są na całym nosie, brodzie, policzkach w okolicy nosa, na czole ejdnak tam sa maleńkie mało widoczne. Do tego dochodzą zmiany ropne i wielkie gule, ale one powstają w czasie zbliżania sie okresu.

[Silwena]

JellyJumper
chciałaś linki do czytania, wkleiłam Ci
tam był temat : Biochemiczne Kompendium
w podpunkcie nr 8 Retinoidy : tam post o retinoidach
w poscie o retinoidach - Co warto wiedzieć - uwagi ogólne:

po przeczytaniu "co warto wiedzieć - uwagi ogólne" - powinnaś wiedziec już co ewentualnie zmienić, zmodyfikować, a co robisz dobrze, lub co mimo, że robisz inaczej niż podane w uwagch, służy Ci mimo potencjalnej szkodliwości (co da się zauważysz po stanie skóry)

mam nadzieje, że pomogłam
pozdro

[JellyJumper]

Czytałam
Pisze, że retinoidy można nakładać tylko i wyłącznie na noc, tak tez robiłam jednak lekarz kazał stosowac teraz na dzien.
na noc mam paste, co w takim razie mam zrobic?

Wydawało mi sie że wcześniej Isotrexin działam teraz jakby przestał, a pisze że to nie możliwe bo retinoidy działają zawsze tak samo.

A i jeszcze, skóra zazwyczaj sie po tym pzresusza do tej pory tak miałam, dlatego nawilżałam. teraz nie nawilżam a mimo to mam skóre strasznie tłustą, dodatkowo uzywam Excipialu który teoretycznie tez wysusza a u mnie jest na odwrót, 1 2 godziny od nałożenia cała sie świece

A właśnie, doczytałam że alkohol zwiększa działanie retinoidu, ja mam wode do mycia twarzy z alkoholem więc chyba powinno byc lepiej prawda?

Mimo iż nakładam na prawde bardzo maleńka warstwe żelu ona za chwile zaczyna się złuszczać.

[Silwena]

Tak, dobrze przeczytałaś, alkohol podrasowuje działanie retinoidów, ale okreslenie "powinno być dobrze" jest relatywne. Izotretinoina będzie działała agresywniej, lepiej będzie wnikała, głebiej będzie czyściła pory Twojej skóry, ale.. ale właśnie takie postepowanie podowuje przesuszania, jesli się przy tym nie stosuje nawilżaczy. Retinoid + antybiotyk o podłożu alkoholowym (isotrexin) plus dodatkowo Twoja woda do mycia z alkoholem to połączenie któro powoduje, że Twoja cera przetłuszcza sie jeszcze bardziej. Tłusta cera gdy jest przesuszana i odwadniana broni sie wzmożoną produkcją łoju, to zasada znana od wieków. Przynajmniej ja tak mam, jak nawilżam przetłuszczanie się zmniejsza, ale najpierw trzeba czasu by skóra sie odbudowała, czyli wrociła do wcześniejszego stanu nawilżenia. Kremy, emulsje, oleje, olejki czy co tam uzywasz do nawilżania nie może Cie zapychać! Inaczej nigdy nie doczyścisz buzi z zanieczyszczen.

Mogę Ci powiedzieć co ja bym robiła na Twoim miejscu. Rano przemywała buźkę micelem/hydrolatem/tonikiem by zebrać warstwe sebum i resztki błonki po isotrexinie, na to krem nawilżający, albo jak wychodze gdzieś to krem + filtr, albo sam filtr, lub "filtr+podkład" w jednym (sa takie kosmetyki). Po powrocie do domu zmyłabym buzie micelem, albo wodą+preparatem oczyszczająco-nawilżającym (uzywam tylko takich) po czym przetarłabym ta woda alkoholową od dermy i nakłożyła na to też tą paste. Po kilku godzinach z pastą, czyli przed samym spaniem, oczyściłabym buźkę tą wodą alkoholową (gdybym chciała podrasować isotrexin), albo tylko micelem (gdybym zauważyła, że "co za duzo to niezdrowo") i nałożyłabym (po odczekaniu 20minut od przemycia) isotrexin i poszłabym tak spać. Rano wszystko jak wyżej. I tak codziennie bym robiła, oczywiście obserwując stan skóry, by ewentualnie coś zmienić.

