Nie wyglądam na swój wiek :((

[Dancing Nancy]

Jak bedziecie miec po 40 albo wiecej lat, to bedziecie losowi dziekowac, ze na swój wiek nie wyglądacie

[wadercia]

Eh.. tak się złożyło, że umówiłam się z chłopakiem przez neta. Mam lat 17. Poszlam szczesliwa bo dobrze nam się rozmawiało na gadu i tym podobnych komunikatorach. Jednak on po jakiś 10 minutach powiedział mi, żebym powiedziała mu prawde ile mam lat bo czuje, że go oszukałam. Zapytalam ile by mi dał. Odpowiedział, że max 15 lat....
i generalnie strasznie nie spodobał się mój wygląd bo spotkanie trwało krótko....

[Miviki666]

Też miałam z tym problem.Większosć ludzi daje mi 15-16 lat mimo ze mam prawie 19 lat Wkurzało mnie to strasznie i miałam na tym punkcie wielki kompleks, ale z biegiem czasu przyzwyczaiłam sie do mojego młodego wygladu. Ma to swoją pozytywną strone.przynajmniej jak bede miała gdzieś dwadziescia pare lat to nie będe wyglądała na trzydziesci pareChyba odziedziczyłam to po ojcu ponieważ mój tata ma 60 lat to wyglada jak by miał 45

[martyna_martyna]

Napisane przez nika_88

Witam!

Otóż, na tym polega moj problem, że ludzie czesto uwazaja mnie za mlodsza niz w rzeczywistosci jestem.... W tym roku koncze 20 lat, a ludzie czesto oceniaja mnie na 16, 17 a nawet 14 Od dluzszego czasu mecze sie z tym, czasami mam przez to okropny humor.....

W te wakacje bylam za granica u rodziny. Pewnego dnia ciocia wziela mnie ze soba na zakupy. Akurat kupowala warzywa a ja stalam obok niej, w pewnej chwili pani sprzedawczyni wyciaga do mnie reke i wpycha cala garsc cukierkow Nie wiedzialam czy mam sie cieszyc czy plakac.....

Kolejna sytuacja... Bedac ostatnio u lekarza (pierwszy raz u niego bylam) on zadal mi pytanie "czy juz miesiaczkuje" a ja na to, ze od paru ladnych lat... Byl w szoku, bo myslal, ze dopiero zaczynam dojrzewac

Moze powinnam sie cieszyc, ze tak mlodo wygladam, ale to zaczyna byc dla mnie uciażliwe.... wrrrr....

chcesz sie postarzyc trzeba zmienic styl ubierania/kolor wlosow/makijaz

[daydreamer]

a mnie dzisiaj zdołowała chrzestna mojego tż stwierdzając "hmm ty to wyglądasz na 12 lat"... a mam 20

[Mahdab]

Ja też mimo dwudziestki wyglądam młodziutko, najbardziej mi to doskwierało jak byłam z koleżanką (też wygląda na 15-16 lat) na wakacjach i wszyscy nas brali za jakieś uciekinierki z domu;/ Ale są też sytuacje w których to można wykorzystać

[AniaBrunetka]

nie przejmujcie się, że zbyt młodo wyglądacie, mi ktoś ostatnio dodal 9 lat i teraz się przejmuję, że wyglądam staro... niestety mój zawód nie pozwala mi na sportowe i swobodne ubieranie się,ale czy elegancki stroj aż tak postarza?

[cashmere]

Niedawno spotkałam mojego sąsiada przy sklepie w którym sprzedają podręczniki szkolne. Po przywitaniu się zapytał czy idę kupić sobie książki do szkoły. Dodam że w tym roku kończę studia

Uważam że strój+makijaż wiele zmienia. Sama dobrze wiem że innaczej wyglądam idąc w jeansach i adidasach a np. w szpilkach i sukience.

