Michael Kors - miłośniczki łączmy się! cz.V

[saipan]

Dzisiaj przyszedl mi jet set upolowalam go w koncu.
Zamowilam w czerwcu dillona tez luggage i chyba puszcze go w swiat. W sumie to nawet bardziej podoba mi sie dillon ale jednak wole torebke w calosci zapinana na zamek. Ten jet set tez jest bardzo ladny.

Teraz mam dylemat ktora zostawic

[madeline1989]

Napisane przez saipan

Dzisiaj przyszedl mi jet set upolowalam go w koncu.
Zamowilam w czerwcu dillona tez luggage i chyba puszcze go w swiat. W sumie to nawet bardziej podoba mi sie dillon ale jednak wole torebke w calosci zapinana na zamek. Ten jet set tez jest bardzo ladny.

Teraz mam dylemat ktora zostawic

Choć kolor zupełnie nie w moim stylu, to jesli chodzi o model wybrałaby Jet seta

[Mo_Nika]

Zaczyna za mną chodzic zegarek łączony zloto-srebro

[monimyszek]

Napisane przez saipan

Dzisiaj przyszedl mi jet set upolowalam go w koncu.
Zamowilam w czerwcu dillona tez luggage i chyba puszcze go w swiat. W sumie to nawet bardziej podoba mi sie dillon ale jednak wole torebke w calosci zapinana na zamek. Ten jet set tez jest bardzo ladny.

Teraz mam dylemat ktora zostawic

piękna

[eevvaa]

kochane z torebki zrezygnowałam, więc chyba kupię zegarek MK kupowała któraś z Was na allegro? Ta aukcja mnie kusi: http://allegro.pl/new-zegarek-michae...313973960.html
Oryginalny? Warto?

[saipan]

Napisane przez eevvaa

kochane z torebki zrezygnowałam, więc chyba kupię zegarek MK kupowała któraś z Was na allegro? Ta aukcja mnie kusi: http://allegro.pl/new-zegarek-michae...313973960.html
Oryginalny? Warto?

Ja swoje zegarki kupowalam w swissie czesto maja promocje. Jakos nie mam zaufania do takich aukcji.

[eevvaa]

Więc może będę polować na promocje w Swissie, zobaczę jeszcze

Dziewczyny mam takie oto etui na tableta kupione w TK MAXX za 199zł, ale chyba raczej oddam do sklepu bo nie posiadam takowego sprzętu Gdyby któraś z Was potrzebowała, to mogę oddać

[siarka40]

Napisane przez saipan

Ja swoje zegarki kupowalam w swissie czesto maja promocje. Jakos nie mam zaufania do takich aukcji.

Też jakoś bym się bała kupić zegarek na allegro, chyba że u sprawdzonego przez inne Wizażanki sprzedawcy. I również polecam Swissa, stamtąd mam mojego "podwójnego" Lagerfelda, którego bardzo lubię.

[Fixi_Pixi]

eevvaa - teraz robią tak dobre podróbki, że nigdy bym nie kupiła na allegro... nawet gdyby jakaś wizażanka wczesniej kupiła to dla mnie żaden wyznacznik oryginalności bo dobrą podróbkę nie da się tak łatwo rozpoznać... Moja znajoma kupiła na allegro zegarek identyczny jak mój (ja kupowałam w swiss) a gdy jej sie zepsuł po kilku miesiacach zaniosła do serwisu i dopiero wtedy wyszło że to fake. Także polecam kupić w swissie, czesto są różne promocje, kody zniżkowe.

[madeline1989]

Ja tez nie kupowałabym na allegro...w swiss ceny w cale nie są duzo wyższe, a jakies zabezpieczenie jest

Własnie się czaje na ten zegarek- http://www.swiss.com.pl/pl/produkty/...rs_mk3282.html
moze któas z Was ma ten model? jakies zdjecie na nadgrastku mogłabym prosić?

[martitkaa]

logowana wanilla dostępna na zal.