Co do ostatniego Twojego zdania, to chyba chodzi Ci nie o "złuszczanie się" tylko o wałkowanie się błonki, która się czasem robi. Moja rada to wmasować isotrexin i sie tym nie przejmować tylko iść spać.

[JellyJumper]

Bardzo mądre to co napisałaś. Tylko kurcze często zmyć makijaż mogę dopiero kolo 19, czy jeżeli o 19 nałożę ta pastę i o 23 zmyje nałożę isotrexin to nie będzie za krótki czas dla pasty?

[Silwena]

Myślę, że spokojnie wystarczą 4 godziny z ta pastą.
Nie wiem jakie składniki ona ma, ale skoro jest robiona to napewno spirytus kamforowy/salicylowy, siarkę/siarke strąconą, cynk/tlenek cynku, witaminy z grupy B, alantoine/panthenol, itd. Dlatego stawiałabym głownie na działanie Isotrexinu, a pastę traktowała jako specyfik pomocniczy i używała pomiędzy nawilżaniem, a iso. Ta pasta pomaga pewnie przy gojeniu stanów zapalnych, raczej wątpie by działała na zaskórniki, tak to zwykle ejst z tmi robionymi papkami, a Ty więcej masz zaskórników z tego co piszesz, więc skup sie na isotrexinie (on jak zmniejszy Ci lojotok - jesli sie bedziesz dobrze nawilzac - to tez zmniejszy ilosc stanów zapalnych - chyba ze sa one spowodowane zaburzeniami hormonalnymi, wtedy to może byc wiekszy porblem)

[JellyJumper]

własnie obawiam sie że te pryszcze sa wywołane hormonami, zmieniaja sie zawsze prawie tak samo w cyklu miesięcznym, tzn wiadomo gdy okres to jest ich mnóstwo, potem znikają, potem w połowie cyklu znów przybywa, znów znikaja i przed okresem wracaja. sa to takie cykliczne zmiany.

skład pasty mam napisany jednak nie moge odczytać, moge wkleic zdjęcie jeśli to cos pomoże.

[Silwena]

widzę tu tlenek cynku, rezorcyne, kwas salicylowy, pierwszego skłądnika nie można faktycznie odczytać,
wygląda to na popularną paste rezorcynową, miałam taką, ale babka kazała mi kłaść ja tylko na pół godziny i zmywać, więc może to jednak troche inna pasta niż ta standardowa moja

co do hormonów, ja mam to samo co Ty, z tym, że obecnie mam zawirowania PO okresie, robiłam badania już kilku hormonów i jeszcze nic nie wykazało, podobno wahania niektórych hormonów w cyklu sa nie do wychwycenia (z krwi), ale są i to sie odbija na skórze.

trudno, z czyms trzeba sie męczyć, ja dodatkowo mam problemy skórne w genach z każdej strony

pozdrawiam

EDIT: ten pierwszy składnik wygląda jak - hydrolat
co by było mozliwe, no ale ja nie lekarz dermatolog
jak pomogłam to sie ciesze

[liseczek203]

Witam Was dziewczyny Jestem tu od niedawna, ale zdążyłam zapoznać się z tym wątkiem ale mam dla was kilka pytań! zacznę od tego, że od dzisiaj zacznę stosować Isotrexin żel który mi przepisała moja pani dermatolog. kazała stosować wieczorem i tylko na miejsca gdzie wystepuje tradzik, czyli w moim przypadku (czoło i policzki) inne partie skóry mam ładne i bez zaskórników i pryszczy. Stosuję serię iwostin purritin sla cery tradikowej (żel do mycia twarzy, krem na noc, tonik oraz żel punktowy) na dzien uzywam równiez serii iwostin ale kremu nawilżającego z lipidami nawilżającego SPF 15. Codziennie rano i wieczorem myje twarz woda przegotowaną z olejkiem z goździka (podobno ma właściwoci bakteriobójcze) oraz zazywam tabletki cera nowa, pije rózniez herbate z pokrzyw. Moja cera troche sie poprawiła, ale nie jest to taka poprawa jaka by mnie satysfakcjonowała załączam zdjęcia jak tydzien temu wygladała moja twarz i stan na dzien dzisiejszy sie utrzymuje. coło minimialnie mi sie poprawiło, nie mam juz tyle grudek, krost jednak policzki po obu stronach bez zmian. mam pare pytań odnośnie isotrexinu. To że powinnam go stosowac na noc to wiem, mam tylko problem odnonie wyboru najlepszego kremu na dzień, bo z tego co słyszałam isotrexin wysusza skórę i na dzień odpowiendi bedzie krem z filtrami. Ale nie wiem jaki będzie najlepszy. czytłam pare recenzji na KWC i dosyc dobra opinia cieszą sie kosmetyki
Toleriane Riche - l rochay pose
Eftaclar H - la rochay pose
Bioderma - Photoderm SPF 40
jak myslicie który z tych kremów bedzie sie nadawał dla mnie, chodzi mi głównie aby nie zapytykał porów, i zeby zdrowe partie skóry które jescze MAM nie zasypały sie syfami.. bardzo mi zalezy na waszych opiniach. czekam na wiadomości.

