2007-07-08, 20:19 | #61 |
Raczkowanie
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Ja mam chyba taka dziwna metode i nieco skomplikowana Najpierw rozczesuje rzesy starym grzebykiem od tuszu. A jak maluje, to zaczynam od dolu i przesuwam ku górze krecac szczoteczka wokól wlasnej osi (tak jak jedna z moich poprzedniczek) i mocno przy tym dociskam do rzes i na koncówkach staram sie je podkrecic. No i chyba tyle Aha, i ja przy malowaniu nie otwieram buzi, ale robie rózne wytrzeszcze oczu..
|
2007-07-08, 20:27 | #62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Ja maluję rzęsy wspomnianym wcześniej 'zygzakiem' i staram się patrzeć w dół, bo podobno wtedy się bardziej podkręcają. Ale zanim pomaluje to podkręcam je przy pomocy zalotki Tuszuję rzęsy parę razy, 2 lub 3... Czasem się zdarza, że najpierw maluje tuszem wydłużającym a potem pogrubiającym.
Stosuje olejek rycynowy na rzęsy od ok 2 miesięcy i bardzo go sobie chwalę! Rzęsy są ciemniejsze, mocniejsze, nie wypadają i lepiej po nich sunie tusz Tak więc polecam olejek jako odżywkę do rzęs (bardzo tanią i wydajną!).
__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do. |
2007-07-08, 21:39 | #63 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 271
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Cytat:
tez dziekuje kolezance.. matko jakie wy jestescie nudne!! moze kolezanka tez jest z wyzszej polki i tez sie chce madrzyc?! idzcie sobie wszystkie na kurs i nauczcie sie techniki: |
|
2007-07-08, 22:02 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 80
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
ja malowałam niegdyś rzęsy w taki sposób iż nakładałam tusz szczoteczka obracając ja wokół własnej osi dociskając rzęsy wówczas przy zamkniętym oku do powieki.
teraz używam tuszu z grzebykiem i w taki sposób nakładam tylko sama baze. natomiast przy nakładaniu tuszu grzebykiem chwytam rzęsy u nasady przesuwając go do góry nieco go podkręcając aby lepiej rozczesał rzęsy. zazwyczaj nakładam 2 warstwy bo lubię mieć mocno podkreślone rzęsy. efekt długie kruczoczarne rzęsy aż do nieba. z zalotki sie już wyleczyłam ponieważ po jakimś nie dość długim czasie rzęsy zaczęły mi rozpaczliwie wypadać. a jesli chodzi o tusz to używam L'Oreal Volume Shocking. i jestem z niego bardzo zadowolona. olejku rycynowego również używam od jakiś kilku miesięcy. nie wydaje mi sie żeby rzęsy zaczęły mi jakoś nagle bardziej po nim rosnąć ale za to są wzmocnione. nie wypadają ani nie łamią sie. pozdrawiam. |
2007-07-08, 22:04 | #65 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 856
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
akziizka, wyluzuj, bo Ci żyłka pęknie Nie musisz atakować innych, tylko dlatego, że mają odmienne zwyczaje niż Ty ... Trochę kultury nikomu nie zaszkodzi, a Tobie w szczególności
|
2007-07-08, 22:25 | #66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Potrzebuję swoją lampkę i lusterko powiększające. Jest dosyć duże tak 10 x 15 cm.
