|
Notka |
|
Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
|
Narzędzia |
2014-10-07, 22:06 | #961 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Jeszcze nie. Powiedziala że zobaczymy moje wyniki po ponad miesiącu odstawienia E. I wtedy dostane skierowanie na przeciwciala.
|
2014-10-08, 12:20 | #962 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 124
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Hej Kobietki
Nie wiem czy słyszałyście o akcji bezpłatnego badania cholesterolu? no więc można bezpłatnie zbadać w wyznaczonych placówkach (nawet moja mała mieścina się załapała ), niestety ale tylko cholesterol całkowity, ale dobre i to. Ja w poniedziałek wydrukowałam kupon z tej strony i poleciałam na badanie (przy okazji robiłam TSH więc miałam już za jednym kujnięciem). Dzisiaj odebrałam wynik i szoku doznałam bo cholesterol wyszedł mi 292 a widełki są do 190 Pomyślałam sobie taaa pewnie celowo zawyżają wyniki aby jeść ich smarowidło! Na szczęście myliłam się, bo w domu okazało się że mój wynik sprzed 3 lat to 295 i na ten wynik mój endo nic nie marudził bo powiedział że to normalne przy hashi i że najważniejsze że ten dobry i zły cholesterol jest ok. Uff odetchnęłam Tak czy siak, polecam Wam tą akcję, bo jak coś jest za free to warto skorzystać |
2014-10-08, 18:12 | #963 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 960
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Hej Dziewczęta, mam takie pytanie odnośnie diety przy Hashi (być może o tym było wcześniej ale przyznaje się bez bicia że całego wątku nie przebrnęłam) - stosujecie dietę bezglutenową i bezlaktozową? I czy uważacie, że takie żywienie jest bezwzględnie konieczne?
Ja od jakiegoś czasu staram się ograniczać gluten, ostatnio doczytałam że powinnam wyeliminować laktozę i tu pojawia się problem. O ile z glutenem się ogarnęłam to nie wiem jak poradzić sobie bez np. sera, bo traktowałam go trochę jako "dopychacz", rozwiązanie na posiłek poćwiczeniowy i trochę jako alternatywa dla mięsa na które ostatnio nie miałam apetytu. Nie najadam się warzywami, owocami i kaszami, poza tym od jakiegoś miesiąca jestem ciągle zmęczona i niewyspana mimo że sypiam tak samo jak wcześnie, zdarzyło mi się parę razy przysnąć w pracy co wcześniej nigdy się nie zdarzało Wyniki tsh i ft4 mam w normie. Edytowane przez Linka07 Czas edycji: 2014-10-08 o 18:14 Powód: . |
2014-10-08, 20:24 | #964 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 124
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
mój endo takowej mi nie nakazywał stosować, a pytałam już nieraz |
|
2014-10-08, 23:24 | #965 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Endokrynolog Ci nie nakaże, bo on leczy tylko tarczycę, a nie sedno problemu, czyli zfiksowany układ odpornościowy. Hashimoto to choroba z autoagresji, autoimmunologiczna, a w znacznej części za naszą odporność odpowiada jedzenie.
Gluten, nabiał, nasiona, rośliny strączkowe i psiankowate są uważane za czynniki, które mogą źle wpływać na system odpornościowy i prowokować organizm do autoagresji.
__________________
|
2014-10-08, 23:58 | #966 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 54
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Jednym przeszkadza nabiał, innym gluten, a jeszcze innym orzeszki ziemne. Linka, jeżeli nic Ci nie jest, nie masz żadnych problemów od strony układu pokarmowego, czujesz się dobrze, to się nie katuj. Bo to nie ma sensu. Jedyną osobą, która może stwierdzić, że coś Ci nie służy jesteś Ty I wcale nie musi to być ani gluten, ani nabiał. Nie wierz we wszystko co piszą w internecie, bo tu po przeczytaniu dwóch artykułów każdy jest wykwalifikowanym specjalistą. Zdrowy rozsądek lekarstwem na wszystkie dolegliwości |
|
2014-10-09, 08:24 | #967 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 124
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
R_uda zgadzam się z Tobą
zresztą mój endo ma identyczne zdanie jak Ty, a jest utytułowanym profesorem i chyba wie co mówi |
2014-10-09, 18:33 | #968 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
O żywieniu w przypadku chorób autoimmunologicznych jest trochę literatury (nie mówię o internecie).
Rozmawiałam o glutenie z moją endokrynolog, pracuje na Uniwersytecie Medycznym i aż tak sceptycznie do tego nie podchodzi, ale jeśli ktoś woli prowadzić dyskusję w stylu " przeczytane 2 artykuły w internecie i już specjalista", to nie przeszkadzam.
