2013-04-13, 15:30 | #2581 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Cytat:
EOT Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2013-04-13 o 15:34 |
|
2013-04-22, 16:48 | #2582 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;40240255]Ja chyba z gazylionowy raz mówię, że idę na odwyk , częściej słyszę to słowo tylko w wykonaniu Gryksa
...[/QUOTE] No proszę, nawet i tutaj robi mi łobuz czarny PR Cytat:
Ja mam tak np. z Contradiction (Lucho, cicho siedź!), o których rozmyślam od roku ponad, no ale "nie teraz i w ogóle brak funduszy", gdy tymczasem na kompulsywne chciejstwa kupowane w ciemno albo wylicytowane w "pomroczności jasnej" na allegro wydałem w tym roku równowartość co najmniej kilku setek C. --- Ogłaszam więc odwyk do końca tego roku! |
|
2013-04-22, 17:38 | #2583 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 12 076
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Jaki czarny PiaR ? To Ty nie umiesz trzymać języka za zębyma , a ja tylko chciałem to wypomnieć
Cytat:
Cytat:
|
||
2013-04-23, 06:56 | #2584 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Po uświadomieniu sobie (po raz 100-ny) ze więcej kupuję niż wykańczam pachnących płynów, powiedziałam sobie "basta, więcej flaszek nie przyrasta"!
Postanowienia na najbliższe miesiące: 1. Zużyć zalegające próbki (zwłaszcza tych zapachów co mam w flakonach), lub oddać potrzebującym 2. To samo zrobić z odlewkami 3. Flaszek nie kupować (ew. odkupować zużyte ale tylko te co wycofują z rynku) 4. Omijać podforum wspólnozakupowe (no chyba ze trafi się coś co jest na "wishliscie" do poznania). 5. Postarać sie zredukować "kolekcje" o min. 10%
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
2013-04-23, 12:35 | #2585 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Cytat:
W ogóle ostatnio ilość moich flaszek zaczęła mnie przytłaczać (choć nie mam ich aż tak dużo przecież) i marzy mi się zejście do około 20, wyłącznie tych całkiem ulubionych. Tylko prawie wszystkiego żal Na razie zamierzam przestać kupować, może najwyżej odlewki, których przydatność odkryłam dopiero niedawno (opętała mnie Bottega Veneta, ale ciężko mi było wydać prawie 300zł, kupiłam więc odlewkę, którą użyłam 2 razy i teraz leży. Zadowolona z siebie jestem niezmiernie, że nie wywaliłam 3 stów w błoto ). Zabronione są ponadto wizyty w S. czy D., żeby nic nie wąchać, a także przydało by się odciąć się od netu, ale to już tak średnio realne |
|
2013-04-25, 10:11 | #2586 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
..a ja wróciłam do nałogu po niemal półtorarocznym odwyku..
..ciąża i wczesne (choć późne) macierzyństwo spowodowało zapachowstręt.. i już myślałam, że jestem wolna.. Się myliłam.. |
2013-04-25, 11:07 | #2587 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 9 294
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Ja niestety muszę też ogłosić odwyk. Dobiłam do 50 flaszek i mnie to przytłoczyło.. kasę wolę teraz wydać na ubrania.. rozpoczęłam projekt denko, zaczynam namiętnie zużywać
Pozdrawiam wszystkich odwykujących |
2013-06-08, 00:36 | #2588 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Potrzebuję odwyku
W ciągu dwóch dni kliknęłam 3 flaszki, i jedną planuję rozebrać. Mam już 15 flaszek razem. Dla mnie to za dużo, wolę mniejszą kolekcję Poza tym rok temu o tej porze miałam jeden flakon, i byłam wielce szczęśliwa Chciałabym sprzedać ale jakoś tak mi szkoda... Poza tym zauważyłam że jak coś wymieniam/sprzedaję to po jakimś czasie tęsknię i odkupuję. Oświadczam uroczyście, że do końca sierpnia nie kupię ŻADNEJ flaszki (chyba że skończy mi się Signorina, to kupię setkę) i przestanę trwonić kasę której wcale nie mam tak dużo. Jednocześnie narzucam sobie limit. 15 flaszek i ani flaszki więcej. Jak zużyję jakiś flakon, to mogę kupić sobie nowy ^^
__________________
Wymiana Edytowane przez Gwiazdeczka223 Czas edycji: 2013-06-08 o 01:30 |
2013-06-08, 01:31 | #2589 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Przypomnialam sobie, że miałam odwykować, a po absolutorium kupic tylko 1 zapach, tymczasem w sumie nabyłam 7
Niby pozbyłam się 5 i planuję pozbyć się z 3, ale generalnie odwyk coś nie idzie
__________________
tak pachnę |
2013-06-08, 11:01 | #2590 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 8 445
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
ja 2 lata odwykuję a i tak żadnej flachy nie zdenkowałam :/
|
2013-06-08, 11:22 | #2591 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Kochana, tylko pogratulować wytrwałości ja miałam w sumie półroczny odwyk od Wizażu i przez ten czas prawie nic nie kupiłam, ale teraz wróciłam i znów wpadłam po uszy zawsze tak mam że w wakacje mnie ciągnie do kupowania flaszek i teraz po odwyku kupiłam już 3 i mam w planach następne :P flaszek mam w tej chwili chyba 47 a na wish liście jeszcze 13 wisi i miałam nie przekroczyć 50 eh!
