Ostatnio testowałam... - Strona 92 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-11-02, 09:31   #2731
pieńkowa_dama
Zadomowienie
 
Avatar pieńkowa_dama
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Twin Peaks
Wiadomości: 1 149
Dot.: Ostatnio testowałam...

Maju, to w dużej mierze dzięki Tobie go ustrzeliłam!

Dzięki!
pieńkowa_dama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-02, 09:38   #2732
misiabela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 50
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Moja Droga, nie, nie tylko Tobie zapachy dają poztywne doznania. Mnie również. Czasami. A czasami nie. Apeluję w takim razie do Ciebie o nieczytanie moich postów
Nie, flegmy nie wąchałam, ale kojarzy mi się podobnie jak Tobie. Tak samo jak nie wąchałam używanych majtek, a z takowymi kojarzy mi ( i nie tylko mi) się Mitsouko.
I życzę Ci by Tobie Gold spodobał się, bo pomimo tej dziwnej, słodko kwaśnej nuty flegmy - jest to ciekawy zapach.
Testuję właśnie Gold Donny Karan. Początek powiedziałabym banalny, taki wdzięczący się do wąchającego kwiatowy rześki zapaszek. Ale potem pięknie się rozwija i to wcale nie kwiatowo, przejście do głębszych ambrowych nut jest metaliczne, stąd chyba skojarzenia z siarką u Szugrbejb, w nucie środkowej ten zapach kojarzy mi się z wypolerowanym, lśniącym metalem.Ani śladu niczego co mogłoby mi kojarzyć się z flegmą, jakkolwiek miałaby ona pachnięć. Baza cudna słodko-gorzka, lilia nie jest nachalna, otacza skórę delikatną mgiełko. Piękna interpretacja lilii. po opisach na różnych perfumowych forach spodziewałam się mocnego zapachu tego kwiatu jako nuty dominującej. Zapach jest cudnie wyważony. Nie umywają się do niego różne kwiatowe J'adore czy inne Chance.To inna lilia niż w Grand Amour, Annick Goutal, nie tak pompatyczna i nie tak dusząca jak w Ange ou Demon, Givenchy. Zapach pięknie skrojony, bez dysonansów. Jeśli ktoś lubi lilie za ich słodkogorzkozzieloną barwę polecam próby z tym zapachem.Nigdy nie myślałam,że ambra pasuje do lilii. Ange ou Demon jednak ciekawsze, ale czy do noszenia na codzień? To zależy od stylu i temperamentu.
Może niepotrzebnie weszlam w spór z Szugerbejb. Jestem zwolenniczką wolności wypowiedzi,ale nie lubię epatowania mocnymi i niesmacznymi porównaniami, poniweważ mogą zniechęcić inne osoby do kontaktów z danym zapachem. Mimo apelu Szugerbejb, żebym nie czytała jej postów przejrzalam je i zrozumialam,że kontrowersyjne i "mocne" opisy to jej znak rozpoznawczy. A Gold obroniło się samo.
misiabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-02, 10:12   #2733
maja79
Wtajemniczenie
 
Avatar maja79
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 065
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez pieńkowa_dama Pokaż wiadomość
Maju, to w dużej mierze dzięki Tobie go ustrzeliłam!

Dzięki!
Tym bardziej się cieszę
maja79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-02, 17:48   #2734
sasia73
Zakorzenienie
 
Avatar sasia73
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Down Under
Wiadomości: 4 330
Dot.: Ostatnio testowałam...

Przetestowałam legendę - Magie Noire - hm, tymianek + podbiał + ziółka na przeziębienie + krem wiesiołkowy+ wnętrze szafy babuni...
Nie mój... Dobrze, że kupiłam tylko miniaturkę... Jeśli któraś z Was chciałaby je , to proszę...
sasia73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-02, 17:55   #2735
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez sasia73 Pokaż wiadomość
Przetestowałam legendę - Magie Noire - hm, tymianek + podbiał + ziółka na przeziębienie + krem wiesiołkowy+ wnętrze szafy babuni...
Nie mój... Dobrze, że kupiłam tylko miniaturkę... Jeśli któraś z Was chciałaby je , to proszę...
Oj, mam jeszcze we fioleczce trochę, aż mnie skusiłaś tym tymiankiem- i muszę obadać, co tym kremem wiesiołkowym i wnętrzem szafy- idę się kąpać, zmywam z siebie Poeme, z nadgarsta Romę, z palców mieszaninę co najmiej ośmiu zapachów i zastosuję Magie Noire.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-02, 18:11   #2736
sasia73
Zakorzenienie
 
