Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA - Strona 79 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-07-03, 10:02   #2341
paula.cw
Zakorzenienie
 
Avatar paula.cw
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Ja myślę że oba dawno urodziła. To że tu nie pisze to nie znaczy że ja trzymają 😂😂
Zwłaszcza że w Polsce ciężko urodzić po 42 tygodniu. Mama. Ginekolog pisała ostatnio ze w swojej karierze zawodowej raz się spotkała z takim przypadkiem i to nie była polka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam
paula.cw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 10:20   #2342
vanessa1781
Zakorzenienie
 
Avatar vanessa1781
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 54 024
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;7516036 6]Paula.cw ty i tak nie jesteś chyba aż tak po terminie, bo z tego co widzę miałaś na 27.06. Gorzej z DolinaNocy - termin na 8.06. I tu zastanawiam się gdzie są lekarze.


Moja mała strasznie marudna i nie chce spać jestem załamana.[/QUOTE]

Ty tak serio? przeciez ona dawno już tu się nie udziela w zasadzie to Jelonek mogłaby ja przenieść do mam zaginionych.

Paula przykro mi że masz tak kiepski nastrój. Nie wiem jak Cię pocieszyć bo dla mnie to naprawdę dziwne że się tak zafiksowalyscie na wywoływanie. Nie wiem czemu tak się boisz, ja miałam wywołany i szczerze to wtedy nawet nie wiedziałam że taki jedt NIBY gorszy. Większość moich znajomych rodziła bez indukowania i męczyła się po 20 parę godzin, u mnie po oksy poszło w niecałe 4. Dopiero wy mnie tu uświadamiacie ze porod indukowany to zlo.
__________________
K&K 💙
vanessa1781 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 10:24   #2343
VelaLuca
Wtajemniczenie
 
Avatar VelaLuca
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 2 418
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Paula bidulko 😘
Mogę się tylko domyślać jak ciężko Ci z tym wszystkim. Najgorsze to chyba to że nie ma planu, takie czekanie w zawieszeniu i nie wiadomo na co może dobić.

Wiesz jaki ja miałam ciężki poród przez tą indukcje ale powiem Ci szczerze że w 4 tygodniu od porodu już o nim zapomniałam! Liczy się teraz tylko ten mały ssak przyklejony właśnie do piersi ☺ Ktoś na prawdę miał rację że ten ból się zapomina. Dla mnie najważniejsze bylo jest i będzie to, że pomimo wywoływania urodzilam naturalnie bo tak chciałam, tak sobie założyłam i to było moje marzenie. Poród rodzinny wspólnie z mężem. I teraz tylko takie mam wspomnienia z tego porodu, to co się działo po drodze jest już nieważne.
Indukcja to nadal szansa na SN i na piękny, ekspresowy poród (przykład naszego Jelonka &#128521.
Ja bym nie czekała dłużej, u mnie lekarze mieli nosa by wcześniej wywoływać stąd moja sugestia by nie czekać w nieskończoność. Zrobisz jak uważasz, Ty wiesz najlepiej co dla Was najlepsze, ale nawet pomimo indukcji można mieć piękne wspomnienia z porodu. U mnie zostały właśnie tylko takie 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żona - 31 maja 2014
Mama - 9 czerwca 2017
VelaLuca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 11:35   #2344
moniamm
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez pannaanna_87 Pokaż wiadomość
Mój tez tak robi w dzień średnio daje się odłożyć wcześniej jeszcze jakaś drzemkę robił na 2 h w ciągu dnia a od paru dni nic jedynie na spacerze coś pospi a tak to przysypia przy cycu odłożę 10 min spokój i płacz nie wiem pewnie duchota i chce im się pic lub ta słynna bliskość do mamy.. u mnie dodatkowo nie uspokoi się na rękach bo od razu szuka cyca musi wsiąść babcia lub tatuś jedynie dziś trochę pośpiewałem powciskalam smoka bo ja go prawie nie nosze bo plecy bolą i rana po cc wiec on jedyna bliskość ze mną jaka ma to cyc.. a tez mi ulewa tak jak tobie albo puści i już mleko leci ale dalej chce albo do pół h lub h ulewa i tak.. nie wiem mam nadzieje ze to się w krotce unormuje ale z tego co dziewczyny pisały to każda praktycznie ma ten sam problem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wczoraj mialysmy taki kryzys ze siedzialam i plakalam, maz nosil małą, ona płakała a ja nie mialam sily ani ochoty ja zabrac od niego. Noc byla w miare, moze nie cudowna ale nie najgorsza. Dzis jest na razie tak srednio, rano nas polozna odwiedzila i trochę mnie na duchu podniosla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Cytat:
Napisane przez paula.cw Pokaż wiadomość
Tylko będę miała do wyboru albo odmówienie hospitalizacji albo odmówienie wywoływania. Nie wiem co lepsze no i psychicznie słaba jestem już bo ryczę od razu... Masakra...
Do gin nie dzwonie bo w sumie nie wiem nawet co jej powiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja Ci powiem tak. Tez balam sie wywoływania i zle to znioslam tak jak opisalam, nie wiem co by bylo gdyby sie urodzila pozniej... ale nie zaluje. Mala jest z nami na swiecie cala i zdrowa. Byla duza i nie wiem jaka bylaby później. Czy dalabym rade sn. Decyzja nalezy do Ciebie, trzymam kciuki zeby udalo sie i cos samo ruszylo. Zastanow sie tylko czy psychicznie dasz rade czekac jeszcze.. bo moja psychika i zamartwianie sie ta mala istotka w brzuchu byly okropne przez te ostatnie dni przed indukcja...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Cytat:
Napisane przez vanessa1781 Pokaż wiadomość
Ty tak serio? przeciez ona dawno już tu się nie udziela w zasadzie to Jelonek mogłaby ja przenieść do mam zaginionych.

