Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?

[leana1]

Napisane przez konspiracja

dziewczyny, a to serum rose nie podrażnia wam oczek? ja zawsze jak posmaruję skore pod oczami, to mam takie pieczenie i czerwone oczy rano, jak krolik...
a i powiem Wam, że też mam jakąś gulę ostatnio, ale nie pomyślam, zeby połaczyć jej wykwit ze stosoawaniem olejku waniliowaego do mycia muszę to zbadać...

ja po olejku mam gule welgaśne

[mirra77]

Czesc dziewczyny,
wczoraj pierwszy raz uzylam hydrolatu z kocanki. i uprzedzam, ze dla milosniczek wrazen zapachowych to on nie bedzie
mowiac szczerze smierdzi skubaniec jak zaden... wczoraj przetarlam twarz, polozylam krem, czulam go caly czas! a dzis rano przy zmywaniu twarzy woda termalna znow ten smrodek sie uaktywnil
o dzialaniu nic nie moge powiedziec, bo uzylam dopiero raz. w kazdym razie przed randka nie polecam

[martaboy]

Napisane przez mirra77

Czesc dziewczyny,
wczoraj pierwszy raz uzylam hydrolatu z kocanki. i uprzedzam, ze dla milosniczek wrazen zapachowych to on nie bedzie
mowiac szczerze smierdzi skubaniec jak zaden... wczoraj przetarlam twarz, polozylam krem, czulam go caly czas! a dzis rano przy zmywaniu twarzy woda termalna znow ten smrodek sie uaktywnil
o dzialaniu nic nie moge powiedziec, bo uzylam dopiero raz. w kazdym razie przed randka nie polecam

Ja uwielbiam rozmarynowy. Pachnie świeżutko, ładnie rozjaśnia... I niestety - jest go już tylko połowa...

[Mariola13]

Napisane przez konspiracja

dziewczyny, a to serum rose nie podrażnia wam oczek? ja zawsze jak posmaruję skore pod oczami, to mam takie pieczenie i czerwone oczy rano, jak krolik...
a i powiem Wam, że też mam jakąś gulę ostatnio, ale nie pomyślam, zeby połaczyć jej wykwit ze stosoawaniem olejku waniliowaego do mycia muszę to zbadać...

Ja raczej z daleka od spojówek nakładam to serum, bo jak do oka się dostanie to rzeczywiście może podrażniać

[mirra77]

Napisane przez martaboy

Ja uwielbiam rozmarynowy. Pachnie świeżutko, ładnie rozjaśnia... I niestety - jest go już tylko połowa...

rozmarynowego jeszcze nie probowalam
aaa juz wiem dlaczego. bo on do raczej tlustej cery, a moja to taka suchawa...
generalnie wszystkie te hydrolaty jakos sobie tam pachna, jedne mniej (lub nawet wcale) drugie bardziej. ale takiego smrodku jak kocankowy to zaden nie ma

PS dzis bede krecic krem liponowy. widzialyscie, ze jest juz niedostepny?

[Hexxana]

Napisane przez konspiracja

dziewczyny, a to serum rose nie podrażnia wam oczek? ja zawsze jak posmaruję skore pod oczami, to mam takie pieczenie i czerwone oczy rano, jak krolik...
a i powiem Wam, że też mam jakąś gulę ostatnio, ale nie pomyślam, zeby połaczyć jej wykwit ze stosoawaniem olejku waniliowaego do mycia muszę to zbadać...

Jezeli podraznia Ci oczy to lepiej nie aplikuj go w te okolice a najlepiej omijaj szerokim lukiem bo tego typu sera maja tez sklonnosc do migrowania.
Mnie akurat nic sie nie dzieje po serum 3xRose ale np.serum z granatem pozapychalo mnie i ogolnie jestem do niego nastawiona na nie.

Warto zwrocic uwage,ze nie ma znaczenia czy kosmetyk drogeryjny czy samorobiony,wariacje z cera niestety dotycza w rownym stopniu choc na pewno latwiej weliminowac sprawce niz w przypadku drogeryjno-aptecznych kosmetykow.

