Bukiet ślubne we wlasnym wykonaniu

[83mika]

Całkiem nieźle Ci to wyszło, najtrudniejsze z pewnością było zachowanie kształtu kuli i to Ci się prawie udało, ale te gałązki faktycznie do kulki nie pasują

[muuachh]

też nie bardzo mi sie widziały ale kolezanka powiedziała, ze nie ma nic zielonego i fajnie byłoby jakbym cos dodała a że nie miałam skąd wziąć to podkradałm mamie z ogrodu ;p
a do kształtu to nie było prablemu aż sie zdziwiałam

[ammbuziaczek]

My postanowiliśmy tydzień temu, że pobierzemy się w maju
Chciałabym sama zrobić bukiet. Myślałam o czymś prostym.
Bardzo bym chciała słoneczniki ale nie wiem czy da radę je zorganizować w maju.
Więc najpewniej będą to albo tulipany albo róże, przewiązane wstążką.
Bardzo mi się podobają też koraliki przyczepiane do tych wstążek.

[asiulka18881]

Witam ponownie
dzień mojego ślubu już minol i mogę się pochwalić efektem końcowym. Ale może na początku opowiem wam jak wygladały przygotowania do bukietu.
Wszystkie informacje zasięgnęłam z tego forum
Układania mojego bukietu nauczyłam się z YT ( http://www.youtube.com/watch?v=gNc5-...XgfDbCm1AHhAbg może którejś się przyda) tez podpatrzyłam jak zrobić butonierki dla męża. Ale moja teściowa nie chcąc się wtrącać, postanowiła mi załatwić znajomą która mi zrobi bukiet, bo podobno jest jakiś zabobon z tym związany. Unikając w przyszłości wypominania zrobiłam tak jak teściowa chciała. I przyznam że byłam z tego powodu zadowolona w efekcie końcowym
Dziewczyna zrobiła mi piękny bukiety, taki jak jej wytłumaczyłam, i dodatkowo zrobiła mi dziewczyna ozdobę na stół. Moja świadkowa miała zamiast bukietu bransoletę i było jej wygodnie. Jak bedą jakieś pytania do walcie śmiało. A ja mogę na koniec dodać że wygodnie jest jak ktoś zrobi za nas takie rzeczy, a jeszcze jak się da na tym oszczędzić to jest super.

[this is mine]

Dziewczeta, ptrzebuje pomocy! Slub za miesiac a ja dopiero teraz sie zorientowalam ze nie mam jeszcze pomyslu na wiazanke ciagle czegos szukam ale niestety nic nie moge znalezc a jesli juz to cena zwala mnie z nog... jaqk to ktos na forum juz zauwazyl: na slowo "slub" ceny skacza w gore.... mam taka wlasnie sukienke wszystkie dodatki sa jasne. i teraz nie wiem czy bukiet ma byc duzy, maly, kolorowy czy nie... pomozcie....

[muuachh]

ja niedawno zaczełam chodzić na kurs "Bukieciarstwo i florystyka" a to mój pierwszy bukiecik

[muuachh]

Napisane przez this is mine

Dziewczeta, ptrzebuje pomocy! Slub za miesiac a ja dopiero teraz sie zorientowalam ze nie mam jeszcze pomyslu na wiazanke ciagle czegos szukam ale niestety nic nie moge znalezc a jesli juz to cena zwala mnie z nog... jaqk to ktos na forum juz zauwazyl: na slowo "slub" ceny skacza w gore.... mam taka wlasnie sukienke wszystkie dodatki sa jasne. i teraz nie wiem czy bukiet ma byc duzy, maly, kolorowy czy nie... pomozcie....

masz ładna sukienkę w stylu ksieżniczki więc moim zdaniem nie powinnas mieć juz duzego bukiety...raczej mniejszy i skromniejszy coś moze w stylu takich...
ale to oczywiscie moje zdanie

[chryja_bez_ryja]

Napisane przez muuachh

masz ładna sukienkę w stylu ksieżniczki więc moim zdaniem nie powinnas mieć juz duzego bukiety...raczej mniejszy i skromniejszy coś moze w stylu takich...
ale to oczywiscie moje zdanie