[Mo_Nika]

Napisane przez madeline1989

Ja tez nie kupowałabym na allegro...w swiss ceny w cale nie są duzo wyższe, a jakies zabezpieczenie jest

Własnie się czaje na ten zegarek- http://www.swiss.com.pl/pl/produkty/...rs_mk3282.html
moze któas z Was ma ten model? jakies zdjecie na nadgrastku mogłabym prosić?

Mi sie bardzo podoba tarcza z tego modelu ja mam mk3179 i właśnie ta tarcza jest taka jaką sobie wymarzyłam

[OlaM]

Dostałam już Cynthię (podoba mi się, na pewno ze mną zostaje), a dziś przyszła Bedford Flap Crossbody, pięknie zapakowana, ale ze złotymi okuciami . Ja nie wiem, czy to taki problem wysłać klientowi to, co zamawiał (miały być srebrne dodatki) . Jutro będzie już kurier po zwrot (na szczęście obsługa sklepu/platformy zakupowej Farfetch bardzo profesjonalna), ale przez te przeboje, które mam nie tylko z tym Bedfordem, ale dodatkowo z aukcją z Ebay'a (nie dość, że trampki tam kupione były drogie, to wyglądają na podróbę, a jeszcze opłaty celne chcą mi dowalić), Cynthia mnie w ogóle nie cieszy

[Mariola13]

Czy ktoś coś zwracał do Monnierfreres? Czekam i czekam na zwrot kasy i nie mogę się doczekać, a towar dotarł do nich 17.07 i nie mam zwrotu ani żadnej informacji. Na maile oni nie odpowiadają.

[saipan]

Napisane przez OlaM

Dostałam już Cynthię (podoba mi się, na pewno ze mną zostaje), a dziś przyszła Bedford Flap Crossbody, pięknie zapakowana, ale ze złotymi okuciami . Ja nie wiem, czy to taki problem wysłać klientowi to, co zamawiał (miały być srebrne dodatki) . Jutro będzie już kurier po zwrot (na szczęście obsługa sklepu/platformy zakupowej Farfetch bardzo profesjonalna), ale przez te przeboje, które mam nie tylko z tym Bedfordem, ale dodatkowo z aukcją z Ebay'a (nie dość, że trampki tam kupione były drogie, to wyglądają na podróbę, a jeszcze opłaty celne chcą mi dowalić), Cynthia mnie w ogóle nie cieszy

Przykro mi bardzo, ze takie przejscia masz a wstawisz zdjecie cynthii?

[myszola21]

logowana wanilia szuka domu!

[siarka40]

Napisane przez Mariola13

Czy ktoś coś zwracał do Monnierfreres? Czekam i czekam na zwrot kasy i nie mogę się doczekać, a towar dotarł do nich 17.07 i nie mam zwrotu ani żadnej informacji. Na maile oni nie odpowiadają.

Mariolu, nic mi nie mów o tym sklepie:/. Zrobiłam tam zakupy w poprzednią niedzielę (19 lipca - tam się podłącza kartę jak przy zakupach np. w outnecie, po czym przez cały tydzień status zamówienia był "authorized". W czwartek 23 lipca napisałam do nich pierwszego mejla - nie odpisali. W ostatni poniedziałek zaczęłam zgłębiać te kwestię w moim banku i się okazało, że miałam na tydzień zablokowane środki na poczet transakcji w Monnier, ale jako że nie ściągnięto mi w tym czasie tych pieniędzy, to blokada ustała. A status mojego zamówienia zmienił się na "complete", przy czym przy każdej z trzech zamówionych rzeczy pojawiła się informacja o anulowaniu. Napisałam do Monnier jeszcze w poniedziałek, ale oczywiście zero odpowiedzi. Jestem wściekła bardzo, nie wiem co spowodowało tę sytuację, ponieważ w outnecie bez problemu robię zakupy. Miałabym torebkę za niemal 1/3 ceny, a tak to .

