nie wiem, co robić... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-20, 09:11   #1
mimo_wszystko
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 6

nie wiem, co robić...


Cześć, jestem tutaj nowa i założyłam to konto, bo chciałabym poznać wasze zdanie na temat, który gnębi mnie od niedawna. Poznałam chłopaka na portalu randkowym, zaczęliśmy wymieniać wiadomości, potem pisać na gg, aż wreszcie rozmawiać przez telefon. Przesłaliśmy też sobie zdjęcia. On jest całkowitym przeciwieństwem mnie tzn. otwarty, towarzyski, wygadany. Nie myślałam, że ta znajomość przetrwa więcej niż jedną rozmowę na gg, ale okazało się inaczej. Dni mijały, rozmawialiśmy długo przez telefon... Pewnego dnia zadzwonił i nic nie zapowiadało innego przebiegu rozmowy niż zwykle. Jednak wystąpił poważny problem...Powiedział, że był u lekarza i usłyszał wyrok. Jest poważnie chory, nie chce już utrzymywać kontaktu, bo co jeśli poczulibyśmy do siebie coś więcej. I to była nasza ostatnia rozmowa. Ten telefon rozłożył mnie na łopatki. Polubiłam go bardzo, a on mnie (wspominał o tym). Jestem typem wrażliwca i naprawdę nie wiem, co robić. Próbowałam jeszcze później dzwonić do niego,ale nie odebrał. Nie chcę tracić z nim kontaktu, ale jak mam to zrobić skoro on jest załamany i nie chce, żeby ktoś przy nim cierpiał. Czy powinnam jeszcze próbować do niego zadzwonić? Napisać? Chociaż za jakiś czas... Proszę o radę.
mimo_wszystko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 09:19   #2
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: nie wiem, co robić...

Cytat:
Napisane przez mimo_wszystko Pokaż wiadomość
Powiedział, że był u lekarza i usłyszał wyrok. Jest poważnie chory, nie chce już utrzymywać kontaktu, bo co jeśli poczulibyśmy do siebie coś więcej.
Brzmi jak tekst z jakiegoś filmu klasy omega.
Dla mnie to tylko bardzo kiepska ściema.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 09:26   #3
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: nie wiem, co robić...

Cytat:
Napisane przez mimo_wszystko Pokaż wiadomość
Cześć, jestem tutaj nowa i założyłam to konto, bo chciałabym poznać wasze zdanie na temat, który gnębi mnie od niedawna. Poznałam chłopaka na portalu randkowym, zaczęliśmy wymieniać wiadomości, potem pisać na gg, aż wreszcie rozmawiać przez telefon. Przesłaliśmy też sobie zdjęcia. On jest całkowitym przeciwieństwem mnie tzn. otwarty, towarzyski, wygadany. Nie myślałam, że ta znajomość przetrwa więcej niż jedną rozmowę na gg, ale okazało się inaczej. Dni mijały, rozmawialiśmy długo przez telefon... Pewnego dnia zadzwonił i nic nie zapowiadało innego przebiegu rozmowy niż zwykle. Jednak wystąpił poważny problem...Powiedział, że był u lekarza i usłyszał wyrok. Jest poważnie chory, nie chce już utrzymywać kontaktu, bo co jeśli poczulibyśmy do siebie coś więcej. I to była nasza ostatnia rozmowa. Ten telefon rozłożył mnie na łopatki. Polubiłam go bardzo, a on mnie (wspominał o tym). Jestem typem wrażliwca i naprawdę nie wiem, co robić. Próbowałam jeszcze później dzwonić do niego,ale nie odebrał. Nie chcę tracić z nim kontaktu, ale jak mam to zrobić skoro on jest załamany i nie chce, żeby ktoś przy nim cierpiał. Czy powinnam jeszcze próbować do niego zadzwonić? Napisać? Chociaż za jakiś czas... Proszę o radę.

Kolega zgrabnie i z melodramatycznym wydźwiękiem wycofał się ze znajomości i tyle, nie brałabym tej choroby zbyt serio Faceci mają na prawdę bujną wyobraźnię jesli chodzi o rozstania.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 09:50   #4
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: nie wiem, co robić...

Klasyczna już prawie ściema. Za jakiś czas okaże się, że lekarze cudem uratowali jego życie! Mój eks (ale taki krótki, 1,5 miesiąca, żaden Tż) też mi coś nawijał o guzie mózgu i poważnej operacji, po czym jedyne operacje jakie u niego widziałam, to imprezowe na facebooku
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 09:58   #5
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: nie wiem, co robić...

Tak zwanego wyroku nie można usłyszeć w ciągu jednego dnia, przypadkowej wizyty u lekarza, bez serii szczegółowych badań.
Kiepska ściema.
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 10:07   #6
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: nie wiem, co robić...

od razu pomyslalam to samo, co juz napisaly inne dziewczyny. gdyby byl naprawde chory, to nie odcial by sie od Ciebie, tylko szukal kontaktu, wsparcia. co za frajer...
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 10:20   #7
mimo_wszystko
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 6
Dot.: nie wiem, co robić...

Twierdzi, że był u lekarza i poznał wynik badań. Czytając wasze odpowiedzi mam mętlik w głowie. Jeśli dobrze przypuszczam, to powinnam go olać i nie odzywać się w ogóle do niego?
mimo_wszystko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-20, 10:26   #8
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: nie wiem, co robić...

Co robić? Wesprzeć go w chorobie i albo dać spokój, albo jeśli jesteś trochę zołzą, złośliwie iść z nim do lekarza "bo się martwisz"
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 10:29   #9
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: nie wiem, co robić...

