Tabletki antykoncepcyjne- wątek zbiorczy!

[mysza007]

Napisane przez Malla

mysza - gumka nie mysza, nie gryzie

wiem ze nie gryzie, ale jakos wątpię w jej skutecznosć

[casiulka]

Witam!
Biorę logest od kilku lat(niecałe 5). Zaczęłam dość wcześnie( w tej chwili mam 21 lat) I nie ukrywam, że najchętniej wcale bym nie brała, żadnych tabletek. Kiedy zaczynałam je brać, nie chodziło mi o efekt antykoncepcyjny, bo nie współżyłam wówczas. Miałam potwornie bolesne miesiączki. Nie pomagało mi absolutnie nic. To pomaga. Nadal pierwszego dnia odczuwam dyskomfort, ale to nic w porównaniu z tym co się działo. Chętnie bym odstawiła, ale jak się skutecznie zabezpieczać i co robić z tym bólem?
Także choć to rozwiązanie nie do końca satysfakcjonujace bo nie wiem co wydarzy się w przyszłości, to na dzień dziesiejszy nie widzę innego:/.
Pozdrawiam.

[Malla]

Casiulka, należy najpierw zrobić DOKŁADNE badania sprawdzające, co jest przyczyną tak bolesnych krwawień. Mnie się nie udało niestety znaleźć przyczyny, ale nieraz się okazuje, że ma to podłoże anatomiczne lub hormonalne.

[180380]

no wiem, bo jak zapomnisz w 1 tygodniu to przez 7 dni nalezy stosowac dodatkowe zabezpieczenie a przeciez 2 tydzien jest bardzij bezpieczny od 1, no ale moze to ja sie myle. nawet gdybys ty miala racje to tak sobie wyliczylam za ja kochalam sie w 1 dzien przerwy 7 dniowej, ktorej nie zrobilam to wydaje mi sie ze wtedy zaczelam beac kolejne opakowanie to tak jakby 1 tydzien i nie powinnam byc w ciazy, ze zaczal sie "nowy cykl"ale nie wiem

[pani_smith]

@jeanne90 - jeśli "mogę się mylić", to lepiej się nie wypowiadać. tym bardziej że akurat ulotka dianek przeczy temu co napisałaś. wprowadzasz jedynie w błąd.

[Jeanne90]

Napisane przez pani_smith

@jeanne90 - jeśli "mogę się mylić", to lepiej się nie wypowiadać. tym bardziej że akurat ulotka dianek przeczy temu co napisałaś. wprowadzasz jedynie w błąd.

Wybacz, ale nie wmówisz mi, że jak się ominęło tabletkę i w ogóle jej potem nie wzięło, to jedynie przez siedem dni jest się niezabezpieczonym. Ja w takie rzeczy nie wierzę i na miejscu autorki wątku zabezpieczałabym się przez cały cykl. Lepiej wydać kilka złotych na prezerwatywę albo w ogóle się wstrzymać od seksu niż potem płakać

[ola_mała]

a jeżeli ja biorę tabletkę o 6 rano codziennie a o północy niestety wymiotowałam, to czy jest potrzebne inne zabezpieczenie tak jak w przypadku biegunki??

[poziomkaaa]

Witam!
ytdzień temu zaczęłam przyjmować tabletki Yasminelle.
Mam pytanie do dziewczyn które również je stosują: jakie jest prawdopodobieństwo że przy stosowaniu tych pigułek przytyję, i od czego ewentualnie jest to zależne?
jestem osobą bardzo szczupłą i ze względu na metabolizm trudno jest mi przytyć, więc może hormony coś zadziałają w tym kierunku?
prosze o porady!

[Marwari]

Napisane przez poziomkaaa

Witam!
ytdzień temu zaczęłam przyjmować tabletki Yasminelle.
Mam pytanie do dziewczyn które również je stosują: jakie jest prawdopodobieństwo że przy stosowaniu tych pigułek przytyję, i od czego ewentualnie jest to zależne?
jestem osobą bardzo szczupłą i ze względu na metabolizm trudno jest mi przytyć, więc może hormony coś zadziałają w tym kierunku?
prosze o porady!

zapraszam na podforum Ginekologia, tam jest osobny watek poświęcony Yasminelle
to czy przytyjesz, a dokładniej czy po tych tabletkach Twój organizm będzie zatrzymywał wodę, to sprawa indywidualna tak samo jak inne skutki uboczne.

