Oleje i olejki do włosów

[mamrotka]

Napisane przez Indios Bravos

Też zastanawiam się nad kupnem tranu
Tranu albo oleju z wiesiołka

Myślę, że możesz spróbować jak najbardziej
Może pomóc a na pewno nie zaszkodzi

chyba jestem zdecydowana

Napisane przez anwen

Ja biorę i tran i olej z wiesiołka- jak dla mnie super!
Włosy bardziej błyszczą i są bardziej elastyczne, gładkie... przy okazji cera bardzo mi się poprawiła

a bierzesz te oleje w plynie czy kapsulkach? a jak jeszcze cera mi sie poprawi to bede przeszczesliwa

[Indios Bravos]

Napisane przez mamrotka

a bierzesz te oleje w plynie czy kapsulkach? a jak jeszcze cera mi sie poprawi to bede przeszczesliwa

A co? Też narzekasz tak jak ja na cerę?

[beliczek]

Moim cienkim, ZBYT miękkim włosom Amla dabur nie pasowała do tego stopnia, że zwątpiłam w pielęgnacją olejowo-bezsilikonową Dziewczyny o cienkich włosach powinny najpierw przetestować ten olej, zanim zostaną z cała bezużyteczną butelką jak ja swego czasu. Przez 3 ostatnie lata używałam "zwyczajnych" szamponów i odżywek. Z kiepskim skutkiem. Przy okazji "kręcenia" kosmetyków do ciała spróbowałam nakładac oleje na włosy i pozostanę przy tej metodzie. Nigdy dotąd nie miałam tak fajnych włosów.

By the way, dostałam w Ecospa probkę frakcji płynnej shea. I przyznam, ze to najlepszy z olejow, moim zdaniem. Jedynie mieszanka kokos+roztopione masło shea+ o. arganowy mu dorównuje.

Ale hitem dla mnie jest olejek eteryczny z cedru. Nabłyszcza, uspokaja włosy i obłędnie pachnie. Dodaję do olejowej odzywki przed myciem, a potem "namaszczam" końcówki po ususzeniu włosów.

[201605090958]

Napisane przez beliczek

Moim cienkim, ZBYT miękkim włosom Amla dabur nie pasowała do tego stopnia, że zwątpiłam w pielęgnacją olejowo-bezsilikonową Dziewczyny o cienkich włosach powinny najpierw przetestować ten olej, zanim zostaną z cała bezużyteczną butelką jak ja swego czasu.

A ja właśnie jako posiadaczka cienkich włosów zdecydowanie polecam Amlędla mnie to cud, miód i orzeszki pod jednym jedynym warunkiem, należy jej użyć niwiele. Moją pierwszą amlę opakowanie 240ml /z gratisem/ kupiłam w lipcu, dzisiaj mam jeszcze 1/4. I też w pierwszych 2 miesiącach dawałam jej za dużo. A teraz siedzę z najnowszym nabytkiem na włosach Amlą jaśminową

[beliczek]

Dla mnie niestety parafina jest zabójcza, dlatego Amla mi nie służyła. Ale każdemu pasuje co innego

[Loouisse]

Napisane przez danusiaes

A ja właśnie jako posiadaczka cienkich włosów zdecydowanie polecam Amlędla mnie to cud, miód i orzeszki pod jednym jedynym warunkiem, należy jej użyć niwiele. Moją pierwszą amlę opakowanie 240ml /z gratisem/ kupiłam w lipcu, dzisiaj mam jeszcze 1/4. I też w pierwszych 2 miesiącach dawałam jej za dużo. A teraz siedzę z najnowszym nabytkiem na włosach Amlą jaśminową

Ta Amla jaśminowa jak pachnie? Czuć typowy jaśmin, czy smrodkuje tak jak zwykła? Zapach jest dla mnie istotny przy wyborze olejów, zwykła Amla tak nieznośnie i intensywnie pachniała, że musiałam zaprzestać używania.

[201605090958]

Napisane przez Loouisse

Ta Amla jaśminowa jak pachnie? Czuć typowy jaśmin, czy smrodkuje tak jak zwykła? Zapach jest dla mnie istotny przy wyborze olejów, zwykła Amla tak nieznośnie i intensywnie pachniała, że musiałam zaprzestać używania.

Typowy zapach jaśminu, mi się niezmiennie kojarzy z perfumami mocno starszych Pań /z kiosku Ruchu za kilka złotycg/, ale ja w ogole za jasminem nie przepadam, więc po prostu olejek na włosy, a wlosy pod czapkę. Idealny patent przy kiepskich zapachach. Za to włosy po 1 razie-super

[beliczek]

A propos zapachów. Czy Parachute pachnie kokosowo? Mam olej kokosowy ze świeżego miąższu z EcoSpa i pachnie jak świeżutkie mleko kokosowe. Zastanawiam się czy Parachute ma taki sam zapach.

