MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-01-20, 20:00   #2641
Mi6ka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 694
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
byłam dziś przypadkiem w pepco. u mnie nie było ani tych spodni, ani koszyków. koszyki były niby dziecięce ale inne i tylko 2 jakieś leżały.
ale ta gazetka to dopiero chyba od 8 lutego

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

hej, a w ogole tak z innej manki Ogladalyscie moze taki dokument na tvn player "dramatyczne adopcje" ? Jeju jak strasznie szkoda mi tych dziewczyn - bo to jest program o dziewczynach, ktore oddaja dzieciaczki do adopcji po urodzeniu i potem jak podpisza papiery adopcyjne, maja zawsze 10 lub 30 dni na rozmyslenie sie (w zaleznosci od stanu). OKropnie mi ich zal, jak sobie pomysle, to mi slabo.

Tym porodem sie tak nie stresuja i w ogole nie idzie chyba tak zle, choc nie pokazuja az tak dokladnie. Ale z perspektywa, ze po nim musisz oddac malucha, to chyba czlowiek nie skupia sie w ogole na bolu, to najmniejszy problem w tym moemncie. Ah serce sie kraja, a dzieciaczki takie slodkie i kochane.[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------
Mi6ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 20:04   #2642
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

cześć ,
ja dzisiaj miałam mega fatalny dzień ,oj już dawno takiego nie miałam ..... spałam 3 równe godz. mały tak się rozpychał ,że czułam jego kostki w nóżkach - bardzo nieprzyjemne uczucie .... potem na prawie całą godz.czkawka jak zwykle mega .... zasnęłam o 3 rano aby o 6 obudził mnie kuba "bo nie chciało mu się już spać".... obudził wszystkich z tej okazji..... (normalnie śpią do ok.9,10).... i tak minął czas do 14 na śniadaniu,ćwiczeniu literek,angiel.,itp z dziećmi..... no i się wtedy zaczęło ... pokłóciłam się z tż,potem pojechaliśmy na obiad,nina zaczęła mieć humory,fochy,płacze.. i skończyło się na tym,że obiadu prawie nie ruszyła.... ,ja nic nie jadłam bo zaczęłam się żle czuć(spać!spać!),poszliśm y do kina na "ralfa demolkę" nina przez pół filmu marudziła ,że jest głodna ..... ,wracając tż poszedł po obiad(w sumie już kolację)dla mnie i niny,i wstąpilismy do empiku- i tam znowu ... nina wybrała szybko książeczkę ,kuba wybierał ponad pół godz. na końcu stwierdził ,że on niczego nie chce.... nina się odmyśliła i już wybranej książki nie chciała...... nina płacze - kuba prawie ...nina chce kupe a kuba siku , tż też chce siku to dzieciom się odechciało... tż sam poszedł do toalety ... a dzieci na siłę już wybieraja jakieś książki... nina się upiera ,że zamiast książki chce ...chusteczki bo na nich jest piesek..... wybrali w końcu książki ..... wracamy ..... przyjechaliśmy do domu -wypuściliśmy psy na siku ,jeden z nich - york przyszedł z kupą w sierści ..... ja usiadłam i okazało się ,że popruły mi się spodnie -przez pół tyłka ..dodam ,że to jeansy ,nowe -mają niecały miesiąc ...
usiadłam i popłakałam się .....
Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Niestety ale mój szpital jest chyba 100 lat za murzynami! jednak zrobili kuzynce cc wczoraj bo nie dała rady urodzić...Ale męczyła się biedna kilka dni!!!!!
ojej biedna... i tyle czasu kazali jej się męczyć.....
Cytat:
Napisane przez maria28 Pokaż wiadomość
Przepatrzyłam ubranka, które dostałam od kuzynki:

Cytat:
Napisane przez czarny flamaster Pokaż wiadomość
Wrzucam Wam te moje dodatkowe 20 kilo )

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Trzymajcie jutro kciuki bo o 15 ide na wizyte. Mam nadzieje że gin zrobi mi USG...
mały słabo się rusza od 3 dni, chyba się jakoś inaczej przekręcił ale ja oczywiście się schizuje także zamiast w środę ide w poniedziałek i będę miec z głowy
, będzie dobrze .

Cytat:
Napisane przez Mi6ka Pokaż wiadomość
Ale witam sie w 30 TC juz
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 20:07   #2643
Mi6ka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 694
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
cześć ,
ja dzisiaj miałam mega fatalny dzień ,oj już dawno takiego nie miałam ..... spałam 3 równe godz. mały tak się rozpychał ,że czułam jego kostki w nóżkach - bardzo nieprzyjemne uczucie .... potem na prawie całą godz.czkawka jak zwykle mega .... zasnęłam o 3 rano aby o 6 obudził mnie kuba "bo nie chciało mu się już spać".... obudził wszystkich z tej okazji..... (normalnie śpią do ok.9,10).... i tak minął czas do 14 na śniadaniu,ćwiczeniu literek,angiel.,itp z dziećmi..... no i się wtedy zaczęło ... pokłóciłam się z tż,potem pojechaliśmy na obiad,nina zaczęła mieć humory,fochy,płacze.. i skończyło się na tym,że obiadu prawie nie ruszyła.... ,ja nic nie jadłam bo zaczęłam się żle czuć(spać!spać!),poszliśm y do kina na "ralfa demolkę" nina przez pół filmu marudziła ,że jest głodna ..... ,wracając tż poszedł po obiad(w sumie już kolację)dla mnie i niny,i wstąpilismy do empiku- i tam znowu ... nina wybrała szybko książeczkę ,kuba wybierał ponad pół godz. na końcu stwierdził ,że on niczego nie chce.... nina się odmyśliła i już wybranej książki nie chciała...... nina płacze - kuba prawie ...nina chce kupe a kuba siku , tż też chce siku to dzieciom się odechciało... tż sam poszedł do toalety ... a dzieci na siłę już wybieraja jakieś książki... nina się upiera ,że zamiast książki chce ...chusteczki bo na nich jest piesek..... wybrali w końcu książki ..... wracamy ..... przyjechaliśmy do domu -wypuściliśmy psy na siku ,jeden z nich - york przyszedł z kupą w sierści ..... ja usiadłam i okazało się ,że popruły mi się spodnie -przez pół tyłka ..dodam ,że to jeansy ,nowe -mają niecały miesiąc ...
usiadłam i popłakałam się .....
Naprawde, mam ochote tez sie poplakac z Toba jak to przeczytalam
Mi6ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 20:12   #2644
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 713
GG do Demeter
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez czarny flamaster Pokaż wiadomość
Wrzucam Wam te moje dodatkowe 20 kilo )
Rzeczywiście nie widać tych 20kg, super!

Cytat:
Napisane przez Mi6ka Pokaż wiadomość
ale ta gazetka to dopiero chyba od 8 lutego

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

hej, a w ogole tak z innej manki Ogladalyscie moze taki dokument na tvn player "dramatyczne adopcje" ? Jeju jak strasznie szkoda mi tych dziewczyn - bo to jest program o dziewczynach, ktore oddaja dzieciaczki do adopcji po urodzeniu i potem jak podpisza papiery adopcyjne, maja zawsze 10 lub 30 dni na rozmyslenie sie (w zaleznosci od stanu). OKropnie mi ich zal, jak sobie pomysle, to mi slabo.

