Włosomaniaczki :D - część IV

[Finlora]

Napisane przez Milka19

Czyli trzeba zacząć intensywnie ćwiczyć język francuski

Napisane przez 'Estelle'

No u mnie w profilu przeca

Aaaa, jakaś zakręcona dzisiaj jestem
Avek nr 3 poproszę
A czy avek nr 4 mogłabym poprosic w troszkę większym rozmiarze? Nie wiem, np wysokośc 150 a szerokość jak tam wyjdzie. Wrzucę sobie na telefon

[Milka19]

Napisane przez Finlora

Aaaa, jakaś zakręcona dzisiaj jestem

Mam nadzieje, że to nie jest zaraźliwe

[Finlora]

Napisane przez Milka19

Mam nadzieje, że to nie jest zaraźliwe

Alez jak najbardziej Juz się kolezance udziela?

[Milka19]

Napisane przez Finlora

Alez jak najbardziej Juz się kolezance udziela?

Mi to już od kilku tygodni, a nawet miesięcy, a może i lat... i tylko zastanawiam się skąd się to paskudztwo wzięło

[Finlora]

Napisane przez Milka19

Mi to już od kilku tygodni, a nawet miesięcy, a może i lat... i tylko zastanawiam się skąd się to paskudztwo wzięło

Aż tak długo to mnie nie znasz

[Sweet_Jelly]

dziewczyny..trzymajcie jutro moooooocno kciuki bo być może (tfu tfu.. puk puk w niemalowane) od lutego będę pracować
i to w mojej miejscowości! Małym wygwizdowie hihihi

A zupełnie pewność czy będę tam pracować to będę mieć jak już zacznę ...ale wszystko mam nadzieję będzie dobrze...
To nie po moim kierunku studiów ale pracę miałabym miłą. i do domu blisko!

i to od razu pracę miałabym na rok! To już coś...
Mam nadzieję że się uda! tfu tfu...


jestem taaka podekscytowana. Umówiłam się z kobitką że jutro wpadnę do niej pogadać. Nie będzie to standardowa rozmowa kwalifikacynja,tylko taka sobie pogawedka.
Ważne że już nie będę siedzieć na bezrobociu tylko jednak coś by było. i to bez jeżdżenia pkp czy pks'ami do innych miast!

[Finlora]

Napisane przez Sweet_Jelly

dziewczyny..trzymajcie jutro moooooocno kciuki bo być może (tfu tfu.. puk puk w niemalowane) od lutego będę pracować
i to w mojej miejscowości! Małym wygwizdowie hihihi

A zupełnie pewność czy będę tam pracować to będę mieć jak już zacznę ...ale wszystko mam nadzieję będzie dobrze...
To nie po moim kierunku studiów ale pracę miałabym miłą. i do domu blisko!

Trzymamy!

[Milka19]

Napisane przez Finlora

Trzymamy!

Solidaryzuje się

BTW: Co to za praca dokładnie

['Estelle']

Napisane przez Sweet_Jelly

dziewczyny..trzymajcie jutro moooooocno kciuki bo być może (tfu tfu.. puk puk w niemalowane) od lutego będę pracować
i to w mojej miejscowości! Małym wygwizdowie hihihi

SUPER!
Bardzo się cieszę i naszym wiedźmowym zwyczajem zaciskam kciuki
Na pewno się uda

Uciekam na Dr. House'a

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Uciekam na Dr. House'a

Oh Ty!
No tak, od jakiegos czasu są przeciez 2 odcinki i ja niestety na jeden się nie załapię bo w domu będę dopiero ok 21.20 - ale zawsze będzie drugi

[Milka19]

Napisane przez Finlora

Oh Ty!
No tak, od jakiegos czasu są przeciez 2 odcinki i ja niestety na jeden się nie załapię bo w domu będę dopiero ok 21.20 - ale zawsze będzie drugi

Oj Wy serialowe maniaczki - jak nie sex to lekarze

[Finlora]

Napisane przez Milka19

Oj Wy serialowe maniaczki - jak nie sex to lekarze

Ale wiesz, nie ma to jak sex

OMG! Nie zdążę na autobus! Już mnie nie ma

[Milka19]

Napisane przez Finlora

Ale wiesz, nie ma to jak sex

OMG! Nie zdążę na autobus! Już mnie nie ma

Albo sex z lekarzem

Ups. Biegnij Fin(lola)

['Estelle']

Napisane przez Milka19

Albo sex z lekarzem

Ups. Biegnij Fin(lola)

przybyłam, bo przerwa, ale widzę, że same zostałyśmy na placu boju

[atsenka]

Hej maniaczki

Ale mialam zaleglosci.

