..::Dieta Plaż Południowych - część trzecia ::..

[kaszellek]

zmobilizować mnie.. to chyba na kopach .. i to takim butem ze szpicem, żeby poskutkowało

nie wiem jak się zebrać przez zajęcia.. każdego dnia mam inaczej i ciężko mi cokolwiek zaplanować, a wpleść w to ciepły posiłek to już kosmos.. dlatego tak się czaję ;D

[carmelova]

Napisane przez MonikaZmyślona

Ha, ja też mam taki fryz Alem ja brunetka.
Świetny kolor - to Twój naturalny?

nie, joanna palona kawa, 5 zl

Napisane przez kaszellek

taaa... bo ja tak się nawracam na SB wiecznie i nawrócić nie mogę.. :/
w zeszłym roku byłam, wszystko szło pięknie.. w starym wątku (nr 1 chyba) jest sporo moich wywodów na ten temat.. potem w wakacje przerwałam.. i wrócić nie mogę..
no i chcę się zmobilizować znów..

Wracaj wracaj, mnie tak laski mobilizują, że jednak zostałam ... dyżurna grzesznicą Ale i tak kocham SB Tylko omletow już nie mogę, odkąd mój TZ zrobil mi śniadanie do łóżka ze skorupkami

[Ahcak]

Napisane przez carmelova

Wracaj wracaj, mnie tak laski mobilizują, że jednak zostałam ... dyżurna grzesznicą Ale i tak kocham SB Tylko omletow już nie mogę, odkąd mój TZ zrobil mi śniadanie do łóżka ze skorupkami

[MonikaZmyślona]

Kama - leeeżę Chciał dobrze chłopak
Świetny ten kolor, jak mi się znudzi aktualny to już wiem czym pomaltretuję włoski

[carmelova]

Monika tak patrzę na Twoj podpis i się zastanawiam, czemu się zresetowałaś?

[Ahcak]

Napisane przez onaella

Siostryyyyyyyyyy ratunku. Kilogram wiecej mnie wiem, ze rano pisalam ze ciagle mam 67 ale zwazylam sie teraz i wczoraj na wieczor mialam 69 (czyli spoko) a dzis tzn. teraz jest 70, wiem ze to wieczor ale ja sie czuje ze brzuch mu urosl, kurcze staram sie jesc wg. zasad a czuje sie po prostu ciezsza.
ehhhh....sama nie wiem czy za bardzo przewrazliwiona nie jestem. Strsznie sie boje ze znwou w tej anglii przytyje tak jak rok temu

ide sobie zmierze uda i jak bedzie wiecej to sie zalamie

Onalella kto się wazy wieczorem? Nigdy tego nie robie, bo z 8 kilo bym więcej ważyła po moim wcinaniu całodniowym Głowa do góry, wieczorem zawsze tak jest, a 2 tygodnie w UK nie zniweczą twoich wyników

[MonikaZmyślona]

Ha, bo jestem jeszcze większą grzesznicą niż Ty
Ostatnio przez miesiąc miałam gruuubą przerwę w diecie - wielka wyżerka w środku nocy (chleb na bochenki, dzem na słoiki, płatki z mlekiem na kartony - serio ) to był standard, dietę trzymałam 2-3 dni i znów to samo. Mam teraz więcej cm, niż na początku stycznia, wkrotce dojdzie do tego, ze bedzie wiecej niz na poczatku wrzesnia [heh, to mozliwe, co to 12 cm dla mnie do narobienia] Wrocilam do starych, glupich nawykow - byle co, byle jesc No i postananowilam zrestartowac to wszystko, jak i wiele innych dziedzin. Tak jakoś .. Nie wiem czemu do konca

[carmelova]

ok lachonki, wiecej jedzonka dzisiaj nie bedzie, uciekam sie uczyć bo jutro kapo nas odpytuje z kodeksu na pamięć z przecinkami Slodkich snoow.

