Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-08, 10:28   #271
suzuranka
Zadomowienie
 
Avatar suzuranka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 1 851
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Kochane, u mnie ostatnio masakryczny kocioł, nie mam nawet czasu na samodoskonalenie, ale niestety to nie znaczy, że to, co mi czas zabiera jest produktywne ( ale na pewno mobilizujące). Cały czas o Was myślę i w miarę możliwości zaglądam

Cytat:
Napisane przez regularkate Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny. Muszę się Wam pochwalić, że wczoraj TŻ mi się oświadczył. Jestem bardzo wzruszona, do dziś W sumie po 5 latach to nic dziwnego ani zaskakującego, ale jemu udało się zrobić mi niespodziankę. To super uczucie
Regularkate Może nieco spóźnione, ale prosto z serducha - gratulacje !

Cytat:
Napisane przez Jyotika Pokaż wiadomość
To moze sobie zobacze te cwiczenia, o ktorych piszecie

Ja dzis mialam mala spiaczke afrykanska i co chwila zasypialam. Obudzil mnie telefon (zastrzezony) ze zostalam zaproszona na rozmowe kwalifikacyjna w sprawie pracy do jednego z wiekszych bankow w Kazachstanie!!! Strasznie sie ciesze Przeraza mnie tylko to, ze nie zdarzylam sobie kupic zadnych cieplych butow na obcasie i bede musiala isc w pantoflach a sniegu po kolana... Nie wazne czy dostane prace czy nie - zawsze to jakies nowe przezycie, nowo poznana osoba i mile spotkanie bedzie
Jyotiko wspaniałe podejście ja też 0 obecnie szukając pracy wychodzę z założenia, że nawet jeżeli się nie uda, to najważniejsze, że poszłam, sprawdziłam siebie, swoje możliwości, poznałam kogoś nowego, pokonałam swoje demony. Może ubierz jakieś ciepluchne buty, a pantofle weź ze sobą do torebki na zmianę? Napisz nam koniecznie, jak było?!

Ja codziennie afirmuję i zabrałam się do nauki języka ( właściwie nie tyle nauki, co powtarzania). Ale na prawdę - ostatnio do niczego nie mam głowy
__________________
Jak porządny wariat z miejsca odrzucam podejrzenia o moje szaleństwo.


I'd rather hurt than feel nothing at all...


LC - Suzuranka

Edytowane przez suzuranka
Czas edycji: 2012-12-08 o 10:30
suzuranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-08, 10:48   #272
Lilly_Lilly
Zakorzenienie
 
Avatar Lilly_Lilly
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6 868
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

hej dzisiaj do szkoly na 14 do 20.30 nie chce mi sie....
i jeszcze ci dziwni ludzie tam

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

zmotywujcie mnie jakos zebym poszla do tej szkoly
__________________
25.02.2012
Lilly_Lilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-08, 11:06   #273
lemka
Zakorzenienie
 
Avatar lemka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 3 583
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Wiem, że temat książek pojawia się od czasu do czasu na tym wątku, ale chciałam zapytać, czy mogłybyście polecić jakieś książki motywujące bądź po prostu "mądre życiowo". Nie chodzi mi o takie suche rady i górnolotne zwroty jak w "Sekrecie".
__________________
...it's about practice.
lemka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-08, 11:22   #274
Lilly_Lilly
Zakorzenienie
 
Avatar Lilly_Lilly
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6 868
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

pojde do szkoly , przesiedze swoje i tyle watpie zebym choc na cos odpowiedziala temu nauczycielowi...
__________________
25.02.2012
Lilly_Lilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-08, 11:59   #275
Jyotika
Raczkowanie
 
Avatar Jyotika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Almaty, KZ
Wiadomości: 441
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Cytat:
Napisane przez suzuranka Pokaż wiadomość
Kochane, u mnie ostatnio masakryczny kocioł, nie mam nawet czasu na samodoskonalenie, ale niestety to nie znaczy, że to, co mi czas zabiera jest produktywne ( ale na pewno mobilizujące). Cały czas o Was myślę i w miarę możliwości zaglądam
Jyotiko wspaniałe podejście ja też obecnie szukając pracy wychodzę z założenia, że nawet jeżeli się nie uda, to najważniejsze, że poszłam, sprawdziłam siebie, swoje możliwości, poznałam kogoś nowego, pokonałam swoje demony. Może ubierz jakieś ciepluchne buty, a pantofle weź ze sobą do torebki na zmianę? Napisz nam koniecznie, jak było?!
Ja codziennie afirmuję i zabrałam się do nauki języka ( właściwie nie tyle nauki, co powtarzania). Ale na prawdę - ostatnio do niczego nie mam głowy
Hejka, mamy nadzieje, ze u ciebie wszystko dobrze Napisz co tam takiego robisz ze tak Ci czas pochlania
Co do mej pracy - uwazam, ze wszsytko przynosi nam mniejsze lub wieksze korzysci i tylko tak nalezy podchodzic do kazdego nowego wyzwania, jakie nas spotyka
Rozmowa w sprawie pracy byla bardzo mila i fajna. Na 90% dostalabym ja gdyby nie jeden maly ale bardzo wazny szkopul dla obu stron - nie mam pozwolenia nia prace. O ile mi bylo wiadomo (po rozmowie z Ambasada Polska) to tylko moj pracodawca moze sie ubiegac o pozwolenie na prace dla mnie. Tymczasem na rozmowie kwalifikacyjnej dowiedzialam sie, ze to ja sama rowniez moge sprobowac zalatwic sobie pozwolenie na prace albo uzyskac rezydenture. Postaram sie cos z tym zrobic, aby sytuacja byla lepsza na przyszlosc. Mowi sie trudno ale widzicie - dowiedzialam sie czegos nowego
Ja ostatnio sie przyznam sie ze rozleniwilam sie a afirmacjami i chodz robie ja rano tuz po wstaniu, to potem w ciagu dnia o niej zapominam