[konspiracja]

Napisane przez Mariola13

Ja raczej z daleka od spojówek nakładam to serum, bo jak do oka się dostanie to rzeczywiście może podrażniać

Napisane przez Hexxana

Jezeli podraznia Ci oczy to lepiej nie aplikuj go w te okolice a najlepiej omijaj szerokim lukiem bo tego typu sera maja tez sklonnosc do migrowania.
Mnie akurat nic sie nie dzieje po serum 3xRose ale np.serum z granatem pozapychalo mnie i ogolnie jestem do niego nastawiona na nie.

Warto zwrocic uwage,ze nie ma znaczenia czy kosmetyk drogeryjny czy samorobiony,wariacje z cera niestety dotycza w rownym stopniu choc na pewno latwiej weliminowac sprawce niz w przypadku drogeryjno-aptecznych kosmetykow.

Dziękuję dziewczyny. No ale coś pod oczy jednak musze nakładać, a to serum ma działanie wybitnie przeciwzmarszczkowe, wiec szkoda... Swoją drogą to ciekawe, lemon, np nie piecze mnie w oczy nic a nic... ale lemon tak na zmarszczki nie podziała... z kolei krem liponowy - róznież anty-zmarch - to już od samego zapachu mi oczy łzawią przez pierwsze minuty po nałożeniu, ale nic to - po prostu omijam górną część facjaty, natomiast tego serum przeżyć nie moge...
Ps. Dodam tylko że właśnie sobie przypomniałam, że przy wykonywaniu kremu liponowego, też dodałam do niego kilka kropli rose...

[malamaluczka87]

Cześc dziewczyny;-) Po testach Mazideł i Ecospa zdecydowałam się w końcu na BU:
1) Peeling cukrowy ( korzenno- cytrusowy)
2) Maseczka morska z perłami- bo jak zamawiałam spirulinę i mieszałam ją tylko z wodą i jogurtem to zapach mnie paraliżował hehe- któraś próbowała już w tym połaczeniu?
3) hydrolat z zielonej herbaty- żeby dodac do maski powyżej zamiast wody- normalnie przemywam się hydrolatem różanym
4) olejek myjący waniliowy + ylang-ylang- na to napalona czekam z niecierpliwością;D

W ogóle wydaje mi się to jakby tansze niż na mazidłach? Używała któraś z was tych produktów? Tak w skrócie to mam cerę potrądzikową ze skłonnością do wyprysków, ale i lubiącą się łuszczyc( jej normalizacja wymaga pracy;-) lat: 21
pozdrawiam !

[joanaros]

Napisane przez malamaluczka87

Cześc dziewczyny;-) Po testach Mazideł i Ecospa zdecydowałam się w końcu na BU:
1) Peeling cukrowy ( korzenno- cytrusowy)
2) Maseczka morska z perłami- bo jak zamawiałam spirulinę i mieszałam ją tylko z wodą i jogurtem to zapach mnie paraliżował hehe- któraś próbowała już w tym połaczeniu?
3) hydrolat z zielonej herbaty- żeby dodac do maski powyżej zamiast wody- normalnie przemywam się hydrolatem różanym
4) olejek myjący waniliowy + ylang-ylang- na to napalona czekam z niecierpliwością;D

W ogóle wydaje mi się to jakby tansze niż na mazidłach? Używała któraś z was tych produktów? Tak w skrócie to mam cerę potrądzikową ze skłonnością do wyprysków, ale i lubiącą się łuszczyc( jej normalizacja wymaga pracy;-) lat: 21
pozdrawiam !

