|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
Pokaż wyniki sondy: | |||
0 | 0% | ||
Głosujący: 0. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2004-09-14, 12:17 | #241 |
Raczkowanie
|
Jak przekonać mamę do kolczyka w pępku?
Hey. Bardzo bym chciała mieć kolczyk w pępku ale mama mi zabrania ponieważ mówi ze jest to bardzo niebezpieczne dla zdrowia..A więc pytanie. Jak to jest z tym "zdrowiem"? Jak ja przekonac ze nie jest to tak grozne.Co mam zrobic.Mam 15 lat ale mimo tego znam pare zakladow tatuazu i percingu gdzie robia kolczyki bez zgody rodzica ale nie chce podpasc mamie. Co robic? Chce wiedziec jak sie pielegnuje to itd. aby przekonac mame ze jestem tym kolczykiem powaznie zainteresowana i bede o niego dbac... tak wlasciwie to bede dbac o pepek A wiec prosze o pomoc.Z gory dziękuje
|
2004-09-14, 17:09 | #242 |
Raczkowanie
|
Re: Jak przekonać mamę do kolczyka w pępku?
Up Up Up
|
2004-09-14, 17:21 | #243 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Re: Jak przekonać mamę do kolczyka w pępku?
Jestes faktycznie bardzo mloda, stad pewnie obawy mamy. Mysle, ze czesto ludzie odnosza sie sceptycznie i nieufnie do czegos, czego nie znaja. Dlatego proponuje byc na google wyszukala informacji o przekluwaniu pepka, sama poczytala i pokazala to mamie. Moze ona sie przkona, albo Ty ... zmienisz zdanie. Bo przeciez moze sie okazac, ze w obawie o bol lub ropienie i trudne gojenie (tak sie czasem zdarza) zrezygnuejsz. Takze podsumowujac - warto poznac wszystkie za i przeciw i podyskutowac z mama, jak bys dbala o kolczyk i dlaczego chcesz go miec.
|
2004-09-14, 19:05 | #244 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 84
|
Re: Jak przekonać mamę do kolczyka w pępku?
Hmm ja z mama nie mialam zadnego problemu batdziej z tata,ale on byl akurat na urlopie wiec zrobilam sobie i jak wrocil to mu pokazalam Moze to nie zbyt dobra rada ale jesli bardzo ci zalerzy na tym to zrob bez ich wiedzy zas jesli rodzice sa "twardzi" to lepiej bedzie jesli im powiesz o wszystkim i powiesz jakie sa za i przeciw,powodzenia papatki
|
2004-09-14, 20:04 | #245 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 153
|
Re: Jak przekonać mamę do kolczyka w pępku?
Mnie na poczatku rodzice mowili zebym sobie wybila z glowy przebijanie pepka, wiec zrobilam tak: pojechalam do miasta, przeklulam pepek i jak wrocilam do domu to im pokazalam co sobie kupilam Nie mieli o to do mnie zadnych pretensji, mamie sie nawet bardzo spodobal (nawet dziadek sie z tego smial i kazal sobie pokazywac kolczyk jak tylko do niego przyjechalam - w tajemnicy przed babcia oczywiscie ) Ale to nie znaczy ze doradzam Ci takie rozwiazanie- wiadomo, z mamuska lepiej nie zadzierac Chociaz osobiscie nie widze w tym nic zlego (w posiadaniu kolczyka, a nie przeciwstawianiu sie mamie)- ani ja ani moje kumpele nie mialysmy z kolczykami zadnych problemow...
|
2004-09-14, 20:11 | #246 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Re: Jak przekonać mamę do kolczyka w pępku?
moj przyszly szwagier chcial tatuaz na ramieniu, mama powiedziala ze go z domu wygoni i takie tam.... jak go zrobi. On oczywiscie zrobil i mial go ok pol roku, mama nie wiedziala (w domu byl tylko w weekendy i chodzi w koszulce). Pozniej tatoo powiekszył i spod krotkiego rekawka wystawaly mu takie 2 cudaki a'la nogi pajka (a byl to taki bazgroł)no i mama zauwazyła i ......... popukała się w głowę.
|
2004-09-15, 07:30 | #247 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 896
|
Re: Jak przekonać mamę do kolczyka w pępku?
