- My listopadowe mamy, brzuchy już na taczkach pchamy - część III - 2015 !

[czekooczekolada]

Napisane przez poznanianka1990

Ja dziś zjadłam 3 chrupkie pieczywa z białym serem i 91 miałam
Ale wczoraj po obiedzie 154 Boję się co będzie dziś...

ja chrupkiego to musialabym zjesc 10 zeby sobie pojeść ;p
jem normalny, niby ciemny ale pisze mieszany.
wczoraj po kolacji bylam tak najedzona ze szok, i był w normie. tylko sniadanie nie wiem czego akurat tak przekracza ;/ wczesniej nie przekraczalo..

[Kasiula8708]

Agusiek a mówiłaś lekarzowi o tym?mnie wcześniej tak delikatniej bolało to pow że się więzadła rozciagają,ale coraz gorzej jest,mam nadzieję ze zarówno u cb jak.i u mnie to nic poważnego

Biorę się za prasowanie ciuszków do torby,chce już ją ogarnąć jako tako

[peachella]

Napisane przez poznanianka1990

Przypomnij jaki wózek wybraliście

Bierzemy ten(Rock- czarny z grafitem):

http://www.leo.sklep.pl/wozki/wielof...atis,p95570197

ale fotelik zamieniamy na ten(wszystko pasuje):
http://www.piotruspan.com.pl/inf-teu...utonia_2015,55

jest to bliźniacza firma do Graco, droższa i lepsza, ale obecnie jest promocja również na nią i fotelik z bazą do samochodu z 900 zł kosztuje 450 zł wyjdzie nas mniej o 200 zł niż fotelik z Graco bez bazy. Także dobry deal

[Agusiek89]

Napisane przez Kasiula8708

Agusiek a mówiłaś lekarzowi o tym?mnie wcześniej tak delikatniej bolało to pow że się więzadła rozciagają,ale coraz gorzej jest,mam nadzieję ze zarówno u cb jak.i u mnie to nic poważnego

Biorę się za prasowanie ciuszków do torby,chce już ją ogarnąć jako tako

Mówiłam mojej lekarce o tym, to powiedziała że główka uciska i dlatego (a mam ją nisko już), no i mam leżeć dlatego i to z pupą w górze. Niestety ciężko tak leżeć bo dzidzia mi na przeponę wtedy naciska i się duszę więc leżę na lewym boku. Ale nie kłuje mnie czały czas, zazwyczaj pod wieczór już, w nocy i w dzień jak się schylam... Więzadła po bokach brzucha też rwą mnie, ale nie tak często.

[poznanianka1990]

Napisane przez czekooczekolada

ja chrupkiego to musialabym zjesc 10 zeby sobie pojeść ;p
jem normalny, niby ciemny ale pisze mieszany.
wczoraj po kolacji bylam tak najedzona ze szok, i był w normie. tylko sniadanie nie wiem czego akurat tak przekracza ;/ wczesniej nie przekraczalo..

I mimo insuliny masz przekroczony? Ja mam za to problem z cukrem po obiedzie... Czasem też po kolacji. Nie wiem czy ja po prostu za dużo jem czy co

Napisane przez cynamon_

Poznanianka, i Ty się tym najesz? Współczuję... ja jestem wkurzona jak jestem nie dojedzona, teraz w ciąży to juz w ogóle

Spokojnie do II śniadania wytrzymuję Za jakieś 30 minut II śniadanie będę jadła. Potem jeszcze III śniadanie i obiad No i ciekawa jestem jaki będę mieć po obiedzie - ziemniaki (tym razem nałożę sobie malutko), jajko (sobie zrobię gotowane, a mężowi sadzone) i mizeria (na kefirze podobno można, ciekawe czy mi w ogóle wyjdzie, czy nie będzie za rzadka).