Paula przykro mi że masz tak kiepski nastrój. Nie wiem jak Cię pocieszyć bo dla mnie to naprawdę dziwne że się tak zafiksowalyscie na wywoływanie. Nie wiem czemu tak się boisz, ja miałam wywołany i szczerze to wtedy nawet nie wiedziałam że taki jedt NIBY gorszy. Większość moich znajomych rodziła bez indukowania i męczyła się po 20 parę godzin, u mnie po oksy poszło w niecałe 4. Dopiero wy mnie tu uświadamiacie ze porod indukowany to zlo.
Ja nie mam porownania ale dla mnie to jest zlo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Cytat:
Napisane przez VelaLuca Pokaż wiadomość
Paula bidulko 😘
Mogę się tylko domyślać jak ciężko Ci z tym wszystkim. Najgorsze to chyba to że nie ma planu, takie czekanie w zawieszeniu i nie wiadomo na co może dobić.

Wiesz jaki ja miałam ciężki poród przez tą indukcje ale powiem Ci szczerze że w 4 tygodniu od porodu już o nim zapomniałam! Liczy się teraz tylko ten mały ssak przyklejony właśnie do piersi ☺ Ktoś na prawdę miał rację że ten ból się zapomina. Dla mnie najważniejsze bylo jest i będzie to, że pomimo wywoływania urodzilam naturalnie bo tak chciałam, tak sobie założyłam i to było moje marzenie. Poród rodzinny wspólnie z mężem. I teraz tylko takie mam wspomnienia z tego porodu, to co się działo po drodze jest już nieważne.
Indukcja to nadal szansa na SN i na piękny, ekspresowy poród (przykład naszego Jelonka &#128521.
Ja bym nie czekała dłużej, u mnie lekarze mieli nosa by wcześniej wywoływać stąd moja sugestia by nie czekać w nieskończoność. Zrobisz jak uważasz, Ty wiesz najlepiej co dla Was najlepsze, ale nawet pomimo indukcji można mieć piękne wspomnienia z porodu. U mnie zostały właśnie tylko takie 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Myślę dokladnie tak samo a jestem 5 dni po dopiero. Bylo ciezko alejak patrze na to moje dziecie to wiem ze sie oplacilo. I juz nie uwazam ze Ola bedzie jedynaczka maz stwierdzil ze on i tak nie bedzie sie zabezpieczal jak stwierdzilam ze więcej dzieci nie chce nie wiem czy pisalam ale on widzial całą akcję "od dolu" wiec tym bardziej mnie dziwi ze chce to widziec jeszcze raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
moniamm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 11:35   #2345
VelaLuca
Wtajemniczenie
 
Avatar VelaLuca
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 2 418
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez moniamm Pokaż wiadomość
Ja nie mam porownania ale dla mnie to jest zlo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też nie mam porównania ale wcale nie mam pewności że gdyby poszło naturalnie to by mniej bolało 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żona - 31 maja 2014
Mama - 9 czerwca 2017
VelaLuca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 11:35   #2346
maajjaa88
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 570
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Paula tez mialam miec wylowyany porod ale ruszylo samo, chociaz na wypisie widze ze podali mi oxy, ale nikt mnie o tym nie onformowal - nie wiem nawet w ktorym momencie dostalam. Wiem o antybiotyku tylko.

Powiem Ci, ze ja nie moglam sie doczekac wywolywania - serio.

Migotek sama jestes sobie winna, ze Ala cierpi. Czytam Was na biezaco przy karmieniu i od dawna narzekasz i stekasz, ze nie spisz, ze masz diete a Ala sie meczy ale kroplek nie podasz bo sa od 1 miesiaca, dziwne, ze inne dziewczyny podaja bez obaw. Po co meczysz dziecko, dla zasady? Dziewczyny Ci radza a Ty uparta jak wol i zgrywasz niewiadomo kogo, sorki ale denerwujace jest Twoje zachowanie pod tym wzgledem. Mam nadzieje, ze sie nie obrazisz.


Dziewczyny co polecicie na isteniejace czerwone rozstepy? Chce czyms smarowac zeby je wybledzic bo na udzie sa okropne i mam je juz chyba 2 miesiac. Biooil da rade czy cos innego wziac?
maajjaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 11:39   #2347
vanessa1781
Zakorzenienie
 
Avatar vanessa1781
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 54 024
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez VelaLuca Pokaż wiadomość
Ja też nie mam porównania ale wcale nie mam pewności że gdyby poszło naturalnie to by mniej bolało 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja tez nie mam porównania ale z opowiadań tych nieindukowanych nie wynika żeby je mniej bolało moja siostra rodzila 24h, kuzynka 22h i tak się darła że chcieli ja z porodowki wywalić...

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

r
Cytat:
Napisane przez maajjaa88 Pokaż wiadomość
Paula tez mialam miec wylowyany porod ale ruszylo samo, chociaz na wypisie widze ze podali mi oxy, ale nikt mnie o tym nie onformowal - nie wiem nawet w ktorym momencie dostalam. Wiem o antybiotyku tylko.

Powiem Ci, ze ja nie moglam sie doczekac wywolywania - serio.

Migotek sama jestes sobie winna, ze Ala cierpi. Czytam Was na biezaco przy karmieniu i od dawna narzekasz i stekasz, ze nie spisz, ze masz diete a Ala sie meczy ale kroplek nie podasz bo sa od 1 miesiaca, dziwne, ze inne dziewczyny podaja bez obaw. Po co meczysz dziecko, dla zasady? Dziewczyny Ci radza a Ty uparta jak wol i zgrywasz niewiadomo kogo, sorki ale denerwujace jest Twoje zachowanie pod tym wzgledem. Mam nadzieje, ze sie nie obrazisz.


