|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2014-02-03, 12:47 | #2941 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Ewelo Heh... dobrze, że dochodzisz do siebie. Z tego co pamiętam, to myślę że twoja sytuacja powinna być wskazaniem do kwalifikacji w programie rządowym. I gorąco Ci tego życzę.
|
2014-02-03, 12:49 | #2942 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Ewelo u nas jest ciąża pojedyńcza. Drugi zarodek prawdopodobnie obumarł i organizm sam go usunął. Stąd był u mnie ten kiepski przyrost bety na początku peawdopodobnie. Z ilością podanych zarodków jest różnie, to się ustala z lekarzem. Za pierwszym razem najczęściej jeden się podaje, ale u nas w klinice dwa. Więc to już zależy od lekarza.
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
2014-02-03, 13:53 | #2943 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 77
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Evelo ciesze sie ze sie trzymasz
Faktycznie tak jak dziewczyny piszą moze in vitro to dobry pomysł. Wiecie jestem pelna podziwu dla Nas wszystkich, tyle wycierpiałysmy, czasami nie jedno rozczarowanie a nadal pełne wiary i determinaji. Tak trzymać dziewczyny |
2014-02-03, 20:03 | #2944 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
EWEL strasznie mi przykro. Tule bardzo mocno nie poddawaj się! Zawsze jest in vitro. Biedactwo, przytulam cię mocno! Wracaj szybko do zdrowia!
ARLETKA śliczny avatar MONIKA witamy ponownie ANIABU to pierwsza wiadomość pozytywna. Pęcherzyk jest tam gdzie powinien. EMI NIE poddawaj się też! NAFIE kciuki za starania! U nas ok. Igi zaraz skończy siedem miesięcy. Cały czas na cycku jest. Wprowadzamy nowe pokarmy i w ogole ładnie się rozwija. Jak ktoras chce poczytać to zapraszam na bloga. Kilka wpisów z synkiem w roli głównej się znajdzie Sent from my Lumia 800 using Tapatalk
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto https://instagram.com/rudymspojrzeniem http://www.rudymspojrzeniem.pl Galeria pazurkowa: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692 |
2014-02-04, 07:39 | #2945 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 207
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Dzieki dziewczyny za wsparcie bo koto moze mnie lepiej zrozumieć od Was , wiem że najrozsądniej to w naszym przypadku by było podejście do in vitro jeszcze jakbysmy mogli dostac dofinansowanie a pewnie tak bo czemu nie.Nasze nie powodzenia sa udokumentowane nie mam jednego jajowodu drugi jest do niczego.Mam pytanie do Was czy z tego jajnika co nie mam jajowodu będę miała owulacje żeby np pobrać też jajeczka do in vitro ? czy już ta prawa strona odpada całkowicie i tylko lewa zostaje pod tym względem no z lewej mam owulacje na 100% ale ciekawi mnie co z ta prawą stroną teraz będzie ?
|
2014-02-04, 09:07 | #2946 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Ewelo nie ma żadnego znaczenia, czy masz tam jajowód, czy nie. Punkcja (pobranie jajeczek) odbywa się bezpośrednio z jajnika, więc oba Twoje będą tak samo użyteczne! Ja nie mam np. części prawego jajowodu po cp, ale jajnik działa prawidłowo, wyprodukował jajeczka po stymulacji, więc normalnie z obu pobierali.
|
2014-02-04, 09:35 | #2947 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Ewel To samo chciałam napisać co kasia_ruda. To nie jest inseminacja, nie dojdzie do pęknięcia pęcherzyków, czyli owulacji. Dostaniesz leki do stymulacji, które spowodują wzrost pęcherzyków z komórkami jajowymi. Jak już będą odpowiednio duże, to za pomocą specjalnej igły zostaną przez lekarza przebite i pobrane jajeczka. Zabieg ten w Polsce wykonywany jest pod pełną narkozą.
|
2014-02-04, 09:46 | #2948 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 207
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
a jak czułyście sie podczas stymulacji ?
