Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA - Strona 51 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-06-15, 12:03   #1501
moniamm
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez paula.cw Pokaż wiadomość
Aaa to niedobry antybiotyk. A filtry nie pomogą?? Pogoda dzisiaj cudna aż szkoda w domu siedzieć

Co znowu te paskudy zrobiły?



Obejrzyj sobie filmik na yt. Mąż zobaczy instrukcje i sobie poradzi 😊

Haha ja kilka razy dziennie patrzę czy się chociaż brzuch obniżył. A tu nic 😂😂
Zawsze się brzuch obniża???


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Mam 11 dni do terminu a nic a nic się nie zapowiada 😛

Byłam na zajęciach. Z powodu święta dzisiaj nie było tych dla mam tylko zdrowy kręgosłup. Myślę sobie takie ćwiczenia spokojnie dam radę. Trafiłam na jakiegoś hardcore 😂😂 nawet truchtalam trochę 😛 ale trzeba będzie zainwestować w nowy porządny biustonosz sportowy bo biust wymyka się spod kontroli 😛 i na początku myślałam że mi się wody Sącza 😂😂😂 a to od truchtu chyba polecialo. Ale byłaby jazda jakby mi poszły wody na zajęciach 😛

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie mam pojecia ale wydaje mi sie ze tak. Wizualnie osobiscie tez nie widzę ale po pierwsze ucisk na pęcherz i wstawanie w nocy o tym mi swiadcza a po 2 duzo osob mi to powiedziało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Cytat:
Napisane przez paula.cw Pokaż wiadomość
Jak pęka to się domyślam. Ale wody mogą się też sączyć powoli. I tego się bałam bo poleciało solidnie :P
Nasza wydzielina staje sie obfitsza i rzadsza i stad te obawy. Czasami jak pocieknie to w polowie uda sie dopiero zatrzyma tez czasem mialam wrażenie ze się sacza ale ostatnio na usg gin powiedzial ze wod jest mnostwo wiec chyba nie ma takiej opcji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
moniamm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 17:54   #1502
Sarenkaa13
Rozeznanie
 
Avatar Sarenkaa13
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 642
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Witajcie. Ucichlam bo wczoraj wróciłam do domu a tu inny świat i nawet nie w głowie był mi telefon. Czerpalam z każdej minuty... Niesamowite uczucie... Obiecuje opiszę Wam w wolnej chwili cały mój powrót...
Dziś święto. Odwiedzili Nas wszyscy dziadkowie. Potem byl pierwszy spacer. Nawet dlugi. Ja w tym czasie nawet poszlam do Kosciola...
Jutro ma polozna zdjac mi szwy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sarenkaa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 18:07   #1503
tunia89
Zakorzenienie
 
Avatar tunia89
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 480
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

A my próbujemy eksmitowac małego, sexy nie sexy, spacery i nic.

Uparciuszek z niego

Wysłane z mojego GT-N5110 przy użyciu Tapatalka
__________________
Narzeczona 15. 06. 2013
25. 07. 2015

<3 33/40 <3


jestem zołzą i dobrze mi z tym
tunia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 18:54   #1504
Sarenkaa13
Rozeznanie
 
Avatar Sarenkaa13
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 642
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Dobra już to może nikt nie zagląda póki co i może nie odczytacie ale sprezam sie i napisze.

O 14 wypis, maz czekał, teściowa zrobiła sernik na zimno z truskawkami, moja mama babeczki i poczestowalismy pielegniarki polozne i noworodkowe bo zarówno jedne jak i drugie były super. Opieka ekstra.

No i powrót... Wychodzę na dwór, wiatr. I słońce i w ryk. Po tygodniu świeże powietrze. Cudowne uczucie gdy wiatr wieje w twarz...
Przyjechaliśmy do domu. To samo uczucie przeżyłam 3 lata temu jak wracalam ze szpitala z Corka. Wchodze do domu i ten zapach... Na codzien go nie czuc, a wracasz i dom pachnie...domem... I znowu ryk... Czysciutko, wysprzatane, pieknie jak na święta. Kolorowe balony. Przygotowane lozeczko ( to rozczula, bo lozeczko skręcane jest jak jestem w szpitalu, wcześniej go nie widze)Maz lozeczko skreca juz tradycyjnie z kumplami podczas pepkowego.