3

[maiti]

Napisane przez this is mine

Dziewczeta, ptrzebuje pomocy! Slub za miesiac a ja dopiero teraz sie zorientowalam ze nie mam jeszcze pomyslu na wiazanke ciagle czegos szukam ale niestety nic nie moge znalezc a jesli juz to cena zwala mnie z nog... jaqk to ktos na forum juz zauwazyl: na slowo "slub" ceny skacza w gore.... mam taka wlasnie sukienke wszystkie dodatki sa jasne. i teraz nie wiem czy bukiet ma byc duzy, maly, kolorowy czy nie... pomozcie....

może po prostu taki prosty składający się z dwóch lub trzech kwiatków obwiązany tasiemką np. kalie w jakimś kolorze niż białym.

[kasiulka]

Napisane przez muuachh

ja niedawno zaczełam chodzić na kurs "Bukieciarstwo i florystyka" a to mój pierwszy bukiecik

gratulacje
bukiecik ok, ułozenie dobre, ale te trawy go moim zdaniem szpecą, wywalilabym je . I troszke zmniejszylabym kryze z ledera. Ale jak na 1 raz jest git.

[this is mine]

tez uwazam ze powinnam miec jakis skromny bukiecik lub poprostu 3 kalie... ale co wtedy dla starszej? jejc bukiet ma wygladac tak samo?

[maiti]

to wtedy dla świadkowej może być inny bukiet a w nim np. jedna kalia, a dla świadka butonierka z jedną kalią.może tak? tylko trzeba dobrać kwiaty do kalii. widziałam też kiedyś bukiet zrobiony w formie wachlarza tylko z róż i to było tak 1. biała 2.różowa 3.różowa i pozostałe białe. bukiet składał się z chyba 7 róż.

[muuachh]

a może cos takiego dla ciebie...

[muuachh]

a może dla świadkowej takie kwiatki na rękę? ciekawie to wyglada i jest praktyczniejszy bo nie trzeba trzymać

[kwiatuszek78]

jeśli wam cos pomoże ja miałam taki bukiet miałam suknie fioletowo-ekrii.pozdrawiam

[muuachh]

Napisane przez kwiatuszek78

jeśli wam cos pomoże ja miałam taki bukiet miałam suknie fioletowo-ekrii.pozdrawiam

trochę sporawy albo tylko na zdjęciu się taki wydaje...

[chryja_bez_ryja]

Napisane przez muuachh

a może dla świadkowej takie kwiatki na rękę? ciekawie to wyglada i jest praktyczniejszy bo nie trzeba trzymać

ładny

[this is mine]

Ja juz po slubie zrobilam tak jak radzilyscie... mialam 5 kalji zwiazanych wstazka i koralikami starsza miala 3 wygladalo to calkiem niezle i zaplacilam 100zl... w sumie to sporo jak za 8 kwiatkow ale w porownaniu z innymi kwiaciarniami to spora okazja

[ciocia_wiedzma]

Pozwolę sobie odświeżyć temat bo potrzebuje pomocy. Wymysliłam sobie taki bukiet jak na zdjęciu z : Róż, Hortensji, Anemonów, Eustomy i Trachelium.
Problemy mam 2.
1. Czy te kwiatki będą dostępne na początku października?
2. Czy mogę zrobić go sama czy lepiej jednak zlecić wykonanie florystce? Możecie polecić kogoś w rejonie Otwock-Karczew?
Mam ograniczony budżet i kombinuję jak tu oszczędzić. Pomożecie?

[kasiulka]

o, mój bukiet . Kwiaty będą, robilam go własnie w październiku. Anemonów w nim nie ma, jest śniedek. Jeśli nie masz wprawy powierz to zadanie floryscie.
pozdrawiam

[ciocia_wiedzma]

Napisane przez kasiulka

o, mój bukiet . Kwiaty będą, robilam go własnie w październiku. Anemonów w nim nie ma, jest śniedek. Jeśli nie masz wprawy powierz to zadanie floryscie.
pozdrawiam

Jest przepiękny!
Ja bym właśnie zamiast śniedka chciała białe anemony, bo bardzo mi się podobają. Podobno w październiku są dostępne.