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez peachella

Bierzemy ten(Rock- czarny z grafitem):

http://www.leo.sklep.pl/wozki/wielof...atis,p95570197

ale fotelik zamieniamy na ten(wszystko pasuje):
http://www.piotruspan.com.pl/inf-teu...utonia_2015,55

jest to bliźniacza firma do Graco, droższa i lepsza, ale obecnie jest promocja również na nią i fotelik z bazą do samochodu z 900 zł kosztuje 450 zł wyjdzie nas mniej o 200 zł niż fotelik z Graco bez bazy. Także dobry deal

Ładny

Właśnie powiedzcie mi o co chodzi z tą bazą do fotelika, bo ja tego nie ogarniam I te całe isofixy, o co kaman?
My mamy nowszy model auta (2009) i wiem, że są isofixy, no ale nie rozumiem za bardzo o co w tym chodzi

[wizaz_p_l]

agne19s Masz może jakiś tutorial do tych ballsów? Bo ja też nie zdążyłam w biedrze kupić... No i pochwal się jak Ci wyszły

[srebrna_smuga]

Napisane przez Kasiula8708

Agusiek a mówiłaś lekarzowi o tym?mnie wcześniej tak delikatniej bolało to pow że się więzadła rozciagają,ale coraz gorzej jest,mam nadzieję ze zarówno u cb jak.i u mnie to nic poważnego

Biorę się za prasowanie ciuszków do torby,chce już ją ogarnąć jako tako

Napisane przez Agusiek89

Mówiłam mojej lekarce o tym, to powiedziała że główka uciska i dlatego (a mam ją nisko już), no i mam leżeć dlatego i to z pupą w górze. Niestety ciężko tak leżeć bo dzidzia mi na przeponę wtedy naciska i się duszę więc leżę na lewym boku. Ale nie kłuje mnie czały czas, zazwyczaj pod wieczór już, w nocy i w dzień jak się schylam... Więzadła po bokach brzucha też rwą mnie, ale nie tak często.

Dziewczyny ja miałam właśnie takie bóle. Jak leżałam i chciałam przewrócić się z boku na bok to aż syczałam bo musiałam brzuszek przytrzymywać i dopiero się odwracałam. Do tego ucisk jak na 2 przy chodzeniu, ciągnięcia po pachwinach i twardniejący brzuch szczególnie na wieczór. I jak widać okazało się, że szyjka się skraca i dopiero teraz jak biorę kolejny dzień leki czuję różnicę. Brzuszek leciutki, z łatwością przewracam się z boku na bok i przestało przeć mi na pęcherz/pupę.

U mnie tylko ciężko teraz bo Zuzia non stop ugniata mi żołądek i zmienia pozycję, raz leży całkiem po lewej stronie a raz całkiem w poprzek co sprawia niesamowity dyskomfort...Jak leżę na lewym boku to jest sajgon. Kopie mnie tak, że mam wrażenie że tym bokiem zaraz wyjdzie Zdecydowanie nie lubi jak ją tam gniotę bo lewa strona jest jej ulubioną ale nie mam jak inaczej się położyć bo na plecach nie idzie oddychać.

Poznanianka może wpisujcie wózki na stronę tego terminarza, który zrobiłaś i jak się wszystkie wpiszą to dam na pierwszą stronę

Możecie spokojnie dawać link do obrazka wózka a ja potem podlinkuje do każdego

[poznanianka1990]

Ok, napisałam "wózki" na drugiej stronie tego dokumentu, tuż pod tym co ogarnąć po porodzie Możecie się wpisywać, ja póki co nie mam co wpisać

[czekooczekolada]

Napisane przez poznanianka1990

I mimo insuliny masz przekroczony? Ja mam za to problem z cukrem po obiedzie... Czasem też po kolacji. Nie wiem czy ja po prostu za dużo jem czy co

tak. a żeby było śmieszniej, insulinę biorę PRZED śniadaniem, a po sniadaniu mam przekroczone . przed obiadem ani przed kolacją nie biorę insuliny, i przewaznie mam w normie więc ja naprawdę tego nie kumam

[wizaz_p_l]

Napisane przez Iclosemyeyes

to zapoluję na nie u siebie, bo ostatnio zamówiłam takie z Gemini, ale one mają po 38x40 tylko

U mnie w rossmannie to te pieluchy leżały i leżały, ale dopiero wczoraj zobaczyłam, że są w promocji, normalna cena to 20zl, no i się w końcu skusiłam

[Agusiek89]

Napisane przez srebrna_smuga

Dziewczyny ja miałam właśnie takie bóle. Jak leżałam i chciałam przewrócić się z boku na bok to aż syczałam bo musiałam brzuszek przytrzymywać i dopiero się odwracałam. Do tego ucisk jak na 2 przy chodzeniu, ciągnięcia po pachwinach i twardniejący brzuch szczególnie na wieczór. I jak widać okazało się, że szyjka się skraca i dopiero teraz jak biorę kolejny dzień leki czuję różnicę. Brzuszek leciutki, z łatwością przewracam się z boku na bok i przestało przeć mi na pęcherz/pupę.