Tym porodem sie tak nie stresuja i w ogole nie idzie chyba tak zle, choc nie pokazuja az tak dokladnie. Ale z perspektywa, ze po nim musisz oddac malucha, to chyba czlowiek nie skupia sie w ogole na bolu, to najmniejszy problem w tym moemncie. Ah serce sie kraja, a dzieciaczki takie slodkie i kochane.[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------
Ja widziałam kawałek tego programu, ale nie oglądam. Kiedyś popłakałam się na takim dokumencie o kobietach oddających niemowlaczki i od tej pory unikam.
Odkąd jestem w ciązy nie mogę zrozumiec jak ktoś decyduje się oddać dzieciątko? Przecież ono jest NASZE, nosimy je przez 9 miesięcy, czujemy ruchy, przeżywamy ruchy, na końcu sam poród, a w trakcie całej ciązy gromadzimy OGROM miłości do tej istotki No, przynajmniej ja mam takie spostrzeżenia
Ostatnio widziałam tam nastolatkę, która miała oddać dziecko parze gejów, bo nie miała pieniędzy i chorą matkę. Wiem, że i takie sytuacje się zdarzają, tak naprawdę teraz dziewczyna nie jest gotowa psychicznie i nie ma warunków, ale kiedyś może jeszcze tego żałować.

Na szczęście ja nie mam takich dylematów Wiek mam odpowiedni na maluszka, finansowo damy sobie radę jakoś, zresztą maluch i tak u nas był planowany.
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 20:15   #2645
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Laseczki, melduje sie na posterunku! Dziękuję za wszyyystkie kciuki, obrioniona żem na 5



co do odwiedzin to mi one nie przeszkadzają. ninkę jak urodziłam w pon.,w środę przyjechałam do domu a na sobotę zaprosiliśmy znajomych ,rodzina była już wcześniej. Dobrze się czułam ,dzieci normalnie ... ważne dla mnie tylko aby nikt nie poczuł się w obowiązku ciągłego przesiadywania u mnie ... tego nie znoszę .

dobra znikam na dziś ..mam jeszcze parę rzeczy do zrobienia a potem muszę się wyspać . Mam nadzieję,że taki okropny dzień szybko się już nie powtórzy.....
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 20:18   #2646
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 10 460
GG do strippi
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
cześć ,
ja dzisiaj miałam mega fatalny dzień ,oj już dawno takiego nie miałam ..... spałam 3 równe godz. mały tak się rozpychał ,że czułam jego kostki w nóżkach - bardzo nieprzyjemne uczucie .... potem na prawie całą godz.czkawka jak zwykle mega .... zasnęłam o 3 rano aby o 6 obudził mnie kuba "bo nie chciało mu się już spać".... obudził wszystkich z tej okazji..... (normalnie śpią do ok.9,10).... i tak minął czas do 14 na śniadaniu,ćwiczeniu literek,angiel.,itp z dziećmi..... no i się wtedy zaczęło ... pokłóciłam się z tż,potem pojechaliśmy na obiad,nina zaczęła mieć humory,fochy,płacze.. i skończyło się na tym,że obiadu prawie nie ruszyła.... ,ja nic nie jadłam bo zaczęłam się żle czuć(spać!spać!),poszliśm y do kina na "ralfa demolkę" nina przez pół filmu marudziła ,że jest głodna ..... ,wracając tż poszedł po obiad(w sumie już kolację)dla mnie i niny,i wstąpilismy do empiku- i tam znowu ... nina wybrała szybko książeczkę ,kuba wybierał ponad pół godz. na końcu stwierdził ,że on niczego nie chce.... nina się odmyśliła i już wybranej książki nie chciała...... nina płacze - kuba prawie ...nina chce kupe a kuba siku , tż też chce siku to dzieciom się odechciało... tż sam poszedł do toalety ... a dzieci na siłę już wybieraja jakieś książki... nina się upiera ,że zamiast książki chce ...chusteczki bo na nich jest piesek..... wybrali w końcu książki ..... wracamy ..... przyjechaliśmy do domu -wypuściliśmy psy na siku ,jeden z nich - york przyszedł z kupą w sierści ..... ja usiadłam i okazało się ,że popruły mi się spodnie -przez pół tyłka ..dodam ,że to jeansy ,nowe -mają niecały miesiąc ...
usiadłam i popłakałam się .....
tulę mocno
takie dni to normalnie masakra, jak już rano się zaczyna tak do wieczora musi trwać, dobrze że już końcówka dnia i jutro nowy

U mnie dziś też jakoś tak średnio fajnie, bo cały dzień sama z Julką, specjalnie jej nie położyłam spać w południe, by poszła szybciej,a ja mogła spędzić choć chwilkę z mężem jak wróci. No, ale ona dalej nie chce.
Cały czas coś wymyśla, siku, pić, bułkę, myć zęby, pić, znowu siku.
No i już 21:18 a ona w kuchni sobie pije w najlepsze i nie ma zamiaru iść spać. A mąż zaraz idzie spać, bo wstaje o 5:00. wrrrrr
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 20:19   #2647
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez Mi6ka Pokaż wiadomość
Naprawde, mam ochote tez sie poplakac z Toba jak to przeczytalam
Kochana jesteś .... no ale jak człowiek "wywali "czasem z siebie wszystko to jest lepiej.... No i jest mi lepiej .... choć oczy mnie tak pieką jakbym siedziała cały dzień w basenie z wodą chlorowaną .....
Na szczęście moja rodzinka nie często się tak zachowuje - na ogół dzieci moje nie są tak rozkapryszone a ja ogarniam wszystko ....dziś już nie miałam siły ..... Można to nazwać "wielkim dniem focha ".
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-20, 20:20   #2648
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez Mi6ka Pokaż wiadomość
ale ta gazetka to dopiero chyba od 8 lutego
z tego co widziałam to chyba od 18.01, a od 8.02 ma być jakaś kolejna gazetka. aż tak do przodu by nie poszli.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 20:22   #2649
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
tulę mocno
takie dni to normalnie masakra, jak już rano się zaczyna tak do wieczora musi trwać, dobrze że już końcówka dnia i jutro nowy

U mnie dziś też jakoś tak średnio fajnie, bo cały dzień sama z Julką, specjalnie jej nie położyłam spać w południe, by poszła szybciej,a ja mogła spędzić choć chwilkę z mężem jak wróci. No, ale ona dalej nie chce.
Cały czas coś wymyśla, siku, pić, bułkę, myć zęby, pić, znowu siku.
No i już 21:18 a ona w kuchni sobie pije w najlepsze i nie ma zamiaru iść spać. A mąż zaraz idzie spać, bo wstaje o 5:00. wrrrrr
dzięki , no to możemy się tulić nawzajem..... ach okropny ten dzień .... ale jutro poniedziałek - na pewno będzie lepiej ....
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 20:25   #2650
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 10 460
GG do strippi
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
dzięki , no to możemy się tulić nawzajem..... ach okropny ten dzień .... ale jutro poniedziałek - na pewno będzie lepiej ....
musi być lepiej, choć ja znowu sama cały dzień z Julią, a ją już roznosi

Teraz chciała spać z moim mężem, ale on zamknął drzwi, bo ma spać w swoim pokoju, to mam wycie na pół bloku
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 20:32   #2651
Mi6ka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 694
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Rzeczywiście nie widać tych 20kg, super!



