Życie bez miłości :( - Strona 51 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-06-02, 15:10   #1501
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Życie bez miłości :(

kasiu_1402 gratuluje optymistycznego podejścia do życia...
ja nieśmiała jak byłam tak jestem...
a bez miłości nadal żyję... może nie zaakceptowałam tego ale nie pokazuję innym, że jest mi źle... zgrywam twardą singielkę....

a co do przyznawania się do zerowego doświadczenia... to hmmm
moje najbliższe otoczenie wie, że nikogo nie miałam... a gdybym została zapytana to chyba powiedziałabym, że przelotne znajomości były (bo były ale niestety tylko wirtualne) a w poważnym związku nigdy nie byłam... ah prawda jest straszna ale cóż
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-02, 21:49   #1502
Gruby_Louie
Raczkowanie
 
Avatar Gruby_Louie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 266
Dot.: Życie bez miłości :(

Ech..dziewczyny, mam nieco doła w tym momencie i ten wątek to chyba jedyne miejsce, gdzie mogę to wyrazić.. Też tak macie, że cały dzień jesteście w miarę optymistycznie nastawione do życia, macie siły, żeby spędzać czas z ludźmi, uśmiechać się, i nawet myślicie "jest OK", a potem nachodzi taki moment smutku i rezygnacji i znów te myśli, "dlaczego..? co jest ze mną nie tak..?" i lęk, ze skoro w moim wieku naprawdę nie mam żadnego doświadczenia, to już nigdy z nikim nie będę.. (przeraża mnie ta myśl...).
Z drugiej strony mysle sobie, ze pewnie jak wchodzi na ten wątek ktoś, kto nie jest w takiej sytuacji jak my, to mysli: ciągle tylko narzekają, zamiast wziąć się za siebie, wyjść do ludzi itp. A ja własnie cały czas staram się pokonywac moje słabości, cały czas staram się zmieniać swoje myślenie, swoje zachowanie i tak dalej... tylko przychodzi taki moment, kiedy po prostu nie ma się siły, ochoty, i nie widzi sie sensu w tym wszystkim... a ja nie mam niestety zadnej przyjaciółki, której mogłabym się wyżalić..
Po prostu nie wiem.. ja rozumiem, ze ja jestem niesmiala i nie umiem poderwać faceta, który mi się podoba..ale najgorsze ze nikt jakoś nigdy szczegolnie nie chciał podrywać mnie.. przez to naprawde się zastanawiam co jest ze mną nie tak. Fakt, nie wyglądam jak modelka, raczej jestem przeciętna (choć dbam o siebie itp). Czy mam aż taki odpychający sposób bycia, naprawdę nie wiem... ja rozumiem, że nie tryskam energią i uśmiechem, ale po prostu taka nie jestem, próbowałam taka być nie raz i nie bardzo wyszło..więc bez sensu są dla mnie rady typu "więcej się uśmiechaj". A z drugiej strony może rzeczywiście nikomu nie spodoba się taka "pesymistka".. choć mi tam się podobali b.często faceci pesymiści.
Ech..i najgorsze, ze znów podoba mi się ktoś, z kim w ogóle się nie znam i nie gadam, a kogo tylko widuję na korytarzach uczelni...to jest jakaś moja przypadłość, że zwykle podobają mi się ludzie, których nie znam.. i naprawdę nie wiem co zrobić, ja się zbieram od tygodni żeby się do niego uśmiechnąc i jeszcze mi to nie wyszło.. bo raczej nie podejdę do niego i nie zaproponuję wprost, żebyśmy się umówili, bo za bardzo się boję, ze jakby nie chciał to bym miała dowód, że naprawdę coś ze mną nie tak..zresztą ja w ogóle nie wiem jak się podrywa faceta..a bardzo chciałabym się dowiedzieć.. moze ktoś mi to objaśni..?;P