|
2013-06-08, 16:09 | #2592 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 8 445
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
ee najwięcej to ok 60 chyba miałam
teraz nie wiem ile mam, ale policzę i obfocę jak pozbędę się kilku i osiągne swoje ZEN mam nadzieję, że nie będzie więcej niż 20 a z flach to tylko Alienki mnie kuszą moje SS zapach mojego życia |
2013-06-08, 17:16 | #2593 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
koniecznie obfoć i wstaw w wątku kolekcjonerskim pamiętam Twoją kolekcję "z dawnych lat" i była baaardzo w moim stylu Ja też moją obfocę za jakiś czas bo mam kilka flach na wylocie i trochę do kupienia Kochana, po dwóch latach posuchy możesz sobie pozwolić na małego alienka zasłużyłaś
|
2013-06-08, 17:28 | #2594 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 8 445
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
ja małego nie chcę
chcę dużego! jak wylecą niektóre dziady to kupię se Aqua Chic ale to musi z 5 flach wylecieć... a obfocę na pewno..,.. Twoje też chętnie obejrzę |
2013-06-08, 17:50 | #2595 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
a pewnie, duże jest lepsze Na Aqua Chic też mam chętkę chociaż ostatnio bardziej Angelowa niż Alienowa jestem w ogóle to co ja robię, w wątku odwykowym namawiam na kupowanie już sie przywołuję do porządku
|
2013-06-08, 17:53 | #2596 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 8 445
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
no właśnie, namawiasz do grzechu
sio, siło nieczysta :P |
2013-06-08, 18:08 | #2597 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
a ja jak tylko zaczynam odwyk, to natychmiast kupuję coś nowego (przed chwilą kupiłam Chloe Love i Love Intense) dziękuję za taki odwyk
|
2013-06-08, 21:42 | #2598 | |
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Cytat:
Jestem na etapie zbierania całej rodzinki . To nowe Aqua Chic? Nie znam go, ale jeśli podobny do tego starszego, to śmiem twierdzić, że szczytem artyzmu nie będzie^^.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu. |
|
2013-06-09, 09:23 | #2599 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 37 011
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Cytat:
|
|
2013-06-09, 10:20 | #2600 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 8 445
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Cytat:
ale żal mi jeszcze YSL Elle i Armani Code - moich mini ich rodzinek niby ilość się nie liczy ale nie chciałabym mieć więcej niż 20 a już 10 to marzenie.. żeby tak ograniczyć ... i ładnie zużywać... Cytat:
ale najpierw przydałoby mi się pozbyć kilku flach i dopiero myśleć o kompletowaniu ukochanej rodzinki.. Cytat:
ale chcę wszystkie |
|||
2013-06-09, 11:02 | #2601 |
Nocna Straż
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Mur
Wiadomości: 3 860
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
[QUOTE=Biała Dama;40485699] rozpoczęłam projekt denko, zaczynam namiętnie zużywać /QUOTE]
Popieram! Też mam taki projekt denko, aczkolwiek dotyczy starszawych odlewek i miniatur, których wąż w kieszeni nie pozwala mi zużyć bo wiem, że na całą flachę nie mam szans. A odwykanie wg mojej obecnej zasady 1 flacha na miesiąc - odwykiem nie jest... Aktualnie zauważam zalety małych pojemności...