Na stole kwiaty. Storczyk od Meza. Roze od tesciow. I takie kwiatuszki z papieru zrobione przez Corke z pomoca mojej Mamy. I rysunek ktory Corcia zrobiła z Mama Meza.
Do tego na stole prezenciki. Kolczyko serduszka od Meza i zawieszka do mojej bransoletki- niebieski wozek...moze uda mi sie Wam zdjecia wstawić zeby Wam pokazac...
Jejku jak ja plakalam ze szczescia. Dobrze ze mi szwow nie zerwalo
Potem Maz poszedl po Corke do przedszkola ale zabronil wchodzic do małego pokoju.

Corcia po powrocie z przedszkola najpierw byla troszke przestraszona bo ja bardzo plakalam a Ona nie wiedziała dlaczego. No i mialam opaske na rece ze szpitala a Ona boi sie wszystkiego co szpitalne ale wytulilysmy sie i wycalowalysmy... Ona wysciskala brata... Matko co za chwila!!!! Cos niesamowitego...
No i od razu zabrala mnie do pokoju a tam na scianie wielka Myszka Minnie narysowana. Maz zrobil Nam obu mega niespodzianke. Kolega rysowal. Piekna jest. No i Corka ma swoj dzieciecy akcent w pokoju, ktory wcześniej byl Nasza sypialnia.

Corcia dostala prezencik od brata- kolczyki z kotkami. Byla przeszczesliwa. Wszystkim teraz opowiada.

Wzzystko cudowne. W domu najlepiej...

Wieczorem pierwsza wspolna kapiel. Tzn Maz kapie a dokladniej trzymal a Corka myla i noc przespana w swoim łóżku. Maly spal do 8 grzeczny cala noc...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sarenkaa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 19:09   #1505
moniamm
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez tunia89 Pokaż wiadomość
A my próbujemy eksmitowac małego, sexy nie sexy, spacery i nic.

Uparciuszek z niego

Wysłane z mojego GT-N5110 przy użyciu Tapatalka
Powodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Sarenkaa13 Pokaż wiadomość
Dobra już to może nikt nie zagląda póki co i może nie odczytacie ale sprezam sie i napisze.

O 14 wypis, maz czekał, teściowa zrobiła sernik na zimno z truskawkami, moja mama babeczki i poczestowalismy pielegniarki polozne i noworodkowe bo zarówno jedne jak i drugie były super. Opieka ekstra.

No i powrót... Wychodzę na dwór, wiatr. I słońce i w ryk. Po tygodniu świeże powietrze. Cudowne uczucie gdy wiatr wieje w twarz...
Przyjechaliśmy do domu. To samo uczucie przeżyłam 3 lata temu jak wracalam ze szpitala z Corka. Wchodze do domu i ten zapach... Na codzien go nie czuc, a wracasz i dom pachnie...domem... I znowu ryk... Czysciutko, wysprzatane, pieknie jak na święta. Kolorowe balony. Przygotowane lozeczko ( to rozczula, bo lozeczko skręcane jest jak jestem w szpitalu, wcześniej go nie widze)Maz lozeczko skreca juz tradycyjnie z kumplami podczas pepkowego.

Na stole kwiaty. Storczyk od Meza. Roze od tesciow. I takie kwiatuszki z papieru zrobione przez Corke z pomoca mojej Mamy. I rysunek ktory Corcia zrobiła z Mama Meza.
Do tego na stole prezenciki. Kolczyko serduszka od Meza i zawieszka do mojej bransoletki- niebieski wozek...moze uda mi sie Wam zdjecia wstawić zeby Wam pokazac...
Jejku jak ja plakalam ze szczescia. Dobrze ze mi szwow nie zerwalo
Potem Maz poszedl po Corke do przedszkola ale zabronil wchodzic do małego pokoju.

Corcia po powrocie z przedszkola najpierw byla troszke przestraszona bo ja bardzo plakalam a Ona nie wiedziała dlaczego. No i mialam opaske na rece ze szpitala a Ona boi sie wszystkiego co szpitalne ale wytulilysmy sie i wycalowalysmy... Ona wysciskala brata... Matko co za chwila!!!! Cos niesamowitego...
No i od razu zabrala mnie do pokoju a tam na scianie wielka Myszka Minnie narysowana. Maz zrobil Nam obu mega niespodzianke. Kolega rysowal. Piekna jest. No i Corka ma swoj dzieciecy akcent w pokoju, ktory wcześniej byl Nasza sypialnia.

