Studniówka i partner

[shirley908]

Witam nie wiedziałam gdzie napisać więc postanowiłam tu... powiedzcie mi jakie jest Wasze zdanie: gdy dziewczyna zaprasza chłopaka na studniówkę (nie swojego chłopca-po prostu kolegę) to :

a) on z racji, że jest facetem płaci za siebie
b) ona z racji, że zaprasza płaci

?? bo każdy mi mówi inaczej...

[Asienka187]

Napisane przez shirley908

Witam nie wiedziałam gdzie napisać więc postanowiłam tu... powiedzcie mi jakie jest Wasze zdanie: gdy dziewczyna zaprasza chłopaka na studniówkę (nie swojego chłopca-po prostu kolegę) to :

a) on z racji, że jest facetem płaci za siebie
b) ona z racji, że zaprasza płaci

?? bo każdy mi mówi inaczej...

odp: b) ona z racji, że zaprasza płaci

[Samafaja]

Napisane przez shirley908

Witam nie wiedziałam gdzie napisać więc postanowiłam tu... powiedzcie mi jakie jest Wasze zdanie: gdy dziewczyna zaprasza chłopaka na studniówkę (nie swojego chłopca-po prostu kolegę) to :

a) on z racji, że jest facetem płaci za siebie
b) ona z racji, że zaprasza płaci

?? bo każdy mi mówi inaczej...

ja w takiej sytuacji na pewno sama bym zapłaciła, nawet gdyby facet protestował

[bluebluesky]

Jest jeszcze inna opcja:
c) on płaci za oboje

Myślę, że powinniscie płacić osobno, ale przyznam, że studniówkę mam dawno za sobą, więc nie wiem, jak to teraz wyglada.

[hryzotemis]

Płacisz Ty.

[shirley908]

no mnie się też tak wydaje, że .. skoro zapraszam to płace...

[Anethka]

Nie wyobrażam sobie, że w takiej sytuacji facet płaci za siebie.

[Lexie]

Skoro go zapraszasz,to powinnaś za niego zapłacić.
To nie jego studniówka, tylko Twoja. gdyby on np chodził do równoległej klasy i byłaby to też jego impreza, sprawa wyglądałaby trochę inaczej.

[madzia2306]

skoro zapraszasz to ty płacisz nigdy bym koledze nie powiedziała ej jak chcesz iśc do zapłac za siebie

[Fresa]

Napisane przez shirley908

Witam nie wiedziałam gdzie napisać więc postanowiłam tu... powiedzcie mi jakie jest Wasze zdanie: gdy dziewczyna zaprasza chłopaka na studniówkę (nie swojego chłopca-po prostu kolegę) to :

a) on z racji, że jest facetem płaci za siebie
b) ona z racji, że zaprasza płaci

?? bo każdy mi mówi inaczej...

Płaci osoba, która zaprasza, bez względu na płeć.

[Wierzbiccy2]

zgadzam sie z koleżankami-płaci ta osoba która zaprasza czyliw tym przypadku Ty

[shirley908]

Wielkie dzięki dziewczyny

wolałam się upewnić... bo pewna osoba stwierdziła ze on powinien zapłacić... tylko nie wiem z jakiej racji.. przecież to jest MÓJ biznes ze che z nim iść

[smile_]

Tez zapraszalam kolege i placilam ja.
Po prostu - placi ten kto zaprasza jak juz wiekszosc dziewczyn powyzej napisalo

[madzia2306]

Napisane przez shirley908

Wielkie dzięki dziewczyny

wolałam się upewnić... bo pewna osoba stwierdziła ze on powinien zapłacić... tylko nie wiem z jakiej racji.. przecież to jest MÓJ biznes ze che z nim iść

jakbys kazała mu płacic za siebie to jestem prawie na stówę pewna że by zrezygnował i nie poszedł z tobą...

[MdM]

b.

[RiotKitty]

zdecydowanie płaci ona, za oboje. ja tak zamierzam zrobić.