A możesz zdradzić ile ten bukiet kosztował u Ciebie? Tak mniej więcej przynajmniej żebym wiedziała na jaki koszt się szykować?

Do Katowic mam niestety za daleko , muszę szukać florysty u siebie

[extassy]

Napisane przez marylka80

Hej dziewczyny, mam pytanko do was, bo planuje na swoj slub zrobic sama bukiet. Dzis zrobilam probny (zdjecia ponizej), tylko mam teraz problem, bo uzylam kwiatkow takich jakie byly dzis w kwiaciarni i teraz nie wiem czy one beda dostepne na poczatku czerwca...wiem ze z rozami i eustomami nie bedzie problemu, ale co z hortensja i slonecznikami miniaturkowymi, zna sie ktos tutaj na tym?
No i tam jeszcze jest jeden kwiatek ktory nawet nie wiem jak sie nazywa, takie niebieski drobne kwiatuszki ( troche podoby do czosnku, z dluga lodyga).
Za wszystkie informacje z gory dziekuje

hortensje kwitna od czerwa do konca wrzesnia ale sa rozne odmiany te kwitnace we wrzesniu mi sie osobiscie nie podobaja

[cynaaa]

Napisane przez this is mine

Ja juz po slubie zrobilam tak jak radzilyscie... mialam 5 kalji zwiazanych wstazka i koralikami starsza miala 3 wygladalo to calkiem niezle i zaplacilam 100zl... w sumie to sporo jak za 8 kwiatkow ale w porownaniu z innymi kwiaciarniami to spora okazja

Taką wiązankę zrobiłabyś sama w domu i to o wieeeele mniejszym kosztem. Ja na wiązankę nie zamierzam wydawać po 150 lub 200 złotych czy nawet więcej. Mam szczęście posiadać koleżankę, która nie dość, że uzdolniona artystycznie to niedawno skończyła kurs florystyki i to ona będzie mi przygotowywać wiązankę, butonierkę i stroiki na samochód. Kwiaty zakupuję na giełdzie, co wychodzi o wiele taniej, wszystkie dodatki, dekoracje również. Kwiaciarnie żerują na ludziach. Taka sama wiązanka ale nie okrzyknięta hasłem "ślubna" kosztuje o wiele wiele mniej.

[kasiulka]

widze ze kolejna znawczyni sie odezwała... kwiaciarnie żerują na ludziach... Twoj post mnie obraża ! jestem florysta, wkładam w moją prace serce, staram sie zeby kazdy bukiet który wyjdzie spod mojej reki był idealny, sciagam z Holandii kwiaty na specjalne zamowienie, jeżdze po nocach na giełde, wielokrotnie dokładam do tego interesu bo towar jest nie taki jak powinien i musze zamawiac drugi raz, wiazanke slubna robie czasem kilka godzin jesli technika tego wymaga - uwazasz ze to jest żerowanie? ja czesto gesto nie zarobie na wiazance slubnej nawet 30 złotych, i wiele moich przyjaciół florystów również, ze to jest dla Ciebie zerowanie??? A ty pracujesz za darmo? czy raczej dostajesz godziwa pensje za uczciwa prace? Szlag mnie trafia jak czytam takie krzywdzace opinie, zastanow sie 10 razy zanim chlapniesz cos równie głupiego ! Albo sama załoz kwiaciarnie popracuj troche po 16 godzin dziennie, wstawaj o drugiej w nocy, zakosztuj jak bolą plecy od dzwigania ciezarów, połam paznokietki, pokłuj ręce a dodatkowo opłać lokal, zus, pracownika i wyrzuc tone kwiatów które sie nie sprzedały - załoze sie ze zmienisz szybciutko zdanie...


a tak szczerze mowiac jesli wydaje ci sie ze ułozenie wiazanki slubnej, nawet takiej niby "prostej" z kalii to jest 10 minut roboty to zycze powodzenia i mega uzdolnionej kolezanki, chyba ze gustujesz w krzywych i rozjechanych łodygach rozszczepionych na koncu... wiele juz widziałam takich żałosnych samoróbek , bo komus tez sie wydawało ze zrobienie wiazanki to pikus a kwiaciarnie okradają ludzi..