Dziewczyny co polecicie na isteniejace czerwone rozstepy? Chce czyms smarowac zeby je wybledzic bo na udzie sa okropne i mam je juz chyba 2 miesiac. Biooil da rade czy cos innego wziac?
Oksytocyne ponoc podają nawet po cc żeby się macica szybciej obkurczala
__________________
K&K 💙
vanessa1781 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-07-03, 11:42   #2348
maajjaa88
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 570
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Monia moj tez widzial od dolu. Przed porodem mowil, ze nie przebierze dziecka dopoki bedzie pepuszek bo go brzydzi - od porodu nie ma problemu. Kupki mu tez nie straszne. A sam porod mowil, ze nie wygladal tak zle
maajjaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 12:08   #2349
Mirissa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 67
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez VelaLuca Pokaż wiadomość
Paula bidulko ��
Mogę się tylko domyślać jak ciężko Ci z tym wszystkim. Najgorsze to chyba to że nie ma planu, takie czekanie w zawieszeniu i nie wiadomo na co może dobić.

Wiesz jaki ja miałam ciężki poród przez tą indukcje ale powiem Ci szczerze że w 4 tygodniu od porodu już o nim zapomniałam! Liczy się teraz tylko ten mały ssak przyklejony właśnie do piersi ☺ Ktoś na prawdę miał rację że ten ból się zapomina. Dla mnie najważniejsze bylo jest i będzie to, że pomimo wywoływania urodzilam naturalnie bo tak chciałam, tak sobie założyłam i to było moje marzenie. Poród rodzinny wspólnie z mężem. I teraz tylko takie mam wspomnienia z tego porodu, to co się działo po drodze jest już nieważne.
Indukcja to nadal szansa na SN i na piękny, ekspresowy poród (przykład naszego Jelonka ��).
Ja bym nie czekała dłużej, u mnie lekarze mieli nosa by wcześniej wywoływać stąd moja sugestia by nie czekać w nieskończoność. Zrobisz jak uważasz, Ty wiesz najlepiej co dla Was najlepsze, ale nawet pomimo indukcji można mieć piękne wspomnienia z porodu. U mnie zostały właśnie tylko takie ��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lubię to!
Vela - Zgadzam się z Tobą w 100%. Wywoływanie porodu nie przekreśla szansy na poród naturalny, a czasami jest właśnie jedyną opcją, żeby uniknąć cesarki. I to jaka będzie reakcja organizmu na indukcję to już naprawdę sprawa mocno indywidualna. A najważniejsze że kończy się pojawieniem się na świecie najcudowniejszej istotki

Paula, mogę Cię pocieszyć, że pierwszy poród miałam indukowany cewnikiem Foleya i po założeniu balonika cała akcja ruszyła piorunem. Dużo chodziłam i skurcze pojawiły się bardzo szybko - zgłosiłam to położnej, szybkie badanie na fotelu i zdanie: "Rozwarcie na 4 cm, idziemy na porodówkę". Mąż ledwo co zdążył dojechać z domu do szpitala. Więc nie ma reguły.
Z kolei drugi poród zaczął się samoistnie (hmm wcześniej poszłam na baaaardzo długi spacer ) - i trwał jeszcze krócej.
Ale porównując oba porody nie jestem w stanie powiedzieć, który był mniej bolesny.
Będzie dobrze

Dlaczego nie chcesz zgłosić się na Żelazną, tylko na Madalińskiego czy do Piaseczna? Chodzi o obłożenie tego szpitala?
Mirissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 12:21   #2350
paula.cw
Zakorzenienie
 
Avatar paula.cw
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Tak w skrócie to dzięki dziewczyny. Każda ma swoją opinię i dobrze jest poznać inne punkty widzenia.

Cytat:
Napisane przez moniamm Pokaż wiadomość
Wczoraj mialysmy taki kryzys ze siedzialam i plakalam, maz nosil małą, ona płakała a ja nie mialam sily ani ochoty ja zabrac od niego. Noc byla w miare, moze nie cudowna ale nie najgorsza. Dzis jest na razie tak srednio, rano nas polozna odwiedzila i trochę mnie na duchu podniosla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------


Ja Ci powiem tak. Tez balam sie wywoływania i zle to znioslam tak jak opisalam, nie wiem co by bylo gdyby sie urodzila pozniej... ale nie zaluje. Mala jest z nami na swiecie cala i zdrowa. Byla duza i nie wiem jaka bylaby później. Czy dalabym rade sn. Decyzja nalezy do Ciebie, trzymam kciuki zeby udalo sie i cos samo ruszylo. Zastanow sie tylko czy psychicznie dasz rade czekac jeszcze.. bo moja psychika i zamartwianie sie ta mala istotka w brzuchu byly okropne przez te ostatnie dni przed indukcja...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------


Ja nie mam porownania ale dla mnie to jest zlo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------


Myślę dokladnie tak samo a jestem 5 dni po dopiero. Bylo ciezko alejak patrze na to moje dziecie to wiem ze sie oplacilo. I juz nie uwazam ze Ola bedzie jedynaczka maz stwierdzil ze on i tak nie bedzie sie zabezpieczal jak stwierdzilam ze więcej dzieci nie chce nie wiem czy pisalam ale on widzial całą akcję "od dolu" wiec tym bardziej mnie dziwi ze chce to widziec jeszcze raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie pisałam wcześniej ale podziwiam męża za to oglądanie od dołu Ja wcześniej myślałam, że nie chcę żeby patrzył a teraz to mi obojętne

Cytat:
Napisane przez maajjaa88 Pokaż wiadomość
Paula tez mialam miec wylowyany porod ale ruszylo samo, chociaz na wypisie widze ze podali mi oxy, ale nikt mnie o tym nie onformowal - nie wiem nawet w ktorym momencie dostalam. Wiem o antybiotyku tylko.

Powiem Ci, ze ja nie moglam sie doczekac wywolywania - serio.

Migotek sama jestes sobie winna, ze Ala cierpi. Czytam Was na biezaco przy karmieniu i od dawna narzekasz i stekasz, ze nie spisz, ze masz diete a Ala sie meczy ale kroplek nie podasz bo sa od 1 miesiaca, dziwne, ze inne dziewczyny podaja bez obaw. Po co meczysz dziecko, dla zasady? Dziewczyny Ci radza a Ty uparta jak wol i zgrywasz niewiadomo kogo, sorki ale denerwujace jest Twoje zachowanie pod tym wzgledem. Mam nadzieje, ze sie nie obrazisz.


