2008-10-01, 08:57 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
ja tam bym go wprost zapytała czy o mnie też tak będzie mówił. Poza tym bym mu powiedziała, ze nie chce mi się o niej już słuchać, że to nie wypada kogoś tak ciągle obgadywać. Wygląda jakby ona jego męską dume uraziła skoro ciągle coś ględzi. Poza tym to tak jakby nie mógł o niej zapomnieć trochę...
Ja bym Mu szczerze na spokojnie powiedziała, że nie chcesz już trójkąta tylko teraz jesteście Wy. Musisz go troche poskromić.
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
2008-10-01, 10:23 | #32 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Cytat:
co prawda zaręczeni nie byli ale opowiadał jak to jest nieszczęśliwy w tym związku i że wcale Jej nie kocha (mimo tego byli razem 3 lata i wcale nie wyglądali na nieszczęśliwych) później rozstali się, On Ją zostawił, bo zrobiła coś złego, też na Nią wyzywał, opowiadał o Niej cały czas (widać nie mógł przestać chłopak o Niej myśleć) jaka to nie jest głupia, brzydka itp. itd., i teraz co? są znów razem, a spędzaniem czasu ze mną chciał się od Niej uwolnić i nie wyszło, sam mi to powiedział nie mówię, że tak musi być i w tym przypadku ale... kto wie czy Twój TŻ nie jest z Tobą po to aby zapomnieć o tamtej... a to, że mówi o Niej źle, może jest zły sam na siebie, że nie umie o Niej zapomnieć i stawia Ją w najgorszym świetle aby sobie pomóc... pozdrawiam i życzę abym się myliła
__________________
„W tej chwili jest 6, 470, 818, 671 ludzi na świecie. Sześć miliardów ludzi. Sześć miliardów dusz. A czasami wszystko, czego pragniesz...to jedna”
|
|
2008-10-01, 10:34 | #33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Nie znoszę takiego zachowania.
Reaguję alergicznie na takich facetów(i kobiety) Od razu mi sie zapala czerwona lampka . Kochana autorko bądź pewna ,ze jakby nie daj cos nie wypaliło w Waszym związku on postapi z Tobą dokładnie tak samo.Będziesz miec tyłek obsmarowany że hej. Byłam kiedyś na urodzinach gdzie jeden z gości wywlekał swoje gorzkie żale na swoją eks.Całe towarzystwo było wprost zażenowane i robiło dobrą minę do złej gry.A własciwie to nie robiło- inni faceci sie poszturchiwali i podśmiewali z niego.Nie wiem co koleś chciał tym osiagnąć tym ale wyszedł na prostaka a zeby juz było smiesznie jak w Familiadzie to sam o sobie mówił ..że ma klasę. I pewnie pomyslisz ,że wymyślam na potrzeby na tego wątku ale byłam później swiadkiem jak ten gostek wygadywał na inną swoją późniejszą (byłą)dziewczynę. |
2008-10-01, 10:39 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Cytat:
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
2008-10-01, 10:53 | #35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Przynajmniej jest nadzieja ,ze takie okazy sa reformowalne
Chodź ciężko mi uwierzyć ,ze np nie wywleka w innym towarzystwie Tak z innej beczki Kojarzę chlopaka(trudno go było nie kojarzyć) przystojny jak cholera Pół miasta sie za nim uganiało. Wbrew pozorom nie zmieniał często dziewcząt a nawet z tego co kojarzę to miał stałe lasencje .Ułozyło sie tak ,ze się nie ułozyło. I on o nich wypowiadal sie mniej wiecej w taki sposób '..że to były najlepsze kobiety świata'' ''..ze nie załuje ani dnia '' ''..że juz takich nie spotka'' To jest dopiero dziwadło |
2008-10-01, 11:01 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Cytat:
P.S. O tym opisanym przez Ciebie... Szczerze? Spotykam się z takim podejściem i u kobiet i u mężczyzn. To chyba wynika z szacunku dla nich (tych byłych) i... samego siebie - skoro podjął decyzję, że się z nimi wiązał, był z nimi jakiś czas i było mu przez ten czas dobrze, to znaczy, że jednak było w nich coś pozytywnego, co sprawiło, że chciał z nimi byc, mimo, że związki nie przetrwały i za tamto coś, co było wtedy należałoby szanować wszystkich "eksow" Ja ogólnie źle o bylych nigdy nie mówiłam i nie mówię, bo jeśli przeżyło się ze sobą szmat czasu to... mówienie, że załuje się każdej chwili jest tez mówieniem o sobie - bo jak tak źle Ci było, to po co w tym związku trwałeś?
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
2008-10-01, 11:06 | #37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Dokładnie.