__________________
|
2014-10-09, 18:50 | #969 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 960
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Czyli w takiej sytuacji najlepiej byłoby przeprowadzić badania w kierunku alergii pokarmowych, to rozwiałoby wszelkie wątpliwości co do diety. Albo zastosować dietę eliminacyjną i powoli dochodzić do tego co mi szkodzi, bo że coś mi szkodzi to wiem tylko nie mogę zlokalizować co to jest :/
Żaden z endo do których chodziłam nawet nie zająknął się na temat ewentualnej diety ani nie zapytał jak u mnie z wagą, a ta niestety mimo ćwiczeń i w miarę zdrowej diety idzie w górę. |
2014-10-09, 19:42 | #970 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Linka, to nie jest kwestia nietolerancji pokarmowych raczej. Tzn. testy mogą nie dać Ci odpowiedzi. Na pewno warto wykluczyć gluten, ograniczyć nabiał i wybierać jak najmniej przetworzoną żywność, bez zbędnych dodatków i chemii. Trzeba jakoś uspokoić układ odpornościowy, bo nie wiadomo, co nas czeka w przyszłości, a jedna choroba autoimmunologiczna lubi za sobą pociągnąć drugą.
Tarczyca to jedno, tu już wiele nie zdziałamy, trzeba brać hormon i tyle, dbać, aby się wchłaniał dobrze (np. jedzenie soi nie sprzyjają temu i nie są to wieści z internetu, tylko z ulotki Letroxu... ), ale źródłem problemu nie jest tarczyca, tylko układ odpornościowy, który ją zaatakował. Dlatego warto zadbać o cały organizm - zdrowy sen, lekki ruch, zdrowe jedzenie - dla nas zdrowe, niekoniecznie dla reszty. Witamina D3 w Hashi lubi być w niedoborze, a ma duże znaczenie dla układu odpornościowego, warto sprawdzić też żelazo, B12, pewnie jeszcze inne rzeczy.
__________________
Edytowane przez Absurdalna07 Czas edycji: 2014-10-09 o 19:43 |
2014-10-11, 10:44 | #971 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Witam po przerwie!
Znowu mam prośbę odnośnie interpretacji wyników. Mam Hashi i biorę E75. 14 lipca moje wyniki byly takie: TSH 0,714 (0,27 - 4,20) fT4. 16,59 (12,00 - 22,00) We wtorek mam wizytę u endo i dlatego zrobiłam badania 9. 10. 2014 TSH 2,05 (0,27 - 4,20) fT4 15,87 (12,00 - 22,00) - 38,70 % fT3 4,19 (3,13 - 6,76) - 29,20% Dodam, że fT3 robiłam po raz pierwszy. Zastanawia mnie wynik procentowy. Przecież z tego co wiem procent fT3 powinien być wyższy od procentu fT4? |
2014-10-16, 16:16 | #972 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 132
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Witam. Ja niedoczynność miałam stwierdzoną rok temu. 3 miesiące temu lekarz zdiagnozował Hashimoto.
Zainteresowała mnie właśnie kwestia jedzenia. Mój lekarz nic nie wspominał o rezygnacji z glutenu i laktozy. Biorę euthyrox, który ma w skłądzie laktozę. Oczywiście wspomniał, że dobrze by było, gdybym trochę wagi się pozbyła. Zalecił jeść dużo warzy i nie jeść m.in. bananów i winogron. O glutenie i laktozie dowiedziałam się w sumie z grupy na Facebooku. Nigdy nie miałam żadnych alergii i w mojej rodzinie także ich nie ma. Zrobiłam jednak eksperyment i na 2 miesiące zrezygnowałam z glutenu i poza euthyroxem unikałam laktozy. Od prawie 2 tyg. powoli wprowadzam i gluten i laktozę i muszę przyznać, że żadnej różnicy nie czuję (fakt: mogłam zrobić badania przed i po ale kompletnie o tym zapomniałam ). I tak się zastawiam, czy to faktycznie jest tak, że co komu odpowiada- jak pisano wyżej? Czy są jakieś badania w tym temacie czy Polska endokrynologia jest tak zacofana, że trzeba leczyć się samemu... |
2014-10-16, 17:22 | #973 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 460
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Zgadzam się
__________________
Vouloir c'est pouvoir |
|
2014-10-16, 18:05 | #974 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 960
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Absurdalna przyjmuję wit. D ponieważ na badaniach faktycznie wyszła za niska, zlecił mi to poprzedni endo, natomiast moja aktualna endo stwierdziła, że w naszej strefie klimatycznej wszyscy mają ten problem Pozostałych badań nie robiłam, pewnie trzeba na własną rękę. A na tycie endo poleciła mi po prostu dietetyczkę, bo wg niej przy moich wyrównanych hormonach, nie jest to wina tarczycy.