Dziewczyny co polecicie na isteniejace czerwone rozstepy? Chce czyms smarowac zeby je wybledzic bo na udzie sa okropne i mam je juz chyba 2 miesiac. Biooil da rade czy cos innego wziac?
Ja bym właśnie biooil spróbowała.

Cytat:
Napisane przez vanessa1781 Pokaż wiadomość
Ja tez nie mam porównania ale z opowiadań tych nieindukowanych nie wynika żeby je mniej bolało moja siostra rodzila 24h, kuzynka 22h i tak się darła że chcieli ja z porodowki wywalić...

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

r

Oksytocyne ponoc podają nawet po cc żeby się macica szybciej obkurczala
Niestety sporo takich porównań słyszałam że wywoływany gorszy i przez to na pewno nastawienie jest gorsze. Chociaż ja się z wywołwaniem jakoś wewnętrznie godzę- mam nadzieję że z moją doulą i wsparciem męża dam radę. Oby tylko zdążyli dojechać. Ja po prostu nie czuję że to już. Już nie wspomnę o tym, że cała idea porodu w Domu Narodzin runęła

Cytat:
Napisane przez maajjaa88 Pokaż wiadomość
Monia moj tez widzial od dolu. Przed porodem mowil, ze nie przebierze dziecka dopoki bedzie pepuszek bo go brzydzi - od porodu nie ma problemu. Kupki mu tez nie straszne. A sam porod mowil, ze nie wygladal tak zle
Mój z pępowiną to samo mówi. Nie wiem co oni mają

Cytat:
Napisane przez Mirissa Pokaż wiadomość
lubię to!
Vela - Zgadzam się z Tobą w 100%. Wywoływanie porodu nie przekreśla szansy na poród naturalny, a czasami jest właśnie jedyną opcją, żeby uniknąć cesarki. I to jaka będzie reakcja organizmu na indukcję to już naprawdę sprawa mocno indywidualna. A najważniejsze że kończy się pojawieniem się na świecie najcudowniejszej istotki

Paula, mogę Cię pocieszyć, że pierwszy poród miałam indukowany cewnikiem Foleya i po założeniu balonika cała akcja ruszyła piorunem. Dużo chodziłam i skurcze pojawiły się bardzo szybko - zgłosiłam to położnej, szybkie badanie na fotelu i zdanie: "Rozwarcie na 4 cm, idziemy na porodówkę". Mąż ledwo co zdążył dojechać z domu do szpitala. Więc nie ma reguły.
Z kolei drugi poród zaczął się samoistnie (hmm wcześniej poszłam na baaaardzo długi spacer ) - i trwał jeszcze krócej.
Ale porównując oba porody nie jestem w stanie powiedzieć, który był mniej bolesny.
Będzie dobrze

Dlaczego nie chcesz zgłosić się na Żelazną, tylko na Madalińskiego czy do Piaseczna? Chodzi o obłożenie tego szpitala?
Jadę na początek na Żelazną. Pobudka o 5 chyba żeby jakoś po 7 być na miejscu.
Szykuję się po prostu na opcję, że może miejsc nie będzie bo tam non stop pełne obłożenie.

Dzięki jeszcze raz. Uspokoiłyście mnie trochę. Sama się też uspokoiłam Po obiedzie idziemy na spacer. Jeszcze ostatnie szanse naturalnego działania będziemy wykorzystywać dzisiaj A jutro spodziewajcie się relacji pewnie na FB bo wygodniej.
__________________

Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam
paula.cw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 12:43   #2351
pannaanna_87
Zakorzenienie
 
Avatar pannaanna_87
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 3 038
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Paula może w końcu to naturalne wywoływanie pomoże a tak w ogóle ile po cc można dopaść męża ? Jutro 3 tydzień jutro tez szalony dzień bo mały ma sesje później pediatra No i mama ma 30 stke


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
pannaanna_87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-07-03, 12:48   #2352
VelaLuca
Wtajemniczenie
 
Avatar VelaLuca
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 2 418
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez pannaanna_87 Pokaż wiadomość
Paula może w końcu to naturalne wywoływanie pomoże a tak w ogóle ile po cc można dopaść męża ? Jutro 3 tydzień jutro tez szalony dzień bo mały ma sesje później pediatra No i mama ma 30 stke


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Uhu ale będzie biba na wątku 🍹🍻🍾
😀






Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żona - 31 maja 2014
Mama - 9 czerwca 2017
VelaLuca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 12:50   #2353
kacperkova
Zadomowienie
 
Avatar kacperkova
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 208
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Paula powodzenia, trzymamy kciuki z moimi chłopakami

Najważniejsze, że już niedługo będziesz tuliła swoje maleństwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mamusia kwietniowa 2015


i

Mamusia majowa 2017


Książki: 6 /2017
kacperkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 13:01   #2354
VelaLuca
Wtajemniczenie
 
Avatar VelaLuca
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 2 418
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez maajjaa88 Pokaż wiadomość
Monia moj tez widzial od dolu. Przed porodem mowil, ze nie przebierze dziecka dopoki bedzie pepuszek bo go brzydzi - od porodu nie ma problemu. Kupki mu tez nie straszne. A sam porod mowil, ze nie wygladal tak zle
Mój mąż choć się do tego nie przyzna to przeżył bardzo emocjonalnie mój poród. Wykończyło go patrzenie na moje cierpienie do tego stopnia że o mały włos nie podziękował i nie wyszedł 😉

Ale teraz przynajmniej mówi wszystkim dookola że we wszystkich decyzjach odnośnie dziecka to ja mam decydujący głos bo zobaczył jak się nacierpialam ile mnie to kosztowało i mi się to po prostu należy 😂 Kolejny plus mojego porodu.

