|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2009-05-19, 16:56 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 30
|
czy ja jestem chora psychicznie?
słuchajcie, Jezu, ja mam już chyba normalnie paranoje, ale wydaje mi się, że przepuszcza u mnie junkers w łazience. leżałam kilka dni temu w wannie, potem się podniosłam i jak mi sie nei zakrecilo w głowie, to sru, poleciałam, omal sie nie prewróciłam i omal nie zendlałam. i w ogóle jakoś mi się kręci ostatnio często. pomyślałamm,że to ten gaz z junkersa sie ulatnia. chociaż dziwne bo był u nas ten dziad od sprawdzania w zeszłym tygodniu normalnie i nic nie wykryło, ale ja się boję tak bardzo, że ten gaz przejdzie mi na cały dom i ja umrę we śnie wtedy. nie wiem, może to już jest umnie psychiczne, już mam może paranoję taką, do szpitala trzeba ze mną jechać na sygnale. w każdym razie czy myślicie, że tak może być, że ten gaz się ulatnia? jak to sprawdzić, skoro nic nie wykryło to badanie?
|
2009-05-19, 17:18 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Hmmm.. rozumiem, że nie mieszkasz sama? Reszta rodziny też czuje ulatniający się gaz? (co jak co, ale to przecież śmierdzi ). Skoro dalej masz złe przeczucia, to wezwij jeszcze jednego Pana od piecyków, może przy dwóch negatywnych opiniach o upływie gazu, wreszcie się uspokoisz?
Jeżeli chodzi o omdlenia w łazience, po wyjściu z wanny, to może po prostu Twój organizm tak zareagował na nagłe wyjście z gorącej wody? Ja zazwyczaj słabnę w łazience, kiedy kąpieli towarzyszy za dużo zapachów i za gorąca woda. Może masz to samo? |
2009-05-19, 18:21 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
u mojego Tż było tak w domu, że czuli jakby się gaz ulatniał, przyszedł ktoś ze spółdzielni - sprawdził i niby nic nie wykryło
potem przyszedł znajomy, który ma ten cały czujnik do sprawdzania i sprawdził - ulatniał się gaz :/ wiecie co się okazało, że na tym urządzeniu to się samemu ustawia czujnik wykrywania, no jest jakieś pokrętło czy coś, i albo jest bardzo czułe i wykryje wszystko, albo tak ustawią że nie piszczy za cholerę jakby się okazało, że cieknie to by to musiała spółdzielnia robić, a że stwierdzili, że nie cieknie to nie ma roboty, proste nie? tak więc jeśli wydaje ci się, że czujesz gaz to wezwij kogoś innego jest też inna opcja - czad, który jest bezbarwny i bezwonny i zabójczy z takimi piecykami w łazienkach nie ma żartów, lepiej chuchać na zimne nie? Tak czy siak wezwij innego fachowca
__________________
|
2009-05-19, 18:37 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 740
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Ptysza ma rację.
Gaz gazem, ale to czad jest bardzo groźny, a jego nie wyczujesz za cholerkę..
__________________
as smutno mi.. |
2009-05-19, 21:47 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: duży pokój;)
Wiadomości: 1 389
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
no i tutaj jest rozkminka czy ulatnia się gaz czy jest niepełne spalanie i groźny jest czad czyli tlenek węgla. gaz śmierdzi gazem ( takim jak do kuchenki) i jest mniej groźny od czadu. czad nie ma zapachu ani barwy choc czasem zdarza się że ulatnia się razem z dymem(ale rzadko). radzę sprawdzić piec, wentylację, zaprosić kominiarza, nie siedzieć długo w wannie i kupić specjalny czujnik. ostrzegam bo sama spędziłam tydzień w szpitalu po zatruciu CO. jak amsz jakieś pytania napisz pw
|
2009-05-19, 21:56 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 247
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
__________________
Edytowane przez incognitooo Czas edycji: 2012-07-26 o 21:50 |
2009-05-19, 23:52 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Moim zdaniem problem nie leży w junkersie. Mam wrażenie, że one same się teraz wyłączają przy jakiejkolwiek tego rodzaju usterce. A to byłaby już bardzo poważna usterka. Być może jesteś po prostu przemęczona, albo osłabiona, stąd zawroty głowy. Powinnaś dobrze jeść, dużo przebywać na świeżym powietrzu i relaksować się jeśli to możliwe. A może masz niedociśnienie? To też jest objaw, wtedy idziesz po prostu do lekarza, dostajesz lek, z tego co wiem, Gutron bardzo szybko likwiduje tego rodzaju objawy, wiem bo mam w rodzinie niedociśnieniowca. Także problemu raczej szukaj w sobie i przestań się przejmować własnymi obsesjami.