Zresztą przyznawanie sie ,ze było sie kimś beznadziejnym/głupim/dupkiem /itd szmat czasu to raczej wystawia sie laurkę sobie. U mnie temat eks jest tematem tabu |
2008-10-01, 11:09 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
To to jest temat na inna dyskusję Gdzieś tam kiedys pisałam, że dla mnie jak kończy się związek, to kończy się i znajomość. Nie wspominam, nie opowiadam, mam swoje życie i nowe związki, na których się trzeba skupić, a nie rozpamiętywać to co było, choćby nie wiem jak to bylo straszne
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
2008-10-01, 12:34 | #39 |
Przyczajenie
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Świeta racja, on zywi do niej urazę, nienawidzi ją za to co mu zrobiła. Cokolwiek by to nie było to ona nie jest mu obojetna..
|
2008-10-01, 12:49 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Od milosci do nienawisci jeden krok, czasem dowrotnie tez...
Jak sie nie kocha, to sie zywi obojetnosc. Albo ma wrdeny charakter i o Tobie za jakis czas bedzie mowic to samo. |
2008-10-01, 14:25 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z kosmoSu.
Wiadomości: 216
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
ja swojemu TŻ mówie że nienawidze swojego byłego bo nie chce go zranić... a tak naprawdę nadal coś do niego czuje.
|
2008-10-01, 15:01 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 999
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
u mnie to nie jest żaden temat tabu
może dlatego że z moimi byłymi udawało mi sie rozstać bez kłótni, nic też już do nich nie czuje (no może jakiś mały sentyment ) traktuje te związki jak każdą inną znajomość/przyjaźń/doświadczenie życiowe itd... dobrze jest też moim zdaniem rozmawiać o takich rzeczach, bo dzięki temu lepiej można zrozumieć drugą osobę, jej obawy i zachowania w niektórych sytuacjach (np. przesadzona zazdrość może być spowodowana tym, że w poprzednim związku był zdradzany itp) jeśli ukrywa i milczy o takich ważnych rzeczach z przeszłości jakimi są dłuższe związki to widocznie ma się coś do ukrycia, takie mam wrażenie... |
2008-10-02, 07:09 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Cytat:
Większość moich związków zakończyła się kulturalnie, ale po takim właśnie długim związku, gdzie wydarzyło się już wszystko i przez jakiś czas ten człowiek był mi najbliższym na świecie, gdzie czułam do iego naprawdę wiele, nie wyobrażam sobie utrzymywania z nim kontaktów na stopie koleżenskiej. Koniec to koniec.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
2008-10-02, 08:10 | #44 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Cytat:
I dobrze, że zdajesz sobie sprawę z tego, że facet mówiący źle o jednej kobiecie, może za chwilę mówić źle o następnej (czyli o Tobie). To nie OK i nic dziwnego, że Cię to martwi. Źle to o nim świadczy, wychodzi z niego niedojrzałość i złe wychowanie. Widać, że ex siedzi mu mocno w głowie. Nieraz to widywałam - jednego dnia "głupia k..." a drugiego było zejście się z byłą. Pogadaj z nim naprawdę ostro, powiedz, że masz dosyć tego tematu i nie życzysz sobie słuchać takich rzeczy i źle świadczy to o nim, że źle przy Tobie o nimm mówi (nawet jeśli ma sporo racji, ale nie Tobie to rozsądzać). Może się okazać, że poza tematem byłej, niewiele będzie miał Ci do powiedzenia. |
|
2008-10-02, 08:29 | #45 |
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
mi się też nie podoba fakt, że tyle o niej myśli i mówi.
gdyby była mu obojętna, temat by nie istniał po prostu. |
2008-10-02, 09:01 | #46 |
Zakorzenienie
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Ja miałam takiego chłopaka...
Za każdym razem nadawał jaka to jego EX jest głupia, gruba, brzydka. I ciągle zapewniał, że ja jestem najlepszą dziewczyną jaką zna... Miałam pewne obawy i nie były bezpodstawne. Po pewnym czasie zostawił mnie i powiedział, że nadal coś do niej czuje... że byłam tylko na pocieszenie. Nie chcę generalizować, ale napewno Twojemu TŻ była dziewczyna nie jest obojętna.
__________________
Imagine pageant
In my head the flesh seems thicker Sandpaper tears corrode the film... ...And I need you now somehow, And I need you now somehow. |
2008-10-02, 09:52 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 168
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Facet nie ma klasy.Nie ważne co mu tamta niby zrobiła.Z doświadczania wiem ze jeżeli inne obgaduje to i ciebie to spotka.Dziwie się tobie ze chcesz wysłuchiwać o byłej.
|
2008-10-02, 09:57 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 299
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Jak mówi to znaczy, że też o niej myśli.
Nie martw sie tym, że jak Cie zostawi to bedzie też o Tobie źle mówił , lepiej martw się tym czy Cie dla niej nie zostawi. Oczywiście istnieje też opcja, że tak mu zalazła za skóre, że musi sie wygadać.