*****
Cytat:
Napisane przez Lilly_Lilly Pokaż wiadomość
hej dzisiaj do szkoly na 14 do 20.30 nie chce mi sie....
i jeszcze ci dziwni ludzie tam zmotywujcie mnie jakos zebym poszla do tej szkoly
Do szkoly chodzic nie musisz, jesli Ci to nie odpowiada. Jesli inni ludzie przeszkadzaja Ci w Twoim wlasnym rozwoju to rzuc przez nich szkole. A tak na powaznie (tamto to zart) to zmien szkole. Szkole konczysz dla Siebie a nie dla innych. Jesli ta Ci naprawde nie odpowiada - zmien kierunek. Jesli jednak nie mozesz - zacznij sie zachowywac tak, jakbys uwielbiala tam chodzic i chciala tam chodzic i jakby tam byli najlepsi ludzie pod sloncem. Udawaj! Ja tak zrobilam ze swoja praca, przez ktora dosc czesto plakalam, na ktora ciagle narzekalam, po ktorej wracalam ciagle zmeczona i do ktorej nie chcialam isc itp. Nie mialam mozliwosci zmiany i zaczelam udawac ze to najlepsza rpaca pod sloncem itp. Sytuacja obrocila sie o 180 stopni a ja zaczelam ja lubic. Dokladniej przeczytaj postawe "Act as if" (po polsu jest, tylko tytul anglojezyczny). Mi odkrycie tego czegos bardzo pomoglo. Skoncz z narzekaniem - zacznij cos robic.

*****
Cytat:
Napisane przez beatiska Pokaż wiadomość
Dzieki, zmusiłaś mnie być wzięła za słownik i potłumaczyła, ale to nie dzisiaj, bo dzisiaj ide na wesele
Ciesze sie, ze sie przyczynilam do tego wydarzenia (siegniecia po slownik :P)

*****

I jak mija Wam dzien? U mnie jest już 18.00!!!

Do 14.00 sie obijałam (czytaj: umyłam się, zrobiłam śniadanie, przejrzałam neta, napisałam post na bloga i wysłałam Lubego do pracy).
Od 14.00 do 18.00 wysprzatalam cale mieszkanie (dwa pokoje, kuchnia i lazienka) , zrobilam porzadek z moimi notatkami i ksiazkami walajacymi sie po mej stronie lozka (zapomnialam ze mam szuflade pod lozkiem, wiec ja wyczyscilam i tam wrzucilam potrzebne mi dosc czesto notatki) , zrobilam obiad (ugotowalam ryz i usmazylam rybke) , popracowalam przez godzine dla Lubego (praca z jego strona internetowa) .
Jestem padnieta. Oczywiscie w miedzyczasie lazenie po stronach internetowych i me glupie gierki. A wszsytko w rytm swiatecznych utworow
A jak tam u Was?
__________________
Uparcie i skrycie
och życie kocham cię kocham cię
kocham cię nad życie...



_________________________ _____


Moj Blog - Pozytywne Myslenie Kazdego Dnia
Pozytywnie - watek na forum
Moja strona - moje zycie w Kazachstanie

Jyotika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-08, 17:02   #276
Lilly_Lilly
Zakorzenienie
 
Avatar Lilly_Lilly
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6 868
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

zgrzeszylam i nie poszlam do szkoly spotkalam TŻ w biedronce i namowilam go zeby mnie wzial do siebie ale obiecuje ze jutro pojde na 1000% do szkoly
Jyotika - fajne podejscie z ta praca musze to wyprobowac na sobie
__________________
25.02.2012
Lilly_Lilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-08, 18:30   #277
Mimi08
Zadomowienie
 
Avatar Mimi08
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 185
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Cytat:
Napisane przez Jyotika Pokaż wiadomość
Moze naprawde za duze plany sobie dalas czy cos, albo to co robilas do tej pory Ci sie znudzilo? Moze zbyt monotonnie bylo? Ja bym naprawde obstawiala na wyczerpanie organizmu, szczegolnie ze jest chlodniej itp. Moze poustawiaj sobie przypomnienia w telefoni o zadaniach, jakie wlasnie realizujesz, wiec jak siadziesz sobie gdzies na chwilke to Ci przypomnienie po jakims czasie wyskoczy czy skonczylas juz robic to co robilas itp... A moze usiadz dzis spokojnie gdzies w cieple i wygodnie, pomedytuj, mowiac sobie ze juz odpoczelas, czujesz sie zregenerowana i pelna zycia i chcesz zaczac znow pracowac itp.
Ok. Spróbuje
Cytat:
Napisane przez Lilly_Lilly Pokaż wiadomość
zgrzeszylam i nie poszlam do szkoly spotkalam TŻ w biedronce i namowilam go zeby mnie wzial do siebie ale obiecuje ze jutro pojde na 1000% do szkoly
Jyotika - fajne podejscie z ta praca musze to wyprobowac na sobie
__________________