Jestem juz w UK. Mialam mnostwo na gowie przed spontanicznym wyjazdem (a raczej wylotem) dlatego sie nic nie odzywalam.

Ciesze sie ze watek odzyl.

Sweet_Jelly kciuki trzymane!

Finlora fajny nowy avek

Werka jesli o mnie chodzi wszystko jest ok Najwazniejsze ze przyznalas sie do bledu. Witamy spowrotem.

Nie pamietam co jeszcze mialam napisac a jestem padnieta po podrozy i nie chce mi sie cytowac w kazdym razie wszystko przeczytalam i pamietam o Was!

Ja sie niestety na Sex nie zalapie Chociaz moze i tu leci Musze sie pobawic w detektywa!

A tak ogolnie to sprawy mi sie pokoplikowaly... TZ wykrecil mi taki numer... ze nie jestem w stanie u tego wybaczyc.... W ogole mialam z nim wracac do UK samochodem a on sie nawet nie odezwal... Na Sylwestra oczywiscie tez sie nie odezwal... No wiec jakies 5 dni teu kupilam bilet na samolot i dzis przylecialam... Ale podroz minela poprostu super! I poznalam bardzo milego faceta. Okazalo sie ze mieszka niedaleko mnie w UK a w Polsce na rownoleglej ulicy do mojej bliskiej rodziny w kazdym razie wlasnie z nim rozmawiam na gg... Bardzo mily facet. Zupelne przeciwienstwo TZ... No ale zeby klopotow nie bylo malo... to kiedy ja pogodzilam sie z mysla ze TZ nie chce ze mna byc bo przez 10 dni nie dawal znaku zycia...on jak gdyby nigdy nic od wczoraj nie daje mi spokoju... Pisze, dzwoni, chce do mnie wrocic Jest gorzej niz sie spodziewalam bo neiwiem co robic. Z jednej strony nie moge u wybaczyc a zdrugiej go kocham....

W kazdym razie postanowilam narazie zajac sie praca... Mam jutro 2 interview... Mam nadzieje ze bedziecie 3mac kciuki!

Buziaki dla wszystkich

[201604211131]

No to jestem....
ładne te lalki... takie nietypowe...
Jestem ostatnio zabiegana z powodu sesji... niestety. Dlatego bywam rzadziej.
Ale muszę przyznać jedno, że teraz mam prawdziwy obiekt westchnień - ma 26 lat, jest na sąsiednim kierunku na mojej uczelni i jest w pełni osiągalny

[Sweet_Jelly]

Nie dziękuję Dziewczyny..tak na szczęście..A jutro pamiętac-każda trzyma kciuki.Najlepiej obu rak
O szczególach pracy jutro!

Napisane przez atsenka

Sweet_Jelly kciuki trzymane!

(...)

A tak ogolnie to sprawy mi sie pokoplikowaly... TZ wykrecil mi taki numer... ze nie jestem w stanie u tego wybaczyc.... W ogole mialam z nim wracac do UK samochodem a on sie nawet nie odezwal... Na Sylwestra oczywiscie tez sie nie odezwal... No wiec jakies 5 dni teu kupilam bilet na samolot i dzis przylecialam... Ale podroz minela poprostu super! I poznalam bardzo milego faceta. Okazalo sie ze mieszka niedaleko mnie w UK a w Polsce na rownoleglej ulicy do mojej bliskiej rodziny w kazdym razie wlasnie z nim rozmawiam na gg... Bardzo mily facet. Zupelne przeciwienstwo TZ... No ale zeby klopotow nie bylo malo... to kiedy ja pogodzilam sie z mysla ze TZ nie chce ze mna byc bo przez 10 dni nie dawal znaku zycia...on jak gdyby nigdy nic od wczoraj nie daje mi spokoju... Pisze, dzwoni, chce do mnie wrocic Jest gorzej niz sie spodziewalam bo neiwiem co robic. Z jednej strony nie moge u wybaczyc a zdrugiej go kocham....