Ostatnio tesciu mnie wkurzył, żadna nowość w sumie, że po co drugie imię A później że na drugie dziecko trzeba będzie stelaż we wózku przemalowac bo biały do chlopca nie pasuje...
WTF?? Kto w ogóle powiedział że ja chcę drugie dziecko (wtedy jeszcze nie chciałam), poza tym jaki chlopiec?? Liczę na drugą dziewczynke😀
Odpowiedziałam mu że ja już plany powiekszania rodziny zakończyłam i żadnego drugiego dziecka, tym bardziej chlopca nie będzie 😂
To ten do mojego męża że jak to tak, a mój mu odpowiedział że o dzieciach decyduje ja, był przy porodzie, wie jak to wygląda i jeśli ja zdecyduje że na drugie będzie Kunegunda to będzie Kunegunda, albo jeśli powiem zero dzieci to zero dzieci i kupimy psa 😂😂😂 Szczena mu opadła 💪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żona - 31 maja 2014
Mama - 9 czerwca 2017
VelaLuca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 13:02   #2355
paula.cw
Zakorzenienie
 
Avatar paula.cw
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez pannaanna_87 Pokaż wiadomość
Paula może w końcu to naturalne wywoływanie pomoże a tak w ogóle ile po cc można dopaść męża ? Jutro 3 tydzień jutro tez szalony dzień bo mały ma sesje później pediatra No i mama ma 30 stke


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Po sn jest zakaz na cały połóg (6 tyg) więc po cc na pewno też nie szybciej. Jak będziesz na kontroli to zapytaj najlepiej. Już Ci się chce ? TO dobry objaw
__________________

Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam
paula.cw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 13:21   #2356
jelonekhihi
Zakorzenienie
 
Avatar jelonekhihi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Hej dziś od rana sprzątam. Mam taki syf, że odgruzowanie domu zajmie mi chyba miesiąc.

Paula, ja i tak wiem, że będziesz mieć piękny poród. Jakkolwiek on będzie wyglądał
jelonekhihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 13:26   #2357
paula.cw
Zakorzenienie
 
Avatar paula.cw
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez jelonekhihi Pokaż wiadomość
Hej dziś od rana sprzątam. Mam taki syf, że odgruzowanie domu zajmie mi chyba miesiąc.

Paula, ja i tak wiem, że będziesz mieć piękny poród. Jakkolwiek on będzie wyglądał
: love::love :


A ja muszę męża pochwalić. Bo po moim porannym ataku doła schowałam się na górze. wzięłam prysznic, zadbałam o siebie, słuchałam sobie relaksacji skacząc na piłce a on w tym czasie posprzątał całą chałupę. Sam z siebie
__________________

Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam
paula.cw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 13:28   #2358
ewelinka2311
Wtajemniczenie
 
Avatar ewelinka2311
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 425
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez moniamm Pokaż wiadomość
Wczoraj mialysmy taki kryzys ze siedzialam i plakalam, maz nosil małą, ona płakała a ja nie mialam sily ani ochoty ja zabrac od niego. Noc byla w miare, moze nie cudowna ale nie najgorsza. Dzis jest na razie tak srednio, rano nas polozna odwiedzila i trochę mnie na duchu podniosla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------


Ja Ci powiem tak. Tez balam sie wywoływania i zle to znioslam tak jak opisalam, nie wiem co by bylo gdyby sie urodzila pozniej... ale nie zaluje. Mala jest z nami na swiecie cala i zdrowa. Byla duza i nie wiem jaka bylaby później. Czy dalabym rade sn. Decyzja nalezy do Ciebie, trzymam kciuki zeby udalo sie i cos samo ruszylo. Zastanow sie tylko czy psychicznie dasz rade czekac jeszcze.. bo moja psychika i zamartwianie sie ta mala istotka w brzuchu byly okropne przez te ostatnie dni przed indukcja...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------


Ja nie mam porownania ale dla mnie to jest zlo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------


Myślę dokladnie tak samo a jestem 5 dni po dopiero. Bylo ciezko alejak patrze na to moje dziecie to wiem ze sie oplacilo. I juz nie uwazam ze Ola bedzie jedynaczka maz stwierdzil ze on i tak nie bedzie sie zabezpieczal jak stwierdzilam ze więcej dzieci nie chce nie wiem czy pisalam ale on widzial całą akcję "od dolu" wiec tym bardziej mnie dziwi ze chce to widziec jeszcze raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak ja Cię rozumiem. Tez miałam już taki kryzys że najchętniej wyszła bym z domu i nie wróciła :/

Cytat:
Napisane przez vanessa1781 Pokaż wiadomość
Ja tez nie mam porównania ale z opowiadań tych nieindukowanych nie wynika żeby je mniej bolało moja siostra rodzila 24h, kuzynka 22h i tak się darła że chcieli ja z porodowki wywalić...

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

r

Oksytocyne ponoc podają nawet po cc żeby się macica szybciej obkurczala
Dokładnie, mi podali oksy po cc na obkurczanie się macicy żeby ją do tego pobudzić
Cytat:
Napisane przez VelaLuca Pokaż wiadomość
Mój mąż choć się do tego nie przyzna to przeżył bardzo emocjonalnie mój poród. Wykończyło go patrzenie na moje cierpienie do tego stopnia że o mały włos nie podziękował i nie wyszedł 😉

Ale teraz przynajmniej mówi wszystkim dookola że we wszystkich decyzjach odnośnie dziecka to ja mam decydujący głos bo zobaczył jak się nacierpialam ile mnie to kosztowało i mi się to po prostu należy 😂 Kolejny plus mojego porodu.