[Mariola13]

Napisane przez siarka40

Mariolu, nic mi nie mów o tym sklepie:/. Zrobiłam tam zakupy w poprzednią niedzielę (19 lipca - tam się podłącza kartę jak przy zakupach np. w outnecie, po czym przez cały tydzień status zamówienia był "authorized". W czwartek 23 lipca napisałam do nich pierwszego mejla - nie odpisali. W ostatni poniedziałek zaczęłam zgłębiać te kwestię w moim banku i się okazało, że miałam na tydzień zablokowane środki na poczet transakcji w Monnier, ale jako że nie ściągnięto mi w tym czasie tych pieniędzy, to blokada ustała. A status mojego zamówienia zmienił się na "complete", przy czym przy każdej z trzech zamówionych rzeczy pojawiła się informacja o anulowaniu. Napisałam do Monnier jeszcze w poniedziałek, ale oczywiście zero odpowiedzi. Jestem wściekła bardzo, nie wiem co spowodowało tę sytuację, ponieważ w outnecie bez problemu robię zakupy. Miałabym torebkę za niemal 1/3 ceny, a tak to .

Współczuje szczerze, bo wiem co czujesz. Sklep porażka. Chwile poczekam i jak nic nie ruszy to zgłaszam do paypala i odzyskam kasę, ale już tam nigdy nic nie kupie

[siarka40]

Napisane przez Mariola13

Współczuje szczerze, bo wiem co czujesz. Sklep porażka. Chwile poczekam i jak nic nie ruszy to zgłaszam do paypala i odzyskam kasę, ale już tam nigdy nic nie kupie

Ciekawe czy gdybym płaciła przez paypala, to przelew by przeszedł. Wiem, że to głupie, ale skojarzyło mi się, że uznali, że za niski kurs euro mi przeszedł przy składaniu zamówienia, plus rabat -15% i darmowa wysyłka. A brak odpowiedzi na mejle to już w ogóle masakra, są sklepy, które mają chaty z konsultantami, bardzo fajna opcja, od razu można uzyskać odpowiedź. A tutaj - zero profesjonalizmu.
Tak się napaliłam na tę torebkę .

[monimyszek]

Napisane przez Fixi_Pixi

eevvaa - teraz robią tak dobre podróbki, że nigdy bym nie kupiła na allegro... nawet gdyby jakaś wizażanka wczesniej kupiła to dla mnie żaden wyznacznik oryginalności bo dobrą podróbkę nie da się tak łatwo rozpoznać... Moja znajoma kupiła na allegro zegarek identyczny jak mój (ja kupowałam w swiss) a gdy jej sie zepsuł po kilku miesiacach zaniosła do serwisu i dopiero wtedy wyszło że to fake. Także polecam kupić w swissie, czesto są różne promocje, kody zniżkowe.

Mam takie samo zdanie.

[lady1717]

Nikt nie chce przygarnąć czarnego Hamiltona?

[-mimbla-]

Napisane przez OlaM

Dostałam już Cynthię (podoba mi się, na pewno ze mną zostaje), a dziś przyszła Bedford Flap Crossbody, pięknie zapakowana, ale ze złotymi okuciami . Ja nie wiem, czy to taki problem wysłać klientowi to, co zamawiał (miały być srebrne dodatki) . Jutro będzie już kurier po zwrot (na szczęście obsługa sklepu/platformy zakupowej Farfetch bardzo profesjonalna), ale przez te przeboje, które mam nie tylko z tym Bedfordem, ale dodatkowo z aukcją z Ebay'a (nie dość, że trampki tam kupione były drogie, to wyglądają na podróbę, a jeszcze opłaty celne chcą mi dowalić), Cynthia mnie w ogóle nie cieszy

Ola, ja walczę już miesiąc z Farfech: (
Torebka zaczęła się łuszczyć, złożyłam reklamację, a oni zwalają wszystko na sklep, który mi torebkę wysłał. Sklep zwala winę na producenta, ja nie wiem co dalej robić. Założyłam spór na PP, ale to chyba nic nie da.

Chciałabym sobie kupić Maranty, a przez te przeboje, to nie wiem, któremu sklepowi można zaufać: (

[OlaM]

Napisane przez saipan

Przykro mi bardzo, ze takie przejscia masz a wstawisz zdjecie cynthii?

Dzięki
Zdjęcia wstawię, tylko muszę nabrać weny do obfocenia Cynthii, bo na razie mam doła.