Edytowane przez Gruby_Louie
Czas edycji: 2009-06-02 o 21:51
Gruby_Louie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-02, 22:09   #1503
QsQs
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 820
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez Gruby_Louie Pokaż wiadomość
Ech..dziewczyny, mam nieco doła w tym momencie i ten wątek to chyba jedyne miejsce, gdzie mogę to wyrazić.. Też tak macie, że cały dzień jesteście w miarę optymistycznie nastawione do życia, macie siły, żeby spędzać czas z ludźmi, uśmiechać się, i nawet myślicie "jest OK", a potem nachodzi taki moment smutku i rezygnacji i znów te myśli, "dlaczego..? co jest ze mną nie tak..?" i lęk, ze skoro w moim wieku naprawdę nie mam żadnego doświadczenia, to już nigdy z nikim nie będę.. (przeraża mnie ta myśl...).
Z drugiej strony mysle sobie, ze pewnie jak wchodzi na ten wątek ktoś, kto nie jest w takiej sytuacji jak my, to mysli: ciągle tylko narzekają, zamiast wziąć się za siebie, wyjść do ludzi itp. A ja własnie cały czas staram się pokonywac moje słabości, cały czas staram się zmieniać swoje myślenie, swoje zachowanie i tak dalej... tylko przychodzi taki moment, kiedy po prostu nie ma się siły, ochoty, i nie widzi sie sensu w tym wszystkim... a ja nie mam niestety zadnej przyjaciółki, której mogłabym się wyżalić..
Po prostu nie wiem.. ja rozumiem, ze ja jestem niesmiala i nie umiem poderwać faceta, który mi się podoba..ale najgorsze ze nikt jakoś nigdy szczegolnie nie chciał podrywać mnie.. przez to naprawde się zastanawiam co jest ze mną nie tak. Fakt, nie wyglądam jak modelka, raczej jestem przeciętna (choć dbam o siebie itp). Czy mam aż taki odpychający sposób bycia, naprawdę nie wiem... ja rozumiem, że nie tryskam energią i uśmiechem, ale po prostu taka nie jestem, próbowałam taka być nie raz i nie bardzo wyszło..więc bez sensu są dla mnie rady typu "więcej się uśmiechaj". A z drugiej strony może rzeczywiście nikomu nie spodoba się taka "pesymistka".. choć mi tam się podobali b.często faceci pesymiści.
Ech..i najgorsze, ze znów podoba mi się ktoś, z kim w ogóle się nie znam i nie gadam, a kogo tylko widuję na korytarzach uczelni...to jest jakaś moja przypadłość, że zwykle podobają mi się ludzie, których nie znam.. i naprawdę nie wiem co zrobić, ja się zbieram od tygodni żeby się do niego uśmiechnąc i jeszcze mi to nie wyszło.. bo raczej nie podejdę do niego i nie zaproponuję wprost, żebyśmy się umówili, bo za bardzo się boję, ze jakby nie chciał to bym miała dowód, że naprawdę coś ze mną nie tak..zresztą ja w ogóle nie wiem jak się podrywa faceta..a bardzo chciałabym się dowiedzieć.. moze ktoś mi to objaśni..?;P
A ja nie mam juz praktycznie momentow optymizmu i ani przez chwile nie mysle, ze moze sie cos zmienic, ze moze byc lepiej. Jedyne momenty gdy o tym nie mysle to te gdy jestem czyms innym bardzo zajeta. Wtedy zapominam, ale i tak optymistycznie nastawiona nie jestem. Jak mam zawalony czyms na maska caly dzien to i tak przychodze do domu i gdy sie klade to i tak przychodza te mysli o mojej beznadzijenosci. Ja wiem na 100%, ze nikogo miec nie bede. Jestem zrzęda, ale coz... nie umiem inaczej, bo serio nie mam sie z czego cieszyc za bardzo.

Co do sposobu na podryw to chyba nie w tym watku trzeba pytac

Brook, jak ja bym chciala zeby ktos czekal tak tylko po to zeby zjesc za mna kolacje..... i terapeutke tez bym chciala miec
QsQs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-02, 23:01   #1504
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Życie bez miłości :(

taaak
ale problem sie robi jak ty nie jestes pewna czy chcesz z ta osoba ja jesc:P

no nic nie zrzedze naszla mnie jakas ochota na przytulanki z nim ale musze poczekac pare dni zanim sie zobaczymy...
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 08:43   #1505
Kaza86
Rozeznanie
 
Avatar Kaza86
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: . . .
Wiadomości: 867
GG do Kaza86
Dot.: Życie bez miłości :(

W moim życiu też brakuje miłości... Ostatni raz kochałam 3 lata temu Od tego czasu pojawiali się w moim życiu jacyś faceci, ale zawsze było coś nie tak - albo ja nie czułam "chemii", albo oni nie byli zainteresowani... Tak jak teraz... No, ale nic na to nie poradzę... Pozostało mi cieszenie się z bycia singielką :P

Edytowane przez Kaza86
Czas edycji: 2009-06-03 o 08:50
Kaza86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 15:07   #1506
fossa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: na prawo od wisły
Wiadomości: 1 876
Dot.: Życie bez miłości :(

Brook, ja tez bym wiele dala zeby komus na mnie zalezalo ... nie zaprzepasc tego
_________________________ _________________________ ____

eeh zle mi,
czemu tak jest ;(
fossa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 15:19   #1507
IzaS
Raczkowanie
 
Avatar IzaS
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 250
Dot.: Życie bez miłości :(

Chyba rzeczywiście nie wątek dla mnie. Weszłam tu, bo jestem sama od zawsze, chciałam zobaczyć, co czują inni.