[shockwaves]

Dziewczyny, czy razem z tabletkami bierzecie jakieś środki przeciw zatrzymywaniu się wody w organizmie (np. Aqua Femin) i czy to coś daje?

[kamyczek89]

u mnie niestety wystąpiła zakrzepica.
leżę właśnie drugi tydzień w szpitalu. czuję się podłamana, bo raczej już dla mnie żadna forma hormonalna antykoncepcji

[mysza007]

Napisane przez kamyczek89

u mnie niestety wystąpiła zakrzepica.
leżę właśnie drugi tydzień w szpitalu. czuję się podłamana, bo raczej już dla mnie żadna forma hormonalna antykoncepcji

Dokładnie! W takim przypadku nie wolno już stosować hormonów! Też nie wiem co robić, mój TŻ na gumki się nie zgadza!

[kamyczek89]

Napisane przez mysza007

Dokładnie! W takim przypadku nie wolno już stosować hormonów! Też nie wiem co robić, mój TŻ na gumki się nie zgadza!

no niestety zostają tylko gumki, globulki, bo na spirale to się nie zdecyduję...

niesprawiedliwe to jak cholera!!!

[*Claire*]

Napisane przez mysza007

Dokładnie! W takim przypadku nie wolno już stosować hormonów! Też nie wiem co robić, mój TŻ na gumki się nie zgadza!

Nie obraź się ,wiesz,ale twoj partner powinien zrozumiec ze to dla twojego zdrowia i jednak zdecydowac się taką formę antykoncepcji która bedzie dla ciebie bezpieczna,niekoniecznie musi mu się to podobac

[Marwari]

Napisane przez mysza007

Dokładnie! W takim przypadku nie wolno już stosować hormonów! Też nie wiem co robić, mój TŻ na gumki się nie zgadza!

że co?
sorry... ale dość egoistyczne podejście...
to mu powiedz, że Ty sie w takim razie na seks nie zgadzasz

[Malla]

Albo niech on się wysterylizuje gdzieś na dziko za granicą...

[inc0rrect]

U mnie wszytskie żyły na nogach wyszły, te duże, bolą mnie jak cholera ale smaruje nogi Lioton1000 i polecam tą maść jak ktoś ma taki sam problem po tabletkach. Na mnie bardzo dobrze działa, ból żył łagodzi
Tylko dziwne, bo noga prawa cała w żyłach a z lewą lepiej. jednak to napewno nie jest 100procentowa wina tabletek, myślę, że 50% to jednak moja genetyczna skłonność do żylaków. Tylko wyszły wcześniej (mam 17 lat ) niż wyszły by normalnie...

poza tym innych skutków oprocz, tych poczatkowych objawow jak ból glowy, zimne poty i zmiany nastrojów nie zauważyłam
i z libidem wręcz przeciwnie

[shockwaves]

Napisane przez kamyczek89

u mnie niestety wystąpiła zakrzepica.
leżę właśnie drugi tydzień w szpitalu. czuję się podłamana, bo raczej już dla mnie żadna forma hormonalna antykoncepcji

biedactwo

A jakie miałaś objawy, jak to rozpoznałaś? pytam, bo to może chyba każdego dotknąć...?

[kamyczek89]

Napisane przez shockwaves

biedactwo

A jakie miałaś objawy, jak to rozpoznałaś? pytam, bo to może chyba każdego dotknąć...?

zanim trafiłam do szpitala to 2 tygodnie chodziłam z bólem. dopiero trzeci lekarz mnie posłał na usg i ono wykazało skrzep w żyle.
a wszystko zaczęło się od bólu pod żebrem. dwa razy mnie źle zdiagnozowano i przez to mój stan zdrowia się aż tak pogorszył. ból przemieścił się w pachwinę i już wtedy miałam problemy z chodzeniem. z gabinetu usg zostałam natychmiast odesłana do szpitala.

usg zrobiłam już prywatnie, bo jakbym czekała dwa dni dłużej to nie wiem co by ze mną wtedy było, choć wątpię żebym wytrzymała tyle, bo ból niesamowity.