Trzymam je tak, żeby widzieć rzęsy od dołu. Maluję 2 warstwy, jeśli chcę więcej to rozczesuję rzęsy i nakładam kolejną. Dolne rzęsy maluję trzymając szczoteczkę poziomo, nie wyobrażam sobie pionowo tak jak pokazują w tv |
2007-07-09, 08:48 | #67 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 271
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Cytat:
nie chodzi o inne zdanie, tylko jak ktos sie chwali ze ma kosmetyki z gornej polki, a ktos z troszke gorszej to juz jego kosmetyki sa "beznadziejne" kochana przeczytaj sobie watek od poczatku, bo widze ze nic nie zrozumialas...!!!! |
|
2007-07-09, 09:09 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Cytat:
sama używam tuszu dolnopółkowego i uważam ,że jest bardzo dobry ,także porzućmy już tę kwestię... kurcze to mówicie ,że zalotka tak niszczy rzęsy ? a ja ją tak uwielbiam ,bo wtedy mam tak cudnie podkręcone rzęsy... |
|
2007-07-09, 09:13 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 245
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
ja najpierw nakladma i rozszesuje rzeski odzywka pierre rene a potem na to tusz,rzeski tuszuje do gory raczej bez zygzakowania bo mam wrazenie ze po zygzaku sie sklejaja,z reguly nakladam 2 warstwy,dolnych rzes nie maluje zawsze bo zawsze mi sie rozmzuje ;/ albo kruszy niezaleznie od tuszu ;/ ale poszukam jeszcze bo wole na dole pomalowane...ale jak juz maluje to czesto tez najpierw z odzywka i potem rzeski i pionowo i poziomo
|
2007-07-09, 09:26 | #70 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
dziewczyny, super jest ta technika kiedy przykładasz szczoteczkę ztuszem do rzęs i zamykasz oko naprawdę wczoraj tak się pomalowałam i efekt był wg mnie zdecydowanie lepszy
__________________
na avatarze: ja biorę udział w konkursie welli kto ma ochotę zagłosować, będzie mi miło
|
2007-07-09, 10:10 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
A wracając do tego olejq rycynowego, to troche trzeba uważać, bo jakaś kobieta na wizazu dostala od niego gradowki oka od dlugiego używania <chyba kilku miesięcy> Polecam wątek "Olejek rycynowy". A no i ja tez zauważylam wysyp dolnych rzęs <dobrze bo wczesnie prawie nie mialam> może dlatego że nocą jak zamykamy oko to olej z górnych rzęs spada na dolne i mało co zostaje na górnych?? możliwe. Dlatego polecam też od czasu do czasu stosować go w dzień. Moim zdaniem olejek to bardzo dobry kosmetyk, nie tylko na rzęsy. pozdrawiam
|
2007-07-09, 11:15 | #72 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 271
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Cytat:
|
|
2007-07-09, 11:34 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Biały100k:)
Wiadomości: 4 774
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Cytat:
a ja używałam olejku rycynowego i nie zauważyłam poprawy w kondycji rzęs...hmmm dobrze wiedzieć,że "moje małe zboczenie" z tymi minami mamy wszystkie(lub w większości) teraz wiem że oprócz uzależnienia od Wizażu coś więcej nas łączy akziizka fajny tigerek na avie |
|
2007-07-09, 11:51 | #74 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Moje rzęsy są w miarę ok, dość grube i długie, choć nie za gęste niestety. Bardzo lubię wyraziście podkreślone rzęsy. Zawsze przed malowaniem używam odżywki Oriflame (czasem chwilkę przed, a czasem godzinę). Kiedyś uwielbiałam tusze z wygiętą szczoteczką (zwłaszcza Maybelline Volume Express Curved Bruch). Przykładałam szczoteczkę bardzo blisko nasady i ciągnęłam ku końcówką. Czasem nakładałam nawet trzy,cztery warstwy, a ewentualne sklejenia rozczesywałam grzebykiem.
Teraz przerzuciłam się po ogromnym rozczarowaniu Max Factorem i Bourjois na Pierre Arthes XXL i jestem bardzo zadowolona. Porzuciłam ukochaną zalotkę, bo wypadały mi rzęsy, bez niej jest lepiej. Tuszem PA maluję najpierw delikatnie jedną warstwę, nie za grubo. Na pędzelek, którym nakładam cienie nabieram pudru i muskam ten pędzelek rzęsami. Następnie nakładam kolejne warstwy, nawet trzy O dziwo rzęsy się nie sklejają. Czasem na koniec je jeszcze przeczesuję starą szczoteczką z podkręcającego Maybellina, wtedy się ładnie unoszą i muskam jeszcze raz tuszem. Kiedy chcę je maksymalnie podkręcić, przykładam łużeczkę wklęsłą stroną do rzęs i zamykam ostrożnie oko, żeby nie ubrudzić powieki. Malowanie rzęs na codzień zajmuje mi około 4-7 minut, na wielkie wyjścia 10-15, czyli 1/4 całego czasu poświęconego na makijaż. |
2007-07-09, 13:24 | #75 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Na mnie ta łyżeczka w ogóle nie działa Chyba że jakoś źle przykładam...
