|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2010-07-17, 21:49 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1
|
przebarwienia na nogach - kamuflaz
Mam problem ze skora nog, czesto robia mi sie krostki a po nich zostaja czerwone przebarwienia. Wstyd pokazac takie nogi, pomysalam, ze mozna to jakims kryjacym podkladem zakamuflowac chociaz od czasu do czasu. Czy ktos stosowal jakis podklad do tego? Czy to w ogole ma sens?
Jak na ironie z twarz anie mam zadnych problemow, tylko te nogi - masakra Bede wdzieczna z a podpowiedzi i porady praktyczne. |
2010-07-17, 22:24 | #2 |
Zakorzenienie
|
Re: przebarwienia na nogach - kamuflaz
bardzo polecam rajstopy w spray'u Sally Hansen, Kryja niesamowicie i szybko zasychaja wiecw ogole nie brudza. Niestety jak to z kazdym podkladem/kamuflazem bywa,zeby wygladalnaturalnie trzeba dobrac idealnie kolor a jest ich tylko kilka (5?). Ja mam szczescie bo Light Glow pasuje mi idealnie, reszta jest juz za ciemna.
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes... |
2010-07-18, 10:26 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Re: przebarwienia na nogach - kamuflaz
No właśnie - rajstopy w sprayu to dobry pomysł. Nie polecam podkładu - jak masz czerwone krostki, to na pewno dobrze nie zakryje, a tylko się upaprzesz przy najmniejszym ruchu (wiem po sobie ). Jak nie jest ich jakoś strasznie dużo to możesz kupić jakiś dobrze kryjący korektor, ale jak jest ich więcej - no to cóż..
Od czego masz te krostki? Mnie się takie coś przydarzyło jak nosiłam często rajstopy. Walka z krostkami: goliłam nogi co dwa dni, robiłam często i długo peeling z cukru, a później jakiś dobrze nawilżający i natłuszczający krem. Pomogło, chociaż trzeba być cierpliwym. Jeżeli natomiast masz ciągle taki problem, to może warto wybrać się do dermatologa?
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
2010-07-18, 17:38 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 123
|
Dot.: przebarwienia na nogach - kamuflaz
Czesc. Mialam podobny problem. Odpowiem dwojako. Po 1 - aby zmniejszyc obecnosc czerwonych krostek, używaj peelingu przed goleniem. najlepiej 1 dzień przed. Ja robię go cukrowym peelingiem Slim no limit Heana. Ma idealne drobinki i naprawdę działa na naskórek. Po nim zdecydowanie mniej wrastają odrastające włoski, a co za tym idzie, mniej jest czerwonych krostek. A gdy już i tak jakiś mi wrośnie i oczywiście wymęczę ten włosek na zewnątrz, to takie czerwone miejsca (gdy uprę się na spódniczkę) punktowo traktuję korektorem, który mam do cieni pod oczami. Te jest o tyle fajny, że szybko zasycha, więc raczej się nie ubrudzisz. Ale naprawdę punktowo go trzeba stosować. Mój to heana Eye Illumination. Uznałam, że nie ma co kupować kolejnego do małych plamek na nogach. I się sprawdza
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:55.