U mnie tylko ciężko teraz bo Zuzia non stop ugniata mi żołądek i zmienia pozycję, raz leży całkiem po lewej stronie a raz całkiem w poprzek co sprawia niesamowity dyskomfort...Jak leżę na lewym boku to jest sajgon. Kopie mnie tak, że mam wrażenie że tym bokiem zaraz wyjdzie Zdecydowanie nie lubi jak ją tam gniotę bo lewa strona jest jej ulubioną ale nie mam jak inaczej się położyć bo na plecach nie idzie oddychać.

Poznanianka może wpisujcie wózki na stronę tego terminarza, który zrobiłaś i jak się wszystkie wpiszą to dam na pierwszą stronę

Możecie spokojnie dawać link do obrazka wózka a ja potem podlinkuje do każdego

Z tego co pamiętam to masz nospę 3 razy dziennie i duphaston tak? Ja mam zalecone tylko nospa 2 razy dziennie taką mam właśnie świetną lekarkę...

[poznanianka1990]

Napisane przez czekooczekolada

tak. a żeby było śmieszniej, insulinę biorę PRZED śniadaniem, a po sniadaniu mam przekroczone . przed obiadem ani przed kolacją nie biorę insuliny, i przewaznie mam w normie więc ja naprawdę tego nie kumam

No ja też nie
Jeśli nadal będę przekraczać te cukry, to się wkurzę i poproszę o insulinę No bo przecież wyrobić się nie da

[Iclosemyeyes]

Napisane przez poznanianka1990

Właśnie powiedzcie mi o co chodzi z tą bazą do fotelika, bo ja tego nie ogarniam I te całe isofixy, o co kaman?
My mamy nowszy model auta (2009) i wiem, że są isofixy, no ale nie rozumiem za bardzo o co w tym chodzi

ja też tego nie ogarniałam, póki co rozumiem to tak, że jak masz bazę to szybciej montuje się fotelik do auta (bo tylko się wpina "na klik" w tą bazę, a nie trzeba już pasem wpinać) i to jest jeszcze bezpieczniejsze niż sam fotelik. My mamy sam fotelik, może jak mi kasa spadnie z nieba to kupimy też bazę

Napisane przez poznanianka1990

Ok, napisałam "wózki" na drugiej stronie tego dokumentu, tuż pod tym co ogarnąć po porodzie Możecie się wpisywać, ja póki co nie mam co wpisać

ok wpisujemy


zrobiłam małe zamówienie dla malutkiej w Smyku (skarpetki, niedrapki, 2 body, bo było na promo i czapeczka zimowa) i w H&M (rajtuzki, kombinezonik polarowy i komplecik z body, spodenkami i czapeczką)

Dziewczyny gdzie kupowałyście pajacyki i śpiochy? Bo w tych sklepach gdzie patrzyłam (H&M, Smyk, Auchan) to albo są drogie bardzo albo słabej jakości.

[maartucha]

I my wczoraj weszlismy w 31 tydzien
Bliżej niż dalej, niech jeszcze ten nasz krasnalek posiedzi kilka tygodni

Co do wózka to nas możecie wpisac wózek Mutsy Evo Urban Nomad

Miłego dnia wszystkim życzę

[cynamon_]

Poznanianka, z isofixem chodzi o to, ze foteliki montowane w ten sposób wypadają lepiej w testach zderzeniowych niż te.mocowane tradycyjnie pasami, moim zdaniem jest to tez wygodniejsze jeżeli czesto podrozujesz bo wtedy nie bawisz się w pasy tylko robisz "klik" i fotelik zamontowany

[Dzika Ropucha]

Napisane przez Agusiek89

Z tego co pamiętam to masz nospę 3 razy dziennie i duphaston tak? Ja mam zalecone tylko nospa 2 razy dziennie taką mam właśnie świetną lekarkę...