Ostatnio tesciu mnie wkurzył, żadna nowość w sumie, że po co drugie imię A później że na drugie dziecko trzeba będzie stelaż we wózku przemalowac bo biały do chlopca nie pasuje...
WTF?? Kto w ogóle powiedział że ja chcę drugie dziecko (wtedy jeszcze nie chciałam), poza tym jaki chlopiec?? Liczę na drugą dziewczynke😀
Odpowiedziałam mu że ja już plany powiekszania rodziny zakończyłam i żadnego drugiego dziecka, tym bardziej chlopca nie będzie 😂
To ten do mojego męża że jak to tak, a mój mu odpowiedział że o dzieciach decyduje ja, był przy porodzie, wie jak to wygląda i jeśli ja zdecyduje że na drugie będzie Kunegunda to będzie Kunegunda, albo jeśli powiem zero dzieci to zero dzieci i kupimy psa 😂😂😂 Szczena mu opadła 💪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Brawa dla męża! !
Cytat:
Napisane przez jelonekhihi Pokaż wiadomość
Hej dziś od rana sprzątam. Mam taki syf, że odgruzowanie domu zajmie mi chyba miesiąc.

Paula, ja i tak wiem, że będziesz mieć piękny poród. Jakkolwiek on będzie wyglądał
Nawet mi nie mów o syfie w mieszkaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ewelinka2311 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 13:40   #2359
tuska88
Raczkowanie
 
Avatar tuska88
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 95
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Paula rzadko piszę, ale muszę no
mnie też "nastraszyli" na Żelaznej wywoływaniem porodu w 40+7tc (czyli 41tc), ale dzień wcześniej akcja sama ruszyła z kopyta na ktg jeździłam też skoro świt- ok.7.30 byłam zawsze na miejscu i dzięki temu udawało mi się szybko konsultacje robić. Też w końcu nie urodziłam w DN, ale na zwykłej porodówce z super położną Łucją Talmą a poród trwał 3 godziny bez 15 minut nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Siedzę teraz z córeczką przy piersi i wącham i dotykam jej delikatne ciemne włoski albo masuję rączki i nóżki Czerp siłę do porodu (jaki by nie był) z myśli, że takie chwile są już na wyciągnięcie ręki <3 <3

Edytowane przez tuska88
Czas edycji: 2017-07-03 o 13:41
tuska88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-07-03, 13:46   #2360
paula.cw
Zakorzenienie
 
Avatar paula.cw
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez tuska88 Pokaż wiadomość
Paula rzadko piszę, ale muszę no
mnie też "nastraszyli" na Żelaznej wywoływaniem porodu w 40+7tc (czyli 41tc), ale dzień wcześniej akcja sama ruszyła z kopyta na ktg jeździłam też skoro świt- ok.7.30 byłam zawsze na miejscu i dzięki temu udawało mi się szybko konsultacje robić. Też w końcu nie urodziłam w DN, ale na zwykłej porodówce z super położną Łucją Talmą a poród trwał 3 godziny bez 15 minut nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Siedzę teraz z córeczką przy piersi i wącham i dotykam jej delikatne ciemne włoski albo masuję rączki i nóżki Czerp siłę do porodu (jaki by nie był) z myśli, że takie chwile są już na wyciągnięcie ręki <3 <3
Jak dzisiaj nie wyjdzie panicz to może jutro się będziemy tulić. Mam wielką nadzieję, że uda mi się na Żelaznej zostać to będę spokojniejsza nawet jeśli to nie będzie DN.
__________________

Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam
paula.cw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 16:05   #2361
pannaanna_87
Zakorzenienie
 
Avatar pannaanna_87
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 3 038
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Paula a No chce od listopada nic to sobie wyobraź ja słyszałam ze po cc można szybciej ale nie wiem a kontrolnej wizyty nie mam jedynie sama od siebie pójdę po połogu bo dalej mam torbiele.
Powodzenia i czekamy na Jerzyka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
pannaanna_87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 16:07   #2362
monika860902
Zakorzenienie
 
Avatar monika860902
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 465
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez VelaLuca Pokaż wiadomość
Mój mąż choć się do tego nie przyzna to przeżył bardzo emocjonalnie mój poród. Wykończyło go patrzenie na moje cierpienie do tego stopnia że o mały włos nie podziękował i nie wyszedł 😉

Ale teraz przynajmniej mówi wszystkim dookola że we wszystkich decyzjach odnośnie dziecka to ja mam decydujący głos bo zobaczył jak się nacierpialam ile mnie to kosztowało i mi się to po prostu należy 😂 Kolejny plus mojego porodu.

Ostatnio tesciu mnie wkurzył, żadna nowość w sumie, że po co drugie imię A później że na drugie dziecko trzeba będzie stelaż we wózku przemalowac bo biały do chlopca nie pasuje...
WTF?? Kto w ogóle powiedział że ja chcę drugie dziecko (wtedy jeszcze nie chciałam), poza tym jaki chlopiec?? Liczę na drugą dziewczynke😀
Odpowiedziałam mu że ja już plany powiekszania rodziny zakończyłam i żadnego drugiego dziecka, tym bardziej chlopca nie będzie 😂
To ten do mojego męża że jak to tak, a mój mu odpowiedział że o dzieciach decyduje ja, był przy porodzie, wie jak to wygląda i jeśli ja zdecyduje że na drugie będzie Kunegunda to będzie Kunegunda, albo jeśli powiem zero dzieci to zero dzieci i kupimy psa 😂😂😂 Szczena mu opadła 💪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
😂😂😂Twoj mąż jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Cytat:
Napisane przez monika860902 Pokaż wiadomość
😂😂😂Twoj mąż jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No takze jest za☠☠☠..isty 😊 brawo dla niego 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
mój suwaczek

[img]//www.suwaczki.com/tickers/p19uyx8d6i1d1j97.png[/img]
monika860902 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 17:47   #2363
moniamm
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez vanessa1781 Pokaż wiadomość
Ja tez nie mam porównania ale z opowiadań tych nieindukowanych nie wynika żeby je mniej bolało moja siostra rodzila 24h, kuzynka 22h i tak się darła że chcieli ja z porodowki wywalić...