Ale jak widzę dla wszystkich tu obecnych bycie w związku to najważniejsza rzecz na świecie.

A ja tylko stwierdziłam fakt, że na wszystko trzeba poczekać i trzeba się cieszyć tym co się ma.

Poza tym mam koleżanki, które mają 20 parę lat i jakoś nie rozpaczają, że nie mają nikogo.
IzaS jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-06-03, 15:29   #1508
twistedlane
Raczkowanie
 
Avatar twistedlane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 34
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez IzaS Pokaż wiadomość
Ale jak widzę dla wszystkich tu obecnych bycie w związku to najważniejsza rzecz na świecie.
Jasne Też podczytuję (choć nie jestem tu od zawsze... wcale mnie tu nie ma) i jedyne, co widzę - że trudno ze wszystkiego czerpać radość, kiedy nie ma z kim

Nie każdy jest taki sam Iza; naprawdę znasz kogoś, kto powiedzmy ma 23 lata, nigdy z nikim nie był i jest mu z tym dobrze

Poza skąd wiesz co tak naprawdę czują te koleżanki? Na forum jest łatwiej mówić o takich osobistych sprawach, nikt Cię nie oceni - a nawet jeśli, łatwiej mieć to gdzieś
twistedlane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 15:46   #1509
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez IzaS Pokaż wiadomość
Chyba rzeczywiście nie wątek dla mnie. Weszłam tu, bo jestem sama od zawsze, chciałam zobaczyć, co czują inni.

Ale jak widzę dla wszystkich tu obecnych bycie w związku to najważniejsza rzecz na świecie.

A ja tylko stwierdziłam fakt, że na wszystko trzeba poczekać i trzeba się cieszyć tym co się ma.

Poza tym mam koleżanki, które mają 20 parę lat i jakoś nie rozpaczają, że nie mają nikogo.
Też tak myslę, że jednak nie jest to watek dla Ciebie. Jesli jesteś szczęśliwą singielką, to lepiej nie wchodzic tutaj i nie dolować się naszymi wypowiedziami.

Cytat:
Napisane przez twistedlane Pokaż wiadomość

Nie każdy jest taki sam Iza; naprawdę znasz kogoś, kto powiedzmy ma 23 lata, nigdy z nikim nie był i jest mu z tym dobrze

Poza skąd wiesz co tak naprawdę czują te koleżanki? Na forum jest łatwiej mówić o takich osobistych sprawach, nikt Cię nie oceni - a nawet jeśli, łatwiej mieć to gdzieś
Otóż to.

Ja dzisiaj tak sobie pomyslalam, że marza mi się wakacje nad morzem- należy mi się to po ciężkim roku- praca, studia i wogole...W sumie mało rzeczy szło po mojej myśli i dlatego tak strasznie chcę odpocząć nad morzem. Ale oczywiście nie mam z kim Koleżanki jada z facetami na wakacje, wiec zrozumiałe, że pchać sie na siłę nie będę...więc pozostaje mi odpoczywać w domu. Sama już nigdzie nie chce jechac, mam za sobą kilka poważniejszych samotnych wypraw zagranicę i to całkiem dalekich i mimo, że daję sobie rade świetnie sama, to jednak nie odczuwam az takiej przyjemności, jakbym z kims jechala.
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 16:13   #1510
IzaS
Raczkowanie
 
Avatar IzaS
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 250
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez twistedlane Pokaż wiadomość
Jasne Też podczytuję (choć nie jestem tu od zawsze... wcale mnie tu nie ma) i jedyne, co widzę - że trudno ze wszystkiego czerpać radość, kiedy nie ma z kim

Nie każdy jest taki sam Iza; naprawdę znasz kogoś, kto powiedzmy ma 23 lata, nigdy z nikim nie był i jest mu z tym dobrze

Poza skąd wiesz co tak naprawdę czują te koleżanki? Na forum jest łatwiej mówić o takich osobistych sprawach, nikt Cię nie oceni - a nawet jeśli, łatwiej mieć to gdzieś
tak, naprawdę znam takie osoby. wiem, co czują, bo często z nimi rozmawiam, takie rozmowy nas wcale nie krępują. ani mnie i tych koleżanek (dokładniej są 2), ani tych w moim wieku.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Lynn Pokaż wiadomość
Też tak myslę, że jednak nie jest to watek dla Ciebie. Jesli jesteś szczęśliwą singielką, to lepiej nie wchodzic tutaj i nie dolować się naszymi wypowiedziami.