Avatar sasia73
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Down Under
Wiadomości: 4 330
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Oj, mam jeszcze we fioleczce trochę, aż mnie skusiłaś tym tymiankiem- i muszę obadać, co tym kremem wiesiołkowym i wnętrzem szafy- idę się kąpać, zmywam z siebie Poeme, z nadgarsta Romę, z palców mieszaninę co najmiej ośmiu zapachów i zastosuję Magie Noire.

to babcine wnętrze szafy to takie fajne wnętrze - półeczki wyłożone ozdobnym papierem z mereżką i pudełeczka na koronkowe rękawiczki... Czemu nie podoba mi się ten zapach, wywołuje we mnie przecież potężną falę wspomnień i pozytywnych emocji...? Dziwne.
sasia73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 15:06   #2737
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dzisiaj gnana wiatrem wpadłam do perfumerii i prawie wszystko co testowałam, wzbudziło mój entuzjazm.

Panthere- Cartier- słodki, klasyczny zapach, mocny- akurat do futra elegantki, spodobał mi się, ale nie dla mnie.

So Pretty Catrier- ten jedyny zdecydowanie na nie- szyprowo- kwiatowy, duszny, przeksztalcający się w przykre chwilami mydło.

Dunhill Desire- nie spodziewałam się, że jest taki ładny, różowy i żywy, ale przydymiony, oj, ciekawy

Annick Goutal Petite Cherie - gruszeczka soczysta, jaka słodziutka i gruszkowa, bardzo, bardzo gruszkowa- ale też sobie siebie w niej nie wyobrażam

Annick Goutal- Nuits de Hadrien- bardzo spodobały mi się, początek mają cytrusowy plus zioła, zioła. Cytrusy to nie cytryny- są bardziej łagodne, czuć coś na kształt aromatu rozryzionych cytrusowych pestek. No i te zioła. Wytrawny. Minus- nietrwały- ucieka za szybko z ręki, o wiele za szybko...

Chanel- Cristalle- tu poczułam się jak w domu. Nie mam żadnej wątpliwości, że prędzej czy później Kryształ będzie mój- te pierwsze, ostre jak przejechanie papierem ściernym, świdrujące, żywe, krystaliczne cytrusy z szyprowym otwarciem- świeży zapach i z tą przedziwną nutą staroszafową- majstersztyk.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-11-03, 16:41   #2738
kokakola
Zakorzenienie
 
Avatar kokakola
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: here in my head
Wiadomości: 3 235
Dot.: Ostatnio testowałam...

Koto, Cristalle pasuje do Cię

chcialam dzis potestowac Opoponax SMN (Sabbath ), ale katar mi na to nie pozwoli dzis.
__________________
"Mrs.Dalloway said she would buy the flowers herself."
---
'and with the way they talk, and with the way they smile'
http://www.youtube.com/watch?v=LETsi4eAtho
kokakola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-03, 20:01   #2739
maja79
Wtajemniczenie
 
Avatar maja79
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 065
Dot.: Ostatnio testowałam...

Ja tez dzis wpadłam do perfumerii... i psiknełam się:
Silver Rain - niestety rozczarowanie na całego. Ostatnio mnie zaciekawił na blotterze, bo pachniał tak ozonowo. Na (mojej) skórze niestety jest banalny. trochę angelowaty, choć nie tak konkretny jak Angel, tak jakby się nie mógł zdecydować jaki ma być - słodki, czy świeży - skutek: coś nijakiego, co nie zachęca mnie do noszenia...

Perły Lalique - bardzo ciekawy zapach. Wg mnie ma coś wspólnego z L'or. Podobnie jak ten ostatni jest delikatny, ale bardzo kobiecy i ma pewien "pieprzyk" w sobie. W L'or tą drapiącą nutką była gorzka kawa - tu są ziarna pieprzu i drzewo kaszmirowe. Nie jest to zapach dominujący. Bardziej zdajesz sobie sprawę z jego istnienia niż go czujesz. Tworzy po prostu aurę. Właśnie skojarzyłam sobie jeszcze jeden zapach podobny w typie wg mnie de Pereł - Le Feu. Ma u mnie duże szanse - możliwe, ze jak skończę L'or to kupię Perły... . Zupełnie nie rozumem złych skojarzeń z Perłami - te piwnice i inne okropności. Może to ta paczula? Na mnie akurat paczula układa się dobrze i lubię ją. Wg mnie Perły to zapach nieinwazyjny, choc bez wątpienia charakterystyczny i oryginalny. Dodatkowym plusem jest to, ze są bardzo trwałe.

