2006-06-21, 12:17 | #91 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
dziewczyny a ja kiedys mialam takie cos... strasznie bolala mnie glowa z tyłu. mniej bolalo gdy lezalam. jak wstawalam to robilo mi sie ciemno przed oczami i z minute musialam dochodzic do siebie. 3 dni przelezalam w lozku bo jak lezalam to prawie mnie nie bolalo a jak wstawalam to bol nie do zniesienia okropny! w koncu jakis lekarz skierowal mnie do neurologa i okazalo sie ze wszystko przez moja szczuplosc. ze mam za slabe miesnie szyji i przez to cos tam sie robi z jakimis naczynkami w glowie i dlatego boli. pani neurolog powiedziala ze to czesta choroba wsrod szczuplych osob a jeszcze gorzej jesli sa wysokie. zalecila mi rozne cwiczenia. choroba nazywa sie "zespół kręgosłupa szyjnego". może którejś z Was sie przydarzyło??
|
2006-06-21, 12:24 | #92 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 129
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Mam to samo. Robiłam rtg i wyszło że mam spłycenie lardozy szyjnej (o ile dobrze zapamiętałam). Lekarz nic nie mówił o związku mojej szczupłej figury z bólami głowy Moja koleżanka jest przy przy tuszy a cierpi na to samo.
|
2006-06-22, 12:26 | #93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 993
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Ludzie dokuczają innym bo zazdroszczą,maja niską samoocenę,chca się dowartościować.
|
2006-06-22, 13:16 | #94 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-06-23, 10:31 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Dokuczają czy nie... robię postępy w akceptacji siebie z czego zaczynam być DUMNA
Otóż dziś, z własnej, nieprzymuszonej woli... ubrałam spódniczkę! W odmu chwalili mnie w miniówce, ale czułam się w niej jakbym miała goły tyłek... Ale.. może jestem na dobrej drodze? Aha, muszę dodać, ze na punkcie chudych nóg mam ogromny kompleks!
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2006-06-23, 11:49 | #96 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Karolca nie martw sie Ja mam chude i do tego jeszcze krzywe i sie nie przejmuje Już chyba z 3 dzień z kolei mam na sobie miniówke ;d
|
2006-06-23, 12:10 | #97 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
ja potrzebuję troche czasu aby sie przyzwyczaic do spodniczek ale jestem na dobrej drodze prawda?
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2006-06-23, 12:50 | #98 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 932
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Cytat:
|
|
2006-06-23, 12:53 | #99 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Cytat:
MUSIMY SIE WSPIERAĆ ABY POZBYĆ SIĘ SWOICH KOMPLEKSÓW To zakładamy Klub Wsparcia CHudych Wizażanek (KWChW). Fajnie ten skrót brzmi Thaitii, jesteśmy już my
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-06-23, 13:05 | #100 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 932
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Cytat:
|
|
2006-06-23, 13:12 | #101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-06-23, 13:22 | #102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 493
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Ja!Ja! Pick me! me!
