antykoncepcja co i jak... pomocy

[lentylka]

wybieram sie na wakacje i chcialabym sie przed tym wyjazdem dobrze zabezpieczyc. oprocz prezerwatywy zastanawiam sie nad tabletkami antykoncepcyjnymi ewentualnie mysle o plastrach. planuje wyjazd 17 sierpnia, w chwili obecnej miesiaczkuje i nie mam pojecia kiedy wybrac sie do ginekologa aby tabletki zaczely dzialac. stad moje pytanie czy okres, w jakim zaczne przyjmowac tabletki jest wazny tzn slyszalam ze trzeba zaczac je przyjmowac w 1 dniu okresu a ja jestem w trakcie i czy to oznacza ze jezeli ginekolog przepisze mi teraz tabletki to nie beda one dzialac, czy cykl miesiaczkowy nie odgrywa w tym wiekszej roli?? prosze o porade

[mouzi]

aby byc zabezpieczonym odrazu, trzeba pierwsza tabletke przyjac w pierwszym dniu krwawienia, jesli sie przyjmie 2-5 dnia to nalezy sie dodatkowo zabezpieczac przez 7 dni. wziecie tabletek poza tym przedzialem to strata opakowania, bo trzeba sie caly czas zabezpieczac.nie wiem jak z plastrami,nie bralam,chyba rozpoczyna sie tak samo w pierwszy dzien miesiaczki(czyli przykleja plaster).jesli zdazyc to moze rozpoczniesz pigulki w tym drugim przedziale.jesli nie to bedziesz musiala przejsc raczej na gumki + ew globulki

[martyn_]

Na podstawie tzw. 'własnego doświadczenia' szczerze, z całego serca odradzam Ci tabletki.. Rozpoczynając współzycie chciałam do tego podejść jak najbardziej odpowiedzialnie, więc wybrałam własnie tą metode kierując sie jej stosunkowo wysoką skutecznościa. Dodatkowo także stosowalam prezerwatywy, jednak okazalo sie, ze mam uczulenie na lateks, ale nieważne..Mialam o tabletkach mówić - odradzam Ci je, ponieważ już po 3 miesięcznym stosowaniu pojawiły się u mnie problemy - mianowicie przestalam miesiączkować. Ogolnie mam teraz ogromne problemy z 'tymi' sprawami...i wiem na pewno, że to wina tabletek. Poznałam parę innych dziewczyn, u których pigułgi wywołały pewne komplikacje..Gdybym tylko umiala cofnąc czas i zachować to doświadczenie w pamieci, w zyciu juz nie stosowallabym pigulek. Ktoś mógłby powiedzieć, że to zależy od ogranizum - jednak zawsze jest to zdecydowana ingerencja w jego 'gospodarke'. Przyjmowanie hormonow jednak nie jest czymś naturalnych (choc wiadomo, bywa, że pigulki stosuje sie jako lek). Także ja osobiście - pigułki odradzam.
Prezerwatywa wystarczy

[nekome]

Napisane przez martyn_

. Ktoś mógłby powiedzieć, że to zależy od ogranizum - jednak zawsze jest to zdecydowana ingerencja w jego 'gospodarke'.

Ja bym powiedziala, ze to kwestia zle dobranych pigulek - trzeba znalezc lekarza, ktorzy zrobi wszelkie potrzebne badania a ie przepisze "na oko" - ryzyko problemow w zwiazku z przyjmowaniem pigulek bedzie zminimalizowane.

Napisane przez martyn_

Prezerwatywa wystarczy

tylko i wylacznie prezerwatywie bym nie zaufala. Moze warto polaczyc z globulkami?

[malenkaa20]

Napisane przez nekome

tylko i wylacznie prezerwatywie bym nie zaufala. Moze warto polaczyc z globulkami?

to samo poradził mi mój lekarz ginekolog choć pózniej w praktyce daliśmy się z mężem ponieść chwili i zostało na prezerwatywach a raz nawet o zgrozo(wstyd się przyznać) stosunek przerywany a @ nadal brak także dobrze się przygotuj i podejdz do sprawy antykoncepcji bardzo powaznie(taka moja rada-rada doswiadczonej mężatki i matki )
pozdrawiam

[mouzi]

no coz, ja nawet globulek nie uzywalam bo ciezko bylo,i (no coz) bylo 2 razy na zywca , przez gumki . dlatego mam teraz spirale.