Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane) - Strona 127 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-06, 14:23   #3781
bradshow
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: obecnie Krakowsko ;]
Wiadomości: 1 217
GG do bradshow
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

przed-ostatni post jest świetny.. chcial Ci wargi zwilzyc jezykiem, nie no.. co za szlachetny rycerze chetny zawsze pomoc nie tylko wybrance swojego serca

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

co za świnia nie facet.. :/ nawet nie potrafie sobie wyobrazic co ta kobieta czuje.. :|
__________________
zakupoholiczka

Edytowane przez bradshow
Czas edycji: 2010-02-06 o 14:22
bradshow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 17:22   #3782
askor90
Rozeznanie
 
Avatar askor90
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 613
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Na pierwszej imprezie na jakiej byłam ze swoim TŻ jeden z moich kolegów, który był pod wpływem alkoholu złapał mnie za tyłek, tak mocno, że aż normalnie podskoczyłam. Zamarłam, miała ochotę dać mu w pysk, ale się powstrzymałam. Myślałam, że mój TŻ tego nie widział, bo w ogóle nie zareagował. Po jakimś czasie, jak wypominałam mu, że w ogóle nie jest o mnie zazdrosny, powiedział, że nie prawda, bo wtedy jak mnie ten chłopak za tyłek złapał był...
askor90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 17:41   #3783
bradshow
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: obecnie Krakowsko ;]
Wiadomości: 1 217
GG do bradshow
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

yyyy.. mój facet by go tam zmiótł z powierzchni
__________________
zakupoholiczka
bradshow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 18:45   #3784
Wizazanka492
Zadomowienie
 
Avatar Wizazanka492
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Chyba muszę się zgodzić z poglądami Violette...
W sumie to jest w tym trochę prawdy... przykre, ale prawdziwe
Każdy facet obojętnie czy ma super laske dziewczyne (żone) czy przeciętną , tak czy owak widząc drugą atrakcyjnę dziewczynę obejrzy się za nią, czy też zerknie. owszem, to nie znaczy , że zdradza itp, ..ale , to ukazuje psychikę mężczyzn...mają słabości do kobiet, to poprostu jest przypisane do ich natury.
Jestem młodsza od swojego męża o 10 lat, jestem atrakcyjna, niebrzydka, ufam swojemu mężowi, ale jestem realistką;} -> nie ufam bezgranicznie, bo te co ufają bezgranicznie, to kobiety naiwne . I takiemoje zdanie.
Mój mąż uważa mnie za bardzo ładną, kocha mnie itp. Ale gdy byliśmy na imprezie i na przeciwko nas w barze usiadła blondynka, ładna troszkę rozebrana , to mój biedny mąż nie mógł od niej wzroku odjąć , później zbulwersowany tłumaczył, że ona taka głupia była i czekała na kolesia z kasą itp itd, ( że niby go irytowała, dlatego tak się na nią gapił) hehe Głupi przykład, ale jednak

Pozdrawiam te "naiwne"
__________________
Wymianka kosmeyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072


_________________________ __________________

Wizazanka492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 19:05   #3785
Tetrix
Rozeznanie
 
Avatar Tetrix
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 935
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Etam, ja wychodzę z założenia, że mój ukochany jest dla mnie stworzony i nie zrobiłby niczego co by mnie skrzywdziło. Wiem, że na niektóre rzeczy nie mamy wpływu, ale mój TŻ unika sytuacji w których mógłby stracić opanowanie. Ufam mu że mnie kocha i nie zniszczy naszego związku z powodu chwilowego zaćmienia
Sądzę, że związek powinien polegać na dawaniu sobie dużego kredytu zaufania. Nie zgadzam się z opinią prezentowaną przez Violette, ale szanuję jej zdanie, bo rozumiem że każdy obraca się w innym środowisku i czerpie wiedzę ze swoich doświadczeń.
__________________

Tetrix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 19:18   #3786
mmalinowa
Zadomowienie
 
Avatar mmalinowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 594
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez Wizazanka492 Pokaż wiadomość
Pozdrawiam te "naiwne"
Uważasz mnie za naiwną, bo mam jakiekolwiek zaufanie do swojego mężczyzny, i traktuję go jak myślącego człowieka? Napisałam wyżej, że człowiek ma zdradę w naturze, nie jest stworzony do monogamii, co nie znaczy, że jeżeli ktoś, nawet jeśli jest według was tak podrzędnym gatunkiem jak facet musi zdradzić. Zapominacie dziewczyny, że normalny mężczyzna ma coś więcej niż penisa w gaciach i czasem myśli co robi, a to że obejrzy się za jakąś cycatą laską to nie znaczy, że od razu pójdzie z nią do łóżka krzywdząc osobę, którą kocha.
__________________
http://www.pustamiska.pl/
Klikaj codziennie!


