Półroczna Magda porwana w Sosnowcu!

[alufa]

sprawa jest przerażająca, brutalna i okropna zarazem, ale obawiam się, że to szukanie igły w stogu siana

wszystkie małe dzieci są do siebie podobne. wystarczy przebrać i już dziecko jest nie do poznania.

podobna sytuacja miała miejsce 2 czy 3 lata temu w Gdańsku, ale do uprowadzenia nie doszło.

dziecko było przebrane i ogolone - gotowe do wywiezienia lub wycięcia nerki :/

ja mam nadzieję, że dziecku nie dzieje się krzywda, ale nie wierzyłabym, że się odnajdzie

[***luna]

Napisane przez Cocos_

Wypowiedź Rutkowskiego: http://slask.naszemiasto.pl/artykul/...owca,id,t.html

MOże i Rutkowski potrafi prowadzić jakieś dochodzenia prywatne itp., ale jego interpretacja profilu sprawcy woła o pomstę o nieba


Oby mała się znalazła cala i zdrowa,

[Light Limara]

http://www.se.pl/multimedia/galeria/...-porwa-madzie/

Trochę różni się ta kurtka od tej co szkice pokazywali wcześniej.

11.jpg 12.jpg

[Cocos_]

Napisane przez Light Limara

http://www.se.pl/multimedia/galeria/...-porwa-madzie/

Trochę różni się ta kurtka od tej co szkice pokazywali wcześniej.

Faktycznie. Dzisiaj mówili,że prokurator zakazał pokazywać twarzy matki, a SE, legalnie umieścił fotki w swoim artykule.

[Light Limara]

Zdjęcia matki można i tak zobaczyć na nk na jej profilu oraz profilu męża.

[Flexy26]

Napisane przez Cocos_

Faktycznie. Dzisiaj mówili,że prokurator zakazał pokazywać twarzy matki, a SE, legalnie umieścił fotki w swoim artykule.

Na zdjęciu w atrykule(przy laptopie) jest pokazana babcia dziewczynki nie mama...
Mam nadzieje że odnajdą malutką jak najszybciej!!!!

[_chocolate]

Napisane przez Light Limara

http://www.se.pl/multimedia/galeria/...-porwa-madzie/

Trochę różni się ta kurtka od tej co szkice pokazywali wcześniej.

Ta pierwsza kurtka powstała na podstawie opisu matki...było to też w artykułach, tzn. jej mąż mówił o białej kurtce z pasem na rękawach.
A ten portret dzisiaj - brązowa kurtka z poziomym pasem - to pewnie z monitorngu.

[madalena83]

Napisane przez Flexy26

Na zdjęciu w atrykule(przy laptopie) jest pokazana babcia dziewczynki nie mama...
Mam nadzieje że odnajdą malutką jak najszybciej!!!!

ale są inne artykuły na tej stronce i tam mama Madzi pokazała twarz

[Vanika]

Napisane przez alufa

podobna sytuacja miała miejsce 2 czy 3 lata temu w Gdańsku, ale do uprowadzenia nie doszło.

dziecko było przebrane i ogolone - gotowe do wywiezienia lub wycięcia nerki :/

mówisz o tej sytuacji w Centrum Handlowym?
Słyszałam, że tamto dziecko było dosłownie w ciągu kilku minut od porwania ogolone i przebrane. Straszne.
Tym bardziej przeraża mnie, gdy widzę jak niektóre kobiety zostawiają dzieci w wózku przed sklepem. Skrajna nieodpowiedzialność.
Mało to świrów na świecie?

[201604181004]

TO UR-BAN LE-GEND!!!!

Moja koleżanka przed chwilą opowiedziała mi, że w weekend jej znajomym uprowadzili 3 letnie dziecko z IKEI Przekopali cały sklep z policją i nic. Późnym wieczorem rodzice wrócili do domu. Przed klatką oparte o ścianę siedziało dziecko.

Było zuzpełnie niekontaktowe. Zawieźli je do szpitala - okazało się, że dziecku wycięto nerkę!!