|
2014-02-04, 09:52 | #2949 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Ja nie miałam zbyt wielu problemów, poza zatrzymywaniem wody w organiźmie, co się objawiało zwiększeniem obwodu brzucha. Bolało mnie tak mocniej dopiero ostatniego dnia, jak jajniki były pełne komórek już dojrzałych, ale to były dosłownie 3 godzinki przed pobraniem. Nie było to nic strasznego, ja sie cholernie bałam. A jedyny problem, jaki miałam, to było odmierzanie dawek leków, nie chciałam sama tego robić, ale na szczęście mam mamę pielegniarkę i ona wzięła to na siebie, przychodziła do mnie i robiła mi zastrzyki
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
2014-02-04, 10:40 | #2950 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
ewel Ja nadal czekam na swoje pierwsze podejście...
|
2014-02-04, 11:04 | #2951 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 42
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Witajcie kochane ja przeszłam laparoskopie po ciąży jajowodowej 1 paździrnika 2013 i przeszłam koszmar trzymali mnie w szpitalu 2 tygodnie w pierwszym tygodniu jeszcze nie mieli pewności czy to pozamaciczna czy cos innego dopiero w 2 tygodniu zdecydowali o laparoskopii wraz z usunięciem całego lewego jajowodu do końca ciąża żyła nawet sadyści puścili przez usg tętno ... poprostu masakra przeżyłam to strasznie po wyjściu ze szpitala na pierwszej wizycie u mojego gina powiedział że możemy się starać o dzidzię od nowego roku tylko mnie uprzedził że szanse są 50x50 więc strasznie mnie podbudował . ... no ale chciał dobrze.
2 tygodnie temu miałam dostać miesiaczkę i nie mam i nie mam zrobiłam 3 testy i wyszły II kreseczki więc poszłam wczoraj do gina powiedział że mam wszystko powiększone i może to oznaczać ciąże tylko jest jeszcze za wcześnie żeby stwierdzić czy "normalną" i czy wogóle to ciąża ... więc mam stracha wielkiego. przepisał mi luteinę 2x2 dziennie więc biore ją wraz z folikiem i następna wizyta za tydzień w poniedziałek bo trzeba mnie teraz bardziej kontrolować..... kazał mi też zrobic test na beta HCG wyniki dopiero w czwartek ... wię czekam A tak wogólę pierwsza ciąże miałam wzorową 9 miesięcy chodzilam do pracy i urodziłam przez cc i wszystko cacy córeczka (1,5) zdrowa . więc sie przekonałam że wszystko może się zdarzyć. niczego nie można przewidzieć więc trzymajcie kciuki ...... Edytowane przez Prosyl Czas edycji: 2014-02-04 o 11:05 |
2014-02-04, 15:21 | #2952 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 207
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Prosyl- wadliwy jajowód został ci usuniety a to najważniejsze więc bądz dobrej myśli tylko PAMIĘTAJ!!! rób bete co 48 godzin nie raz tylko dotąd aż zobaczysz ciążę w macicy i nie czekaj aż lekarz Ci to zaleci po prostu sama dla siebie rób ją bo to nie zaszkodzi a dużo może pomóc. Trzymam kciuki zobaczysz wszystko będzie ok
|
2014-02-04, 21:45 | #2953 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Yssmay już mniej niż miesiąc do wizyty, do tego luty taki krótki... jak tam nastrój?
Prosyl twój lekarz nie kazał ci badać przyrostu bhcg? Zdecydowanie powinnaś to zrobić, bo dobry wynik potwierdzi to, jeśli ciąża rozwija się prawidłowo. A zły ostrzeże odpowiednio wcześnie, żeby można zainterweniować. Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
2014-02-04, 23:22 | #2954 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
kasia_ruda Ano, już tylko 25 dni do wyjazdu, do wizyty 27 . Coraz więcej myślę o tym wszystkim. Zaczynam analizować wszystko. Śni mi się to po nocach. Dziś się zamęczałam, czy na pewno ustaliliśmy z lekarzem że mam przyjechać ponownie po 3 tygodniach. Bo w opisie wizyty istnieje magiczny zapis: "kr z antag". Czyli, że protokół krótki z antagonistą? Jezu nie wiem... a jak powie że mam być na wizycie za tydzień czy coś... . Ale pytałam męża i potwierdza, że ustaliliśmy plan, że po 3 tygodniach. Potem się zastanawiam jak to jest z przechowywaniem leków. Bo ja będę w drodze od 4 nad ranem do 21. Cały czas leki będą ze mną... nie w lodówce.
