INGLOT nowości !

[pau141]

Ale to dziwne...zawsze myslalam, ze powinni miec wszedzie jednakowe ceny no to zapraszam na zakupy do Poznania skoro u nas taniej a pojedyncze cienie te mniejsze kosztuja chyba 8 zl z tego co pamietam

[Ala...]

Mam takie pytanie! Wczoraj byłam na stoisku Inglota i widziałam jakieś nowe cienie do powiek w takich małych słoiczkach, cena 25zł za jeden Ale kolory były tak niesamowite, takie intensywne, błyszczące i wyraziste że i tak sie strasznie napaliłam na te cienie. Tylko raczej nie kupuję niczego, jeśli wcześniej nie znajdę opinii na wizażu o tym produkcie , a tu nic, zero, nie ma ani słowa Czy ktoś może używał takich cieni?? Niestety nigdzie nie mogę znaleźć zdjęcia, bo to chyba jakiś nowy produkt

[Moobi]

Napisane przez Ala...

Mam takie pytanie! Wczoraj byłam na stoisku Inglota i widziałam jakieś nowe cienie do powiek w takich małych słoiczkach, cena 25zł za jeden Ale kolory były tak niesamowite, takie intensywne, błyszczące i wyraziste że i tak sie strasznie napaliłam na te cienie. Tylko raczej nie kupuję niczego, jeśli wcześniej nie znajdę opinii na wizażu o tym produkcie , a tu nic, zero, nie ma ani słowa Czy ktoś może używał takich cieni?? Niestety nigdzie nie mogę znaleźć zdjęcia, bo to chyba jakiś nowy produkt

prosze,tu jest oddzielny watek o nich:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...+cienie+inglot

[Ala...]

Napisane przez Moobi

prosze,tu jest oddzielny watek o nich:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...+cienie+inglot

Dzięki!!

[side85]

Jesteście OKROPNE!! Ja, która nigdy do cieni nie przywiązywała wagi chce mieć wszystkie, wszystkie, wszystkie Jak w tym dowcipie: panie doktorze, cierpię na chciwość, Na co doktor: niech pani się nie martwi, zaraz pani przepisze lekarstwo. Na co ona: ale panie doktorze, niech go będzie dużo, DUŻO, DUŻo !

Zainteresował mni eten system freedom. Ten duży z prostokątnymi wkładami jak wyczytałam kosztuje 70zł a jak wygląda z mała paletką. Piszecie że od 5zł do 9zł za wkład (cień, róż), ale czy samo pudełeczko w które to wkładamy też coś kosztuje i możemy jakby je zakupić i dwa wkłady apotem sobie dokupować? Czy trzeba od razu całe uzupełnic i jak się chce nowe to trzeba znowu całe?

Skoro też jesteście takimi znawcami Inglota spytam o nabłyszczacze. Wprawdzie założyłam wątek o świetlistym ciele ale intersują mnie kosmetyki silnie nabłyszczające. Ktoś tam wspomniał o jakimś żelu Inglota z drobinkami. Wiecie jak to się nazywa i macie jakiś link do tego?

[nri]

wiem, ze to zadna nowosc ale w wyszukiwarce i kwc nie ma ; uzywalyscie juz blyszczykow lip duo? jak sie sprawuja, warte swojej ceny? sa kryjace?

[evitka21]

Napisane przez side85

Zainteresował mni eten system freedom. Ten duży z prostokątnymi wkładami jak wyczytałam kosztuje 70zł a jak wygląda z mała paletką. Piszecie że od 5zł do 9zł za wkład (cień, róż), ale czy samo pudełeczko w które to wkładamy też coś kosztuje i możemy jakby je zakupić i dwa wkłady apotem sobie dokupować? Czy trzeba od razu całe uzupełnic i jak się chce nowe to trzeba znowu całe?

za kasetke miałam doliczone na paragonie 5zł. Pani mi powiedziała że bede mogła sobie dokupywac do niej cienie. Logika wskazywałaby że pojedynczo, choć czytałam kiedys w wątku o paletkach, że podobno czasem miłe panie każą przyjść z kasetką, niby na dowód że się ją juz ma, a nie że chce się tanio cienie kupować, czy jak...tylko mam nadzieję że nie trzeba pokazywać pustej "blaszki" po cieniu...

[Anusia : )( :]

Mam pytanie? A czy można kupić kasetkę i 3 cienie, a resztę cieni uzupełnić z czasem, czy koniecznie trzeba kupić od razu 8???