[Silwena]

Napisane przez liseczek203

mam tylko problem odnonie wyboru najlepszego kremu na dzień, bo z tego co słyszałam isotrexin wysusza skórę i na dzień odpowiendi bedzie krem z filtrami. Ale nie wiem jaki będzie najlepszy. czytłam pare recenzji na KWC i dosyc dobra opinia cieszą sie kosmetyki
Toleriane Riche - l rochay pose
Eftaclar H - la rochay pose
Bioderma - Photoderm SPF 40
jak myslicie który z tych kremów bedzie sie nadawał dla mnie, chodzi mi głównie aby nie zapytykał porów, i zeby zdrowe partie skóry które jescze MAM nie zasypały sie syfami.. bardzo mi zalezy na waszych opiniach. czekam na wiadomości.

witaj
jak stosuje się retinoidy (i nie tylko) to powinno się też używać fitra fotostabilnego
z wymienionych pozycji, takim filtrem jest Bioderma - Photoderm SPF 40, ale to czy Cie zapcha czy nie, czy w ogóle nawilży Twoja skórę wystarczajaco, czy nie, to musisz sama wiedzieć, lub sie dopiero dowiedzieć testując ten kosmetyk. Ja wiem jakie składniki w kremach mnie zapychają ,wiec ich unikam,
ale nie mam pojęcia co może zapychać Ciebie czy innych ludzi z tego forum

mogę Ci powiedzieć czego uzywam, może to będzie dla Ciebie jakąś wskazówką:
Isotrexin - codziennie
filtry:Avene spf 50, mineralny SVR 50
najczęściej Effaclar K, bo mnie super nawilża
później macerat z nagietka - koi nawet rumieńce
czasem nawilżająca Calma HLC Ziaji + oliwka HiPP
czasem nawilżający krem Polleny-Ewy z ekstraktami z ziół
tonik dla cery naczynkowej Phytoaktiv - Ziaja, częściej micel Ziaja
emulsja Oceanic, AA Help, żel Effaclar, żel uniwersalny z pompką Babydream
punktowo: Davercin, czasem pudruje się w domu Alantanem Plus albo Apipudrem
punktowo robie też mieszanki olejków eterycznych (drzewko herbaciane, cytrynowy), maści z wit A, maści nagietkowej, Acnefanu, Ichtiolowej/Tormentiolu

to robię zewnętrznie, a wewnętrznie uzupełniam kwasy omega, co pozwala mi obecnie w ogóle nie uzywać kremów nawilżających, uzywam tylko Effaclar K

pozdrawiam i życzę pomysłu w układaniu planu pielegnacji

[liseczek203]

Napisane przez Silwena

witaj
jak stosuje się retinoidy (i nie tylko) to powinno się też używać fitra fotostabilnego
z wymienionych pozycji, takim filtrem jest Bioderma - Photoderm SPF 40, ale to czy Cie zapcha czy nie, czy w ogóle nawilży Twoja skórę wystarczajaco, czy nie, to musisz sama wiedzieć, lub sie dopiero dowiedzieć testując ten kosmetyk. Ja wiem jakie składniki w kremach mnie zapychają ,wiec ich unikam,
ale nie mam pojęcia co może zapychać Ciebie czy innych ludzi z tego forum

No właśnie!!! Puki sama nie zastosuję, to się nie przekonam, tylko, że ja nie wiem kiedy mi będzie zapychał pory a kiedy nie nigdy nie miałam trądziku i nie wiem jakie mogą być objawy zatykania porów???