I dare you to let me be your, your one and only,
Promise I'm worth it,
To hold in your arms,
So come on and give me a chance.
mmalinowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 19:36   #3787
Wizazanka492
Zadomowienie
 
Avatar Wizazanka492
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Przepraszam, ale nie nazwałam Ciebie naiwną, tylko dlatego że masz "jakiekolwiek " zaufanie do mężczyzn. . . Naiwne są te, które ufają "bezgranicznie", czyt. ze zrozumieniem

Jasne, ze facet który kocha nie zdradzi kochającej kobiety , po godzinie przemyśleń, czy pod wpływem impulsu, na to składa się wiele czynników, tego nie czyni się od tak. Życie pisze różne scenariusze. Zdrada jest wynikiem , skutkiem "choroby" związku, coś dzieje się źle, czegoś brakuje, są problemy w rodzinie, konflikty... przyczyn może być wiele... dlatego kobieta , która pisze na forum wiadomość z cyklu" mój Misiaczek nigdy w życiu mnie nie zdradzi, NIGDY, bo jest najwspanialszy itp" jest naiwna, przepraszam jeśli obrażam kogoś w tym momencie, ale takie poglądy na życie niestety ale nie są realne Skąd "ona" czy też "on" ( bo nie pisze jedynie o mężczyznach) może wiedzieć co stanie się za X lat ??? Życie jest wielką zagadką, a relacje z tą najukochańszą osobą mogą zepsuć się nawet w ciągu 15 minut.

(Sama przyznaje, że kocham bardzo swojego męża i nie wyobrażam sobie , żebym kiedykolwiek mogła go zdradzić. Ale nie dam sobie uciąć głowy, czy za X lat on mnie nie zdradzi czy ja jego, skąd mogę wiedzieć jakie będą nasze ralacje za 5 czy 10 lat, czy będą też tak dobre jak dziś? Tego nikt nie wie... niestety, taka jest prawda. Jestem po prostu realistką...)
__________________
Wymianka kosmeyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072


_________________________ __________________


Edytowane przez Wizazanka492
Czas edycji: 2010-02-06 o 19:42
Wizazanka492 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-06, 19:48   #3788
mmalinowa
Zadomowienie
 
Avatar mmalinowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 594
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez Wizazanka492 Pokaż wiadomość
Przepraszam, ale nie nazwałam Ciebie naiwną, tylko dlatego że masz "jakiekolwiek " zaufanie do mężczyzn. . . Naiwne są te, które ufają "bezgranicznie", czyt. ze zrozumieniem
czytam ze zrozumieniem, według mnie albo się ufa albo nie, jak jesteś z kimś to właśnie dlatego, że wierzysz w to że będzie z Tobą, że będzie Twoim kochanym Misiaczkiem, że Cię nie zdradzi itd. a że życie czasem to weryfikuje to już inna sprawa...
__________________
http://www.pustamiska.pl/
Klikaj codziennie!


I dare you to let me be your, your one and only,
Promise I'm worth it,
To hold in your arms,
So come on and give me a chance.
mmalinowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 20:01   #3789
Wizazanka492
Zadomowienie
 
Avatar Wizazanka492
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Lepiej mieć to w świadomości, że nie zawsze jest tak jak się chce... Czasem lepiej patrzeć realnie na świat, żeby później nie przeżyć szoku termicznego , jednocześnie kochając tą drugą osobę i wierząc w nią. Połączenie takiego obiektywizmu z pewnym zaufaniem daje dobre rezultaty, o wiele lepsze niż patrzenie w partnera jak w bóstwo, które nigdy nie zrobi nam krzywdy .
__________________
Wymianka kosmeyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072


_________________________ __________________

Wizazanka492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 20:08   #3790
mmalinowa
Zadomowienie
 
Avatar mmalinowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 594
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Z tym się zgodzę, ale nie można z góry zakładać że na pewno zdradzi, tylko o to mi chodzi, wszystko się w życiu może zdarzyć, ale nigdy nie wolno zakładać że tak na 100% będzie.
__________________
http://www.pustamiska.pl/
Klikaj codziennie!


