Polecamy:

Ramona_85 · 2014-05-15, 06:45

Co do glutenu - przy celiakii objawy są odwrotne do typowego 'działania' glutenu

tzn. występują biegunki, ból brzucha itd., znowuż przy typowym działaniu glutenu wręcz odwrotnie - wzdęcia, zaparcia, dlatego rezygnując z glutenu nie obstawiałam u siebie celiakii, raczej pomogło mi to na trawienie i perystaltykę jelit, która przy Hashi leci na łeb i szyję, a dzięki temu nie mam problemów z zaparciami, zatruwaniem organizmu (przy nieszczelnych jelitach) i tyciem

Absurdalna07 · 2014-05-15, 12:25

Cytat:

Napisane przez Ramona_85

Co do glutenu - przy celiakii objawy są odwrotne do typowego 'działania' glutenu

tzn. występują biegunki, ból brzucha itd., znowuż przy typowym działaniu glutenu wręcz odwrotnie - wzdęcia, zaparcia, dlatego rezygnując z glutenu nie obstawiałam u siebie celiakii, raczej pomogło mi to na trawienie i perystaltykę jelit, która przy Hashi leci na łeb i szyję, a dzięki temu nie mam problemów z zaparciami, zatruwaniem organizmu (przy nieszczelnych jelitach) i tyciem

U mnie też podobnie

suvenira · 2014-05-16, 10:59

Choruję na Hashimoto od roku, dzięki zażywaniu selenu 2x100u w ciągu pół roku anty TG spadło mi ze 180 do 20. Wiem, że selen, to drażliwy temat w endokrynologii, ale u mnie działa, nie widzę niepożądanych skutków.

Absurdalna07 · 2014-05-16, 12:44

Cytat:

Napisane przez suvenira

Choruję na Hashimoto od roku, dzięki zażywaniu selenu 2x100u w ciągu pół roku anty TG spadło mi ze 180 do 20. Wiem, że selen, to drażliwy temat w endokrynologii, ale u mnie działa, nie widzę niepożądanych skutków.

A jaka korzyść z tego, że przeciwciała spadły? Choroba od tego się nie cofnie chyba?

Ramona_85 · 2014-05-16, 13:30

Cytat:

Napisane przez Absurdalna07

A jaka korzyść z tego, że przeciwciała spadły? Choroba od tego się nie cofnie chyba?

podobno będzie wolniej postępować

spadek aTPO = złagodzenie stanu zapalnego

Absurdalna07 · 2014-05-16, 13:57

Cytat:

Napisane przez Ramona_85

podobno będzie wolniej postępować

spadek aTPO = złagodzenie stanu zapalnego

Acha, jakoś wydawało mi się, że spadek czy wzrost przeciwciał nie ma znaczenia dla sposobów leczenia, po prostu ich obecność upewnia nas w tym, że jest to ta czy inna choroba.

suvenira · 2014-05-16, 14:17

Cytat:

Napisane przez Absurdalna07

Acha, jakoś wydawało mi się, że spadek czy wzrost przeciwciał nie ma znaczenia dla sposobów leczenia, po prostu ich obecność upewnia nas w tym, że jest to ta czy inna choroba.

Tak jak napisał ktoś wyżej, wolniej postępuje zwapnienie, lepsze to niż nic, w przypadku, gdy póki co choroba jest nieuleczalna

Absurdalna07 · 2014-05-16, 14:24

Cytat:

Napisane przez suvenira

Tak jak napisał ktoś wyżej, wolniej postępuje zwapnienie, lepsze to niż nic, w przypadku, gdy póki co choroba jest nieuleczalna

Przypomnijmy sobie może, co jeszcze poza selenem prawdopodobnie może spowolnić zniszczenia?

Dieta bezglutenowa, selen...

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że część tych rzeczy może nie działać, ale jeśli nawet jest cień szansy, to wpisujmy.

Ramona_85 · 2014-05-17, 07:22

Cytat:

Napisane przez Absurdalna07

Acha, jakoś wydawało mi się, że spadek czy wzrost przeciwciał nie ma znaczenia dla sposobów leczenia, po prostu ich obecność upewnia nas w tym, że jest to ta czy inna choroba.

na pewno ma

nam nie wolno stosowac środków immunosupresyjnych, immunostymulujących, gdyż powoduje to wzrost ogólnej liczby przeciwciał w organizmie, nie tylko tych podnoszących odporność, ale także przeciwciał przeciwtarczycowych, które atakują tarczycę

niestety ratunkiem jedynym dla nas jest obniżenie przeciwciał , a co za tym idzie obniżenie odpornosci, takie leczenie wprowadza się w innych chorobach autoimmunologicznych, bardziej agresywnych niż Hashimoto, gdzie korzyści z tego są większe niż szkody

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Cytat:

Napisane przez Absurdalna07

Przypomnijmy sobie może, co jeszcze poza selenem prawdopodobnie może spowolnić zniszczenia?

