2009-03-25, 08:24 | #181 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Sandraa, jestem w szoku z tym CC. Idz do prywatnego okulisty i niech Ci wystawi zaświadczenie do zrobienia CC. Kurcze, w jakim wieku my żyjemy... czekać aż pojawia sie komplikacje podczas porodu? Skrocenie drugiej fazy porodu przez uzycie kleszczy albo proznociagu? No normalnie nie moge uwierzyc!
Madzikgdy, ciesze sie ze jest poprawa Schoolcraft, ciesze sie ze wszystko dobrze na wizycie u ginekologa. Z ta krwia to wiem co masz na mysli. Ja na kazdej wizycie mam pobierana krew i to po kilka probek. Bardzo tego nie lubie, brrrr. |
2009-03-25, 14:52 | #182 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 10
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Właśnie wróciłam z badania USG i mój dzidzius ma już 82 mm widziałam serduszko stopkę i nosek który mierzy prawie 4 mm na szczęście wszystko jest w porzadku i moge się cieszyć rosnąca kruszynką
|
2009-03-25, 16:20 | #183 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Dziekuje ogromnie Cos tylko dzisiaj pobolewa mnie brzuszek tak dziwnie Mam nadzieje, ze to tylko po wczorajszym badaniu.
Cytat:
Ja Wam wszystkim bardzo zazdroszcze, ze macie czesto USG. Ja mialam 2 na samym poczatku i teraz bede miala jeszcze tylko jedno w 20 tygodniu - na ktore wlasnie dzisiaj sie umowilam i 11 maja idziemy zobaczyc nasza pocieche, no i mam nadzieje, ze sie dowiemy czy to upragniona dziewczynka Oby tylko wszystko bylo dobrze, bo cos ostatnio mam zle przeczucia... Ale nie bede smecic Milego wieczorku dziewczyny
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|
2009-03-25, 16:30 | #184 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Agunia8422, super, że wszystko dobrze z dzidzią . Ja w przyszłym tyg. też w 14 tyg. idę na usg, ciekawe czy będzie miało podobne wymiary.
Nie piszesz nic o płci, nie dało rady jeszcze nic wypatrzyć? Schoolcraft, fajnie, że wszystko OK . Ja ostatnio też słuchałam bicia serduszka, niesamowite uczucie. Ja mam dziś fatalny dzień, od rana mi słabo, niedobrze, mdło i jakoś serce mi wali jak tylko szybciej wstanę. Po powrocie z synkiem z przedszkola czułam się jakbym przebiegła 10 km... |
2009-03-25, 16:41 | #185 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Moze to cisnienie Ci dokucza? Uwazaj na siebie
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
2009-03-25, 18:29 | #186 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 10
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
no niestety moja dzidzia miała dzisiaj bunt i leżała w jednej pozycji więc nie zobaczyliśmy czy dziewczynka czy chłopczyk.... my chcielibysmy dziewczynkę ale moja babcia ( a ma podobno oko do tego ) mówi że będzie Franek... sama już nie wiem musze poczekać jeszcze te 6 tygodni może wtedy
|
2009-03-26, 09:25 | #187 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Dzień dobry
ostatnio rzadziej u Was bywam - przepraszam. ale to pewnie dlatego , że u mnie bez zmian. nie wiem co się dzieje z moim brzuszkiem - jestem taka ciekawa jak tam sie Maluszek rozwija... dzisiaj ide do lekarza po skierowania na badania (lepiej później niż wcale ) próbuję się tez dodzwonić do ginki , która poleciła mi moja pracodawczyni. Mam nadzieję, ze uda się załatwić wizytę na przyszły tydzień... wg ost. usg będę w 9 tygodniu...a jeszcze ani razu nie byłam na badaniu ginekologicznym....tylko na usg... - wstyd? ps. jakie badania trzeba zrobic? pamietam o morfologii, grupie krwi, tokso. co jeszcze?? |
2009-03-26, 10:49 | #188 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 10
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Ja jeszcze robiłam cukier i odczynnik Qumsa czy jakoś tak , chodzi o to czy nie ma konfliktu serologicznego
|
2009-03-26, 17:31 | #189 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 165
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Wczoraj mnie tu nie było bo musiałam a razej chciałam sobie troszkę dorobić i jak to bywało przed ciążą tak i teraz poszłam do kuzynki wysprzatałam jej dom,wyprasowałam ubrania czyli pare godz pracy było no i jeszcze jej 2 córeczkami się zajmowałam...ogółem 12 godzin męki hihi przyszłam do domu tak zmęczona,że od razu wskoczyłam do łózeczka i zasnęłam.Ale teraz takie coś daje mi satysfakcje nie dość że 100zł w kieszeni to jeszcze coś robie i sie ruszam bo tam całe dnie w łózeczku.