No a ja mam to samo co Wy i nie zalecił mi nic oprócz częstego odpoczywania...Myślicie, że jak sobie wezmę 1-2 nospe to nic się nie stanie chyba co nie? Takiego mam lekarza...niby fajny ale już sama nie wiem.

[srebrna_smuga]

Napisane przez Agusiek89

Z tego co pamiętam to masz nospę 3 razy dziennie i duphaston tak? Ja mam zalecone tylko nospa 2 razy dziennie taką mam właśnie świetną lekarkę...

Do tego mam magnez 3x, duphaston 3x, 2x kwasy dha...Dopiero teraz widzę, że to może być wina spadającego progesteronu. Nie dość, że miałam okropne wahania nastroju, do tego wyszło mi pełno wyprysków z jednej strony żuchwy, piersi i sutki przestały być wrażliwe, wcześniej krwawiły mi dziąsła (hormony powinny tak działać) a od miesiąca to ustąpiło. Progesteron jest wytwarzany przez łożysko, ono się zaczyna starzeć od 34 tyg a progesteron trzyma szyjkę ciasno...Tyle się doczytałam, wiem że stres, chodzenie częste po schodach (mieszkasz tak jak ja na 4 piętrze...), dźwiganie powodują, że szyjka się też skraca. U mnie to miało pewnie wpływ bo przecież mnie Zuzka nie uciska na pęcherz bo główka gdzie indziej

[Agusiek89]

Napisane przez Dzika Ropucha

No a ja mam to samo co Wy i nie zalecił mi nic oprócz częstego odpoczywania...Myślicie, że jak sobie wezmę 1-2 nospe to nic się nie stanie chyba co nie? Takiego mam lekarza...niby fajny ale już sama nie wiem.

Moja lekarka widzę, że podobny ma "system" co i Twój lekarz... jakieś staroświeckie zasady... A co do nospy, to na Twoim miejscu bym brała, w końcu dla kilku z nas lekarze przepisali, więc można Ja bez nospy chyba bym chodziła non stop z twardym brzuchem

[wizaz_p_l]

Napisane przez Iclosemyeyes

zrobiłam małe zamówienie dla malutkiej w Smyku (skarpetki, niedrapki, 2 body, bo było na promo i czapeczka zimowa) i w H&M (rajtuzki, kombinezonik polarowy i komplecik z body, spodenkami i czapeczką)

Dziewczyny gdzie kupowałyście pajacyki i śpiochy? Bo w tych sklepach gdzie patrzyłam (H&M, Smyk, Auchan) to albo są drogie bardzo albo słabej jakości.

Wcale nie takie małe te zakupy ja też myślę nad rajtuzkami
Pajace kupowałam w tesco i w smyku, ale to były wtedy wyprzedaże i nie były drogie. Śpiochów to mam chyba tylko ze 2 sztuki, jedne ze smyka i jedne od producenta Pinokio, ale też kupione na wyprzedażach. Zarówno śpiochy jak i pajace wydają mi się dobre jakościowo, ale jak to wyjdzie w praniu to się zobaczy

[tylkokasia]

Napisane przez cynamon_

Poznanianka, z isofixem chodzi o to, ze foteliki montowane w ten sposób wypadają lepiej w testach zderzeniowych niż te.mocowane tradycyjnie pasami, moim zdaniem jest to tez wygodniejsze jeżeli czesto podrozujesz bo wtedy nie bawisz się w pasy tylko robisz "klik" i fotelik zamontowany

Dokładnie - isofix to taki "stelaż" który masz na stałe w aucie i w niego tylko wkładasz nosidełko/fotelik. Co zajmuje sekundę.
Jak go nie masz to każdorazowo musisz przypinać cały fotelik pasami co trwa dłużej.


Dzięki Dziewczyny za wszelkie rady

A i widziałam że mignęło coś o Primarku - ja tu mam u siebie blisko taki wielki 3 piętrowy. Ciuszki dla maluszków są piękne ale jakość często średnia tzn. teraz mam większość z TkMaxx i Mothercare ale z prajmaniego też mam kilka. Po wyjęciu z pralki od razu widać co było z primarka.
Cenowo primark jak h&m

[srebrna_smuga]

Napisane przez Dzika Ropucha

No a ja mam to samo co Wy i nie zalecił mi nic oprócz częstego odpoczywania...Myślicie, że jak sobie wezmę 1-2 nospe to nic się nie stanie chyba co nie? Takiego mam lekarza...niby fajny ale już sama nie wiem.