Czy ktoś używał na włosy oleju z pestek moreli?

[Indios Bravos]

Napisane przez beliczek

A propos zapachów. Czy Parachute pachnie kokosowo? Mam olej kokosowy ze świeżego miąższu z EcoSpa i pachnie jak świeżutkie mleko kokosowe. Zastanawiam się czy Parachute ma taki sam zapach.

Czy ktoś używał na włosy oleju z pestek moreli?

Parachute z BU?

Ja mam...nawet na włosach teraz

Jestem z niego baaaardzo zadowolona
Pachnie pięknie i na włosy i skórę działa rewelacyjnie!

[mamrotka]

Napisane przez Indios Bravos

A co? Też narzekasz tak jak ja na cerę?

ja to na wszystko narzekam, cera, wlosy, paznokcie

[beliczek]

Napisane przez Indios Bravos

Parachute z BU?

Ja mam...nawet na włosach teraz

Jestem z niego baaaardzo zadowolona
Pachnie pięknie i na włosy i skórę działa rewelacyjnie!

Nie z BU. Ten indyjski, w niebieskich butelkach. Chcę go sobie zakupić w sklepie indyjskim na ul. Pańskiej w Warszawie. Mają tam dosć pokaźny wybór olejów. Więc robię research zanim tam się udam, żeby nie zgłupieć na widok tylu różnych cudeniek

[Indios Bravos]

Napisane przez mamrotka

ja to na wszystko narzekam, cera, wlosy, paznokcie

Ja też, ale jest coraz lepiej...
Wizaż i inne pożyteczne źródła bardzo pomagają

[Narek]

Napisane przez beliczek

A propos zapachów. Czy Parachute pachnie kokosowo? Mam olej kokosowy ze świeżego miąższu z EcoSpa i pachnie jak świeżutkie mleko kokosowe. Zastanawiam się czy Parachute ma taki sam zapach.

Parachute pachnie kokosowo, jednak to nie jest czysty kokos, tylko jakiś przetwór, ciastka lub coś w tym stylu

[beliczek]

Napisane przez Narek

Parachute pachnie kokosowo, jednak to nie jest czysty kokos, tylko jakiś przetwór, ciastka lub coś w tym stylu

Dzięki. Tak czy inaczej kupię. Zastanawiam sie, czy można by go używac także do ciała lub tuningu bazy kosmetycznej z EcoSpa... ale to chyba temat na inny wątek

[Narek]

Napisane przez beliczek

Dzięki. Tak czy inaczej kupię. Zastanawiam sie, czy można by go używac także do ciała lub tuningu bazy kosmetycznej z EcoSpa... ale to chyba temat na inny wątek

Jasne, że tak, to jest czysty olej kokosowy

[DMkAnia]

Napisane przez Narek

Parachute pachnie kokosowo, jednak to nie jest czysty kokos, tylko jakiś przetwór, ciastka lub coś w tym stylu

Napisane przez Narek

Jasne, że tak, to jest czysty olej kokosowy

Przyczepię się trochę, ale to jak w końcu?

[Indios Bravos]

Napisane przez beliczek

Dzięki. Tak czy inaczej kupię. Zastanawiam sie, czy można by go używac także do ciała lub tuningu bazy kosmetycznej z EcoSpa... ale to chyba temat na inny wątek

Do ciała spisuje się równie rewelacyjnie jak do włosów
Nie dość, ze pachniesz jak Rafaello to jeszcze skóra jest gładka niesamowicie
Jest dosyć tłusty, ale szybko sie wchłania. Mimo tego zostawia delikatny film jeszcze następnego dnia jak dla mnie- to kolejny plus

[beliczek]

Napisane przez Narek

Jasne, że tak, to jest czysty olej kokosowy

Cenowo wychodzi o wiele korzystniej niż czysty kokos z EcoSpa na przykład. Więc zastanawiam się czy nie kupic od razu większego opakowania, żeby nie musieć biedz do sklepu za tydzień po kolejną flaszkę. Spojrzcie same:

http://www.deesis.com.pl/sklep/advan...=&pto=&x=0&y=0

Czy ktoś z Was miał jaśminową wersję parachute? Cos mi się widzi, że on będzie z parafiną niestety. Jest płynny.

[kropcia007]

Napisane przez DMkAnia

Przyczepię się trochę, ale to jak w końcu?

to może ja odpowiem
Zapach parachute jak kokosanka nie jak sam czysty kokos
a sam olejek jest w 100 % czystym olejkiem kokosowym

[Narek]

Napisane przez DMkAnia

Przyczepię się trochę, ale to jak w końcu?