Peeling korzenny piękny zapach, u mnie goił krostki, bardzo go polecam

[Shazney]

Zainteresował mnie tonik różano-mleczny AHA 8%, jednak nie znalazłam zbyt wielu opinii na temat tego produktu. Czy mogłyby się ujawnić te osoby, które go używały? Byłabym wdzięczna

[Agul]

Muszę potwierdzić zdanie Mirry77 - hydrolat kocankowy ma zapach okrutny Dobrze, że to tylko próbka. Jeśli ktoś liczy na przyjemne przebudzenie z hydrolatem to nie wybierajcie kocanki
Ja nadal szukam "swojego" hydrolatu. Kocanka i lawenda mi nie podeszły, oczar taki sobie, najbardziej róża przypadła mi do gustu, no ale będę próbować dalej.
Natomiast jestem baaardzo zadowolona z serum lemon, choć na początku zapach przyprawiał mnie o mdłości, ale skóra jest po nim naprawdę oczyszczona.

Olejki do mycia to już wiadomo-klasyka Przypadł mi do gustu i pomarańczowy i bezzapachowy. Obecnie dość mocno się złuszczam, mam bardzo podrażnioną skórę schodzącą płatami i olejek bezzapachowy działa naprawdę kojąco podczas mycia i nic mnie nie piecze.

Piling korzenny-rewelacja, zawsze jak go używam mam ochotę na piernik
Piling enzymatyczny z bromelainą to dla mnie z kolei największy niewypał. Działania nie zauważyłam, za to smród jest taki, że ja padam, a wszyscy domownicy uciekają po kątach zatykając nosy Na dodatek długo się ten zapach utrzymuje w powietrzu.

Olej tamanu-ja posmarowałam się kilka razy, nierozcieńczonym olejem i rzeczywiście szybciej goił. Acha, migruje mocno do oczu i piecze. Za to prawdziwą jego reklamą może być mój dziadek, któremu sprezentowałam buteleczkę. Miał poważne dolegliwości dermatologiczne i używając tamanu bardzo ładnie mu się wszystko goiło. Dziadek już mi zlecił zrobienie zapasów do jego apteczki

Dostałam próbkę oleju monoi-rzeczywiście ładnie pachnie. Początkowo wygląda jak smalec Ale od razu po kontakcie z dłońmi zmienia się w postać płynną. Trochę boję się kłąść go na twarz w obawie, że mnie zapcha dlatego na razie używam go jako balsamu na usta Nawilża i natłuszcza świetnie choć smak mógłby mieć lepszy

Mam już ukręcone ale nie wypróbowane serum granat oraz tonik migdałowy.

W kolejce do zamówienia czekają: serum rose, serum renew, hydrolat rumiankowy, maseczka z perłami-nie mogę się już doczekac kolejnego zamówienia

[malamaluczka87]

wczoraj robiłam na noc ekspresowe serum wyszło super ale składniki odmierzone tak trochę na oko . Czym wy wymierzacie np 1,5ml jakiejś żelowej substancji?;/ Nie chcę zaburzyc proporcji. Na ogół miarki zaczynają się od 10 ml

[pranie]

malamaluczka, sa takie lyzeczki miarowe 0,15 bodajze, ale na mazidlach.. w koncu takie zamowilam, bo dawniej bralam na oko i zawsze potem mialam watpliwosci co do jakosci mazidla. chociaz w serach ekspresowych zawsze biore na oko, hialuron i olej moga jak dla mnie byc sobie w jakich chca proporcjach. odmierzam na dloni i tyle

[Agul]

Tak na szybko możesz spróbować miarki z syropu, albo strzykawki, tylko nie wiem czy żel naciągnie -zależy jaki szeroki dzióbek.

[ana761]

Najlepiej strzykawką.
spokojnie "zaciągam" Karagenian czy HA strzykawką
(p/s wszystkie strzykawki mają jednakowy wlot).