Coś dziwnego się dzieje w tym moim organiźmie ponieważ wracają mdłości,wczoraj i dzisiaj to dramat,ciągle wymiotuje i nic nie umię zjeśćale widzę że brzuszek zaczyna się zaokraglac tzn nie jest taki jak zawsze czyli płaski jak deska ale to zaokraglanie narazie tylko ja widzę,brat się śmieje że może mam urojoną ciąże ani 1 kg nie przybyło,brzucha nie widać,nie mam zachcianek,gdybym nie była u lekarza to być może sama bym myślała że to urojenia |
2009-03-26, 17:57 | #190 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Cytat:
Co do powracajacych wymiotow i mdlosci, to ja tez tak mam. Przez kilka dni czuje sie wspaniale, nic mi nie dolega i sie ciesze, ze juz mdlosci sie skonczyly, a potem nagle - bach - i znowu mnie mdli. Tak to niestety chyba juz musi byc. Jezeli zas chodzi o brzuszek, to mi tez sie zaczyna zaokraglac Generalnie jestem chuda - waze 116 funtow (czyli 52 kg), a we wtorek na wizycie sie okazalo, ze 3 funty schudlam, czyli waze teraz 113 funtow (51 kg ). Ale mimo tego moj brzuszek tez zaczyna sie pojawiac (nie nazwalam by tego zaokraglaniem sie u mnie, niestety).
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! Edytowane przez schoolcraft Czas edycji: 2009-03-27 o 02:09 |
|
2009-03-27, 09:15 | #191 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Dzień dobry
Byłam dzisiaj na pobieraniu krwi - dwie fiolki mi ściągnęli . wczoraj się wkurzyłam na izbę zdrowia. Poszłam do internisty po skierowania na badania bo za to to już nie mam zamiaru płacić a ona na to, że tego zrobić nie może, że jak już to tylko morfologię i mocz i w ogóle to pierwszy i ostatni raz. A jak mnie stać na prywatnego gina to mogę sobie płacić też za badania! W dodatku siedziała przede mną i smarkała bo ją niby grypa złapała -lekarz chory w pracy - paranoja!!!!! z wielką łaską mi napisała skierowanie na morfologię, cukier i mocz i kazała 'zarejestrować ciążę w przychodni' ... więc ja idę do rejestracji - (z nadzieją, że może ciężarna ma jakieś przywileje i nie będzie czekać w długiej kolejce - terminy ) - pytam o najbliższy termin..dodaję, że jestem w ciąży a ona na to, że jak nigdy w tej przychodni u gina nie byłam ( a od dziecka chodze tam do lekarza rodzinnego) to najbliższy dla mnie termin dopiero po 16 kwietnia! i ze ja na skierowania mam czekać do tego czasu - oczywiście ją wyśmiałam i poszłam. potem przypomniałam sobie , że jak 3 miesiące temu byłam w prywatnej klinice u gin ale w ramach nfz to zapisałam się też na kolejną wizytę , która będzie wypadać teraz w najbliższy wtorek. ( nie chciałam już do niej wracać po tekście , że 'na pewno nie jestem w ciąży', ale skierowanie to mi chyba wypisze - łaski nie robi! ) Wieczorem zadzwoniłam do prywatnego gina , kótą poleciła mi pracodawczyni i ona okazała się bardzo miła - do rany przyłożyć - ucieszyła się, że jestem w ciąży zapisała mnie na godzinę odpowiadającą mi - 18.45 - mimo , że do 18 przyjmuje a na dodatek płaci się 100zł a w tym ma się już badanie ginekologiczne, usg i cytologię! (bez cytologii 80zł) już się nie mogę doczekać kiedy do niej pojadę i zobaczę moją kruszynkę ehh musiałam się komuś wyżalić - wybaczcie , ale wczoraj byłam już tak nabuzowana, że chciało mi się tylko płakać mam teraz cichą nadzieję, że ta gin. wtorkowa wypisze mi resztę badań tzn. na grupę krwi czy tokso... schoolcraft ja też obecnie ważę 51-52 kg ale to moja stała waga. W zeszłym roku jak brałam tabletki anty to mi się przytyło do 60 i to był mój rekord..ale sesja, stresy i szybko wróciłam do swojej wagi po odstawieniu tabletek. |
2009-03-27, 10:14 | #192 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
TancerkaGd, i tak ten termin nie był zły do tego ginekologa. Ja bym na Twoim miejscu poszła. Ja jak się zapisywałam do przychodni przyszpitalnej do ginekologa na początku lutego to dostałam termin pierwszej wizyty na 8 kwietnia czyli za 2 miesiące . Dlatego chodzę narazie prywatnie a państwowo też będę prowdziła ciążę własnie ze względu na badania. Głównie państwowo a na ważniejsze USG i dla swojego spokoju z doskoku prywatnie.
