Misja w Zambii - proszę pomóż !

[Asienka83]

Dla ciebie J. śliczną masz córeczkę I bardzo sie cieszę razem z Tobą
Czyli teraz posypią się nam zdjęcia naszych dzieci

jaroszania ja też kochana jestem z Tobą myślami i przesyłam Ci mnóstwo pozytywnej energii i wsparcia, trzymaj sie cokolwiek się dzieje

Łukasz no to bardzo się cieszę, masz tyle siły w sobie, że będzie dobrze

[mukashana]

zobaczcie co znalazlam. Polski portal o Afryce !!! http://www.afryka.org/

bardzo ciekawy jest tam cykl wywiadow "Moj dzien w Polsce" z Afrykanczykami, ktorzy tu przyjechali studiowac. Moja przyjaciolka wyszla za maz kilka miesuiecy temu w Sierra Leone i w koncu udalo jej sie sprowadzic meza do Polski. Nie zna zuplenie jezyka, nie ma pracy (na razie). Ciesze sie,ze trafilam na ta strone, bo moze jak sie skontaktuje z tymi osobami to bedzie mial jakies wsparcie i dobre rady na poczatek W kazdym razie nie zazdroszcze mu. Podobno ledwo wyszedl na ulice to juz ludzie zareagowali agresja. Dobrze,ze on tego nie rozumie,ale moja przyjaciolka jest przerazona. Co za kraj

[ahamar]

Przez kilka dni miałem kłopoty z kompem - podobno przez te upały. Teraz już chyba wszystko w porządku. I nauczyłem się wstawiać cytaty.

Napisane przez jaroszania

prywatnie chcialam prosic zebyscie o mnie troche pomysleli bo mam bardzo ciezki okres w zyciu...

cały czas o tobie myślimy jak widać po wpisach. Ciężkie okresy w życiu mają to do siebie, że mijają.
A co do strony: Jak będziesz tak daleko to Ci prześlę zdjęcia, listy, obrazki itp, które mamy z Zambii.

MAMA ma mieć ze sobą laptopa z kartą i może się odezwie z urlopu. Może lepiej nie. Niech sobie od nas odpocznie.

Napisane przez _MAMA_

Wiem też że ahamar zna tu wszystkich lepiej ode mnie i moze mógłby wynająć jakieś pomieszczenie na tę chwilkę na Probostwie czy w Zakonie,

Nie jestem szarą eminencją Jastrzębia jak by to wynikało z postów MAMY. Po prostu znam paru ludzi którym projektowałem lub nadzorowałem budowę domu i tyle. Te znajomości wykorzystuję tylko w specjalnym celu. A siostry czy księży w parafii to znam jak każdy parafianin (no może niektórych trochę lepiej). Z pomieszczeniami nie będzie problemu tylko trzeba wiedzieć kiedy, a siostry same zaproponują salkę.

Mając tyle listów od Kelvina - gdy wy czekacie na pierwszy sygnał o swoich adoptowanych dzieciach - to może głupio wspominać, że my też liczymy na jakąś wiadomość od niego.

Dla ciebie J. - śliczne dziewczę, i ładne imię, i jakie internetowe, gratulujemy

Łukasz - tak trzymać.

Gratuluję wszystkim nowym magistrom, bo tego jeszcze nie zrobiłem.
Też kiedyś się broniłem i nie pamiętam czy się denerwowałem. Ale pamiętam, żę moja praca dotyczyła stacji kolejowej w Krakowie Mydlnikach, może ją znacie.

[Seona]

Napisane przez Lukasz1989

napisze w skrócie ,bo własnie wróciłem z badań kontrolnch z Warszawy i jestem strasznie zmęczony podróżą:Wszystko jest w jak najlepszym porządku.Jestem taki szczęśliwy.Jutro postaram się napisać coś więcej.Dobranoc kochani

Ufff to dobrze!! Aż mi lżej!

Napisane przez jaroszania

a ja tylko tak prywatnie chcialam prosic zebyscie o mnie troche pomysleli bo mam bardzo ciezki okres w zyciu...