[z wypowiedzi na forum emama, 11 grudnia 2006]

czy słyszałyście o tym, żeby nie zostawiać dzieci w przedszkolach w hipermarketach? Szef dzisiaj opowiadał o przypadku porwania dziecka w IKEI. Że tak powiem, oczyszczono sklep z ludzi, wszędzie i wszystko przeszukano i nic. Dziecko rodzice znaleźli o 22 na wycieraczce swojego domu. Coś było z tym dzieckiem nie tak (nie wiem co). Podobno zdarza się to coraz częściej.

[z wypowiedzi na portalu babyboom.pl, 12 grudnia 2006]

Dziś usłyszałem taką historię (autentyk):

Pewni rodzice pojechali do Ikei w Jankach razem ze swoją 3 letnią córką. W czasie zakupów córka im zaginęła. Zaczęli poszukiwania, wezwali policję. Nic to nie dało. Wrócili załamani do domu. Tam zobaczyli swoją córkę śpiącą na wycieraczce. Przy niej leżała kartka: "Wasza córka jest w narkozie. Usunięto jedną nerkę." Zrobili badania, rzeczywiście skradziono dziecku jedną nerkę....

[z wypowiedzi na stronie bandyci.org, 2 czerwca 2007]

W Poznaniu ostatnio zdarzają się przypadki zaginięcia dzieci. U znajomej w rodzinei był przypadek, że w Plazie oddali dwójkę dzieci do takiej bawialni i jak przyszli był tylko synek do odbioru, a trzyletniej córeczkinei było. Panika, gdzie jest, szukanie, policja, straż, ochrona - nie ma. Na taśmach z kamer monitorujących - śnieg. Po dwóch dniach telefon na policję, że mała dziewczyna siedzi wystraszona w jednej z kawiarni w Plazie. Okazało się, że to ona, ale.... bez jednej nerki........ Normalnie SZOK!!!! Do tego jeszcze się okazało, że ta druga nerka nie jest do końca sprawna...

Plaza daje odszkodowanie i zapewnia pokrycie kosztów przeszczepu, ale co z tego.....

[z wypowiedzi na forum noworodek.pl, 24 sierpnia 2007]

I TAK DALEJ, proszę poczytać o tym tutaj i nie siać dalej tej głupiej plotki

http://atrapa.net/legendy/nerka.htm

[alufa]

Napisane przez Vanika

mówisz o tej sytuacji w Centrum Handlowym?
Słyszałam, że tamto dziecko było dosłownie w ciągu kilku minut od porwania ogolone i przebrane. Straszne.
Tym bardziej przeraża mnie, gdy widzę jak niektóre kobiety zostawiają dzieci w wózku przed sklepem. Skrajna nieodpowiedzialność.
Mało to świrów na świecie?

tak

z tego co kojarzę na matarnii

to dziecko było starsze, więc tym gorzej, bo bardziej rozumne

oglądałam z Tż fakty, gdzie mówili o nagrodzie i tak sobie myślę, że gdybym umiała pomóc, to nie wzięłabym żadnej kasy. mam nadzieję, że dziecko się odnajdzie, ale ta historia jest na tyle okrutna i brutalna, że nie wierzę w porwanie z konkretnego celu

może ktoś chory psychicznie ją uprowadził, albo matce odbiło (w Sopocie całkiem niedawno kobieta utopiła córeczkę) jest kryzys, świat idzie naprzód to i ludziom w głowach się przewraca

ja mam tylko nadzieję, że to dziecko nie jest bez nerki, bo jeśli się nie znajdzie, nie będzie nawet świadome co się stało - zbyt małe

[201604181004]

tak

z tego co kojarzę na matarnii

To dziwne, bo ja tego nie kojarzę po wpisaniu
"porwanie dziecka gdańsk matarnia" w google, pojawia się jedynie odnośnik do urban legend na temat wycinania nerek.
jestem z gdańska.
pozdrawiam tych którzy w to wierzą i powtarzają te głupoty...

[Aninek]

Napisane przez drabineczka

To dziwne, bo ja tego nie kojarzę po wpisaniu
"porwanie dziecka gdańsk matarnia" w google, pojawia się jedynie odnośnik do urban legend na temat wycinania nerek.
jestem z gdańska.
pozdrawiam tych którzy w to wierzą i powtarzają te głupoty...