|
2009-05-20, 06:55 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 340
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Cytat:
u mnie tez niby wszystko gralo z piecykiem, a okazalo sie ze gdy na dworzu jest chlodniej a para leci od kapieli to gaz "cofa" sie do lazienki, mimo, ze urzadzenie jest sprawne i nowe; raz zatrulam sie, i wtedy to wyszlo na jaw; kapalam sie dosc dlugo, cale lustro zaparowane i dziwny zapach; zaczelo mi sie troche krecic w glowie i lekko bylo mi niedobrze; myslalam ze moze sie czyms zatrulam jezeli chodzi o jedzenie, ale pozniej bylo juz coraz gorzej; w momencie gdy sie podnioslam to zaraz upadlam (gaz leci do gory) pozniej zdazylam sie tylko owinac recznikiem i wyczolgac sie z lazienki (doslownie) a potem zemdlalam w przedpokoju tak jak sie wyczolgalam...24godziny bylo mi niedobrze po ocknieciu, ale pozniej doszlam do siebie... uwazaj na to i gdy tylko poczujesz dziwny zapach i szybko parujace lustro zaraz wychodz z lazienki - "analiza" piecyka i tak nic nie wykaze, bo to cofajacy sie gaz
__________________
All you need in this life is ignorance and confidence; then success is sure. |
|
2009-05-20, 10:33 | #9 |
Raczkowanie
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Doskonale rozumiem autorkę wątku. Niedawno jeszcze mieliśmy też Junmkersa w łazienaca. ŁAzienka jest koło mojego pokoju i też miałam różne odczucia, lęki itd. Też mi się wydawało, że omdlewam przy wychodzeniu z wody, przed snem i w nocy kilkakrotnie sprawdzałam, czy świeczka w piecyku pali się niebieskim płomieniem. W pewnym momencie doszło nawet do tego, że bałam się sama odkręcić wode i wołałam do tego kogoś, bo kilkakrotnie się zdarzało, że przy odkręcaniu wody piecyk strzelała, tzn. tak hukał. Jak ktoś inny odkręcał wode, ja musiałam wyhcodzić na balkon, albo otwierałam i stałam w oknie dopóki woda się nie nalała. A analizy żadne też nic nie wykazały, żeby coś się ulatniało. W końcu jednego dnia omal do tragedii nie doszło, bo siostra chciała odkręcić wodę i jakoś zagotowało tą wode, że piecyk paliła się na maksa, woda zaczęła tryskać, rozwaliło rurę i prawdopodobnie sekundy dzieliły nas od tragedii.
na szcęscieten koszmar się skończył. Piecyk została zlikwidowany, a sama jeśli kiedykolwiek będę miała budować swój dom nie chcę słyszeć o piecyku gazowym w łazience. Tak, że autorkę wątku rozumiem bardzo dobrze i raczej nie jest to choroba psychiczna |
2009-05-20, 12:10 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
też miałam taki feralny piecyk, on był raczej 'starej daty' i nie było sposób wejść do łazienki, jeśli po napuszczeniu wody do wanny nie wywietrzyło się łazienki.
oczywiście zalecam sprawdzenie instalacji. Ale jeśli z Twoim piecykiem faktycznie nic nie jest, a jedynie masz taką obsesję - może po prostu wywietrz łazienkę przed kąpielą? może to Cię uspokoi ;]
__________________
sun goes down |
2009-05-20, 12:22 | #11 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Cytat:
Cytat:
wiem, ze ulatniajacy sie gaz, mozna sprawdzic poprzez podlozenie zaraz kolo piecyka/zaworu etc. plynu do naczyc albo mydla, wtedy ew. zaczynaja sie babelki robic z plynu/mydla.