Cóż...czytałam Was i jakbym czytała o mnie Ja też wiele razy się nasłyszałam ,że ojejku jaka Ty jesteś chudziutka - -"... W podstawowce, na w-f, etatowe foczki gniły sobie na ławce niećwiczących, a reszta ćwiczyła. Jako, że byłam najniższa, ( jak miałam jakieś 14 lat, to mierzyłam 139, miałam w kartę zdrowia, wpisaną nieskorosłość) i byłam strasznie drobna. Słyszałam różne komentarze :" Czy ja wiem jak wygląda śniadanie" etc. I szczerze mówiąc, miałam to gdzieś. Kompletnie się tym nie przejmowałam. W innych sytuacjach też słyszałam, od starszych sąsiadek, "Oj nie martw się, że jesteś taka niska i chuda, jeszcze będziesz normalna" nie no spoko... Fakt faktem, że teraz mam 19 lat, i niestety urosłam mierzę169cm, a tak bardzo podobał mi się mój nisko wzrost ale szczupła jestem nadal, teraz waże jakieś 49 kg, przez sesje waga spadła mi do 46 kg, ale troche sie odkułam I podobnie, mogę w siebie wiele wchłonąć, co prawda nie na jeden raz, ale w mniejszych ilościach a częsciej, to zjadam naprawdę dużo. A obiady gdzieś w gronie innych ludzi to koszmar. Naprawdę nie potrafię zjeść na jeden raz, całego jedzenia:/. POza tym, dokładnie jest tak jak było już to tu wspominane- osoby puszyste gdy, rzuci ktoś komentarz dotyczący ich wagi, potrafią się obrazić , a osobę komentującą wyzwać od najgorszych. A gdy ktoś najeżdża na ...chudych tego świata , to wszystko jest normalne, ba! Oni chcą nam pomóc swoimi komentarzami, wyrażają swoją troskę...pfrrrrrr. Ja wyznaję zasadę, że każdy wygląda jak chce, a nam nic do tego ( nie mówię tu o ekstrimach w postaci chorób jak anoreksja etc). |
2006-06-23, 13:41 | #103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
AFRA miło mi ciebie gościć
Oczywiscie nie mówimy o osobach chorych i skutkach tychże chorób. Niby najważniejsze to sie nie przejmować... ale wiekszośc z nas ma mimo wszystko pewne kompleksy - ja np. kompleks chudych nóg i rak. Nie noszę spodniczek i dopasowanych bluzek z dlugim rękawem. Zawsze zakładam na siebie bluzke z krótkim rekawkiem a na to sweter (rzecz jasna - optycznie pogrubiający) a wy jak sobie radzicie?
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2006-06-23, 13:49 | #104 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 932
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Afra witamy Karolca widzę, że reklama już jest hehe
Jeśli chodzi o mnie to wcale nie uważam, że jestem taka chuda.. mam 163 i waze 40 kg. Ale wszyscy ciągle mówią "wiatr cię porwie", "masz ręce jak kościotrup" "boże, wystają ci żebra- mogę włożyć rękę?" i inne tego typu komentarze. Już się przyzwyczaiłam do nich.. Niemniej jednak oczekuję wsparcia A w tym wątku znalazłam osoby które mają kłopoty takie same jak ja... |
2006-06-23, 13:58 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 493
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Szczerze mówiąc ja nie mam kompleksów, na temat swojego wyglądu, więc nie przejmuje się też tym co na siebie nałożę.Mam chyba najchudsze nadgarstki przedramiona mam jak patyczki, a mimo to, zawsze mam je odkryte.Nawet jak mam dlugi rękaw to podwijam (taki już nawyk)
Uwielibiam nosić topy na ramiączkach, nie mam z tym problemu. Nie wiem, może to wszystko bierze się stąd że ja nie uważam siebie za jakoś specjalnie szczupłą...oprócz przedramion Tyle, ze wiele razy słyszę, że jestem taka chuda..zief. A żeby jakoś zatuszować swój wygląd, można ubierać się na cebulkę, czyli np.dłuszy rekaw a na to jakiś T-shirt, i naprawe fajnie i kobieco to wygląda.Tylko trzeba odpowiednio dobrać ciuchy. Gdzieś czytałam artykuł, jak się ubierać aby dodać sobie trochę 'ciała', ale jak mówię, jako że ubieram się jak chce, to nie zainteresowałam się tym tak bardzo |
2006-06-23, 14:35 | #106 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ostatni blok w mieście
Wiadomości: 898
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Ja, żeby się optycznie 'pogrubić' jeśli już zakładam spódnicę, to taką sporo przed kolana , bo taka dłuższa sprawia że widać tylko moje chude łydeczki a tego nienawidzę . Spodnie rozszerzane u dołu, w lecie zwłaszcza białe lub beżowe, najlepiej z kieszeniami na tyłku i po bokach nogawek też nie zaszkodzi. Rzadko ubieram bluzki na ramiączkach bo się trochę wstydzę moich wystających kości obojczykowych. A już absolutnie nie włożę topu wiązanego na szyi. Bluzki wzorzaste. Ostatnio kupiłam sobie genialne buty na koturnie z rzemykami wiązanymi wokół łydek - super bo mam optycznie bardziej kształtne nogi.
