Polecamy:

**201604131205** · 2005-06-26, 20:59

ja sie staram 'oduczac' bo w moi rodzice maja zylaki, babcie tez, a ja bym bardzo nie chciala :/ o rany, juz sobie wyrobilam taki nawyk, ze jak stoje- np przy garach- to wspinam sie na palce i opadam, albo nawet jakis wymach czasem zrobie- byle tych zylakow nie miec!

lalesia · 2005-06-27, 10:30

Cytat:

Napisane przez PaniKota

a tak przy okazji - pomaga (i nie tylko na to) specjalne krzesło-klęcznik. Próbowałyście może? Chcę to kupic, ale wygląda jak narzędzie tortur

Moj ojciec ma firme meblowa i w jego ofercie sa wlasnie takie krzesla-kleczniki

strasznie to fajne, bardzo wygodnie sie siedzi! Przeczytalam ze jestes z warszawy a tam tez ma chyba 3 sklepy, wiec mozesz sprobowac. Nazywa sie "4 litery" i sa chyba w tesco

"4 litery" sa jeszcze w gliwicach, warszawie, krakowie i mojej rodzinnej lodzi kilka jest

Tam na pewno dostanicie

2005-06-26, 20:59	#31
201604131205 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-05 Wiadomości: 1 135	Dot.: Nogi zagrozone... ja sie staram 'oduczac' bo w moi rodzice maja zylaki, babcie tez, a ja bym bardzo nie chciala :/ o rany, juz sobie wyrobilam taki nawyk, ze jak stoje- np przy garach- to wspinam sie na palce i opadam, albo nawet jakis wymach czasem zrobie- byle tych zylakow nie miec!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)