Dieta bezglutenowa, selen...

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że część tych rzeczy może nie działać, ale jeśli nawet jest cień szansy, to wpisujmy.

najważniejsze to uszczelnić jelita,często przyczyną nieszczelnych jelit jest Candida, która uszkadza błonę śluzową jelit... warto poczytac o kandydozie, obniżeniu odpornosci, zespole nieszczelnego jelita i nietolerancji glutenu

wiele mówi się nt. współzależności występowanania Candida a niektórymi chorobami autoimmunologicznymi

Absurdalna07 · 2014-05-17, 13:46

Dziękuję, a skąd masz te informacje?

Ramona_85 · 2014-05-17, 14:14

Cytat:

Napisane przez Absurdalna07

Dziękuję, a skąd masz te informacje?

głównie od mojej lekarki rodzinnej, położnej i od wielu zaprzyjaźnionych osób, które działają m.in. w Stowarzyszeniu

Absurdalna07 · 2014-05-18, 13:31

Cytat:

Napisane przez Ramona_85

głównie od mojej lekarki rodzinnej, położnej i od wielu zaprzyjaźnionych osób, które działają m.in. w Stowarzyszeniu

OK

Coś ciekawego jeszcze wiesz od nich na temat diety, trybu życia przy Hashi?

Ramona_85 · 2014-05-18, 22:21

Cytat:

Napisane przez Absurdalna07

OK

Coś ciekawego jeszcze wiesz od nich na temat diety, trybu życia przy Hashi?

Oj bardzo dużo, najlepiej to poszukać na fb zamkniętej grupy wsparcia Hashimoto, tam prezes Stowarzyszenia wrzuca ciekawe artykuły i linki do prac naukowych nt. temat

Absurdalna07 · 2014-05-19, 13:07

Cytat:

Napisane przez Ramona_85

Oj bardzo dużo, najlepiej to poszukać na fb zamkniętej grupy wsparcia Hashimoto, tam prezes Stowarzyszenia wrzuca ciekawe artykuły i linki do prac naukowych nt. temat

Dziękuję

eevvaa · 2014-05-21, 00:29

Cytat:

Napisane przez Absurdalna07

Nie zrozum mnie źle, masz dobre wyniki. Chodziło mi o to, że wg endokrynologów i ginekologów dla młodych kobiet górna akceptowalna granica tsh (biorąc pod uwagę moźliwą ciążę) to 2 - 2.5, a im bliżej 1, tym lepiej.
Z nadwagą problem mam od zawsze, ale odkąd się leczę (koniec stycznia), to przynajmniej jako tako kontroluję wagę i udało mi się zrzucić jakieś 2-3 kg.

Od kilku dni nie jem glutenu i wzdęcia ustąpiły

Ponadto zaczęłam odżywiać się zdrowiej, dużo warzyw i owoców, piję duuuużo wody i waga w końcu drgnęła

Jestem szczęśliwa, nie wiem skąd się we mnie wzięło tyle samozaparcia do odchudzania skoro tak bardzo kocham jeść

Absurdalna07 · 2014-05-21, 12:34

Cytat:

Napisane przez eevvaa

Od kilku dni nie jem glutenu i wzdęcia ustąpiły

Ponadto zaczęłam odżywiać się zdrowiej, dużo warzyw i owoców, piję duuuużo wody i waga w końcu drgnęła

Jestem szczęśliwa, nie wiem skąd się we mnie wzięło tyle samozaparcia do odchudzania skoro tak bardzo kocham jeść

Świetnie, powodzenia!

Madziarka.n · 2014-05-27, 15:35

Dziewczyny.. skończył mi się vigantoletten 1000, czy mogę zastąpić go tym?
co myślicie?

Absurdalna07 · 2014-05-28, 16:35

Cytat:

Napisane przez Madziarka.n

Dziewczyny.. skończył mi się vigantoletten 1000, czy mogę zastąpić go tym?
co myślicie?

Biorę Vitrum D3 Forte 2000, innych nie brałam i nie znam się...