[wadercia]

Eh.. właściwie to ja nie maluję się praktycznie w ogóle. Styl ubierania.. no coz... Adidasy dzinsy i bluza i sru do szkoly. Z checia bym cos zmienila.. malowac to się najzwyczajniej nie umiem a ze strojem.. wiadomo na raz nie zmienie calej szafy... pozatym... nie wiem jakie kreacje by najbardziej do mnie pasowaly ;p

[Abigail1986]

Mam 22 lata, a ludzie dają mi około 16... Szczególnie, gdy się nie pomaluję i latam w balerinkach i dżinsach. Czasem jest mi wręcz głupio założyć szpilki i jakiś bardziej "dorosły" strój, bo wydaje mi się, że będę wyglądała po prostu śmiesznie.

[badziu]

Ja mam 24 lata. Jestem niewysoka i szczupła. Kiedy w tamtym roku zapytałam ludzi poznanej w nowej pracy ile dają mi lat, to usłyszałam, że 19, 20. Jeden chłopak dał mi 21, ale chyba tylko dlatego, żeby nie robić mi przykrości

[eM!]

Napisane przez Abigail1986

Czasem jest mi wręcz głupio założyć szpilki i jakiś bardziej "dorosły" strój, bo wydaje mi się, że będę wyglądała po prostu śmiesznie.

Mam to samo..

[romana80]

Ja nie jestem niska a na pewno juz nie drobna
Mam 28 lat a ludzie daja mi 24. Oj... nie powiem... lechta mnie to i to bardzo....
Jestem pewna ze tak jak napisala POMYLONA KSIEZNICZKA za jakis czas nasz rowiesniczka bede nam bardzo zazdroscic mlodszego wygladu.
Chociaz moja jedna znajoma powiedziala ze tak jest tylko do 30. potem starzejesz sie duzo szybciej. Moze to i prawda. Zobacze za 2 lata. Chociaz na moje oko to byla zwykla zazdrosc
Nie przejmuj sie

[malenstfo24]

Mam24lata wyglądam na12 góra15, niska,szczupła, okrągła buzia, mały nosek. To przeszkadza w załatwianiu spraw w urzędach pełne lekceważenie, zwracanie się kasjerek i urzędniczek na "Ty", dostanie pracy biurowej to wkurza. Buty na obcasie? mam stópkę jak dziecko buty kupuję w rozmiarach 33 dostanie czegoś na obcasie jest trudne choć nie niemożliwe gdy potrzebowałam jakieś na wesele znajomej sprzedawczyni zaproponowała mi lakierki komunijne:/ teraz to się zmieniło bo dzieciaki są ubierane jak małe stare z czego korzystam kompletując kolejną parę butów bez dowodu nie ma mowy o wyjściu do baru ze znajomymi, bez makijażu raczej z domu nie wychodzę. Ale to i tak lepsze niż wyglądać na okolice40

[gonieczka_o]

sorki, ale chciałabym mieć taki problem

[malenstfo24]

Wszystko ma swoje za i przeciw ja wolałabym wyglądać starzej choć pewnie i wtedy pojawiłyby się inne problemy:b

[Asiorka8]

moja droga ciesz sie tym ja mam 15 lat a wiele osób pyta się mnie na jakich studiach jestem

[nika_88]

Napisane przez malenstfo24

Wszystko ma swoje za i przeciw ja wolałabym wyglądać starzej choć pewnie i wtedy pojawiłyby się inne problemy:b

Ja czesto dostrzegam tylko te negetywne strony mlodego wygladu i to mnie szczerze mowiac czasem dobija

[Brook]

wadercia a ile masz lat?

ja mam dzis uropdziny 24 i dola zlapalam ze wygladam jak stara maluska
albo na o wiele lat mlodsza jakies 18 lat...

[pulpinia]

Ja mam 15lat i mało osób mi wierzy, że tyle mam
Coraz częściej spotykam się z opiniami, że wyglądam na 20 lat , czasami nawet 22 .
No w kązdym razie, że jestem pełnoletnia. Pytają sie mnie o kierunek studiów, o prawo jazdy. Ostatnio wsiadły kanary, a że ja bilet miałam ulgowy-skasowany, to z usmeichem na ustach dałam, a oni się do mnie cieszą i mówią, że nie będe się tak usmiechac, jak karę zapłace, ponieważ nie powinnam jeździć na ulgowym i mam pokazać dowód. Pokazałam legitymację szkolną, wpatrywali się w nią z 5minut, nieśmiało powiedzieli ''przepraszam'' i poszli .

