2012-03-12, 15:08 | #3841 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Dorka no dobrze Ci ...ja jak mama zabrała Julkę na spacer i zostałam sama z Kubusiem , zobaczyłam jak to fajnie mieć jedno dziecko w domu w wieku 4,5 roku żyć nie umierać ...samo siępobawi, samo zadba o potrzeby fizjologiczne powie samo czy się chce pić co zjeść ehhhhh
A z 2ką to już nie jest tak różowo zwłaszcza z jednym 2latkiem który zaczyna się buntować
__________________
*** -12,5kg*** |
2012-03-12, 17:48 | #3842 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
a w sobotę "sezon na misia"i powtórkę wczoraj bo trochę nam się przysnęło.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
2012-04-06, 12:52 | #3843 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Czesc mamuski zyjecie?
Wesolych Swiat |
2012-04-07, 13:18 | #3844 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
wesołych świąt...
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2012-04-07, 22:40 | #3845 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Witajcie Mamusie!!!
Wesołych Świat dla Was i dzieciaków. Pustki tu u nas, ale ja też ostatnio mam mało czasu na wszystko. Jednak praca plus 2 dzieci pochłania sporo czasu. U nas w sumie wszystko dobrze, Maja chodzi do przedszkola nadal bardzo lubi, Adaś powoli zaczyna chodzić, jest słodki i do zacałowania. W 2 dzień świąt w końcu go chrzcimy ma już 9 miesięcy i ciągle coś się działo, że nie mieliśmy jak wcześniej. Moja Maja też potrafi się ładnie sama bawić, ale w większości woli spędzać czas z nami. Do tego to mały uparciuch i ma swoje zdanie także często są jakieś "konflikty", niestety w przedszkolu nie jest już taka śmiała, w stosunku do dzieci jest ok, ale w relacjach z nauczycielem staje się zamknięta w sobie. Mam nadzieję, że jej się zmieni. Pozdrawiam Was serdecznie Taszkin, czy już urodziłaś?? Przepraszam,ale nie pamiętam kiedy masz termin, pochwal nam się córcia czy synuś?? |
2012-04-08, 02:53 | #3846 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Wesołych Świąt mamusie Radosnych i spokojnych!
...wlasnie skończyłam prasować obrusy Anusiu, termin mam na 20 czerwca dopiero Synuś będzie...ponoć Super, że Maja lubi przedszkole. Mam nadzieję, że moja Nina też polubi. Nie martw się, że nie jest wylewna. To przyjdzie z czasem, choć ja osobiście uważam, że wcale nie musi, a przebojowość to żaden wymóg. No...to zmykam spać. Trzymajcie się ciepło...idzie mróz
__________________
|
2012-04-09, 23:25 | #3847 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Taszkin, teraz sobie przypomniałam jak napisałaś o terminie, mój Adaś się urodził 20 czerwca, teraz już nie zapomnę na pewno. Oczywiście czekam z niecierpliwością na wiadomości, że malutki jest już z Wami. Wybraliście już imię??
Jeśli chodzi o Maję, mnie nie chodzi o to, by była jakaś wyróżniająca się, tylko by była śmiała, otwarta na ludzi, nie bała się wypowiadać swojego zdania. Niestety wiem jak nieśmiałość czasem potrafi paraliżować. Z biegiem lat uczę się otwartości, asertywności i wyrażania swoich opinii, wolałabym, aby u niej było to takie naturalne. Pozdrawiam Was Jesienne |
2012-04-10, 17:20 | #3848 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
2012-04-19, 01:42 | #3849 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Wczoraj byłam na wizycie, ten mężczyzna w moim brzuchu ma prawie 2 kg, a ja się dziwię, że ruszać się nie mogę. Poza tym wyniki jak zwykle słabe, więc dostałam dodatkowe "dopalacze". Nina coraz bardziej oswaja się z myslą o braciszku, czasem aż mnie wzrusza swoimi zachowaniami. Mam nadzieję, że tak zostanie, choć znam ją i na pewno łatwo nie będzie Jak tam sobie radzą Wasze, prawie 5 latki! (nie mogę czasem uwierzyć, że to tak leci). Pozdrawiam Was Jesienne
__________________
|
|
2012-05-16, 14:26 | #3850 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Witajcie Kochane Mamuśki,
Nie pisałam lata świetlne, bo zawsze brakuje mi czasu na prawie wszystko. Widzę, że większość z Was zafundowała rodzeństwo już swoim jesiennym 4,5-latkom. Ja jeszcze nie, ale... dojrzewam do tej myśli. Może kiedyś... Dzieciaczki Wasze piękne i takie prawie dorosłe. Łucja też - to już fajna, samodzielna dziewczynka. Sama się sobą zajmie, uwielbia rysować, wycinać, tworzyć... Szkoda, że tak mało już Was zostało na wątku. Ja też niestety do tego się przyczyniam... Może kiedyś uda mi się wrzucić jej fotki, do czego zbieram się już od... roku |
2012-05-16, 19:06 | #3851 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
cisza tu taka nastała a szkoda.