I dare you to let me be your, your one and only,
Promise I'm worth it,
To hold in your arms,
So come on and give me a chance.
mmalinowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 20:16   #3791
Wizazanka492
Zadomowienie
 
Avatar Wizazanka492
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Ależ owszem, ja nie twierdze i nie zakładam, że mój mąż mnie zdradzi na 100%, czy Twój , czy inny, bo to by oznaczało , że wszyscy nawzajem się zdradzają, oczywiście to byłby absurd. Twierdzę jedynie, że istnieje pewne prawdopodobieństwo zdrady nawet między BARDZO kochającą się parą.
__________________
Wymianka kosmeyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072


_________________________ __________________


Edytowane przez Wizazanka492
Czas edycji: 2010-02-06 o 20:18
Wizazanka492 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-06, 20:20   #3792
takajednaIsia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z nienacka ;)
Wiadomości: 65
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Wizazanka492 Ufam mojemu TŻtowi bezgranicznie i jakoś nie uważam siebie za naiwną. Po co zadręczać się zanim cokolwiek się stało, to niepotrzebne robienie problemów i stresowanie się. Poza tym myślami można przyciągnąć sytuację. Więc nie myślę ciągle o tym, że mnie TŻ na pewno kiedyś zdradzi, bo w końcu przyjdzie taki dzień kiedy to nastąpi i będzie lament. Przyjdzie czas, będzie rada. Kiedyś też miałam taki pogląd jak Ty, że facet kiedyś może zdradzić (przez to byłam zaborcza i uciążliwa) ale mój obecny go zmienił (chociaż przyznam, że bardzo trudno było mu to dokonać). Rozumiem, że facet facetem, ale szczerze mówiąc my dziewczyny TEŻ się oglądamy za przystojniakami, ale akurat moje zdanie na temat oglądania się (wbijania wzroku) za pięknym okazem płci przeciwnej jest raczej przejawem podziwiania piękna samego w sobie, a nie pierwszym krokiem do zdrady i początkiem rozbierania wzrokiem. Jakby ta blondyna (którą opisywałaś) była ładna to oboje z TŻtem byśmy ją podziwiali a niżeli on by ją rozbierał wzrokiem, a ja snuła w myślach czy może ona jest piękniejsza, czy on by z nią poszedł do łóżka, czy podoba mu się, czy rozbiera ją wzrokiem. A jak mówił, że była głupia i czekała na faceta z kasą to najprawdopodobniej kłamał dla świętego spokoju, albo bał się przyznać, że jest ładna, podoba mu się, ale co z tego.

Pozdrawiam

A co do tematu:

Dzisiejsza śmieszna sytuacja - wymówka TŻ
Oznajmił mi z uroczym uśmiechem, że nie poskładał ciuchów, bo nie chciał hałasować i mnie obudzić (odsypiałam wczorajszy wypad) Ah ah nikt mu nie kazał, sam się zaoferował ale myślałam, że spadnę z łóżka jak to usłyszałam
__________________
Najtrudniej jest kochać tych, którzy najbardziej tego potrzebują.
takajednaIsia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 20:31   #3793
Wizazanka492
Zadomowienie
 
Avatar Wizazanka492
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Pewnie masz racje w tym co mówisz, ale ja już taka jestem - zimna realistka
Kocham ale z dystansem , może życie mnie nauczyło tego dystansu. Może On sam mnie tego nauczył?

Jedno jest pewne... życie to nie bajka. Miłość nie jest idealna, idealne jest tylko zauroczenie. A gdy pojawia się już prawdziwe mieszkanie ze sobą, przebywanie 24 h na dobę, wtedy dopiero pojawiają się prawdziwe problemy, z którymi trzeba walczyć.
__________________
Wymianka kosmeyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072


_________________________ __________________


Edytowane przez Wizazanka492
Czas edycji: 2010-02-06 o 20:57
Wizazanka492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 22:03   #3794
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Nie wytrzymałam...muszę się odnieśc, przepraszam...
,,każdy obraca się w innym środowisku'',
Ja bym się raczej upierała przy stwierdzeniu, że to ,, okazja czyni złodzieja'' aniżeli środowisko, mechanik pracujący wsrod samych facetó moze przeciez zadurzyc się w klientce, pani z kiosku, mało takich sytuacji? jesli zainteresowanie jest odwzajemnione to juz okazja gotowa bo czasem nieswiadomie szuka sie tego kontaktu...
a koles z biurowca, nawet jesli pracuje wsrod pieknych kobiet moze flirtowac z kumpelą zony.
A już troszkę abstrahuję ale naprawdę czasem takie rzeczy się słyszy, ze az sie wierzyc nie chce.
Kiedys droga pantoflową dowiedziałam się od znajomego... X i Y najlepsi przyjaciele od lat, zony sie uwielbiają, dzieci przyjaznia, kazde wakacje razem, week-endy, urodziny, no super przyjazn do grobowej deski. X bzyka zone Y, nikt sie nie domysla a oni wciaz sie razem spotykają, bawią, qrcze, masakra na całej linii...