Miałam nospę przepisaną już od 25tyg ale brałam kiedy naprawdę już wytrzymać nie mogłam i mnie skręcało. Teraz żałuję, ufam swojej lekarce i trzeba było jej po słuchać...Może teraz bym nie musiała leżeć heh...

[maartucha]

Napisane przez Dzika Ropucha

No a ja mam to samo co Wy i nie zalecił mi nic oprócz częstego odpoczywania...Myślicie, że jak sobie wezmę 1-2 nospe to nic się nie stanie chyba co nie? Takiego mam lekarza...niby fajny ale już sama nie wiem.

śmiało możesz nawet 3 x po 1 tabletce brać.
Kiedy wylądowałam na Izbie przyjęć lekarz który mnie przyjmował powiedział, że kobieta w ciązy nospe powinna mieć zawsze przy sobie a w obecnym moim staniem zapobiegawczo mam brać 3 x dziennie po 1 tabletce.

[wonderka]

Mi moja lekarka mówi, że nospe w ostateczności. Również jak piszecie, że boli was przy obracaniu się z boku na bok- krocze -to nie zawsze jest to objaw skracającej się szyjki. Moja ginka wytłumaczył mi mechanizm i mówi, że jak leżę to ma prawo boleć, lepiej troszkę pochodzić i ból się rozchodzi i u mnie działa. Aaa..i w ogóle, moja szyjka się wydłużyła od ostatniej wizyty i ma 5cm. Każda ciąża inna jak widać. Ja to jestem jakiś dziwny przypadek -moja ginka twierdzi. Wyniki mam jak drwal- się śmieje. Wszystko cacy, żadnych infekcji aż dziwnie tak ;-) No ale dzięki temu ja jestem ciągle aktywna, ostatnio to nawet wspięłam się popace samochodu dostawczego na górę :-P Mąż mówi, że nie ma bata, mała wda się we mnie jak nic, jak w brzuchu ma takie atrakcje.

Dziś mam szkole rodzenia i temat karmienia piersią i się doczekać nie mogę.

[poznanianka1990]

Napisane przez Iclosemyeyes

ja też tego nie ogarniałam, póki co rozumiem to tak, że jak masz bazę to szybciej montuje się fotelik do auta (bo tylko się wpina "na klik" w tą bazę, a nie trzeba już pasem wpinać) i to jest jeszcze bezpieczniejsze niż sam fotelik. My mamy sam fotelik, może jak mi kasa spadnie z nieba to kupimy też bazę

ok wpisujemy

Napisane przez maartucha

I my wczoraj weszlismy w 31 tydzien
Bliżej niż dalej, niech jeszcze ten nasz krasnalek posiedzi kilka tygodni

Co do wózka to nas możecie wpisac wózek Mutsy Evo Urban Nomad

Miłego dnia wszystkim życzę

Gratuluję rozpoczętego tygodnia
Dopisałam Ci wózek A wizytę kiedy masz, to od razu mogę Ci też dopisać


Iclosemyeyes, cynamon, dzięki za wytłumaczenie My mamy samo nosidełko od koleżanki, ona bazy nie miała.

[Agusiek89]

Napisane przez srebrna_smuga

Miałam nospę przepisaną już od 25tyg ale brałam kiedy naprawdę już wytrzymać nie mogłam i mnie skręcało. Teraz żałuję, ufam swojej lekarce i trzeba było jej po słuchać...Może teraz bym nie musiała leżeć heh...

A to ja jeszcze lepsza byłam... lekarka też już dawno przepisała mi, że w razie skurczu mam brać nospę każdorazowo, a ja się "przemęczałam" i nie brałam w ogóle

[srebrna_smuga]

Napisane przez Agusiek89

A to ja jeszcze lepsza byłam... lekarka też już dawno przepisała mi, że w razie skurczu mam brać nospę każdorazowo, a ja się "przemęczałam" i nie brałam w ogóle

To tak jak ja I jeszcze po dwie reklamowki zakupów prawie codziennie nosiłam, no bo co ja nie mogę jak się nic nie dzieje?