Idzie jesień i zima, nikt teraz brzuszka nie pokazuje... Jesli teraz zrobisz kolczyka, ta mama szybko go nie zobaczy, a ty będziesz miała sporo czasu by porządnie wygoić pępuszek
Może to nie jest grzeczne, ale czasem warto postawić na swoim niekoniecznie wprost. A kolczyk to naprawdę nic wielkiego, zawsze mozna wyjąc i po kłopocie. Tylko nie radzę Ci przekłówać pępucha u kosmetyczki. Lepiej iść do profesjonlnego studia tatuażu i piercingu. Mają w tym większe doświadczenie |
2004-09-15, 13:01 | #248 |
Raczkowanie
|
Re: Jak przekonać mamę do kolczyka w pępku?
Dzięki dziewczyny za rady. Byłam pewna ze mnie tutaj zbesztacie(nie wiem czy dobrze napisalam) a tu sie okazuje ze same po kryjomu przed rodzicami robilyscie kolczyki w pepuszku Wczoraj mamie pokazalam filmik jak sie przekuwa pepek i mama sie zasmiala i powiedziala "no to jeszcze brakuje ze sobie na dupie zrobisz kolczyk" co ja na to" a zebys wiedziala, ze sobie zrobie' Hehehe ale oczywiscie to wszystko bylo z jajem Zrobie se ten kolczyk za tydzien... znaczy sie w ten weekend dokladniej...zobaczymy jak to bedzie.
|
2004-09-15, 13:03 | #249 |
Raczkowanie
|
Re: Jak przekonać mamę do kolczyka w pępku?
Dzięki dziewczyny za rady. Byłam pewna ze mnie tutaj zbesztacie(nie wiem czy dobrze napisalam) a tu sie okazuje ze same po kryjomu przed rodzicami robilyscie kolczyki w pepuszku Wczoraj mamie pokazalam filmik jak sie przekuwa pepek i mama sie zasmiala i powiedziala "no to jeszcze brakuje ze sobie na dupie zrobisz kolczyk" co ja na to" a zebys wiedziala, ze sobie zrobie' Hehehe ale oczywiscie to wszystko bylo z jajem Zrobie se ten kolczyk za tydzien... znaczy sie w ten weekend dokladniej...zobaczymy jak to bedzie.
|
2004-09-18, 13:51 | #250 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 7
|
Do dziewczyn posiadających kolczyk w pępku !!!
witam
mam pytanko dot kolczyka w pepuszku- mianowicie mam go juz od ponad pol roku i do tej pory wszytsko bylo ladnie pieknie. niestety zauwazylam ze od jakiegos tyg przy dziurce(tej na dole) pojawila mi sie mala "gulka" (koloru sino-czerwonego)wypelniona ropa. dodam ze zawsze dbalam o niego przemywajac na poczatku zaleconymi kropelkami a pozniej rivanolem i spirytusem. mam wiec pytanko-jaka masc albo plyn pomoze mi zaleczyc ta "ranke"??? |
2004-09-18, 20:17 | #251 |
Zakorzenienie
|
Re: kolczyk w pępku
ja proponuje przemywać rumiankiem... lub woda ut. ale ona wysusza troszke skóre
aha... nie próbuj tej grudki wyciskać
__________________
kocham tą piosenkę http://www.youtube.com/watch?v=BboBncMCpws
...bo w końcu to przez nią w euforii złamałam nogę tańcząc |
2004-09-21, 13:00 | #253 |
Raczkowanie
|
Re: Jak przekonać mamę do kolczyka w pępku?