Moze nie powinnam podawac tez i tego przykładu bo jeszcze przeczytam, ze pochodzę z jakiegos patologicznego środowiska bo tak na szczescie nie jest ale do rzeczy:

Brat mojej mamy, facet po 40-tce, 15-letni syn, fajna zona,świetne małżeństwo, ona zapatrzona w niego jak w obrazek. Ona ma przyjaciółkę, mieszka kilka bloków dalej, panna z dzieckiem, mieszka ze swoja matką, dzieciak w wieku mojego kuzyna, chodza do jednej klasy, razem trenują, super kumple wiec i mamy sie skumplowały,wspólne wypady, imprezy...mój wujek zgłupiał...normalnie jak nastolatek, kiedys go widziałam jak chodzi z nia za reke po osiedlu, qrcze pod oknami prawie, ludzie widzą, przeciez sie wszyscy znaja przynajmniej z widzenia. Zona nie umiała w to uwierzyć, przeciez on nie mógłby zdradzić! Wszystko wyszło, cała rodzina na niego wsiadła, no miał koleś presję ale jakos tak, rodzina walczy o swoje hehe, facet niby przemyslał, ok zerwie, troszke to trwało ale zerwał, tak sie z zona godzili ze zaszła w ciaze, mało tego, niby wybaczyła, niby zapomniała, a tak naprawde ona wciaz utrzymuje ze on nie mógłby jej zdradzić! a ze swoja ,,przyjaciółka" rozmawia normalnie, nawet czasem ja prosi o jakies przysługi bo pielęgniarką jest. qrcze, dziewczyny, normalnie mi sie nóż w kieszeni otwiera.Póki co już nie sypnę przykłądami bo mi sie wyczarpały.


No i jeszcze jedna rzecz, podejscie do zdrady zalezy tez od tego, jaka kto ma definicję zdrady bo spotkałam sie juz z takimi definicjami ze ufff, kiedys prowadziłam lekcje w LO, własnie taki temat poruszaliśmy, wyobrażcie sobie-laski zazwyczaj utrzymywały ze zdrada jest wtedy, gdy koles sie całuje, bzyka z inną, spotyka, sms-uje za plecami swojej laski, patrzy na inną!! mysli o innej, a kolesie-zdrada jest wtedy kiedy laska mysli, całuje, bzyka sie, kocha, flirtuje, ogląda sie za innym facetem, ale jesli ja to robie, to przeciez nic złego sie nie dzieje.....

moze przeniesmy dyskuzje do innego wątku
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 22:30   #3795
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Ja się zgadzam z tymi z Was, ktore piszą, ze zdrady nie da się przewidzieć... I że zawsze może się pojawić. Ja się tym na co dzień nie zadręczam, ale biorę taką opcję pod uwagę i w ogóle gdyby ktoś mi doniósł kiedys, ze mój partner mnie zdradza, to niezależnie od tego, jakbym go kochała, to od razu bym tego ostrzeżenia nie puściła w niepamięć, ale to zweryfikowała. Po prostu trzeba być realistką...
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-06, 22:57   #3796
anyolek
Zadomowienie
 