Corcia dostala prezencik od brata- kolczyki z kotkami. Byla przeszczesliwa. Wszystkim teraz opowiada.

Wzzystko cudowne. W domu najlepiej...

Wieczorem pierwsza wspolna kapiel. Tzn Maz kapie a dokladniej trzymal a Corka myla i noc przespana w swoim łóżku. Maly spal do 8 grzeczny cala noc...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja czytam. Z nudow zaczelam tez czytac 1sza czesc.. ale tam duzo dziewczyn bylo... piekny opis, jak z filmu. Popatrz, pare postow wstecz bylas zalamana siedzeniem w szpitalu a teraz jesteś taka szczęśliwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
moniamm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 19:19   #1506
jelonekhihi
Zakorzenienie
 
Avatar jelonekhihi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez Sarenkaa13 Pokaż wiadomość
Dobra już to może nikt nie zagląda póki co i może nie odczytacie ale sprezam sie i napisze.

O 14 wypis, maz czekał, teściowa zrobiła sernik na zimno z truskawkami, moja mama babeczki i poczestowalismy pielegniarki polozne i noworodkowe bo zarówno jedne jak i drugie były super. Opieka ekstra.

No i powrót... Wychodzę na dwór, wiatr. I słońce i w ryk. Po tygodniu świeże powietrze. Cudowne uczucie gdy wiatr wieje w twarz...
Przyjechaliśmy do domu. To samo uczucie przeżyłam 3 lata temu jak wracalam ze szpitala z Corka. Wchodze do domu i ten zapach... Na codzien go nie czuc, a wracasz i dom pachnie...domem... I znowu ryk... Czysciutko, wysprzatane, pieknie jak na święta. Kolorowe balony. Przygotowane lozeczko ( to rozczula, bo lozeczko skręcane jest jak jestem w szpitalu, wcześniej go nie widze)Maz lozeczko skreca juz tradycyjnie z kumplami podczas pepkowego.

Na stole kwiaty. Storczyk od Meza. Roze od tesciow. I takie kwiatuszki z papieru zrobione przez Corke z pomoca mojej Mamy. I rysunek ktory Corcia zrobiła z Mama Meza.
Do tego na stole prezenciki. Kolczyko serduszka od Meza i zawieszka do mojej bransoletki- niebieski wozek...moze uda mi sie Wam zdjecia wstawić zeby Wam pokazac...
Jejku jak ja plakalam ze szczescia. Dobrze ze mi szwow nie zerwalo
Potem Maz poszedl po Corke do przedszkola ale zabronil wchodzic do małego pokoju.

Corcia po powrocie z przedszkola najpierw byla troszke przestraszona bo ja bardzo plakalam a Ona nie wiedziała dlaczego. No i mialam opaske na rece ze szpitala a Ona boi sie wszystkiego co szpitalne ale wytulilysmy sie i wycalowalysmy... Ona wysciskala brata... Matko co za chwila!!!! Cos niesamowitego...
No i od razu zabrala mnie do pokoju a tam na scianie wielka Myszka Minnie narysowana. Maz zrobil Nam obu mega niespodzianke. Kolega rysowal. Piekna jest. No i Corka ma swoj dzieciecy akcent w pokoju, ktory wcześniej byl Nasza sypialnia.

Corcia dostala prezencik od brata- kolczyki z kotkami. Byla przeszczesliwa. Wszystkim teraz opowiada.

Wzzystko cudowne. W domu najlepiej...

Wieczorem pierwsza wspolna kapiel. Tzn Maz kapie a dokladniej trzymal a Corka myla i noc przespana w swoim łóżku. Maly spal do 8 grzeczny cala noc...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cudowne powitanie po powrocie ze szpitala też tak wyłam na widok domu teraz tylko się tulić i całować całą rodzinką
jelonekhihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 19:39   #1507
ewelinka2311
Wtajemniczenie
 
Avatar ewelinka2311
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 425
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez Sarenkaa13 Pokaż wiadomość
Dobra już to może nikt nie zagląda póki co i może nie odczytacie ale sprezam sie i napisze.

O 14 wypis, maz czekał, teściowa zrobiła sernik na zimno z truskawkami, moja mama babeczki i poczestowalismy pielegniarki polozne i noworodkowe bo zarówno jedne jak i drugie były super. Opieka ekstra.