__________________
|
2013-06-09, 19:29 | #2602 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 12 076
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Ja od ponad 2 miesięcy na odwyku jestem i nie ciągnie mnie do zakupów
I trwałbym nadal w odwykaniu, którego minimalny termin ustawiłem sobie na koniec maja, ale sobie zaklepałem flaszkę muszmiećca Ale czuję się usprawiedliwiony, bo posłałem w świat 10 flaszek i odlewek, więc fundusze się uzbierały Przed pójściem na odwyk praktycznie codziennie przeglądałem allegro w poszukiwaniu okazji czy używanych flaszek, teraz mi trochę przeszło, może z raz w tygodniu poszperam w sieci co tam ciekawego, ale to tylko jak mi się nudzi. Tak że jak dojdzie flaszka Jezusa od dobrej duszy, to wracam na odwyk i będę dalej uskuteczniał uszczuplanie kolekcji Się trochę zaskoczony czułem jak policzyłem flaszki kilka dni temu, byłem pewny, że max 20 mam, a wyszło 36 Plus taki, że 5 z nich to miniatury z atomkiem do 15 ml, a w kolejnych 12 jest mniej niż 30 ml No i z odlewkami przystopowałem, mam ich jedynie 9, zostały ze mną tylko te, które bardzo lubię, a na flaszkę nie ma szans Raport składał Luchutek |
2013-06-09, 23:07 | #2603 | ||
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Cytat:
Cytat:
Ja znam to starsze AC - takie bardziej popłuczyny po Klasyku. Nie wiem jaka jest wersja AC 2013 - w każdym razie żałuję, że nie capnęłam Perełkowej aukcji, dopiero teraz wróciłam .
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu. |
||
2013-06-11, 17:56 | #2604 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
To znowu ja, wracam na łono wątku Ostatni odwyk nieźle mi poszedł, więc liczę, że teraz też osiągnę swoje cele. Troszkę poszalałam zakupowo/wymiankowo i znowu mi się nie mieści, widzę też kilku kandydatów do odstrzału (tak 5-6 flaszek) i mnóstwo próbek do przerobienia.
Do końca wakacji: - nie kupować ani nie współzakupować, chyba że trafi się coś z wishlisty (krótkiej), - zrobić sobie listę zapachów do przetestowania (np. nowe Hermesy) i ewentualnie te mogę w jakiś sposób zdobyć, - sprzedać te kilka zawadzających flakonów, - zużyć przynajmniej 5 odlewek i przewąchać/odrzucić lub zużyć choć 20-30 próbek Czas start! Łisz mi lak
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
2013-06-11, 19:30 | #2606 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
|
2013-06-11, 20:11 | #2607 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Cytat:
Gwiazdeczka, no jasne, bilans się zgadza Mi się teraz marzy tylko jeden zapach, który kosztuje tyle, że może na jesieni się uda rozebrać, więc odwyk sam się "trzyma". Ale okazje chodzą po ludziach
__________________
tak pachnę |
|
2013-06-12, 06:28 | #2608 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Cytat:
A nie masz tego problemu, że coś Ci się marzy, a kupujesz okazyjnie co innego?
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
|
2013-06-12, 07:16 | #2609 |
El Cumpleaños Secreto
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Into the Darkness
Wiadomości: 4 521
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Oooo, ja to mam podobny problem. cały czas mam listę zapachów, które chciałabym rozebrać dla siebie i nie mogę, bo mi np. takie Bentleye drogę znienacka zajeżdżają No przeca Bentleyowi nie odmówię
__________________
I'm still alive... |
2013-06-12, 09:58 | #2610 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Ciężkie życie mola perfumeryjnego - odwyk.
Cytat:
A problemu nie mam Tzn nigdy nie żałowałam, że np. Mona musi poczekać z miesiąc dłużej, bo trafiła mi się jakaś prawdziwa perełka - ale też dużo tych perełek nie było i do tej pory się z nich cieszę - okazyjnie kupować mogę zapachy takie prawdziwie chciane, a nie takie, które uważam za ładne, więc wezmę, bo jest przecena - raczej mam na myśli trudno dostępne (np Borneo i niedawno upolowane Winter Delice) albo baaaardzo tanie
__________________
tak pachnę |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:56.