Avatar anyolek
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

I ja tez stane po stronie Violette_24- ufam swojemu TZ-owi, jak zapewne kazda z Was, ale niestety, nie da sie przewidziec przyszlosci, a niestety mam przykre doswiadczenia z okresu bycia z moim ~ex-em, pierwsza wielka miloscia, a po latach od rozstania wyszlo niestety szydlo z wora- mimo, ze bezustannie spedzal ze mna kazda wolna chwile, nawet mieszkalismy razem przez dluzszy czas, reagujacy swietym oburzeniem na sama wzmianke o zdradzie- a, jak sie okazalo, spotykal sie w oczywistych celach ze swoimi ~ex.
Zawsze mialam jakies podejrzenia, ale jako, ze on mnie zapewnial, ze 'nigdy nic', slepo mu ufalam i mialam nadzieje, ze mowi prawde. Jak to sie jednak mawia, nadzieja matka glupich, i niestety przekonalam sie o tym na wlasnej skorze.
Nigdy nie wiadomo, jaki scenariusz napisze dla nas zycie.
__________________
28/02/2015
Ola
anyolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 09:18   #3797
takajednaIsia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z nienacka ;)
Wiadomości: 65
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Dziewczęta mam jeszcze jedną teorię dlaczego zdradzamy, otóż moim zdaniem zdradzają osoby, które czują się nie kochane (jak człowiek sam siebie nie kocha to drugiego szczerze nie pokocha) i nie doceniane przez partnerów, a dzieje się tak kiedy dwoje ludzi mało rozmawia o swoich oczekiwaniach a potem czuje się źle traktowane, bo tamto się nie domyśliło, albo boją się powiedzieć czego oczekują (itd.) Albo ich partner nie spełnia wszystkich wymogów (tzn nie podoba się w 100% fizycznie, ma wady charakteru, ale druga str nie umie ich zaakceptować, jest sfrustrowany życiowo, albo oboje doprowadzili do znudzenia związku i tego, że po czasie są z zupełnie innymi osobami niż te w których się zakochały).... sama też kiedyś zdradziłam, fakt, że za gówniarskich lat (nie była to zdrada seksualna - wiadomo) ale to mimo wszystko miało takie same podłoże. i chociaż nie wiadomo jak byśmy się starały i były na 100% dla naszych facetów to jeżeli nie będziemy znały ich oczekiwań na temat związku i życia to będzie większa szansa, że zdradzą, to samo tyczy się drugiej strony.
__________________
Najtrudniej jest kochać tych, którzy najbardziej tego potrzebują.
takajednaIsia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 10:28   #3798
Wizazanka492
Zadomowienie
 
Avatar Wizazanka492
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Posypały się masy przykładów ...
To może i ja dodam jeden. Ojciec mojego kolegi, wykształcony, 2 dzieci, zadbana i wzorowa żona, dobrze ustawieni finansowo, sielanka itp, aż w pewnym momencie ŻONA DOWIADUJE SIĘ, ŻE JEJ MĄŻ MA KOCHANKĘ OD LAT 12 ! Tak, od 12.... wniosek: jak faceci potrafią skutecznie się kamuflować.... Wątpie czy któraś z kobiet potrafiłaby przez 12 lat ukrywać , że ma kochanka.... Żona w szoku, od razu rozwód, cała rodzina odsunęła się od niego, łącznie z dziećmi ( bo niby jak szanować takiego ojca?)
__________________
Wymianka kosmeyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072


_________________________ __________________

Wizazanka492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 10:35   #3799
mmalinowa
Zadomowienie
 
Avatar mmalinowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 594
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez Wizazanka492 Pokaż wiadomość
Posypały się masy przykładów ...
To może i ja dodam jeden. Ojciec mojego kolegi, wykształcony, 2 dzieci, zadbana i wzorowa żona, dobrze ustawieni finansowo, sielanka itp, aż w pewnym momencie ŻONA DOWIADUJE SIĘ, ŻE JEJ MĄŻ MA KOCHANKĘ OD LAT 12 ! Tak, od 12.... wniosek: jak faceci potrafią skutecznie się kamuflować.... Wątpie czy któraś z kobiet potrafiłaby przez 12 lat ukrywać , że ma kochanka.... Żona w szoku, od razu rozwód, cała rodzina odsunęła się od niego, łącznie z dziećmi ( bo niby jak szanować takiego ojca?)

sorry, ale przez 12 lat tego nie zauważyć to trzeba być... no może nie dokończę, bo na prawdę jak się kogoś kocha to się widzi jego zachowania, zmiany, no nie wierzę że przez 12 lat był przykładny mąż i nie zrobił nic wzbudzającego podejrzeń, to nie możliwe.
__________________
http://www.pustamiska.pl/
Klikaj codziennie!


I dare you to let me be your, your one and only,
Promise I'm worth it,
To hold in your arms,
So come on and give me a chance.
mmalinowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-07, 10:41   #3800
anyolek
Zadomowienie
 
Avatar anyolek
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez mmalinowa Pokaż wiadomość
sorry, ale przez 12 lat tego nie zauważyć to trzeba być... no może nie dokończę, bo na prawdę jak się kogoś kocha to się widzi jego zachowania, zmiany, no nie wierzę że przez 12 lat był przykładny mąż i nie zrobił nic wzbudzającego podejrzeń, to nie możliwe.