No i powrót... Wychodzę na dwór, wiatr. I słońce i w ryk. Po tygodniu świeże powietrze. Cudowne uczucie gdy wiatr wieje w twarz...
Przyjechaliśmy do domu. To samo uczucie przeżyłam 3 lata temu jak wracalam ze szpitala z Corka. Wchodze do domu i ten zapach... Na codzien go nie czuc, a wracasz i dom pachnie...domem... I znowu ryk... Czysciutko, wysprzatane, pieknie jak na święta. Kolorowe balony. Przygotowane lozeczko ( to rozczula, bo lozeczko skręcane jest jak jestem w szpitalu, wcześniej go nie widze)Maz lozeczko skreca juz tradycyjnie z kumplami podczas pepkowego.

Na stole kwiaty. Storczyk od Meza. Roze od tesciow. I takie kwiatuszki z papieru zrobione przez Corke z pomoca mojej Mamy. I rysunek ktory Corcia zrobiła z Mama Meza.
Do tego na stole prezenciki. Kolczyko serduszka od Meza i zawieszka do mojej bransoletki- niebieski wozek...moze uda mi sie Wam zdjecia wstawić zeby Wam pokazac...
Jejku jak ja plakalam ze szczescia. Dobrze ze mi szwow nie zerwalo
Potem Maz poszedl po Corke do przedszkola ale zabronil wchodzic do małego pokoju.

Corcia po powrocie z przedszkola najpierw byla troszke przestraszona bo ja bardzo plakalam a Ona nie wiedziała dlaczego. No i mialam opaske na rece ze szpitala a Ona boi sie wszystkiego co szpitalne ale wytulilysmy sie i wycalowalysmy... Ona wysciskala brata... Matko co za chwila!!!! Cos niesamowitego...
No i od razu zabrala mnie do pokoju a tam na scianie wielka Myszka Minnie narysowana. Maz zrobil Nam obu mega niespodzianke. Kolega rysowal. Piekna jest. No i Corka ma swoj dzieciecy akcent w pokoju, ktory wcześniej byl Nasza sypialnia.

Corcia dostala prezencik od brata- kolczyki z kotkami. Byla przeszczesliwa. Wszystkim teraz opowiada.

Wzzystko cudowne. W domu najlepiej...

Wieczorem pierwsza wspolna kapiel. Tzn Maz kapie a dokladniej trzymal a Corka myla i noc przespana w swoim łóżku. Maly spal do 8 grzeczny cala noc...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aż się wzruszyłam normalnie pięknie Was rodzina przywitała


Co do tego uczucia radości po wyjściu na dwór to ja tak miałam jak po 5 dniach byłam na reszcie na tyle na chodzie żeby na spacer pierwszy wyjść
I masz rację z tym zapachem domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ewelinka2311 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-06-15, 20:46   #1508
e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 063
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Pięknie przywitanie.
A my wykapalismy mała, ale fragmentami, na tyle ile potrafiliśmy. Mam nadzieję że dobrze jej pupę wymylam. Potem karmienie i dziecko mi zapadło w sen. Śpi jak zaczarowana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-15, 21:14   #1509
paula.cw
Zakorzenienie
 
Avatar paula.cw
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Sarenka cudny powrót i pięknie Cie przywitali. 😍😍
Ja mojego o nic w tym stylu nie podejrzewam 😛😛

Mam hiciora a propos wywoływania. Mąż do mnie mówi że boi się że jak w Domu Narodzin będziemy mieli przyspieszać akcje seksem to że on może mieć z tym problem- tak przy innych 😂😂 biedny nie wiem skąd mu to do głowy pszyszlo 😛😛 uśmiałam się jak nie wiem

Byliśmy dzisiaj na spacerze takim ok godziny. Byliśmy na pysznych lodach naturalnych. W końcu był wybór bo na miejscu robią o czasem smaków brakuje. Teraz jak wstaje to chodzę jak pokraka. Pachwiny i biodra mnie bolą. Aż dziwnie tak...

Male spa sobie zrobiłam, wieczorem pizza robiona i dzień minął.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam
paula.cw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 01:30   #1510
vanessa1781
Zakorzenienie
 
Avatar vanessa1781
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 54 024
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Sarenka super że już w domu.