__________________
Czego się nie rozumie, to się podziwia. |
2008-10-02, 10:18 | #49 |
BAN stały
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Hah znam to doskonale. Mój były wygadywał na mnie okropne rzeczy! Takie naprawdę okropne, przeklinał, jaka ja straszna jestem, wszystko co było ze mną złe, jak nie dobrze mu było itp itd hm a potem jeszcze dzwonił i prosił o szansę, i że nikogo tak nie kochał hah Także szczerze moim zdaniem nadal coś do niej czuje, od miłości do nienawiści jeden maluteńki kroczek. Poza tym, gdyby tak jej nienawidził, nie mówił by o niej tyle, bo po co sobie ma humor psuć kimś tak "strasznym"?? Pewnie to przykre dla Ciebie ale to pewne, że nadal coś do niej czuję, no i jak sama pisałaś jesteście razem od niedawna hm nom
Aaa potem dochodziły mnie słuchy od dziewczyn, z którymi się spotykał, jaką suką to nie jestem hah kilka dni i zostawiał je, uzasadniając im, że wciąż nie może o mnie zapomnieć .. tej suce hah |
2008-10-02, 11:02 | #50 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 999
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Cytat:
ale nie widze potrzeby żeby był to temat tabu - ale to mówie dla mnie i po pewnym czasie od zakończenia tamtych, kiedy już naprawdę nic do eks nie czuje i moge to traktować z dystansem, zakończony związek (o ile jest rzeczywiście zakończony! czyli kiedy traktuje go jako zamknięty etap, nic juz do eks nie czuje i mogę sie odnieść do tego z dystansem i bez emocji!) traktuje jak każde inne wydarzenie/znajomość które coś wniosły do mojego życia i nie widze sensu udawać przed tżtem że tego wogóle nie było, ukrywać coś i milczeć na ten temat może i nowy związek powinien się zaczynać z czystą kartą ale o to jest trudno, bo takie rzeczy mają wpływ na nasze życie i podejscie do niektorych spraw i to normalne, po co udawac ze tego wogole nie bylo? (np. jesli w poprzednim związku byłaś zdradzana, to normalne że w kolejny będziesz się tego podświadomie obawiała, a jeśli tż nie będzie znał przyczyny to będzie podejrzewał albo chorobliwą zazdrość albo coś takiego, i po co?) |
|
2008-10-02, 11:33 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Cytat:
Nie chodzi mi o udawanie, że tego nie było, tylko raczej zachowanie dla siebie jako doświadczenia - nie udało się i teraz już wiem co robić, czego unikać, jak budowac prawidłowe relacje, a po czym poznac, że może mnie zdradzać, ale na zdrowych zasadach, a nie przekładając to, że ktoś mnie zdradzał na obawę, że wszyscy faceci zdradzają. Mnie poprzedni zdradzał i co? I przy obecnym nie mam obaw, bo to inny człowiek, inny związek, inna relacja, a jak będzie miał mnie zdradzić, to zdradzi tak czy inaczej, niezlaeznie od mojej zazdrości i szukania spisku we wszystkim Po prostu nauczyłam się kiedyś odcinać od tego co było i patrzeć świezym wzrokiem w to co jest albo co może być... czasami to niezbyt dobra cecha, ale... bywa, że ratuje zdrowie psychiczne.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
2008-10-02, 14:32 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
Mój ex po rozstaniu przez tydzien byl milutki, codziennie blagal bym pozwolila mu wrocic, a pozniej jak nie dalam sie przekonac, zaczal mnie wyzywac i obgadywac przy wszystkich, zeby po paru miesiacach znow blagac mnie o powrot. Tlumaczyl sie, ze mnie wyzywal, poniewz chcial mnie sobie obrzydzic. Wiec radzilabym ci sie zastanowic czy chcesz z nim byc, moj tez wczesniej zle sie wyrazal o poprzednich dziewczynach, a jak sie zapytalam czy o mnie tez tak bedzie mowil to stwierdzil, ze w zadnym wypadku. A bylo jak bylo, przestac na mnie gadac dopiero jak poznalam nowego TZ i sie bal.
__________________
Tak to jest zawsze było,że za złotem goni cały świat. A ja wiem Twoja miłość -To jest skarb jedyny jaki znam 7.7.2012 godz 17 7.3.2015 moje druga miłość Anioły nie mają przecież chandry, gorszego dnia, zmarszczek i okresu
|
2008-10-02, 15:12 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 56
|
Dot.: TZ wrzuca na byłą...
może u facetów to jest normalne bo mój byly po tym jak mnie zdradził z moja kolezanką błagał o wybaczenie(bezczelny!) ale jak po kilku miesiącach nic to nie pomogło a ja zaczęłam spotyka sie z obecnym tż to on zaczął rozpowiadac znajomym tż że nasz związek rozpadł się z mojego powodu i że to ja nie byłam wporządku(ładnie to ujmując oczywiście) myśle jednak że wspomnienia zostaja i nawet jeśli się z kimś rozstajemy to spedziliśmy z nim troche życia i nie warto psuc wspomnień takim wzajemnym obrzucaniem się błotem.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:57.