Mimi08 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-08, 18:33   #278
Lilly_Lilly
Zakorzenienie
 
Avatar Lilly_Lilly
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6 868
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Cytat:
Napisane przez Mimi08 Pokaż wiadomość
Ok. Spróbuje

nie bij poprawie sie
__________________
25.02.2012
Lilly_Lilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-08, 19:35   #279
Mimi08
Zadomowienie
 
Avatar Mimi08
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 185
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Cytat:
Napisane przez Lilly_Lilly Pokaż wiadomość
nie bij poprawie sie
No..mam nadzieje
__________________

Mimi08 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-08, 19:53   #280
Lilly_Lilly
Zakorzenienie
 
Avatar Lilly_Lilly
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6 868
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Cytat:
Napisane przez Mimi08 Pokaż wiadomość
No..mam nadzieje

zastanawiam sie czy w ogole sie zmienie... nie chodzi mi o ta szkole ale o siebie... bardzo bym tego chciala ale nie potrafie zastanawiam sie nad odejsciem z wizazu , moze sie ogarne , nie bede tyle tracic czasu na wizaz.... no nie wiem

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

moi rodzice ogolnie mysla ze ja jestem osobą ktora ma wszystko w du*** , niczym sie nie przejmuje , ze mam stoicki spokoj i ze wiem ze dam sobie rade ze wszystkim... a jest calkowicie inaczej.... wszystkim sie przejmuje , jestem osoba "znerwicowana" i z niczym sobie nie daje rady
__________________
25.02.2012
Lilly_Lilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 04:38   #281
Jyotika
Raczkowanie
 
Avatar Jyotika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Almaty, KZ
Wiadomości: 441
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Cytat:
Napisane przez Lilly_Lilly Pokaż wiadomość

zastanawiam sie czy w ogole sie zmienie... nie chodzi mi o ta szkole ale o siebie... bardzo bym tego chciala ale nie potrafie zastanawiam sie nad odejsciem z wizazu , moze sie ogarne , nie bede tyle tracic czasu na wizaz.... no nie wiem
moi rodzice ogolnie mysla ze ja jestem osobą ktora ma wszystko w du*** , niczym sie nie przejmuje , ze mam stoicki spokoj i ze wiem ze dam sobie rade ze wszystkim... a jest calkowicie inaczej.... wszystkim sie przejmuje , jestem osoba "znerwicowana" i z niczym sobie nie daje rady
Jesli chcesz mozesz wszsytko. Ogranicz wizaz do jednego watku, taki, ktory daje Ci najwiecej. Przeznacz na niego tylko godzine dziennie i sie tego pilnuj. Zmiana jest mozliwa tylko wtedy jesli naprawde tego chcemy i bedziemy nad tym pracowac. Zadna zmiana nie jest nam dana. Praca, praca i tylko ciezka praca mozna w zyciu cos osiagnac... Lilly zauwazylam, ze jestes typem narzekacza - nic Ci sie nie podoba, wszyscy ludzie sa przeciwko Tobie, nikt Cie nie rozumie, nie wiesz czego chcesz. Czytam Twe posty czasem jakbym czytala siebie sprzed 3 lat! Jesli ja zmienilam sie, majac lat 30, tym bardziej Ty mozesz sie zmienic majac lat 20. Zacznij od narzekania - zamiast wymyslac i wpatrywac sie w to, co niedobrego Ciebie spotkalo i uzalac sie nad soba, zacznij wypatrywac malych przyjemnosci dnia - kazdego dnia dziekuj za 3 - 5 rzeczy ktore doceniasz ze masz, oraz staraj sie wypisac sobie 3-5 pozytywnych rzeczy, jakie Cie spotkaly danego dnia. Mi to pomoglo bardzo. Zajrzyj na Luty na mym blogu aby zobaczyc jak to u mnie wygladalo.
__________________
Uparcie i skrycie
och życie kocham cię kocham cię
kocham cię nad życie...



_________________________ _____


Moj Blog - Pozytywne Myslenie Kazdego Dnia
Pozytywnie - watek na forum
Moja strona - moje zycie w Kazachstanie

Jyotika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-09, 10:08   #282
suzuranka
Zadomowienie
 