Chciałam jeszcze zrobić sobie próbki Rush 1 i 2, ale jak psiknełam na blotter, to Rush 1 wydały mi się takie landrynkowe i ie moje, a Rush 2 w góle nie poczułam. Dlateg chwilowo zrezygnowałam, ale pewnie jeszcze popróbuję.
maja79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 08:32   #2740
burn-it-up
Zakorzenienie
 
Avatar burn-it-up
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 7 853
GG do burn-it-up
Dot.: Ostatnio testowałam...

Testowałam wczoraj Shi,które do mnie przyszło i...sama nie wiem co mam o nim myśleć.Buteleczka z podstawką jest autentycznie prześliczna,taki mały skarb.
Zapach jest mocno kwiatowy,słodkawy i "mokry"(troszkę przypomina mi Halloween po pozbawieniu trupiej,metalicznej nutki).Na początku dość zimny i zieolno-roślinny,później jednak rozwija się i ogrzewa ewoluując w miękką mgiełkę.Niestety na mnie bardzo mało intensywny,czuję go krótko mimo,że to EDP.Obiektywnie jest ładny i ciekawy i myślę,że może mieć duże grono wielbicielek.
Chyba jednak nie zagrzeje u mnie miejsca i pofrunie dalej.
__________________
Mój kosmetyczny blog

Edytowane przez burn-it-up
Czas edycji: 2007-11-04 o 10:03 Powód: lit+dopisek
burn-it-up jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 09:32   #2741
tymena
Zakorzenienie
 
Avatar tymena
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 15 280
GG do tymena
Dot.: Ostatnio testowałam...

A mi się spodobała nowość

L'Instant Magic testwałam i jest taki mleczny i migdałowy, troche przykurzony, bardo w stylu Glorii. Spodobał mi się
tymena jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-04, 09:50   #2742
burn-it-up
Zakorzenienie
 
Avatar burn-it-up
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 7 853
GG do burn-it-up
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
A mi się spodobała nowość

L'Instant Magic testwałam i jest taki mleczny i migdałowy, troche przykurzony, bardo w stylu Glorii. Spodobał mi się
Oh Magiczny L'instant jest cudowny .Sączę moją miniaturkę i cały czas przymierzam się do dużej butli,to tylko kwestia czasu
__________________
Mój kosmetyczny blog
burn-it-up jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 09:56   #2743
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

A ja dzisiaj dałam sobie na rękę kropelkę Extraordinary- nie znałam go...i, co jest?- wprawia mnie w stan dziwnego rozrażnienia, co gorsza na granicy lekkich mdłości. Rzadko mi się to zdarza, jestem dość odporna, a tu niepodzianka.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 12:27   #2744
Córka D'artagnana
Zakorzenienie
 
Avatar Córka D'artagnana
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 957
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
...

Słoń Kenzouff...wybaczcie wielbicielki..ale to jedyny zapach po którym mam odruch wymiotny. podchodziłam juz do niego kilka razy. no i jakoś nie mogę się przekonać. kojarzy mi sie ten zapach z jakimś menelem w tramwaju...ale kiedys chciało mi sie wymiotowac po Angelu,a teraz bardzo go lubie,więc kto wie,może kiedyś?
...
Wybaczam... jeszcze sie nikt na mnie nie zwymiotował. Ale gdzie tam tramwajowemu menelowi ...do Słonia.

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
...

Chanel- Cristalle- tu poczułam się jak w domu. Nie mam żadnej wątpliwości, że prędzej czy później Kryształ będzie mój- te pierwsze, ostre jak przejechanie papierem ściernym, świdrujące, żywe, krystaliczne cytrusy z szyprowym otwarciem- świeży zapach i z tą przedziwną nutą staroszafową- majstersztyk.
A tu wiedziałam, że wpadniesz...prędzej czy później...