zagladam często ale nic sie nie dzieje a pisać do siebie to jakos głupio. u nas też ok.generalnie to nadal mam aniołka .jest juz na tyle duza że wypad do aprku to dla mnie sama przyjemność.moge plotkować z koleżankami, wylegiwać sie na kocyku i mam spokój.na hustawki ani na drabinki nie biegam bo moje dziecko nie lubi to nie grozi mi że spadnie. w pracy chwilowo cięzkie chwile są ale mam nadzieję że do końca tygodnia minie i wszystko wróci do normy.inwenturkę mieliśmy i straszne braki i teraz winnych szukają. ja nie dojrzałam do mysli o rodzeństwie i jeszcze pewnie długo nie dojrzeję -dobrze nam tak jak jest pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2012-07-04, 21:32 | #3852 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Witajcie mamusie!!!
Taszkin, myślę, że już urodziłaś, pochwal się swoim 2 skarbem. Katarzynko, zdjęć jak nie było tak nie ma Co u Łusi, czy lepiej u niej z apetytem? Moja Maja to niejadek, czasami brak mi do jedzenia jej sił. Dorka, widziałam (na nk), że jak co roku basenujecie. Wybieracie się gdzieś na wakacje? Pysiu, maatra, co u Was? Zaglądacie tu czasem? Może inne mamusie napiszą co u nich?? Ivy, Moona, Joli, a może Demonik czasem tu zagląda??? Ja mam wakacje, Maja też, choć lubi przedszkole to w tym roku czekała na wakacje. Teraz spędzamy cale dnie razem, najbardziej cieszy się Adaś, że mama w domu. Teraz ma okres "mama i tylko mama" więc nigdzie się bez niego nie mogę ruszyć. Majunia wydaje mi się, że jest samodzielna, potrafi sama się bawić i widzę, że ma mnóstwo pomysłów, dobrze niech rozwija wyobraźnię. Z Adkiem dogadują się różnie, choć za zwyczaj są zgodnym rodzeństwem. Pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś się odezwie, bo wątek nam umiera |
2012-07-04, 22:29 | #3853 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Anus kochana, ja jestem, tylko nie mam o czym pisac, nudy u mnie
A. tez ma teraz etap: mamma mamma |
2012-07-04, 22:47 | #3854 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;3511439 8]Anus kochana, ja jestem, tylko nie mam o czym pisac, nudy u mnie
A. tez ma teraz etap: mamma mamma [/QUOTE] He he już Ci uwierzę, że nudy Fajnie, że dałaś chociaż znak życia Ucałuj chłopców |
2012-07-04, 23:50 | #3855 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Hej hej!
No tak Anusiu...urodziłam Bąbel ma już 3 tygodnie. Jest zdrowy i ciągle głodny, a ja przechodzę maly kryzys laktacyjny. Ale damy radę...myślę Nina póki co jest wspaniała. Całuje brata, wyciera mu główkę po kąpieli (jej główna praca). Troszkę cierpi (ale chyba ja bardziej), mały ciągle na mnie wisi, córka przyzwyczajona, że spędzam z nią aktywnie pół dnia a tu klops. Staram się, ale czasem trudno mi jeszcze wszystko pogodzić. Super, że Twoje Szkraby się dogadują. Mam nadzieję, że nam też uda się wypracować takie zgodne rodzeństwo Przedstawiam Wam mojego Eryka, fotka bardzo stara bo jeszcze ze szpitala i zakończenie roku Niny. Trzymajcie się Jesienne
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2012-07-04 o 23:55 |
2012-07-05, 14:00 | #3856 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Hej Jesienne!