Cytat:
Napisane przez paula.cw Pokaż wiadomość
Sarenka cudny powrót i pięknie Cie przywitali. 😍😍
Ja mojego o nic w tym stylu nie podejrzewam 😛😛

Mam hiciora a propos wywoływania. Mąż do mnie mówi że boi się że jak w Domu Narodzin będziemy mieli przyspieszać akcje seksem to że on może mieć z tym problem- tak przy innych 😂😂 biedny nie wiem skąd mu to do głowy pszyszlo 😛😛 uśmiałam się jak nie wiem

Byliśmy dzisiaj na spacerze takim ok godziny. Byliśmy na pysznych lodach naturalnych. W końcu był wybór bo na miejscu robią o czasem smaków brakuje. Teraz jak wstaje to chodzę jak pokraka. Pachwiny i biodra mnie bolą. Aż dziwnie tak...

Male spa sobie zrobiłam, wieczorem pizza robiona i dzień minął.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Świetny ten twoj mąż
My też byliśmy dziś na lodach ręcznie robionych, jadłam słony karmel i mascarpone ż wiśnia mm mm

Ja wczoraj miałam dopiero termin porodu a mój syn ma już 6 tygodni i parę dni temu zakończył się u mnie połóg
__________________
K&K 💙
vanessa1781 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 05:01   #1511
moniamm
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez vanessa1781 Pokaż wiadomość
Sarenka super że już w domu.



Świetny ten twoj mąż
My też byliśmy dziś na lodach ręcznie robionych, jadłam słony karmel i mascarpone ż wiśnia mm mm

Ja wczoraj miałam dopiero termin porodu a mój syn ma już 6 tygodni i parę dni temu zakończył się u mnie połóg
o rany ale to zlecialo! Az nie moge uwierzyć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:01 ---------- Poprzedni post napisano o 04:48 ----------

Ja noc miałam okropna... ta zgaga mnie zabije. A przy przekrecaniu czuje jakby moj brzuch z 15 kg wazyl. No i ciągłe budzenie się i sprawdzanie czy przypadkiem prześcieradło nie mokre... teraz 3x na siku to standard a tak ciężko mi sie z łóżka wstaje. Wykoncze sie jesli bede musiała jeszcze ponad tydzień czekać na wywołanie... cos czuje ze zamkne liste..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
moniamm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-16, 06:51   #1512
jelonekhihi
Zakorzenienie
 
Avatar jelonekhihi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Poranny meldunek: nie rodzę
Cytat:
Napisane przez paula.cw Pokaż wiadomość
Sarenka cudny powrót i pięknie Cie przywitali. 😍😍
Ja mojego o nic w tym stylu nie podejrzewam 😛😛

Mam hiciora a propos wywoływania. Mąż do mnie mówi że boi się że jak w Domu Narodzin będziemy mieli przyspieszać akcje seksem to że on może mieć z tym problem- tak przy innych 😂😂 biedny nie wiem skąd mu to do głowy pszyszlo 😛😛 uśmiałam się jak nie wiem

Byliśmy dzisiaj na spacerze takim ok godziny. Byliśmy na pysznych lodach naturalnych. W końcu był wybór bo na miejscu robią o czasem smaków brakuje. Teraz jak wstaje to chodzę jak pokraka. Pachwiny i biodra mnie bolą. Aż dziwnie tak...

Male spa sobie zrobiłam, wieczorem pizza robiona i dzień minął.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Było powiedzieć, że w takim przypadku poprosisz pielęgniarza
Jak w poprzedniej ciąży leżałam w szpitalu przed porodem i wieczorem był u mnie mój mąż, to przyszła fajna salowa. Pogafaliśmy, pożartowaliśmy i ona mówi do nas całkiem serio, że zamknie nam drzwi i popilnuje, aby nikt nie wchodził, to sobie powywołujemy. Mąż od razu nie nie nie poczekamy
Cytat:
Napisane przez vanessa1781 Pokaż wiadomość
Sarenka super że już w domu.



Świetny ten twoj mąż
My też byliśmy dziś na lodach ręcznie robionych, jadłam słony karmel i mascarpone ż wiśnia mm mm

Ja wczoraj miałam dopiero termin porodu a mój syn ma już 6 tygodni i parę dni temu zakończył się u mnie połóg
Jedne dzieciaczki w brzuszku, drugie ponad miesiąc mają

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Jakieś twardnienia lekko bolesne miałam w nocy. Teraz wszystko ok. Chyba się na ktg dziś wybiorę.
jelonekhihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 07:54   #1513
paula.cw
Zakorzenienie
 
Avatar paula.cw
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez vanessa1781 Pokaż wiadomość
Sarenka super że już w domu.