[MonikaZmyślona]

Miłej nauki (o ile taka może być )
Ja też sie już żegnam na dziś, dobranoc

[onaella]

No dobra odwoluje alarm, w centymetrach wszystko sie zgadza, ja to czasem jakies zabuzenia u siebie stwierdzam i tak gadam bez sensu

a co do wazenia to odkad mam moja nowa wage to ja bym stala na niej 24 h na dobe - moj Tz stwierdzil ze mi ja schowa bo wariuje

a dzisiaj w kibelku nie bylam wiec ta moja ociezalosc to napewno przez to.

ide sie masazerem wymasowac

buziaki

[kaszellek]

Monika to ja mam tak samo jak Ty... byle co byle jeść
ale sprawdziłam.. w lodówie jajca są więc do porannych omletów od jutra czas wrócić

[jennuś]

cześć dziewuszki

zrobiłam na obiad dzisiaj coś, czego sama nie otrafię nazwać ale nazwałam brokułki a la Jen moze sie komuś przyda przepis - na I fazę:
brokuly. puszka tunczyka w sosie wlasnym, cebula, 3 łyżki koncentratu pomidorowego, przyprawy jakie kto lubi, troche jogurtu naturalnego, serek topiony. Zaczelam od smazonej cebulii a potem dodawalam co chwile a to tunczyk, koncentrat, przyprawy ugotowanego brokulka i jogurt. Wymieszalam wszystko i juz. Mnie tam smakowalo. NAwet bardzo

W środę się mierzę Aaaaaaaaaa aż się boję

[Naja84]

dzien dobry babeczki
wczoraj czytałam czytałam czytałam ale naprodukowałyscie heh ...
wiem juz pewnie wiecej i zdecydowałam, że zaczynam po swietach bo nie ma to tamto ... w swieta pewnie i tak bym sie złamała wiec zaczne grzecznie po a do tego czasu bede Was podczytywac

milego dnia

[tiara]

Naja84 moim zdaniem jak zaczynac to od tej chwili, a na Swieta najwyzej przerwe zrobic. Na SB do Swiat pewnie 1 kg by Ci polecialo jakbys sie 1 fazy trzymala Pomysl- to 4 kostki smalcu z Twojego ciala Zachecam

Mam podobna ilosc kg do zrzucenia jak Ty, ale o swojej wadze na razie nie wspominam- nie chce sie dobijac- jak schudne to powiem

jennus tez lubie takie kombinacje, ale tunczyk na cieplo jakos do mnie nie przemawia, serio dobre?


Ja dzis na 8 na basen a potem od 11 do 18stej na uczelni - chyba , ze nie wytrzymam. Mam taka chrype, ze ledwie mnie slychac, ale opatule sie cieplo i z basenu nie zrezygnuje. Piekne niebo bez zadnej chmurki tylko zacheca do wyjscia, szkoda, ze zimno...

[faraula]

czesc czesc czesc jak pieknie dzien sie zaczal hehe po dwoch tyg I fazy / jedna niedziela krytyczna bo zjadlam chleb i ciasteczko otrebowe/ waze tam tam pararam stanelam na wage i waga pokazala...62,9 zaraz przeskoczyla na 63,3 ale to i tak suuuper. zreszta waga to nic w porownaniu z tym jak duzo lepiej sie czuje i najwiekszy plus zniknely moje spadki energii

no bede powoli wprowadzala jakies weglowodanowe posilki ale tak powooooli bo ta I faza to mi sie podoba. do tego moj tz kupil mi jakis termogenik i bede lykala rano i zobaczymy czy to cos da bo cwiczyk jak nie cwiczylam tak nie cwicze... aha lykalam tez cla i faktycznie mam tylek bez takich wyraznych grudek tluszczyku ale fajnie no warto uwerzyc ze duzo jedzac jednak sie chudnie

aha i pan od odzywek dla kulturystow sprzedal fajny tip: zeby odcedzac ta smie§tanke z wiesniaka to wtedy jest max 1,5% tluszczu bede tak robic


buuuuziaki milego dnia

[kaszellek]

hehe w pełni z tiarą się zgadzam jak już zaczynać to lepiej od razu bo potem zawsze są jakieś ale

u nas za oknem jakiś nieśmiały powrót zimy, śnieg popaduje, mrozek trochę.. bu a miało być wiosennie haha ale nic to zaczęłam dzień omletowo i mogę głośno krzyknąć: WITAJ Z POWROTEM 1 FAZO ;D

i miłego dnia na plaży dziewczyny!