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj dałam sobie na rękę kropelkę Extraordinary- nie znałam go...i, co jest?- wprawia mnie w stan dziwnego rozrażnienia, co gorsza na granicy lekkich mdłości. Rzadko mi się to zdarza, jestem dość odporna, a tu niepodzianka.

...za dużo słodyczy, cooo
Córka D'artagnana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 14:31   #2745
jaceknik
Raczkowanie
 
Avatar jaceknik
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 77
Dot.: Ostatnio testowałam...

Moje Panie (Panowie) mam pytanie, czy ktoś może mi opisać i ewentualnie porównać Photo Lagerfelda ? Czytałem ulotkę promocyjną Rossmanna i zobaczyłem 125ml za 69,99. Nie wiem czy to błąd w wydruku, czy czyszczenie bardzo starych zapasów , pozdr...
jaceknik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 15:57   #2746
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Ostatnio testowałam...

Halloween spodobał mi się,dość świeży zapach,nie wyczuwam metali,na razie test na blotterku,musze sie udać na test nadgarstkowy i może kupie? ale raczej tylko miniaturkę,albo 30ml
Trussardi Inside-piękny co prawda nie czuję kawy,ale to bardzo ciepły otulający zapach,również test blotterkowy bo neistarczyło mi nadgarstków
Addict kiedyś mi się nie podobał, teraz na mnie po kilku godzinach piękna wanilia,chyba kolejny zapach na liscie,ale tez jakas mała ilość bo jest baaardzo trwały
Heliotrope Etro- pierwsze skojarzenie sklep zoologiczny dałam do powąchania TŻtowi: marcepan ale ja tego marcepanu jakoś nie czuję, i zdecydowanie nie chcę pachnieć jak karma dla psów. po kilku godzinach wyszła jakaś wanilia ale zaprawiona czymś co mi bardzo przeszkadza,ale zapach nie chce się z ręki zmyć!

Powachalam jeszcze przelotni In white ale miał zbyt świdrujące nutki jak dla mnie, chcialam jeszcze In black ale tester był zepsuty
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 18:20   #2747
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Ostatnio testowałam...

Max Mara Silk Touch i miłość od pierwszego niucha, aż dziw bierze, że mają tylko jedną i to mało pochlebną opinię na KWC. Zapach taki jak lubię, idealnie współgrający z moją skórą, bez żadnych najmniejszych chociażby zgrzytów. Płynny jedwab. Nazwa niezwykle adekwatnie dobrana. Lekki, wibrujący, kolorowy, a przy tym zmysłowy, otulający, kremowy. Gdy go niuchałam miałam przed oczami wieczór w pięknej luksusowej łazience, błyszczące lustrzane kafelki, ciepło, para, wilgoć... wieczór tylko dla niej, dla niego później gorąca noc... Silk Touch bosko się rozwija, otacza aurą szczęścia. Kobieta radosna, piękna, kochana. Tak je odbieram.

Escada S Najładniejsza Escada jaką wąchałam Bardzo przypomina mi Hugo Bossa Woman (tego czerwonego) za którym przepadam, z tym że jest od niego bardziej rozbudowana. Zwłaszcza w sercu zapachu wyraźnie czuję śliwkę. Zapach jest miękki, powoduje błogostan i banana na twarzy (przynajmniej mojej ). Myślę, że kiedyś się skuszę, gdy wykończę mojego czerwonego Bossa, chyba że złamię się wcześniej
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 18:22   #2748
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Ostatnio testowałam...

Eau de Lalique, czyli moje wielkie rozczarowanie
Niesamowity, orzeźwiający, cytrusowo-bergamotkowy początek sowicie posypany kardamonem, mający moc natychmiastowego stawiania na nogi nawet na największym kacu czy po nieprzespanej nocy.
Niestety, ten etap trwa na mnie zaledwie 20 minut, by zaraz potem przerodzić się w płaski, nudny koperek, który trwa jeszcze chwilę, by całkowicie wyparować, zanim zdążę nacieszyć się tym cudownym chłodem.
Rzadko zdarza mi się poznać tak nietrwały zapach - trudno nawet powiedzieć, że Eau de Lalique trzyma się blisko skóry - na mnie jest praktycznie niewyczuwalny już po pół godzinie od aplikacji. To już Spicy Delight Ricci czy FdB trzymają się na mnie dłużej i są mocniej wyczuwalne. Stąd chyba pomysł wlewania tego zapachu w 200ml flaszki.
__________________


joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 18:37   #2749
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez jaceknik Pokaż wiadomość
Moje Panie (Panowie) mam pytanie, czy ktoś może mi opisać i ewentualnie porównać Photo Lagerfelda ? Czytałem ulotkę promocyjną Rossmanna i zobaczyłem 125ml za 69,99. Nie wiem czy to błąd w wydruku, czy czyszczenie bardzo starych zapasów , pozdr...
Myślę, że to nie był błąd w druku, w Rossmanie są takie bardzo korzystne promocje

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Escada S Najładniejsza Escada jaką wąchałam Bardzo przypomina mi Hugo Bossa Woman (tego czerwonego) za którym przepadam, z tym że jest od niego bardziej rozbudowana. Zwłaszcza w sercu zapachu wyraźnie czuję śliwkę. Zapach jest miękki, powoduje błogostan i banana na twarzy (przynajmniej mojej ). Myślę, że kiedyś się skuszę, gdy wykończę mojego czerwonego Bossa, chyba że złamię się wcześniej
No skoro porównujesz ją do czerwonego Bossa to może zdecyduję się na test "naskórny". Jak psiknęłam na papierek to tak ziewnęłam, że o mało nie zwichnęłam żuchwy Wydała mi się okropnie banalna
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-04, 18:53   #2750
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez joasiak1 Pokaż wiadomość
Eau de Lalique, czyli moje wielkie rozczarowanie
Niesamowity, orzeźwiający, cytrusowo-bergamotkowy początek sowicie posypany kardamonem, mający moc natychmiastowego stawiania na nogi nawet na największym kacu czy po nieprzespanej nocy.
Niestety, ten etap trwa na mnie zaledwie 20 minut, by zaraz potem przerodzić się w płaski, nudny koperek, który trwa jeszcze chwilę, by całkowicie wyparować, zanim zdążę nacieszyć się tym cudownym chłodem.
Rzadko zdarza mi się poznać tak nietrwały zapach - trudno nawet powiedzieć, że Eau de Lalique trzyma się blisko skóry - na mnie jest praktycznie niewyczuwalny już po pół godzinie od aplikacji. To już Spicy Delight Ricci czy FdB trzymają się na mnie dłużej i są mocniej wyczuwalne. Stąd chyba pomysł wlewania tego zapachu w 200ml flaszki.
Asia, 20 min, tak krótkoa to skubaniec
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 19:38   #2751
maja79
Wtajemniczenie
 
Avatar maja79
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 065
Dot.: Ostatnio testowałam...

Kenzo Słoń - jestem totalnie zaskoczona. Bo niedawno pisałam w tym wątku, ze Słoń absolutnie nie dla mnie, że dusi mnie straszliwie i w ogóle... Wczoraj po kilku miesiącach podczas moich testów w perfumerii pewna pani spsikała się nim obficie - zapach doszedł do moich nozdrzy i draznil je swoją pikantnością. Psikełam na blotter i wwąchiwałam się - wyczułam całe mnóstwo maciejki. Mam próbkę w domu, więc postanowiłam jeszcze raz spóbować je na skórze w zaciszu, sam na sam i w bliskości łazienki . Nalałam kropelkę na rękę, bardzo oszczędnie. Ku mojemu zdziwieniu Kenzo wcale mnie nie udusił - pokazał swoje cudne oblicze Maciejka, maciejka, cynamon, maciejka, przyprawy, ciepło... Mąż wszedł do pokoju i sie zachwycił! Czas upolować grubszą zwierzynę

PS. Ciekawe, czy to ma jakiś związek - gdy Kenzo mnie dusił uwielbiałam Shalimar. Teraz Shali przestał mnie zachwycać, zrobił się przytłaczający, a Kenzo nagle wpadł mi w nos ...
maja79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 20:48   #2752
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam...