Świetny ten twoj mąż
My też byliśmy dziś na lodach ręcznie robionych, jadłam słony karmel i mascarpone ż wiśnia mm mm

Ja wczoraj miałam dopiero termin porodu a mój syn ma już 6 tygodni i parę dni temu zakończył się u mnie połóg
Ale ten czas mija.... I po połogu. Fajnie 😆

Cytat:
Napisane przez jelonekhihi Pokaż wiadomość
Poranny meldunek: nie rodzę

Było powiedzieć, że w takim przypadku poprosisz pielęgniarza
Jak w poprzedniej ciąży leżałam w szpitalu przed porodem i wieczorem był u mnie mój mąż, to przyszła fajna salowa. Pogafaliśmy, pożartowaliśmy i ona mówi do nas całkiem serio, że zamknie nam drzwi i popilnuje, aby nikt nie wchodził, to sobie powywołujemy. Mąż od razu nie nie nie poczekamy

Jedne dzieciaczki w brzuszku, drugie ponad miesiąc mają

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Jakieś twardnienia lekko bolesne miałam w nocy. Teraz wszystko ok. Chyba się na ktg dziś wybiorę.
O to rzeczywiście fajna.
Jakbym leżała przed porodem to jasne. Chociaż generalnie sobie tego nie wyobrażam. Ale do domu narodzin to się już z akcją porodowa jedzie to w trakcie to już się chyba nie przyspiesza co.....? 😂😂 chyba mało która kobieta w trakcie skurczy miałaby ochotę 😛

Ja mam jeszcze 10 dni a zaczynam swirowac. Sen tragiczny i co chwilę mi się śni że wody odchodzą. A oczywiście nic się nie dzieje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam
paula.cw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 08:17   #1514
e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 063
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Hejka z rana. Moj mąż poszedł załatwiać położna, deklaracje w przychodni. Malutka właśnie zasnęła. Czuję się dobrze, brzuszek się zmniejsza wolno, ale się zmniejsza. Pokarm na razie jest, choć mam wrażenie że spija że mnie wszystko i piersi nie nadąża. Wczoraj mąż zrobił obiad, posprzatal, a przy drugim zmywaniu w ciągu dnia stwierdził że zmywarka to super pomysł. Był wczoraj tak zmęczony tym, jakby nic innego nie robił. Cóż, teraz będzie musiał przyzwyczaić się że nie siedzi przed kompem a ogarnia dom. Dziś przyjadą moi rodzice. Ciekawe o której będą u nas. Mam pytanie do tych co rodziły SN. Czy wam też tak wolno się wszystko obkurcza? Bo u mnie to wolno trwa(tak mi powiedział lekarz) i zastanawiam się czy to normalne jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Trzymam kciuki za kolejne rozwiązania rozpakowywujcie się dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 08:39   #1515
ssissi21
Raczkowanie
 
Avatar ssissi21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków/Piemonte
Wiadomości: 272
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Dzień Dobry!
Witam się i ja ciągle w dwupaku.
Ja w sumie czuje się zmęczona pytaniami o to czy to już, niż samym oczekiwaniem.
Do tego wszyscy twierdzą, że na pewno urodzę około 24.06 bo wtedy jest właściwa faza księżyca.
Mnie to bawi, ale jestem też trochę ciekawa czy coś w tym jest.
ssissi21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 08:42   #1516
jelonekhihi
Zakorzenienie
 
Avatar jelonekhihi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez ssissi21 Pokaż wiadomość
Dzień Dobry!
Witam się i ja ciągle w dwupaku.
Ja w sumie czuje się zmęczona pytaniami o to czy to już, niż samym oczekiwaniem.
Do tego wszyscy twierdzą, że na pewno urodzę około 24.06 bo wtedy jest właściwa faza księżyca.
Mnie to bawi, ale jestem też trochę ciekawa czy coś w tym jest.
O co chodzi z tą właściwą fazą księżyca?