__________________
|
||
2009-05-20, 15:08 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Zawołaj lepiej faceta od piecyków jeszcze raz, bo może gaz faktycznie się ulatnia...
W zeszłym roku znajoma ze szkoły umarła właśnie przez ulatniający się gaz z junkersa. Kąpała się niczego nie spodziewając i zasneła. [*] eh |
2009-05-20, 16:10 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
zrób wszystko, żeby się upewnić, że jest wporządku. Moja Agniesia umarła 3miesiące temu miała 16lat. chroń siebie! Ona brała prysznic, i zasnela
__________________
A jeśli słowa - to banalne. Takie dla których brakło stronnic. Moja, Jedyna - Ukochana Tak jakby Ci chodziło o nic. #Kora
|
2009-05-20, 16:38 | #14 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Dziewczyny, ale czadu np nie czuc, a ulatniac sie moze (o, widze ze juz ktos to powiedzial). Facet mogl nie sprawdzic tego dobrze, lepiej nie lezec w takim razie zbyt dlugo w wannie i jeszcze raz wszystko sprawdzic w lazience.
Tez mam w domu junkersa i byla taka sytuacja, radze wiec wszystko dokladnie sprawdzic.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
Edytowane przez nicRu Czas edycji: 2009-05-20 o 16:39 |
2009-05-20, 17:45 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Cytat:
|
|
2009-05-20, 20:12 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 36
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
hi hi... "junkers przepuszcza"
|
2009-05-20, 20:43 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 34
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
nie no zdarzają się takie rzeczy u nas w szkole jedna dziewczyna sie zaczadziła w kąpieli i umarła, pani od chemii nam opowidala o tym potem ciągle, to tylko z tej chemii w suime pamietam :P
__________________
baba z wozu to i koniom lżej :P |
2009-05-22, 16:58 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 36
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
nie, nie, poważnie mówiąc, to na pewno przydadzą Ci się jakieś badania, ciśnienie, krew, może nawet jakieś EKG jeśli tamto nic nie wykaże. jestem jednak dobrej myśli, skoro ustaliłyśmy już, że to nie junkers przepuszcza zrób, zrób...
|
2009-05-23, 16:16 | #19 | |
Zadomowienie
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Cytat:
Albo druga możliwość, to przez gorącą kąpiel.
__________________
|
|
2009-07-28, 12:56 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: kursuje między pólnocą a południem
Wiadomości: 350
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Podpinam się pod ten wątek...
Dzisiaj do mojego mieszkania przyszedł fachowiec od instalacji gazowych i powiedział, że mamy w łazience uszkodzoną instalację gazową i że z rury ulatnia się gaz (!). Ja tu już chcę do lekarza, bo przecież nie wiadomo ile to już trwa i byłam pewna, że jestem już otruta, itd. Moja mama się pyta tego gościa co i jak, czy to jest niebezpieczne, a on na to, że nieee, wcale, ten gaz nie ma prawa otruć, bo nie zawiera siarki. Słuchajcie, ja się na tym kompletnie nie znam, ale np. taki czad to przecież tlenek węgla - nie ma w nim chyba siarki (?), a i tak jest śmiertlenie trujący... Może przesadzam, ale proszę powiedzcie coś jak wiecie, ja tu zwariuję zaraz! |
2009-07-28, 13:09 | #21 | |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Cytat:
Na razie chyba nie ma po co wpadac w panike, ale warto uważać i jak najszybciej to naprawić.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
|
2009-07-28, 13:14 | #22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
|
Dot.: czy ja jestem chora psychicznie?
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:48.