[Anusia : )( :]

Napisane przez evitka21

za kasetke miałam doliczone na paragonie 5zł. Pani mi powiedziała że bede mogła sobie dokupywac do niej cienie. Logika wskazywałaby że pojedynczo, choć czytałam kiedys w wątku o paletkach, że podobno czasem miłe panie każą przyjść z kasetką, niby na dowód że się ją juz ma, a nie że chce się tanio cienie kupować, czy jak...tylko mam nadzieję że nie trzeba pokazywać pustej "blaszki" po cieniu...

Mam pytanie? A czy można kupić kasetkę i 3 cienie, a resztę cieni uzupełnić z czasem, czy koniecznie trzeba kupić od razu 8???

[Anusia : )( :]

Ojej, zdublowało mi się, sory : (

[*~Asia~*]

a mnie interesuje taki puder (chyba brazujacy) w takie paski(czesto malowala nim Pani Ania z salonu pieknosci) mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi...moglybyscie mi cos o nim powiedziec? z gory dzieki

[rzyrafka]

z nowości w Inglocie- super cążki do pazurków za 65 zł

[smileofangel]

tylko czemu ich kosmetyki w oczach drozeja co nowy produkt to drozszy ;/ niezmiernie ciesze sie ze pojawiaja sie nowe cudenka ale moim zdaniem firma za szybko cenowo pnie sie w gore ;/

[side85]

niedługo wyjdzie na jedno MAC czy Inglot jak tak dalej pójdzie. Pamiętam jak ich kosmetyki były w zwykłych drogeriach pośród niskopółkowych rzeczy, a teraz można je dostać w coraz droższych salonach formowych. Nie wiem czy tak dobrze na tym wyjdą

[evitka21]

Mam pytanie? A czy można kupić kasetkę i 3 cienie, a resztę cieni uzupełnić z czasem, czy koniecznie trzeba kupić od razu 8???

paletke freedom trzeba zapełnic od razu, i tam się mieści chyba 14 cieni paluszków (sa tez cienie kwadraciki,ale nie wiem ile takich sie mieści, podobnie nie interesowałam sie pudrami i różami)

ale są też inne rodzaje paletek- pro 5, pro 8 , pro 16 i ostatnio chyba nawet pro 3. Zobacz na moje zdjęcie z cienami na poprzedniej stronie- paletka do pro 5 wygląda jak ta moja z zielonymi. I tam sobie dobierasz cienie z innej szafy niz do freedom i wtedy może byc ich mniej-np.3. Ale te kasetki nie są już magnetyczne, tylko cienie sa przyklejane i z tego co pamiętam na te kasetki się chyba czeka (tzn. nie robią na poczekaniu)

[Anusia : )( :]

Napisane przez evitka21

paletke freedom trzeba zapełnic od razu, i tam się mieści chyba 14 cieni paluszków (sa tez cienie kwadraciki,ale nie wiem ile takich sie mieści, podobnie nie interesowałam sie pudrami i różami)

ale są też inne rodzaje paletek- pro 5, pro 8 , pro 16 i ostatnio chyba nawet pro 3. Zobacz na moje zdjęcie z cienami na poprzedniej stronie- paletka do pro 5 wygląda jak ta moja z zielonymi. I tam sobie dobierasz cienie z innej szafy niz do freedom i wtedy może byc ich mniej-np.3. Ale te kasetki nie są już magnetyczne, tylko cienie sa przyklejane i z tego co pamiętam na te kasetki się chyba czeka (tzn. nie robią na poczekaniu)

Aha - rozumiem, no to w takim razie muszę się chyba wybrać do Inglota i popatrzeć co jest ciekawego : ) Dzięki

[rzyrafka]

SIDE- mnie też to denerwuje

Ale myślę, że przed tym wzrostem cen robili jakieś badania i pewnie wyszło im, że podwyżka cen będzie korzystniejsza niż odpływ części mniej zamoznych klientek

pozatym pewnie długo jeszcze będziemy czekac aż MAC wyjdzie poza stolycę, więc ten monopol potrwa jeszcze ładnych parę lat pewnie

[Sathi]

Ja tam już podziękowałam Inglotowi.
Te kosmetyki były dobre kiedy ceny były niższe.
Teraz jest taki wybór że można coś za niższą cenę kupić.
We mnie już stracili klientkę

[moren]