Mnie się nikt nie pyta. Za to męża milion osób dziennie chyba się mnie boją
jelonekhihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 08:42   #1517
Sarenkaa13
Rozeznanie
 
Avatar Sarenkaa13
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 642
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

1497598953853.jpg1497598968008.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sarenkaa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 08:43   #1518
Sarenkaa13
Rozeznanie
 
Avatar Sarenkaa13
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 642
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Taka Minnie ma Corka na ścianie ))

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sarenkaa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 08:46   #1519
maajjaa88
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 570
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez moniamm Pokaż wiadomość
o rany ale to zlecialo! Az nie moge uwierzyć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:01 ---------- Poprzedni post napisano o 04:48 ----------

Ja noc miałam okropna... ta zgaga mnie zabije. A przy przekrecaniu czuje jakby moj brzuch z 15 kg wazyl. No i ciągłe budzenie się i sprawdzanie czy przypadkiem prześcieradło nie mokre... teraz 3x na siku to standard a tak ciężko mi sie z łóżka wstaje. Wykoncze sie jesli bede musiała jeszcze ponad tydzień czekać na wywołanie... cos czuje ze zamkne liste..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przybij piatke! Obrocic sie z boku na bok to koszmar. Do tego moge spac juz tylko na lewym boku a szybko biodro wysiada. Chodze niewyspana i zla.
maajjaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-16, 09:12   #1520
paula.cw
Zakorzenienie
 
Avatar paula.cw
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez ssissi21 Pokaż wiadomość
Dzień Dobry!
Witam się i ja ciągle w dwupaku.
Ja w sumie czuje się zmęczona pytaniami o to czy to już, niż samym oczekiwaniem.
Do tego wszyscy twierdzą, że na pewno urodzę około 24.06 bo wtedy jest właściwa faza księżyca.
Mnie to bawi, ale jestem też trochę ciekawa czy coś w tym jest.
Ja w pełnię miałam moje jedyne chyba skurcze w nocy :P Więc może coś w tym jest

Cytat:
Napisane przez Sarenkaa13 Pokaż wiadomość
Śliczna!! To ręcznie malowana?? Zdolniacha kolega


Cytat:
Napisane przez maajjaa88 Pokaż wiadomość
Przybij piatke! Obrocic sie z boku na bok to koszmar. Do tego moge spac juz tylko na lewym boku a szybko biodro wysiada. Chodze niewyspana i zla.
Pocieszające jest to, że już na pewno nie długo :P U mnie przy obracaniu spojenie boli, więc pilnuję żeby nogi razem były i to pomaga. I ze wstawaniem jest problem bo już ciężko i czuję że brzuch się mocno obciąża a to nie zdrowe :P Ale patenty różne mam i tragedii nie ma

Mnie na szczęście jeszcze nie pytają czy to już. Raz tylko psiapsióła zapytała ale jej wybaczam
__________________

Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam
paula.cw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 09:27   #1521
Sarenkaa13
Rozeznanie
 
Avatar Sarenkaa13
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 642
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez paula.cw Pokaż wiadomość
Ja w pełnię miałam moje jedyne chyba skurcze w nocyWięc może coś w tym jest



Śliczna!! To ręcznie malowana?? Zdolniacha kolega




Pocieszające jest to, że już na pewno nie długoU mnie przy obracaniu spojenie boli, więc pilnuję żeby nogi razem były i to pomaga. I ze wstawaniem jest problem bo już ciężko i czuję że brzuch się mocno obciąża a to nie zdroweAle patenty różne mam i tragedii nie ma

Mnie na szczęście jeszcze nie pytają czy to już. Raz tylko psiapsióła zapytała ale jej wybaczam
Tak ręcznie malowana sama jestem pod wrażeniem. Obok mną być albo Miki albo Kubuś puchatek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sarenkaa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 09:48   #1522
jelonekhihi
Zakorzenienie
 
Avatar jelonekhihi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez Sarenkaa13 Pokaż wiadomość
Śliczności córcia musi być wniebowzięta
jelonekhihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 10:07   #1523
Sarenkaa13
Rozeznanie
 
Avatar Sarenkaa13
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 642
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Kochane, a jak Wasze kilogramy? Pytam zarówno te przed ile macie na liczniku i te po- ile zostało...
Ja do porodu poszłam z wynikiem 12,5-13kg. Wróciłam do domu i zostało 3kg. Ale za to bęben taki jak w 6mies hehe. Chodzę w ciuchach ciazowych. Boję się przemierzać stare ciuchy sprzed ciąży...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sarenkaa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 10:18   #1524
Aniaaa87
Rozeznanie
 