[mysza007]

Napisane przez *Claire*

Nie obraź się ,wiesz,ale twoj partner powinien zrozumiec ze to dla twojego zdrowia i jednak zdecydowac się taką formę antykoncepcji która bedzie dla ciebie bezpieczna,niekoniecznie musi mu się to podobac

Napisane przez Marwari

że co?
sorry... ale dość egoistyczne podejście...
to mu powiedz, że Ty sie w takim razie na seks nie zgadzasz

Heh właśnie on się liczy z tym, że ja nie będę mogła już przyjmować hormonów, a gumek nie chcę bo wątpi w ich skuteczność, dlatego woli już zrezygnować z seksu, choć jest mu okropnie ciężko Ja przyznam jakoś też nie wierzę gumkom!

Napisane przez kamyczek89

zanim trafiłam do szpitala to 2 tygodnie chodziłam z bólem. dopiero trzeci lekarz mnie posłał na usg i ono wykazało skrzep w żyle.
a wszystko zaczęło się od bólu pod żebrem. dwa razy mnie źle zdiagnozowano i przez to mój stan zdrowia się aż tak pogorszył. ból przemieścił się w pachwinę i już wtedy miałam problemy z chodzeniem. z gabinetu usg zostałam natychmiast odesłana do szpitala.

usg zrobiłam już prywatnie, bo jakbym czekała dwa dni dłużej to nie wiem co by ze mną wtedy było, choć wątpię żebym wytrzymała tyle, bo ból niesamowity.

Ja o moich objawach w tym temacie chyba już pisałam-nie życzę ich największemu wrogowi

[*Claire*]

Napisane przez mysza007

Heh właśnie on się liczy z tym, że ja nie będę mogła już przyjmować hormonów, a gumek nie chcę bo wątpi w ich skuteczność, dlatego woli już zrezygnować z seksu, choć jest mu okropnie ciężko Ja przyznam jakoś też nie wierzę gumkom!

Hmm najskuteczniejsze są tabletki a potem gumki z tego co się orientuję,zresztą wiele par ich używa i nie zostali rodzicami
Zostaje wam albo przekonanie się,albo abstynencja

[Malla]

Mieszkam z TŻ od 6 lat i nie zaliczyłam wpadki.

[Deede]

Napisane przez poziomkaaa

Witam!
ytdzień temu zaczęłam przyjmować tabletki Yasminelle.
Mam pytanie do dziewczyn które również je stosują: jakie jest prawdopodobieństwo że przy stosowaniu tych pigułek przytyję, i od czego ewentualnie jest to zależne?
jestem osobą bardzo szczupłą i ze względu na metabolizm trudno jest mi przytyć, więc może hormony coś zadziałają w tym kierunku?
prosze o porady!

Biorę Yasminelle od kilku miesięcy - nie przytyłam, nic mi nie urosło, woda mi się nie zatrzymuje ani nic - odpukać - żadnych efektów ubocznych. Może na ciebie podziałają inaczej, ale chyba wielkich szans na przytycie nie ma, bo to dobre tabsy, najnowszej generacji, jak to mówią Najlepiej pogadać ze swoim lekarzem. Tak ode mnie, to jeśli masz taki metabolizm, że nie tyjesz, to zostaw to - ma tak być i tak jest dobrze. Nie ma sensu rozpierniczać sobie bardziej organizmu, bo za klika lat możesz założyć wątek z odwrotnym problemem...

[inc0rrect]

Napisane przez poziomkaaa

Witam!
ytdzień temu zaczęłam przyjmować tabletki Yasminelle.
Mam pytanie do dziewczyn które również je stosują: jakie jest prawdopodobieństwo że przy stosowaniu tych pigułek przytyję, i od czego ewentualnie jest to zależne?
jestem osobą bardzo szczupłą i ze względu na metabolizm trudno jest mi przytyć, więc może hormony coś zadziałają w tym kierunku?
prosze o porady!

Kochna z tego co słyszałam, osoby z szybkim metabolizmem nawet po pigułkach nie tyją, prędzej utyją te które mają skłonności. Tak to mniej więcej wygląda jak się czyta opinie a czy to reguła to nie wiem
Ja mimo że biorę starszej generacji tabletki, po których jest duże prawdopodobienstwo przytycia, mimo że obiecałam sobie przytyc i jem (bez przerwy) to chudne...a tabletki tu mi nic nie pomagają. pozdrawiam

[mysza007]

Napisane przez *Claire*

Hmm najskuteczniejsze są tabletki a potem gumki z tego co się orientuję,zresztą wiele par ich używa i nie zostali rodzicami
Zostaje wam albo przekonanie się,albo abstynencja

A no niby nie zostali rodzicami, ale czy my byśmy mieli tyle szczęścia?
Ja po prostu sobie wpadki nie wyobrażam. Nie dość że nie mamy warunków na dziecko, to ja po prostu dziecka mieć nie chcę. Trudno...najwyżej zostanę zakonnicą!