[mcdulka]

Napisane przez onaella

Siostryyyyyyyyyy ratunku. Kilogram wiecej mnie wiem, ze rano pisalam ze ciagle mam 67 ale zwazylam sie teraz i wczoraj na wieczor mialam 69 (czyli spoko) a dzis tzn. teraz jest 70, wiem ze to wieczor ale ja sie czuje ze brzuch mu urosl, kurcze staram sie jesc wg. zasad a czuje sie po prostu ciezsza.
ehhhh....sama nie wiem czy za bardzo przewrazliwiona nie jestem. Strsznie sie boje ze znwou w tej anglii przytyje tak jak rok temu

ide sobie zmierze uda i jak bedzie wiecej to sie zalamie

wydaje mi sie Słońce, że masz tzw. "syndrom angielski". jak jeżdże do anglii to tez sie panicznie boję tycia, szczegolnie na pierwsze wyjazd byl tragiczny, bo przeciez tam sie ponoc "z powietrza" tyje. kupowalam wszystko w wersji light, w sklepach organicznych (na szczescie w knajpie gdzie pracowalam bylo tylko takie zarcie), albo jedzenie z serii weight watchers. na sniadanie jadlam odtluszczona activie naturalna z morelami suszonymi, a potem zapieprzalam do pracy 7km na piechote (dziennie robilam 14km+caly dzien na nogach w robocie!). pozniej zemdlalam w autobusie i stwierdzialam,ze koniec- najwyzej przytyję. jadlam normalnie, ale dalej zdrowe i raczej lekkie rzeczy. i w koncu zauwazylam,ze ci ludzie co tyją od powietrza to tak naprawde tyją od lodow, coli pitej w hektolitrach, obiadach w bureger kingu, od tlustych kielbas i ociekajacych czekoladą muffinach. owszem, czulam się w naglii ociezala i mialam napompowany brzuch- nie wiem czego. ale już pozniej, odzywiając się normalnie NIC nie przytyla, kompletnie NIC, chociaz w moim mniemaniu spasłam sie conajmniej 3kg. po prostu psycha pada- wmawiasz sobie,ze w anglii przytyjesz to tak ci sie wydaje. odzywiaj się zdrowo, kupuj w miare mozliwosci w sklepach organicznych, albo na tych "zdrowych" dzialach w sainsurym- o ile pamietam maja wspanila salatkę z ciemnym makaronem, swiezo robioną.

Blonndee, szukalam tego przepisu na ten chleb na zakwasie i znalazlam tyylko jakis chleb z dodatkiem syrupu brzozowego i slodu jeczmiennego, dodatkowo to bialy chleb:/.
mam pelno przepisow na chleb na bazie rozczynu w proszku (ktorego tez nigdzie kupic nie mozna!).

[cukiereczeQ]

hej
mialam nie wchodzic na wage ale tak mnie korcilo ze sie zwazylam iiii jestem zadowolona ! po 2 dniach mam ponad kilogram mniej (dzis 3 dzien) waga pokazala 52,3kg . Mam nadzieje ze te 1,3 kg tym razem uda mi sie osiagnac do konca tego tygodnia i nie nadrobie tego w swieta !!! bede sie bardzo starac

jestem juz po sniadanQ : omlet z 2 jajek na szynce+ serek topiony+kakao


zaraz lece na zakupy po potrzebne rzeczy na SB i przy okazji trzeba juz troche kupic na swieta- mam zamiar upiec 2 pyszne ciasta ale nie bede jadla wiecej jak po 1 kawalku na sprobowanie. Bo szkoda zmarnowac tego efektu i wysilku co nie ?

