Soczyste, czerwone usta

[mona1978]

Napisane przez Anahstasia

Mam ideę stworzenia kilku wątków odpowiadających na najczęściej zadawane pytania, tak abym mogła z czystym sumieniem odsyłać dziewczyny do archiwum. Delikatne błyszczyki i naturalne makijaże też mam w planie

Pozdrawiam!

A ja mam już co nie co na temat "no make up" - hit lata 2006
Poczekam aż założysz wątek - nie będe się wcinać Jak narazie kopiuj ->wklej kopiuj ->wklej



Się dorzucę

[mona1978]

No i jeszcze

[Rei]

piękne czerwienie

[a-sea-of-honey]

Pojawily sie glosy, ze czerwony dla niektorych za mocny... Tym dziewczynom, ktore nie lubia chodzic ze szminka na ustach albo z perfidna czerwienia, polecam blyszczyk Water Shine Diamonds Maybelline, kolor Rouge Inferne (Red Devil) - w opakowaniu wyglada dosc przerazajaco, ale na ustach daje bardzo delikatna czerwien, ladnie blyszczy i nadaje sie nawet na codzien.

Bardzo podobaja mi sie te makijaze, ktore tu prezentujecie, ale sama bym sobie takiego nie zrobila, bo zle sie czuje z mocno podkreslonymi ustami... Zreszta uwazam, ze oczy sa u mnie bardziej warte podkreslenia niz usta, bo mam troche asymetryczne wargi i nie umiem ich ladnie skorygowac konturowka. Dlatego poprzestane na wersji - mocne oczy, blade usta

[Pomadka]

Ja mam śliczną czerwień w postaci błyszczyka. Jest dość odważna i nie wiem czy mi na 100% pasuję, ale szczerze mówiąc/pisząc, to ja się w niej dobrze czuję.
Niestety kolor ta wyraźny i soczysty, że nie da się go używać na co dzień.

[Marigold19]

A jakie to błyszczydło masz Pomadko? I czy wpada w malinkę? Może jakieś foto, co??:P bo ja dalej na tropie idealnej czerwieni.

[Pomadka]

Napisane przez Marigold19

A jakie to błyszczydło masz Pomadko? I czy wpada w malinkę? Może jakieś foto, co??:P bo ja dalej na tropie idealnej czerwieni.

Mari dzis już padłam na twarz i zdjęć robić nie będę, idę zaraz spać. Jutro pomaluję swoje koślawe usta i zobaczysz sobie kolor.

[Marigold19]

Nie ma pośpiechu- dziś zapoluję na Water Shine

[Pomadka]

Mari wklejam Ci zdjęcie tego czerwonego błyszczyka. Zresztą one są już w innym watku. No, ale się powtórzę.

Mój słaby aparat strasznie wyostrzył kolor, w rzeczywistości aż taki mocno czerwony nie jest.

[mona1978]

Pomadko świetny kolor Nawet taki wyostrzony
Twoje usta świetnie się prezentują w tym kolorze, który wcale ich nie pomniejsza

[Marigold19]

No, soczyste, piękne A co to za marka, numerek?

Ja dziś popatrzyłam na Water Shine i był jeden taki nawet nawet- nr 101 bodajże, ale nie wiem, czy to można pod czerwień podciągnąć, bo to taka nasycona wiśnia Chyba sobie kupię

[Pomadka]

Napisane przez mona

Pomadko świetny kolor Nawet taki wyostrzony
Twoje usta świetnie się prezentują w tym kolorze, który wcale ich nie pomniejsza

Mona komplemenciaro! Dzięki, ja się tam dobrze czuję w takich kolorach.

Napisane przez Marigold19

No, soczyste, piękne A co to za marka, numerek?

Ja dziś popatrzyłam na Water Shine i był jeden taki nawet nawet- nr 101 bodajże, ale nie wiem, czy to można pod czerwień podciągnąć, bo to taka nasycona wiśnia Chyba sobie kupię

Mari to plastic gloss Diora.
Wiem, o którym piszesz błyszczyku Maybelline, widziałam testowałam, ale kolor nie dla mnie. Za płowy i taka czerwień łamana brązem, pomarańczą? Nie, nie przypasował mi. Fakt, że on tak mocno jak dior nie kryję ust, to może być zaleta na co dzień.