__________________
|
2007-07-09, 13:28 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
U mnie to zależy od rodzaju szczoteczki która jest w tuszu
* czesanie grzebykiem rzęs przed malowaniem zależy od tego czy akurat danego dnia się 'pogięły' podczas snu czy nie no i jeśli po zapudrowaniu powieki i pomalowaniu jej cieniami coś mi się osypało to też zczesuję. * lusterko trzymam pod nosem ale obiecuję spróbować też pod brodą (chodzi chyab o to żeby powieki były bardziej domknięte i wtedy bardziej rzęsy mozna podkręcić, tak?) * ust nie otwieram (to tylko przy demakijażu oczu ) * zalotki nie używam bo mi się nie chce * czasu nie meirzyłam z zegarkiem, ale mniej więcej 2-3 minuty mi to zajmuje. * Lewe oko maluję prawą ręką, słyszałam że niektóre dziewczyny robią to lewą, sama próbowałam się nauczyć na bezbarwnej odżywce ale nie udało się * Jak mi się coś nie daj boże sklei to natychmiast zaokrąglonym grafitem od ołówka automatycznego rozdzielam * malowanie zamykając oko kończy się u mnie kserem na obu powiekach tradycyjne szczoty- pierwsza warstwa zwykle ruchem prostym (żeby jak najmniej skleić, czesanie w trakcie malowania innymi grzebykami nie wchodzi w grę bo to mi wyszarpuje rzęsy i robi takie 'zadziorki' na strukturze tuszu) od dołu do końca i w kolejności- prawe górne, lewe górne, lewe dolne, prawe dolne a na to druga warstwa zygzakowato żeby nadać maksymalnej objętości i przyciskając do górnej powieki żeby podkręcić staram się to w miarę szybko zrobić żeby nei powstały owadzie nóżki. Na końcu jeśli nie jestem zadowolona z wyglądu zewnętrznych kącików na górze to czubkiem szczoteczki je podciągam do góry jeszcze i gotowe. szczoteczki gumowe (masterpiece MF, super full Avon)- przyciskając do powieki i tylko prosto, nigdy zygzakiem bo zawsze mi się sklei Drugą warstwę tylko na górne rzęsy- 'gumki' lepiej pogrubiają. No i przy tych zauważyłam, że zmieniłam kolejność- prawe górne, lewe górne, prawe dolne, lewe dolne grzebyczki- plastikowe (lash stylist maybelline) tymi nie umiem operować, zawsze posklejam moje rzadkie rzęsiuchy Ale gumowe (Volumetrix) to już co innego tutaj każde oko osobno, najpierw oczywiście prawe. pierwsza warstwa idzie bez zygzaka "od góry" czyli na stronę rzęs tę od powieki a nie od gałki ocznej, potem bez nabierania nowej warstwy tuszu również prosto i dociskając/podkręcając - od normalnej strony (tej od oka) i następnie druga warstwa już zygzakowato, też od oka. Na końcu dopieszczam dolne rzęsy, potem drugie oko i rzęsy jak sztuczne Rzęsiuchny jak już pisałam mam rzadziuchne, ale dzięki tym zabiegom wygladają na jako-tako pogrubione i zagęszczone Pozdrawiam wszystkich, którym chciało się czytać ten elaborat
__________________
|
2007-07-09, 14:01 | #77 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Cytat:
Po szkole kosmetycznej ze specjalizacją wizaż nie nauczono Cię kulturalnego podejścia do klientki i poprawnego pisania słowa rzęsy... Ja jestem po Francuskiej Szkole Wizażu i uczono mnie także techniki rozczesywania rzęs. Zresztą zobacz może podstawowe przybory wizażystki, a znajdziejsz szczoteczkę do rozczesywania rzęs. Są różne szkoły i różne techniki i podpowiem Ci, że nietaktowne i agresywne narzucanie swojego zdania odstaszy Ci potencjalne klientki. To nie czasy mięsa na kartki |
|
2007-07-09, 14:28 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 61
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Czesc Wam Jestem tu nowa Ja maluje rzesy metoda zygzakowata a potem skosnie te rzesy w koncikach zewnetrznych oczu Jestem bardzo zadowolona bo dzieki malowaniu zygzaczkiem rzesy sie ladnie rozdzielaja, jak i rowniez dzieki takiej metodzie mozna pomalowac je "z boku" co dodaje im objetosci Klade 2-3warstwy, a wrazie sklejania rozdzielam je wykalaczka
Fajnie ze jest taki temacik, duzo mozna sie dowiedziec, np o tym olejku pierwsze slysze musze sobie go kupic |
2007-07-09, 14:56 | #79 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 745
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
prawda? sama się zdziwiłam jak zastosowałam pierwszy raz tą metodę, że też rzęsy tak potrafią się zmienić...