Pozdrawiam wszystkie szczuplutkie Miło wiedzieć, że ktoś mnie rozumie..
__________________
WSZYSTKO WYDAJE SIĘ TAKIE SAMO, A JEDNAK INNE JEST WSZYSTKO K.S. |
2006-06-23, 16:38 | #107 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zakątek :P
Wiadomości: 536
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
dziewczynki ja sie lacze z wami w bólu mam 165 cm i wazne 45 kg teraz.wazylam 50 ale jakos tak schudlam.moj tz mnie kocha i wiem ze mu to nie przeszkadza ale wmusza we mnie bo ja szybko chudne.tez mam taka przemiane matei.chcialabym byc grubsza,ciagle slysze od mamy a bo ty nic nie jesz a bo cos tam.to prawda mam taki dzien ze nie potzreabuje jesc a drugi znowu ze zjem wszytsko co tylko wpadnie mi w rece.najgorsze to to jak mi mowi a bo ty sie odchudzasz. do *** nie odchudzam sie!! no a co ja poradze
|
2006-06-23, 18:23 | #108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-06-23, 19:15 | #109 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ostatni blok w mieście
Wiadomości: 898
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Cytat:
__________________
WSZYSTKO WYDAJE SIĘ TAKIE SAMO, A JEDNAK INNE JEST WSZYSTKO K.S. |
|
2006-06-23, 19:24 | #110 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zakątek :P
Wiadomości: 536
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Cytat:
to prawda ja wiem ze to stres bo w mojej rodzinie nie jest najlepiej.juz bylam z tym u lekarza i wiem ze to przez nerwice.no ale coz .. wszyscy sa u nas szcupli (mam na mysli rodzicow)ale ja to w szczegolnosci juz malo waze.mama nadzieje ze dzieki mojemu tż towi cos przytyje ja sama chce tylko ze on mnie jeszcze pilnuje zebym np czegos nie zostawiala i kupuje mi pysznosci zebym tylko jadla.az sie boje co bedzie w weekend bo jade do niego na 2 dni.i dziewczynki czuje ze bedzie tak jak zawsze jeden wielki ryk ze za duzo dostalam do zjedzenia i ze musze to zjesc az sie boje |
|
2006-06-23, 19:44 | #111 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
jak byłam mała ciagle na bilansach w podstawowce pielegniarka wmawiała mi ze jestem chora , niedozywiona to samo było z moja starsza siostra...ciagle slyszalysmy teksty , ktore wymienialiscie i starałysmy sie przytyc... teraz na starosc troche przytylam waze 54-55 kg przy 173 cm i mam 70 B w biuscie... i wszystkie kolezanki nie mowia mi juz "ale ze ciebie szkielet" tylko : " ale masz sliczna fiugure.. ile bym dała zeby taka miec " . wiec nie narzekam...
__________________
Pustka ogarnęła moje myśli, duszę i ciało......... I'm lost without your love.......