Avatar suzuranka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 1 851
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Cytat:
Napisane przez Jyotika Pokaż wiadomość
Hejka, mamy nadzieje, ze u ciebie wszystko dobrze Napisz co tam takiego robisz ze tak Ci czas pochlania
Co do mej pracy - uwazam, ze wszsytko przynosi nam mniejsze lub wieksze korzysci i tylko tak nalezy podchodzic do kazdego nowego wyzwania, jakie nas spotyka
Rozmowa w sprawie pracy byla bardzo mila i fajna. Na 90% dostalabym ja gdyby nie jeden maly ale bardzo wazny szkopul dla obu stron - nie mam pozwolenia nia prace. O ile mi bylo wiadomo (po rozmowie z Ambasada Polska) to tylko moj pracodawca moze sie ubiegac o pozwolenie na prace dla mnie. Tymczasem na rozmowie kwalifikacyjnej dowiedzialam sie, ze to ja sama rowniez moge sprobowac zalatwic sobie pozwolenie na prace albo uzyskac rezydenture. Postaram sie cos z tym zrobic, aby sytuacja byla lepsza na przyszlluchaniomosc. Mowi sie trudno ale widzicie - dowiedzialam sie czegos nowego
Ja ostatnio sie przyznam sie ze rozleniwilam sie a afirmacjami i chodz robie ja rano tuz po wstaniu, to potem w ciagu dnia o niej zapominam


I jak mija Wam dzien? U mnie jest już 18.00!!!

Jyotiko, cóż... sytuacja u mnie bardzo nieciekawa, stresująca, przez ostatnie dwa tygodnie chodzę jak galareta Prawie codziennie jestem na komisariacie, poddawana przesłuchaniom, upokarzana. Po poświęceniu całego wieczora na analizę owej sytuacji doszłam do wniosku, że muszę znaleźć jakieś pozytywy tej sytuacji, bo inaczej zwariuję i... o dziwo, ale się udało! Mianowicie doszłam do wniosku że: mam zbyt miękką dupkę( jestem zbyt pobłażliwa i podatna na sugestie innych ), dostałam mega motywację i niejako zostałam zmuszona do znalezienia swojego kąta i wyprowadzki ( Dziewczyny, weźcie mi wbijcie do tej "arystokratycznej" głowy, żebym poszła nawet na zmywak, żeby jak najszybciej uciec z domu! najdziwniejsze jest to, że wychodzę z założenia, że żadna praca nie hańbi, wręcz zazdroszczę, jak widzę młode kobietki w moim wieku grabiące liście, że mają pracę, jaką mają, ale są zaradne, odpowiedzialne i biorą swoje życie w swoje ręce, przecież ludziom na prawdę w życiu najróżniej się układa, a ja w tym momencie idę sobie na spacerek! grrrr ), ale przede wszystkim chyba- że mam tylko kilkoro znajomych ( na prawdę, do policzenia na palcach jednej ręki) , ale mogę na nich liczyć bezgranicznie.

Odnośnie pracy- wielka szkoda, że nikt Ci dokładnie nie wyjaśnił, że również i Ty możesz się ubiegać o to pozwolenie czy rezydenturę, ale z tego co czytam, nie nastąpił dla Ciebie koniec świata, doceniasz to, że dzięki tej rozmowie się o tym dowiedziałaś i kto, wie - może właśnie po to ona była? teraz bogatsza o tę wiedzę drzwi wszystkich firm stoją przed Tobą otworem!
Ja też ostatnio trochę przystopowałam z afirmacjami, ale wiem, że już nigdy się z nimi nie rozstanę, bo powoli zmieniają moje życie bardzo spodobała mi się również zasada "act as if", muszę wprowadzić ją w życie. Na prawdę, coraz bardziej się przekonuję ( teoretycznie o tym wiedziałam, ale nigdy nie starałam się nawet tego spróbować, teraz, gdy wprowadzam nowe zasady w życie, to sobie to uświadamiam), że wszystko, WSZYSTKO siedzi w Naszych głowach - cała nasza siła i pewność.

Wczoraj miałam telefon od koleżanki ( o której pisałam Wam jakiś czas temu - energetycznej wampirzycy, która traktowała mnie jak powsinogę i wykorzystywała moją naiwność do maksimum), która zadzwoniła jak gdyby nigdy nic żeby się spotkać i poplotkować powiedziałam, że nie mam czasu i że może za jakiś czas do niej przedzwonię, ale po pierwsze- na pewno tego nie zrobię ( i tu pierwszy żal- powinnam była postawić sprawę jasno, że mnie obraziła o jeden raz za dużo i nie jesteśmy już w podstawówce, jestem dojrzałą kobietą i wiem, z kim chcę się trzymać) a po drugie- jednocześnie czuję, że może i tak byłam dla niej zbyt oschła i ją uraziłam... chociaż ona nigdy nie miała takich rozterek... nie piszę tego, bo oczekuję od Was jakiejś rady ( bo co tu poradzić?!), tak po prostu chciałam się wygadać

Drogie, czy robicie coś takiego jak "noworoczne plany"? Ja osobiście od wielu już lat wychodzę z założenia, że KAŻDY dzień jest dobry na zmiany i jest nowym początkiem, i nigdy nie potrzebowałam Sylwestra na to, żeby wprowadzać w moim życiu rewolucje, każdego dnia mogę dać sobie rok czasu na to, by coś zmienić... jak to jest u Was?

Jutte mam problemy z wysłaniem wiadomości na priva, więc uśmiecham się ładnie tutaj o wysłanie zaproszenia do Klubu Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu
__________________
Jak porządny wariat z miejsca odrzucam podejrzenia o moje szaleństwo.


I'd rather hurt than feel nothing at all...