Napisane przez Silwena

mogę Ci powiedzieć czego uzywam, może to będzie dla Ciebie jakąś wskazówką:
Isotrexin - codziennie
filtry:Avene spf 50, mineralny SVR 50
najczęściej Effaclar K, bo mnie super nawilża
później macerat z nagietka - koi nawet rumieńce
czasem nawilżająca Calma HLC Ziaji + oliwka HiPP
czasem nawilżający krem Polleny-Ewy z ekstraktami z ziół
tonik dla cery naczynkowej Phytoaktiv - Ziaja, częściej micel Ziaja
emulsja Oceanic, AA Help, żel Effaclar, żel uniwersalny z pompką Babydream
punktowo: Davercin, czasem pudruje się w domu Alantanem Plus albo Apipudrem
punktowo robie też mieszanki olejków eterycznych (drzewko herbaciane, cytrynowy), maści z wit A, maści nagietkowej, Acnefanu, Ichtiolowej/Tormentiolu

Aż tyle specyfików używasz?? Napewno z jakiś skorzystam ale mam pytanie.. czy kremy nawilżające używasz przed nałożeniem Isotrexinu, czy ponałożeniu, albo wogóle nie nakładasz kremu tylko sam Isotrexin?? I czy macerat z nagietka jest w formie płynnej?ijak go stosować? I jak stosujesz te olejki które wymieniłaś powyżej? czy przy uzywaniu isotrexinu mogę skorzystac z wizytu u dermatologa na zabiegu nawilżającym skórę? nie podrazni jej to bardziej?? Kurcze mam tyle pytan i watpliwości, że sama nie wiem na co się zdecydpować, chciałabym sie juz tego pozbyć, ale wiem że muszę byc bardzo cierpliwa.. sporo sie dowiedziałam na tym forum i bardzo mi sie przydały wasze wskazówki, bez was napewno bym nie wiedziała jak uzywać wielu kosmetyków.. ja zaznacze tylko, że w tygodniu się nie maluję, jedynie nakładam tusz na rzesy i trochę różu na policzki, aby nie wygladac tak blado jedynie w weekend lubie podkreslić swoja urodę, ale nakładam bardzo delikatne i sprawdzone podkłady które napewno mi nie zatykaja porów.. dlatego tak bardzo by mi zaleząło na kremie który równiez by sie sprawdzał w tej roli.. Isotrexin stosuje od wczoraj, ale nie mogę zbyt wiele powiedziec na jego temat, chcoac widze duża poprawe stau policzka, zaczerwienie znikło, podskórne grudki sa ale mało widoczne, czoło dalej w takim samym satnie, ale nie załamuje się bo to dopiero pierwszy dzień

to robię zewnętrznie, a wewnętrznie uzupełniam kwasy omega, co pozwala mi obecnie w ogóle nie uzywać kremów nawilżających, uzywam tylko Effaclar K

pozdrawiam i życzę pomysłu w układaniu planu pielegnacji [/QUOTE]

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Napisane przez liseczek203

czy przy uzywaniu isotrexinu mogę skorzystac z wizytu u dermatologa na zabiegu nawilżającym skórę? nie podrazni jej to bardziej??

Kurcze co ja to piszę:0 nie dermatologa tylko kosmetyczka:0 haa..

[Silwena]

czy kremy nawilżające używasz przed nałożeniem Isotrexinu

NIE, przecież pisałam, Isotrexin na umytą buzie i spać
chyba, że Cie isotrexin podraznia, to wtedy można nalozyc najpierw jakiś olej (np jojoba, konopny) oczekać 20-30min i wtedy nalozyc Iostrexin

czy ponałożeniu, albo wogóle nie nakładasz kremu tylko sam Isotrexin??

