Nieaktualne ogłoszenia, prośby o pomoc/o podpisy, informacje z sieci - WĄTEK ZBIORCZY - Strona 137 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-07-01, 14:28   #4081
oniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar oniaczeq
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 649
GG do oniaczeq
Dot.: Poszukuje chetnych do adopcji psiaków

Nikt nie pomoże?
__________________
[B]Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni
Twojego życia
Wracaj do nich ilekroć w Twoim życiu
wszystko zaczyna się walić

Biustonosze:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post77106731
oniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-01, 15:46   #4082
Laity
Wtajemniczenie
 
Avatar Laity
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
Smile Dot.: Poszukuje chetnych do adopcji psiaków

Ja niestety nie pomogę bo sterylizowałam tylko kotkę, i to z 8 lat temu...

Zajrzyj tutaj: http://www.dogomania.pl/forum/forumdisplay.php?f=104
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs.

Laity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-01, 17:00   #4083
Ash
Wtajemniczenie
 
Avatar Ash
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość

Ash - podać Ci numer konta Asif1- która teraz jest odpowiedzialna za Oskarka? może zarejestruj się na dogo - tak byłoby łatwiej
nie chcę się rejestrowac. kiedys znalazlam przypadkowo to forum i po prostu nie moge tego czytac. chcialabym pomoc wszystkim, a sie nie da i tylko czlowiek sie doluje. mam tez swoje pieski - az 5 i jednego ktos podrzucil i nie moglabym przygarnac kolejnego. mam skromne fundusze w tej chwili, ale chociaz troszke chcialabym pomoc
__________________
Ty też możesz pomóc dzieciom spełnić ich marzenia
Ash jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 09:14   #4084
oniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar oniaczeq
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 649
GG do oniaczeq
Dot.: Poszukuje chetnych do adopcji psiaków

Dziękuje
Przeczytałam i kurcze nie wiem jak to bedzie:/ , tym bardziej ze z tego co wyczytałam trzeba jeździć dość często na zastrzyki, a ja ani samochodu, działka w totalnej głuszy. Będę musiała coś wykombinować bo im dłużej będę zwlekać tym większa szansa na kolejne szczeniaki :/
__________________
[B]Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni
Twojego życia
Wracaj do nich ilekroć w Twoim życiu
wszystko zaczyna się walić

Biustonosze:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post77106731
oniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 11:51   #4085
nati__xxx
Wtajemniczenie
 
Avatar nati__xxx
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 2 211
GG do nati__xxx
Dot.: Kochany psiak szuka nowego właściciela!!

Dziewczyny sprawa nieaktualna !! Piesek jednak zostaje u właścicieli chyba poszli po rozum do głowy
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
nati__xxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 11:59   #4086
ewelinka24
Raczkowanie
 
Avatar ewelinka24
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 44
Oddam kociaki w dobre ręce

Przygarnełam kilka dni temu 4 kociaki , mają około 2 miesięcy są zdrowe, samodzielne,słodkie ,radosne i urocze
będą do oddania za około 2 tyg.bardzo proszę o pomoc w znalezieniu dla nich nowego domu być może Wy lub ktoś z waszych znajomych chce kota

kociaki mogę dwiezdz do około 100 km(Poznań)
jest możliwość dowiezienia do warszawy 10 lipca
niedługo będę we Wrocławiu zabiorę kotka jeśli tam znajdzie się dla niego domek

dodaje kilka zdjęć 2 rude i dwa czarno-białe



1.nazwany przez nas łobuzem kotek ma charakter ! jest zadziorny rozbrykany i bardzo zabawny


2.

3.