Madziarka.n · 2014-05-28, 19:14

pytanie nieaktualne

kupiłam dzisiaj D-Vitum Forte® 1000 j.m

Karalajn · 2014-05-29, 09:19

Hi!
Od niedawna dowiedziałam sie o chorobie hashimoto u siebie.
Pozwoliłam sobie tutaj kliknąć tą wiadomość - w celu subskrypcji wątku.
Pozdrawiam

Kirenne · 2014-05-29, 12:12

Moje drogie doświadczone w tarczycowych sprawach wizażanki.

W tamtym roku miałam biopsję i tsh w normie, usg: guzkowa tarczyca lekko powiększona. Miałam się zgłosić za rok. Zero leków.

Marzec tego roku: usg zrobione, tsh w normie, brak dodatkowych badań w kierunku tarczycy.

Diagnoza: powiększona o 1 cm tarczyca, zapraszam na operację.

No, ale chwile, chwile. Dziewczyny. Piszecie o takich parametrach jak ft3 ft4 itp., a mnie nikt tego nie badał. Czy to czas na zmianę lekarza?

R_uda · 2014-05-29, 23:22

Cytat:

Napisane przez Kirenne

Moje drogie doświadczone w tarczycowych sprawach wizażanki.

W tamtym roku miałam biopsję i tsh w normie, usg: guzkowa tarczyca lekko powiększona. Miałam się zgłosić za rok. Zero leków.

Marzec tego roku: usg zrobione, tsh w normie, brak dodatkowych badań w kierunku tarczycy.

Diagnoza: powiększona o 1 cm tarczyca, zapraszam na operację.

No, ale chwile, chwile. Dziewczyny. Piszecie o takich parametrach jak ft3 ft4 itp., a mnie nikt tego nie badał. Czy to czas na zmianę lekarza?

Ja bym pobiegła na konsultację do innego lekarza... Wiadomo, że niektórzy mają jakieś odchyły, a takie sprawy trzeba koniecznie potwierdzić u drugiego!

Olgietka · 2014-05-30, 15:26

Czy któraś z Was praktykuje jogę?

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Kirenne · 2014-05-31, 11:01

Dostałam skierowanie z przychodni z dopiskiem "pilne".
Po rozpoznaniu co i jak pobiegłam do poradni przyszpitalnej do jednego z lepszych specjalistów. Mimo że nie ma tam już miejsc do końca roku powiedziano mi w rejestracji, że jak mam taki dopisek to może mnie przyjmie i trzeba pytać.

Nadzieje rozbiły się o rzeczywistość. Nie ma miejsc, a skoro jestem z przychodni X to powinno się mnie kierować do tamtejszych specjalistów.

Ehh.....zastanawiam się, czy wybrać kogoś innego z mojej przychodni czy jednak poświęcić kasę i iść prywatnie, żeby ktoś pewny się mną zajął.

Karalajn · 2014-06-03, 07:21

Dziewczyny
mam pytanie i bardzo liczę na pomoc
od paru dni strasznie "kołacze" mi serce i mam wrażenie że ktoś coś ciężkiego położył mi na klatę
czy miałyście kiedyś podobne objawy przy hashi?
nie biorę żadnych leków.
obecnie czekam na wizytę (13czerwiec) - wczoraj dzwoniłam dowiedzieć się czy nie da
przełożyć terminu wcześniej - niestety lekarz jest na urlopie
znalazłam lekarza który mnie przyjmie dziś, ale czytając o nim opinie
niestety nie wiem czy zrezygnuje (kiedy hormony są w normie - jak u mnie teraz - facet nie robi z tym nic). Moje wyniki:
20/05/2014
TSH 2,1407 (norma 0,3500-4,9400)
FT3 2,57 (norma 1,71-3,71)
FT4 1,10 (norma 0,70-1,48)
prosze o pomoc bo nie wiem co robić dalej

tempting · 2014-06-03, 07:57

Ja miałam, nawet tutaj się na to skarżyłam

ale lekarz rodzinny dalej się upiera, że nie ma to związku ani z hashi ani z niedoczynnością: "Ewentualnie jakby miała pani za dużą dawkę Euthyroxu to mogłoby pani serce kołatać, ale przy tak wyrównanym poziomie hormonów nie powinna mieć pani żadnych objawów"- nie będę przecież lekarzowi tłumaczyć, że każdy człowiek jest inny, a TSH blisko 3 wcale nie jest takie wspaniałe.
Może czymś się stresujesz, ja się stresowałam nawet drobnostkami a serce waliło mi jakby miało zaraz wyskoczyć

Karalajn · 2014-06-03, 08:05

nie denerwuję się
raczej nauczyłam radzić sobie ze stresem
nie biorę żadnych leków, żeby mogło to być efektem jakiejś dawki

tempting jak sobie radziłaś z tym sercem i uczuciem duszności?