Avatar Aniaaa87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Mrągowo\Dublin
Wiadomości: 839
GG do Aniaaa87
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Dzień dobry Zostały mi trzy dni do terminu i naprawdę stres mnie już bierze Dwoje dzieci urodzone w dniu terminu wiec myśle ze 19 sie rozsypie.Maly wygina sie już na wszystkie strony.Malo miejsca już ma..Cieżko mi trochę z brzuchem latać za moim Olkiem ale staram sie nacieszyć tym stanem bo zdaje sobie sprawę ze moje dni sa już policzone i już nie będę nigdy w ciazy..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aniaaa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 10:22   #1525
daiquiricubano
Zadomowienie
 
Avatar daiquiricubano
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 194
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Dzień dobry, melduje się w dwupaku 😜

Wczoraj wieczorem coś mnie na dole pobolewalo i rano jak wstaję to mam problem, bo kości są zastane, innych problemów nie zauważam, wiec porodu u mnie nie widać. O skurczach i reszcie przepowiadaczy mogę pomarzyć... takie mam wrażenie, że dostapie zaszczytu zamknięcia listy no ale ktoś musi 😉 jeszcze się okaże, że nie urodze w tej części... będziecie czekać na moje rozwiązanie juz na odchowalni

Paula, wczoraj pytala, czy brzuch zawsze opada - odpowiadam: nie, nie zawsze 😉 ja poprzednio nie miałam absolutnie żadnych symptomów zbliżającego się porodu - brak skurczów przepowiadajacych, żadnego czopa czy krwawienia (nawet po mało delikatnych badaniach), wody przebite w ostatniej fazie tuż przed partymi, nawet do łazienki częściej nie chodziłam (teraz tez nie pamiętam, kiedy wstałam w nocy na siku), organizm się nie oczyszczal... najzwyczajniej w świecie NIC TAKIEGO MNIE NIE SPOTKAŁO

Także poród może złapać w każdej chwili i bez żadnego powodu 😉 przy czym moja uroda jest taka, że lepiej, jak mnie łapie po terminie

Ja mam dzis rozrywkę w postaci fachowców montujacych następne meble... wszystko miało się skończyć w połowie maja. Jest połowa czerwca, a oni i tak nie przywieźli wszytkiego tak sobie tlumacze, że mieszanka mojego brzucha o tym wie i czeka na gotowe 😊 później, jak już będzie po wszytskim, cm zacznie wychodzić 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
daiquiricubano jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 10:24   #1526
paula.cw
Zakorzenienie
 
Avatar paula.cw
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Ja mam +21 Poszalałam
__________________

Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam
paula.cw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 10:31   #1527
ssissi21
Raczkowanie
 
Avatar ssissi21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków/Piemonte
Wiadomości: 272
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

U mnie dziś +11.
Z tym księżycem to podobno chodzi o to, że ma wpływ na odpływy i przypływy wód.
Mówią, że wpływa on również na wody płodowe, powoduje ich odejście.
Spoko qaiquiricubano! Jestem z Tobą. Zamkniemy tą listę razem!
ssissi21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 10:34   #1528
Brydzia_
Zakorzenienie
 
Avatar Brydzia_
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 12 823
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Ja tez tu jeszcze jestem nie martwcie się... 9 dni to tp a ja czekam już jak na zbawienie
Objawów jakichkolwiek brak
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło...




Brydzia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 10:36   #1529
daiquiricubano
Zadomowienie
 
Avatar daiquiricubano
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 194
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez ssissi21 Pokaż wiadomość
U mnie dziś +11.
Z tym księżycem to podobno chodzi o to, że ma wpływ na odpływy i przypływy wód.
Mówią, że wpływa on również na wody płodowe, powoduje ich odejście.
Spoko qaiquiricubano! Jestem z Tobą. Zamkniemy tą listę razem!
nawet jak nie zamknę to i tak pewnie stanę na pudle wiec witaj w klubie 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
daiquiricubano jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 10:38   #1530
ssissi21
Raczkowanie
 
Avatar ssissi21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków/Piemonte
Wiadomości: 272
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Zdrowa rywalizacja!
Zobaczymy kto zdobędzie podium.

Musze pomyśleć nad obiadem, ale jest tak gorąco, że nie chce mi sie jeść.
Owoce bym tylko jadła.
Czy na tym etapie ciąży można zagłodzić dziecko?
ssissi21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-16 18:34:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:27.