[Marigold19]

Nie, nie, ja na szminkę patrzyłam. Błyszczyk niet, bo ja błyszczyka dużo walę i by mi się rozlewał po ustach. Ta czerwien taka całkiem ładna była, malinowa, zdecydowanie niet brąz i pomarańcz (tzn taka też była, ale mi się takie nie podobają). Gdybym tylko mogła się przemóc żeby się pomalować testerem w sklepie to bym się upewniła, a tak- mam awersję...

[Pomadka]

Napisane przez Marigold19

Nie, nie, ja na szminkę patrzyłam. Błyszczyk niet, bo ja błyszczyka dużo walę i by mi się rozlewał po ustach. Ta czerwien taka całkiem ładna była, malinowa, zdecydowanie niet brąz i pomarańcz (tzn taka też była, ale mi się takie nie podobają). Gdybym tylko mogła się przemóc żeby się pomalować testerem w sklepie to bym się upewniła, a tak- mam awersję...

A to co innego. Myślałam, że chodzi o błyszczyk, bo ja głównie tego używam. Pomadki to jakieś nie teges są.

Nie bardzo się orientuję jakie są kolory w mejbelinowych pomadkach, ale moze jak jutro będę w różnych sklepach, to coś przyuważę.
Oby mi tylko czasu i pamięci starczyło na tę jutrzejszą wyprawę.

[Rei]

A to moja czerwień Mieszanka szminki L'oreal-a i błyszczyka Inglota

[Marigold19]

No właśnie te mejbelinowe są takie wodniste, że daja taki lekki efekt na ustach. Takiego właśnie zwilżenia (water shine w końcu). Z błyszczykiem w takim soczystym kolorze bym się źle czuła, nawet jeśli bym dobrze wyglądała. Poza tym moje własne usta są dość mocno czerwone, więc tylko ta szmineczka mi przychodzi do głowy. Zobacz sobie nr 101 chyba, może mi doradzisz, co?? :P Bo mam dylemat, czy ją kupić czy nie

O tu link- http://perfumy.webwweb.pl/x_C_I__P_7012868-7010001.html

[vikuniaa]

Ja też co nieco załączę Może to już było, nie wiem... wybaczcie Te ostatnie nie są czerwone, ale za to jakie piękneee!!! Ja nie maluję ust, ale gdybym miała taki kolorek to bym zaczęła podpowiedzcie, kto ma takie kolorki w swojej ofercie?

[Pomadka]

Mari znalazłam w Sephorze mejbelinową 101 i jak dl mnie to ona jest taka bardziej różowa(wa), niż czerwona. Nie wiem może było światło do kitu w sklepie. Jednak kolor fajny, taki przyjemny. Sądząc po avatarku myślę, że pasowałby do Ciebie.

W błyszczykach znalazłam czerwień w Silk Glos MF 325. Dość żywy kolor, ładny...
I Glam Shain L'oreala 305 też ciekawy odcień czerwieni, nie jakiś strażacki czerwony, tylko taki podchodzący pod wiśnie (??). Zaciekawił mnie, ale miałam mnie już czas poganiał.

No, ale jak TY sama masz naturalnie czerwone usta i nałożysz jeszcze intensywniejszy błyszczyk w tymże kolorze, to faktycznie mogą wyjść "jednozacznie" kojarzące się usta.

Zaryzykuj z tą 101. Przełam się i wypróbuj z testera, przecież się nie otrujesz.

[Marigold19]

Ta 101 jak dla mnie jest taka malinowa, może nie bardzo czerwona, ale tak jak napisalam- na moich ustach nawet jasne pomadki/szminki wyglądają inaczej, bo mam naturalnie dość ciemne. Tak że szukam raczej półtransparentnej, lekkiej, ale nasyconej, malinowej czerwieni.
Do tego jestem blada, więc też krwistej nie moge sobie sprawić, bo będę wyglądać jak wampirek

Najwyżej tester poobcieram ze wszystkich stron chusteczkami

[migdalek]

a to moje usta. Nie maluje sie tak mocno, za mloda jeszcze jestem, to tylko efekt szalonej, nocnej sesji
Zwroccie uwage jak czerwien na ustach "wybiela" zeby, szokkk

[Area16]

[Scarlet_17]

strasznie podobają mi się takie makijarzeJa jestem posiadaczką takiej delikatnej czerwieni,ale moze kiedyś zaszalejeMigdaleka moja chyba sprawia,że sa bardziej żółteale moze mi sie zdaje