Ja mam dziś znowu straszny ból głowy, wzięłam 2 Apapy i czekam aż zaczną działać... Próbowałam teraz się zdrzemnąć ale co już zasypiałam to mi się sikać chciało . |
2009-03-27, 10:19 | #193 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
no, i dlatego tak będę robić...we wtorek idę do kliniki gdzie mam wizytę państwową.....(ze względu na badania)
a dodatkowo chodzić będę do ginki prywatnej |
2009-03-27, 11:13 | #194 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 41
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
hej,
niestety dziewczymy musze Was zmartwic-takich badan jak toxo, czy cytomegalia nie zrobicie na NFZ--nasze "kochane"panstwo tych badan nie refunduje!!!!!! Firma moje go Meza oplaca mu i rodzinom pakiety w pramatnych klinikach( cos jak LUX MED, czy MEDICA POLSKA) i ja na szczescie mam wszsytkie badania w pakiecie.... Ciesze sie ze brzuszki Wam sie zaokraglaja, ja nadal płaska i na dodatek waze juz 63 kg!!!! Masakra!!!! |
2009-03-27, 11:43 | #195 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
wiem , że toxo nie jest w 'pakiecie' ale wczoraj mi powiedziano ze dla pacjentów przychodni sa jakieś zniżki...
|
2009-03-27, 12:44 | #196 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Ja jestem w programie "mama, zdrowie i ja" czy coś takiego . Wiem, że tam jest więcej badań bezpłatnych, może te też będą . Zobaczę.
|
2009-03-27, 18:07 | #197 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 165
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
niestety ja też co miesiąc muszę wydawać pieniążki na badania krwi i moczu niby nie dużo ale zawsze coś,dla mnie to absurd płacę za ubezpieczenie co miesiąc 60zł a i tak jak chodzę do prywatnego gin to muszę za badania płacić:/ ahh jak dzidziuś w brzuszku to teraz się oszczędna zrobiłam, bo w końcu na wszystko związane z ciążą co mies wydaje min.200zł (tzn.gin,badania,witamink i itp.)
A dzisiaj jest mi smutno ponad 5 godz siedziałam z mamą u lekarza (ledwo wytrzymała bo miała też ciśnienie 190/100-ale lekarkę to nie wzruszyło i kazała dalej czekać) okazało się,że ma także zator w nodze a jest to bardzo niebezpieczne,niestety na L4 ani do szpitala nie może iśc bo straciłaby pracę,więc musi sama sobie robić zastrzyki i powinna ciągle leżeć,ja jak tylko mogę staram się jej pomagaćwięc moje mdłości i humorki poszły na dalszy plan...ahh nie wiem co bym bez mojej mamy zrobiła całe życie wychowywała mnie i 3 braci samotnie,a teraz taka schorowana i nie umię jej pomóc |
2009-03-27, 22:06 | #198 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 41
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
witam,
sandraa doskonale cie rozumiem co czujesz jesli chodzi o Twoja Mame. Ja mam nie mniejszy problem, moja MAma wychowywala mnie praktycznie sama, pomogla przejsc mi przez samotna ciaze i macierzynstwo-poprostu jest dla mnie calym moim swiatem. Niestety mieszkamy prawie 700 km od siebie a wczoraj Mama miala ciezka operacje kregoslupa....a ja musze lezec!!!! Szlak mnie trafia, nawet nie moglam jej poprostu potrzymac za reke jak wybudzala sie z narkozy. Biedna musi liczyc na laske pielegniarek i obcych ludzi.... Lzy mi plyna z oczek ja o tym pisze....Niesprawiedliwos c swiata....Z mezem znowu brak zasiegu i tak w kolo... |
2009-03-28, 09:15 | #199 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 104
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Hej Wszystkim ;*
Może dodacie jakieś zdjęcia swoich brzuszków? Chociaż zapewne mało co widać , ale co tam.. później porównamy Moja najbliższa mi osóbka jest w 7 tyg ciązy już ;PP jupi he he Pozdrawiam. PS: Postaram się udzielać w wątku też. |
2009-03-28, 11:12 | #200 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 165
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
no to mój brzuszek koniec 12 tyg,na drugim zdjęciu trochę wypchnęłam żeby było choć trochę widać
|
2009-03-28, 11:14 | #201 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 104
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
ojej ;(
to maleńki jest... Ja już chcę jak najszybciej widzieć jak rośnie brzuszek żony mojego brata <lol2> ;PP a ona dopiero ma 7 tydz a Ty 12 i nic nie widać. Łee.. ale też każdemu inaczej rośnie brzuszek ;p Odżywiaj się tam dobrze i niech Ci rośnie jak najszybciej! :d ha |
2009-03-28, 11:18 | #202 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Cytat:
A u mnie jak ręką odjął nie mam już mdłości i wymiotów ,ze zmiana pogody zmienilo mi się również nastawienie do życia,często z synkiem i TŻ spacerujemy i spędzamy czas na powietrzu ,oby było już tak ładnie zawsze ---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ---------- masz ładny brzuszek ,widac że przed ciążą nie zaniedbywałaś go,jest ładnie umięśniony
__________________
48 kg! 23kg lzejsza walka o zdrowe wlosy 26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie 13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica! |
|
2009-03-28, 12:02 | #203 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 104
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
możliwe , że za wcześnie.