Dlaczego niemozliwe? Wszystko da sie ukryc, jesli ktos tego bardzo chce. Niekoniecznie musieli wychodzic razem trzymajac sie za rece, moze nie spotykali sie w godzinach, w ktorych on powinien siedziec w domu z zona, a np w godzinach pracy, moze zona zbyt zajeta swoimi sprawami (i dziecmi) nie zauwazala podejrzanych zachowan, a uwierz mi, jak sie kogos mocno kocha i wierzy w to, ze partner jest nam w 100% oddany- nie ma sie powodow do niepokoju, tym bardziej ze faceci sa misrzami od kamuflazu...
__________________
28/02/2015
Ola
anyolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 10:50   #3801
mmalinowa
Zadomowienie
 
Avatar mmalinowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 594
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez anyolek Pokaż wiadomość
Dlaczego niemozliwe? Wszystko da sie ukryc, jesli ktos tego bardzo chce. Niekoniecznie musieli wychodzic razem trzymajac sie za rece, moze nie spotykali sie w godzinach, w ktorych on powinien siedziec w domu z zona, a np w godzinach pracy, moze zona zbyt zajeta swoimi sprawami (i dziecmi) nie zauwazala podejrzanych zachowan, a uwierz mi, jak sie kogos mocno kocha i wierzy w to, ze partner jest nam w 100% oddany- nie ma sie powodow do niepokoju, tym bardziej ze faceci sa misrzami od kamuflazu...
nie wiem... być może, ale jakoś nie chce mi się w to uwierzyć, a swoją drogą jeśli była tak zajęta tymi sprawami żeby nie zauważyć zachowania męża, to ja się mu nawet nie dziwię, że zdradzał.
__________________
http://www.pustamiska.pl/
Klikaj codziennie!


I dare you to let me be your, your one and only,
Promise I'm worth it,
To hold in your arms,
So come on and give me a chance.
mmalinowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 11:07   #3802
askor90
Rozeznanie
 
Avatar askor90
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 613
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez bradshow Pokaż wiadomość
yyyy.. mój facet by go tam zmiótł z powierzchni
Powiem Ci, że nie miałabym nic przeciwko, żeby mój to zrobił. Niestety On w ogóle nie jest zazdrosny. Chyba ja jestem za nas dwoje...
askor90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 13:09   #3803
Wizazanka492
Zadomowienie
 
Avatar Wizazanka492
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez anyolek Pokaż wiadomość
Dlaczego niemozliwe? Wszystko da sie ukryc, jesli ktos tego bardzo chce. Niekoniecznie musieli wychodzic razem trzymajac sie za rece, moze nie spotykali sie w godzinach, w ktorych on powinien siedziec w domu z zona, a np w godzinach pracy, moze zona zbyt zajeta swoimi sprawami (i dziecmi) nie zauwazala podejrzanych zachowan, a uwierz mi, jak sie kogos mocno kocha i wierzy w to, ze partner jest nam w 100% oddany- nie ma sie powodow do niepokoju, tym bardziej ze faceci sa misrzami od kamuflazu...
Dokładnie wszystko jest możliwe , jeśli się bardzo tego chce. Zapewniam że ta żona o której napisałam przez 12 lat o niczym nie wiedziała. On kupił kochance mieszkanie, tam mieszkała - tam też się spotykali. . . Wszyscy wokół byli zaskoczeni, że "akurat on ma kochankę". No cóż to był bogaty mężczyzna, stać go było na kupno nowego mieszkania dla swojej "drugiej partnerki". Myślę, że właśnie takim facetom odbija... mają dużo pieniedzy, mogą wszystko kupić, więc niby czemu jakiejś laski nie mogą mieć>? Sponsoring - ot cała prawda.
Na własnej skórze z resztą kiedyś byłam ofiarą jakiegoś starszego faceta, bezczelny typ... Chciałam zrobić sobie zdjęcie do papierów maturalnych, a on zamiast zrobić mi to zdjęcie, to wypytywał gdzie mieszkam, jak się nazywam, jakie mam plany na życie i w ogóle było mi bardzo głupio, bo czułam ewidentnie że na mnie leciał... w dodatku mój chłopak stał pare metrów dalej ... Facet starszy ode mnie 3 razy tyle ...
__________________
Wymianka kosmeyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072