LC - Suzuranka

Edytowane przez suzuranka
Czas edycji: 2012-12-09 o 10:13
suzuranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 13:35   #283
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Cytat:
Napisane przez Lilly_Lilly Pokaż wiadomość
zgrzeszylam i nie poszlam do szkoly spotkalam TŻ w biedronce i namowilam go zeby mnie wzial do siebie ale obiecuje ze jutro pojde na 1000% do szkoly
Jyotika - fajne podejscie z ta praca musze to wyprobowac na sobie
Chcesz odpuścić sobie dzień w szkole? To zrób to, ale wykorzystaj ten wolny czas np na nadrabianiu zaległości ze szkoły. Pomyśl co mogliby dziś na zajęciach robić i sama przerób ten materiał lub jakiś zaległy.
Sama wiem, że bycie do tyłu nei jest fajne

Cytat:
Napisane przez Lilly_Lilly Pokaż wiadomość

zastanawiam sie czy w ogole sie zmienie... nie chodzi mi o ta szkole ale o siebie... bardzo bym tego chciala ale nie potrafie zastanawiam sie nad odejsciem z wizazu , moze sie ogarne , nie bede tyle tracic czasu na wizaz.... no nie wiem [COLOR="Silver"]:
ja próbowałam odejśc od wizażu.. niestety potrzebuje takiego miejsca, gdzie mogę się wygadać, pożalić lub zmotywować, bo nikt z moich znajomych nei wie, że się samodoskonalę


Cytat:
Napisane przez suzuranka Pokaż wiadomość
Jyotiko, cóż... sytuacja u mnie bardzo nieciekawa, stresująca, przez ostatnie dwa tygodnie chodzę jak galareta Prawie codziennie jestem na komisariacie, poddawana przesłuchaniom, upokarzana. Po poświęceniu całego wieczora na analizę owej sytuacji doszłam do wniosku, że muszę znaleźć jakieś pozytywy tej sytuacji, bo inaczej zwariuję i... o dziwo, ale się udało! Mianowicie doszłam do wniosku że: mam zbyt miękką dupkę( jestem zbyt pobłażliwa i podatna na sugestie innych ), dostałam mega motywację i niejako zostałam zmuszona do znalezienia swojego kąta i wyprowadzki ( Dziewczyny, weźcie mi wbijcie do tej "arystokratycznej" głowy, żebym poszła nawet na zmywak, żeby jak najszybciej uciec z domu! najdziwniejsze jest to, że wychodzę z założenia, że żadna praca nie hańbi, wręcz zazdroszczę, jak widzę młode kobietki w moim wieku grabiące liście, że mają pracę, jaką mają, ale są zaradne, odpowiedzialne i biorą swoje życie w swoje ręce, przecież ludziom na prawdę w życiu najróżniej się układa, a ja w tym momencie idę sobie na spacerek! grrrr ), ale przede wszystkim chyba- że mam tylko kilkoro znajomych ( na prawdę, do policzenia na palcach jednej ręki) , ale mogę na nich liczyć bezgranicznie.



Wczoraj miałam telefon od koleżanki ( o której pisałam Wam jakiś czas temu - energetycznej wampirzycy, która traktowała mnie jak powsinogę i wykorzystywała moją naiwność do maksimum), która zadzwoniła jak gdyby nigdy nic żeby się spotkać i poplotkować powiedziałam, że nie mam czasu i że może za jakiś czas do niej przedzwonię, ale po pierwsze- na pewno tego nie zrobię ( i tu pierwszy żal- powinnam była postawić sprawę jasno, że mnie obraziła o jeden raz za dużo i nie jesteśmy już w podstawówce, jestem dojrzałą kobietą i wiem, z kim chcę się trzymać) a po drugie- jednocześnie czuję, że może i tak byłam dla niej zbyt oschła i ją uraziłam... chociaż ona nigdy nie miała takich rozterek... nie piszę tego, bo oczekuję od Was jakiejś rady ( bo co tu poradzić?!), tak po prostu chciałam się wygadać

Drogie, czy robicie coś takiego jak "noworoczne plany"? Ja osobiście od wielu już lat wychodzę z założenia, że KAŻDY dzień jest dobry na zmiany i jest nowym początkiem, i nigdy nie potrzebowałam Sylwestra na to, żeby wprowadzać w moim życiu rewolucje, każdego dnia mogę dać sobie rok czasu na to, by coś zmienić... jak to jest u Was?
Ja pracuję na produkcji. Praca wgl mnie nie satysfakcjonuje, ale jestem szczęśliwa, że mogę sobie pozwolić na minimum za swoje pieniądze. Dlatego warto iśc choćby jako kelnerka i mieć własnych pare groszy


Całkowicie rozumiem Twoją sytuację z koleżanką. Ja też taką miałam, przez całe życie traktowałyśmy się jak siostry, a kiedy wyprowadziła się do innego miasta to nawet mnie nie poinformowała o tym, że bierze ślub. A teraz jak przyjeżdża to wielce jak gdyby nigdy nic się chce spotykać ale jej mówię, że nie mam czasu, bo jak ktoś ma mnie gdzieś to ja jego też będę tam mieć...