O jezu od razu ściema, moja kuzynka w wieku nastoletnim była z chłopakiem (jakiś taki dresik) i nagle on jej powiedział, że nie chce z nią być bo ma białaczkę.
I serio zachorował
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 11:03   #10
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: nie wiem, co robić...

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
O jezu od razu ściema, moja kuzynka w wieku nastoletnim była z chłopakiem (jakiś taki dresik) i nagle on jej powiedział, że nie chce z nią być bo ma białaczkę.
I serio zachorował
Chłopak mógł wiedzieć o chorobie wcześniej, ale dopiero po jakimś czasie jej powiedzieć. Zwłaszcza, że białaczka może mieć nagłe i bardzo gwałtowne nawroty, więc mógł chorować już wcześniej, a potem choroba mogła niespodziewanie powrócić kiedy już z nią był. Natomiast w przypadku autorki wygląda to tak, że wszytko było cacy, poszedł do lekarza i usłyszał 'umrzesz w przyszłym miesiącu'. Takie rzeczy to tylko w erze
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 12:04   #11
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: nie wiem, co robić...

Cytat:
Napisane przez mimo_wszystko Pokaż wiadomość
Jeśli dobrze przypuszczam, to powinnam go olać i nie odzywać się w ogóle do niego?

Dokładnie tak

Mojej koleżanki (byli wtedy razem 2 lata z hakiem) chłopak kiedys też od lekarza usłyszał "wyrok". Wyrok miał na imię Martyna
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-20, 12:19   #12
iloveharibo
Raczkowanie
 
Avatar iloveharibo
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 231
Dot.: nie wiem, co robić...

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Dokładnie tak

Mojej koleżanki (byli wtedy razem 2 lata z hakiem) chłopak kiedys też od lekarza usłyszał "wyrok". Wyrok miał na imię Martyna
Ło matko, "wyrok" Martyna jest najgorszym ze wszystkich. Toż to taki "wyrok" jest jak tajfun, niszczy chorego w mgnieniu oka
__________________
minimum 200km tygodniowo i nie ma że boli
iloveharibo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 12:25   #13
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: nie wiem, co robić...

Cytat:
Napisane przez iloveharibo Pokaż wiadomość
Ło matko, "wyrok" Martyna jest najgorszym ze wszystkich. Toż to taki "wyrok" jest jak tajfun, niszczy chorego w mgnieniu oka
Rzekłabym więcej: z tego robi się już choroba cywilizacyjna....
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 12:31   #14
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: nie wiem, co robić...

Ja kiedyś coś takiego usłyszałam i co gorsze okazało się to prawdą
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 12:32   #15
iloveharibo
Raczkowanie
 
Avatar iloveharibo
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 231
Dot.: nie wiem, co robić...

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Rzekłabym więcej: z tego robi się już choroba cywilizacyjna....
A szczepionek brak
I że co? że wypadałoby zdrowe jednostki ratować poprzez unicestwienie tych chorych?
__________________
minimum 200km tygodniowo i nie ma że boli
iloveharibo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 14:41   #16
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: nie wiem, co robić...

Ściema Rozumiem, że taka wymówka może być ewentualnie prawdziwa, kiedy jest to znajomość na prawdę poważna (albo zmierzająca w takim kierunku), ale nie kiedy ludzie znają się przez internet - wnioskuję, że w dodatku krótko. No, ale to tylko moje zdanie

Edytowane przez Siouxsie
Czas edycji: 2012-09-20 o 14:43
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 17:31   #17
TheKey
Wtajemniczenie
 
Avatar TheKey
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
Dot.: nie wiem, co robić...

Był gdzieś na Wizażu taki wątek, Najgorsze numery wykręcone przez facetów, i tam dziewczyny opisywały różne takie ciekawe przypadki. Poczytaj sobie Autorko, może Cię to trochę "wyleczy" z łatwowierności
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife.

There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
TheKey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 21:56   #18
taktobywa
Rozeznanie
 
Avatar taktobywa
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 872
Dot.: nie wiem, co robić...

dżiz, ale nie hejtujcie już tak dopytaj się dokładnie i szczegółowo o co chodzi, a nie , że potem nie będziesz spać po nocach bo chłop Ci o chorobie jakiejś nagadał. przecież wystarczy dopytać, powęszyć i już wiesz czy ściema czy jednak coś w tym jest A jeśli to ściema - co za DOROSŁY (jak mniemam) facet tak robi parodia i żenada.
taktobywa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 22:11   #19
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: nie wiem, co robić...

Nie wiem czy ściema, ale podejrzewam że ja po usłyszeniu "wyroku" nie komunikowałabym tego komuś, kogo nawet nie znam w realu, tylko znalazła jakąś inną wymówkę i tyle.
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-21, 06:30   #20
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: nie wiem, co robić...

Cytat:
Napisane przez CremaCatalana Pokaż wiadomość
Nie wiem czy ściema, ale podejrzewam że ja po usłyszeniu "wyroku" nie komunikowałabym tego komuś, kogo nawet nie znam w realu, tylko znalazła jakąś inną wymówkę i tyle.

Dokładnie tak. Albo mam z kimś na tyle bliską relację, że zasługuje na dokładne wytłumaczenie o co chodzi i (moim zdaniem) możliwość samodzielnego podjęcia decyzji co dalej (a nie "spadaj bo jestem chory i podjałem decyzje za nas oboje) albo ta relacja nie jest bliska (tak jak tu) i w ogóle nie wdaję się w szczegóły tylko mówię coś neutralnego.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:21.