[PriVativ]

Kaszelek Witam Cie i zycze udanej dietki

jeju ale sie nie wyspałam. A teraz mam dylemat co zjesc na sniadanie. Hmmm. Dopiero wstałam,zaraz ide na wage... boje sie bo bez wc raczej nie ubylo nic

[Ahcak]

Hejo!

Jejku mi też się chce strasznie spać, o mało co do pracy nie zaspałam wow ale na szcęście słońce się dzis pkkazało, może będzie milszy dzień ^^

W takim razie miłego i udanego i bezgrzesznego dnia

[kaska87]

chyba po raz kolejny musze wrócić na plaże
no więc tak:
7kg do zgubienia
start 18.03

[PriVativ]

tak jak pisałam. Jedynie pół kilo spadło przez 5 dni ;/
bed ewlasnie zajadac omleta na slodko. Ciut proszku do pieczenia do jJEK DODALAM I TAKI JEST FAJNIW TWARDY I NIEROZWALIL SIE

[hihi]

Kurde, ja dzisiaj przeglądam mój profil, patrzę, a tam nie ma SB...

coś mi się zrobiło i wywaliło z subskrypcji SB...

Chyba to znak, aby porzucić tę dietę

[mcdulka]

DOSTAŁAM OKRES
a mimo tego wszystkie ciuszki luzne pralam spodnie i nawet po praniu sa takie wyluzowane. najbardziej widze to po spodnicze olowkowej ktora jak ja kupowalam byla jak druga skore-ledwo ja w pasie dopinalam (niestety, w lumppku nie ma wyboru rozmiarow), a teraz taka fajna sie zrobila-naprawde wygodna! mam nadzieje,ze po okresie jeszcze mniej mnie bedzie

[carmelova]

Witam

Jak zwykle mam problem ze śniadaniem. Jestem jeszcze przed :/ Nie ma apetytu, nie spalam pol nocy, śnilo mi sie, ze mam wysypke i ze zbedne kilogramy wyciekaja mi przez krosty. Dziwne.

Teraz biegam na zajęcia, bedę wieczorkiem, bo jeszcze angielski o 16

Trzymajcie kciuki, zebym nie zgrzeszyła

[Nedda]

Dzień Dobry!

Wczoarj byl straszny dzień poproszę o baty!

S-jajecznica z dwoch jajek,i 2 pomidorow,szkl.siemienia
d
ł
u
g
o

n
i
c

K-3 jajka,salata lodowa,pomidor,kawalek papryki,tzizaki-nawet tez ok

Ale uwaga;(Muzyka rodem z filmu szczeki) o godzinie 21 panna Nedda zjadla ze trzy garscie orzechow ziemnych,a ok.21-30 - 30 pistacji i troche kurczaka z rozna :/ :/

A wczoraj milalam taki ladny dzien,oprocz tego,że tak malo posilkow...Ale zrobialam dzieciom takie intensywne zajecia,że sie ze mnie pot lał...I ogolnie bardzo duzo spalilam...I musisialam wszystko to zepsuc!

Za to dzisiaj piekny,sloneczny dzien...Ide robic sniadanie,nie mam pomyslu ale chyba salaka grecka z feta bedzie i szkl.siemienia z mlekiem-to napewno

[hihi]

Napisane przez Nedda

Dzień Dobry!

Wczoarj byl straszny dzień poproszę o baty!

Niedobrze, trzeba jeść!

[tiara]

Ja juz po baseniku... szczerze to nie wiem czy to byl dobry pomysl przy moim samopoczuciu... no ale grunt , ze goraczki nie mam I ciesze sie, ze tam bylam- jejuniu jak ja kocham plywac

Teraz zjadlam drugie sniadanko i na 11 30 na zajecia - do 18 15 dzis siedze... ehhh Do żarełka wziełam troche orzeszkow arachidowych, 2 wiesniaki i 2 babeczki.