4.bardzo grzeczny najmniejszy ze wszystkich kociaków - przytulanka




5 i cała rodzinka
__________________
Pozdrawiam
ewelinka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 12:07   #4087
Clarissa:)
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: prawie Wrocław ;)
Wiadomości: 2 426
GG do Clarissa:)
Dot.: Oddam kociaki w dobre ręce

jakie kochane....Wzięłabym z chęcią ale ALERGIA.................. ..............
Clarissa:) jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-07-02, 12:16   #4088
ewelinka24
Raczkowanie
 
Avatar ewelinka24
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 44
Dot.: Oddam kociaki w dobre ręce

Clasrissa , ale może ktoś ze znajomych chce
__________________
Pozdrawiam
ewelinka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 18:51   #4089
Clarissa:)
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: prawie Wrocław ;)
Wiadomości: 2 426
GG do Clarissa:)
Dot.: Oddam kociaki w dobre ręce

Hmm...Popytam trochę...
Clarissa:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 19:02   #4090
Clarissa:)
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: prawie Wrocław ;)
Wiadomości: 2 426
GG do Clarissa:)
Dot.: Oddam kociaki w dobre ręce

Mam znajomych ktorych znajomi kochaja koty. Niestety w tej chwili nie moge sie z nimi skontaktować. ale jest szansa ze MOŻE(nie obiecuje to tylko przypuszczenie)przygarną jednego
Clarissa:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 21:45   #4091
ewelinka24
Raczkowanie
 
Avatar ewelinka24
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 44
Dot.: Oddam kociaki w dobre ręce

Clarissa , dziękuje
i czekam na informacje w razie czego
Pozdrawiam
__________________
Pozdrawiam
ewelinka24 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-02, 22:43   #4092
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

Dziewczyny - przepaszam za milczenie - szykuję się do wyjazdu i nie będzie mnie od środy do poniedziałku...

Zrobiłam bazarek dla Oskarka - http://www.dogomania.pl/forum/showth...39#post6272139

Ash - zaraz napiszę CI PW z nr. konta Asi - napisz proszę w tytule przelewu - swój nick, forum Wizaż i "dla Oskara".

Kattarino namieszałam na swoim koncie i efekt jest taki, że mi je zablokowali - pod 0 800... nikt nie odbiera taki ze mnie marny bankier internetowy

--------------------
Asiaf1 napisała list , który można umieszcać na blogach i na stronach...jeśłi macie chwilę - bardzo proszę - poślijcie go w świat

Przygotowałam taki krótki opis życia Oskarka, myślę, że można go użyć jako maila przechodniego.
Niestety nie zdjęcia nie kopiują się z worda więc proszę osoby, które będą chciały wysłac takiego maila o podnie mi swojego adresu to wyślę to jako plik wordowski.




BŁAGAMY O POMOC DLA NIEPEŁNOSPRAWNEGO OSKARKA-TYKLO KOCHAJĄCY CZŁOWIEK MOŻE GO URATOWAĆ!

SZUKAMY DLA NIEGO DOMU!!!
Oskar trafił do jednego ze schronisk w maju 2004 r. po wypadku samochodowym. Miał wtedy 5 miesięcy.
Nie wiadomo czy miał dom, czy ktoś się go pozbył. Nieleczone złamania spowodowały złe zrośnięcie się kręgosłupa oraz kończyn, co doprowadziło do tego, że Oskar ma niedowład tylnych kończyn i może leżeć tylko na jednym boku. W związku z tym, że przez cały czas znajdował się w jednej pozycji, zrobiła się na jego ciele głęboka odleżyna.

Przez ponad rok, w strasznych warunkach, owinięty szmatami, brudny, niedożywiony pełzał po schronisku. Pewnego dnia zobaczyła go przychodząca do schroniska wolontariuszka i przejęta jego losem postanowiła za wszelką cenę pomóc temu wyjątkowemu psu.

Dzięki staraniom wielu ludzi udało się go przewieźć do Warszawy do Kliniki na SGGW. Tam wykonano mu serie zdjęć RTG i konsultowany był przez najlepszych lekarzy. W związku ze wcześniejszymi zaniedbaniami niestety nie uda się już nic zrobić by Oskarek mógł chodzić o własnych siłach.
Z zebranych od ludzi dobrej woli pieniędzy udało się kupić mu wózek, który poprawił komfort jego życia. Obecnie Oskarek zamieszkał w hoteliku w Otrębusach. Ten hotel był dla niego domem, którego nigdy wcześniej nie miał. Pokochał jego właścicielkę bezgraniczną miłością i traktował jak swoją panią. Mieszkał tam prawie przez dwa lata.

Sytuacja Oskarka w ciągu kilku ostatnich dni uległa dramatycznej zmianie.
Niestety musiał opuścić dotychczasowe miejsce pobytu.