Też będzie dobrze Trzymaj się

Napisane przez mukashana

zobaczcie co znalazlam. Polski portal o Afryce !!! www.afryka.org

Dalej Ci te linki nie działają Edytuj sobie i popraw

Napisane przez ahamar

Dla ciebie J. - śliczne dziewczę, i ładne imię, i jakie internetowe, gratulujemy

Rzeczywiście internetowe imię Pewnie dużo Maili dostaniesz od swojej Mailoni
Jaki suuuper dzień dzisiajDodaje zdjecie Twojej Mailoni do naszej listy

[moria44]

Dla Ciebie J. - też się z Tobą cieszę Zaraz będę po raz kolejny przeglądać zdjęcia dzieci, skoro Ty znalazłaś tam swoją śliczną Mailoni, to może i ja wypatrzę sobie Mabvuto

Listu jeszcze nie dostałam ale może dziś przyjdzie

Łukasz - wiedziałam, że będzie dobrze Rozumiem, że choroba zażegnana już na zawsze

jaroszoania - będę o Tobie ciepło myśleć aby było Ci łatwiej pokonać wszelkie przeciwności losu

[Dla ciebie J.]

Moria ja dostałam dziewczynkę którą ktoś kiedyś już adoptował i po prostu nic na nią nie płacił,więc siostra przydzieliła mi ją.Dlatego nt. tamtych dzieci ze zdjęć pisała do MAMY,że nie są to dzieci do adopcji tylko już adoptoawne.Więc jeśli ty nie masz swojego Mabvuto z"odzysku" to najprawdopodobniej go tam nie ma.Ale pooglądaj sobie bo warto popatrzeć na te małe buziaczki.

[Seona]

Napisane przez mukashana

zobaczcie co znalazlam. Polski portal o Afryce !!! http://www.afryka.org/

Podobno ledwo wyszedl na ulice to juz ludzie zareagowali agresja. Dobrze,ze on tego nie rozumie,ale moja przyjaciolka jest przerazona. Co za kraj

Co za ludzie

Link działa Wpisałam sobie w wyszukiwarkę Zambia i czytam sobie teraz różne wiadomości.
Patrzcie jak wygląda zambijski akademik Pewnie tam studiuje syn Erietki, nie dziwne, że nie ma tam łóżek, warunki są straszne

Ale są też pozytywne wiadomości- np. o sojuszu walki z Aids

[annee]

To nie była przesylka od Siostry Jozefy i w skrzynce na listy nadal pusto...
Czy do kogos przylecial dzis bociek?

[Nela85]

Wielkie gratulacje dla nowej Mamy, dla Ciebie J. oczywiście Bardzo się cieszę ...
Ja dzisiaj oglądałam dużo filmików na youtube o głodzie, nędzy w Afryce. Zdjęcia były tak przerażające, że aż serce bolało, a łzy same z oczu leciały. Nie wklejam linków, nie chcę Was dołować. Wiem tylko, że trzeba działać, opowiadać, agitować. Oni tam tak bardzo potrzebują jakiegoś wsparcia...

[Seona]

Napisane przez annee

To nie była przesylka od Siostry Jozefy i w skrzynce na listy nadal pusto...
Czy do kogos przylecial dzis bociek?

Ja myślę, że skoro wczoraj nikt się listem nie pochwalił i była taka cisza, to była to cisza przed burzą Dzisiaj pewnie dostaną już wszysycy Mam nadzieję, że wieczorem będzie tłok
Niemożliwe żeby aż tyle dni różnicy było w dostarczaniu listów przez naszą Pocztę Polską
Czekam jak na szpilkach razem z wami!

[moria44]

U mnie też w skrzynce pustki Może rzeczywiście dziś wszyscy dostaną liściki Ale by było

[Asienka83]

Ja też mam taką nadzieję co do zdjęć

[Dla ciebie J.]

Ja też niecierpliwie czekam na wasze cudeńka.

[malwina19801]

Ja też czekam
Skrzynka pusta a listonosza nie widać

[avon1305]

Witam wszystkich bardzo serdecznie, jak widać jestem tu poraz pierwszy. Już zaadoptowałam pieska a jeżeli chodzi o adopcję dziecka to dosyć poważna decyzja i zobowiązanie na kilka lat ale teraz wiem że jestem zdecydowana bo to wspaniałe uczucie móc się kimś zaopiekować.
Jak dobrze pójdzie to będę mamusią
Jeżeli chodzi o kwestię płatności to co ile ich trzeba dokonywać i jakie to są kwoty?
Pozdrawiam wszystkich gorąco

[Vesper21]

witajcie! ja w tamtym tygodniu dostalam swoje szczescie o imieniu Sandfort Mapulanga!!! czekam na informacje o skarbie i na zdjecia! pozdrawiam!