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

r

Oksytocyne ponoc podają nawet po cc żeby się macica szybciej obkurczala
Tak tak u mnie niby nie po cesarce ale podali po i dokladnie to samo mowili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
moniamm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 19:38   #2364
mmona24
Zakorzenienie
 
Avatar mmona24
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 059
GG do mmona24
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez pannaanna_87 Pokaż wiadomość
Paula może w końcu to naturalne wywoływanie pomoże a tak w ogóle ile po cc można dopaść męża ? Jutro 3 tydzień jutro tez szalony dzień bo mały ma sesje później pediatra No i mama ma 30 stke


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ale bedzie imprezka🎉🍻
My tez jutro mamy sesje...mala od soboty jest marudna I caly czas na cycu az sie boje jechac do fotografa😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Cytat:
Napisane przez paula.cw Pokaż wiadomość
Po sn jest zakaz na cały połóg (6 tyg) więc po cc na pewno też nie szybciej. Jak będziesz na kontroli to zapytaj najlepiej. Już Ci się chce ? TO dobry objaw
Nam jutro mijaja 2 tyg od cc a juz bym mojego dopadla😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Cytat:
Napisane przez paula.cw Pokaż wiadomość
: love::love :


A ja muszę męża pochwalić. Bo po moim porannym ataku doła schowałam się na górze. wzięłam prysznic, zadbałam o siebie, słuchałam sobie relaksacji skacząc na piłce a on w tym czasie posprzątał całą chałupę. Sam z siebie
Paula wszystko bedzie dobrze😘
Ja tylko z wlasnego doswiadczenia poradze, ze jak nie czujesz tego wywolywania to pamietaj ze nikt nie moze Cie zmusic. Ja lezalam dwa tyg na patologii czekajac az sie samo zacznie I mialam juz naprawde dosyc ale na infukcje sie nie zgodzilam bo czulam ze to zla droga...w naszym przypadku to byla najlepsza decyzja bo Ala sie urodzila 4400g wiec I tak pewnie skonczyloby sie cc...a tak przynajmniej bez uszczerbku na zdrowiu mojej corci😍
Czasami intuicja dobrze podpowiada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
06.06.2009
04.10.2014


Wymieniam się

Bloguje
mmona24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 20:22   #2365
moniamm
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez paula.cw Pokaż wiadomość
Tak w skrócie to dzięki dziewczyny. Każda ma swoją opinię i dobrze jest poznać inne punkty widzenia.



Nie pisałam wcześniej ale podziwiam męża za to oglądanie od dołu Ja wcześniej myślałam, że nie chcę żeby patrzył a teraz to mi obojętne



Ja bym właśnie biooil spróbowała.



Niestety sporo takich porównań słyszałam że wywoływany gorszy i przez to na pewno nastawienie jest gorsze. Chociaż ja się z wywołwaniem jakoś wewnętrznie godzę- mam nadzieję że z moją doulą i wsparciem męża dam radę. Oby tylko zdążyli dojechać. Ja po prostu nie czuję że to już. Już nie wspomnę o tym, że cała idea porodu w Domu Narodzin runęła



Mój z pępowiną to samo mówi. Nie wiem co oni mają



Jadę na początek na Żelazną. Pobudka o 5 chyba żeby jakoś po 7 być na miejscu.
Szykuję się po prostu na opcję, że może miejsc nie będzie bo tam non stop pełne obłożenie.

Dzięki jeszcze raz. Uspokoiłyście mnie trochę. Sama się też uspokoiłam Po obiedzie idziemy na spacer. Jeszcze ostatnie szanse naturalnego działania będziemy wykorzystywać dzisiaj A jutro spodziewajcie się relacji pewnie na FB bo wygodniej.
Bedzie Ci wszystko jedno gdzie patrzy. Z dwojga zlego dobrze ze nie nagrywał mi bardzo pomogl w tym ze nogi rozchylal przy parciu bo ja automatycznie je zaciskalam tak ze chłop sie przydał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Cytat:
Napisane przez VelaLuca Pokaż wiadomość
Mój mąż choć się do tego nie przyzna to przeżył bardzo emocjonalnie mój poród. Wykończyło go patrzenie na moje cierpienie do tego stopnia że o mały włos nie podziękował i nie wyszedł 😉

Ale teraz przynajmniej mówi wszystkim dookola że we wszystkich decyzjach odnośnie dziecka to ja mam decydujący głos bo zobaczył jak się nacierpialam ile mnie to kosztowało i mi się to po prostu należy 😂 Kolejny plus mojego porodu.

Ostatnio tesciu mnie wkurzył, żadna nowość w sumie, że po co drugie imię A później że na drugie dziecko trzeba będzie stelaż we wózku przemalowac bo biały do chlopca nie pasuje...
WTF?? Kto w ogóle powiedział że ja chcę drugie dziecko (wtedy jeszcze nie chciałam), poza tym jaki chlopiec?? Liczę na drugą dziewczynke😀
Odpowiedziałam mu że ja już plany powiekszania rodziny zakończyłam i żadnego drugiego dziecka, tym bardziej chlopca nie będzie 😂
To ten do mojego męża że jak to tak, a mój mu odpowiedział że o dzieciach decyduje ja, był przy porodzie, wie jak to wygląda i jeśli ja zdecyduje że na drugie będzie Kunegunda to będzie Kunegunda, albo jeśli powiem zero dzieci to zero dzieci i kupimy psa 😂😂😂 Szczena mu opadła 💪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kolejny plus rodzinnego porodu wydaje mi sie ze gorzej jest patrzeć na cierpienie drugiego zwlaszcza kogoś bliskiego niz samemu to przeżywać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

A co do pepuszka.. moj powiedzial ze sobie go na pamiątkę zostawi akj odpadnie pozabieral nasze opaskize szpitala i kartkę z lozeczka szpitalnego i bedziemy album Oli robic zaczynajac od zdjecia kropeczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Cytat:
Napisane przez paula.cw Pokaż wiadomość
Po sn jest zakaz na cały połóg (6 tyg) więc po cc na pewno też nie szybciej. Jak będziesz na kontroli to zapytaj najlepiej. Już Ci się chce ? TO dobry objaw
Ja jestem 5 dni po a juz mi sie chce a tu jeszcze ponad 5 tygodni czekania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Cytat:
Napisane przez ewelinka2311 Pokaż wiadomość
Jak ja Cię rozumiem. Tez miałam już taki kryzys że najchętniej wyszła bym z domu i nie wróciła :/



Dokładnie, mi podali oksy po cc na obkurczanie się macicy żeby ją do tego pobudzić

Brawa dla męża! !