Usiłowałam znaleźć jakieś informacje o tym porwaniu z Gdańska i też wyskakiwały mi podawane przez Ciebie "niusy"...poza tym-dziecko porwane i ogolone w ciągu kilku minut??Na narządy?

[_chocolate]

To urban legend. Ja to słyszałam w wersji z IKEĄ

[alufa]

Napisane przez Aninek

Usiłowałam znaleźć jakieś informacje o tym porwaniu z Gdańska i też wyskakiwały mi podawane przez Ciebie "niusy"...poza tym-dziecko porwane i ogolone w ciągu kilku minut??Na narządy?

żeby go nikt nie poznał

nie byłam tam i dziecka nie porwałam, ale słyszałam, że był (albo nie) taki motyw.

nigdy tego nie googlowałam, A SŁYSZAŁAM

zaraz poszukam swoją drogą

[Aninek]

Napisane przez _chocolate

To urban legend. Ja to słyszałam w wersji z IKEĄ

Znalazłam wersję z IKEĄ i Tesco

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez alufa

żeby go nikt nie poznał

nie byłam tam i dziecka nie porwałam, ale słyszałam, że był (albo nie) taki motyw.

nigdy tego nie googlowałam, A SŁYSZAŁAM

zaraz poszukam swoją drogą

Chodzi mi bardziej o "robociznę"-gdzie miałby to dziecko ogolić?Przecież w łazience mały by płakał-obce osoby,maszyna itp....trochę się ta historia kupy nie trzyma

[alufa]

http://forum.tcz.pl/printthread.php?tid=3845

za dużo tej IKEI jednak

[Aninek]

Napisane przez alufa

http://forum.tcz.pl/printthread.php?tid=3845

za dużo tej IKEI jednak

Za dużo w sensie...?

[joannajj]

wydaje mi się, że porwania na narządy niestety się zdarzają, może nie w hipermarketach itp ale w dzisiejszych czasach nic mnie chyba nie zdziwi,
wierzę , ze Madzia sie znajdzie, podziwiam matke, że jeszcze nie zwariowała z rozpaczy

[201604181004]

To co że dużo? ja z kolei słyszałam o toalecie w Realu. To że ikea się często pojawia to nie znaczy że jest w tym jakiekolwiek ziarnko prawdy. Czarna Wołga jako model samochodu pojawiała się cały czas i to nic nie znaczy a matarnia pojawiła się dużo później niż ikea; pierwsza ikea znajdowała się koło Uniwersytetu Gdańskiego gdzie teraz znajduje się centrum rodzinne z tego co pamiętam.

[Aninek]

Wracając do tematu-moim zdaniem małą Magdę porwano do nielegalnej adopcji i już może być za granicą,niestety...
Cała ta historia jest dla mnie straszna

[siska81]

Napisane przez Aninek

Chodzi mi bardziej o "robociznę"-gdzie miałby to dziecko ogolić?Przecież w łazience mały by płakał-obce osoby,maszyna itp....trochę się ta historia kupy nie trzyma

Nic nie wiadomo może dzieci dostają jakiegoś ''głupiego jasia'' aby nie plakaly

[alufa]

Napisane przez Aninek

Za dużo w sensie...?

pewnie ściema a ja uwierzyłam w plotkę :P

[201604181004]

Przez głowę?:P Golenie głowy nie ma najmniejszego sensu, to tylko kolejna nutka dramatyzmu. Słyszałam też że chłopca przebrano za dziewczynkę i zostawiono bez nerki. Czego to ludzie nie wymyślą.


Teraz leci reportaż na tvn24 wypowiada się mama Magdy. Mówią o Child Alert ciekawe to jest ten program...