SAM isostrexin
ja jak wpsominałam w ogole nie nakłądam kremu nawilżajacego, bo oleje w kapsułkach do picia i inne uzupełniacze kwasów Omega nawilżaja mnie od srodka, gdy mi trzeba nałoze czasem krem nawilzajacy na jedno popoludnie w tygodniu. Ale ani na ani pod isotrexin nie nakłada sie niczego

I czy macerat z nagietka jest w formie płynnej?ijak go stosować?

tak jest w formie płynnej, to olej (kwiaty nagietka macerowane w oleju słonecznikowym)
zamaist kremu, szczególnie jak mam rumien na twarzy, czy podraznienie, to po kapieli, wmasowuje w twarz 5 kropelek maceratu, to wszystko

I jak stosujesz te olejki które wymieniłaś powyżej?

olejki eteryczne? normalnie dolewam do kapieli, daje na wacik z tonikiem, dodaje do kremu antycellulitowego, nakładam olejek bezpośrednio na rankę czy krostkę, albo mieszkam z maśćmi (z wit A, ichtiolową, nagietkową) - kapka danej maści, 3 kropleki olejku z drzewa herbacianego - mieszam i nakładam na ropną krostę

czy przy uzywaniu isotrexinu mogę skorzystac z wizytu u kosmetyczki na zabiegu nawilżającym skórę? nie podrazni jej to bardziej??

jesli nie zastosują Ci peelingu mechanicznego przed zabiegiem nawilżajacym to pewnie możesz, po prostu uważaj na te przygotowania skory ktore moga podraznic (parówki w olejkach, scruby, maseczki ściagajace)

mam tyle pytan i watpliwości, że sama nie wiem na co się zdecydpować

to nie chodzi o to, żebyś sie słuchała mnie czy innych ludzi z internetu/forum, tu chodzi o to,zebyś czytała i myślała/analizowała, zakłądam się o miliard złotych, że rzeczy, ktorych ja uzywam, Twoja cera niepotrzebuje tak jak moja. Ty zyjesz, że swoja skora 24/h, ty wiesz co jej trzeba, Ty wiewsz jak ona wyglada, Ty wiesz kiedy jej stan sie poprawia, a kiedy sie pogarsza, ty wiesz jaki kosmetyk jej szkodzi a jaki nie, sama możesz czytać, uczyć sie, mysleć i analizować - dobrac plan, skonsultowac go np w temacie "Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią" (a wczesniej opłąca sie przeczytac cały ten temat), i metoda prób i błedów obczaić co Ci pasuje co nie.

do takiej pielęgnacji jaką teraz stosuje, doszłam metoda prób i błedów, a potykałam się tak przez 2 lata, aż w końcu tanio, ale dobrze, dbam o swoja skore i to mi sie opłaca.


ps/ objawem zatkania porów skóry są zaskórniki zamknięte i/lub otwarte, wszelakie wokół tego krostki
np. gdy nałoże fluid antybakteryjny z Mannhatanu, to po ok 4 godz z nim nba twarzy, gdy go zmywam - dowiaduje sie, że moja skóra jest zaczerwieniona, pojawiły się nowe krostki i zaskórniki, ktorych nie było.

Aż tyle specyfików używasz??

jakich tylu?
kremy do twarzy:
effclar K, nawilżajacy krem Calama HLC i nawilżajacy krem Polleny-Ewy to są 3 kremy, którymi się nawilżam, napisałam, że najczęściej Effaclar K stosuje, jak mocno się wysusze to Calma HLC+oliwka HiPP, jak mam cerę w lepszym stanie i nie potrzebuje Effaclaru K, to kładę na buźkę krem od Polleny (bo słabo nawilża, ale ma dobre ekstrakty z ziół w składzie) - zamiennie ich uzywam w zaleznosci od tego czego potrzebuje moja cera

Specyfiki do mycia:
jak mam podsuszoną cerę uzywam emulsji Oceanic, AA Help, bo pięknie nawilża przy tym skutecznie myjąc, jak mam ropniaki i krosty to żel Effaclar, w pozostałe dni żel uniwersalny z pompką Babydream - uzywam ich zamiennie, bo nie zastosuje babydreama gdy mam przesusz bo by mnie jeszcze gorzej zasuszyło, a effaclaru gdy nie mam krost ropnych, bo wtedy nie potrzeba mi wiecej antybakteryjnych specyfików, sam isotrexin działa

Micel Ziaji używam rano, bo nie zawsze potrzebuje wody i detergentu do mycia
Tonik Ziaji czasem w ciągu dnia, np przed reaplikacja kremu nawilżajacego gdy mi go trzeba