Otóż to.

Ja dzisiaj tak sobie pomyslalam, że marza mi się wakacje nad morzem- należy mi się to po ciężkim roku- praca, studia i wogole...W sumie mało rzeczy szło po mojej myśli i dlatego tak strasznie chcę odpocząć nad morzem. Ale oczywiście nie mam z kim Koleżanki jada z facetami na wakacje, wiec zrozumiałe, że pchać sie na siłę nie będę...więc pozostaje mi odpoczywać w domu. Sama już nigdzie nie chce jechac, mam za sobą kilka poważniejszych samotnych wypraw zagranicę i to całkiem dalekich i mimo, że daję sobie rade świetnie sama, to jednak nie odczuwam az takiej przyjemności, jakbym z kims jechala.
jasne, i wszystkie koleżanki jadą z chłopakami, nie masz ani jednej znajomej bez chłopaka?? bo tak naprawdę, nie wszyscy mają kogoś. wystarczy się rozejrzeć.
czy jestem szczęśliwą singielką? nie wiem. sama chciałabym mieć kogoś, ale nie żyję tym, raczej - będzie, to super, nie będzie, też git.
nie dołują mnie wasze posty. kiedyś też tak miałam..może to śmiesznie zabrzmi, ale... kiedyś może i wy do tego dojdziecie
IzaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 16:50   #1511
QsQs
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 820
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez IzaS Pokaż wiadomość
tak, naprawdę znam takie osoby. wiem, co czują, bo często z nimi rozmawiam, takie rozmowy nas wcale nie krępują. ani mnie i tych koleżanek (dokładniej są 2), ani tych w moim wieku.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------


jasne, i wszystkie koleżanki jadą z chłopakami, nie masz ani jednej znajomej bez chłopaka?? bo tak naprawdę, nie wszyscy mają kogoś. wystarczy się rozejrzeć.
czy jestem szczęśliwą singielką? nie wiem. sama chciałabym mieć kogoś, ale nie żyję tym, raczej - będzie, to super, nie będzie, też git.
nie dołują mnie wasze posty. kiedyś też tak miałam..może to śmiesznie zabrzmi, ale... kiedyś może i wy do tego dojdziecie
Ale bzdury Iza gadasz aż ręce opadają. Nie wierze, ze znasz osoby 23letnie i wzyz samotne od zawsze, ktore sa szczesliwe z tego powodu. O mnie pewnie sporo osob powiedzialoby, ze mi to nie przeszkadza i ze leje na chlopakow bo na taką pozuje. Ale w srodku az mnie sciska z żałości. Slabo sie znasz na ludziach.

W moim otoczeniu wszyscy maja polowke (przynajmniej dziewczyny). A jak nie maja to chwila moment i znajduja. Nie wiem jak to robia, jak to sie dzieje, ale tak jest. Takze ja wierze Lynn, bo u mnie tez tak jest.

A Tobie opadnie ten optymizm jesli za kilka lat gdy bedziesz konczyla studia, twoje rowiesnice beda juz doswiadczonymi kobietami, a ty nadal bedziesz emocjonalym dzieckiem, ktorym zaden przedstawiciel plci przeciwnej sie nie zainteresowal przez niemal cwierc wieku. Zapraszam na watek za jakies 6 lat
QsQs jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-03, 16:50   #1512
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
nie dołują mnie wasze posty. kiedyś też tak miałam..może to śmiesznie zabrzmi, ale... kiedyś może i wy do tego dojdziecie
...a kiedys byc moze ty dojdziesz do tego co my czujemy i myslimy
choc Ci tego nie zycze


Lynn wiesz ze jakby co mozemy jechac razem tylko kase musze pierw zarobic
Cytat:
A Tobie opadnie ten optymizm jesli za kilka lat gdy bedziesz konczyla studia, twoje rowiesnice beda juz doswiadczonymi kobietami, a ty nadal bedziesz emocjonalym dzieckiem, ktorym zaden przedstawiciel plci przeciwnej sie nie zainteresowal przez niemal cwierc wieku. Zapraszam na watek za jakies 6 lat
Amen
__________________
"Believe in magic"