Na szczęście udało nam się zorganizować dla niego pobyt i leczenie w warszawskiej klinice przy ul. Strzeleckiego, gdzie pod fachowa opieka tamtejszych lekarzy dochodzi do zdrowia.

Oskar nie rozumie, dlaczego zabrano go z jedynego domu, którym był dla niego hotel-spędził tam prawie dwa lata, nie wie, dlaczego nie ma z nim jego pani, która była właścicielka hotelu, jego psich przyjaciół.
Z dnia na dzień stracił wszystko, co miał i co kochał.
Po skończonym leczeniu ran, które bardzo ładnie się goją Oskar nie może wrócić ani do tego ani do żadnego innego hotelu.

On potrzebuje prawdziwego domu, swojego Człowieka, który poświęci mu swój czas. Tylko w takich warunkach Oskar będzie mógł dalej żyć.
Jeżeli w najbliższym czasie nie znajdziemy takiego domu Oskar najprawdopodobniej zostanie uśpiony.

Pisząc to moje serce rozpada się na kawałeczki, bo znam tego psa od początku jego pobytu w Warszawie, wiem, jaką ma on wielką wolę życia. Pomimo swego kalectwa, jest wesołym, pełnym energii psem, który uwielbia przebywać w towarzystwie człowieka.

Zdaję sobie sprawę z tego, że opieka nad kalekim psem nie jest łatwa, ale każdy, kto pozna Oskara nie może go nie pokochać. On wspaniale potrafi dziękować za okazaną mu dobroć i serce.
Na dowód tego przytaczam kilka wypowiedzi osób, które spotkały się z nim pierwszy raz podczas tych kilku dni, które spędził w klinice:

nigdy w życiu żaden psiak tak się we mnie nie wtulił, całym swym mięciutkim kochanym psim ciałkiem jak zrobił to dziś Oskar, każdy, kto mieszka w Warszawie powinien się z nim spotkać, poznać go i dotknąć go”-Zalosia

„ja też rozumiem, dlaczego po kilku chwilach spędzonych z Oskarem chce się zrobić wszystko żeby go uratować....
to jest cudowny radosny pies!!!!!
pełen życia i siły
Oskar cały czas kazał się miziać i bardzo był zdziwiony jak po godzinie powiedziałam mu, że wracam do domu
a to jego wywinięte uszko jest cudowne i nadaje mu łobuzerski wygląd.
Oskar to cudowny pies!!!!
gdyby ktoś zdecydował się go adoptować, to miałby cudownego przyjaciela!!!!!!!
jest radosny, uśmiechnięty, ciekawy świata, przyjazny ludziom, pozwala koło siebie robić to, co potrzebne, ale nie chodzi o własnych siłach, to nie może być powód, dla którego nie ma domu!!!!”-Eloise


„to bardzo radosny psiak i zdecydowanie chciałby, aby wszyscy pieścili tylko jego. W wózeczku radzi sobie świetnie”-Bodziulka

Jeżeli nie jesteście Państwo sami zapewnić mu domu, prosimy o przekazanie informacji o Oskarze, swoim znajomym. Im więcej osób o nim wie tym większe szanse na uratowanie mu życia.

Prosimy także o przekazywanie starych kołder, kocy, prześcieradeł itp. Potrzebne nam są także podkłady higieniczne oraz chusteczki nawilżone do pielęgnacji niemowląt.

W związku z tym, że leczenie i pobyt Oskara w klinice wymagają dużych nakładów finansowych prosimy o wpłaty na jego konto udostępnione przez Fundację Azylu pod Psim Aniołem.
Kontakt z osobą opiekującą się Oskarem:
Tel. 0-601 92-56-96
Mail.:asiaf1@interia.pl


--------------------

i dzisiejsze widaomości od Asif1

Jestem, właśnie wróciłam od Oskarka.
Był dziś jakis niespokojny, nie wiem czy go coś bolało czy po prostu miał taki dzień.
Poszliśmy na spacer potem zjadł kurczaka z ryżem i marchewką no i leżelismy sobie na kocyku.
Miał zrobioną toaletę ran.
Pracujemy nad tym, żeby tą cholerną odlezynę jakoś zmniejszyć, zaleczyc.
Gdy Oskarek był wOtrebusach to miał smarowana rane różnymi specyfikami i w porównaniu z tym co było na poczatku a co jest teraz to niebo a ziemia, odleżyna znacznie się zmniejszyła.
Problemem jest to, że Oskar lezy na tej odleżynie i ona nie oddycha bez tego nawet cudowne specyfiki nie pomogą.