Napisane przez malamaluczka87

wczoraj robiłam na noc ekspresowe serum wyszło super ale składniki odmierzone tak trochę na oko . Czym wy wymierzacie np 1,5ml jakiejś żelowej substancji?;/ Nie chcę zaburzyc proporcji. Na ogół miarki zaczynają się od 10 ml

[malamaluczka87]

dziękuję dziewczęta;D do mnie trzeba tak własnie prosto i dużymi literami;D

[leana1]

Napisane przez Shazney

Zainteresował mnie tonik różano-mleczny AHA 8%, jednak nie znalazłam zbyt wielu opinii na temat tego produktu. Czy mogłyby się ujawnić te osoby, które go używały? Byłabym wdzięczna

ja go używam jestem bardzo zadowolona oczyszcza dobrze nawilża wręc natłuszcza

[malamaluczka87]

planuje zamówic jeszcze olej tamanu- dużo dobrego się naczytałam na jego temat. Chce go jednak używac rozcieńczonego na całą powierzchnię skóry.

- Polecany do pielęgnacji skóry tłustej, trądzikowej, mieszanej, zanieczyszczonej - sprzyja gojeniu wyprysków, zapobiega tworzeniu zaskórników, łagodzi stany zapalne, redukuje blizny potrądzikowe. W stanie nierozcieńczonym, może być stosowany punktowo na wypryski i blizny. W przypadku codziennej pielęgnacji twarzy zaleca się 20-50% stężenie oleju. Olej można mieszać z innymi naturalnymi olejami roślinnymi np. słonecznikowym lub stosować w formie Dwufazowego nawilżacza, w połączeniu z Żelem hialuronowym.

Myślicie że mogę go codziennnie nakładac z tym żelem hialuronowym a na to podkład? (zamiast kremu?) Boję się że mnie po tym obrzuci. ZOstało mi też pół butelki oleju słonecznikowego- jakie to będzie miało właściwości po takim mixie? Któraś stosowała? I ile ten olej tamanu ma ważności ?

[malwiiina]

jestem po glebbokim zluszczaniu i stosuje zel hiauronowy+serum z granatu, jak narazie super nawilzaja i goją

[leana1]

ukręciłam serum granat jutyro próby kupiłam olej sakwan wypróbowany jak narazie nie zapchał dobrze się wchłania

[naila]

Zrobiłam drugie zamówienie.. serum 3xrose, olejek tanamu i manoi, cellulitowy, skwalan, ponownie serum z wit C z kompleksem silikonowym (cudne!), peeling czekoladowo-miętowy, hydrolat rozmarynowy, żel hialuronowy (bo bieżący już ma siwą brodę ) oraz amlę i ecliptę do włosów

Nie mogę się już doczekać, mimo, że dopiero co kliknęłam "zamów"

[malamaluczka87]

Napisane przez naila

Zrobiłam drugie zamówienie.. serum 3xrose, olejek tanamu i manoi, cellulitowy, skwalan, ponownie serum z wit C z kompleksem silikonowym (cudne!), peeling czekoladowo-miętowy, hydrolat rozmarynowy, żel hialuronowy (bo bieżący już ma siwą brodę ) oraz amlę i ecliptę do włosów

Nie mogę się już doczekać, mimo, że dopiero co kliknęłam "zamów"

też chcę zamówic teraz amlę i ecliptę do włosów- próbowałas wcześniej? A olejka tanamu jak chcesz używac? ( ile razy, miejscowo czy na całą powierzchnię, rozcieńczonego?)

[jmw]

Napisane przez My Life

Witam Wczoraj zamówiłam na BU tonik AHA/BHA 10%. Czy mam jakos przygotować skórę przed jego zastosowaniem? Używam teraz AD (ale nie pomaga) nie wiem czy mam go odstawić i nawilżać skórę? czy mogę dalej używać AD dopóki nie przyjdzie ten tonik?
I mam jeszcze pytanie do tych, którzy używają ten tonik z kwasami AHA/BHA 10% działa??