Ja widziałam kawałek tego programu, ale nie oglądam. Kiedyś popłakałam się na takim dokumencie o kobietach oddających niemowlaczki i od tej pory unikam.
Odkąd jestem w ciązy nie mogę zrozumiec jak ktoś decyduje się oddać dzieciątko? Przecież ono jest NASZE, nosimy je przez 9 miesięcy, czujemy ruchy, przeżywamy ruchy, na końcu sam poród, a w trakcie całej ciązy gromadzimy OGROM miłości do tej istotki No, przynajmniej ja mam takie spostrzeżenia
Ostatnio widziałam tam nastolatkę, która miała oddać dziecko parze gejów, bo nie miała pieniędzy i chorą matkę. Wiem, że i takie sytuacje się zdarzają, tak naprawdę teraz dziewczyna nie jest gotowa psychicznie i nie ma warunków, ale kiedyś może jeszcze tego żałować.

Na szczęście ja nie mam takich dylematów Wiek mam odpowiedni na maluszka, finansowo damy sobie radę jakoś, zresztą maluch i tak u nas był planowany.
No to juz 2 odcinki takie byly -dziewczyny oddajace maluchy do otwartej adopcji parze gejow. Otwarta adopcja, czyli matka biologiczna nadal obecna jest w zyciu dziecka, dziecko wie, ze jest adoptowane. No i jak para gejow, to moze beda faktycznie zainteresowani, zeby dziecko mialo kontakt tez z kobieta, szczegolnie, jak dziewczynka... TO jest jedyne pocieszajace w tej sytuacji... Ale nie zazdroszcze im, bo faktycznie dziecku bedzie lepiej moim zdaniem, ale te dziewczyny... , ja akurat bym tego chyba nie przezyla, choc tez nie bylam nigdy w tak oplakanej sytuacji, zebym myslala, ze nie poradze sobie i tylko skrzywdze swoje dziecko ... ehhh

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
Kochana jesteś .... no ale jak człowiek "wywali "czasem z siebie wszystko to jest lepiej.... No i jest mi lepiej .... choć oczy mnie tak pieką jakbym siedziała cały dzień w basenie z wodą chlorowaną .....
Na szczęście moja rodzinka nie często się tak zachowuje - na ogół dzieci moje nie są tak rozkapryszone a ja ogarniam wszystko ....dziś już nie miałam siły ..... Można to nazwać "wielkim dniem focha ".
Takie chwilowe zalamanie, dolek taki, z ktorego mozna juz tylko pojsc w gore Jutro nowy dzien, nowy tydzien, nowa energia

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
z tego co widziałam to chyba od 18.01, a od 8.02 ma być jakaś kolejna gazetka. aż tak do przodu by nie poszli.
A faktycznie
Mi6ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-20, 20:38   #2652
corka_rosy
Wtajemniczenie
 
Avatar corka_rosy
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: dom-niedom
Wiadomości: 2 500
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
cześć ,
ja dzisiaj miałam mega fatalny dzień ,oj już dawno takiego nie miałam ..... spałam 3 równe godz. mały tak się rozpychał ,że czułam jego kostki w nóżkach - bardzo nieprzyjemne uczucie .... potem na prawie całą godz.czkawka jak zwykle mega .... zasnęłam o 3 rano aby o 6 obudził mnie kuba "bo nie chciało mu się już spać".... obudził wszystkich z tej okazji..... (normalnie śpią do ok.9,10).... i tak minął czas do 14 na śniadaniu,ćwiczeniu literek,angiel.,itp z dziećmi..... no i się wtedy zaczęło ... pokłóciłam się z tż,potem pojechaliśmy na obiad,nina zaczęła mieć humory,fochy,płacze.. i skończyło się na tym,że obiadu prawie nie ruszyła.... ,ja nic nie jadłam bo zaczęłam się żle czuć(spać!spać!),poszliśm y do kina na "ralfa demolkę" nina przez pół filmu marudziła ,że jest głodna ..... ,wracając tż poszedł po obiad(w sumie już kolację)dla mnie i niny,i wstąpilismy do empiku- i tam znowu ... nina wybrała szybko książeczkę ,kuba wybierał ponad pół godz. na końcu stwierdził ,że on niczego nie chce.... nina się odmyśliła i już wybranej książki nie chciała...... nina płacze - kuba prawie ...nina chce kupe a kuba siku , tż też chce siku to dzieciom się odechciało... tż sam poszedł do toalety ... a dzieci na siłę już wybieraja jakieś książki... nina się upiera ,że zamiast książki chce ...chusteczki bo na nich jest piesek..... wybrali w końcu książki ..... wracamy ..... przyjechaliśmy do domu -wypuściliśmy psy na siku ,jeden z nich - york przyszedł z kupą w sierści ..... ja usiadłam i okazało się ,że popruły mi się spodnie -przez pół tyłka ..dodam ,że to jeansy ,nowe -mają niecały miesiąc ...
usiadłam i popłakałam się .....
Dzień kupy - jutro będzie lepiej

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
zamarłam. szczerze - zamarłam.
ja też. Zaraz się zacznie.

Idę "produktywnie" obejrzeć z Mężem "Szklaną pułapkę" i zjeść frytki. Ot, ciążowy wysiłek.

AAA i jutro idę na glukozę - trzymajcie kciuki, żeby wyniki były dobre.
__________________
zgodnie z planem, zgodnie z logika, zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami,
zgodnie z Biblią, Koranem, Torą i komiksami