Dlatego jeszcze raz proszę wszystkie osoby go odwiedzające o to aby odwracały go odleżyną do góry. Wiem, że on tego nie lubi ale trzeba go czymś zająć, żeby chociaż z 10 minut poleżał.

Czy dzisiaj ktoś do niego pojedzie? bardzo prosze o informację na ten temat.

Jak wiecie albo i nie ja jestem w ciąży i to ciąży zarożonej i tak naprawdę powinnam leżeć.
Odkąd Oskar jest w lecznicy, jeżdzę do niego codziennie i spędzam tam po kilka godzin.
Niestety czuję się nienajlepiej i boję się, że może stać się coś z moim dzieckiem.
Gdyby tak się stało ja nie mam powrotu do domu. Mój mąż nigdy by mi tego nie wybaczył. Juz teraz ciągle mi wymawia te wizyty, że nie myślę o dziecku tyklo o psach.

Nie pisze tego, żeby wzbudzic litość ale chcę żeby stytuacja była jasna.
Ja nie boję się pracy przy Oskarze, sprzątania czy tym podobne ale muszę też myśleć o dziecku.
Ja po prostu nie moge codziennie tam jeździć i spędzać tyle godziń sama podróż samochodem w tą i z powrotem zajmuje w sumie 2 godziny.

Proszę Was o to aby ustalić jakieś dyżury przy Oskarze.
Wiem, że nie jest przyjemne sprzątanie po nim kupy i niektórzy moga mieć z tym problem ale najlepiej umawiac się po 2 osoby i wtedy jest łatwiej.

Przed południem czy po południu jeżeli nie był wcześniej trzeba wynieść posłanie na wewnętrzny dziedziniec, potem na to psłanie położyć Oskarka, pobyć z nim pomiziać, trzymać strona z odleżynami go góry.

CZy są jakieś osoby chętne do przyjścia do niego jutro rano i po południu?

__________________


w załączniku mapka z dojazdem do kliniki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg mapa.jpg (53,6 KB, 11 załadowań)
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA

Edytowane przez carolinascotties
Czas edycji: 2007-07-02 o 23:24
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 22:48   #4093
Mirianka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirianka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

Karolinka nakresliłam sytuacje kolezance psiarce mojej i pojedzie tam ze mną ona wie co i jak w takich przypadkach wiec nie bede sie bała ze gdzies go"uraże" ale bardzo sie ciesze,juz sie nie moge doczekac! jak tylko wróce zdam relacje
__________________

Mirianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 23:03   #4094
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

Mirianko - bardzo dziękuję

jeśli chodzi o postępowanie z Oskarkiem - w wolnej chwili możesz zajrzeć na dogo - tam dziewczyny proszą np, żeby nie karmić go chwilowo smakołykami - ostatnio miał boiegunkę po świńskim uszku.

objaśnienia do mapki :


"czerwony punkt to klinika - wjazd jest jakby z przystanku autobusowego (brązowa literka A) "Strzeleckiego" (tam staje m.in 185)
niebieskie A to przystanek Ciszewskiego SGGW - czyli po drugiej stronie ulicy Rosła (tam staje 136)" skopiowany post Bodziulki


W środę wyjeżdżam i wracam dopiero w poniedziałek - bardzo proszę nie dajcie spasć wątkowi Oskara
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 23:14   #4095
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

Karolinko- nie stresuj sie, damy rade
Zaraz napisze PW z moimi namiarami
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 23:42   #4096
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

dziękuję

Ash - PW wysłane.
Mirianko - ale Ci zazdroszczę zobaczysz tego wspaniałego psiutka... Dogoamnaiczki, które go odwiedziły piały z zachwytu...