Duzo takich sytuacji...

[***luna]

Napisane przez Dancing Nancy

Jak bedziecie miec po 40 albo wiecej lat, to bedziecie losowi dziekowac, ze na swój wiek nie wyglądacie

jasne
mam 29 lat, a musze pokazywac dowod jak wchodze do kluu, do pubu.
W pracy musze sie o wile bardziej wykazac, by skasowac pierwsze wrazenie malolaty.
Jak jade do Polski i chodze z synem na spacery to zbieram taksujace spojrzenia przechodniow (i komentarze)
starzeniem sie nie przejmuje za bardzo, wiec nie wiem czy bede losowi dziekowac za super wyglad.

[p_misiowa]

haha!
mam to samo!
mam 21 lat a ludzie mi mówią że wyglądam na 14-15
kiedyś mi to przeszkadzało bo raz przeze mnie nie wpuścili mnie i znajomych do klubu od 21 (ochroniarz tak jakoś dziwnie na mnie spojrzał i poprosił wszystich o dowodziki)
teraz mi to już lotto ale kilka śmisznych historyjek sie zdarzyło:
1. jak poszłam w wieku 20 lat do biblioteki założyć karte to kobieta mi dała kartke do wypełnienia i powiedziała że mam na drugi dzień przyjść z podpisem rodziców
jak ją uświadomiłam że mam 20 lat to zrobiła taką mine --->
2. składałam wniosek o dowód osobisty to sie mnie kobieta zapytała czy przyniosłam go za mame
3. kupienie piwa bez dowodu albo obecności mojego Tżta to sprawa praktycznie niemożliwa ale to już standard
Tak jak mówiły moje poprzedniczki lepiej się z tego cieszyć niż lamentować za pare lat będziesz wdzięczna za to że wyglądasz tak młodo (moja mam też wygląda na dużo młodsza niż jest i wcale z tego powodu nie płacze )
Poza tym wole wyglądać na młodszą niż jestem, a nie na starszą o te kilka lat

[lemoorka]

Napisane przez badziu

Ja mam 24 lata. Jestem niewysoka i szczupła. Kiedy w tamtym roku zapytałam ludzi poznanej w nowej pracy ile dają mi lat, to usłyszałam, że 19, 20. Jeden chłopak dał mi 21, ale chyba tylko dlatego, żeby nie robić mi przykrości Załatwiając jakieś sprawy w urzędach czuję sie okropnie. Bardzo często jestem lekceważona. Już nie wspomnę o wizytach u lekarza. Koszmar. Nie kupuję alkoholu, zawsze robi to mój narzeczony więc nie wiem czy sprzedaliby mi bez dowodu W sklepie zwracają sie do mnie przeważnie per pani. Przeważnie. Kiedy kupuję jakieś ciuchy i jestem z mamą to często słyszę " niech sobie dziewczyna przymierzy" i coś w tym stylu. I co najlepsze nie zwracają się do mnie w sprawie zakupu tylko do mojej mamy, jakby to ona decydowała czy coś sobie kupię czy nie Mój narzeczony jest starszy ode mnie o 5 lat i moim zdaniem wygląda jakby był po 30-stce.

Witaj

jesteśmy równolatkami i mamy takie same problemy

Moje hity z ostatnich dni:

1. Byłam u lekarza, jestem świezo upieczoną zona- usłysząłam,że takie małolaty a już ślub biorą Było to powiedziane mniej delikatnie...

2. Mój Tz został wzięty za mojego starszego brata

3. Byłam w klasie maturalnej- scięłam włosy na krótko- podchodzi do mnie pani dyrektor i pyta jak mi się podoba w nowej szkole

4. Idę przez moja uczelnię , chyba byłam na 3 roky łapie mnie jakaś kobieta z hasłem- choć już zbieramy się. Pomyliła mnie pani z osoba z wycieczki z licuem, która zwiedziałą mury mojej uczelni..

[nika_88]

Napisane przez lemoorka

Witaj

jesteśmy równolatkami i mamy takie same problemy

Moje hity z ostatnich dni:

1. Byłam u lekarza, jestem świezo upieczoną zona- usłysząłam,że takie małolaty a już ślub biorą Było to powiedziane mniej delikatnie...