No i od wczoraj mam kolczyk w pępku Hihi jest śliczny.Ma taki błękitny brylancik Moja mama chyba cos podejrzewa bo wczoraj sie spytala( z usmiechem, nie na powaznie) czy sobie rozmasowalam okolice pępka przed przekluciem. I powiedziala zebym pokazala pepek.A ja tesh z usmiechem ze se juz zrobilam i to nawet nie jeden a bardzo duzo wokolo pepka A jeszcze sie wczoraj dowiedzialam ze (bo moja mama ma kolezanke a ta kolezanka ma corke z ktora ja sie zadaje) moja mama gadala z ta mama kolezanki ze niby se zrobilam kolczyk.Bo ta moja kolezanka(dobra juz ja nazwe bo to bez sensu-Patrycja) gadala ze mna i powiedziala ze jej mama spytala sie czy ona wie ze ja sobie przekulam pepek. no Jakos dziwnie bo skad moja mama wie ze ja mam przekluty pepek? Jakos nie bardzo sie boje ze mama sie dowie ale gorzej z tata bo dzien przed przekluwaniem sie z tata poklocilam, bo on powiedzial ze kolczyk w pepku to symbol dla jakiegos haremu(w kazdym badz razie zrozumialam to ze to sybol dziwek). Jestem wkurzona bo kurde to ze ja mam kolczyk to wcale nie znaczy ze jestem jakas dziwka.Ale nie on mowi ze ma zle skojarzenia...ale co mnie obchodza jego skojarzenia.Przeciez to nie musi wcale znaczyc ze jestem dziwką Sorki ze to wszystko bez ladu i składu ale ja tak mam jak pisze coś pod impulsem
|
2004-09-21, 13:29 | #254 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 896
|
Re: Jak przekonać mamę do kolczyka w pępku?
Mama chyba coś czuje. A że z Twojego opisu wynika, że ma poczucie humoru, to raczej się z tym szybko pogodzi.
Gorzaj z Tata. Taka rola taty - kazdy tata musi być strażnikiem moralności swojej córeczki Tylko, że to co kiedyś kojarzyło się być może negatywnie, dziś jest modne. Jeśli Twój tato jest konserwatywny, raczej trudno mu to będzie zrozumiec. Może spróbuj jakos ogólnikowo i w małych dawkach zapoznawać go z tym, co jest obecnie na topie, np przez podrzucanie mu babskich gazetek typu "Glamour" czy "Uroda" Na mojejo tatę kiedyś to działało Twierdził, że to totalne bzdury, a jak mnie nie było to czytał (mama mi mówiła ) i powoli się "oswajał" z tematami. |
2004-09-27, 14:58 | #255 |
Raczkowanie
|
Re: kolczyk w pępku
Duzo porad dot. pilegnacji kolczyka w pepku znajdziesz na www.kolczyki.pl
__________________
...tysiace twarzy, setki mirazy, to czlowiek tworzy metamorfozy... |
2004-09-27, 19:27 | #256 |
Raczkowanie
|
Re: kolczyk w pępku
to czeste, moja siostra i ja tez to mialam, papralo sie dlugo az sie powaznie zakazilo, spuchlo jak balon, wypelnilo sie ropa, po czym zniklelo i wszystkie problemy z pepkiem poszly w zapomnienie. Moja siostra dowiedziala sie na forum www.kolczyki.pl ze byc moze to ziarnina, kupila paleczke lapisowa i wypalala(to tylko tak sie nazywa to tym precikiem, znikleno ale ostatnio znow wrocilo, moze sie tu wypowie to ci cos doradzi pzdr
__________________
Mój wątek ciuchowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=198572 proszę o odp. w moim wątku |
2004-09-27, 19:28 | #257 |
Raczkowanie
|
Re: kolczyk w pępku
aha, ja uzywalam wody utlenionej(lepiej zamiast tego kupic sól fizjologiczna) i okladow z rivanolem
__________________
Mój wątek ciuchowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=198572 proszę o odp. w moim wątku |
2004-10-06, 14:52 | #258 |
Przyczajenie
|
Do dziewczyn posiadających kolczyk w pępku !!!