Taszkin, gratuluję! I życzę dużo sił. Dzieciaki cudne! Anusia, korzystajcie z wakacji Twoje dzieci zazwyczaj się dogadują, a moje dokłądnie na odwrót. Ale dwa charakterki, więc wojna domowa od rana do nocy U nas dziś chyba ze 100 stopni, żar leje się z nieba. Po pracy odebrałam świeży paszport Wita i próbuje nas spakować. Wcześnie rano wyruszamy na wakacje Wrzucam aktualne fotki dzieci |
2012-07-05, 16:39 | #3857 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
witam
ale się rozpisałyście biankaaa ale dzieciaki już duże,super parka taszkin- gratulacje,no to teraz macie wesolą rodzinkę w komplecie.Eryk cudny, oby problemy laktacyjen szybko minęły Moona-fajnie że zajrzałaś do nas no cóż- urlop mam ale z wakacji nici.nie mamy kasy a nie będziemy brać kolejnego kredytu i jakoś musiamy się przemeczyć.szkoda troche ale mamy basen, jeździmy do znajomych na działkę,Klaudia bardzo lubi,ma tam swój basenik a ja tam odpoczywam jeździmy też na stawy do Arturówka- bardzo fajna plaża,woda całkiem czysta jutro wybieramy się do czarnocina tez nad wodę więc nie jest źle dziś szalałyśmy trochę na wyprzedażch no i klaudia nauczyła sie sama pływać w kółku chociaż na początku bardzo się bała a teraz nawet w dużym basenie pływa sama a ja siedzę na murku i się opalam. pracę mam teraz spoko- popołudnia wszyskie wolne to mam dla córki duzo czasu. Klaudia nie będzie chodził w wakacje do przedszkola , dopiero we wrześniu, woli siedzieć z dziadkiem. i tak nam tu leci czas w weekendy staramy się zawsze coś organizować rodzinne- w łodzi jest co robić także nie narzekamy pozdrawiam was i wasze maluchy i maluszki udanych wakacji
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2012-07-06, 10:33 | #3858 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Taszkin jeszcze raz gratulacje
Dorka udanych wakacji,wazne ze pogoda jest. u nas kratke ;/ Anusia widzialam Adasia na fb.slodzika z niego Bianka duze te Twoje szkraby juz. gdzie sie wybieracie na wakacje ? U nas nic nowego. Bylismy na wakacjach i jeszcze nigdy nie bylam tak zmeczona wakacje byly all inclusive,wiec mysalam,ze sobie odpoczne,ale nic bardziej mylnego. Simonek odstawial focha za fochem,bo inne dziecie moga to,a ja nie..... Alex o ktorego najbardziej sie obawialam spisywal sie genialnie. jadl owoce,kapal sie w basenie,spacerowal w wozku i nic wiecej do szczescia nie potrzebowal. Simus nie lubi sie sam bawic. caly czas jest mama to ,mama tamto ,mama... nigdy tak nie mial,ale mu sie odmienilo Z bratem kontakt ma super,czasem mam wrazenie,ze wrecz rywalizuje ze mna Jest troskliwy,opiekunczy i slowa zlego nie moge powiedziec. Od wrzesnia zaczynamy szkole angielska i polska w soboty.
