Noworoczne postanowienia ciążowe

[Minerwa]

Robicie już listy postanowień noworocznych? Zbiegają się z odmiennym stanem i nadchodzącym macierzyństwem? Jakie są Wasze pomysły na lepsze życie?

Ja zaplanowałam sobie m.in. bardziej dbać o to co jem. Ciąża to czas najwyższy na takie zmiany, a jak zbiega się to z noworocznymi postanowieniami to może łatwiej będzie . Jak na świat przyjdzie dzieciątko czasu będzie malutko na cokolwiek, więc chyba teraz też ostatni dzwonek na uporządkowanie czy dokończenie pewnych spraw

moje plany żywieniowe:
- słodycze raz w tyg (oj ciężko będzie..)
- codziennie minimum 1 porcja owoców i 1 warzyw (wiem, że to i tak mało, ale od czegos trzeba zacząć).
- ograniczyć smażone, wysokoprzetworzone jedzenie i soki z kartonów na rzecz naturalnych i zdrowych produktów (odkopałam już sokowirówkę, zakupiłam maszynkę do wypieku chleba, będę też robić domowe przetwory i samemu zapiekać mięso zamiast kupnych wędlin )

...i plany nie żywieniowe:
- nie wracać do papierosów po porodzie i skończeniu karmienia! jak przejdę na zdrowy tryb życia powinno być łatwiej
- oszczędzać (tu plan wymaga jeszcze dopracowania jak to zrobić )
- smarować się 2x dziennie czymś na rozstępy (26tydz brzuszek u mnie ok, ale biust już nieco pociachany :/ )
- w styczniu w końcu zaliczyć dentystę
- w styczniu także zrobić wielkie porządki w szafkach i spakować zbędne rzeczy dla potrzebujących.
- zacząć czytać poradniki o pierwszych miesiącach życia dziecka
- zadbać o związek, nie dać odczuć mężowi, że dziecko całkowicie zajęło jego miejsce (tu też plan wymaga jeszcze dopracowania )

[lemoorka]

Zycze owodzenia

Bo pewnie nie dalej jak po dwoch tygodniach Twoj plan szlag trafi..

[BlackSanctum]

Napisane przez lemoorka

Zycze owodzenia

Bo pewnie nie dalej jak po dwoch tygodniach Twoj plan szlag trafi..

Uwielbiam takie komentarze. A może właśnie nie trafi go szlag i dziewczyna będzie postępować wg planu przez długi, długi czas? Po co z góry generalizować?

Moje postanowienie noworoczne to: urodzić.

[Minerwa]

Napisane przez BlackSanctum

Moje postanowienie noworoczne to: urodzić.

Jestem pewna, że się uda

przez kilka lat co sylwestra planowałam rzucić palenie i szlag to prędzej czy później trafiał.
Zaszłam w ciążę i rzuciłam z dnia na dzień a paliłam naprawdę dużo...
Ciąża i macierzyństwo jest dla mnie dużą motywacją, dlatego mam nadzieję, że wytrwam.

Do tego męczy mnie teraz taka zgaga i nudności, że praktycznie jestem zmuszona przejść na zdrową dietę, przy karmieniu łatwo będzie to utrwalić, więc duża szansa, że się uda i wejdzie wszystko ładnie w nawyk

[agabiwro]

Napisane przez Minerwa

Jestem pewna, że się uda

przez kilka lat co sylwestra planowałam rzucić palenie i szlag to prędzej czy później trafiał.
Zaszłam w ciążę i rzuciłam z dnia na dzień a paliłam naprawdę dużo...
Ciąża i macierzyństwo jest dla mnie dużą motywacją, dlatego mam nadzieję, że wytrwam.

Do tego męczy mnie teraz taka zgaga i nudności, że praktycznie jestem zmuszona przejść na zdrową dietę, przy karmieniu łatwo będzie to utrwalić, więc duża szansa, że się uda i wejdzie wszystko ładnie w nawyk

Trzymam kciuki.

ja to bym w tym roku chciała zajść, ale raczej nie będę z tego robić postanowienia, bo jeszcze zfiksuje jak mi nie pójdzie :p

[czarny flamaster]

Z listy moich postanowień:

- po porodzie zacząć dbanie o siebie pod względem fizycznym i psychicznym- zacząć ćwiczyć, biegać, znaleźć czas dla siebie by nałożyć maseczkę czy zrobić paznokcie, nie dać się zwariować
- nie robić z siebie zasiedziałej mamusi w brudnym dresie i bez makijażu
- chodzić z maluszkiem na basen, a także wciągnąć w to męża
- czytać małemu bajeczki od samego początku

Mam nadzieję, że dam radę wszystko ogarnąć, bo szczęśliwa i zadowolona mama to radosne i spokojne dziecko