Jeszcze wczoraj miałam przez ponad godzinę takie silne bóle jajnika. I to nie tego gdzie była cp (tam mnie często kuje). Zaraz tysiąc czarnych scenariuszy, że torbiel jakaś, albo jakieś zapalenie... ehhh Za to przyszła dziś paczka z Polski i czytam książkę, którą zamówiłam "Dziecko ze szkła. In Vitro - moja droga do szczęścia". Wciąga bardzo i fajnie napisana. Mam nadzieję, że będzie miała na mnie wpływ terapeutyczny. Ogólnie to staram się trzymać rzeczy realnych i materialnych. Cieszę, że za za 25 dni pójdę sobie na zakupy w Polskich sklepach!!! Jezu jak ja tęsknie za TESCO. I nowy stanik, dobrze dopasowany sobie kupię. Może morze zobaczę . No... to są rzeczy które mogą się zdarzyć... a inne to taka dla mnie abstrakcja. |
2014-02-05, 06:31 | #2955 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Yssmay ja miałam 3 rodzaje zastrzyków i jedne trzeba było trzymac w lodówce, ale dopiero po rozmieszaniu. Sprzedawane były w dwóch ampułkach, które nie musiały być w lodówce, dopiero jak się je wymieszało, a to się robiło w dn.pierwszego zastrxyku. W ogóle wszystkie moje zastrzyki miały taką formę.
Jeśli obydwoje pamiętacie, że trzy tygodnie, to nie ma co panikować. Ja tak miałam, że te wizyty były dla mnie takim stresem, że po nich miałam jeden wielki mętlik w głowie, mój mąż był wtedy nieoceniony, on ogarniał co, gdzie, jak i kiedy... Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
2014-02-05, 07:53 | #2956 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 903
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Yssmay, Kasia_ruda jestem pełna uznania dla Was. Ale tak trzeba, trzeba walczyć. My z Tż też rozmawialiśmy o in vitro, lekarz mówi że w mojej sytuacji to byłoby dobre rozwiązanie. Ale radził też podjąć jeszcze jedną próbę i zobaczymy co z tego wyniknie. Ale czytam uważnie co piszecie dziewczyny, żeby w razie czego oswoić się z tym. Oglądałam też program o in vitro na TLC. U nas w Polsce to ciągle taki temat tabu, szkoda.
|
2014-02-05, 08:48 | #2957 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 42
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
ewel0112 kasia_ruda dzieki dziewczyny będę sprawdzała bete ale jak byłam w szpitalu to bete miałam robioną co chwilę i cały czas rosła bo zarodek cały czas róśł i rozwijał się więc praktycznie usuwali mi żywa ciąże przez to było mi jeszcze ciężej teraz czekam na wynik bety do piątku a w poniedziałek wizyta u gina .... zobaczymy staram się pozytywnie myśleć
|
2014-02-05, 10:01 | #2958 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
kasia_adm Ale powiem Ci, że przez ten program rządowy itp. to widzę, że to się zmienia. Jeszcze jakiś rok temu na wizażu o in vitro było mało, wątek był martwy. A teraz jest tego coraz więcej i dobrze! Mnie załamują kobiety, które w imię idei starają się po 5 lat i więcej a in vitro im nie przejdzie przez myśl. Bo ona "tam" nie pójdzie, bo my "tego" robić nie będziemy itd. Kasa leci, na lekarzy, na monitoring, na leki... a można zwiększyć swoje szanse znacznie. To jest tylko kwestia tego, żeby sobie pewne rzeczy poprzestawiać w głowie i przestać myśleć o in vitro jak o najgorszym wyroku.
|
2014-02-05, 10:05 | #2959 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 207
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
|
2014-02-05, 11:47 | #2960 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Ewelo ja mialam 9 dni, przez pierwsze 4 po jednym zastrzyku, a potem po 2.