Werka mam w rodzinie dziewczynę którą lekarz położył do szpitala ze względu na to że nie może schudnąć, wykrył u niej problemy z trzustką i niby ją leczy ale póki co i tak nie schudła, więc nie wiem jak to jest. Z moich doświadczeń wynika, że póki nie masz bardzo widocznej nadwagi to żaden lekarz nic Ci nie poradzi bo wychodzi z założenia że nie jest źle i samo zdrowe odżywiane wystarczy a u mnie np. wiem że to za mało bo powoli przybieram na wadze |
2014-10-17, 07:35 | #975 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 132
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Co lekarz to inne mądrości
Boli to, że endokrynologia w Polsce leży i kwiczy. na pierwszą wizytę poszłam na NFZ - zostałam zlana totalnie. babka zerknęła tylko na wyniki zapytała ile ważę i przepisała euthyrox. Na drugą wizytę poszłam prywatnie do innego lekarza. Przeprowadził wywiad, powiedział co i jak przeanalizował wyniki badań (okazało się, że miałam zapalenie pęcherza moczowego i zapalenie stawów - lekarz rodzinny się tym nie zainteresował i przez 7 miesięcy funkcjonowałam na lekach przeciwbólowych) ale odnośnie diety, czy w ogóle sposobu żywienia- no cóż - zdrowe odżywianie. i znalazłam w sumie dwie informacje - obie mówią o wykluczeniu glutenu z diety - jedna mówi też o zwiększeniu podaży białka, a z kolei druga zaleca zxwiększenie tłuszczy, a zmniejszenie białka i węgli. Może niepotrzebnie się przejmuję tym wszystkim, ale powiem szczerze, że mam 24 lata i chciałabym pożyć jak najdłużej i mieć zdrowe dzieciaki |
2014-10-17, 13:32 | #976 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 134
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
mnie jeden profesor cudownie uzdrowił (powiedział, że nie mam hashi i ktoś postawił mi błędną diagnozę - mimo, iż trzech różnych lekarzy powiedziało, że choruję). Po wizycie u owego profesora poszłam do innego endo - który widząc mnie pierwszy raz na oczy i widząc wyniki, oraz obraz USG potwierdził, że mam hashi. tak więc tytuł jeszcze niczego nie gwarantuje (nawet dobrego leczenia) a jeśli chodzi o gluten i nabiał - to mnie endo pochwalił, że odstawiłam (oczywiście nie profesorek ). Zresztą widzę taką różnicę w samopoczuciu (duży plus), że nie zamierzam już zmienić sposobu odżywiania. |
|
2014-10-18, 19:37 | #977 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 65
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Jakie macie TSH przy hasi ?Ja mam 2,7 i lekarz powiedział ze ok. Mój poprzedni lekarz twierdził, że 2, 1 i niżej jest dobre.
|
2014-10-19, 12:38 | #978 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Młode kobiety powinny mieć poniżej 2.
A zwłaszcza te, które już się leczą i przyjmują Euthyrox. Mnie lekarka utrzymuje poniżej 2, najniższe na razie miałam 1,77 i wtedy czułam się nieźle.
__________________
Edytowane przez Absurdalna07 Czas edycji: 2014-10-19 o 12:39 |
2014-10-20, 23:19 | #979 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Dziewczyny, czy też macie problem z masakryczną utratą włosów?
Ja o tym, że choruje na Hashimoto dowiedziałam się 2 miesiące temu, ale włosy lecą mi garściami od ponad roku. Myślę, że mam ich teraz 1/3 tego, co było wcześniej. W temacie tej choroby dopiero się ogarniam, dowiedziałam się o niej przypadkowo i ogólnie czuję się dobrze. Mój endo nie przepisał mi żadnych leków, stwierdził że tarczyca się broni i pracuje prawidłowo. TSH 2,93 norma do 4,20 FT4 14 norma 12 - 22 FT3 5,27 norma 3,10 - 6,80 Anty tpo >600 norma do 34 Anty TG > 4000 norma do 115 Macie jakieś sprawdzone kuracje na utratę włosów? Póki co łykam inneov denisology, mimo że jest z omega 3, cynk, capivit a plus e, Magne b6 i padmę basic. To ostatnie polecił mi endo, ale nie na włosy, tylko podobno czasami udaje się tym obniżyć przeciwciała. Help me ;-( Edytowane przez 2016050952 Czas edycji: 2014-10-20 o 23:22 |
2014-10-21, 06:49 | #980 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 132
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Szczerze mówiąc mi n wypadające włosy najlepiej pomogło po prostu ich ścięcie na długość do ramion. momentalnie wypadanie ustało. |
|
2014-10-21, 14:22 | #981 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
|
|
2014-10-21, 16:58 | #982 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Ten objaw skłonił mnie zresztą do odwiedzenia lekarza i w konsekwencji wykrycia niedoczynności. Niestety porównując obecną ilość włosów z tą sprzed 5 lat - mam ich połowę mniej. Cały czas coś łykam, wcieram, a i tak są słabe, cienkie i lecą. Ty od dawna łykasz te tabletki? Efekty pojawią się po 3 miesiącach.