No cóż kochana, to teraz przyszła nam kara...trzeba leżeć bo i tak długo wytrzymałyśmy

[maartucha]

Napisane przez wonderka

Mi moja lekarka mówi, że nospe w ostateczności. Również jak piszecie, że boli was przy obracaniu się z boku na bok krocze to nie zawsze jest to objaw skracajacej się szyjki. Moja ginka wytłumaczył mi mechanizm i mówi, że jak leżę to ma prawo boleć, lepiej troszkę pochodzić i ból się rozejrzec i u mnie działa. Aaa..i wogole, moja szyjka się wydłużyla od ostatniej wizyty i ma 5cm. Każda ciaza inna jak widać. Ja wogole to jestem jakiś dziwny przypadek moja ginka twierdzi. Wyniki mam jak drwal się śmieje. Wszystko cacy, żadnych infekcji aż dziwnie tak ;-) No ale dzięki temu ja jestem ciągle aktywna, ostatnio to nawet wspielam się po Pace samochodu dostawczego na górę :-P Mąż mówi, że nie ma bata, mała wda się we mnie jak nic, jak w brzuchu ma takie atrakcje.

Dziś mam szkole rodzenia i temat karmienia piersią i się doczekać nie mogę.

My już mamy za sobą temat karmienia piersią na SR ale to był temat na który najbardziej czekałam Teraz tylko się doczekać nie mogę widoku przyssanego małego glonojadka do mojej piersi

Napisane przez poznanianka1990

Gratuluję rozpoczętego tygodnia
Dopisałam Ci wózek A wizytę kiedy masz, to od razu mogę Ci też dopisać


Iclosemyeyes, cynamon, dzięki za wytłumaczenie My mamy samo nosidełko od koleżanki, ona bazy nie miała.

Wizyta 28.09 )

[Iclosemyeyes]

Napisane przez wizaz_p_l

Wcale nie takie małe te zakupy ja też myślę nad rajtuzkami
Pajace kupowałam w tesco i w smyku, ale to były wtedy wyprzedaże i nie były drogie. Śpiochów to mam chyba tylko ze 2 sztuki, jedne ze smyka i jedne od producenta Pinokio, ale też kupione na wyprzedażach. Zarówno śpiochy jak i pajace wydają mi się dobre jakościowo, ale jak to wyjdzie w praniu to się zobaczy

rajtuzki zamówiłam na rozmiar 50/56, mam nadzieję, że na trochę przynajmniej starczą, tym bardziej, że H&Mowe ubranka wypadają na większe - przynajmniej tak wynika z moich porównań

dziękuję za radę odnośnie sklepów muszę się wybrać do dużego Tesco z ubrankami i poszukam tych ubranek Pinokio - widzę, że są na allegro

[tylkokasia]

Co do Nospy to mi jedna lekarka mówiła że spokojnie można brać ale drugi lekarz powiedział że absolutnie nie bo działa ona rozkurczowo i jak ktoś ma zagrożenie przedwczesnym porodem (o czym nie musi wiedzieć) to nospa może go sprowokować.

[Agusiek89]

Napisane przez srebrna_smuga

To tak jak ja I jeszcze po dwie reklamowki zakupów prawie codziennie nosiłam, no bo co ja nie mogę jak się nic nie dzieje?

No cóż kochana, to teraz przyszła nam kara...trzeba leżeć bo i tak długo wytrzymałyśmy

Dokładnie ja też dużo chodziłam i w domu prawie wszystko robiłam... Teraz za karę tyle tygodni leżenia w nast ciąży (jeśli będzie mi dane), nie będę już taka zosia samosia i taka głupia

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez tylkokasia

Co do Nospy to mi jedna lekarka mówiła że spokojnie można brać ale drugi lekarz powiedział że absolutnie nie bo działa ona rozkurczowo i jak ktoś ma zagrożenie przedwczesnym porodem (o czym nie musi wiedzieć) to nospa może go sprowokować.

I bądź tu mądry... nie wiadomo kogo słuchać