[Dla ciebie J.]

Oj jak fajnie nowe mamusie.Witajcie w naszym gronie.
Vesper moja Mailoni też nazywa się Mapulanga ciekawe czy to rodzeństwo,rodzina czy tylko bardzo popularne nazwisko?Choć wiem,że ma ona 7 rodzeństwa więc może?
Avon nie wiem czy sie nie mylę,ale jest to 120-150$rocznie a wpłacać możesz jak chcesz co miesiąc,kwartał,półroku,b yleby pomagać.(Seonko czy tak).

[annee]

avon1305 i Vesper21 witam Was cieplutko i gratuluje odwaznej decyzji o adopcji a Vesper21 synusia

Do mnie Siostra Jozefa pisala, ze na dziecko w szkole podstawowej wystarczy 100-120 dolarow na rok, a w szkole sredniej ok.150 dolarow rocznie.

P.S. Nie wiem jak u Was, ale moja skrzynka nadal pusta...

[Vesper21]

jeszcze nic nie wiem na temat mojego malenstwa, dowiem sie jak Siostra wroci do Zambii... ale pewnie Sandfort i Mailoni to rodzenstwo wiec bedziemy spokrewnieni

[Dla ciebie J.]

To w takim razie witaj kuzynko

[suzi82]

Witajcie avon1305 i Vesper21 super że do nas trafiłyście. Jak to dobrze że nasze grono się powiększa

[Seona]

Napisane przez avon1305

Jeżeli chodzi o kwestię płatności to co ile ich trzeba dokonywać i jakie to są kwoty?
Pozdrawiam wszystkich gorąco

Witaj! Jak fajnie że są nowe osoby chętne do adopcji
Dziewczyny już Ci odpowiedziały- 120$ dla malucha lub z dziecka z podstawówki i 150$ dla ucznia starszego Wpłaca się w dowolnych ratach- co miesiąc, co kilka, co tydzień lub całość- jak kto woli. W tytule przelewu wystarczy napisać imię i nazwiko swojego dziecka.

Napisane przez Vesper21

witajcie! ja w tamtym tygodniu dostalam swoje szczescie o imieniu Sandfort Mapulanga!!! czekam na informacje o skarbie i na zdjecia! pozdrawiam!

Witaj Zaraz dopisuję Ci do naszej listy Adopcyjnych Mam Wizażanek.

Napisane przez Dla ciebie J.

Vesper moja Mailoni też nazywa się Mapulanga ciekawe czy to rodzeństwo,rodzina czy tylko bardzo popularne nazwisko?Choć wiem,że ma ona 7 rodzeństwa więc może?
Avon nie wiem czy sie nie mylę,ale jest to 120-150$rocznie a wpłacać możesz jak chcesz co miesiąc,kwartał,półroku,b yleby pomagać.(Seonko czy tak).

To fajnie będziecie spokrewnione jeśli Wasz dzieci okażą się rodzeństwem

Napisane przez annee

Do mnie Siostra Jozefa pisala, ze na dziecko w szkole podstawowej wystarczy 100-120 dolarow na rok, a w szkole sredniej ok.150 dolarow rocznie.

P.S. Nie wiem jak u Was, ale moja skrzynka nadal pusta...

A inne listy jakieś miałaś? Może listonosz dzisiaj nie chodził Eh, też czekam No to do jutra!