[123kasia321]

Kończę 1 op Rigevidonu - jutro idę do ginekologa. Przez pierwsze parenaście dn iczułam się ok, niewielkie krwawienie przez cały miesiąc i lekko nabrzmiałe piersi to nie powody do zdenerwowania. Jednak są też inne :Przytyłam prawie 1 kg przez miesiąc. Nie mogę spac w nocy przez co bardzo cierpię- nie śpię od tygodnia. Serce mi za szybko bije i czasem do tego kłuje, raz mi nawet zdrętwiała lewa ręka. Po wypiciu alkoholu ( od kiedy biorę nie zdarzyło mi się wypic więcej niż piwo czy lampka wina ) są jeszcze gorsze problemy ze snem i biciem serca. Nie czuję żadnego bólu ani nie czuję się umierająco jednak są to objawy o których pwoiadomię lekarza ponieważ czuję , że to nie jest wporządku..

[mysza007]

Napisane przez 123kasia321

Kończę 1 op Rigevidonu - jutro idę do ginekologa. Przez pierwsze parenaście dn iczułam się ok, niewielkie krwawienie przez cały miesiąc i lekko nabrzmiałe piersi to nie powody do zdenerwowania. Jednak są też inne :Przytyłam prawie 1 kg przez miesiąc. Nie mogę spac w nocy przez co bardzo cierpię- nie śpię od tygodnia. Serce mi za szybko bije i czasem do tego kłuje, raz mi nawet zdrętwiała lewa ręka. Po wypiciu alkoholu ( od kiedy biorę nie zdarzyło mi się wypic więcej niż piwo czy lampka wina ) są jeszcze gorsze problemy ze snem i biciem serca. Nie czuję żadnego bólu ani nie czuję się umierająco jednak są to objawy o których pwoiadomię lekarza ponieważ czuję , że to nie jest wporządku..

Jeśli masz jak, czy to w domu, czy u lekarza sprawdź koniecznie ciśnienie tętnicze. Ja przy pierwszym opakowaniu też miałam bezsenność no i przyspieszenie serca.
A przede wszystkim wzrost ciśnienia, wysokie tętno są pierwszym sygnałem do odstawienia tabletek.
Nie straszę tutaj, ani nie każe juz wszystkim odstawiać tabletek, którzy mają takie objawy, ale niestety trzeba teraz zwrócić baczna uwagę na to.
Ja to zbagatelizowałam, sądząc, że to od nieprzyzwyczajenia organizmu do tabletek, no i niestety biorę teraz leki nasercowe.

[Malla]

jeśli coś się dzieje z lewą ręką (odsercową), to zazwyczaj jest to powód do obaw

[ekspresja]

Od jakiegos czasu mieszkam w Niemczech i nie wczesniej niz za kilka miesiecy bede w Polsce. Od kilku lat stosuje hormonalna antykoncepcje (Rigevidon). Niestety wkrotce zaczne ostatnie opakowanie...
Pomozcie, prosze - jak wyglada dostepnosc antykoncepcji w Niemczech, czy musze isc tu do lekarza (mam tylko polskie ubezpieczenie, wiec boje sie ze bede musiala duzo zaplacic), czy wystarczy pokazac opakowanie w aptece i mozna kupic? Bardzo bede wdzieczna za rady.
Aaaa.... slyszalam tez ze sa tu dobre pigulki Valette (w Polsce to Jeanine) - moze te mozna by dostac bez recepty

[eres]

Z tego co wiem antykoncepcja hormonalna w Niemczech jest dostepna tylko i wylacznie na recepte. Nie pozostaje Ci nic innego jak isc do lekarza tutaj ALBO probowac jakos sciagnac tabletki z Polski (przez mame, ciocie, kolezanki jesli masz taka mozliwosc).
Co do ubezpieczenia to nie wiem dokladnie jak to wyglada, bo jestem ubezpieczona tu na miejscu, ale slyszalam, ze sa jakies formularze, po ktorych wypelnieniu Twoje ubezpieczenie z Polski uznawane jest w calej Unii Europejskiej ... ale dokladniej nic Ci nie powiem, bo nie chce krecic.