Mnie tez Escada S bardzo przypomina czerwonego Bossa.
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-04, 20:53   #2753
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Asia, 20 min, tak krótkoa to skubaniec
Potwór nawet
Te 20 minut to może lekka przesada, ale po pół godzinie zapach stał się jedynie mgiełką na skórze.
Żałuję szalenie, bo ten kardamon to cudo
__________________


joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-05, 10:30   #2754
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Myślę, że to nie był błąd w druku, w Rossmanie są takie bardzo korzystne promocje



No skoro porównujesz ją do czerwonego Bossa to może zdecyduję się na test "naskórny". Jak psiknęłam na papierek to tak ziewnęłam, że o mało nie zwichnęłam żuchwy Wydała mi się okropnie banalna
Na mojej akórze są niezwykle zbliżone z tym, że Boss to bardziej taka czystość, wyrazistość, mydełko (w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu), a Escada jest taka pluszowa, miękka, otulająca. To naprawdę bardzo podobne zapachy.

Cytat:
Napisane przez ropuszka Pokaż wiadomość
Mnie tez Escada S bardzo przypomina czerwonego Bossa.
Cieszę się, że mój nos nie szaleje i odbierasz go podobnie jak ja
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-05, 12:07   #2755
jaceknik
Raczkowanie
 
Avatar jaceknik
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 77
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez jaceknik Pokaż wiadomość
Moje Panie (Panowie) mam pytanie, czy ktoś może mi opisać i ewentualnie porównać Photo Lagerfelda ? Czytałem ulotkę promocyjną Rossmanna i zobaczyłem 125ml za 69,99. Nie wiem czy to błąd w wydruku, czy czyszczenie bardzo starych zapasów , pozdr...
Tak, to nie pomyłka 125ml za 69,99 dzwoniłem do rossmanna w Krakowie, ponawiam tylko pytanie do jakiego zapachu można porównać Photo? Nie wiem tylko, czy jeszcze coś będzie bo zapasy promocyjne rozeszły się dość szybko ( przynajmniej w Krakowie ), pozdr...
jaceknik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-05, 17:14   #2756
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam...

Testowalam dzis:

Black cashmere - znam od dwoch lat, ale wciaz nie umiem do tego zapachu dorosnac. Chociaz chcialabym i to bardzo, ale nie moge
Zen na skorze - na mnie bardzo przypomina Light blue, tylko jest slodszy, ale do najtrwalszych nie nalezy, ot taki sobie wtorny, ale ladny zapaszek
Night intimately Beckham - na papierku, ktory nic a nic nie utrzymal zapachu, peirwsza nuta byla bardzo aldna, ale nic wiecej nie umiem o tych perfumach powiedziec.
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-05, 18:24   #2757
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

Zaczęłam sobie testować Corso Como. ( Iwonka) Jaka jasna, świetlista żywica- na mnie to jest właśnie ciepła, delikatna żywica z delikatnym, delikatnym kadzidełkiem. Rzeczywićście dobrze przylega do człowieka, zobaczymy, co będzie dalej
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-05, 21:00   #2758
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Ostatnio testowałam...

A ja dziś dostałam przesyłkę od Frederica Malle - Iris Poudre i Lys Mediterranee i właśnie jestem w fazie testowania
Dostałam dwie 2 ml próbeczki z atomizerem.
Jak na razie Iris Poudre raczej na tak , a Lys Mediterranee chyba będzie do oddania
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 14:54   #2759
marmota
Raczkowanie
 
Avatar marmota
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 426
Dot.: Ostatnio testowałam...

Rumba Balenciagi. Na razie nadgarstek - w jakiś wolny dzień sprobuję całościowo. Pociąga mnie ten zapach. Pierwsze wrażenie faktycznie przypomina Być może, ale to mnie nie zniechęca - mam miłe wspomnienia, później na mojej skórze bardzo ciekawie się rozwija, czuję rzeczywiście mirabelkę, trochę drzewa, trochę ziół, jest dość ostry ale jednocześnie słodkawy. Nie wiem jak czułabym się w nim całościowo, ale intryguje mnie ten zapach. Jest trochę staroświecki. Nazwa w moim odczuciu zupełnie nie pasuje.
marmota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 17:13   #2760
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Ostatnio testowałam...

celine de gres uuuch zawiodłam się i to mocno, początek przyjemny i nutki mi się podobały - szczególnie głowy ale po 10min. doszedł do głosu jakiś kwiatek chyba jaśmin i dupa zbita - szybko leciałam zmywać, bo już zaczynałam czuć ból głowy, no cóż - mam miniaturkę do kolekcji - chociaż tyle
__________________
próbki na wymianę



kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:16.