1 lipca Eloise napisała:

"ja też rozumiem, dlaczego po kilku chwilach spędzonych z Oskarem chce sie zrobić wszystko żeby go uratować....
to jest cudowny radosny pies!!!!!
pełen życia i siły
odwracałam go ale to była walka z wiatrakami, po 2 sekundach z powrotem siedział, lub leżał na ranie, z której się sączy.

nie naświetlałam mu rany, bo asystentka pana doktora powiedziała, że to raczej jest szkodliwe. zgłupiałam, powiem szczerze

Oskar cały czas kazał sie miziać i bardzo był zdziwiony jak po godzinie powiedziałam mu, że wracam do domu

a to jego wywiniete uszko jest cudowne i nadaje mu łobuzerski wygląd.
Pił dużo wody, miske oczywiście miał pełną, podkłady w miarę czyste- nasiusiane było mało, ale była na nich wydzielina z rany.

zrobił 2 razy siusiu i kupkę- średnio twardą i umazał sobie cały ogon. wytarłam go dokładnie, a potem wymieniłyśmy mu kołdrę i podkłady, które ubrudził.

Oskar chciał zapolować na muchę, która wleciała do jego apartamentu nawet kłapał na nią zębami, choć latała wysoko wredna mucha

Oskar to cudowny pies!!!!
gdyby ktoś zdecydował sie go adoptować, to miałby cudownego przyjaciela!!!!!!!

jest radosny, uśmiechnięty, ciekawy świata, przyjazny ludziom, pozwala koło siebie robić to co potrzebne, ale nie chodzi o własnych siłach, to nie może być powód dla którego nie ma domu!!!!

Musi sie znaleźć ktoś, kto go przygarnie na zawsze!!!!
Asiaf- dzięki, ze o niego walczysz, bo warto!!!!"


------------------------
1 lipca Zalosia napisała:

"
byłam dziś u Oskarka, między pierwszą a drugą, zostawiłam worek z różnymi rzeczami, mam nadzieję, że przydadzą się maleństwu, pan doktor przemiły człowiek, zaczął wszystko opowiadać, tłumaczyć itd. psiak nie mógł oderwać od pana doktora oczu, myślałam, że to wskutek uwielbienia, ale pan doktor powiedział, że jest wręcz przeciwnie, bo musiał maluchowi dać zastrzyk, a tych Oskarek chyba nie lubi, ale jest coś co muszę napisać, coś co sprawiło, że dopiero teraz mogę usiąść przy komputerze, po kilkugodzinnym beczeniu, nie mogłam być dłużej u Oskara, bo w samochodzie czekały na mnie dwa chore psiaki, pięć pozostałych czekało w domu, ale mimo przygarniania tych wszystkich porzucanych bidul i ich ogromnej miłości, jedno muszę przyznać - nigdy w życiu żaden psiak tak się we mnie nie wtulił, całym swym mięciutkim kochanym psim ciałkiem jak zrobił to dziś Oskar, każdy kto mieszka w Warszawie powinien się z nim spotkać, poznać go i dotknąć go, przepraszam, nie daje rady pisać, piękny i kochany, Asiu, on znajdzie domek"
----------------------------------


a tutaj filmy pt METAMORFOZY SCHRONISKOWE ... warto obejrzeć...

http://pl.youtube.com/watch?v=QSONsH...related&search
http://pl.youtube.com/watch?v=XsJjTj8IdGc&NR=1



__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 12:37   #4097
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Szukamy krawcowej :)

Poszukujemy osoby, która mogłaby zaprojektować i wykonać dla OSkara - pewnego rodzaju hamak, który odciążałby jego przednie łapki.

Przez jakiś czas - codziennie Oskar "wisiałby" na takim hamaku myślę, ze
hamak powinien być wykonany z materiału z miękkim wkładem - tak, żeby psu było wygodnie.

PROSZĘ O POMOC W POSZUKIWANIACH
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 16:24   #4098
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
Dot.: Szukamy krawcowej :)

Karolino- do wykonania projektu potrzebne sa chociaz podstawowe wymiary Oskarka: waga, szerokosc w okolicach klatki piersiowej, rozstaw przednich lapek, dlugosc cialka, ile cm stanowi czesc sparalizowana.
Trzeba b. dokladnie zaprojektowac hamaczek tak, aby nie spowodowac urazu narzadow wewnetrznych.
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 20:05   #4099
Contax
Zakorzenienie
 
Avatar Contax
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

Dziewczyny, przeslijcie mi na PW numer konta Oskarka.
Contax jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-03, 23:25   #4100
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

Kattarino -akcja hamak rozpoczęta - choć myślę, ze to potrwa...