W kazdym razie postanowilam narazie zajac sie praca... Mam jutro 2 interview... Mam nadzieje ze bedziecie 3mac kciuki!

Buziaki dla wszystkich

NIE-Dziękuję


A co do Tż'a-> zrobisz jak będziesz uważała za dobre rozwiązanie ale moim zdaniem nie powinnaś się godzić na żadne powroty!! Niech spada na bambus! Ty mu łaskawie pozwolisz wrócić a on zamiast całować Cię po stopach i dziękować to za jakiś czas zrobi znowu taki numer! Tak nie można żyć!
Nie można żyć w wiecznej niepewności i huśtawce "będzie ok, czy znowu coś odchrzani"


Ale mówię...cokowkiek nie postanowisz jestem z Toba i trzymam kciuki by poukładało się w twoim zyciu i...dobrze poszło na rozmowach

[oleczka87]

Cześć Kochane . Nie mam na nic czasu ! Ale wczoraj skończyłam pisać pracę licencjacką . Dzisiaj idę zanieść ją do promotorki.
Chciałam życzyć Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku I Blonndee wszystkiego najlepszego (spóźnione urodzinowe) . Sama miałam w sobotę urodziny i impreza była przednia
Mnie czeka 5 egzaminów w sesji, i w ciągu dwóch najbliższych tygodni przed sesją jakieś 4 kolosy, więc nieciekawie

[Heroldin]

Napisane przez Sweet_Jelly

dziewczyny..trzymajcie jutro moooooocno kciuki bo być może (tfu tfu.. puk puk w niemalowane) od lutego będę pracować

Miejmy nadzieję !

Te buziaki lalek - fenomenalne ! Maja twórcy wyobraźnię i inwencję .

'Estelle' - ciekawam zdjęć bardzo !

atsenka - pomyślności w UK.


Uczcie się Dziewczyny, uczcie ! Trzymam kciuki za wyniki .

A ja kompletnie zasypana ! Walczę ze śniegiem . Teraz obawiam się roztopów.
Bądxźy jednak dobrej myśli.

[paprif]

Hej wszystkim
Ja już standardowo nie w temacie, niby przejrzałam parę stron wątku no ale
Wszystkiego Naj włosomaniaczki
Spóźnione dla Izusi życzonka urodzinowe i noworoczne
3mam też kciuki za Atsenkę, dasz radę kochana

[Sweet_Jelly]

Napisane przez Heroldin

Miejmy nadzieję

Nie dziękuję

.....................

Dzień Dobry wszystkim
uf uf.. chyba dobrze mi poszło! No więc ... praca o której mówiłam to byłby przez pół roku staż z urzędu pracy a potem ..po tym pół roku, ta firma zapewniłaby mi zatrudnienie na okres minimum pół roku do roku.Więc z moich obliczeń wynika że min. rok był pracowała, doświadczenie zdobywała i miała kaskę

A ten staż i potem praca byłaby w 1 z kwiaciarni w moim mieście! Byłam tam dziś i..w środku nie mają lodówy-jakbym się spodziewała. Jest bardzo ładnie i schludnie i w miarę ciepło
A kobietę która jest właścicielka tej firmy jest BARDZO SYMPATYCZNA
Zaczęłyśmy rozmawiać o stażu a skończyłyśmy na opowieściach o naszych znajomych i o tipsach hihihi..
Chyba jej się spodobałam bo powiedziała że w takim razie ona już nie będzie dalej szukać. jestem jedną z 2(3) osób które sobie spisała jako osoby potencjalne do stażu. i jeżeli mi tylko Urząd pracy da staż to będę u niej go mieć.
Powiedziała ponadto że 1 z tych spisanych kobiet jej się nie podoba.Spisała ją sobie ale nie podoba jej się za bardzo. Czułam że jest jakaś nic porozumienia między nami dwoma.

za 6 dni mogę już iść do Urzędu pracy po druki.

To za tydzień też będziecie musiały trzymać kciuki za mnie!!!!

........................