Chcialam dziewczyny napisac, ze jestesmy naprawde wielkie tak sie trzymajac diety... dzis kupowalam mezusiowi duze bulki- byly jeszcze cieple, chrupiace na pewno pyszniutkie. Gdy jechalam winda zaczely mi pachniec i ta mysl o swiezym masle rozplywajacym sie na cieplej bulce... i juz mialam w windzie skubnac tej bulki, kiedy w glowie odezwal sie alarm:
Nie bedzie Toba żarcie rządziło!!!!!!! Wystawilam bulce jezyk i zjadlam na 2gie sniadanie serek wiejski z 1/2pomidora oraz 4 zawijaski poledwicy drobiowej z pieczarkami i Hochlandem light. Na pewno bylo lepsze od bulki

Buziaczki moje kochane siostrzyczki!

[hihi]

Napisane przez tiara

Chcialam dziewczyny napisac, ze jestesmy naprawde wielkie tak sie trzymajac diety... dzis kupowalam mezusiowi duze bulki- byly jeszcze cieple, chrupiace na pewno pyszniutkie. Gdy jechalam winda zaczely mi pachniec i ta mysl o swiezym masle rozplywajacym sie na cieplej bulce... i juz mialam w windzie skubnac tej bulki, kiedy w glowie odezwal sie alarm:
Nie bedzie Toba żarcie rządziło!!!!!!! Wystawilam bulce jezyk i zjadlam na 2gie sniadanie serek wiejski z 1/2pomidora oraz 4 zawijaski poledwicy drobiowej z pieczarkami i Hochlandem light. Na pewno bylo lepsze od bulki

Gratuluje
Cieszę się, że udało się pokonac pokusę!!!

[kaszellek]

Napisane przez carmelova

Witam

Jak zwykle mam problem ze śniadaniem. Jestem jeszcze przed :/ Nie ma apetytu, nie spalam pol nocy, śnilo mi sie, ze mam wysypke i ze zbedne kilogramy wyciekaja mi przez krosty. Dziwne.

Teraz biegam na zajęcia, bedę wieczorkiem, bo jeszcze angielski o 16

Trzymajcie kciuki, zebym nie zgrzeszyła

o fuuuujjjjjjjjj blech .. też bym nie spała pół nocy pewnie
a kciuki trzymam to chociaż nie korci żeby podjadać jak łapy zajęte kciuków trzymaniem ...

Napisane przez mcdulka

DOSTAŁAM OKRES
a mimo tego wszystkie ciuszki luzne pralam spodnie i nawet po praniu sa takie wyluzowane. najbardziej widze to po spodnicze olowkowej ktora jak ja kupowalam byla jak druga skore-ledwo ja w pasie dopinalam (niestety, w lumppku nie ma wyboru rozmiarow), a teraz taka fajna sie zrobila-naprawde wygodna! mam nadzieje,ze po okresie jeszcze mniej mnie bedzie

brawo to cudowny moment jak ubranka luzują i chyba naj motywacja

Napisane przez hihi

Niedobrze, trzeba jeść!

oj trzeba, trzeba to jedno z założeń SB.. jeść regularnie, żeby organizm na bieżąco spalał

hyhy a ja właśnie popijam miksturkę z ziółek, ze skrzypu i czegoś tam, pyszna jest dziewczyny co Was najlepiej motywuje i mobilizuje do dietkowania w chwilach małych załamek?
i jak robicie z planowaniem posiłków? na spontan, czy macie wszystko zaplanowane?

ja chyba zjem przed wyjściem warzywa podduszone, potem jogurt nat z orzechami na zajęciach, kawa z mlekiem po powrocie do domu, potem fitness do 20 i wieczorem jakiś wieśniak, albo mleko z siemieniem...
yh ale boję się jutra trochę.. wychodzę o 9, wracam o 23..