Ja nei robię planów noworocznych, bo mam cele długoterminowe już spisane
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 15:50   #284
Jyotika
Raczkowanie
 
Avatar Jyotika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Almaty, KZ
Wiadomości: 441
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Ja rowniez nie robie planow noworocznych Nie wiem co mi dany rok przyniesie to raz, a dwa jest kolejne powiedzienie, ktore lubie - czlowiek robi plany a Bog sie z nich smieje...
__________________
Uparcie i skrycie
och życie kocham cię kocham cię
kocham cię nad życie...



_________________________ _____


Moj Blog - Pozytywne Myslenie Kazdego Dnia
Pozytywnie - watek na forum
Moja strona - moje zycie w Kazachstanie

Jyotika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 17:21   #285
Lilly_Lilly
Zakorzenienie
 
Avatar Lilly_Lilly
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6 868
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Cytat:
Napisane przez Jyotika Pokaż wiadomość
Jesli chcesz mozesz wszsytko. Ogranicz wizaz do jednego watku, taki, ktory daje Ci najwiecej. Przeznacz na niego tylko godzine dziennie i sie tego pilnuj. Zmiana jest mozliwa tylko wtedy jesli naprawde tego chcemy i bedziemy nad tym pracowac. Zadna zmiana nie jest nam dana. Praca, praca i tylko ciezka praca mozna w zyciu cos osiagnac... Lilly zauwazylam, ze jestes typem narzekacza - nic Ci sie nie podoba, wszyscy ludzie sa przeciwko Tobie, nikt Cie nie rozumie, nie wiesz czego chcesz. Czytam Twe posty czasem jakbym czytala siebie sprzed 3 lat! Jesli ja zmienilam sie, majac lat 30, tym bardziej Ty mozesz sie zmienic majac lat 20. Zacznij od narzekania - zamiast wymyslac i wpatrywac sie w to, co niedobrego Ciebie spotkalo i uzalac sie nad soba, zacznij wypatrywac malych przyjemnosci dnia - kazdego dnia dziekuj za 3 - 5 rzeczy ktore doceniasz ze masz, oraz staraj sie wypisac sobie 3-5 pozytywnych rzeczy, jakie Cie spotkaly danego dnia. Mi to pomoglo bardzo. Zajrzyj na Luty na mym blogu aby zobaczyc jak to u mnie wygladalo.
dziekuje za tego posta chyba da mi to cos do myslenia
ja udzielam sie na dwoch wątkach a i tak wizaz mi zabiera duzo czasu
musze sie pochwalic ze dzisaj bylam w szkole
__________________
25.02.2012
Lilly_Lilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 10:18   #286
asta9126
Zadomowienie
 
Avatar asta9126
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 158
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Słucham w nocy audycji "Dobronocka" w Trójce i wyciągnęłam z niej dla siebie dwie rzeczy

-zamieniać lęk na ciekawość (zamiast "boję się..." - "ciekawe jak będzie!" )
-codziennie robić jedną nową rzecz (lub zrobić coś w inny sposób) lub nauczyć się czegoś nowego - takie ćwiczenie na przyjmowanie zmian w życiu i na kreatywność
__________________
Milenka 1.05.2016
asta9126 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 17:09   #287
Bonjour_tristesse
Raczkowanie
 
Avatar Bonjour_tristesse
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 444
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Jutte, ja również jakiś czas temu wysłałam ci pm z prośbą o zaproszenie do klubu
__________________
“the problem with the world is that the intelligent people are full of doubts while the stupid ones are full of confidence”


Mój blog minimalistyczno - modowy
Bonjour_tristesse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 14:08   #288
Lilly_Lilly
Zakorzenienie
 
Avatar Lilly_Lilly
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6 868
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

hej dziisaj wreszcie zamierzam posprzatac ten pokoj
Joytika - zrobilam tak samo jak ty czyli myslalam ze uwielbiam ta szkole - i poszlam ostatnioto samo pomyslalam o stazu ze uwielbiam , ze te panie sa mile itd i od razu jakos bylo troszke lepiej wiec dziekuje za rade

z tym zamienieniem lęku na ciekawosc to bardzo ciekawa teoria tez musze to zastosowac w zyciu

ogolnie dziekuje za ten wątek bo duzo rzeczy sie tutaj dowiaduje
__________________
25.02.2012
Lilly_Lilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 17:33   #289
Lilly_Lilly
Zakorzenienie
 
Avatar Lilly_Lilly
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6 868
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

plan wykonany - pokoj posprzatany
__________________
25.02.2012
Lilly_Lilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-12, 16:11   #290
suzuranka
Zadomowienie
 
Avatar suzuranka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 1 851
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Cytat:
Napisane przez Lilly_Lilly Pokaż wiadomość
plan wykonany - pokoj posprzatany
Gratuluję Ja za sprzątanie zabieram się zawsze tygodniami, ale jak już się zabiorę- robię to bardzo dokładnie i później jestem, bardzo dumna z siebie

Moje plany na ten tydzień:

- wypełnić i złożyć wniosek o mieszkanie
- "prace manualne" ( doszyć guziki do płaszcza, wyczyścić łańcuszek,
doszyć tasiemki do kołnierza, skrócić nogawki)
- zrobić i wysłać kartki świąteczne
- oddać książki do biblioteki
- wyrzucić makulaturę
- pouczyć się języka
__________________
Jak porządny wariat z miejsca odrzucam podejrzenia o moje szaleństwo.