Chciałaby przebic sobie pępek, ale nie wiem jaki kupic sobie kolczyk czy lepiej ze stali chirurgicznej czy moze ze srebra??Czy może jest to obojętne??
|
2004-10-06, 15:53 | #259 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 209
|
Re: Kolczyk do pępka
Hej!
Absolutnie nie jest to obojętne! Stal chirurgiczna a tym bardziej srebro nie są dobrymi materialami do swiezych przekluc. Obecnie w profesjonalnych gabinetach piercingu przekluwa sie kolczykami wykonanymi z tytanu. Jednak rodzaj tytanu tez nie jest obojetny, musi to byc specjalistyczny stop zwany tytanem G23. Polecam ci stronke http://www.wildcat.pl/sklep/ Ja zakupilam tam swoj tytanowy kolczyk do pepka i powiem ci, ze nie mam z nim zadnych problemow. Wszystko sie pieknie wygoilo, bez zadnych stanów zapalnych. Pozdrawiam
__________________
Jestem adopcyjną mamą 9-letniej Elizabeth z Zambii,
Ty też możesz pomóc potrzebującym dzieciom! Misja w Zambii |
2004-10-06, 16:29 | #260 |
Zakorzenienie
|
Re: Kolczyk do pępka
ja też po przekuciu miałam kolczyk z tytanu- taki jak na fotce...
ale po 4 miesiącach zmieniłam na srebrny, bo kupiłam sobie na targach dwa kolczyli i nie wytrzymałam... musiałam zmienic
__________________
kocham tą piosenkę http://www.youtube.com/watch?v=BboBncMCpws
...bo w końcu to przez nią w euforii złamałam nogę tańcząc |
2004-10-06, 18:22 | #261 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 375
|
Re: Kolczyk do pępka
Hejka.
Do tak delikatnych miejsc jak pępek nieużywa się srebrnych kolczyków, gdyż stosunkowo często wywołują uczulenie. Stal churuguczna mniej, ale też. Najbezpieczniejszy jest kolczyk tytanowy. Możesz taki też kupić w studiu piercingu, w którym będziesz przekłuwać (tylko wtedy jest trochę drożej), bo mam nadzieję, że nie wybierasz się z tym do kosmetyczki!! Pozdrawiam i życzę szybkiego gojenia |
2004-10-31, 16:15 | #262 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 9
|
kolczyk .....
Mam zamiar zrobić sobie kolczyka w pępku. Chciałabym wiedzieć czy jest to bolesne, ile trwa gojenie się pępka, oraz z czego musi być zrobiony kolczyk żebym niedostała żanego uczulenia. Chciałabym się również czym się różnią te drożesze kolczyki od tych tańszych, czy tylko wyglądem. Może są jeszze bardzo istotne informacje na ten temat, o których powinnam wiedzieć. Bardzo proszę o pomoc. Z góry THX
|
2004-10-31, 16:30 | #263 |
Zadomowienie
|
Re: kolczyk .....
samo przekłucie pepka trwa ułamek sekundy wiec nawet nie czujesz tego oglnie przedetem powinnac miec posmarowane jakas mascia znieczulajaca wiec nie powinno cie bolec rowniez po. gojenie trwa roznie ok 4 tygodni przez ten czas nie powinnas zmieniac kolczyka na inny ale gojenie moze trwac duzo dłuzej. kolczyk powinien byc tytanowy ( teraz juz nie produjuja srebrnych wiec raczej napewno bedziesz miala tytanowy) lepsze sa moim zdaniem te drozsze kolczyki poniewaz sa cale tytanowe te tansze sa tylko tytanem pokryte
|
2004-10-31, 20:48 | #264 |
Zakorzenienie
|
Re: kolczyk .....