21.04.2013.
corka_rosy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 20:44   #2653
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
cześć ,
ja dzisiaj miałam mega fatalny dzień ,oj już dawno takiego nie miałam ..... spałam 3 równe godz. mały tak się rozpychał ,że czułam jego kostki w nóżkach - bardzo nieprzyjemne uczucie .... potem na prawie całą godz.czkawka jak zwykle mega .... zasnęłam o 3 rano aby o 6 obudził mnie kuba "bo nie chciało mu się już spać".... obudził wszystkich z tej okazji..... (normalnie śpią do ok.9,10).... i tak minął czas do 14 na śniadaniu,ćwiczeniu literek,angiel.,itp z dziećmi..... no i się wtedy zaczęło ... pokłóciłam się z tż,potem pojechaliśmy na obiad,nina zaczęła mieć humory,fochy,płacze.. i skończyło się na tym,że obiadu prawie nie ruszyła.... ,ja nic nie jadłam bo zaczęłam się żle czuć(spać!spać!),poszliśm y do kina na "ralfa demolkę" nina przez pół filmu marudziła ,że jest głodna ..... ,wracając tż poszedł po obiad(w sumie już kolację)dla mnie i niny,i wstąpilismy do empiku- i tam znowu ... nina wybrała szybko książeczkę ,kuba wybierał ponad pół godz. na końcu stwierdził ,że on niczego nie chce.... nina się odmyśliła i już wybranej książki nie chciała...... nina płacze - kuba prawie ...nina chce kupe a kuba siku , tż też chce siku to dzieciom się odechciało... tż sam poszedł do toalety ... a dzieci na siłę już wybieraja jakieś książki... nina się upiera ,że zamiast książki chce ...chusteczki bo na nich jest piesek..... wybrali w końcu książki ..... wracamy ..... przyjechaliśmy do domu -wypuściliśmy psy na siku ,jeden z nich - york przyszedł z kupą w sierści ..... ja usiadłam i okazało się ,że popruły mi się spodnie -przez pół tyłka ..dodam ,że to jeansy ,nowe -mają niecały miesiąc ...
usiadłam i popłakałam się .....
Bez ciąży można wymięknąć...
Oby jutro było lepiej.

Ale solidarnie też dzisiaj sobie popłakałam.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 21:10   #2654
Mokka_83
Wtajemniczenie
 
Avatar Mokka_83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez bmma Pokaż wiadomość

Z tym mrożeniem ciasta to świetny pomysł
Może już coś upiekę, 1/2 zjemy, a resztę do zamrażarki... o ile wcześniej nie wyciągnie TŻ i nie zje.
Ja jutro sama na 1-sze spotkanie w SR, ale to tylko takie pogaduchy położnej. Też się przyda
ja w sumie zazwyczaj mrożę, bo jesteśmy tylko we dwoje, więc byśmy nie przejedli I zawsze pakuję do zamrażalnika w pudełkach - już pokrojone w kawałki, bo wtedy mogę rozmrażać ile mi akurat pasuje - np. tylko dwa kawałki dla siebie i Tżta do kawy
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
ale ja nie wiedziałam, że to nie miłe do głowy mi nie przyszło. ja chyba mam zbyt różowe wyobrażenie o macierzyństwie... a oni zapraszali, to szliśmy....
Pani, ale jak mieliscie zaproszenie to spoko Znaczy, że tamtym pasowało żeby ich tak szybko odwiedzić Jak napisałaś, że się wbijaliście to myślałam, że tek bez zaproszenia

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
cześć ,
ja dzisiaj miałam mega fatalny dzień ,oj już dawno takiego nie miałam ..... spałam 3 równe godz. mały tak się rozpychał ,że czułam jego kostki w nóżkach - bardzo nieprzyjemne uczucie .... potem na prawie całą godz.czkawka jak zwykle mega .... zasnęłam o 3 rano aby o 6 obudził mnie kuba "bo nie chciało mu się już spać".... obudził wszystkich z tej okazji..... (normalnie śpią do ok.9,10).... i tak minął czas do 14 na śniadaniu,ćwiczeniu literek,angiel.,itp z dziećmi..... no i się wtedy zaczęło ... pokłóciłam się z tż,potem pojechaliśmy na obiad,nina zaczęła mieć humory,fochy,płacze.. i skończyło się na tym,że obiadu prawie nie ruszyła.... ,ja nic nie jadłam bo zaczęłam się żle czuć(spać!spać!),poszliśm y do kina na "ralfa demolkę" nina przez pół filmu marudziła ,że jest głodna ..... ,wracając tż poszedł po obiad(w sumie już kolację)dla mnie i niny,i wstąpilismy do empiku- i tam znowu ... nina wybrała szybko książeczkę ,kuba wybierał ponad pół godz. na końcu stwierdził ,że on niczego nie chce.... nina się odmyśliła i już wybranej książki nie chciała...... nina płacze - kuba prawie ...nina chce kupe a kuba siku , tż też chce siku to dzieciom się odechciało... tż sam poszedł do toalety ... a dzieci na siłę już wybieraja jakieś książki... nina się upiera ,że zamiast książki chce ...chusteczki bo na nich jest piesek..... wybrali w końcu książki ..... wracamy ..... przyjechaliśmy do domu -wypuściliśmy psy na siku ,jeden z nich - york przyszedł z kupą w sierści ..... ja usiadłam i okazało się ,że popruły mi się spodnie -przez pół tyłka ..dodam ,że to jeansy ,nowe -mają niecały miesiąc ...
usiadłam i popłakałam się .....
masakra

Dziewczyny ale mam nerwa Byliśmy u teściów bo nas zaprosili... Powiem szczerze, że myslałam, że skoro nas zapraszają to coś chcą... a dokładniej - że chcą dać kasę na wózek (bo jakos w listopadzie zadeklarowali że nam dadzą na wózek). A teściowa do mnie wyskakuje z tekstem, że po wózek to chyba w marcu pojedziemy? Nie dość, że w marcu, to jeszcze pojedziemy. Nie wiem co mnie bardziej wkurzyło Powiedziałam jej delikatnie, że chyba trochę za późno... I dodałam, że mi juz się w marcu nie będzie chciało po sklepach chodzić, bo juz teraz mi ciężko (nie jest az tak źle, ale musiałam podkolorowac). Stara lampucera nic nie odpowiedziała... I zaczęla nawijać, że byli w jakims sklepie i widzieli takie ładne wózki... Już miałam takiego nerwa (choc oczywiście zachowałam zimna krew), że zaczęło mi być wszystko jedno... nawet zaczełam mysleć, że gdybysmy mieli w tej chwili luźne 2 tys to bym jej powiedziała, że kupujemy teraz a oni jak będą chcieli to nam dorzucą a jak nie, to nie... No ale nie mamy luźnej kasy niestety Powiedziałam jej więc tylko, ze my tez byliśmy ogladac wózki (w innym sklepie) i że z dwóch typów które chciałam obejrzeć byl tylko jeden - a to po to jej powiedziałam, żeby ja uświadomić że to MY będziemy wybierać a nie ona... No i rzuciłam luźnym tekstem, że się wahamy czy przeciętny nowy czy jakiś lepszy używany... Więc ona od razu wyskoczyła z tekstem, że nowy... No ok, w sumie o to mi chodziło Po chwili dodałam, że jak uważa, tylko po prostu 3w1 jaki my chcemy to nie mały wydatek... Trochę jej wtedy mina zrzedła, bo chyba sobie uświadomiła, że to większy niż zakladali wydatek... Ale niech kurcze wie... Bo się zaczęłam obawiać, że będą chcieli odkładać zakup wózka do marca a potem się okaże, że może jakiąś nędzę za 800zł sobie wymyślili... i jeszcze bez wózka zostaniemy
Kurcze, normalnie po spotakaniu z tą kobietą zawsze mam takiego nerwa że szok.
A jeszcze do tego mój Tż mnie wnerwił... on ani słowem się nie odezwał... jakby go przy tej rozmowie w ogóle nie było Po prostu bez komentarza... do wszystkich sie stawia, a mamusi (a własciwie macosze) nie potrafi. A wiem, że jesteśmy tego samego zdania bo po wyjściu sam powiedział, że w razie czego kupimy taki jak będziemy chciali z jego 13stki w marcu

Aaa... i jeszcze jedno... teściowa mi powiedziała żeby absolutnie ubranek nie kupować teraz tylko jak się dziecko urodzi A poza tym zrobi porzadki to jeszcze po chłopakach (braciach Tżta) mi super ubranka znajdzie... jeden ma 30 lat a drugi 37

To się wyżaliłam
__________________
Leonek
Mokka_83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 21:16   #2655
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 10 460
GG do strippi
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość

AAA i jutro idę na glukozę - trzymajcie kciuki, żeby wyniki były dobre.



megi - jak tam Iguś?