EDIT/DOPISEK/

A tak z innej beczki.
Stwierdzam że po tych świętach i tych wszystkich słodkościach utyłam!

niby tylko 2-3 kg. Waga jest dalej w normie ,a dzięki mojemu utyciu wreszcie mam jakieś "standardowe-pasujące" wymiary. Bo przedtem byłam albo za chuda na L albo miałam za wielki biust na M i mało co na mnie pasowało. A teraz mam wymiary pasujące do rozmiaru L! Cieszę się że wreszcie będę mogła iść do sklepu i będę wiedzieć jakiej rozmiarówki szukać!! Nie będę musiała taszczyć ze sobą pełnej rozmiarówki do szatni.
ALeeee.... nie mieszczę się w dżinsy które kupiłam na początku jesieni
W udach są dobre a w pasie już niee

Będę musiała chyba zrobić selekcje pozimową ciuchów.

['Estelle']

Napisane przez atsenka

A tak ogolnie to sprawy mi sie pokoplikowaly... TZ wykrecil mi taki numer... ze nie jestem w stanie u tego wybaczyc.... W ogole mialam z nim wracac do UK samochodem a on sie nawet nie odezwal... Na Sylwestra oczywiscie tez sie nie odezwal... No wiec jakies 5 dni teu kupilam bilet na samolot i dzis przylecialam... Ale podroz minela poprostu super! I poznalam bardzo milego faceta. Okazalo sie ze mieszka niedaleko mnie w UK a w Polsce na rownoleglej ulicy do mojej bliskiej rodziny w kazdym razie wlasnie z nim rozmawiam na gg... Bardzo mily facet. Zupelne przeciwienstwo TZ... No ale zeby klopotow nie bylo malo... to kiedy ja pogodzilam sie z mysla ze TZ nie chce ze mna byc bo przez 10 dni nie dawal znaku zycia...on jak gdyby nigdy nic od wczoraj nie daje mi spokoju... Pisze, dzwoni, chce do mnie wrocic Jest gorzej niz sie spodziewalam bo neiwiem co robic. Z jednej strony nie moge u wybaczyc a zdrugiej go kocham....

W kazdym razie postanowilam narazie zajac sie praca... Mam jutro 2 interview... Mam nadzieje ze bedziecie 3mac kciuki!

Spokojnie Kwiatuszku sprawy wyklarują się same.
Jeśli chodzi o mnie, to chyba spotkałabym się z TŻ'tem, ale zachowała dystans, jasno dając mu do zrozumienia, żeby nie spodziewał się, iż ot tak "fiu" może sobie wrócić. Niche od nowa pracuje na zaufanie i niech się stara. Jasno powiedz mu, czego oczekujesz i... że go z tego rozliczysz
Tak... na chłodno.

Za pracę trzymam kciuki, na pewno Sobie poradzisz

Napisane przez oleczka87

Cześć Kochane . Nie mam na nic czasu ! Ale wczoraj skończyłam pisać pracę licencjacką . Dzisiaj idę zanieść ją do promotorki.
Chciałam życzyć Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku I Blonndee wszystkiego najlepszego (spóźnione urodzinowe) . Sama miałam w sobotę urodziny i impreza była przednia
Mnie czeka 5 egzaminów w sesji, i w ciągu dwóch najbliższych tygodni przed sesją jakieś 4 kolosy, więc nieciekawie

Ola wszystkiego najlepszego z okazji urodzin , spóxnione niestety, ale najszczersze.
Sama ostatnio nie mam za bardzoc zasu na wizaż, siedzę znowu w zamówieniach i dziubię , na wrotek chciałam wrzucić coś nowego, ale coś czuję, że lipa

Gratulacje w związku z pisaniem pracy, ależ Ty się potrafisz zmobilizować, podziwiam Cię

Napisane przez Heroldin

Te buziaki lalek - fenomenalne ! Maja twórcy wyobraźnię i inwencję .

Prawda ?
Te stylizacje rozkładają mnie na łopatki. Ceny tych lalek zresztą też

Napisane przez Heroldin

'Estelle' - ciekawam zdjęć bardzo !

I znowu zampomniałam

Napisane przez Heroldin

A ja kompletnie zasypana ! Walczę ze śniegiem . Teraz obawiam się roztopów.
Bądxźy jednak dobrej myśli.