Contax dziękuję - pW wysłąne

Przypominam Wizażankom, które będą wpłacać pieniądze dla Oskara - w tytule przelewu proszę wpisać:

NICK z Wizażu, forum Wizaż, dla Oskara

żegnam się z Wami - mam nadzieję, że historia Oskara zmierza ku pięknemu początkowi nowej drogi -pełnej miłości TEGO jedynego człowieka

Do zobaczenia
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-04, 11:22   #4101
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: PROSZĘ - Wysyłajcie e-mail do amerykańskiego ministra obrony

wysłane
biedna psinka co to za ludzie, normalnie niepojmuję tego
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-04, 13:42   #4102
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

Cytat:
Napisane przez Contax Pokaż wiadomość
Dziewczyny, przeslijcie mi na PW numer konta Oskarka.
ja też poproszę o nr konta.


są takie wózki inwalidzkie dla piesków, u mnie w bloku mieszka psiak który jest sparalizowany od pasa w dół i na takim wózku sobie bryka, nawet bez problemu się załatwia, może by pomyslec o takim wózku dla Oskarka.
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-04, 14:01   #4103
Contax
Zakorzenienie
 
Avatar Contax
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

Madzi zaraz Ci podeslę numer konta .
Contax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-04, 16:16   #4104
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

Madziu- Oskarek ma wozeczek
Tylko z hamaczkiem chodzi o odciazenie, glownie podczas siedzenia, jego przednich lapek, ktore z racji tego, ze utrzymuja ciezar calego ciala- ulegaja deformacji .
Wypadek uszkodzil kregoslup, (co bylo bezposrednia przyczyna niedowladu tylnej czesci cialka)- przez co caly uklad kostny i nerwowy Oskarka zostal powaznie naruszony i oslabiony- dlatego, tak naprawde nawet czesc, ktora nie jest sparalizowana, nie jest w pelni zdrowa
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-05, 11:21   #4105
Minerwa
Raczkowanie
 
Avatar Minerwa
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 492
Dot.: Potrzebna Pomoc I Leki Dla Srokatej Pesty!!