Ja kupiłam dla małego dres adidasa, co by trochę przykozaczył jak się urodzi http://allegro.pl/dres-spodnie-i2962969745.html

a dla siebie znalazłam w stanie idealnym poduszkę do karmienia, otulacz i 2 pieluszki z firmy MOTHERHOOD - http://allegro.pl/poduszka-do-karmie...955068972.html
kupiłam kup teraz za 45zł plus 10zł wysyłka cieszę się, bo sama poduszka do karmienia nowa kosztuje 59zł
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 21:17   #2656
Mi6ka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 694
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość

Aaa... i jeszcze jedno... teściowa mi powiedziała żeby absolutnie ubranek nie kupować teraz tylko jak się dziecko urodzi A poza tym zrobi porzadki to jeszcze po chłopakach (braciach Tżta) mi super ubranka znajdzie... jeden ma 30 lat a drugi 37
:
Teraz tez sie prawie poplakalam, ale ze smiechu Ale bylam juz rozbawiona historyjka kota

http://demotywatory.pl/4019638/i-sta...owe-gody-kotow

Smialam sie sama jak to czytalam - poszlam przeczytac mezowi, to jak czytalam to na glos, to sie poplakalam ze smiechu no i ciagle sie smiejac czytalam to dobre 5 min Normlanie nie wiem dlaczego, ale normalnie mnie rozlozylo
Mi6ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 21:27   #2657
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
Aaa... i jeszcze jedno... teściowa mi powiedziała żeby absolutnie ubranek nie kupować teraz tylko jak się dziecko urodzi
jakbym moją mamę słyszała, tylko wg niej WSZYSTKO kupuje się dopiero po porodzie póki co wszystko co zgromadziliśmy mamy schowane w szafie, mam nadzieję, że tam nie zajrzy bo nie mam ochoty na kolejne wywody na ten temat, a powiedzenie raz, drugi i dziesiąty, że MY mamy inne zdanie nie działa

reszty nie skomentuję
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 21:31   #2658
Mi6ka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 694
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Uwielbiam koty, a z tym czuje nawet wiez Mysle, ze momentami musze bardzo podobnie wygladac i sie zachowywac ... ostatnio


http://www.youtube.com/watch?v=Ttkalm8xjcA&NR=1

Mi6ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 21:38   #2659
Mokka_83
Wtajemniczenie
 
Avatar Mokka_83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość



megi - jak tam Iguś?


Ja kupiłam dla małego dres adidasa, co by trochę przykozaczył jak się urodzi http://allegro.pl/dres-spodnie-i2962969745.html

a dla siebie znalazłam w stanie idealnym poduszkę do karmienia, otulacz i 2 pieluszki z firmy MOTHERHOOD - http://allegro.pl/poduszka-do-karmie...955068972.html
kupiłam kup teraz za 45zł plus 10zł wysyłka cieszę się, bo sama poduszka do karmienia nowa kosztuje 59zł
ale Ci się udało z ta podusią
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
jakbym moją mamę słyszała, tylko wg niej WSZYSTKO kupuje się dopiero po porodzie póki co wszystko co zgromadziliśmy mamy schowane w szafie, mam nadzieję, że tam nie zajrzy bo nie mam ochoty na kolejne wywody na ten temat, a powiedzenie raz, drugi i dziesiąty, że MY mamy inne zdanie nie działa

reszty nie skomentuję
a to ja własnie specjalnie mówie teściowej że to czy tamto juz kupilismy... Np. dziś bardzo się skrzywiła jak powiedziałam, że łóżeczko i regal juz kupione I chetnie bym to samo zrobiła z zakupem wózka tylko nie wiem czy po to by mieć chwilę satysfakcji warto wydawać 1600 na wózek Jakos zęby chyba zacine i niech ona tę kasę wyda.
W ogóle powiedziałam Tztowi, że jak się nie chce wyklócac z mamuśką to jego sprawa... ale mnie juz od dzis temat wózka nie obchodzi. Ja chce go mieć najpóźniej 5 dni po powrocie ze szpitala (bo jakos wtedy pierwszy spacerek planuję) i wózek ma być taki jak chcemy a nie jaki chce jego mama. I niech sobie to załatwia jak chce... Mam tylko nadzieję, że nie skonczy się na tym, że kupi wózek za swoja 13stke bo tę kasę inaczej wolałabym wydać
__________________
Leonek

Edytowane przez Mokka_83
Czas edycji: 2013-01-20 o 21:40
Mokka_83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-20, 21:47   #2660
Mi6ka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 694
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

No dobra, ja zmykam spac Dobrej nocki Do jutra
Mi6ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 21:59   #2661
misiulka06
Rozeznanie
 
Avatar misiulka06
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 632
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

dziewczyny jakie planujecie kupić podkłady na łóżko?
misiulka06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 22:03   #2662
alliw
Zadomowienie
 
Avatar alliw
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 331
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez czarny flamaster Pokaż wiadomość
Wrzucam Wam te moje dodatkowe 20 kilo )


Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Trzymajcie jutro kciuki bo o 15 ide na wizyte. Mam nadzieje że gin zrobi mi USG...


Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
Dobija mnie już ta domowa bezczynność, takie miałam plany, że wykorzystam ten czas na rozwój, polepszę swój rosyjski i włoski, nauczę się szyć, co zawsze było moim marzeniem, będę dużo czytać... taaaa... Strasznie ten czas marnotrawię
nic nie mów...czego to ja nie miałam zrobić...próbuję teraz nadrobić, ale sił już brak niestety. Ale za to sobie odpoczęłam za wszystkie czasy

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
cześć ,
ja dzisiaj miałam mega fatalny dzień ,oj już dawno takiego nie miałam .....

jutro 'blue monday', widocznie u Ciebie był już dziś będzie dobrze


Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość

To się wyżaliłam
wszystko opada jak się czyta takie rzeczy
to ja stwierdzam że mam raj, nikt się nie wtrąca do moich/naszych spraw

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
Ja kupiłam dla małego dres adidasa, co by trochę przykozaczył jak się urodzi http://allegro.pl/dres-spodnie-i2962969745.html
świetny

Cytat:
Napisane przez Mi6ka Pokaż wiadomość
Uwielbiam koty, a z tym czuje nawet wiez Mysle, ze momentami musze bardzo podobnie wygladac i sie zachowywac ... ostatnio


http://www.youtube.com/watch?v=Ttkalm8xjcA&NR=1

skrzaczył się
ja też kociara
__________________
Jaś - 01.03.2013
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kcmhyv1un.png
alliw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 22:04   #2663
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 713
GG do Demeter
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Moje drogie, mam zapytanie
Są takie wałeczki i poduszki do łózeczka, żeby dziecko nie zadławiło się jak sobie ulewa.
Poduszka:
http://allegro.pl/klin-poduszka-do-l...897595994.html
Wałeczki:
http://www.sklepy24.pl/sklep/rajrodz...o-lozeczka/851

Moi znajomi bardzo polecają te wałeczki - żeby dziecko spało raz na jednym, raz na drugim boczku i nie miało problemów jak sobie ulewa.
Czy Wy planujecie kupno takiej poduszki albo wałeczków bo ja już sama nie wiem...
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 22:18   #2664
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
cześć ,
ja dzisiaj miałam mega fatalny dzień ,oj już dawno takiego nie miałam ..... spałam 3 równe godz. mały tak się rozpychał ,że czułam jego kostki w nóżkach - bardzo nieprzyjemne uczucie .... potem na prawie całą godz.czkawka jak zwykle mega .... zasnęłam o 3 rano aby o 6 obudził mnie kuba "bo nie chciało mu się już spać".... obudził wszystkich z tej okazji..... (normalnie śpią do ok.9,10).... i tak minął czas do 14 na śniadaniu,ćwiczeniu literek,angiel.,itp z dziećmi..... no i się wtedy zaczęło ... pokłóciłam się z tż,potem pojechaliśmy na obiad,nina zaczęła mieć humory,fochy,płacze.. i skończyło się na tym,że obiadu prawie nie ruszyła.... ,ja nic nie jadłam bo zaczęłam się żle czuć(spać!spać!),poszliśm y do kina na "ralfa demolkę" nina przez pół filmu marudziła ,że jest głodna ..... ,wracając tż poszedł po obiad(w sumie już kolację)dla mnie i niny,i wstąpilismy do empiku- i tam znowu ... nina wybrała szybko książeczkę ,kuba wybierał ponad pół godz. na końcu stwierdził ,że on niczego nie chce.... nina się odmyśliła i już wybranej książki nie chciała...... nina płacze - kuba prawie ...nina chce kupe a kuba siku , tż też chce siku to dzieciom się odechciało... tż sam poszedł do toalety ... a dzieci na siłę już wybieraja jakieś książki... nina się upiera ,że zamiast książki chce ...chusteczki bo na nich jest piesek..... wybrali w końcu książki ..... wracamy ..... przyjechaliśmy do domu -wypuściliśmy psy na siku ,jeden z nich - york przyszedł z kupą w sierści ..... ja usiadłam i okazało się ,że popruły mi się spodnie -przez pół tyłka ..dodam ,że to jeansy ,nowe -mają niecały miesiąc ...
usiadłam i popłakałam się .....

ojej biedna... i tyle czasu kazali jej się męczyć.....





, będzie dobrze .


Wiem, że Ci nie było do śąmiechu ale brzmi jak scenariusz dobrej, rodzinnej komedii! Głowa do góry!

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Moje drogie, mam zapytanie
Są takie wałeczki i poduszki do łózeczka, żeby dziecko nie zadławiło się jak sobie ulewa.
Poduszka:
http://allegro.pl/klin-poduszka-do-l...897595994.html
Wałeczki:
http://www.sklepy24.pl/sklep/rajrodz...o-lozeczka/851

Moi znajomi bardzo polecają te wałeczki - żeby dziecko spało raz na jednym, raz na drugim boczku i nie miało problemów jak sobie ulewa.
Czy Wy planujecie kupno takiej poduszki albo wałeczków bo ja już sama nie wiem...
Nam połózna powiedziała, ze wystarczy pieluszke zwinąc i z tyłu delikatnie podłoży, ąeby dziecko nie lezało na płąsko, tylko chociaz ciut w jedna strone przekrecone.

DObranoc sie z Paniami!
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 22:27   #2665
Dragusia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
mnie też łapie
dziś gardło boli i katar cieknie
ehhh ja już mam dość

Dragusia, Liwka,Chanel, Leonikowa - w tym tygodni zacznie nam się 36 tydzień!!!!
ah te choroby

36?
Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
cześć ,
ja dzisiaj miałam mega fatalny dzień ,oj już dawno takiego nie miałam ..... spałam 3 równe godz. mały tak się rozpychał ,że czułam jego kostki w nóżkach - bardzo nieprzyjemne uczucie .... potem na prawie całą godz.czkawka jak zwykle mega .... zasnęłam o 3 rano aby o 6 obudził mnie kuba "bo nie chciało mu się już spać".... obudził wszystkich z tej okazji..... (normalnie śpią do ok.9,10).... i tak minął czas do 14 na śniadaniu,ćwiczeniu literek,angiel.,itp z dziećmi..... no i się wtedy zaczęło ... pokłóciłam się z tż,potem pojechaliśmy na obiad,nina zaczęła mieć humory,fochy,płacze.. i skończyło się na tym,że obiadu prawie nie ruszyła.... ,ja nic nie jadłam bo zaczęłam się żle czuć(spać!spać!),poszliśm y do kina na "ralfa demolkę" nina przez pół filmu marudziła ,że jest głodna ..... ,wracając tż poszedł po obiad(w sumie już kolację)dla mnie i niny,i wstąpilismy do empiku- i tam znowu ... nina wybrała szybko książeczkę ,kuba wybierał ponad pół godz. na końcu stwierdził ,że on niczego nie chce.... nina się odmyśliła i już wybranej książki nie chciała...... nina płacze - kuba prawie ...nina chce kupe a kuba siku , tż też chce siku to dzieciom się odechciało... tż sam poszedł do toalety ... a dzieci na siłę już wybieraja jakieś książki... nina się upiera ,że zamiast książki chce ...chusteczki bo na nich jest piesek..... wybrali w końcu książki ..... wracamy ..... przyjechaliśmy do domu -wypuściliśmy psy na siku ,jeden z nich - york przyszedł z kupą w sierści ..... ja usiadłam i okazało się ,że popruły mi się spodnie -przez pół tyłka ..dodam ,że to jeansy ,nowe -mają niecały miesiąc ...
usiadłam i popłakałam się .....
o masakra