Edytowane przez Brook
Czas edycji: 2009-06-03 o 16:51
Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 19:34   #1513
fiitnesss
Raczkowanie
 
Avatar fiitnesss
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 118
Dot.: Życie bez miłości :(

Eh podpisuje się pod waszymi wypowiedziamy już straciłam nadzieje w to że spotkam wkońcu kogoś w kim się zakocham ze wzajemnością kogoś kto nada sens mojemu życiu kogoś przy kim będe naprawde SZCZĘŚLIWA !! czekam,czekam,czekam,czek am... ale ile można dodatkowo głupie uwagi ze strony najbliższych typu: "a X Yi Z mają kogoś ja się chyba nigdy nie doczekam aż kogoś przyprowadzisz do domu. " na przyjaciółki od kiedy mają facetów też nie można liczyć więc zostaje sama z sobą
fiitnesss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 19:46   #1514
aneczka84
Raczkowanie
 
Avatar aneczka84
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 150
Dot.: Życie bez miłości :(

Moja mama do niedawna powtarzała mi, że na miłość będę mieć jeszcze czas, lepiej się pouczyć. Ja podświadomie chyba to zakodowałam i nie dążyłam do zmiany sytuacji, do zdobycia jakichś doświadczeń, wolałam zdać maturę, dostać sie na studia i je skończyć, no bo przecież jeszcze zdąże się zakochać. Pff.... A teraz, kiedy moja mama wspomina, że jest już gotowa na wnuki (czyli wg. niej mój czas na związanie się z kimś nastał), widzę, że nie zapowiada się na bezproblemowe znalezienie kogoś do wspólnego życia...
aneczka84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 20:20   #1515
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez aneczka84 Pokaż wiadomość
Moja mama do niedawna powtarzała mi, że na miłość będę mieć jeszcze czas, lepiej się pouczyć. Ja podświadomie chyba to zakodowałam i nie dążyłam do zmiany sytuacji, do zdobycia jakichś doświadczeń, wolałam zdać maturę, dostać sie na studia i je skończyć, no bo przecież jeszcze zdąże się zakochać. Pff.... A teraz, kiedy moja mama wspomina, że jest już gotowa na wnuki (czyli wg. niej mój czas na związanie się z kimś nastał), widzę, że nie zapowiada się na bezproblemowe znalezienie kogoś do wspólnego życia...
Tak, bo najlepsze partie są pozajmowane
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 20:23   #1516
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez twistedlane Pokaż wiadomość
Jasne Też podczytuję (choć nie jestem tu od zawsze... wcale mnie tu nie ma) i jedyne, co widzę - że trudno ze wszystkiego czerpać radość, kiedy nie ma z kim

Nie każdy jest taki sam Iza; naprawdę znasz kogoś, kto powiedzmy ma 23 lata, nigdy z nikim nie był i jest mu z tym dobrze

Poza skąd wiesz co tak naprawdę czują te koleżanki? Na forum jest łatwiej mówić o takich osobistych sprawach, nikt Cię nie oceni - a nawet jeśli, łatwiej mieć to gdzieś
zgadzam się...
ja np na zewnątrz jestem twarda i udaję, że jestem szczęśliwa, że dobrze mi jako singielce... ale tak nie jest...
moja przyjaciółka niby wie, że sama jestem ale nie domyśla się chyba, że aż tak baardzo samotna.
Ludzie często kryją uczucia bo o nich ciężko mówić. Ja np często gdy mam doła lubię popłakać sobie sama w poduszkę lub wyżalić się na wizażu (dzięki wizażanki, że jesteście) niż marudzić znajomym, którzy są szczęśliwi i opowiadają całemu światu o tym szczęściu...
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 21:30   #1517
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Życie bez miłości :(

zreszta przy ludziach wiekszosc zaklada maksi usmiechu bo ludzie nie lubia smutnych osob tylko pogodnych
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 22:45   #1518
luna88
Raczkowanie
 
Avatar luna88
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 296
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez Brook
Lynn wiesz ze jakby co mozemy jechac razem tylko kase musze pierw zarobic
Ja tez się moge dołączyć? Tylko też kase trzeba wykombinować. Ehh...
luna88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 23:08   #1519
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Życie bez miłości :(

luna jasne jak zarobimy jedziemy w sierpniu /wrzesniu gdzies do cieplych kraji nad morze ew polska w sierpniu wiec kto chce zbierac kase i potem jedziemy
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-04, 13:18   #1520
IzaS
Raczkowanie
 
Avatar IzaS
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 250
Smile Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez QsQs Pokaż wiadomość
Ale bzdury Iza gadasz aż ręce opadają. Nie wierze, ze znasz osoby 23letnie i wzyz samotne od zawsze, ktore sa szczesliwe z tego powodu. O mnie pewnie sporo osob powiedzialoby, ze mi to nie przeszkadza i ze leje na chlopakow bo na taką pozuje. Ale w srodku az mnie sciska z żałości. Slabo sie znasz na ludziach.