Jesteśmy z Tobą Kasiu

Napisane przez Sweet_Jelly

Dzień Dobry wszystkim
uf uf.. chyba dobrze mi poszło! No więc ... praca o której mówiłam to byłby przez pół roku staż z urzędu pracy a potem ..po tym pół roku, ta firma zapewniłaby mi zatrudnienie na okres minimum pół roku do roku.Więc z moich obliczeń wynika że min. rok był pracowała, doświadczenie zdobywała i miała kaskę

A ten staż i potem praca byłaby w 1 z kwiaciarni w moim mieście! Byłam tam dziś i..w środku nie mają lodówy-jakbym się spodziewała. Jest bardzo ładnie i schludnie i w miarę ciepło
A kobietę która jest właścicielka tej firmy jest BARDZO SYMPATYCZNA
Zaczęłyśmy rozmawiać o stażu a skończyłyśmy na opowieściach o naszych znajomych i o tipsach hihihi..
Chyba jej się spodobałam bo powiedziała że w takim razie ona już nie będzie dalej szukać. jestem jedną z 2(3) osób które sobie spisała jako osoby potencjalne do stażu. i jeżeli mi tylko Urząd pracy da staż to będę u niej go mieć.
Powiedziała ponadto że 1 z tych spisanych kobiet jej się nie podoba.Spisała ją sobie ale nie podoba jej się za bardzo. Czułam że jest jakaś nic porozumienia między nami dwoma.

za 6 dni mogę już iść do Urzędu pracy po druki.

To za tydzień też będziecie musiały trzymać kciuki za mnie!!!!

trzymamy oczywiście kciuki

Napisane przez Sweet_Jelly

A tak z innej beczki[/I].
Stwierdzam że po tych świętach i tych wszystkich słodkościach utyłam!

niby tylko 2-3 kg. Waga jest dalej w normie ,a dzięki mojemu utyciu wreszcie mam jakieś "standardowe-pasujące" wymiary. Bo przedtem byłam albo za chuda na L albo miałam za wielki biust na M i mało co na mnie pasowało. A teraz mam wymiary pasujące do rozmiaru L! Cieszę się że wreszcie będę mogła iść do sklepu i będę wiedzieć jakiej rozmiarówki szukać!! Nie będę musiała taszczyć ze sobą pełnej rozmiarówki do szatni.
ALeeee.... nie mieszczę się w dżinsy które kupiłam na początku jesieni
W udach są dobre a w pasie już niee

Będę musiała chyba zrobić selekcje pozimową ciuchów.

Hm... nie odbierzcie tego jako kokieterii, czy czegoś w tym stylu, ale ja Ci zazdroszczę, bo mnie po świętach chyba nic nie przybyło w dodatku teraz pogrążam się w jakimś dziwnym rozkojarzeniu, że zapominam nawet o zjedzeniu obiadu po pracy... i przypominam sobie o nim o 22

Kurczę, musze popracować nad systematycznością i nie zajmować się bzdetami

[Mirelkaaa]

ojej dziewczyny padam, jeszcze jutro do szkoły, bo coś odrabiamy i będzie 7 lekcji
a na jutro musze wiersz na polski napisac
bardzo się ciesze z 4 z polskiego, miesiąc temu postanowiłam, ze na koniec będe miec 5, narazie na półrocze dałam rade wyciągnąć na 4, ale wiem ze na koniec dam rade na 5 a nauczycielka w kółko mówi o moim ostatnim wypracowaniu
i wreszcie skapowałam chemie z spr z całego roku dostałam 4 i na koniec mam 3 to nie jakas rewelacja, ale nie przykładałam się do nauki, tak ze jutro ostaneczne wystawienie ocen i spokój
to ponarzekałam i się pochwaliłam i biore się do pisania
trzymajcie się

['Estelle']

Gratuluję Mirelka

PS. Coś nam wątek zdycha

[virka]

Sweet (prawie) gratuluję , ale jeszcze trzymam kciuki, dla pewności

Ola, wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń

Sweet Jelly mam pytanko Widziałam, że udzielasz się w wątku "Lidlowym". Czy używałaś może ich płynów do prania, lub płynów do płukania? Jeśli tak, to będę wdzięczna za opinię

Pozdrawiam wszystkich

[Mirelkaaa]

Napisane przez 'Estelle'

Gratuluję Mirelka

PS. Coś nam wątek zdycha

tez zauwazyłam, ze tu ostatnio bardzo cicho, juz po świętach i sylwestrze gdzie wszyscy

[201604211131]

Ja jestem, wracam po przerwie...
Mnie też sesja czeka, więc jestem dziś zajęta...
Olu - wszystkiego najlepszego
Atsenko - trzymaj się....