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Ych program fajny ale

Child Alert jest systemem alarmowym, który w momencie uprowadzenia dziecka uruchamia zorganizowaną i natychmiastową akcję poszukiwawczą. System angażuje w poszukiwanie zaginionych dzieci wszelkie dostępne kanały informacyjne, a informacja o zaginionym dziecku jest natychmiastowo rozpowszechniana. Posiadacze telefonów komórkowych otrzymują sms ze zdjęciem dziecka, a jego wizerunek jest rozpowszechniany za pośrednictwem stacji telewizyjnych, radiowych, internetu. Tablice informacyjne znajdują się w miejscach publicznych m.in. na dworcach, lotniskach, w centrach turystycznych.

Według danych Policji w 2010 roku zgłoszono 118 zaginięć dzieci do lat 7, 436 zaginięć dzieci w wieku od 7 do 14 lat oraz 2 915 zaginięć dzieci w wieku od 14 do 17 lat.

Gdybym jako posiadacz telefonu miała dostać 10 539 mmsów ze zdjęciem dzieci to trochę jednak mogłoby mi przeszkadzać. To daje koło 30 mmsów dziennie
30 dzieci dziennie ginie, matko boska, to cała klasa.

[Provocateur]

Błagam, jakiś czas temu byłam w szmateksie i wlascicielka przy mnie głośno opowiadała koleżance, jak to znajoma jej znajomej byla w jakimś mieście w Realu i kolo polek z naczyniami (tak, wszystkie szczegoly byly dokładnie podane) nagle zniknęło dziecko!! Panika, ochrona zamknęła wszystkie wejścia (jaaaaaaaaasne, nigdy w to nie uwierzę) i znaleźli dzieciaka ogolonego i przebranego w kiblu. Normalnie chciałam wyrwać telefon tej kobiecie i ją wyśmiać Ale z drugiej strony, jeśli przez to rodzice będą bardziej pilnować dzieci, to niech sobie wierzą.
Btw jakiś czas temu kołu ruchliwej ulicy przy supermarkecie kręcił się zapłakany mały chłopiec, oczywiście wszyscy go olali, wzięłam go do środka, zgłosiłam i zaczęłam chodzić z nim po sklepie, po jakichś 15 minutach znaleźliśmy tatusia, który nawet nie podziękował, w ogóle nie wyglądał na przejętego

[WhiteCherry]

Napisane przez _chocolate

To urban legend. Ja to słyszałam w wersji z IKEĄ

ja słyszałam wersję z TESCO w Krakowie

zresztą pisałam już wcześniej, żeby nie wierzyć w urban legend i porywanie na organy. Już prędzej uwierzyłabym w porwanie na handel.

[fossa]

Wersja dla okupu moim zdaniem na bank odpada.

Mam nadzieje, ze jakis psychol nie porwal tego dziecka. Bo to chyba najgorsza wersja.
Moze ktos czeka na wystarczajaco wysoka nagrode i wtedy sie ujawni, moze jeszcze troche poczeka i uda, ze znalazl porzucone dziecko, ale w takiej sytuacji czy ma szanse na nagrode bo to niby "przypadkowe odznalezienie". Poza tym normalny czlowiek czulby sie skrepowany tak wysoka suma, byc moze nawet nie chcialby jej przyjac, a napewno w calosci.

[Aninek]

Napisane przez fossa

Wersja dla okupu moim zdaniem na bank odpada.

Mam nadzieje, ze jakis psychol nie porwal tego dziecka. Bo to chyba najgorsza wersja.
Moze ktos czeka na wystarczajaco wysoka nagrode i wtedy sie ujawni, moze jeszcze troche poczeka i uda, ze znalazl porzucone dziecko, ale w takiej sytuacji czy ma szanse na nagrode bo to niby "przypadkowe odznalezienie".

Z tą nagrodą też mi się nie wydaje,nie było pewności,że nagroda w ogóle będzie.Już pisałam-dla mnie to porwanie na adopcję

[3asiex]

Napisane przez Light Limara

Zdjęcia matki można i tak zobaczyć na nk na jej profilu oraz profilu męża.

Nie rozumiem po co komu patrzeć się na matkę tego dziecka.

[Aninek]

Napisane przez 3asiex

Nie rozumiem po co komu patrzeć się na matkę tego dziecka.

Ja też nie,jakaś chora ciekawość tylko