2. Mój Tz został wzięty za mojego starszego brata

3. Byłam w klasie maturalnej- scięłam włosy na krótko- podchodzi do mnie pani dyrektor i pyta jak mi się podoba w nowej szkole

4. Idę przez moja uczelnię , chyba byłam na 3 roky łapie mnie jakaś kobieta z hasłem- choć już zbieramy się. Pomyliła mnie pani z osoba z wycieczki z licuem, która zwiedziałą mury mojej uczelni..

To widze, ze nie tylko mnie spotykaja takie przypały hehe

Dzieki tym historyjkom uswiadomilyscie mnie, jak wiele dziewczyn ma podobnie jak ja i jakos sobie z tym radza

[Marta13041991]

Uznaj to jako komplement)

[havana]

Nie znoszę tych zdziwionych spojrzeń i niedowierzania za każdym razem, albo "mogę zobaczyć dowód?" Tymczasem jestem pełnoletnia od ponad 6 lat i to odbieranie mnie jako młodszej wcale nie zmienia się czasem.
Jak miałam 17 lat widząca mnie chyba 3 raz w życiu krewna zaczyna miłą pogawędkę: "a ile ty masz lat? czternaście?". Po mojej odpowiedzi, że podstawówkę skończyłam 3 lata temu: "aha... a X (brat) o ile jest jest od ciebie starszy? o dwa lata?". O dwa, ale młodszy
Jakiś czas temu na weselu: "fajnie że jest tyle młodych osób, macie się z kim bawić... no X (kuzynka) na przykład... a ona jest starsza od ciebie, nie? " Taaa młodsza o 5 lat
Ostatnio rozmawiałam w pracy z pewnym chłopakiem, była jakaś dyskusja o studiach no i wpewnym momencie chłopak zamilkł, coś tam sobie poprzeliczał i do mnie: "zaraz, to ty jesteś starsza ode mnie??? o dwa lata???" mina bezcenna

[nika_88]

Tak apropo rodzinnych imprez....
Przypomniala mi sie pewna sytuacja... Na urodzinach cioci siedzialam sobie miedzy starszymi i sluchalam co tam ciekawego mowia... W pewnej chwili jedna z ciotek stwierdzila, ze pewnie mi sie nudzi w tym towarzystwie i przesadzila mnie do dzieci... (no coz, szczerze mowiac to troche glupio mi sie zrobila no ale co zrobic
Po paru tygodniach zadzwonila do mnie cioteczka (ta ktora mnie przesadzila) z przeprosinami, ze musialam z dziecmi siedziec, bo myslala, ze mam mniej latek i ze w towarzystwie dzieci sie lepiej poczuje (dodam, ze mialam wtedy prawie 19 lat)

[malenstfo24]

Ogólnie byłoby super gdyby ludzie byli mniej wulgarni raz gdy paliłam papierosa bo niestety czasem sobie popalam z nerwów jakiś facet zaczął mnie szarpać za rękę i wyzywać, ponieważ było to koło hipermarketu zaaragował ochroniarz, któremu też musiałam dowód pokazać dodam, że facet ,mnie nie przeprosił tylko odszedł burkając coś pod nosem znajoma, też młodo wyglądająca będąc w ciąży nie wychodziła sama z domu, źle znosiła komentarze, że taka gówniara a już ma bękarta(miała wtedy22lata i męża), ja narazie nie myślę o dziecku, ale boję się, że będę musiała znosić podobne komentarze Zdarzają się też fajne sytuację, ale zwykle pamiętamy te niemiłe

[***luna]

przypomniało mi siękiedyś pracowałam z dzićmi w świetlicy.
Przyszła jakaś pani koordynatorka (siedzieliśmy z dziećmi przy stoliku, razem byó nas 4 osoby, dzieci z klas szkoły podstawowej)
Pani zapytała dzieci gdzie jest Wasz opiekun?

[NigdyNieMowNIgdy]

Ehhh znam ten problem nie od dzis... Ale staram sie z tym jakos zyc