W moim otoczeniu wszyscy maja polowke (przynajmniej dziewczyny). A jak nie maja to chwila moment i znajduja. Nie wiem jak to robia, jak to sie dzieje, ale tak jest. Takze ja wierze Lynn, bo u mnie tez tak jest.

A Tobie opadnie ten optymizm jesli za kilka lat gdy bedziesz konczyla studia, twoje rowiesnice beda juz doswiadczonymi kobietami, a ty nadal bedziesz emocjonalym dzieckiem, ktorym zaden przedstawiciel plci przeciwnej sie nie zainteresowal przez niemal cwierc wieku. Zapraszam na watek za jakies 6 lat
Nie narzekam na brak zainteresowania, więc ćwierć wieku nie nadejdzie
Naprawdę znam takie osoby. I chyba lepiej znam je ja niż wy. Nie możecie zrozumieć, że nie wszyscy chcą mieć kogoś???

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

A słyszałyście o czymś takim, że jak się tak uparcie ciągle myśli o miłości i szuka się jej na siłę, to ona nie nadejdzie? Bo nadchodzi z zaskoczenia.

Nie musicie mnie atakować dlatego, że ja się cieszę życiem a nie dołuję tak jak wy.
IzaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-04, 13:48   #1521
fossa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: na prawo od wisły
Wiadomości: 1 876
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez IzaS Pokaż wiadomość
Nie narzekam na brak zainteresowania, więc ćwierć wieku nie nadejdzie
Naprawdę znam takie osoby. I chyba lepiej znam je ja niż wy. Nie możecie zrozumieć, że nie wszyscy chcą mieć kogoś???

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

A słyszałyście o czymś takim, że jak się tak uparcie ciągle myśli o miłości i szuka się jej na siłę, to ona nie nadejdzie? Bo nadchodzi z zaskoczenia.

Nie musicie mnie atakować dlatego, że ja się cieszę życiem a nie dołuję tak jak wy.
Primo, jak mialam lat 17 ( bo tyle masz chyba) to tez sie cieszylam zyciem ...
Secundo, nie badz taka pewna ze na ciebie "ten przekletny los" nie trafi. jak mialam lat tyle co ty to nawet mi przez glowe nie przeszlo ze moge byc sama. a jednak ...

Czy najwazniejsze dla nas jest bycie w zwiazkach ? eh, tylko ze nigdy w takowym nie bylam wiec nie wiem czy to dla mnie priorytet.

Pogadamy jak dorosniesz.

Brook,
a ty sie lepiej faceta spytaj czy cie pusci na wakacje hehe

Puknał mi 500 post

Edytowane przez fossa
Czas edycji: 2009-06-04 o 13:50
fossa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-04, 14:10   #1522
vivere Q
Przyczajenie
 
Avatar vivere Q
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 13
Dot.: Życie bez miłości :(

tak, pozory mylą..to że na zewnatrz, dla ludzi jest wszystko ok, to nie znaczy ze tak jest naprawde..moje zycie to ciagle udawanie ze jestem szczesliwa, ze nie potrzebuje faceta itd..i ludzie mi wierza..tak wogole to ostatnio sobie wymyslilam ze chyba zainteresowac by moja osoba mogl tylko facet tak samo popieprzony jak ja..bo kazdy normalny facet ktory ma jakas przeszlosc z kobietami ucieklby gdyby uslyszal sie ze moje relacje z mezczyznami to biala, pusta kartka..albo by spojrzal z politowaniem..Brooke, jesli moge spytac, a Twoj facet wie ze nie bylas nigdy w zwiazku? tak jak któraś z Was napisala czuje sie emocjonalnym dzieckiem i nic sie nie zapowiada na zmiany..
__________________
"Wczoraj jest przeszłością, jutro tajemnicą, a dzisiaj prezentem"
vivere Q jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-04, 16:18   #1523
IzaS
Raczkowanie
 
Avatar IzaS
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 250
Thumbs down Dot.: Życie bez miłości :(