[70026de27bfb6c51fbab4e7dd9ae9b7f0dc3e2c9_600772df80eb9]

no proste, że Ty powinnaś zapłacić jak go zapraszasz

[srebrnykot]

Ty zapraszasz, Ty płacisz.
Chyba, że on sam idzie na tą studniówkę tak czy inaczej (kolega z równoległej klasy w tej samej szkole), wtedy każde z Was za siebie.

[nelyen]

O.o
jak już, to zapraszający płaci.
chociaż jak zapraszałam mojego TŻ na moją studniówkę to w ogóle nie było mowy, żeby on sam za siebie nie zapłacił. tak postawił sprawę i już.

[numb05]

ten kto zaprasza, płaci. nie zależy od płci.

[Dotka90]

Dziewczyna zaprasza, dziewczyna płaci i odwrotnie.
Trudno, żeby zaprosić kogoś na studniówkę, on zgadza się przyjść (robi Ci niejako przysługę) i jeszcze ma płacić za to.
A wiadomo, że zawsze trzeba dokupić jakąś tam koszulę, czy krawat, żeby się prezentować odpowiednio na studniówce, to jeszcze jakby miał płacić za siebie, to na pewno by nie chciał iść na tę imprezę.

[Ola0731]

ja miałam studniówkę w tamtym roku i byłam z kolegą i oczywiście ja płaciłam za nas dwoje

[limonka1983]

Studniówkę miałam ładnych kilka lat temu i byłam osbą, która zapraszała i płaciła. Co prawda on prostestował, że zapłaci za siebie, ale tak dla zasady. Jak jednak uparłam się (też dla zasady. Z myślą, że jednak zapłaci za siebie. sknera jestem), to się zgodził, bym zapłaciła za oboje

[paula78]

A za co nalezy placic na studniówce ?
chodzi o zaplate za organizaje imprezy ,tak ?

nawet sie nie zastanawiam x lat temu podczas swojej studniowki,bylo to oczywiste i dla mnie i moich rodzicow ze place ja.Bez wzgledu na to czy to moj chlopak czy kolega.

[gramwzielone]

Napisane przez shirley908

Witam nie wiedziałam gdzie napisać więc postanowiłam tu... powiedzcie mi jakie jest Wasze zdanie: gdy dziewczyna zaprasza chłopaka na studniówkę (nie swojego chłopca-po prostu kolegę) to :

a) on z racji, że jest facetem płaci za siebie
b) ona z racji, że zaprasza płaci

?? bo każdy mi mówi inaczej...

Na pewno nie mezczyzna. Wygladaloby to jakbyś zaprosiła go tylko po to żeby zasponsorowal Twoja wlasna studniowke . Wyobrazasz sobie zeby jakis chlopak zaprosil Cie do siebie na studniowke, a potem kazal Ci zaplacic iza siebie i za niego? Co pomyslalabys o nim? - to jest analogiczna sytuacja.

Skoro dziewczyna zaprasza to dziewczyna płaci. No, ewentualnie jeśli facet uprze się i naprawdę tego chce to po połowie, tzn każdy za siebie.

[pomaranczkav]

ja płaciłam za oboje, mimo że szłam z moim TŻ i nie było przekonywań, że może inaczej ;p to moja impreza i ja zapraszałam, więc płaciłam

[Renfrii]

Ja płaciłam za partnera (potem on zaprosił mnie na swoją studniówkę i zapłacił za mnie).

[Klarissa]

Napisane przez shirley908

b) ona z racji, że zaprasza płaci

[duhovka]

Savoir vivre - kto zaprasza ten płaci .

[BJean]

hmm... chłopak który był ze mną na studniówce zapłacił za siebie...
i ja nawet nie wyobrażam sobie że miałabym płacic za niego ; P

no chyba ze zapraszasz przypadkowego kolege no to Ty płacisz to jasne jak słońce