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale mam nerwa Byliśmy u teściów bo nas zaprosili... Powiem szczerze, że myslałam, że skoro nas zapraszają to coś chcą... a dokładniej - że chcą dać kasę na wózek (bo jakos w listopadzie zadeklarowali że nam dadzą na wózek). A teściowa do mnie wyskakuje z tekstem, że po wózek to chyba w marcu pojedziemy? Nie dość, że w marcu, to jeszcze pojedziemy. Nie wiem co mnie bardziej wkurzyło Powiedziałam jej delikatnie, że chyba trochę za późno... I dodałam, że mi juz się w marcu nie będzie chciało po sklepach chodzić, bo juz teraz mi ciężko (nie jest az tak źle, ale musiałam podkolorowac). Stara lampucera nic nie odpowiedziała... I zaczęla nawijać, że byli w jakims sklepie i widzieli takie ładne wózki... Już miałam takiego nerwa (choc oczywiście zachowałam zimna krew), że zaczęło mi być wszystko jedno... nawet zaczełam mysleć, że gdybysmy mieli w tej chwili luźne 2 tys to bym jej powiedziała, że kupujemy teraz a oni jak będą chcieli to nam dorzucą a jak nie, to nie... No ale nie mamy luźnej kasy niestety Powiedziałam jej więc tylko, ze my tez byliśmy ogladac wózki (w innym sklepie) i że z dwóch typów które chciałam obejrzeć byl tylko jeden - a to po to jej powiedziałam, żeby ja uświadomić że to MY będziemy wybierać a nie ona... No i rzuciłam luźnym tekstem, że się wahamy czy przeciętny nowy czy jakiś lepszy używany... Więc ona od razu wyskoczyła z tekstem, że nowy... No ok, w sumie o to mi chodziło Po chwili dodałam, że jak uważa, tylko po prostu 3w1 jaki my chcemy to nie mały wydatek... Trochę jej wtedy mina zrzedła, bo chyba sobie uświadomiła, że to większy niż zakladali wydatek... Ale niech kurcze wie... Bo się zaczęłam obawiać, że będą chcieli odkładać zakup wózka do marca a potem się okaże, że może jakiąś nędzę za 800zł sobie wymyślili... i jeszcze bez wózka zostaniemy
Kurcze, normalnie po spotakaniu z tą kobietą zawsze mam takiego nerwa że szok.
A jeszcze do tego mój Tż mnie wnerwił... on ani słowem się nie odezwał... jakby go przy tej rozmowie w ogóle nie było Po prostu bez komentarza... do wszystkich sie stawia, a mamusi (a własciwie macosze) nie potrafi. A wiem, że jesteśmy tego samego zdania bo po wyjściu sam powiedział, że w razie czego kupimy taki jak będziemy chciali z jego 13stki w marcu

Aaa... i jeszcze jedno... teściowa mi powiedziała żeby absolutnie ubranek nie kupować teraz tylko jak się dziecko urodzi A poza tym zrobi porzadki to jeszcze po chłopakach (braciach Tżta) mi super ubranka znajdzie... jeden ma 30 lat a drugi 37

To się wyżaliłam
__________________

Dragusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 23:26   #2666
kasia86bgo
Zakorzenienie
 
Avatar kasia86bgo
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: NO / PL
Wiadomości: 4 205
GG do kasia86bgo Send a message via Skype™ to kasia86bgo
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V



To widze moje kochane mamusie ze nie tylko Ja dzis mialam przechlapane ;-(
Ogolnie dzien minol fajnie - bylam na tych urodzinach, milo czas spedzilam. Wrocilam pelna energii - pacze a tam Krzysiu Je moje chilsy com kupila ok 2tug temu - mysle zjem kilka.
I to byl zly pomysl - Godzine spedzilam Nad Kiblem Zygajac :-(
Boshe boshe i teraz mam Mega Zgage

Ide spac trzymam za wszystko jutrzejsze

No i na sama mysl tych waszych 36 tygodni klasaki:
__________________
Miluś

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65599.png
kasia86bgo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 23:35   #2667
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez misiulka06 Pokaż wiadomość
dziewczyny jakie planujecie kupić podkłady na łóżko?
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p45718-Sen...m_x_60cm_5_szt

edit. nie chce mi wstawić linka, w każdym razie podkłady seni 60x90, te akurat co zamieściłam były z apteki DOZ.

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Moje drogie, mam zapytanie
Są takie wałeczki i poduszki do łózeczka, żeby dziecko nie zadławiło się jak sobie ulewa.
Poduszka:
http://allegro.pl/klin-poduszka-do-l...897595994.html
Wałeczki:
http://www.sklepy24.pl/sklep/rajrodz...o-lozeczka/851

Moi znajomi bardzo polecają te wałeczki - żeby dziecko spało raz na jednym, raz na drugim boczku i nie miało problemów jak sobie ulewa.
Czy Wy planujecie kupno takiej poduszki albo wałeczków bo ja już sama nie wiem...
wałeczki uważam za zbędne bo można cokolwiek zwinąć i podłożyć a co do tych poduszek to sama nie wiem, wydawało mi się, że dziecko powinno spać na płaskim

Edytowane przez moni_ka.g
Czas edycji: 2013-01-20 o 23:36
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 23:51   #2668
Chanel_Coco
Raczkowanie
 
Avatar Chanel_Coco
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: T
Wiadomości: 443
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez maria28 Pokaż wiadomość
Witam

Przepatrzyłam ubranka, które dostałam od kuzynki:
Piękne te ubranka, ohh...już można się zakochać, a co dopiero jak będą na malutkiej

Cytat:
Napisane przez czarny flamaster Pokaż wiadomość
Wrzucam Wam te moje dodatkowe 20 kilo )
Gdzie Ty tu masz 20 kilo?? No gdzie
Cytat:
Napisane przez Mi6ka Pokaż wiadomość
Ale witam sie w 30 TC juz
za 30 tc no to możesz już zacząć odliczać...

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
cześć ,
ja dzisiaj miałam mega fatalny dzień ,oj już dawno takiego nie miałam ..... spałam 3 równe godz. mały tak się rozpychał ,że czułam jego kostki w nóżkach - bardzo nieprzyjemne uczucie .... potem na prawie całą godz.czkawka jak zwykle mega .... zasnęłam o 3 rano aby o 6 obudził mnie kuba "bo nie chciało mu się już spać".... obudził wszystkich z tej okazji..... (normalnie śpią do ok.9,10).... i tak minął czas do 14 na śniadaniu,ćwiczeniu literek,angiel.,itp z dziećmi..... no i się wtedy zaczęło ... pokłóciłam się z tż,potem pojechaliśmy na obiad,nina zaczęła mieć humory,fochy,płacze.. i skończyło się na tym,że obiadu prawie nie ruszyła.... ,ja nic nie jadłam bo zaczęłam się żle czuć(spać!spać!),poszliśm y do kina na "ralfa demolkę" nina przez pół filmu marudziła ,że jest głodna ..... ,wracając tż poszedł po obiad(w sumie już kolację)dla mnie i niny,i wstąpilismy do empiku- i tam znowu ... nina wybrała szybko książeczkę ,kuba wybierał ponad pół godz. na końcu stwierdził ,że on niczego nie chce.... nina się odmyśliła i już wybranej książki nie chciała...... nina płacze - kuba prawie ...nina chce kupe a kuba siku , tż też chce siku to dzieciom się odechciało... tż sam poszedł do toalety ... a dzieci na siłę już wybieraja jakieś książki... nina się upiera ,że zamiast książki chce ...chusteczki bo na nich jest piesek..... wybrali w końcu książki ..... wracamy ..... przyjechaliśmy do domu -wypuściliśmy psy na siku ,jeden z nich - york przyszedł z kupą w sierści ..... ja usiadłam i okazało się ,że popruły mi się spodnie -przez pół tyłka ..dodam ,że to jeansy ,nowe -mają niecały miesiąc ...
usiadłam i popłakałam się .....
Współczuję takiego dnia, ale na szczęście już się skończył...
Ja czytając Twoją historię czułam się jak na jakiejś komedii, śmiałam się że aż mnie Tż uciszał Masz dar w opowiadaniu/opisywaniu