Nawet ja się nie czuję emocjonalnym dzieckiem, a chyba najbardziej powinnam, skoro jestem (chyba) najmłodsza na tym wątku
Może jak Ty miałaś 17 lat, to nie byłaś dojrzała...Bo wiesz, ja mam te 17 lat ale jestem ponoć dojrzała jak na swój wiek. Tak więc nie spodziewajcie się, że jedyne o czym myślę, to odcień błyszczyka na ustach
Ale nie będę przeszkadzać w dołowaniu się nawzajem.
IzaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-04, 17:49   #1524
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Życie bez miłości :(

wiecie co powiedziała mi dziś koleżanka z roku... że jestem fajną dziewczyną i powinnam sobie znaleźć fajnego chłopaka bo na takiego zasługuję... a ja tylko sobie pomyślałam ha żeby to takie łatwe było...
aa i kumpela dodała, że jak spotkamy się w październiku to mam jej kogoś przedstawić... a ja tylko hahaha ok jasne już to widzę.... nie ma się co łudzić... łudziłam się przez ostatnie lata a teraz już nie mam takich nastawień pozytywnych... ale miło było usłyszeć, że chociaż zasługuję na faceta
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-04, 18:04   #1525
Maddelaina
Raczkowanie
 
Avatar Maddelaina
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 345
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez IzaS Pokaż wiadomość
Nawet ja się nie czuję emocjonalnym dzieckiem, a chyba najbardziej powinnam, skoro jestem (chyba) najmłodsza na tym wątku
Może jak Ty miałaś 17 lat, to nie byłaś dojrzała...Bo wiesz, ja mam te 17 lat ale jestem ponoć dojrzała jak na swój wiek. Tak więc nie spodziewajcie się, że jedyne o czym myślę, to odcień błyszczyka na ustach
Ale nie będę przeszkadzać w dołowaniu się nawzajem.
To dobrze, bo Twoje przekonywanie nas ,że jesteś najmądrzejsza , najdojrzalsza i wszechwiedząca zaczyna być troszeczke irytujące .
__________________


"Odważny to nie ten, kto się nie boi,
lecz ten, kto wie,
że są rzeczy ważniejsze niż strach.

Odważni nie żyją wiecznie,
lecz ostrożni nie żyją wcale"

Maddelaina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-04, 18:34   #1526
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez Maddelaina Pokaż wiadomość
To dobrze, bo Twoje przekonywanie nas ,że jesteś najmądrzejsza , najdojrzalsza i wszechwiedząca zaczyna być troszeczke irytujące .
Otoz to.
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-04, 20:35   #1527
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez vivere Q Pokaż wiadomość
Brooke, jesli moge spytac, a Twoj facet wie ze nie bylas nigdy w zwiazku? tak jak któraś z Was napisala czuje sie emocjonalnym dzieckiem i nic sie nie zapowiada na zmiany..
hmm nie wie nic bo nie pytal ,poza tym jakies flirty i znajomosci z facetem tzw" kręcenie mam"
moj facet bedzie moim jedynie w lozku 1 facetem.. jesli bedzie...
poza nim
krecilam z 3 facetami ale to byla porazka


1- kochal sie we mnie pare lat i chcial mnie zdobyc nawet majac dziewczyne,zerwal z nia chyba nawet dla mnie poczym ja uciekalam gdzie pieprz rosnie po jakims czasie-spotykalam sie z nim dla wypelnienai czasu nawet calowalismy i raz pozwolilam na wiecej- wykorzystalam go do czegos raczej jego raczki i to byl moj pierwszy intymniejszy kontakt z facetem

2.facetet wydawalo mi sie ze chce ze mna krecic i moze cos z tego bedzie- o ja glupia chyba lecialam na niego i dalam sie obmacywac w niby zartach w samochodzie ( najczesciej) zartowalismy niby itd itd ,chodzilismy na wesela- kiedy zrozumialam ze to tylko zabawa z jego strony i nic ztego nie bedzie urwalam z nim kontakt nawet przyjacielski

3 facet ostatni - przystojniaczek narcyz chcial tylko sexu ode mnie ale jasno tego nie okreslil zbyt wiec sie umawialam z nim choc czulam o co mu chodzi ale chcialam sie pospotykac z fajnym facetem poczym to zakonczyc mialam to pierwsza ja ale on byl szybszy zakonczyl to po walentynkach mowiac zebym w przyszlosci okreslala swoje cele " jasniej"
poczym dal do zrozumiania jasniej ze chodzi mi tylko o sex bez zaangazowania = porazka moja zyciowa bo sie zblaznilam przy nim niezle;(

takze wiesz nie jest to tak zuplenie czysto bym miala mu o czyms mowic poza tym odwazna chyba jestesm dos cprzy nim to j aprowadze w lozku jak juz- ale nie wiem czy z nim pojde na calosc- przydaloby sie wkoncu stracic cnote w moim wieku

ale nigdy nie bylam zakochana jeszcze ze wzajmenoscia a moze i wogole ja nigdy nikogo nie kochalam

sorry za wywod
__________________
"Believe in magic"