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ---------- A poza zastrzykami bralam od dnia pobrania komórek leki na poddtrzymanie ciąży i jakieś hormonalne coś jedno. Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
2014-02-05, 15:07 | #2961 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 903
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Yssmay masz rację, coś na pewno zaczyna się zmieniać w kwestii in vitro. Ale myślę że za mało pokazuję się takich własnie programów jak był ten ostatnio w TLC. Trzeba pokazywać że to nie jest nic złego, wręcz przeciwnie, szansa na "maleńkie" szczęście dla wielu par.
|
2014-02-06, 10:19 | #2962 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 207
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Cytat:
---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ---------- Ja we wtorek mam wizyte i sciągnięcie szwów.Będe pytać co dalej w naszym przypadków ale pewnie własnie powie o in vitro.Ja jestem świeżo po laparoskopii więc i tak będziemy musieli troche poczekać aż organizm się zregeneruje więc będziemy mieć trochę czasu na decyzję co dalej zrobimy.W klinice tej której bysmy ewentualnie przystapili do programu czeka tylko 1 para z dofinansowania więc pewnie to idzie sprawnie podczas gdzie w krakowie jest 300 par.Wszystko sie wyjaśni we wtorek na co możemy liczyć i co brac ewentualnie pod uwagę. |
|
2014-02-06, 10:25 | #2963 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
No niestety w naszym kraju in vitro jest jeszcze kontrowersyjnym tematem I jest wiele osób, które tak naprawdę nie znając szczegółów całej procedury krytykuje i gada głupoty na ten temat Ja w ogóle nie rozumiem takiego podejścia. Nie mieści mi się w głowie jak można komuś odbierać szansę na posiadanie dziecka Ale takie słowa wychodzą z ust osób, które nie mają pojęcia co to znaczy starać się o dziecko (czyt. kościół)...
Na szczęście tak jak Yssmay napisała widać, że coś się zmienia w tej kwestii. Zresztą ja sama jeszcze rok temu nie miałam pojęcia jak wygląda cały proces zapłodnienia in vitro, a teraz dzięki takim programom jak ten na tlc, czy na innych programach (jeszcze jakieś brytyjskie wersje widziałam gdzieś) no i naszemu forum ten temat jest mi bliższy. |
2014-02-06, 17:03 | #2964 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Wiecie co, ja jakoś nie odczuwam "na sobie" żadnych kontrowersji związanych z in vitro. Nie robię z tego, że przechodziłam zabieg żadnej tajemnicy, mówiłam o tym od początku rodzinie i w pracy (pracuję w szkole) i muszę wam powiedzieć, że nawet ksiądz, który u nas uczy powtarzał, że mi kibicuje. Wiem, że są dewoty, które uważają in vitro za "dzieło szatana" i że pewnie prędzej czy później mnie taka spotka, ale póki co jestem naprawdę zaskoczona pozytywnym odbiorem, z jakim się spotykam. I tak sobie myślę, że może to w naszych głowach są te obawy...
A ja znów przeziębiona. Do tego w mojej klasie ospa, na szczęście chorowałam w dzieciństwie, ale lepiej chuchać na zimne... Więc od jutra znów jestem na zwolnieniu i chyba już nie wracam do pracy... Smutno mi strasznie z tego powodu, ale zdrowie dziecka jest w tej chwili najważniejsze. |
2014-02-06, 19:41 | #2965 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
kasia_ruda, ja tez pracuje w szkole
Ewelo, jestes taka silna, podziwiam Cie !!! musisz koniecznie zostac z nami i informowac nas o kolejnych krokach, jestem pewna ze z in vitro sie uda. Choc naprawde mi przykro, ze musialas sie tyle nacierpiec. Kupilam w tym miesiacu testy na owulke, chcialam sie dowiedziec kiedy to jest bo ostatnio mam strasznie nieregularne cykle. Tak prawde mowiac to ciagle nie wiem czy ta kreseczka bledsza, czy taka sama, jakies dziwne sa wczoraj niby jedna byla bledsza, dzis po 5 minutach zrobilysie prawie takie same, moze zbliza sie ta owulka .. Teoretycznie jajeczkowanie mialam na zmiane, raz z lewego raz z prawego, teraz , kiedy powinnam miec z tej "dobrej" str, czuje jakbym miala z prawego (tam gdzie byla cp..)bo tak mnie pokluwa i oczywiscie stres ze moze sie powtorzyc cp... no ale chyba juz nie bede czekac, starania co 2 miesiac gin. uznala za bezsensowne, mowi ze po pierwszej cp nie mozna patrzec na takie rzeczy bo to zawsze "mogl byc przypadek" no i tak jak pisala Ewelo,jeden jajowod moze przechwycic z drugiego.. Stres i tak mam czy moglybyscie mi wyjasnic jedna kwestie, jak wy sprawdzacie poziom bety??? myslalam, ze to mozna tylko z krwi??? a tu piszecie zeby sprawdzac co 48h wiec nie sadze ze latacie co chwile dolekarza napiszcie prosze ehh szkoda ze te ponowne staranka nie maja tyle uroku co poprzednie.. wszyscy kaza mi podchodzic do tego ze spokojem a ja mam ciagle w glowie strach "zeby tylko sie nie powtorzylo".. trzymajcie kciuki..