__________________
-7kg |
2012-07-08, 21:06 | #3859 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
witam
na pogode narzekać nie mozemy- w dzień upał w nocy burze ale u nas jakoś nie odczuwam ich skutków tylko rano jest przyjemne powietrze pogoda chyba wymarzona na urlop. ciągle coś sie dzieje, w domu stal nas na nie ma, znikamy na całe dnie.jutro basenik-jak bedzie ładnie. Klaudia to super dziecko,sama się pobawi,towarzystwo tez sobie znajdzie,moge przy niej odpocząć,czasem zdarza jej sie marudzić i chyba dobrze bo czasem to tęsknię za tym jak byłam jej potrzbna na kazdym kroku a teraz juz tak mało mnie potrzebuje. i chyba czas spać
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2012-07-08, 22:26 | #3860 | |||||
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Taszkin, gratuluję!!! Eryk jest słodziasny, a Ninka taka już duża i rezolutna, fajnie, że ma takie zamiłowanie muzyczne. Moja Maja nie garnie się do grania. Cytat:
Bianka, Blanka zawsze była temperamentna, szałowe masz dzieciaki, a to zdjęcie podczas zabawy jest bombowe. Od razu widać, że dzieciaki mają fantazję. Gdzie jesteście/byliście na wakacjach?? Cytat:
Cytat:
Dziękuję Jest zupełnie inny niż Maja, najlepiej cały czas by się tulił, uwielbia siedzieć na rękach i jeść. Maja nie lubiła zbytnich czułości, a z jedzeniem nadal mamy problemy. Niestety wakacje z dziećmi nie należą do tych, kiedy można odpocząć. U nas fochy Mai też się często zdarzają. Dobrze, że chłopcy między sobą się dogadują. Jak u Aleksa z mówieniem?? Adonis to tylko mama i baba woła. Cytat:
Kolejny upalny dzień za nami zakończony burzą. W domu jest tak gorąco, że Maja śpi w samych majtkach a i tak jest mokra. W piątek jedziemy na wakacje, nie chce mi się okrutnie, mam nadzieję, że pogoda chociaż będzie bo wybieramy się nad nasze morze. Jedzie z nami teściowa, dogadujemy się dobrze, ale wizja 10 dni 24 godziny na dobę mnie trochę przeraża Pozdrawiam |
|||||
2012-07-09, 08:39 | #3861 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
witam
82anusia-ja mieszkam w centrum Łodzi i atrakcji tu nam nie brakuję więc nie narzekam ale z 2 pewnie też byłoby trudniej.ja nadal jestem na "nie"jeżeli chodzi o rodzeństwo dla Klaudi.udanych wakacji i ładnej pogody wam życzę.dobrze że dogadujesz się z teściową bo ja ze swoją wytrzymuję pól dnia i serdecznie dziekuję za jej pomoc. słoneczki świeci, wszystko na basen spakowane i lecimy sie smażyć
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2012-07-10, 19:06 | #3862 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Cytat:
Alex kilka dni temu zaczal mowic mamamam,ale tylko jak jest rozzalony ,baba mowi juz dosc dlugo,ale racej nieswiadomie ,a moe sie myle mama byla u nas prawie 3 miesiace. Co do wakacji ,to ja nie mam tu na mysli lezenia i opalania sie,ale chwila relaksu. ksiazke otworzylam raz i jeszcze szybciej zamknelam. Alex nie spi za dobrze,a na wakacjach szkoda czasu na spanie,wiec po 7 bylismy juz na nogach. na spanie tez szkoda czasu,wiec chodzilismy spac pozno. all inc,czyli nie musialam gotowac, co yslalam,ze bedzie polowa sukcesu za rok znajdziemy jakis domek do wynajecia,nie hotel. poswiece sie i bede gotowac
__________________
-7kg |
||
2012-10-12, 09:26 | #3863 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
hey
Jak mamuśki i dzieciaki !!! Kuba w sobotę skończył 5 lat ...jak to zleciało a jeszcze niedawno pisałyśmy jak byłyśmy w ciąży i wklejałyśmy zdjęcia. Napiszcie co u Was długo nikt się nie odzywał... Trochę mi zal i szkoda że kontakt się tak po mału urywa jedynie do tej pory mam częsty kontakt z Demonikiem POSTANOWIŁAM REAKTYWOWAĆ NASZE ZNAJOMOŚCI i UTWORZYŁAM KLUB MAM JESIENNYCH 2007 Zaprosiłam w nim mamy które najczęściej sie udzielały w ostatnym wątku, jeśli kogoś nie zaprosiłam a chciałby być w klubie proszę o PW W klubie można pisać kiedy siechce i co sięchce ...podobnie jak na FORUM z tą różnicą że KLUB JEST ZAMKNIĘTY i czytać i pisać mogą tylko UCZESTNICY KLUBU Może się uda reaktywacja jak nie to trudno próbowałam .... Pozdrawiam serdecznie Was i dzieciaczki