__________________
Dbam o siebie
|
|
2014-10-21, 20:00 | #983 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Hej hej
nie było mnie kilka miesiecy i widze że watek ąłdnie posunął sie do przodu nie zdołam wszystkiego nadrobić, moja smarka zaraz się pewnie obudzi i bedzie koniec mojego wolnego czasu Cytat:
agniese79 pół roku byłas w nadczynności i potem niedoczynność? Powiem Ci, ze u mnie mija 5 miesiąc po porodzie a tsh <0,005 norma 0,27 - 4,20 odstawiłam całkowicie euthyrox, bo pomimo zmniejszenia dawki z 37,5 codziennie na 37,5 co drugi dzień, to nadczynnosc się pogłębiła oby coś ruszyło w druga stronę, bo jestem mega nerwowa, czasem nie mogę zapanowac nad emocjami, nosi mną dosłownie Cytat:
Cytat:
u mnie tez było tylko tsh, wolne hormony robiłam na własną rękę... obecnie mój endo zakończył leczenie... chyba cudownie wyzdrowiałąm, albo po porodzie odpuścił sobie, bo leczył mnie, zebym zaszła no i teraz leczę się na własną rękę a w temacie utraty włosów - objętośc moich zmalała dwukrotnie !! Gubię ich dziennie setki, być moze to skutek nadczynnosci, a byc moze teraz wypada to, co nie wypadło wczesniej. W każdym bądź razie jestem załamana, musiałam ściąć włosy. Edytowane przez Ramona_85 Czas edycji: 2014-10-21 o 20:02 |
|||
2014-10-21, 21:56 | #984 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Dopiero zaczęłam łykać te tabletki, ale poczytałam trochę i obawiam się, że to łysienie telogenowe na tle Hashimoto. Podobno odwracalne, o ile ustali się i wyleczy przyczynę. Tylko, że tu przyczyną są przeciwciała, które będą już zawsze ;-( Załamka. Poza tymi włosami czuję się ogólnie ok. Postanowił am przejść na dietę bezglutenową, może coś pomoże, w sumie co mi szkodzi spróbować.
Suplementujecie się witaminą d i selenem? |
2014-10-22, 09:06 | #985 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Selenem nie, wit. d3 tak.
__________________
Edytowane przez Absurdalna07 Czas edycji: 2014-10-22 o 20:16 |
2014-10-22, 18:37 | #986 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
|
|
2014-10-22, 18:39 | #987 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 124
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
ja też nie łykam selenu
ale za to łykam D-Vitum forte 2000, poza tym magnez, rutinacea, wit. A+E |
2014-10-23, 21:25 | #988 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 144
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
ja się obawiam, że na to łysienie to już nic mi nie pomoże
Miałam kilka zabiegów u trychologa w celu powiększenia cebulek, na początku był efekt, włosów jakby wypadało mniej, myślałam, że sytuacja opanowana... jednak to było chwilowe, znów włosy lecą w zastraszających ilościach... a wydałam już na nie ponad 1000zł
__________________
Zapraszam na mojego bloga http://eevvastyle.blogspot.com/ Kosmetyki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=666349 Ciuchy na wymianę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post38602495 |
2014-10-24, 07:42 | #989 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 268
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Ramona_85 ja miałam dokładnie taką sytuację - po porodzie przez ponad rok miałam nadczynność (tsh podobne do twojego). Po ponad roku wpadłam znów w niedoczynność. U mnie lekarze tłumaczyli, że to poporodowe zapalenie tarczycy, które przy chorej tarczycy może trwać dłużej. W okresie nadczyności straciłam strasznie dużo włosów (widzieli to wszyscy, więc było naprawdę koszmarnie). No i najgorszy był czas, kiedy nadczynność przechodziła w niedoczynność - bardzo źle się wtedy czułam. Obecnie Młody ma prawie 3 lata.
Edit: u mnie włosy szybko dorosły - miałam mnóstwo babyhair Teraz mam tyle samo albo wiecej włosów niż przed ciążą. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Edytowane przez gianna Czas edycji: 2014-10-24 o 07:44 |
2014-10-26, 18:21 | #990 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Męczą Was czasem bóle kości? Czytałam, że przy hashi mogą bolec stawy, ale mnie dopadł ból kości poniżej kolana, raz boli, raz nie Sama nie wiem, czy to może mieć związek z tą chorobą, czy to coś innego.
|
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:36.