Ja zdradzę, że miałam dzisiaj pytanie o szczegóły adopcji

[malwina19801]

:ju pi: :boun ce::b ounce:


Kochani , dzisiaj otrzymałam upragniony list od Siostry Józefy i
zdjęcie FAUSTINE , normalnie aż się z radości i wzruszenia ....
Na zdjęciu FAUSTYNKA jest chyba z rodzeństwem , piszę chyba
bo Siostrzyczka nie wie dokładnie kto stoi obok mojej córci i dopiero
jak wróci do Zambii to mi napisze więcej szczegółów
Dobra , czas się pochwalić zdjęciem .... przyznaję się bez bicia , że zdjęcie trochę upiększyłam ( ramka , tło ) dzieciaczki są cudne ,
moja FAUSTYNKA jest w środku

[malwina19801]

Chciałabym przywitać serdecznie nowe Mamusie
avon1305 i Vesper21
bardzo się cieszę , że jest Nas coraz więcej i wciąż zgłaszają się
chętni do adopcji Dziewczyny życzę Wam wszystkiego dobrego i
żebyście jak najszybciej dostały zdjęcia swoich dzieciaczków ...
U mnie w domu dzisiaj to było i chyba szybko nie zasnę z wrażenia w końcu mam córeczkę bo w domciu dwóch chłopaczków i do pełni szczęścia potrzeba mi było jeszcze dziewczynki .... eh , szkoda tylko , że tak daleko

[annee]

Napisane przez malwina19801

dzisiaj otrzymałam upragniony list od Siostry Józefy i zdjęcie FAUSTINE , normalnie aż się z radości i wzruszenia ....

ale się cieszę Malwinko gratuluję Ci serdecznie to musi byc cudowne uczucie...

[annee]

Napisane przez Seona

zdradzę, że miałam dzisiaj pytanie o szczegóły adopcji

no wlasnie Seona mialam sie Ciebie pytac jak Ci sie zastepuje nasza kochana _MAME_ ? ale widze ze wszystko w najlepszym porzadeczku

P.S. Mozesz mi zdradzic sekret w jaki sposob zalaczyc do wiadomosci kilka cytatow? mam z tym maly problem

[moria44]

avon1305 Vesper21 - Witajcie wśród nas Pomaganie tym maluchom to super sprawa, która przynosi taaaaaką radość.

Mi taką szczególną radość przyniósł np. wczorajszy dzień, kiedy to dostałam list od Siostry ze zdjęciem Mabvuto Jestem nim zauroczona

Martwi mnie tylko to, że ma duży brzuszek i ogólnie jest trochę spuchnięty, czyli wygląda na to, że nie ma za dużo do jedzenia, mam nadzieję, że teraz jego sytuacja się poprawi. Na zdjęciu jest w bucikach i ubrankach kupionych właśnie za moją pierwszą wpłatę więc wiem, że teraz będzie mu już coraz lepiej.
Ciągle nie wiem ile ma lat ale wygląda na 4-5 Jak sądzicie? Wiem, że wychowuje go babcia, stoi z Mabvuto na zdjęciu i wiem, że są szczęśliwi, że ktoś im będzie pomagał.

Maliwina - Twoja córcia taaka uśmiechnięta Super! Wiem co czujesz


Oki, nie rozpisuję sie tylko wklejam zdjęcia. Niedługo napiszę list i wysyłam paczkę do "synka"

[mukashana]

Malwina, moria swietne sa te wasze dzieciaki. Wyglada na to,ze siostra ubiera te maluchy w Pewexie takie wystrojone, ze nikt by nie zgadl,ze mieszkaja w wiosce w buszu

annee jak sie dowiesz jak wstawiac te cytaty to napisz mi prosze. Ja te zmam z tym problem. Jeden umiem wstawic,ale wiecej nie

A ja mam zmartwienie, bo dostalam wczoraj list od znajomego ksiedza i napisal "Sylwia ma w dalszym ciagu problemy z oczami. Niewiele sie zmienila.Taka sama jak zawsze". No i martwie sie bardzo ,bo o tych problemach z oczami pisal mi juz kilka miesiecy temu, wiec widac,ze sprawa jest przewlekla i ze nikt nie potrafi jej pomoc. Wszytko sie we mnie gotuje jak pomysle,ze w Polsce wzielabym ja do okulisty i pewnie po tygodniu by byla zdrowa. Nie wiem zuplenie o jakie problemy dokladnie chodzi,ale oczywiscie wyobrazam sobie najgorsze z oslepnieciem wlacznie. No bo jak to sie moze skonczyc skoro juz tyle czasu trwa???? Obiecal mi wczesniej,ze ja wezmie do Lusaki,albo do Mpanshy, zeby jej ktos pomogl,ale widac skonczylo sie tylko na gadaniu. Na szczescie kupil telefon i karte kobiecie, ktora poprosilam o szczegolne zajecie sie Sylwia (bo babcia juz stara i schorowana, a rodzice dawno umarli. Rodzenstwa tez nie ma), wiec bede mogla zadzwonic i dowiedziec sie co naprawde jest z Sylwia. Ewentulanie przesle tej Agnes jakies pieniadze,zeby ona Sylwie zabrala do prawdziwego lekarza. Tylko,ze na razie to nawet nie znam numeru Jeszcze dzis zadzwonie do Lufubu. Trzeba dzialac. Trzymajcie kciuki za uzdrawiacza na odleglosc