__________________
*** -12,5kg*** Edytowane przez pysiamn Czas edycji: 2012-10-12 o 09:51 |
2012-10-12, 20:48 | #3864 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Pysiu, hej! Brawa za próbę reaktywacji, ja obiecuję, postaram się pisać. Czy tu czy w klubie (fajny pomysł)
Sto lat dla Kubusia! Ale to leci Nina zaczęła przedszkole, i jak to pani wczoraj ujęła "już jest niebo a ziemia". Jako debiutująca pięciolatka, w dodatku w grupie gdzie dzieci się znają ma małe trudności, ale jest coraz lepiej Coraz fajniej też "dogaduje" się ze swoim bratem Za dużo wszystkiego zwaliło się na nią. Przeprowadzka, mój poród, przedszkole... Ja to nawet chętnie spotkałabym się z jakąś mamą ale z tego co pamiętam, jestem jedyna z tej okolicy No, mamuśki, piszemy
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2012-10-12 o 20:50 |
2012-10-13, 17:35 | #3865 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
PS. Śliczna i czuła fotka
__________________
*** -12,5kg*** |
||||
2012-11-02, 17:02 | #3866 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Kochane! Jestem i wreszcie wrzucam dawno obiecane zdjęcia.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A u nas nic nowego. Rodzeństwa dla Łucji na razie nie będzie, bo zostałam zmuszona do szukania nowej pracy. Zatem nie prędko będę mogła pozwolić sobie na macierzyński. Trzymajcie zatem kciuki za szybkie znalezienie czegoś nowego. |
|||
2012-11-04, 08:08 | #3867 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
witaj
Łucja śliczna tylko jak na nią patrzę to moja Klaudia przy niej taka duża się wydaje my rodzeństwa tez nie planujemy.pracę mam ok i pewnie mogłabym iść na macierzyński ale ja nie chcę drugiego dziecka
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2012-11-05, 22:40 | #3868 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Ależ Łucja jest piękna.
Trzymam kciuki za pracę
__________________
|
2012-12-24, 10:15 | #3869 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Zdrowych, Spokojnych Świąt, Jesienne Mamy
__________________
|
2013-02-17, 17:08 | #3870 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Witam Was Wszystkich...
Od czego tu zacząć... dawno mnie nie było, nawet nie będę starać się szukać jak dawno, bo chyba wieki spędziłabym na tym szukaniu... Co u nas... Olinda chodzi do przedszkola, drugi rok, chciałam ją w przyszłym roku do szkoły wysłać, ale pani w przedszkolu doradziła, aby jeszcze rok została w przedszkolu, bo jest "niedojrzała emocjonalnie". No i już się martwię co ona będzie w tej szkole robić??? Bo matematycznie jest właśnie na mnożeniu i dzieleniu... pisanie i czytanie też dobrze jej idzie, więc boję się, że nudzić się będzie (no chyba, że trafi na dobrego nauczyciela). Ilość osób w rodzinie niezmiennie - 3 Jestem zmęczona i podłamana już, bo ciągle mamy wielki problem z alergią, ubrania oczywiście prane są w płynie dla noworodków, a płukane w jeleniu, z pokarmówki wszystko wykluczone (najgorzej uczula Olę jabłko, choć nie tylko), do mycia płyn dla noworodków i ciągle mamy tak wielki problem ze skórą, że tego nie da się nawet opisać... można tylko sobie wyobrazić ciągle krwawiące rany na zgięciu kolan i łokci... Więc na noc zakładamy opatrunki, a najgorsze jest to, że już żadne antyhistaminy nie działają... a ja mam już dość tej walki i lekarzy... No to jak już zaczęłam narzekać, to dodam, że w wyniku powikłań alergicznych zaczęły nam się problemy ze słuchem..., ciągle nie można przeprowadzić badań aparatem, bo Ola ma za niskie ciśnienie na błonie bębenkowej raz na jednej, raz na drugiej Co u mnie... po 3 latach w końcu nie mam wychowawstwa... jak wiele sił, nerwów i czasu zmarnowałam, to nie chce mi się nawet gadać... bywało, że i przez tydzień byłam na środkach uspakajających, aby normalnie lekcje prowadzić. To chyba w skrócie tyle... Obiecuję, że będę zaglądać często i wstawię, może nawet dzisiaj jakieś foty Olci. |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:14.