__________________
"Natura jest niewygodna. Trawa jest twarda, wilgotna, pełna obrzydliwych insektów. Gdyby natura była wygodna, ludzkość nie wymyśliłaby architektury."
Oscar Wilde |
2007-07-09, 15:17 | #80 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 376
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Cytat:
Nakładam tusz zygzakiem,lusterko trzymam pod brodą i efekt jest niezły.Próbowałam dziś odwracając szczoteczkę wokół własnej osi,jak radzą niektóre dziewczyny,ale zahaczałam szczoteczką o powiekę.Poćwiczę,w końcu podobno praktyka czyni mistrza |
|
2007-07-09, 17:01 | #81 |
Zadomowienie
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Ja jakoś mam mało rzęs Chyba zastosuję ten olejek rycynowy.
hmm ja zawsze podkręcam rzęsy zalotką i metodą zygzakowato- prostą maluje rzęsy. Jeśli się posklejają to lekko tylko grzebykiem rozczesuję.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=286542 ciuchowy wątek |
2007-07-09, 17:39 | #82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Cytat:
Ja jak pisałam nie mam specjalnej techniki, po prostu tuszuje i już jest pięknie (bez tuszu zresztą też jest ślicznie ). Lubię metodę zygzakowatą I chyba nie trzeba chodzić na kurs, aby umieć malować rzęsy.. no.. chyba że niektórzy muszą.... Pozdrawiam ooo muszę spróbować
__________________
|
|
2007-07-09, 20:32 | #83 | |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Cytat:
Proszę też o korzystanie z funkcji edytowania i nie pisania postu pod postem oraz wyłączanie Capsa w wypowiedziach |
|
2007-07-09, 22:08 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 61
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
A ja uzywam Miss Sporty rozowy => wydluzajacy, pogrubiajacy i podkrecajacy Jestem bardzo zadowolona z niego
P.S. Sorka ze tak bez znakow polskich pisze, ale obecnie moja klawiaturka nie ma tej funkcji.
__________________
..Piękna kobieta to niebo dla oczu, piekło dla duszy i czyściec dla kieszeni.. |
2007-07-10, 00:51 | #85 |
Rozeznanie
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
ja też pudruję odrobine rzęsy + metoda zygzakowa i jest o.k. chyba i ja muszę sobię nabyć olejek rycynowy i zalotkę tez bo do tej pory jeszczę nigdy jej nie uzywałam
|
2007-07-10, 07:55 | #86 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 271
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
uwazajcie na jedna dziewczynke z tego watku, kabluje do moderatorow jak cos napiszecie nie tak...
dzis dostalam ostrzezenie .. I MAM NADZIEJE ZE TO PIERWSZE I OSTATNIE!! |
2007-07-10, 08:06 | #87 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Ja tez maluję ruchem zygzakowatym od prawej do lewej i z powrotem drobne ruchy.
Obracam też podczas malowanie szczoteczką dookoła jej osi, tak żeby i końcówki miały coś tuszu dla siebie, malując jedną stroną na końcu mało dla końcówek zostaje tuszu. Wcześniej używam zalotki, rzęsy mam dosyć długie więc proste nie wyglądają zbyt dobrze w moim przypadku. Kiedyś pudrowałam odrobinę rzęsy, ale przez to szybciej psuł się tusz, tworzyły się w nim grudki. Od dawna nie używam już olejku rycynowego, zawsze brak mi czasu, motywacji, a świetne efekty dawał, bo rzęsy były ciemniejsze, mocniejsze i grubsze. Zazwyczaj nakładam jedną warstwę tuszu, chyba że widzę że są niedokładnie pomalowane to od razu nakładam drugą warstwę nie czekając aż pierwsza wyschnie.
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
2007-07-10, 12:16 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 303
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
|
2007-07-10, 12:25 | #89 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Cytat:
A niby po co? Wpisy z inwektywami ad personam, ewidentnie łamiące regulamin (czyli takie jak ten, na który właśnie odpowiadam) same w sobie wystarczająco rzucają się w czujne moderatorskie oczy. W związku z czym jakoś trudno mi podzielać tę Twoją nadzieję... |
|
2007-07-10, 13:48 | #90 | |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: jak malujecie rzęsy ?
Cytat:
I prośba do wszystkich o kontynuowanie tematu wątku |
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:09.