__________________
"Gdybyśmy tylko mogli dostać to, co chcemy, gdy uważamy, że tego potrzebujemy, życie nie przedstawiałoby żadnego problemu, żadnej tajemnicy i żadnego znaczenia." Henry Miller |
2014-02-06, 19:46 | #2966 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Nafie niestety latamy do labolatoriów na pobrania tak często! Mam ze 30 testów owulacyjnych do oddania, jeśli chcesz, to mogę ci wysłać! W tych testach piszą, żeby czekać 10 minut chyba i kreski mają być identyczne lub nawet ta druga ma być mocniejsza.
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
2014-02-07, 09:00 | #2967 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 903
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Nafie rozumiem Twój strach. Też się bardzo boję, ale po cichu wierze że moja cp to był przypadek. Testów owulacyjnych nigdy nie robiłam, moje cykle też bywały kiedyś bardzo nieregularne. Ale brałam kilka lat pigułki anty i wyregulowały mi wszystko. Teraz jestem miesiąc po odstawieniu i na razie widzę że organizm ładnie wrócił do swojego rytmu. W tym cyklu rozpoczynam starania i mam nadzieję że tym razem nic już nie pokrzyżuje moich planów.
Elaine-blath zaglądałam na Twojego bloga kilka tyg temu, synek śliczny . Widziałam też że jesteś miłośniczką czytania |
2014-02-07, 10:35 | #2968 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 207
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
Nafie- no niestety co 48 godzin pędziłam do laboratorium nie lekarza bo wynik podawałam mu przez telefon bo tylko poprzez systematyczne sprawdzanie bety mozna stwierdzic czy wszystko ok czy jednak nie i szybko działać.Nie bój jesli tylko będziesz się kontrolowac nic Ci się nie stanie i powiem Ci że ja po tej 2 cp i 2 laparo na drugi dzień czułam się dobrze nic mi nie było ale tylko dzieki temu jak to gin powiedział że od poczatku się pilnowałam i zadziałaliśmy od razu.Musisz próbować powtórzę to po raz kolejny bez tego dzidzi nie będzie a masz duże sznase na powodzenie musisz to sprawdzić bo inaczej nie da Ci to spokoju.Ja teraz wiem że próbowałam duzo sie przez to dowiedziałam i że moje 2 cp nie pójda na marne tylko gin dobrze mna teraz pokieruje bo wie juz teraz co i jak ze mną jest.
|
2014-02-07, 13:15 | #2969 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
kasia_adm - no to działajmy, działajmy..dobrze, ze nie tylko ja troszke "schizuje"
ewelo112 -dziekuje za odp. czy po pierszej cp juz kontrolowalas bete przy kolejnych staraniach? bo moja gin nic takiego mi nie powiedziala myslalam, zeby po prostu przy pozytywnym tescie jak najszybciej (kolo tygodnia po spodziewanej @) pojsc na kontrol...
__________________
"Gdybyśmy tylko mogli dostać to, co chcemy, gdy uważamy, że tego potrzebujemy, życie nie przedstawiałoby żadnego problemu, żadnej tajemnicy i żadnego znaczenia." Henry Miller |
2014-02-07, 13:48 | #2970 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 77
|
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!
nafie ja niestety nie kontroluje poziomu bety, bo nie mam takiej możliwośći. w poniedzialek ide na drugie usg i zobaczymy co i jak..na pierwszym usg lekarz potwierdził ciąże wewnatrzmaciczna, byl pecherzyk, nie było jeszcze zarodka. czuje sie dobrze, ewentualne małe kłucia od czasu do czasu na jajniku.
życze ci powodzenia, trzeba myśleć pozytywnie choć czasami to trudne w naszej sytuacji |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:46.