[kawa1972]

no ciekawa jestem czy któraś sama szyje sobie sukienkę albo buty robi do ślubu oooooooooooooo i jeszcze ugotuje dla gości i poda sama a orkiestrę stereo sobie sama włączy żenada żeby tak pisać ,,,,,Kwiaciarnie żerują na ludziach. Taka sama wiązanka ale nie okrzyknięta hasłem "ślubna" kosztuje o wiele wiele mniej.,,,,,
zastanówcie sie co piszecie czasami każdy chce za oszczędzić na wszystkim ale trzeba umieć rozmawiać z osoba co to zrobi ,
myślicie że co pojedziesz na giełdę i kupisz tanie kwiaty ,kupisz zgadza sie ale na pewno nie wytrzyma ślubu i zdjęcia a fajnie jakby bukiet wytrwa cały tydzień hurtownicy wiedzą co komu sprzedać na pewno jak pierwszy raz kupujesz nie dostaniesz świeżych kwiatów a jak powiesz że chcesz Świerze to nawet 100 ci nie pomoże na te kalie
powodzenia

[liwaczka]

W 100% zgadzam się z kasiulką i kawą...ktoś, kto wyraża takie opinie widzi tylko przyjemną część naszej pracy, nie widzi tego, co trzeba zrobić poza podaniem pojedynczego kwiatka.
Bukiet ślubny to nie bukiet okolicznościowy który na szybko sklecimy przy kliencie i nie bukiecik dla cioci. O różnicach pisałam już kiedyś na blogu właśnie po tym jak jedna pm zachwycona moimi bukietami okolicznościowymi zamówiła sobie i druhnie identyczne tłumacząc że to bukiety dla cioci...nie wzięła tylko pod uwagę że do wykonania ślubnych wiązanek używa się kwiatów sprowadzanych specjalnie na tą okazję, nie mówiąc już o innych technikach i kupie materiału technicznego którego nawet nie widzi i widzieć nie powinna!!!
Bukiet ślubny powinien wytrzymać całą uroczystość, a co za tym idzie przekładanie z jednego miejsca na drugie, przekładanie z rąk do rąk, niejednokrotnie rzucanie, nie mówiąc już o tysiącu innych sytuacji których nie jesteśmy w stanie przewidzieć.
Za naszymi bukietami idzie też opinia o nas i naszej pracy bo zadowolona klientka powtórzy 3 koleżankom, a niezadowolona 30. Dlatego też idąc do prawdziwej florystki masz pewność że dołoży wszelkich starań żeby sprostać twoim oczekiwaniom.
Inna sprawa- ilość kwiatów, u nas nie znajdziesz bukietów gdzie jako "kwiat główny" jest zieleninka. Chyba że takie jest główne założenie, ale z reguły bukiet ślubny to niemalże same kwiaty, z których można by ułożyć bukiet okolicznościowy o 1m średnicy- wtedy uważałabyś że jest on wart 100zł czy nawet więcej???
Na koniec- pozornie proste bukiety sprawiają nieraz najwięcej kłopotu...nie tak łatwo ułożyć idealną kopułkę, czy to z róż czy z kalli i uzyskać przy tym idealny efekt. Chyba że ślub ma być byle jaki...bo skoro planujemy wszystko rok czy 2 lata, płacimy kupę kasy za suknię, biżuterię, zespół, salę, makijaż, fryzurę, kościół itd to czemu akurat byle jakim bukietem niszczyć cały efekt??? Znam wiele doświadczonych florystek (z wykształcenia, zamiłowania i z wieloletnim doświadczeniem) które zwykły bukiet z kalli potrafią układać 3 razy zanim osiągną zamierzony cel i efekt!!!
Tak wiec wszystkie Zosie Samosie...błagam jak już się podejmujecie samodzielnego zrobienia bukietu a nigdy tego wcześniej nie robiłyście- jedźcie na giełdę kupcie sobie kwiaty dokładnie te co mają być w bukiecie ślubnym i ćwiczcie!!! a na koniec zastanówcie się czy w dniu ślubu, czy też dzień przed będziecie mieć tyle czasu i spokoju w sobie i trzęsących się rękach żeby samodzielnie ułożyć ten wymarzony bukiet i czy po wszystkich próbach wyjdzie was to rzeczywiście taniej niż oddanie go w ręce profesjonalisty
Jestem florystką i oprawę kwiatową swojego ślubu robiłam samodzielnie, przy pomocy koleżanek...i z perspektywy czasu drugi raz bym tego nie zrobiła, powierzyłabym innym koleżankom florystkom a sama pojechała na kilka dni z obecnym już mężem odpocząć po przygotowaniach weselnych, tak jak robi to wielu moich klientów