Tydzien temu byl dr Kmiecik, zostawil dla Pestki leki na 10 dni kuracji "dopaszczowej" . Nie chcial jej kluc by dodatkowo nie podrazniac chorego stawu. Generalnie to chcialby odejsc od zastrzykow, twierdzi ze na dluzsza mete to sie nie sprawdza, bo dodatkowo podrazniaja a tez co jakis czas znow sie pogarsza, konia zaczyna bolec i tak w kolko.. proponuje 2 opcje.. albo podajemy lek o nazwie tildren, najpierw jedna porcje za pol roku druga (koszt 2x1000zl), lek ma spowodowac zrosty wszelkich chorych elementow w stawie, konia nie bedzie juz wtedy bolec, bedzie sobie kustykal po lace i nie bedzie najprawdopodobniej wymagal juz dodatkowego leczenia. Minusem jest to ze lek moze usztywnic za duzo, nie ma pewnosci jak zadziala.. moze sie okazac ze jest juz tak zle ze lek ten niemalze calkiem usztywni Pestce noge a wtedy konia trzeba bedzie uspic.. Dr Golachowski odradzal te metode.. ciezko powiedziec jakie jest ryzyko niepowodzenia, wiec chyba lepiej zrezygnowac z leku ktory albo pomoze albo bardzo zaszkodzi...
Druga opcja jest lepsza . Dr Kmiecik najprawdopodoniej moglby sie podjac operacji.. wtedy usztywnilby co trzeba, powycinal co trzeba i kon moglby kustykac po lace nie czujac juz wiecej bolu od chorej nogi, nie wymagajac dodatkowych zastrzykow.. szacowany koszt operacji to 4000zl, operacja zostalaby wykonana w klinice w Warszawie lub w Gliwicach u dr Golonki, wiec trzeba by jeszcze doliczyc transport itd . Mimo wysokiego kosztu szansa na operacje bardzo mnie cieszy, jesli mozna by koniowi pomoc, to warto. zwlaszcza ze pozniej odpadlyby koszty zwiazane z drogimi lekami itd.. Wet zabral nasze dotychczasowe rentgeny by w Strzegomiu skonsultowac stan Pestki z innym wetem, niestety do Strzegomia nie dotarl. Koszt ostatniej wizyty to 180zl, za tydzien-dwa szykuje sie kolejna by znow przeswietlic Pesteczkowe nogi i wtedy zaczynamy pelna para konsultacje i jesli weterynarze beda zgodni zapadnie decyzja o operacji.
Obie dziewczyny poki co mja sie dobrze, obie nabieraja powolutku masy . Pestka tylko bardzo ale to bardzo kuleje, na razie jestesmy jescze w trakcie kuracji, jesli za kilka dni nie bedzie poprawy, Pestek dostanie nowe leki..
Tydzien temu byl dr Kmiecik, zostawil dla Pestki leki na 10 dni kuracji "dopaszczowej" . Nie chcial jej kluc by dodatkowo nie podrazniac chorego stawu. Generalnie to chcialby odejsc od zastrzykow, twierdzi ze na dluzsza mete to sie nie sprawdza, bo dodatkowo podrazniaja a tez co jakis czas znow sie pogarsza, konia zaczyna bolec i tak w kolko.. proponuje 2 opcje.. albo podajemy lek o nazwie tildren, najpierw jedna porcje za pol roku druga (koszt 2x1000zl), lek ma spowodowac zrosty wszelkich chorych elementow w stawie, konia nie bedzie juz wtedy bolec, bedzie sobie kustykal po lace i nie bedzie najprawdopodobniej wymagal juz dodatkowego leczenia. Minusem jest to ze lek moze usztywnic za duzo, nie ma pewnosci jak zadziala.. moze sie okazac ze jest juz tak zle ze lek ten niemalze calkiem usztywni Pestce noge a wtedy konia trzeba bedzie uspic.. Dr Golachowski odradzal te metode.. ciezko powiedziec jakie jest ryzyko niepowodzenia, wiec chyba lepiej zrezygnowac z leku ktory albo pomoze albo bardzo zaszkodzi...
Druga opcja jest lepsza . Dr Kmiecik najprawdopodoniej moglby sie podjac operacji.. wtedy usztywnilby co trzeba, powycinal co trzeba i kon moglby kustykac po lace nie czujac juz wiecej bolu od chorej nogi, nie wymagajac dodatkowych zastrzykow.. szacowany koszt operacji to 4000zl, operacja zostalaby wykonana w klinice w Warszawie lub w Gliwicach u dr Golonki, wiec trzeba by jeszcze doliczyc transport itd . Mimo wysokiego kosztu szansa na operacje bardzo mnie cieszy, jesli mozna by koniowi pomoc, to warto. zwlaszcza ze pozniej odpadlyby koszty zwiazane z drogimi lekami itd.. Wet zabral nasze dotychczasowe rentgeny by w Strzegomiu skonsultowac stan Pestki z innym wetem, niestety do Strzegomia nie dotarl. Koszt ostatniej wizyty to 180zl, za tydzien-dwa szykuje sie kolejna by znow przeswietlic Pesteczkowe nogi i wtedy zaczynamy pelna para konsultacje i jesli weterynarze beda zgodni zapadnie decyzja o operacji.
Obie dziewczyny poki co mja sie dobrze, obie nabieraja powolutku masy . Pestka tylko bardzo ale to bardzo kuleje, na razie jestesmy jescze w trakcie kuracji, jesli za kilka dni nie bedzie poprawy, Pestek dostanie nowe leki..
a tu 2 foteczki z wczoraj:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg PRIMADONNA.jpg (60,6 KB, 2 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg dziewczyny.jpg (116,0 KB, 5 załadowań)
Minerwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-05, 13:29   #4106
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Potrzebna Pomoc I Leki Dla Srokatej Pesty!!