Napisane przez -mimbla-

Ola, ja walczę już miesiąc z Farfech: (
Torebka zaczęła się łuszczyć, złożyłam reklamację, a oni zwalają wszystko na sklep, który mi torebkę wysłał. Sklep zwala winę na producenta, ja nie wiem co dalej robić. Założyłam spór na PP, ale to chyba nic nie da.

Chciałabym sobie kupić Maranty, a przez te przeboje, to nie wiem, któremu sklepowi można zaufać: (

Współczuję . Takie przejścia zniechęcają do jakichkolwiek zakupów
Ja na razie jeszcze na Farfetch nie narzekam, bo jak wczoraj, zaraz po odbiorze przesyłki, napisałam, że przesłali mi nie tą torebkę co trzeba, to odzew był natychmiast, a dziś już kurier odebrał ją ode mnie. Zobaczymy jednak, co będzie dalej i kiedy zwrócą mi kasę albo przyślą właściwe zamówienie .
Ja płaciłam kartą, ale jeśli Ty płaciłaś PayPalem, to otwarcie sporu powinno pomóc. W sumie sprzedawcą był Farfetch, więc wg mnie nie mają żadnego prawa odsyłać Cię z reklamacją do sklepu czy producenta. Powinni od Ciebie przyjąć zwrot, zwrócić pieniądze, a niech potem sami dochodzą sobie zwrotu od butiku, a ten z kolei od producenta. Ja bym w każdym razie tak postawiła sprawę i walczyła. Wg naszego prawa za niezgodność towaru odpowiada sprzedawca i wydaje mi się, że ta zasada obowiązuje także przy zagranicznych zakupach.

[martitkaa]

Napisane przez OlaM

Dostałam już Cynthię (podoba mi się, na pewno ze mną zostaje), a dziś przyszła Bedford Flap Crossbody, pięknie zapakowana, ale ze złotymi okuciami . Ja nie wiem, czy to taki problem wysłać klientowi to, co zamawiał (miały być srebrne dodatki) . Jutro będzie już kurier po zwrot (na szczęście obsługa sklepu/platformy zakupowej Farfetch bardzo profesjonalna), ale przez te przeboje, które mam nie tylko z tym Bedfordem, ale dodatkowo z aukcją z Ebay'a (nie dość, że trampki tam kupione były drogie, to wyglądają na podróbę, a jeszcze opłaty celne chcą mi dowalić), Cynthia mnie w ogóle nie cieszy

Super ze torebka Ci się podoba i współczuję sytuacji z innymi zakupami. Mam nadzieję że wszystko pomyślnie się zakończy, trzymam mocno kciuki

[Mariola13]

Napisane przez siarka40

Ciekawe czy gdybym płaciła przez paypala, to przelew by przeszedł. Wiem, że to głupie, ale skojarzyło mi się, że uznali, że za niski kurs euro mi przeszedł przy składaniu zamówienia, plus rabat -15% i darmowa wysyłka. A brak odpowiedzi na mejle to już w ogóle masakra, są sklepy, które mają chaty z konsultantami, bardzo fajna opcja, od razu można uzyskać odpowiedź. A tutaj - zero profesjonalizmu.
Tak się napaliłam na tę torebkę .

Ja płaciłam paypalem. Raczej nie robię zagranicznych zakupów płacąc bezpośrednio kartą. Paypal w takich kwestiach jest bardzo pomocny i skuteczny, a w przypadku olewania sklepu z jakąkolwiek odpowiedzią od razu zwraca kasę

Na jaką torebkę się napaliłaś?

[-mimbla-]

Napisane przez OlaM

Dzięki
Zdjęcia wstawię, tylko muszę nabrać weny do obfocenia Cynthii, bo na razie mam doła.