[Heroldin]

Tej wątkowej "cichości" nie ma się co dziwić : nowy rok, wiele zajęć i - jak czytam - masakra z egzaminami, sprawdzianami itp.

Jelly - szczerze życzę, żeby z ta pracę Ci się udało. A tyś florystka ?! Ja, która nie ma za grosz talentów kreatywnych, zawsze podziwiam kunszt . Zresztą, wszyscy artyści wprowadzają mnie w osłupienie i podziw.

wirlandia - witaj !


Mirelkaaa - chapeau bas ! Mnie mogliby bardzo długo i najróżniejszymi sposobami naukę : chemią zwaną próbować do głowy wcisnąć ! Syzyfowa praca ! Gratuluję.


'Estelle' - twórz, twórz ! Niech chociaż popatrzę.


U mnie za oknem trochę lepiej : śnieg topnieje i drogi mojej metropolii robią się
jeszcze mniej przejezdne . Błoto i maź prawie do połowy łydek. Nic to : gumiaczki
tylko mogą nas uratować.
Od rana mam tak przeokropną migrenę, że na oczy nie patrzę i już mnie zdążyło
zemdlić. Pewnie szaleństwo ciśnieniowe. Zaraz prognozy poczytam.
Postaram się zajrzeć później, idę legnąć w ciemnicy.


A jak tam u Was balowe plany karnawałowe ?! Długi latość mamy ...
Wypadałoby się pokazać.

[oleczka87]

Napisane przez virka

Ola, wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń

Napisane przez wirlandia

Olu - wszystkiego najlepszego

Napisane przez 'Estelle'

Ola wszystkiego najlepszego z okazji urodzin , spóxnione niestety, ale najszczersze.
Sama ostatnio nie mam za bardzoc zasu na wizaż, siedzę znowu w zamówieniach i dziubię , na wrotek chciałam wrzucić coś nowego, ale coś czuję, że lipa

Gratulacje w związku z pisaniem pracy, ależ Ty się potrafisz zmobilizować, podziwiam Cię

Dziękuje dziewczyny za życzenia .
Fajne dostałam prezenty na urodziny, od mojego upragnione C-Thru Ruby, bransoletkę srebrną i wielki bukiet kwiatów (to tak w sumie już na święta i urodziny wcześniej), od rodziny pieniądze jak zwykle (bo studentce zawsze mało ), od współlokatorek "Mężczyźni są z Marsa, Kobiety są z Wenus" , po sesji zabieram się za czytanie . A od innych znajomych małą bordową torebkę do tego do kompletu pasek i kolczyki, świeczke jabłkową i taki duży kubek z obrazem kogoś tak kogoś sławnego (jestem totalną ignorantką jeśli chodzi o takie rzeczy) w ładnym pudełku, które teraz mi służy za pojemniczek na na kolczyki i spinki.

No zmobilizowałam się w święta, zaczęłam pisać w wigilię. Mam 31 stron i praca mi się podoba, dużo serca w nią włożyłam, ale zobaczymy co promotorka powie, bo za tydzień mam do niej iść do opinie .

Wczoraj kupiłam sobie pierwszy raz polskiego Waxa(sobie samej sprawiłam w końcu prezent razem z peelingiem cukrowym do rąk i balsamem tisane - moje usta ostatnio są jak papier ścierny ), tego z cynamonem i idę zaraz zrobić dobrze moim włosom - na skórę zagraniczny, a na resztę polski . Z tym czymś na głowie będę siedziała i robiła prezentacje na ochronę środowiska, później muszę jechać na studium, jak wrócę do od razu pędzę na urodziny do znajomego, a o 6 wstaje do szkoły i mam kolosa, na którego będę się uczyła w pociągu . Ostatnio zachowuję się jak robot, nie wiem skąd mam energię .

[oleczka87]

Napisane przez Heroldin

A jak tam u Was balowe plany karnawałowe ?! Długi latość mamy ...
Wypadałoby się pokazać.

A w ogóle kiedy karnawał się kończy ?
Ja w tym roku nawet na sylwestra się ubrałam zwyczajnie - znaczy totalnie fioletowo, żeby było inaczej. Byłam na domówce i tam raczej nie wypadało w sukience .