I'd rather hurt than feel nothing at all...


LC - Suzuranka
suzuranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-13, 14:57   #291
Jyotika
Raczkowanie
 
Avatar Jyotika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Almaty, KZ
Wiadomości: 441
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

U mnie jest 21... Za 9 godzin wstaje i jade na lotnisko, a za 12 wylatuje do PL na swieta Nie moge sie doczekac Od dwoch dni robie nic, tylko ciesze sie tym, ze jade. Dzis juz sie spakowalam, ogarniam wlasnie jakos mieszkanie, pozegnalam sie z paroma znajomymi. Super
__________________
Uparcie i skrycie
och życie kocham cię kocham cię
kocham cię nad życie...



_________________________ _____


Moj Blog - Pozytywne Myslenie Kazdego Dnia
Pozytywnie - watek na forum
Moja strona - moje zycie w Kazachstanie

Jyotika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 08:15   #292
Jyotika
Raczkowanie
 
Avatar Jyotika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Almaty, KZ
Wiadomości: 441
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Jestem w Polsce od wczoraj. Super Na razie spedzam czas w warszawie robiac nic Wczoraj juz na afirmacje nie mialam sily, ale dzis juz jestem po Normalnie super Wlasnie przygotowujemy z przyjaciolmi sniadanko (znaczy sie ja siedze przed kompem a oni przygotowuja :P)
__________________
Uparcie i skrycie
och życie kocham cię kocham cię
kocham cię nad życie...



_________________________ _____


Moj Blog - Pozytywne Myslenie Kazdego Dnia
Pozytywnie - watek na forum
Moja strona - moje zycie w Kazachstanie

Jyotika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 08:56   #293
suzuranka
Zadomowienie
 
Avatar suzuranka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 1 851
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Jyotiko super, witamy

Ja zrobiłam w tym tygodniu bardzo wiele z moich planów, jestem z siebie bardzo zadowolona ( a tydzień się jeszcze nie skończył! )
__________________
Jak porządny wariat z miejsca odrzucam podejrzenia o moje szaleństwo.


I'd rather hurt than feel nothing at all...


LC - Suzuranka
suzuranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 13:38   #294
Lilly_Lilly
Zakorzenienie
 
Avatar Lilly_Lilly
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6 868
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

wczoraj ubralam dwie choinki , przepisuje notatki i zaraz do nauki
z wizazu juz mniej korzystam i widze ze robie to co sobie planuje
__________________
25.02.2012
Lilly_Lilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 20:27   #295
regularkate
Zadomowienie
 
Avatar regularkate
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Ja też staram się ograniczać wizaż i dopóki jestem w domu, to jest w miarę ok. Natomiast kiedy jestem w pracy i jest kryzys ilości rzeczy do roboty, to plotkowe szaleje pod moimi kliknięciami I walczę z tym, bo w tym czasie mogłabym np. kodeksy poczytać. Ale też próbuję zamienić te czynności

Ja dziś jestem też z siebie dumna - nieplanowane, a jednak konstruktywne rzeczy zrobiłam.
- odkładana od dawna segregacja ubrań (teraz mi tak lekko, bo wyrzuciłam albo odłożyłam do oddania masę ciuchów, w których chyba już nawet z dwa lata nie chodziłam)
- pranie, na które w tygodniu pewnie nie miałabym czasu

Jeszcze tylko pozostaje dokończyć 1 rozdział pracy, jakieś 3,5 strony. Choćby nie wiem co, to skończę to dziś!

A w międzyczasie nadzorowałam naprawianie mojego auta przez TŻ Oczywiście, żartuję z tym określeniem - jedyne, w czym mu się przydałam, to świecenie pod maskę latarką, gdy zaczęło się ściemniać Ale teraz nasza bravka fajnie chodzi i elegancko grzeje, a to zimą ważne.

Miłego wieczoru, kochane dziewczyny

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Ach, i witamy, Jyotiko w PL! To na pewno wzruszające przyjechać tu po tak długim czasie. Odwiedź wszystkie ważne dla Ciebie miejsca i niech to będzie wspaniały, magiczny czas A czy TŻ też jest z Tobą?
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs?

Encore Precission Bass Player.
Lancia Kappa 2.0 driver.

regularkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 09:58   #296
suzuranka
Zadomowienie
 
Avatar suzuranka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 1 851
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Regularkate oj, wiem, jakie to wspaniałe uczucie, jak się pozbędzie, lub chociaż zrobi takie generalne porządki z ubraniami! ja robiłam taki odsiew rok temu i z wyrzuceniem większość ciuchów zrobiło mi się lżej na duszy Napisałaś do końca rozdział?