Napisane przez Sathi

Ja tam już podziękowałam Inglotowi.
Te kosmetyki były dobre kiedy ceny były niższe.
Teraz jest taki wybór że można coś za niższą cenę kupić.
We mnie już stracili klientkę

Mnie ciągle ciągnie do ich kosmetyków,bo z cenami jeszcze nie jest tak źle Ale z 2 strony,jak widzę opinie na KWC,to nie mogę się zdecydować Nie wydają się być aż takie rewelacyjne.Tylko na stoiskach wyglądają super i aż mi się oczka świecą,jak widzę te wszystkie cudeńka

[MagJa]

Napisane przez Sathi

Ja tam już podziękowałam Inglotowi.
Te kosmetyki były dobre kiedy ceny były niższe.
Teraz jest taki wybór że można coś za niższą cenę kupić.
We mnie już stracili klientkę

We mnie też

Napisane przez moren

Mnie ciągle ciągnie do ich kosmetyków,bo z cenami jeszcze nie jest tak źle Ale z 2 strony,jak widzę opinie na KWC,to nie mogę się zdecydować Nie wydają się być aż takie rewelacyjne.Tylko na stoiskach wyglądają super i aż mi się oczka świecą,jak widzę te wszystkie cudeńka

Otóż to - oni tylko kolorami kuszą, bo biorąc pod uwagę i jakość i cenę, to wypadają średnio na jeża. Ja już się na nich obraziłam i nie zamierzam nic kupować. Są inne firmy - i lepsze i często tańsze

[ciekawa_świata]

Napisane przez MagJa

Otóż to - oni tylko kolorami kuszą, bo biorąc pod uwagę i jakość i cenę, to wypadają średnio na jeża. Ja już się na nich obraziłam i nie zamierzam nic kupować. Są inne firmy - i lepsze i często tańsze

może trochę OT będzie, ale o jakich firmach myślisz (myślicie) - lepsze i często tańsze?

Ja co prawda nie skusiłam się jeszcze na żaden cień Inglota (błyszczyk sobie ostatnio kupiłam - gruszkowy ) i jestem zadowolona,
ale - jeśli polecacie jakieś konkretne - lepsze i tańsze cienie - to dajcie cynk o co chodzi

[MagJa]

Napisane przez ciekawa_świata

może trochę OT będzie, ale o jakich firmach myślisz (myślicie) - lepsze i często tańsze?

Ja co prawda nie skusiłam się jeszcze na żaden cień Inglota (błyszczyk sobie ostatnio kupiłam - gruszkowy ) i jestem zadowolona,
ale - jeśli polecacie jakieś konkretne - lepsze i tańsze cienie - to dajcie cynk o co chodzi

Sama z Inglota miałam różne cienie i lakier do paznokci. Cienie są wg mnie średnie. Na podobnym poziomie ceniowym wolę Bell, APC czy Oriflame. Podobnie lakiery - o wiele lepsze są Bell, Oriflame czy nawet Joko. Ogólnie polecam nasze rodzime firmy, te mniej znane niż rozreklamowany Inglot, bo tańsze nie znaczy gorsze

[Anusia : )( :]

Napisane przez MagJa

Sama z Inglota miałam różne cienie i lakier do paznokci. Cienie są wg mnie średnie. Na podobnym poziomie ceniowym wolę Bell, APC czy Oriflame. Podobnie lakiery - o wiele lepsze są Bell, Oriflame czy nawet Joko. Ogólnie polecam nasze rodzime firmy, te mniej znane niż rozreklamowany Inglot, bo tańsze nie znaczy gorsze

Zgadzam się! sama kupiłam parę lat temu kilka cieni Inglota z lini Sprint, ale wtedy kosztowały jeszcze 5,50-6,00zł, jakość też była super, ale teraz to się grubo zastanawiam, no faktycznie ceny poszły w górę, a jakość zdecydowanie nie! Cieni JOKO też używam i są zdecydowanie lepsze : )

[side85]

zgodzę się po raz wtóry. Ostatio troszke się rozpuściłam, bo polskie kosmetyki sa coraz lepsze i wymagam za coraz niższą cenę coraz lepszych rzeczy. Ziaja robi świetne kremy i to za kilka złotych, eveline udowodniło że balsamy na cellulit działają lepiej niż inne, soraya, dax...to wszystko przebija firmy oferujące produkty za przynajmniej 10zł więcej. Tak samo sprawa ma się z kosmetykami kolorowymi: problemem staje się zatem dostępnośc, bo wciąż duże drogerie oferują marki zagraniczne, wierząc że naciągną klienta...