[muuachh]

zgadzam sie z wami dziewczyny choc jestem dopiero początkującą florystka i nie wiem jeszcze sporo rzeczy...
dziewczny, które myslą że to prościzna strasznie sie mylą ;/
nie pomyslą jednak, że podczas układania mogą połamać im sie ich kwiatki i będą kupowac nowe, w końcu wyjdzie im na to samo co w kwiaciarni...
poza tym ten ból nadgarstków podczas układania omg na początku kursu nie mogłam uwierzyć jak to może boleć, zwłaszcza jak układa sie bukiet z większej ilości kwiatów, a przed ślubem nie chcecie chyba być obolałe i zmęczone oraz nie raz pewnie niezadowolone z efektu końcowego...
ja będę robiła sobie sama bukiet ale wszystkie kwiaty i dodatki kupię w kwiaciarni więc wyjdzie mi tylko taniej o robociznę ale gdybm nie miała żadnego absolutnie pojecia o florystyce nie zabrałabym sie za to zadanie

[ewuszkaaa]

Myślę, że należy szanować pracę florystek. Biznes jak każdy inny. Są ludzie uczciwi i oszuści. Jeśli w bukiecie jest mnóstwo kwiatków, są piękne, swieze, trwale, pewnie bukiet jest wart tych 150zł...

Ja się jednak obawiam czegoś innego. Bukiety, które widzę u PM w roku 2012 praktynie niczym nie różnią się od tych w 1999r. Mnie to osobiście odstrasza, kiedy w necie oglądam cudowne, romantyczne bukiety zrobione w Stanach, Anglii, gdziekolowiek... z samych kwiatów. A na stronach florystek bukiety ślubne wyglądają ja te imieninowe z zielenina dla królika...

Nie chcę tu urazić nikogo personalnie, szczególnie dziewczyn piszących tu w wątku, ale takie mam doświadczenia przy poszukiwaniu florystki.

Nie potrafię zrozumieć, dlaczego tak wiele florystek nie pofatyguje się, żeby śledzić trendy. Każda epoka ma swoją modę, i ja chciałabym mieć wiązankę z XXI wieku, nie z końca XX. Żeby za dwadzieścia lat, patrząc na zdjęcia i na "futurystyczne" wiązanki, pośmiać się z mojej, jaki to był obciach. Jednocześnie dzisiaj nie chcę wyglądać jakbym szła do cioci na imieniny.

Mam nadzieję, że rozumienie o co mi chodzi

Ja planowałam zrobić bukiet sama właśnie z tego powodu - boję się, że dostanę coś, co nie spełni moich oczekiwań i zapłacę za to słono. Albo nie zapłacę i co wtedy? Zostanę bez kwiatów, a florystka bez kasy?

Szukam, może znajdę kogoś kto zakuma o co mi chodzi...

[kasiulka]

Ewuszkaa są tacy florysci.. wystarczy dobrze sie rozejrzec

[muuachh]

poza tym najczęściej jest tak, że klientka przychodzi ze zdjęciem juz wybranego bukietu i czasami ewentualnie można jej coś w nim przerobić ale nie zawsze tego chce