troche głupie pytanie..

[Asieńkaaa]

mam takie pytanko: co byście powiedziały mijając nowych sąsiadów ?? dodam że są to osobniki płci przeciwnej starsi o 5-6 lat od was.... cześć czy dzień dobry ???? co lepiej wypada mówić???
głupie wiem ale ważne dla mnie pozdrawiam serdecznie

[slonce00]

Może na początku się uśmiechnąć

[Szczepcio]

Tak, uśmiechnąć Jestem za, a potem obserwować rozwój sytuacji i posunać się dalej

[Lovisa]

Nic, bo mężczyzna pierwszy powinien powiedzieć "cześć", czy tam "dzień dobry"

[coca_cola]

tez mam z tym problem.. nie wiadomo jak np sie spytac o godzine czy co. na poczatek moze po prostu sie zapoznaj jak bedziecie sie znac to bedziecie na TY

[Asieńkaaa]

hehe to wiem uśmiech jest ważny
są oni w wieku 25-26 lat myslicie że wypada powiedzieć cześć???

[Asieńkaaa]

no właśnie dobrze by było się zapoznać ale jakoś nie było takiej okazji a na dodatek należe do osób nieco wstydliwych... a głupio mi jak nieraz mijam kogoś a on też nic ....

[vvenus89]

hmm a wygladaja raczej na luzakow czy tacy juz ykhmm... powaniejsi??

[Asieńkaaa]

hmm no wygląda mi na normalnego raczej może nie jakiś luzak ale nie sztywniak na pewno .... no i bardzo przystojny

[Aeterna]

Samo się powinno się zrobić.
Powinno byc zwykłe cześc. I - to oni powinni zacząć.
Raz, że nowi. Dwa, że jak wyżej - mężczyzni. Korona królewska by żadnemu z nich z głowy nie spadła.

Ja to miałam takiego sąsiada - który był takim gburkiem - że się nigdy nie odezwał. Przez całe lata. Dopiero na ślubie jego siostry przemówił (''stroiliśmy'' razem klatkę w ''baloniki''). O dziwo okazał się bardzo fajny .

Ale - potem znowu się nie odzywał. Od razu i bez powodu - ''cześć'' mu się w buzi nie mieściło. Stał np. z psem - i - jak posąg. Rozumiałabym, gdyby się wywyższał... Dziwny człowiek.
Dzik czy dureń..? Niby to ostatnie nie - ale - dziwne zachowania, naprawdę. Takie z lasu trochę .

[Asieńkaaa]

muszę już dziś znikac z forum ale prosze o dalsze porady dziękuje z góry za wszystko miłej nocki ....

[goga1001]

Musisz się usmiechnąć i powiedzieć cześć!

[koKOro]

Nie odezwałabym się, bo dlatego, że ponieważ
1. to oni są nowi i moim zdaniem im powinno zależeć na dobrych relacjach z mieszkającymi już osobami
2. to mężczyźni
3. niewiele tak naprawdę starsi i bałabym się wygłupić, poczuć, że się narzucam

domyślam się, że to niezreczne mijać się w tym momencie, dlatego jak piszą Dziewczyny można się uśmiechnąć i zobaczyć co będzie

Powodzenia

[Asieńkaaa]

no zawsze mi się zdawało że to mężczyzni powinni pierwsi się odezwać tylko że praktycznie to ja jestem dla nich nową sąsiadką ... i może czekają na mój pierwszy krok??

[Ag_nes]

ja bym powiedziala witam albo hej.. a potem czekala co odpowiedzą, czy na pani czy na Ty.. chociaz ja tam jestem za tym zeby wszystkim walić na Ty, bez wzgledu na wiek i pozycje.

[kiciulka1985]

jak juz musisz cos mowic to "czesc"...
ja nie znosze jak sie do mnie kos zawrac na Pani w to wliczam rowniez dzien dobry

[Sanderek]

Jeśli to mężczyźni, oni pierwsi powinni powiedzieć cokolwiek... np cześć
Co do mównienia dzien dobry to chyba nie bardzo, wiem jak mnie to denerwuje, mam 23 lata, a moi mali sąsiedzi mówią mi "dzień dobry Pani" grrrrr.

[1141655]

a nuż spotkacie sie ktoregos dnia w windzie i na pewno jakas gadka sama z siebie wyjdzie Też miałam podobną sytuacje

[Nierika]

Napisane przez Lovisa

Nic, bo mężczyzna pierwszy powinien powiedzieć "cześć", czy tam "dzień dobry"

Zgadzam sie Choc z drugiej strony moze czuja sie oniesmieleni tym, ze sa nowi.

[Asieńkaaa]

dziekuje za wszystkie odpowiedzi tylko zapomnialam na poczatku samym napisac ze to ja jestem ta 'nowa' wiec jak sądzicie ??

[windykatorka]

To oni powinni się najpierw z Toba przywitać.Bo nowi,bo mężczyźni...
Mam kilka sasiadek i sasiadów,którzy sa "kilka" lat starsi(5-7) ale młodzi i jak ja mówię im "Dzień dobry" to oni odpowiadają "Cześć".Ale nie są to nowi sasiedzi.A jesli,to już się zdażyli zadomowić,ale najpierw to oni mówili "Dzień dobry" innym mieszkańcom bloku.A potem kto pierwszy ten...

Skoro Ty jesteś ta nowa,a oni sa od Ciebie starsi to Ty powinnaś z grzeczności najpierw powiedzieć "Dzień dobry".Jak odpowiedzą tak samo-to Ty nie mów "Cześć".

[natuska17]

Może zagadaj. Zapytaj "jak się mieszka?" i samo pójdzie
Ja bym pewnie od razu z "cześć" wypaliła

[cookiemonster]

ja tez myślę że "czesć" było by ok bo mnie to strasznie śmieszy jak jadę windą z jakaś dziewczyną młodszą ode mnie o rok czy 2 i ona mówi mi dzień dobry i dowidzenia, jakbym miała conajmniej 40 rozumiem takie zachowanie u 7 latków i jest to nawet urocze ale jak nie ma aż tak dużej róznicy wieku to po co postarzać sąsiadów

[Domina]

Do mnie kiedyś wprowadziła się nowa dziewczyna. Z początku nie wiedziałam ile ma lat no to mówiłam "Dzień dobry" a teraz to już mówimy sobie cześć i normalnie gadamy na klatce. Wydaje mi się że to samo wyjdzie jak mówić. Jeśli różnica wieku jest mała to nie widzę przeszkód aby mówić "Cześć".

[Asieńkaaa]

dziekuje za odpowiedzi
sama już nie wiem co powiedzieć, powinnam się pierwsza odezwać bo jestem nowa dla nich, ale 'dzień dobry' mi jakoś nie pasuje..... bo mimo że są starsi( podejrzewam że jakoś 26 może 27 ?? ) to są tacy 'młodzi' z zachowania raczej, nie są też żonaci ...bo jakby mieli zonę i dzieci to bym powiedziała dzien dobry :P no sama nie wiem poradzcie coś jeszcze....

[cheer]

Hmm...ja też mam taką sytuację, z tym, że mieszkamy razem już od kilkunastu lat w jednej klatce. Sprawa jest mocno przedawniona, po prostu się nie odzywamy i właściwie mi to nie przeszkadza. Te kilkanaście lat temu różnica 5-ciu lat wydawała się większa, ale teraz...
Podzielam zdanie Wizażanek - faceci pierwsi powinni się odezwać, ja nawet nie mówię pierwsza cześć kolegom z roku...najwyżej miniemy się bez słowa, co często się zdarza (najwyraźniej jestem niewidzialna...).