_________________________ __________________


Edytowane przez Wizazanka492
Czas edycji: 2010-02-07 o 13:17
Wizazanka492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 16:56   #3804
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Czy tutaj ktoś jeszcze kiedyś wrzuci jakiś najgorszy numer wykręcony przez faceta, czy omawianie zdrady pod wszelakimi katami całkowicie zaćmiło pierwotne przesłanie tematu...?
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 19:49   #3805
askor90
Rozeznanie
 
Avatar askor90
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 613
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

To ja jeszcze dorzucę swoim TŻecie. Raz miałam wątpliwości, czy aby nie jestem w ciąży, mimo, że stosujemy oboje antykoncepcje (ja tabletki, on prezerwatywy). Powiedziałam mu o tym przez telefon ( w naszej sytuacji rozmowy face to face są mocno ograniczone). To wszystko było zanim zrobiłam test, postanowiłam, że zrobię taki fachowy w szpitalu, więc to chwilę dobrą trwało. Powiedział, że ze mną zostanie, żebym się nie martwiła. Po czym powiedział, że jesteśmy tacy młodzi, i że najlepiej będzie usunąć. Jakbym w twarz dostała. Może to co piszę, dla wielu się wyda normalne, jego reakcja. Ale ton jaki miał wtedy, wcale nie sugerował, że ze mną zostanie. Tak mnie wtedy zawiódł.


I jeszcze jedno, byliśmy kiedyś razem na wakacjach. Była tam taka jedna Brytyjka, wyjątkowo urodziwa, jak tylko ją zobaczył normalnie mu oczy z orbit wychodziły, a ja za to z siebie wychodziłam. I co najgorsze wtedy np. puszczał moją rękę, jakby tracił kontakt z rzeczywistością.


A to moje 'ulubione'. Powiedział mi, że nie jestem dla Niego rodziną czy kimś w tym stylu, zapytałam 'a kim w takim razie jestem', usłyszałam, cytuję, 'just a girlfriend'.


Zapomniał o moich urodzinach, przypomniał sobie po 1,5 miesiąca i wysłał prezent.



Kurde, nawet nie mam wyrzutów sumienia, że tak na Niego nadaję. Ostatnio wszystko jest nie tak między nami....

Edytowane przez askor90
Czas edycji: 2010-02-07 o 19:54
askor90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 20:05   #3806
Agniesia666
Lady of Harley-Davidson
 
Avatar Agniesia666
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 083
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez askor90 Pokaż wiadomość
To ja jeszcze dorzucę swoim TŻecie. Raz miałam wątpliwości, czy aby nie jestem w ciąży, mimo, że stosujemy oboje antykoncepcje (ja tabletki, on prezerwatywy). Powiedziałam mu o tym przez telefon ( w naszej sytuacji rozmowy face to face są mocno ograniczone). To wszystko było zanim zrobiłam test, postanowiłam, że zrobię taki fachowy w szpitalu, więc to chwilę dobrą trwało. Powiedział, że ze mną zostanie, żebym się nie martwiła. Po czym powiedział, że jesteśmy tacy młodzi, i że najlepiej będzie usunąć. Jakbym w twarz dostała. Może to co piszę, dla wielu się wyda normalne, jego reakcja. Ale ton jaki miał wtedy, wcale nie sugerował, że ze mną zostanie. Tak mnie wtedy zawiódł.


I jeszcze jedno, byliśmy kiedyś razem na wakacjach. Była tam taka jedna Brytyjka, wyjątkowo urodziwa, jak tylko ją zobaczył normalnie mu oczy z orbit wychodziły, a ja za to z siebie wychodziłam. I co najgorsze wtedy np. puszczał moją rękę, jakby tracił kontakt z rzeczywistością.


A to moje 'ulubione'. Powiedział mi, że nie jestem dla Niego rodziną czy kimś w tym stylu, zapytałam 'a kim w takim razie jestem', usłyszałam, cytuję, 'just a girlfriend'.


Zapomniał o moich urodzinach, przypomniał sobie po 1,5 miesiąca i wysłał prezent.



Kurde, nawet nie mam wyrzutów sumienia, że tak na Niego nadaję. Ostatnio wszystko jest nie tak między nami....
o kurde, i Ty z nim jeszcze jestes?
__________________
Agniesia666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 20:10   #3807
miilka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Marki
Wiadomości: 39
GG do miilka
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Czytam ten wątek już od kilku dni, jescze wszystkiego nie przeczytałam, ale mam do dodania historie z wczoraj.