Lecz na zdjęciach na necie już niekiedy widać brzuszek. To też zależy u kogo mi się wydaje ;** |
2009-03-28, 12:06 | #204 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 165
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
ma-li-na cieszę się, że przeszły ci te mdłości,mi niestety wróciły i ciągle czuję się pełna...co do brzuszka to zawsze byłam maniaczką ćwiczeń,diet, zdrowego odżywiania itp. chyba dlatego że gdy dojrzewałam zrobiły mi sie na pupie rozstępy i nie chciałam ich więcej,teraz się obawiam, że znowu bedę cała w tych paskudnych rozstępach,ale co tam dzidzia ważniejsza.
Wreszcie ładna pogoda i pójde dzisiaj na spacerekmuszę w końcu wyjść z tego łóżka...no i będę dziś myć okna w taką pogodę mam zapał do pracy |
2009-03-28, 12:14 | #205 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 104
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Sandro mi się wydaje , że rozstępy są mniej ważne. Mi się wydaje , że sama ciąża daje pełno radości , a myśl o takim malutkim bobasku jest marzeniem. Olejcie rozstępy eeheh. Ale wiadomo zawsze można używać specjalnych kremów żeby do tego nie dopuścić. Bo po co je miec jak nie trzeba Trzymajcie się dzisiaj bardzo dobrze hehe ;**
|
2009-03-28, 12:29 | #206 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 165
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
ja nigdy nie przybierałam na wadze ani też nie chudłam szybko, własciwie waga od paru lat taka sama, a mimo to rozstępów przybywa i nie są czerwone ale od razu białe,kremy masaże itp nic niestety mi nie dają,pogodziłam się z tym, że je mam.
Cieszę się moim maleństwem i teraz nie ograniczam się już z jedzeniem co prawda nie jem dużo,ale jem to na co mam ochotę, kiedys nie potrafiłam przezyć dnia bez czekolady(odmawiałam sobie,ale aż mnie trzesło gdy widziałam czekoladę) teraz,gdy jestem w ciąży nie umię wytrzymac dnia bez ogórków kiszonych,grzybków w occie itd.A koło 5 i 6 tyg ciąży byłam uzależniona od musztardy Słodycze odeszły w zapomnienie. Edytowane przez SANDRAA Czas edycji: 2009-03-28 o 18:35 |
2009-03-28, 14:53 | #207 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 104
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Aaa. smaki "ciązowe" haha ;* rozumiem
to super . tak trzymaj ;** jak już coś bd widać to chętnie zobaczę brzuszek. to tak ślicznie wygląda. |
2009-03-28, 17:51 | #208 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 98
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
DZiewczyny mam problem...
od jakiś kilku dni mam pierwsze nie miłe objawy ciąży tj. jak wstaje rano jest mi nie dobrze jakby z głodu jak coś zjem to i tak mi jest niedobrze... poza tym zaczeły bardzo przeszkadzać mi niektóre zapachy...a w tym zapach z ust mojego TŻ. Pytałam go czy coś zjadł czy umył zęby czy czuje, że ma inny zapach mówi że nie że wszystko ok.... tylko ja czuję taki jakiś dziwny słony zapach i nie wiem co robić. Jemu jest przykro mi też... ostatnio nam się jakoś nie układa a tu jeszcze to... Czy to normalne?? Jetsem załamana
__________________
1 minuta gniewu to stracone 60 sekund szczęścia! |
2009-03-28, 18:32 | #209 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 165
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
jinxi to jest całkowicie normalne i niestety na pewien czas będziesz musiała się do tego przyzwyczaić,że wszystko "śmierdzi",a na mdłości podobno dobre są krakersy.Niestety w tym czasie są też takie huśtawki nastrojów,że najlepiej byłoby tak na spokojnie z twoim TŻ porozmawiać,żeby zrozumiał,że nawet błahostki mogą doprowadzić cię do złości czy płaczu.Życzę powodzenia
Edytowane przez SANDRAA Czas edycji: 2009-03-28 o 18:33 |
2009-03-29, 07:19 | #210 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Cytat:
__________________
48 kg! 23kg lzejsza walka o zdrowe wlosy 26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie 13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica! |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:15.