Moje podsumowanie minionego tygodnia:

-wypełnić i złożyć wniosek o mieszkanie ( odłożyłam to na weekend, a okazało się, że nie mam wielu informacji, w poniedziałek muszę pójść do spółdzielni po dane)
- "prace manualne" ( doszyć guziki do płaszcza, wyczyścić łańcuszek,
doszyć tasiemki do kołnierza,
skrócić nogawki)
- zrobić i wysłać kartki świąteczne
- oddać książki do biblioteki
- wyrzucić makulaturę ( nie ma miejsca, bo śmietnik nie jest opróżniony )
- pouczyć się języka ( tu jestem bardzo zadowolona! )

Do tego:
- zrobiłam listę najważniejszych książek do przeczytania na przyszły rok
- wydrukowałam i uporządkowałam korespondencję

Podsumowując- jestem z siebie zadowolona, choć może nie wszystko mi się udało

Udanej niedzieli, Drogie!
__________________
Jak porządny wariat z miejsca odrzucam podejrzenia o moje szaleństwo.


I'd rather hurt than feel nothing at all...


LC - Suzuranka

Edytowane przez suzuranka
Czas edycji: 2012-12-16 o 09:59
suzuranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 15:05   #297
asta9126
Zadomowienie
 
Avatar asta9126
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 158
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Dobry pomysł z tą listą książkę, chyba też coś takiego sporządzę i listę filmów.
A propos filmów... Wczoraj byłam w Klubie Filmowym i dowiedziałam się, że jeśli sytuacja się nie poprawi to Klub przestanie działać - za mało ludzi przychodzi, dosłownie kilka osób. Jako że jest to działalność niezależna = nie korzystająca ze środków pomocy od miasta, to wszystko niestety upada. Smutno mi jak o tym piszę. Tak niewiele rzeczy dzieje się w naszym miasteczku - a jak już coś jest to ludzie z tego nie korzystają.
__________________
Milenka 1.05.2016
asta9126 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 17:57   #298
Mimi08
Zadomowienie
 
Avatar Mimi08
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 185
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Cytat:
Napisane przez Jyotika Pokaż wiadomość
Jestem w Polsce od wczoraj. Super Na razie spedzam czas w warszawie robiac nic Wczoraj juz na afirmacje nie mialam sily, ale dzis juz jestem po Normalnie super Wlasnie przygotowujemy z przyjaciolmi sniadanko (znaczy sie ja siedze przed kompem a oni przygotowuja :P)
Jak fajnie Wykorzystaj jak najlepiej czas spędzony w Polsce!

Cytat:
Napisane przez suzuranka Pokaż wiadomość
Jyotiko super, witamy

Ja zrobiłam w tym tygodniu bardzo wiele z moich planów, jestem z siebie bardzo zadowolona ( a tydzień się jeszcze nie skończył! )



Cytat:
Napisane przez asta9126 Pokaż wiadomość
Dobry pomysł z tą listą książkę, chyba też coś takiego sporządzę i listę filmów.
A propos filmów... Wczoraj byłam w Klubie Filmowym i dowiedziałam się, że jeśli sytuacja się nie poprawi to Klub przestanie działać - za mało ludzi przychodzi, dosłownie kilka osób. Jako że jest to działalność niezależna = nie korzystająca ze środków pomocy od miasta, to wszystko niestety upada. Smutno mi jak o tym piszę. Tak niewiele rzeczy dzieje się w naszym miasteczku - a jak już coś jest to ludzie z tego nie korzystają.
Nie można coś z tym zrobić aby ten klub nie upadł?
__________________

Mimi08 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 22:13   #299
regularkate
Zadomowienie
 
Avatar regularkate
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Cytat:
Napisane przez suzuranka Pokaż wiadomość
Regularkate oj, wiem, jakie to wspaniałe uczucie, jak się pozbędzie, lub chociaż zrobi takie generalne porządki z ubraniami! ja robiłam taki odsiew rok temu i z wyrzuceniem większość ciuchów zrobiło mi się lżej na duszy Napisałaś do końca rozdział?
Nie zrobiłam tego wczoraj Do 00:30 grałam w Simsy 3

Ale poprawiłam się! Napisałam rozdział dziś wieczorem, właśnie przed paroma minutami i jest... super! Męczyło mnie to strasznie, a teraz kamień z serca.

Mam jeszcze ochotę na ćwiczenia z Tiffany Rothe, ale biorąc pod uwagę, która godzina, pewnie się po prostu położę spać, bo jutro do pracy

Życzę, aby Wam poniedziałek szybko minął, a potem już z górki!
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs?

Encore Precission Bass Player.
Lancia Kappa 2.0 driver.

regularkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 22:55   #300
Likke
Przyczajenie
 
Avatar Likke
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12
Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II

Hej dziewczyny Chcę się dołączyć bo mam z tym problem i chce z tym walczyć! Wziąć się za siebie i zacząć coś robić, a raczej wszystko co bym chciała Obecnie studiuje i chciałabym poprawić oceny, moją obecność i to co robie po zajęciach. Po tym weekendzie nie jestem zadowolona, ale zrobiłam: -dekorowanie pierników -sprzątanie -ankieta na studia -ćwiczyłam z Ewą Ch. -obejrzałam 15 odcinków Plotkary (z tego nie jestem dumna.... :P)
@regularkate nic mi nie mów o Simsach. Dobrze zrobiłam że na laptopie ich nie mam, ale już czekają na mnie w domu... masakra!
w tym tygodniu mam 3 kolokwia + zadanie z projektów + chcę poćwiczyć min 3 razy z Ewą i nadrobić francuski...
Likke jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-13 18:28:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:45.