Jeśli wizażanki pomogą to 4 tys. to nie tak dużo.
Wczoraj wybierałam się z paczuszką na pocztę, ale cały dzień lało. Dzisiaj dopiero wróciłam z miasta i chyba już nie zdążę. Wyślę jutro i dorzucę coś tak żeby wyszło ok. 200 zł.
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-05, 13:55   #4107
marthusia
Zadomowienie
 
Avatar marthusia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: unidentified
Wiadomości: 1 946
GG do marthusia
Dot.: Potrzebna Pomoc I Leki Dla Srokatej Pesty!!

Mam pytanie jaki procent(około)z całej ceny 4000zł stanowi honorarium dla lekarza?
Pozdrawiam
marthusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-05, 18:32   #4108
agnieska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

Ja również poproszę o numer konta
agnieska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-05, 18:38   #4109
Contax
Zakorzenienie
 
Avatar Contax
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
Dot.: !!! Oskar Szuka Wyjątkowego Domu - Grozi Mu Uśpienie - Zajrzyj...

Aga polecialo PW

w tytule przelewu trzeba napisac swoij nick, forum Wizaz, dla Oskara
Contax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-05, 19:29   #4110
Minerwa
Raczkowanie
 
Avatar Minerwa
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 492
Dot.: Potrzebna Pomoc I Leki Dla Srokatej Pesty!!

Inesko Dziekuje
Wiedziałam ze na wizazanki mozna liczyc. Przy okazji baaardzo baaardzo mocno dziekuje Kattarinie ktora od poczatku w bardzo duzym stopniu pomaga mi przy Pestce
Marthusio, nie wiem jakim procentem tej kwoty jest honorarium lekarza - a raczej całego zespołu lekarzy. Kwota jest duża gdyż operacja skomplikowana, z tego co rozmawialam z dr Kmiecikiem, operacja ta nawet nie będzie mogla odbyc sie tu na miejscu, na razie pan doktor stawial na klinike w warszawie lub w gliwicach u dr Golonki. Do takiej operacji musi sie zebrac zespol lekarzy i to specjalistow ortopedow z rozych czesci polski. Do tego kon po zabiegu bedzie musial pozostac w klinice kilka tygodni.
Koszty pobytu w klinice, leki, przeswietlenia itp. na pewno tworza juz ogromna sume, honorarium lekarzy tez jest na pewno spore, ale taki ich zawod - zawsze lecza zwierzeta chore, potrzebujace, gdyby kazdego bidnego zwierzaka traktowali ulgowo nie zarabialiby... Nie mozna oczekiwac iz wybitni specjalisci, operujacy konie takze za granica przejada pol Polski by za darmo zoperowac Pestke..
Na razie jestesmy na etapie konsultacji, rozpatrywania wszystkich za przeciw i szukania najkorzystniejszej opcji dla Pestki. Na ok. 20-tego jestem umowiona na kolejne przeswietlenia, wtedy caly komplet dotychczasowych przeswietlen rusza w Polske w celu dokladnych konsultacji. Kwota 4tys jest wstepnie oszacowana przez weta, mozliwe ze ostateczna bedzie nizsza lub wyzsza..
Zoperowac Pesciaka nie mozna wczesniej jak w listopadzie, poki nie odsadzi sie zrebiatka, jest wiec czas na dokladne spokojne przeanalizowanie problemu i zebranie pieniedzy.. Trzeba jednak zaczac na nia odkladac juz teraz, bo w miedzyczasie musze zoperowac takze inna swoja podopieczna.
Koniczka ma na jajniku cyste o srednicy 18cm i musi zostac zoperowana jak najszybciej, bo cysta zagraza jej zyciu (w srodku stworzyl sie krwiak, na zewnatrz tetniak, leczylam klacz hormonalnie, lecz to nie pomoglo i cysta w miesiac urosla z 11 do 18cm).. Jest to jednak juz prostszy zabieg, bedzie mogl odbyc sie na miejscu, tj. w klinice we Wroclawiu i koszty zostaly oszacowane na 2-2,5tys.. Wszystko jak widac zalezy od miejsca i rodzaju operacji..

Edytowane przez Minerwa
Czas edycji: 2007-07-05 o 20:44
Minerwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-10 16:57:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:42.