[Dla ciebie J.]

: bounce::bo unce::hot :
No nareszcie są wasze ukochane dzieciaczki.
Malwina jaka Faustynka jest radosna,uśmiechnięta,wida ć że mały chochlik z niej.Ale to bardzo fajnie ja bardzo lubię takie dzieciaczki,które mają iskierki w oczkach.
Moria super chłopaczek i mam nadzieję,że ten brzuszek to nie z głodu .
Mukashana to straszne co mówisz.Nasza siostra Józefa zajmuje się oczami,szkoda że jej tam nie ma i ,że ty nie możesz zaprowadzic Sylwi do prawdziwego lekarza.Ale może coś uda się ci w tej sprawie zdziałać,ja będę trzymać
Ale piękny dzień dwójka nowych twarzyczek już z nami:bo unce:

[Seona]

Napisane przez malwina19801

przyznaję się bez bicia , że zdjęcie trochę upiększyłam ( ramka , tło ) dzieciaczki są cudne ,
moja FAUSTYNKA jest w środku

Gratulacje Jakie piękne dzieci A dziewczynka jak laleczka, jacy wszyscy szczęśliwi i uśmiechnięci Masz chyba najweselsze dzieci w całej Mpanshyi

Napisane przez moria44

od Siostry ze zdjęciem Mabvuto Jestem nim zauroczona

W końcu!! Jest kochany, maluszek jeszcze Mi się wydaje że ma 3-4 lata

Napisane przez annee

no wlasnie Seona mialam sie Ciebie pytac jak Ci sie zastepuje nasza kochana _MAME_ ? ale widze ze wszystko w najlepszym porzadeczku

P.S. Mozesz mi zdradzic sekret w jaki sposob zalaczyc do wiadomosci kilka cytatow? mam z tym maly problem

Przecież wiecie, że naszej MAMY nikt nie zastąpi! Odpowiedziałam tej pani na pare pytań i tyle, tak jak Wy tutaj w wątku Dostałam wczoraj od niej smsa, że nas czasami podczytuje, ale psuje jej się komp i będzie bez kontatku. Przynajmniej odpocznie
"Woda słona, piasek ciepły, odbieram pocztę ale nie wiem jak długo bo komp się psuje, myślę o Was i pamiętam, wypoczywam i pozdrawiam"

Multicytowanie robi się tak: - osoby, którym chcesz odpowiedzieć (2, 4, czy więcej) klikasz w znaczek cudzysłów- między cytuj a odopwiedz, (po prawej stronie ekranu),
- ta ikonka (ten cudzysłów) zaznacza się na pomarańczowo,
- jak wszystkie osoby, które chcesz zacytować zaznaczyłaś, klikasz w ikonke odpowiedz- po lewej stronie ekranu, zawsze jest pod ostatnią odpowiedzią w wątku
- otwiera Ci się okienko z odpowiedzią i teraz musisz pod każdą wypowiedzią coś napisać np., możesz wykasować część wypowiedzi i zostawić tylko tyle na ile chcesz odpowiedzieć itp.,
- musisz uważać żeby nie skasować kwadratowego nawiasu , pomiędzy nimi zawsze znajduje się czyjaś wypowiedź! [**quote] jjkj;KHD[**/quote]
(oczywiście bez tych gwiazdek, ale jak chciałam zrobić sam kwadratowy nawias, to robił mi się cytat)

Mukashana musisz jakoś tego znajomego pogonić, żeby przywiózł Twoją Sylwię do lekarza lub chociaż do nas do Mpanshyi