Filtry dwa, bo akurat tyle mam próbek.
Punktowo Davercin bo to antybiotyk taki sam jak w Isotrexinie, dobrze działa na stany zapalne.
Jak ktoś mnie odwiedza to pudruje sie Apipudrem albo Alantanem Plus , bo sa antybakteryjne i pięknie zaleczaja cere, przy tym ja matując jak to puder ma w zwyczaju. mam tez korektor antybakteryjny z Bell do takich punktowych akcji.
A te mieszkanki punktowe robie z tamtych wymienionych maści (jedna maść 2zł w aptece) jak mam ropne oporne na gojenie gule to dobieram maści i olejki mieszkam kapke na dłoni i nakładam gdzie trzeba.


isotrexin,
preparat do mycia,
krem nawilzajacy,
puder,
kolerktor,
filtr
i preparat punktowy - tyle uzywam

to serio tak dużo według Ciebie? to co powiesz na dziewczyny ktore uzywaja jeszcze szminki, cieni do powiek, fluidów, bazy pod podkład, bazy pod cienie, tuszu do rzęs, różu, kremu pod oczy, maseczek, peelingów, itd itp

pozdrawiam

[JellyJumper]

Dla mnie tez wydało się to dużo.
Kurcze nie wiem sama dermatolog pow zebym nie stosowała żadnych innych kosmetyków próćz tych pzrepisanych ewentualnie krem nagietkowy ziaja.
Nie wiem, chętnie bym kupiła tez tonik ziaji czy micel bo lubie miec coś więcej do oczyszczania i tez coś punktowego ale jak pytałam czy mogę stosować jakiez żele, toniki do mycia to mi powiedziała że nie, żebym używała tylko wody którą zaleciła.

[Silwena]

mnie dermatolog dała iso i kazała myć buzie Physiogelem i nawilżać TYLKO kremem nawilżajacym Physiogel
gdybym to robiła, miałabym cała mordę w ropniakach, zaskornikach wszelkiej maści plus prosakach, bo tak zapychają mnie trójglicerydy zawarte w tym kremie
oczywiscie powiedziałam to dermatolożce mowila, że to dobry krem i nic mi sie nie stanie (wybaczcie ale mam dupsku co mi każe mONdry dermatolog)


JellyJumper, liseczek203
ja nie rozumiem czemu piszecie, że uzywam za duzo ksometyków
spraktykowałam już jeden krem i jeden preparat do mycia i nie wyszło
kosmetyki ktorych uzywam to minimalizm

popatrzcie:

zwykle jest tak:
rano micel
krem Effaclar K
wieczorem mycie Babydreamem
isotrexin

gdy wychodzę jest tak:
rano micel
filtr Avene
korektor punktowo+apipuder
wieczorem mycie Babydreamem
isotrexin

gdy się świecę bardziej:
rano micel
krem nawilż Ziaja albo PollenaEwa
wieczorem mycie emulsją AA help
isotrexin

gdy są ropne zmiany:
rano zel Effaclar
przetarcie Davercinem
Effaclar K
punktowo paćka z paru maści +olejków
wieczorem żel Effaclar
isotrexin

gdy jest przesusz+podraznienie:
rano emulsja AA Help
macerat z nagietka
reaplikacja maceratu albo kremu nawilż popoludniu
wieczorem mycie emulsja AA Help
isotrexin

gdy ktos mnie odwiedza:
rano micel
Effaclar K
korektor Bell+Alantan Plus/Apipuder
wieczorem żel Babydream
isotrexin

czasem Tonik/hydrolat - gdy zmywam np krem nawilżajacy połozony rano, by reaplikowac go popoludniu
to wszystko

gdzie tu za dużo? i czego tu za dużo, odpiszcie prosze
wskażcie mi czego za dużo uzywam
bardzo ciekawi mnie Wasza odpiowiedź

[JellyJumper]

Silwena
Ja myślałam, że Ty to wszystko naraz stosujesz
A masz może jakieś doświadczenia z Excipialem?
Chciałam kupic jakis dobry podkład póki co mam ten, na poczatku był super teraz jakos gorzej:/
Myślałam nad jakimiś z Maxfactor ale boje sie, że będą zapychac.
Zaczęłam stosować isotrexin i apstę tak jak radziłas i jest lepiej.
Dziękuję
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale od kąd stosuje tak jak mówiłaś skóra jakby nie jest tak podrażniona.