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale mam nerwa Byliśmy u teściów bo nas zaprosili... Powiem szczerze, że myslałam, że skoro nas zapraszają to coś chcą... a dokładniej - że chcą dać kasę na wózek (bo jakos w listopadzie zadeklarowali że nam dadzą na wózek). A teściowa do mnie wyskakuje z tekstem, że po wózek to chyba w marcu pojedziemy? Nie dość, że w marcu, to jeszcze pojedziemy. Nie wiem co mnie bardziej wkurzyło Powiedziałam jej delikatnie, że chyba trochę za późno... I dodałam, że mi juz się w marcu nie będzie chciało po sklepach chodzić, bo juz teraz mi ciężko (nie jest az tak źle, ale musiałam podkolorowac). Stara lampucera nic nie odpowiedziała... I zaczęla nawijać, że byli w jakims sklepie i widzieli takie ładne wózki... Już miałam takiego nerwa (choc oczywiście zachowałam zimna krew), że zaczęło mi być wszystko jedno... nawet zaczełam mysleć, że gdybysmy mieli w tej chwili luźne 2 tys to bym jej powiedziała, że kupujemy teraz a oni jak będą chcieli to nam dorzucą a jak nie, to nie... No ale nie mamy luźnej kasy niestety Powiedziałam jej więc tylko, ze my tez byliśmy ogladac wózki (w innym sklepie) i że z dwóch typów które chciałam obejrzeć byl tylko jeden - a to po to jej powiedziałam, żeby ja uświadomić że to MY będziemy wybierać a nie ona... No i rzuciłam luźnym tekstem, że się wahamy czy przeciętny nowy czy jakiś lepszy używany... Więc ona od razu wyskoczyła z tekstem, że nowy... No ok, w sumie o to mi chodziło Po chwili dodałam, że jak uważa, tylko po prostu 3w1 jaki my chcemy to nie mały wydatek... Trochę jej wtedy mina zrzedła, bo chyba sobie uświadomiła, że to większy niż zakladali wydatek... Ale niech kurcze wie... Bo się zaczęłam obawiać, że będą chcieli odkładać zakup wózka do marca a potem się okaże, że może jakiąś nędzę za 800zł sobie wymyślili... i jeszcze bez wózka zostaniemy
Kurcze, normalnie po spotakaniu z tą kobietą zawsze mam takiego nerwa że szok.
A jeszcze do tego mój Tż mnie wnerwił... on ani słowem się nie odezwał... jakby go przy tej rozmowie w ogóle nie było Po prostu bez komentarza... do wszystkich sie stawia, a mamusi (a własciwie macosze) nie potrafi. A wiem, że jesteśmy tego samego zdania bo po wyjściu sam powiedział, że w razie czego kupimy taki jak będziemy chciali z jego 13stki w marcu

Aaa... i jeszcze jedno... teściowa mi powiedziała żeby absolutnie ubranek nie kupować teraz tylko jak się dziecko urodzi A poza tym zrobi porzadki to jeszcze po chłopakach (braciach Tżta) mi super ubranka znajdzie... jeden ma 30 lat a drugi 37

To się wyżaliłam
Ufff...współczuję teściowej i jej podejścia do wózka. Może się kobieta opamięta i wyskoczy z kasy, a wybór wózka podejmiecie już bez jej udziału.
Co do tych 30letnich ubranek...to masakra

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
Ja kupiłam dla małego dres adidasa, co by trochę przykozaczył jak się urodzi http://allegro.pl/dres-spodnie-i2962969745.html

a dla siebie znalazłam w stanie idealnym poduszkę do karmienia, otulacz i 2 pieluszki z firmy MOTHERHOOD - http://allegro.pl/poduszka-do-karmie...955068972.html
kupiłam kup teraz za 45zł plus 10zł wysyłka cieszę się, bo sama poduszka do karmienia nowa kosztuje 59zł
Super zakupy, ależ ten Michałek będzie wystrojony od pierwszych dni
Ty to jednak potrafisz wykukać fajne aukcje i okazje

---------- Dopisano o 00:51 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
Dragusia, Liwka,Chanel, Leonikowa - w tym tygodni zacznie nam się 36 tydzień!!!!
Skomentuję to krótko AŁŁŁŁAAAAA na samą myśl jak to już blisko

Ja dziś rano postanowiłam sfotografować brzuchola, w zał. efekty.
Tż mi powiedział "od kiedy to nos jest kropką a nie kreską?"
A ja jakoś tak nie pomyślałam jak się kremem zaczęłam bawić...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SDC10033.jpg (38,8 KB, 35 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SDC10042.jpg (33,8 KB, 32 załadowań)
__________________
30.06.2011 --> dwie kreseczki
1.03.2013 --> tp
7.03.2013 --> KSAWERY

Edytowane przez Chanel_Coco
Czas edycji: 2013-01-20 o 23:53
Chanel_Coco jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-21, 01:33   #2669
Minerwa
Raczkowanie
 
Avatar Minerwa
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 492
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

chanel śliczny brzuszek
Minerwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-21, 06:50   #2670
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Dzien dobry

i juz po leniuchowaniu weekendowym
no dla mnie w sumie bez roznicy, bo leniuchuje caly tydzien ale przynajmniej w weekend jestesmy we dwojke z mezem



Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
wałeczki uważam za zbędne bo można cokolwiek zwinąć i podłożyć a co do tych poduszek to sama nie wiem, wydawało mi się, że dziecko powinno spać na płaskim
najbezpieczniejsza pozycja jest wlasnie na plecach (najmniejsze ryzyko wystapienia smierci lozeczkowej), bez poduszki, bez kolderki czy kocyka, w spiworku

o bocznej pozycji na razie nic nie wiem... z takimi poradami jezcsze sie nie spotkalam.

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Chanel_Coco Pokaż wiadomość
Ja dziś rano postanowiłam sfotografować brzuchola, w zał. efekty.
Tż mi powiedział "od kiedy to nos jest kropką a nie kreską?"
A ja jakoś tak nie pomyślałam jak się kremem zaczęłam bawić...
ojjj jaki sliczny
__________________
Moja dziewczynka

Edytowane przez Moderna
Czas edycji: 2013-01-21 o 06:53
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:46.