Byłam z moim Tż-tem i jego kumplem, który w końcu wziął "gdzieś" swoją dziewczynę (są ze sobą 3 lata) na kręglach, a obok jest klub. No więc po kręglach poszliśmy potańczyć. W tym klubie nie było klimy i było strasznie duszno, ta dziewczyna miała marynarkę a pod spodem sukienkę z dekoltem. Chciała zdjąć bo było jej gorąco, ale kolega mojego Tż-ta jej zabronił "bo będą sie na nią patrzeć"(tia.. a jemu głowa latała na lewo i prawo). Ona głupia go posłuchała i nie pomogło to, że ja z Tż-tem na niego wsiedliśmy żeby sobie odpuścił. Przez całą imprezę się biedaczka gotowała. Jak wychodziliśmy on wyjechał do niej z tekstem: "no, to teraz powinno ci wystarczyć na rok"na co ja nie wytrzymałam i powiedziałam do niego żeby oszczędził sobie takich kretyńskich tekstów.

Edytowane przez miilka
Czas edycji: 2010-02-07 o 20:39
miilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 20:11   #3808
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 252
GG do limonka1983
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez Agniesia666 Pokaż wiadomość
o kurde, i Ty z nim jeszcze jestes?
Pewnie podobnych numerów będzie więcej. Przykre to trochą, ale w końcu każda z nas sama decyduje, czy chce być szczęśliwa, czy znosić przykrości. Szkoda, ze zostałaś wtedy postawiona przed wyborem. bo to był wybór. będę z tobą, jeśli usuniesz. Nie musiał tego mówić dobitnie. Mój facet pare lat temu w podobnej sytuacji powiedział "można coś z tym zrobić?" Wtedy mnie to nie wkurzyło, bo sama byłam wielką zwolenniczką aborcji i takich tam. W koncu byłam dzieciakiem, więc szybkie rozwiązania były dla mnie najlepsze. "ciąża" okazała się zaburzeniami hormonalnymi. Teraz mój facet pod względem ryzyka ciąży przegania mnie o całe kilometry. I sam powiedział, ze chciałby już mieć malucha, ślub itd. Choć wcześniej zasugerował usunięcie, to nie było to "albo usuniesz, albo spadam".
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 20:26   #3809
mmalinowa
Zadomowienie
 
Avatar mmalinowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 594
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

askor90 co to za bezczelny typ? aż mi się wierzyć nie chce że dalej z nim jesteś


dodam jeszcze trochę od siebie:

Jestem z TŻtem i jego kolegami na piwie, siedzimy sobie, gramy w karty, chłopaki rozmawiają, ja średnio zainteresowana skupiam się na grze, nagle jeden wypala coś o "super lasce skądśtam, że zaje*ista noc, 69 na stojaka ()" no luz tylko że ma stałą dziewczynę, za którą tak niby szaleje i ją kocha... tia . Mój TŻ wtedy na niego naskoczył, zwłaszcza że ta jego ukochana to jego była, to się zaczął tłumaczyć, że to było na początku, że cośtam... eh aż żal mówić.

Jeszcze z ciążą mam kilka agentów : nr 1 - koleś zażyczył sobie od swojej dziewczyny,17letniej, na 18 urodziny prezent - dziecko... nr 2 - "kolega" z podstawówki () tu będzie cytat : 'nie będzie przez folię ruchał' efekt: córka... współczuję dziecku i głupiej matce
__________________
http://www.pustamiska.pl/
Klikaj codziennie!


I dare you to let me be your, your one and only,
Promise I'm worth it,
To hold in your arms,
So come on and give me a chance.
mmalinowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 20:39   #3810
askor90
Rozeznanie
 
Avatar askor90
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 613
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Aj, sama już się nad tym zastanawiam. Czasem jest taki czuły, taki namiętny, a czasem coś tak powie, zrobi, że aż mi serce normalnie łamie.
Zawsze po tym przeprasza, ale mnie te przeprosiny nie obchodzą.
Nie wiem czy to długo potrwa, jesteśmy razem od 1,5 roku i nie wszystko da się skończyć z dnia na dzień, ale chyba do tego dojrzewam w swoim tempie.
Ok, podsumowując z tego co sama przeżyłam, i z tego co tu przeczytalam z facetów to czasem niezłe dupki wychodzą.
askor90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:03.