[migdalek]

no moje zeby sa generalnie proste i biale bo o nie dbam. Ale dalam dla kontrastu moje usta w samym blyszczyku a nad nimi moje usta w krwistej czerwieni, zeby sa biale jak perly, szokk, juz sie nie dziwie dlaczego w gazetach takie biale zeby maja kobiety ktore reklamuja czerwone szminki
poczekam pare lat i bede uzywala na codzien czerwieni bo bardzo mi sie podoba pozdrawiam

[Marigold19]

A ja kupilam te 101 i w sumie nie zaluje- faktycznie kolor jest taki deczko rozowy (i ma duzo drobinek- to mi sie najmniej podoba- co sie w ogole stalo z tymi zwyklymi water shine?? wycofali? nigdzie ich ostatnio nie widzialam), ale jest ciemny i taki malinowy- cos takiego warto miec w kosmetyczce. No ale poszukiwania idealnego czerwieni nadal trwaja

[ewelinka_111]

[ewelinka_111]

[Lukrecja_Borgia]

Ja też jestem fanką czerwieni na ustach Przeszłam przez etap czerwonych błyszczyków, obecnie najbardziej lubię czerwone nabłyszczające, niezbyt mocno kryjące szminki. Uwielbiam czerwień i czuję się w niej świetnie. Mam też parę mazideł w innych kolorach, ale podczas malowania się moja ręka zwykle i tak wędruje w kierunku czerwoności Nie mam oporów przed użyciem czerwonej szminki o 10 rano- byle, oczywiście, nie była mocno kryjąca. Nic na to nie poradzę- czerwień i tyle

[ryba82]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Ja też jestem fanką czerwieni na ustach Przeszłam przez etap czerwonych błyszczyków, obecnie najbardziej lubię czerwone nabłyszczające, niezbyt mocno kryjące szminki. Uwielbiam czerwień i czuję się w niej świetnie. Mam też parę mazideł w innych kolorach, ale podczas malowania się moja ręka zwykle i tak wędruje w kierunku czerwoności Nie mam oporów przed użyciem czerwonej szminki o 10 rano- byle, oczywiście, nie była mocno kryjąca. Nic na to nie poradzę- czerwień i tyle

Ja poszukuje szminki o kolorze czysto-wsciekle czerwonym, moze masz taka i mozesz podac firme i numerek?

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez ryba82

Ja poszukuje szminki o kolorze czysto-wsciekle czerwonym, moze masz taka i mozesz podac firme i numerek?

Ja lubię odcienie chłodne, ale nie jaskrawe, może z domieszką maliny czy truskawki, połyskujące i z małymi drobinkami, nie matowe. Moją pierwszą czerwienią była Maybelline WSD 104, ale dziś stwierdzam, że ma za duże drobinki, przynajmniej jak na makijaż dzienny, a co dopiero poranny Polubiłam Full Volume Rimmel, nr 155; ma chłodny odcień, którego intensywność można dozować. Ale ma też drobinki, które nie każdy lubi. Bardzo ładne czerwienie mają firmy górnopółkowe, na które mnie jeszcze nie stać
Czystą, dosyć jasną czerwień ma trwała szminka Max Factor.
W tej chwili nie kojarzę reszty, może dziewczyny dopowiedzą? Na MM widziałam makijaż Agabil, użyła intensywnie czerwonej pomadki Avonu.

Bourjois ma śliczną czerwień- ale to pomadka w płynie, ja wolę sztyfty

[ryba82]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Ja lubię odcienie chłodne, ale nie jaskrawe, może z domieszką maliny czy truskawki, połyskujące i z małymi drobinkami, nie matowe. Moją pierwszą czerwienią była Maybelline WSD 104, ale dziś stwierdzam, że ma za duże drobinki, przynajmniej jak na makijaż dzienny, a co dopiero poranny Polubiłam Full Volume Rimmel, nr 155; ma chłodny odcień, którego intensywność można dozować. Ale ma też drobinki, które nie każdy lubi. Bardzo ładne czerwienie mają firmy górnopółkowe, na które mnie jeszcze nie stać
Czystą, dosyć jasną czerwień ma trwała szminka Max Factor.
W tej chwili nie kojarzę reszty, może dziewczyny dopowiedzą? Na MM widziałam makijaż Agabil, użyła intensywnie czerwonej pomadki Avonu.

Bourjois ma śliczną czerwień- ale to pomadka w płynie, ja wolę sztyfty

Dziękuję za wyczerpującą wypowiedż , skusil mnie ten Rimmel 155, hmm musze sprawdzic ten kolorek.