Napisane przez kropcia007

to może ja odpowiem
Zapach parachute jak kokosanka nie jak sam czysty kokos
a sam olejek jest w 100 % czystym olejkiem kokosowym

Dokładnie tak, jak mówi Kropcia
Na przykład Efavit też jest czystym olejek kokosowy i pachnie mega kokosowo. Parachute natomiast pachnie czymś kokosowym, ale to też jest 100% olej kokosowy Nie wiem, czym to się ma, pewnie inaczej jest tłoczony(z suchego, lub mokrego miąższu), ale to wraz jest olej kokosowy

[weegirl]

Napisane przez Narek

Dokładnie tak, jak mówi Kropcia
Na przykład Efavit też jest czystym olejek kokosowy i pachnie mega kokosowo. Parachute natomiast pachnie czymś kokosowym, ale to też jest 100% olej kokosowy Nie wiem, czym to się ma, pewnie inaczej jest tłoczony(z suchego, lub mokrego miąższu), ale to wraz jest olej kokosowy

Wydaje mi się, że jednak większość olejów kokosowych jest tłoczona z kopry, olej EcoSpa ze świeżego miąższu jest wyjątkiem, stąd pewnie inny zapach. Ja nie widzę większej różnicy w zapachu olejów kokosowych, które stosowałam, aczkolwiek jakaś tam istnieje. Podejrzewam, że zależy to od samych kokosów i miejsca skąd pochodzą. Jak dla mnie najładniej pachnie olej kokosowy z Mazideł, Parachute ma jakby słodszy zapach jeszcze.

Inna rzecz, że olej ze świeżego miąższu powinien najlepiej działać na włosy, juz kiedyś podawałam linka do strony, na której porównywany był skład różnych olejów kokosowych

[beliczek]

Napisane przez weegirl

Wydaje mi się, że jednak większość olejów kokosowych jest tłoczona z kopry, olej EcoSpa ze świeżego miąższu jest wyjątkiem, stąd pewnie inny zapach. Ja nie widzę większej różnicy w zapachu olejów kokosowych, które stosowałam, aczkolwiek jakaś tam istnieje. Podejrzewam, że zależy to od samych kokosów i miejsca skąd pochodzą. Jak dla mnie najładniej pachnie olej kokosowy z Mazideł, Parachute ma jakby słodszy zapach jeszcze.

Inna rzecz, że olej ze świeżego miąższu powinien najlepiej działać na włosy, juz kiedyś podawałam linka do strony, na której porównywany był skład różnych olejów kokosowych

Czyli Parachute nie jest za świeżego miąższu. Pewnie dlatego EcoSpa ma dośc wysoką cenę na swój olej, bo jest z miąższu. Zastanawiam się teraz czy efekt na włosach jest wart tej róznicy cenowej.

Czy ktoś ma porównanie między olejem z kopry i olejem z miąższu? Może któraś z wizażanek używała tego i tego - więc mogłaby porównać efekty.

[karmazynka99]

Napisane przez beliczek

Dla mnie niestety parafina jest zabójcza, dlatego Amla mi nie służyła. Ale każdemu pasuje co innego

a co jest nie tak z parafina?
dlaczego nie słuzy włoskom?

[anka.d]

Napisane przez karmazynka99

a co jest nie tak z parafina?
dlaczego nie słuzy włoskom?

sa tacy ktorym sluzy.

generalnie parafina nie ma zadnych substancji odzywczych, wiec nie poprawi stanu wlosow.
moze je zabezpieczyć, wygladzić, obciążyć. ciezko sie zmywa.

[beliczek]

Moje cienkie i miękkie włosy parafina niesamowicie obciąża i jednocześnie nadaje im efekt kaczego puchu Czyli włosy są wiotkie, nieukładające się, sprawiające wrażenie zelektryzowanych.
Jeśli komuś parafina pasuje, niech jej używa, ja wystrzegam się jej jak ognia. Zwłaszcza, że nie pielęgnuje włosów, tylko podobnie jak silikony tworzy nieprzepuszczalną warstewkę.

[Indios Bravos]

Napisane przez beliczek

Moje cienkie i miękkie włosy parafina niesamowicie obciąża i jednocześnie nadaje im efekt kaczego puchu Czyli włosy są wiotkie, nieukładające się, sprawiające wrażenie zelektryzowanych.
Jeśli komuś parafina pasuje, niech jej używa, ja wystrzegam się jej jak ognia. Zwłaszcza, że nie pielęgnuje włosów, tylko podobnie jak silikony tworzy nieprzepuszczalną warstewkę.