Edytowane przez Brook
Czas edycji: 2009-06-04 o 20:45
Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-04, 21:18   #1528
QsQs
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 820
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
hmm nie wie nic bo nie pytal ,poza tym jakies flirty i znajomosci z facetem tzw" kręcenie mam"
moj facet bedzie moim jedynie w lozku 1 facetem.. jesli bedzie...
poza nim
krecilam z 3 facetami ale to byla porazka


1- kochal sie we mnie pare lat i chcial mnie zdobyc nawet majac dziewczyne,zerwal z nia chyba nawet dla mnie poczym ja uciekalam gdzie pieprz rosnie po jakims czasie-spotykalam sie z nim dla wypelnienai czasu nawet calowalismy i raz pozwolilam na wiecej- wykorzystalam go do czegos raczej jego raczki i to byl moj pierwszy intymniejszy kontakt z facetem

2.facetet wydawalo mi sie ze chce ze mna krecic i moze cos z tego bedzie- o ja glupia chyba lecialam na niego i dalam sie obmacywac w niby zartach w samochodzie ( najczesciej) zartowalismy niby itd itd ,chodzilismy na wesela- kiedy zrozumialam ze to tylko zabawa z jego strony i nic ztego nie bedzie urwalam z nim kontakt nawet przyjacielski

3 facet ostatni - przystojniaczek narcyz chcial tylko sexu ode mnie ale jasno tego nie okreslil zbyt wiec sie umawialam z nim choc czulam o co mu chodzi ale chcialam sie pospotykac z fajnym facetem poczym to zakonczyc mialam to pierwsza ja ale on byl szybszy zakonczyl to po walentynkach mowiac zebym w przyszlosci okreslala swoje cele " jasniej"
poczym dal do zrozumiania jasniej ze chodzi mi tylko o sex bez zaangazowania = porazka moja zyciowa bo sie zblaznilam przy nim niezle;(

takze wiesz nie jest to tak zuplenie czysto bym miala mu o czyms mowic poza tym odwazna chyba jestesm dos cprzy nim to j aprowadze w lozku jak juz- ale nie wiem czy z nim pojde na calosc- przydaloby sie wkoncu stracic cnote w moim wieku

ale nigdy nie bylam zakochana jeszcze ze wzajmenoscia a moze i wogole ja nigdy nikogo nie kochalam

sorry za wywod

To Brook jednak miałaś troche przygód, nie jest tak źle
czyli on nie wie na razie zes dziewica i sie nie domysla?

u mnie dno totalne nawet nie ma co wspominac

Edytowane przez QsQs
Czas edycji: 2009-06-04 o 21:20
QsQs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-04, 22:36   #1529
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Życie bez miłości :(

nie wiem czy sie domysla
pewnie nie
i moze byc w niezlym szoku bo " podobno jestem niezla laska" jego zdaniem

ostatnio mnie tylko tknelo ze moze wiedziec ze jestem dziewica od chlopaka mojej najlepszej koelzanki
bo ten moj jest baaaardzo dobrym kolega wlasnie tego chlopaka
wiec jesli psiapsiola wygadala to swojemu chlopakowi to mozliwe ze chlopak wygadal to jemu...
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-05, 11:32   #1530
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
nie wiem czy sie domysla
pewnie nie
i moze byc w niezlym szoku bo " podobno jestem niezla laska" jego zdaniem

ostatnio mnie tylko tknelo ze moze wiedziec ze jestem dziewica od chlopaka mojej najlepszej koelzanki
bo ten moj jest baaaardzo dobrym kolega wlasnie tego chlopaka
wiec jesli psiapsiola wygadala to swojemu chlopakowi to mozliwe ze chlopak wygadal to jemu...
Najepiej jakbys sie zapytała koleżanki, czy mowila chlopakowi Mysle, ze takie rzeczy "lubią" się roznosic, choc za bardzo nie rozumiem tego

A co do wakacji, to mysliscie , ze fair jest powiedziec chlopakowi, ze jedzie sie na wakacje a jemu przy tym nie zaproponowac wyjazdu?
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:45.