Asji · 2014-06-03, 08:51

Cytat:

Napisane przez Karalajn

Dziewczyny
mam pytanie i bardzo liczę na pomoc
od paru dni strasznie "kołacze" mi serce i mam wrażenie że ktoś coś ciężkiego położył mi na klatę
czy miałyście kiedyś podobne objawy przy hashi?
nie biorę żadnych leków.
obecnie czekam na wizytę (13czerwiec) - wczoraj dzwoniłam dowiedzieć się czy nie da
przełożyć terminu wcześniej - niestety lekarz jest na urlopie
znalazłam lekarza który mnie przyjmie dziś, ale czytając o nim opinie
niestety nie wiem czy zrezygnuje (kiedy hormony są w normie - jak u mnie teraz - facet nie robi z tym nic). Moje wyniki:
20/05/2014
TSH 2,1407 (norma 0,3500-4,9400)
FT3 2,57 (norma 1,71-3,71)
FT4 1,10 (norma 0,70-1,48)
prosze o pomoc bo nie wiem co robić dalej

Twoje wyniki nie są złe, na jakiej podstawie masz zdiagnozowane Hashi? Kołatanie serca może mieć związek ze złą pracą tarczycy, ale nie musi, zwłaszcza jeśli pojawiło się dopiero parę dni temu. Mi też serce czasem "dziwnie" pracuje, mam tak już od wielu lat, po unormowaniu hormonów niestety nic się nie zmieniło.

Karalajn · 2014-06-03, 09:02

Hashimoto zdiagnozowano po wynikach z
14/03/2014:

FT4 1,14 (norma: 0,70-1,48)
anty-TPO 0,72 (norma: 0,00-5,61)
anty-TG 26,47 (norma: 0,00-4,11)

12/02/2014:

glukoza 86 mg/dl (norma: 70-99)
TSH 3,36 (0,30-4,00)

pola1982 · 2014-06-03, 09:25

Widze ze pojawił sie temat suplementacji witaminą D. Bierzecie ja przez cały rok? Mi endo przepisała vigantoletten od poczatku ciąży i grzecznie biorę, ale gdy sa bardzo słoneczne dni to odpuszczam. Jak sie powinno postępować prawidłowo?

2014-05-15, 06:45	#721
Ramona_85 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 7 202	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 Co do glutenu - przy celiakii objawy są odwrotne do typowego 'działania' glutenu tzn. występują biegunki, ból brzucha itd., znowuż przy typowym działaniu glutenu wręcz odwrotnie - wzdęcia, zaparcia, dlatego rezygnując z glutenu nie obstawiałam u siebie celiakii, raczej pomogło mi to na trawienie i perystaltykę jelit, która przy Hashi leci na łeb i szyję, a dzięki temu nie mam problemów z zaparciami, zatruwaniem organizmu (przy nieszczelnych jelitach) i tyciem

2014-05-16, 10:59	#723
suvenira Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 2	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 Choruję na Hashimoto od roku, dzięki zażywaniu selenu 2x100u w ciągu pół roku anty TG spadło mi ze 180 do 20. Wiem, że selen, to drażliwy temat w endokrynologii, ale u mnie działa, nie widzę niepożądanych skutków.

2014-05-17, 13:46	#730
Absurdalna07 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 1 013	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 Dziękuję, a skąd masz te informacje? __________________

2014-05-27, 15:35	#737
Madziarka.n Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 7 124	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 Dziewczyny.. skończył mi się vigantoletten 1000, czy mogę zastąpić go tym? co myślicie? __________________ Aparatka.. góra + dół 01/06/2012

2014-05-28, 19:14	#739
Madziarka.n Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 7 124	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 pytanie nieaktualne kupiłam dzisiaj D-Vitum Forte® 1000 j.m __________________ Aparatka.. góra + dół 01/06/2012

2014-05-29, 09:19	#740
Karalajn Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 134	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 Hi! Od niedawna dowiedziałam sie o chorobie hashimoto u siebie. Pozwoliłam sobie tutaj kliknąć tą wiadomość - w celu subskrypcji wątku. Pozdrawiam