Czyli- patrząc na to z pozytywnej strony chroni włosy przed czynnikami zewnętrznymi
Mi służy, ale w mniejszych ilościach
Np. Lorysa aloesowego miałam cały 1 l, zużyłam caluteńki i nie kupiłam od razu ponownie, bo znudził mi sie zapach
Każdy wiec musi znaleźć coś dla siebei

[beliczek]

Napisane przez Indios Bravos

Czyli- patrząc na to z pozytywnej strony chroni włosy przed czynnikami zewnętrznymi
Mi służy, ale w mniejszych ilościach
Np. Lorysa aloesowego miałam cały 1 l, zużyłam caluteńki i nie kupiłam od razu ponownie, bo znudził mi sie zapach
Każdy wiec musi znaleźć coś dla siebei

Dokładnie Każde włosy są inne i trzeba poszukiwać swojego idealnego systemu pielęgnacji.

[mm111111]

Hej dziewczyny, jestem tu nowa :P Widzę, że dobrze się orientujecie w tym temacie, więc może któraś z Was doradzi mi jak się zabrać do rzeczy.
Moje włosy są suche, łamliwe, naturalnie lekko kręcone, fale, prostuję je niestety prostownicą i czasami suszę suszarką.Wypadają już od kilku miesiący w nadmiarze. Stosowałam już różne serie do włosów suchych i zniszczonych (loreal, dove, glisskur, wella professional, labiotica, sleek line itp). Ale niestety nic nie działało. Zastanawiałam się nad zakupem żółtej serii z Loreala Intense albo Absolute Repair, lub zielonej z cementem z Kerastase. Ale kosztują niemało, a coraz więcej mówi się o bardzo szkodliwych składnikach tych kosemtyków (silikony i parabeny itp.). Dlatego chciałabym spróbować olei, bo już kilka razy trafiłam na opinie, że żadna maska czy odżywka, nie dorówna maskom olejowym. I teraz pytanie od czego zacząć? Jakie składniki pomogą na moje dolegliwości? Jakie szampony stosować?Nie mam zielonego pojęcia o działaniach tych olejów i ich zastosowaniu. Czytam już różne fora od jakiegoś czasu, ale tych produktów jest tak dużo, że sama nie wiem od czego zacząć i co kupić. Pomożecie w tej kwestii? Z góry dziękuję

[Indios Bravos]

Napisane przez mm111111

Hej dziewczyny, jestem tu nowa :P Widzę, że dobrze się orientujecie w tym temacie, więc może któraś z Was doradzi mi jak się zabrać do rzeczy.
Moje włosy są suche, łamliwe, naturalnie lekko kręcone, fale, prostuję je niestety prostownicą i czasami suszę suszarką.Wypadają już od kilku miesiący w nadmiarze. Stosowałam już różne serie do włosów suchych i zniszczonych (loreal, dove, glisskur, wella professional, labiotica, sleek line itp). Ale niestety nic nie działało. Zastanawiałam się nad zakupem żółtej serii z Loreala Intense albo Absolute Repair, lub zielonej z cementem z Kerastase. Ale kosztują niemało, a coraz więcej mówi się o bardzo szkodliwych składnikach tych kosemtyków (silikony i parabeny itp.). Dlatego chciałabym spróbować olei, bo już kilka razy trafiłam na opinie, że żadna maska czy odżywka, nie dorówna maskom olejowym. I teraz pytanie od czego zacząć? Jakie składniki pomogą na moje dolegliwości? Jakie szampony stosować?Nie mam zielonego pojęcia o działaniach tych olejów i ich zastosowaniu. Czytam już różne fora od jakiegoś czasu, ale tych produktów jest tak dużo, że sama nie wiem od czego zacząć i co kupić. Pomożecie w tej kwestii? Z góry dziękuję

Od czego zacząć?
Przede wszystkim od przeczytania wątku od deski do deski
Widać, ze nie jesteś początkującą wizażanką, więc tę zasadę powinnaś już znać
A na pewno z niej nie skorzystałaś, bo opinie o szamponach wymieniałyśmy kilka stron temu, niedawno- więc pewnie czegoś byś się dowiedziała.
Zapraszam serdecznie do lektury- tam jest wiele informacji nt. poszczególnych olejów.
Nikt tu nie poda Ci gotowej recepty a jeśli chcesz zrobić coś dobrego dla swoich włosów- powinnaś w to włożyć trochę wysiłku i poczytać to, co tu namąciłyśmy przez wszystkie dni, tygodnie, miesiące...
To kopalnia wiedzy- dobrze gdybyś z niej skorzystała.
Pozdrawiam.

[dotka95]

Dziewczyny, na każdej stronie wątku powtarzają się dokładnie te same pytania. Czy któraś z Was mogłaby się podjąć opracowania pigułki, do której możnba by wszystkich odsyłać? Ja chyba mam do tego za małe doświadczenie z olejami, ale może warto by było coś takiego zrobić?