[Silwena]

Napisane przez JellyJumper

Ja myślałam, że Ty to wszystko naraz stosujesz

nie, nie stosuje na raz
po prostu moja cera jest tłusta, trądzikowa, alergiczna, wrażliwa (bywa, że mam rumień przez pare dni), to czyni ją problemową i stąd jest taka wymagająca i kapryśna, ale doszłam z nią do ładu i teraz jest dużo lepiej

Napisane przez JellyJumper

A masz może jakieś doświadczenia z Excipialem?
Chciałam kupic jakis dobry podkład póki co mam ten, na poczatku był super teraz jakos gorzej:/
Myślałam nad jakimiś z Maxfactor ale boje sie, że będą zapychac.

Niestety nie używałam go, czytałam Twoją recenzje na KWC i chciałam go polecić żonie mojego kuzyna, ale teraz jak mówisz, że nie jest z nim jednak tak super, to sie wstrzymam. Te różne MaxFactory, etc, z reguły mają podobne składy, wszystkie są podszyte tym samym. Jeśli ma się cerę opsypaną trądzikiem, to jedynym rozsądnym podkładem jest podkład mineralny. Sama używam kosmetyków z listy "zakazane", chocby tego fluidu antybakteryjnego po którym mam zwiekszony tradzik, mimo, że uzywam go raz na miesiąc to i tak mnie wypryszcza, albo AlantanPlus, który tez paskudzi cerę jak go za często uzywam, więc do testowania nowych pudrów czy fluidów mi sie nie spieszy, ale te mineralne obadam kiedyś (jak tylko obrabuje bank)

W składzie podkładu mineralnego - jak sama nazwa wskazuje - są czyste minerały. To znaczy, powinno tak być. Niektórzy producenci opatrują przymiotnikiem "mineralny" podkłady, które w istocie tylko częściowo odpowiadają temu opisowi, gdyż zawierają sztuczne konserwanty, substancje zapachowe czy też talk, które to mogą blokować pory i podrażniać wrażliwą skórę.
(...)
Podkład mineralny zawiera tylko i wyłącznie naturalne minerały, tj. potas, cynk, wapń, krzem itd. Mają one właściwości przyspieszające gojenie, nawilżające, redukujące wydzielanie sebum czy też antybakteryjne. Dlatego doskonale nadają się nawet dla cer trądzikowych a nawet alergicznych.W żadnym razie nie powodują podrażnień.

Chcesz wiedzieć jak wyglądają buzie przed i po nałożeniu makijażu mineralnego zapraszam pooglądac zdjęcia i poczytać ten wątek --> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=311233 - można doznać objawienia i szoku w jednym. Dziewczyny są na tych fotkach piękne i jakby wyjęte wprost z okładek kobiecych pism aż trudno uwierzyć, że miały coś do zatuszowania i zakorektorowania.

Napisane przez JellyJumper

Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale od kąd stosuje tak jak mówiłaś skóra jakby nie jest tak podrażniona.

wczesniej rano na buzie przemyta alkoholowym płynem kładłaś isotrexin a na to pakowałaś podkład, więc mogło to wywoływac podraznienia, mnie by chyba ryj odleciał po takim czymś

.

[JellyJumper]

tzn jesli chodzi o Excipial to on mnie nie zapycha, nic mi po nim więcej nie wyskakuje, tylko na początku utrzymywał mi się na skórze bardzo długo teraz po 2 godzinach muszee poprawiać makijaż, nie wiem z czego to wynika.

poczytam o tyhc mineralnych komsetykach może sie skusze

[Silwena]

95 dzień z Isotrexinem
wyłażą mi krostki z białym czubkiem
dawno już takie u siebie widziałam (ostatnio jak zaczynałam pić napar z pokrzywy)
mierzi mnie to strasznie, bo te czubki proszą się o zdrapanie a nie wolno

oczyszczanie skóry po 3 miesiącach? dziwnie

EDIT
JellyJumper
może spływa Ci podkład przez większy łojotok
to by sie nawet zgadzało, przesuszyłaś twarz i teraz wsio spływa
nawilżaj buźkę dobrze i po jakimś czasie powinno wrócić do normy