2014-05-29, 12:12	#741
Kirenne Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 1 606	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 Moje drogie doświadczone w tarczycowych sprawach wizażanki. W tamtym roku miałam biopsję i tsh w normie, usg: guzkowa tarczyca lekko powiększona. Miałam się zgłosić za rok. Zero leków. Marzec tego roku: usg zrobione, tsh w normie, brak dodatkowych badań w kierunku tarczycy. Diagnoza: powiększona o 1 cm tarczyca, zapraszam na operację. No, ale chwile, chwile. Dziewczyny. Piszecie o takich parametrach jak ft3 ft4 itp., a mnie nikt tego nie badał. Czy to czas na zmianę lekarza? Edytowane przez Kirenne Czas edycji: 2014-05-29 o 12:15

2014-05-30, 15:26	#743
Olgietka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-09 Lokalizacja: Kopenhaga Wiadomości: 4 752	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 Czy któraś z Was praktykuje jogę? Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk __________________ Helenka 10.03.2016 ... jestem, bo jesteś ...

2014-05-31, 11:01	#744
Kirenne Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 1 606	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 Dostałam skierowanie z przychodni z dopiskiem "pilne". Po rozpoznaniu co i jak pobiegłam do poradni przyszpitalnej do jednego z lepszych specjalistów. Mimo że nie ma tam już miejsc do końca roku powiedziano mi w rejestracji, że jak mam taki dopisek to może mnie przyjmie i trzeba pytać. Nadzieje rozbiły się o rzeczywistość. Nie ma miejsc, a skoro jestem z przychodni X to powinno się mnie kierować do tamtejszych specjalistów. Ehh.....zastanawiam się, czy wybrać kogoś innego z mojej przychodni czy jednak poświęcić kasę i iść prywatnie, żeby ktoś pewny się mną zajął.

2014-06-03, 07:21	#745
Karalajn Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 134	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 Dziewczyny mam pytanie i bardzo liczę na pomoc od paru dni strasznie "kołacze" mi serce i mam wrażenie że ktoś coś ciężkiego położył mi na klatę czy miałyście kiedyś podobne objawy przy hashi? nie biorę żadnych leków. obecnie czekam na wizytę (13czerwiec) - wczoraj dzwoniłam dowiedzieć się czy nie da przełożyć terminu wcześniej - niestety lekarz jest na urlopie znalazłam lekarza który mnie przyjmie dziś, ale czytając o nim opinie niestety nie wiem czy zrezygnuje (kiedy hormony są w normie - jak u mnie teraz - facet nie robi z tym nic). Moje wyniki: 20/05/2014 TSH 2,1407 (norma 0,3500-4,9400) FT3 2,57 (norma 1,71-3,71) FT4 1,10 (norma 0,70-1,48) prosze o pomoc bo nie wiem co robić dalej

2014-06-03, 07:57	#746
tempting Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 821	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 Ja miałam, nawet tutaj się na to skarżyłam ale lekarz rodzinny dalej się upiera, że nie ma to związku ani z hashi ani z niedoczynnością: "Ewentualnie jakby miała pani za dużą dawkę Euthyroxu to mogłoby pani serce kołatać, ale przy tak wyrównanym poziomie hormonów nie powinna mieć pani żadnych objawów"- nie będę przecież lekarzowi tłumaczyć, że każdy człowiek jest inny, a TSH blisko 3 wcale nie jest takie wspaniałe. Może czymś się stresujesz, ja się stresowałam nawet drobnostkami a serce waliło mi jakby miało zaraz wyskoczyć __________________ Moja zupa

2014-06-03, 08:05	#747
Karalajn Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 134	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 nie denerwuję się raczej nauczyłam radzić sobie ze stresem nie biorę żadnych leków, żeby mogło to być efektem jakiejś dawki tempting jak sobie radziłaś z tym sercem i uczuciem duszności?

2014-06-03, 09:02	#749
Karalajn Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 134	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 Hashimoto zdiagnozowano po wynikach z 14/03/2014: FT4 1,14 (norma: 0,70-1,48) anty-TPO 0,72 (norma: 0,00-5,61) anty-TG 26,47 (norma: 0,00-4,11) 12/02/2014: glukoza 86 mg/dl (norma: 70-99) TSH 3,36 (0,30-4,00)

2014-06-03, 09:25	#750
pola1982 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 607	Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 Widze ze pojawił sie temat suplementacji witaminą D. Bierzecie ja przez cały rok? Mi endo przepisała vigantoletten od poczatku ciąży i grzecznie biorę, ale gdy sa bardzo słoneczne dni to odpuszczam. Jak sie powinno postępować prawidłowo?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)