[moren]

Napisane przez MagJa

Otóż to - oni tylko kolorami kuszą, bo biorąc pod uwagę i jakość i cenę, to wypadają średnio na jeża. Ja już się na nich obraziłam i nie zamierzam nic kupować. Są inne firmy - i lepsze i często tańsze

No niestety,jak dla mnie to jest wciąż przewagą Inglota nad innymi firmami-kolory mją obłędne,aż ciężko się powstrzymać I tym kuszą.Ale właśnie ostatnio będąc przy ich stoisku stwierdziłam,że jednak ceny idą w górę Ale pewnie coś tam jeszcze wypróbuję

[rzyrafka]

Ja kupuję tylko cienie prasowane i sypkie, kolory super i trwałość dla mnie wystarczająca w zupełności nie lubię lakierów do paznokci bo są rzadkie mało kryją i strasznie wielkie. No i pędzelki są fajniuśne

[moren]

Napisane przez rzyrafka

Ja kupuję tylko cienie prasowane i sypkie, kolory super i trwałość dla mnie wystarczająca w zupełności nie lubię lakierów do paznokci bo są rzadkie mało kryją i strasznie wielkie. No i pędzelki są fajniuśne

Jesli chodzi o lakiery,to mam tak samo.A kuszą mnie cienie prasowane,pojedyńcze z brokacikiem śliwkowe i grafitowe Chyba w końcu się skuszę

[gosik.s]

Napisane przez MagJa

Sama z Inglota miałam różne cienie i lakier do paznokci. Cienie są wg mnie średnie. Na podobnym poziomie ceniowym wolę Bell, APC czy Oriflame. Podobnie lakiery - o wiele lepsze są Bell, Oriflame czy nawet Joko. Ogólnie polecam nasze rodzime firmy, te mniej znane niż rozreklamowany Inglot, bo tańsze nie znaczy gorsze

Zgadzam się w 100%

Sama jestem wielka fanką Bell, i jeśli chodzi np. o cienie, to w starciu z tą firmą Inglot całkowicie poległ pod względem jakości. Wygrywa tylko w kategorii wyboru kolorów. No i te ceny...

Klientki we mnie jeszcze nie stracili, bo mają jednakowoż parę hitów, ale głównie w dziedzinie pielęgnacji paznokci. Silk Wrapa czy Dry&Shine na nic innego nie zamienię. Ale juz np. taki Diamond Top Coat to badziew za całkiem spore pieniądze (prawie 25 zeta).

No i za sypańce mają u mnie ostatnio plusik (tylko po co tyle w opakowaniu? Znów chcą przechytrzyć, a jestem pewna, że na mniejsze pojemności za niższą cenę byłby znacznie większy popyt).
Oni w ogóle cierpią zdaje się na manię wielkości - wielkie pojemniki sypkich cieni, wielkie butle lakierów...

[basiao84]

Napisane przez evitka21

paletke freedom trzeba zapełnic od razu, i tam się mieści chyba 14 cieni paluszków (sa tez cienie kwadraciki,ale nie wiem ile takich sie mieści, podobnie nie interesowałam sie pudrami i różami)

ale są też inne rodzaje paletek- pro 5, pro 8 , pro 16 i ostatnio chyba nawet pro 3. Zobacz na moje zdjęcie z cienami na poprzedniej stronie- paletka do pro 5 wygląda jak ta moja z zielonymi. I tam sobie dobierasz cienie z innej szafy niz do freedom i wtedy może byc ich mniej-np.3. Ale te kasetki nie są już magnetyczne, tylko cienie sa przyklejane i z tego co pamiętam na te kasetki się chyba czeka (tzn. nie robią na poczekaniu)

Małe sprostowanie:
pro-5 i pro-3 są magnetyczne, i robione na poczekaniu. Można dokupywać/ uzupełniać cienie.

[moren]

Ja nie mam zbyt dużego doświadczenia z Inglotem.Nie miałam wcześniej za dużego dostępu do tej firmy.Mam tylko cienie w szufladce,sprint,lakier i róż.I najbardziej jestem zadowolona z różu Szczególnie,że mają 2 idealne dla mnie kolorki różu (2 muszę sobie jeszcze dokupić).Cienie jak dla mnie są dobre.I chcę jeszcze jakiś spróbować.Ale jak będą podnosić ceny to przerzucę się na Bell,albo na coś droższego,ale lepszego