a ja słyszałam że kolczyk w pępku goi się od 6 miesięcy do jednego roku
ja przekuwałam na początku czerwca 2004 i jeszcze mi się nie zagoił... ale nie mam żadnych zaczerwienionych miejsc itp od początku takich nie miałam, tzn. na górze mam niewielkie zaczerwienienie ale tego nie widać... i pododno jak to zaczerwienienie zniknie to znaczy że się wszytko zagoiło samo przekucie nie boli... mnie troche bolało jak takimi szczypcami Pani mi ścisnęła skóre... ale naprawde da sie wytrzymać i tak naprawde chwila moment i po wszytkim trzeba późneij oczywiście o pępek dbać... przemywać go, smarować maścią Ja mam kolczyk z tytanu (kosztował 120zł)
__________________
kocham tą piosenkę http://www.youtube.com/watch?v=BboBncMCpws
...bo w końcu to przez nią w euforii złamałam nogę tańcząc |
2004-11-01, 09:07 | #265 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 9
|
Re: kolczyk .....
Dzieki wam! Trochę się boje że będzie bolało, ale raz się zyje! Jeszcze raz wielkie dzięki!
|
2004-11-01, 09:14 | #266 |
Zakorzenienie
|
Re: kolczyk .....
aneta napisał(a):
> Dzieki wam! Trochę się boje że będzie bolało, ale raz się zyje! Jeszcze raz wielkie dzięki! Ja też jak miałam przekuwać to cały dzień chodziłam zestresowana (bo przekuwałam o ok. 18 ) Ból jest niewielki więc spokojnie wytrzymasz... jakbyś sobie skóre ścisnęła bo mnie tylko to bolało jak masz sobie przekuć to najlepiej teraz, bo na wakacje to nie powinno się przekuwać, ponieważ nie można świerzej ranki opalać Pozdrawiam masz linki do stronek z kolczykami... jak ja na nie weszłam to juz wiedziałam na 100% że chce przekuć pępek hihi http://www.wildcat.pl http://sklep.kolczyki.pl/glowna_h.htm
__________________
kocham tą piosenkę http://www.youtube.com/watch?v=BboBncMCpws
...bo w końcu to przez nią w euforii złamałam nogę tańcząc |
2004-11-01, 18:15 | #267 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 54
|
Re: kolczyk .....
ja niestety mam niemile doswiadczenie.Zrobila mi sie rana po przekluciu i z dziurki wyszlo "zywe mieso" jak to lekarz okreslil. Powiedzial ze jest szansa ze sie zagoi, ale ja sie znechecilam, bardzo bolalo i pojawil sie dziwny zapach. Kazalam wyjac kolczyk...Wiem ze to sie rzadko zdarza chyba, ale chce przestrzec...Nie chce juz zadnych kolczykow nigdzie!
|
2004-11-01, 18:40 | #268 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
|
Re: kolczyk .....
Ja przekłułam sobię pępek 5 lat temu i miałam dokładnie to samo ...Ale bardzo chciałam mieć ten kolczyk,cierpliwie o niego dbałam i zagoił mi się po roku.Nadal mam kolczyk w brzuchu i jestem zadolona
|
2004-11-01, 19:20 | #269 |
Wtajemniczenie
|
Re: kolczyk .....
A ja z kolei mam inny problem.Kolczyk zagoił mi się pięknie,po miesiącu(!) nie bolał,nie leciało żadne paskudztwo itd. aale teraz mnie coś martwi.Mianowicie gdy miałam przebijany pępek miałam kolczyk o długości 10mm ale po ok 6msc zrobił sę za długi-nie wiem jakim cudem-i poprostu nieładnie "wisiał" ,no więc zmieniłam na taki o długości 8mm i znów wszystko było fajnie przez 6msc-teraz i ten jest troszkę za długi i wisi a przecież nawet krótszych nie produkują.Czy wam też się coś takiego zdarzyło? Z czego może to wynikać? Mam nadzieję że to nie jest jakiś zły znak zaznaczam że pępek,znaczy sie dziurka mnie nie boli
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
|
2004-11-01, 19:58 | #270 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 9
|
Re: kolczyk .....
łoo rany, dzięki wam za wszystkie uwagi. Bardzo zależy mi na tym kolczyku i jednak zaryzykuję
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:11.