Nawet mi nie mów o syfie w mieszkaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ewelinko najważniejsze jest aby wiedzieć że dla naszych dzieci jesteśmy idealne. Naprawde trafiłam na świetną położną i o ile mama i tesciowa chca dobrze i starają sie pomoc to dopiero obca osoba uswiadomila mnie że nie możemy wymagać od naszych dzieciątek jakiejkolwiek regularnosci czy przewidywalnosci. To ze wczoraj spalo caly dzień nie znaczy ze dzis bedzie tak samo a jak nie bedzie to to nie jest nasza wina. Nie mozemy sie obwiniac o to ze placze czy jest chore. Przecież my nie chcemy dla nich zle i robimy wszystko aby byly zadbane, najedzone i szczęśliwe. Nam-pierworodkom jest gorzej, dziewczyny co maja kolejne na pewno lepiej sobie radza bo wiedza jak jest. Wazne aby działać instynktownie bo to my-mamy wiemy co dla naszych dzieci najlepsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Za nami dzis pierwsza kapiel. Wybralismy troche zly moment bo mala sie obudziła głodna a ja chcialam ja najpierw wykapac bo po karmieniu znow by mi zasnela. Wiec darla sie wnieboglosy przy rozbieraniu. Po wlozeniu do wody pelen relaksik po wyjeciu znow darcie wiec szybko wytarlam, ubralam pampersa i cyc. Podczas karmienia poszla kupka wiec potem ja przebieralam a ta zaczela sikac i zsikala mi cale body, skarpety, przewijak i swoje plecy. Tak ze bylo ciekawie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
moniamm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 20:51   #2366
pannaanna_87
Zakorzenienie
 
Avatar pannaanna_87
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 3 038
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Mój już wypił z dwóch cycow i dalej się kręci ale jego meczy to ulewanie co go odłożę to się wierci i zachwile ulewanie albo pierdy męczą. Spał a odłożyłam i oczy jak 5 zł eh mam nadzieje ze sam zaśnie zaraz bo coś czuje ciężka noc a rano fotograf i pełno wrażeń jedyny plus ze fotograf przyjeżdża do nas i będzie sesja lajfstajlowa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
pannaanna_87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 21:07   #2367
moniamm
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez pannaanna_87 Pokaż wiadomość
Mój już wypił z dwóch cycow i dalej się kręci ale jego meczy to ulewanie co go odłożę to się wierci i zachwile ulewanie albo pierdy męczą. Spał a odłożyłam i oczy jak 5 zł eh mam nadzieje ze sam zaśnie zaraz bo coś czuje ciężka noc a rano fotograf i pełno wrażeń jedyny plus ze fotograf przyjeżdża do nas i będzie sesja lajfstajlowa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A w jakiej pozycji karmisz? Ja przestalam miec problem z ulewaniem od kiedy karmie na lezaco. Czasem jej sie trochę jeszcze uleje (raczej dlatego ze usypia i na koncu juz nie polyka tego mleczka) ale bez porownania z tym co bylo wczesniej. No i jak usnie nie musze jej nigdzie odkladac tylko zostawiam gdzie karmie znaczy na naszym lozu przynajmniej jej nie budzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
moniamm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-03, 22:01   #2368
pannaanna_87
Zakorzenienie
 
Avatar pannaanna_87
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 3 038
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Moniam na siedząco na leżąco jakoś nie potrafię

W ogóle dziewczyny jakoś się załamuje bo u mnie na rękach dziecko wrzeszczy a bierze babcia mąż i się uspokaja ja nienwiem dlaczego u mnie tylko cyc pomaga już mam schizy ze złe nosze.. chodzę do lustra i sprawdzam ale jest chyba ok chociaż dalej jakoś złe zmieniam pozycje Np z fasolki na bok czy tego latawca eh nie wiem jakoś mnie nie dopadła intuicja z noszeniem chyba i ciężko z tej kołyski się wyjmuje mi dziecko potem jak wrzeszczy to się wygina i jakby go obdzierali ze skory eh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
pannaanna_87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-04, 02:13   #2369
maajjaa88
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 570
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Cytat:
Napisane przez pannaanna_87 Pokaż wiadomość
Moniam na siedząco na leżąco jakoś nie potrafię

W ogóle dziewczyny jakoś się załamuje bo u mnie na rękach dziecko wrzeszczy a bierze babcia mąż i się uspokaja ja nienwiem dlaczego u mnie tylko cyc pomaga już mam schizy ze złe nosze.. chodzę do lustra i sprawdzam ale jest chyba ok chociaż dalej jakoś złe zmieniam pozycje Np z fasolki na bok czy tego latawca eh nie wiem jakoś mnie nie dopadła intuicja z noszeniem chyba i ciężko z tej kołyski się wyjmuje mi dziecko potem jak wrzeszczy to się wygina i jakby go obdzierali ze skory eh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Na SR mowili, ze od uspokajania jest maz, babcia itp. My sie dziecku kojarzymy z piersia przez zapach. Dziecko czuje mleko i dlatrgo chce piersi. Mysle ze ma to jakis sens

Sto lat z okazji urodzin
maajjaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-04, 03:44   #2370
pannaanna_87
Zakorzenienie
 
Avatar pannaanna_87
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 3 038
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

Dziękuje zaczynamy życie po 30

Mi tez położna tak powiedziała niby eh a mógłby tez u mamusi być spokojny bo jak zostanę z nim sama to będzie ogień

Witam się z cycolenie dziś co 2 h w nocy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
pannaanna_87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-16 18:34:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:35.