Współczuję . Takie przejścia zniechęcają do jakichkolwiek zakupów
Ja na razie jeszcze na Farfetch nie narzekam, bo jak wczoraj, zaraz po odbiorze przesyłki, napisałam, że przesłali mi nie tą torebkę co trzeba, to odzew był natychmiast, a dziś już kurier odebrał ją ode mnie. Zobaczymy jednak, co będzie dalej i kiedy zwrócą mi kasę albo przyślą właściwe zamówienie .
Ja płaciłam kartą, ale jeśli Ty płaciłaś PayPalem, to otwarcie sporu powinno pomóc. W sumie sprzedawcą był Farfetch, więc wg mnie nie mają żadnego prawa odsyłać Cię z reklamacją do sklepu czy producenta. Powinni od Ciebie przyjąć zwrot, zwrócić pieniądze, a niech potem sami dochodzą sobie zwrotu od butiku, a ten z kolei od producenta. Ja bym w każdym razie tak postawiła sprawę i walczyła. Wg naszego prawa za niezgodność towaru odpowiada sprzedawca i wydaje mi się, że ta zasada obowiązuje także przy zagranicznych zakupach.

Na 100% nie popuszczę, bo mnie na to nie stać, tylko boję się, że jestem mało asertywna

Napisane przez Mariola13

Ja płaciłam paypalem. Raczej nie robię zagranicznych zakupów płacąc bezpośrednio kartą. Paypal w takich kwestiach jest bardzo pomocny i skuteczny, a w przypadku olewania sklepu z jakąkolwiek odpowiedzią od razu zwraca kasę

Dziewczyny, mam założony spór (a nawet już dwa) w PayPalu.
Po jakim czasie przekształcić go w roszczenie? Po tygodniu nie będzie zbyt szybko?

[caleczka]

Napisane przez -mimbla-

Na 100% nie popuszczę, bo mnie na to nie stać, tylko boję się, że jestem mało asertywna









Dziewczyny, mam założony spór (a nawet już dwa) w PayPalu.

Po jakim czasie przekształcić go w roszczenie? Po tygodniu nie będzie zbyt szybko?

Sprawa na etapie roszczenia – jeśli w ramach sporu kupującemu i sprzedającemu nie uda się rozwiązać sprawy polubownie, każda ze stron może nas poprosić o jej zbadanie poprzez przekształcenie sporu w roszczenie. Kupujący mogą przekształcić spór w roszczenie po upływie 7 dni od daty jego otwarcia (o ile my nie zrobiliśmy tego automatycznie już wcześniej), sprzedający – zaraz po zgłoszeniu sporu przez kupującego. Jeżeli sprawa nie zostanie przekształcona w roszczenie w ciągu 20 dni od daty otwarcia, zostanie automatycznie zamknięta, a kwota płatności zostanie zwolniona na koncie sprzedającego.

[Mariola13]

Napisane przez -mimbla-

Na 100% nie popuszczę, bo mnie na to nie stać, tylko boję się, że jestem mało asertywna




Dziewczyny, mam założony spór (a nawet już dwa) w PayPalu.
Po jakim czasie przekształcić go w roszczenie? Po tygodniu nie będzie zbyt szybko?

Jasne, że nie. Ja też po tygodniu przekształciłam spór w roszczenie i sprawa szybko się zakończyła pomyślnie.

[OlaM]

Napisane przez martitkaa

Super ze torebka Ci się podoba i współczuję sytuacji z innymi zakupami. Mam nadzieję że wszystko pomyślnie się zakończy, trzymam mocno kciuki

Dziękuję
Cynthia mi się podoba, ale tak naprawdę niczego mi nie urwała . Spodziewałam się dokładnie tego, co dostałam, więc już z tego powodu jestem zadowolona .

Napisane przez -mimbla-

Na 100% nie popuszczę, bo mnie na to nie stać, tylko boję się, że jestem mało asertywna

Dziewczyny, mam założony spór (a nawet już dwa) w PayPalu.
Po jakim czasie przekształcić go w roszczenie? Po tygodniu nie będzie zbyt szybko?

Trzeba być stanowczym i walczyć o swoje. Myślę, że wszystko uda Ci się załatwić

[mimika13]

Witam Was
jakby któraś chciała oddać dillona czy jet seta w cenie promocyjnej zalandowej prosiłabym o pw szukam koloru czarnego, białego, pale blue lub szarości