Witam serdecznie, mój debiut na tym forum. Ja używam 10% toniku (juz go kończę) i mogę zapewnić że on działa. Ja nie czułam Effaclaru, Diacneal mnie leciutko swędział, przez 3 sekundy czułam Lysanel active (tylko jak nieopatrznie usta musnęłam to zapiekło), a ten tonik nie dość że piekł to nawet złuszczał. Wydaje mi się że dla skóry nieprzyzwyczajonej do kwasów on się nie nadaje (zrobi spustoszenie), ja używam go na twarz rzadko, ok. raz na tydzień. Znalazł jednak cudowne zastosowanie i stał się rozwiązaniem na pryszcze hmm na 4 literach.... Jest wg mnie średnio wydajny. Z innych produktów BU mam serum z zielona herbatą (zgadzam się że absolutnie niedoceniony preparat u mnie pod filtry sama rozkosz), peeling enzymatyczny (dla mnie za słaby, następnym razem dam mniej bazy, więcej bromelainy) i odsądzany od czci i wiary olejek waniliowy do mycia. Kto się nie łuszczy/ł może nie docenić, ale przy kuracji kwasowej olejki do mycia są, przynajmniej dla mojej skóry, niezastąpione. Planuję kupić w bliższej lub dalszej przyszłości: hydrolat oczarowy, cytrynowy i zielona herbata, serum z witaminą C (na pewno z silikonem bo lubię), ale waham się czy Amla czy Flavo może jakaś dobra dusza poradzi?, skwalan (skoro jest trzeba kupić) i maseczkę wulkaniczną z limonką. Pozdrawiam i przepraszam za elaborat.

[mirra77]

dziewczyny poradzcie
czy was nie wysuszylo po kremie liponowym?
ukrecilam kilka dni temu. uzylam chyba ze 2 razy. i mam wrazenie, ze mnie wysusza
smaruje na noc, rano skora niby rozjasniona i gladka, ale mam wrazenie ze jest taka sciagnieta. czuje dyskomfort. po innych kremach takich bardziej odzywczych skora jest taka zrelaksowana, rozpulchniona, nawilzona. a tutaj mam wrazenie ze ta gladkosc to bardziej ze sciagniecia wynika
a pod oczami wior, jak sie usmiechne to siateczka zmarszczek ktorych wczesniej nie bylo.

tez tak mialyscie? moze to poczatkowa faza? pomozcie!

[Naamah6]

Przyszło moje zamówienie...

Peeling enzymatyczny - już któryś z kolei - dla mnie to niezbędnik - ślicznie odświeża, a zrobiony rano przed imprezą wieczorną robi z twarzy szklankę...

Olejek myjący omarańczowy - miłość od pierwszego powąchania - cuudny no i przede wszystkim świetnie zmył wodoodporną tapetę - bez szorowania, które sprawiałam sobie żelem Phisiogel...

hydrolaty - cytrynowy (bez fajerwerków, dodaję zawsze do peelingu enzymatycznego), oczarowy (świetnie łagodzi podrażnienia - szczególnie przy zabawach kwasowo - retinoidowych), no i po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni - z kwiatu pomarańczy - wcześniej miałam próbkę - dzięki której sie w nim zakochałam i ta miłość trwa dalej.

Standardowo serum Flavo-C (tym razem z silikonem - modlę się, żeby mnie nie zapchało...)

Olej monoi - bez fajerwerków niestety... zapach średni, ale dam mu jeszcze szansę.

Serum-olejek odmładzający RENEW - no cóż - dopiero zmieszałam, ale moje pierwsze wrażenie - zapachowo średniak, bo moje ulubione 3xRose pachniało jak diabli. Jutro wypróbuję, to powiem co i jak...

[leana1]

wyprobowałam wczoraj granat, natłuszcza dobrze raczej to nocny serum

[Mariola13]

Wiecie co, ja bym nie mogła stosować samego serum czy to Granat czy Rose bez żelu hialuronowego. Byłabym "tłasta" zego nie znoszę, a z żelikiem wchłania się natychmiast.

A Wy jak stosujecie ?

[leana1]

ja na noc robie bez żelu a na dzień z żelem

[malwiiina]

ja identycznie jak leana,zel stosuje pod filtr i makijaz na dzien

[malamaluczka87]

a w jakiej ilości zamawiacie żel, żeby starczyło na trochę?