|
2006-06-23, 19:55 | #112 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Dziewczyny potrzebuje wsparcia Dzisiaj moja mama była u ciotki i oto czego się dowiedziałam o sobie:
- na pewno mam anoreksję, bo nigdy nie miałam efektu jojo po odchudzaniu, - na pewno mam anoreksję, bo ostatnio polubiłam gotowanie, - wyglądam chudo, wprost okropnie, - niezdrowo się odżywiam Nienawidzę tej ciotki głupiej!!! Najgorsze jest to że ona jest psychologiem a zachowuje sie jakby wogole nie wiedziala co to jest anoreksja :/ Przecież anoreksja to stopniowe zmniejszanie ilości pokarmu a u mnie jest wprost na odwrót! Po drugie to ja odżywiam sie zdrowo, nie jestm słodyczy ani tłustych potraw... A ona stosowała niedawno dietę kopenhaską która jest bardzo niezdrowa, a w dodatku po niej miała jeden wielki efekt jojo.. Więc kto tu się niezdrowo odżywia to nie powiem.. Jak tak można ludzi oczerniać ( Jeju ! Zupełnie jej nie rozumiem. Ma córkę w moim wieku której pozwala jeść wszystko, nie powiem żeby miała ona jakąś superfigurę.. Może to zazdrość? Bo już nie wiem co może być motywem tak okropnego zachowania.. Ostatnio moja mama zmieniła fryzurę, wszystkim się podoba a jej? Powiedziała w oczy mojej mamie, że wygląda okropnie. I tak w kółko.. Już nie wiem co mam o tym myśleć.. |
2006-06-24, 11:15 | #113 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 932
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
klaudynka... Wiem coś o tym Też mam w rodzinie psychologa. I często usiłuje mnie poddać analizie Ale traktuję ją jak starszą siostrę i jak zaczyna coś mówić o mojej chudości to jej wypominam, że to przecież ona ciągle jest na diecie
|
2006-06-24, 12:23 | #114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Cytat:
Ale ja się boje... A! dziś się zważyłam i mam 2 kg więcej ostatni raz ważyłam się jakies 2 miesiące temu.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-06-24, 12:39 | #115 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ostatni blok w mieście
Wiadomości: 898
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Dziewczyny! A ile jadacie na śniadanie i na kolację?
Bo ja się tak zastanawiam teraz czy tyle ile ja jem to mało.. - Jak wstaję bardzo wcześnie to za reguły nie chce mi sie jeść za bardzo i jem tylko 1 bułke - pól np z serem białym i pomidorem, a pół z dżemem. I mleko lub herbatę. Jak mam większy aptetyt do dorzucam do tego musli z mlekiem. I tyle. Więcej nie mogę. Czy to mało? - na kolację jem 4 do 6 pół-kromek... A Wy?
__________________
WSZYSTKO WYDAJE SIĘ TAKIE SAMO, A JEDNAK INNE JEST WSZYSTKO K.S. |
2006-06-24, 12:41 | #116 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Karolca mnie też dokuczają. Mam 166cm wzrostu i ważę 46/47kg. Na mnie TŻ mówi Suszczyk, Szczypior, Chuchro, Chudzieńka itd. ale wiem że to jest mówione z uczuciem. Zaczęłam dostrzegać dobre strony tego. W klasie byłam zawsze najdrobniejszą dziewczyną i to chyba jest miłe. Nie mogę przytyć bo mam zespół jelita nadwrażliwego i ciągle mam problemy: nie dam rady jeść, często mi niedobrze itd. A tam przyzwyczaiłam się. Czasem się denerwuje jak ktoś coś powie ale chyba lepiej być szczupłym niż spasionym
__________________
Rasowa |
2006-06-24, 12:45 | #117 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
widze ze mamy ten sam problem! ja mam 165 i waze 45kg wszyscy mowia mi ze jestem chuda pytaja sie czy ja cos jem itd...ale ludzie nawet niewiecie ze ja bardzo chce przytyc ile ja jem ...a ile słodyczyc! no ale tez mam szybka przemiane materii =/ anoreksji ani nic z tych rzeczy nie mam po robie co jakis czas badania i wszytko wychodzi ok moze najlepszym sposobem dla nas chudych dziewczyn bedzie zasiegniecie opini dietetyka? tak przynajmniej ja sie w najblizszym czasie do niego wybiore moze poleci mi jakas odpowiednia diete dla mnie
__________________
Jesteśmy jak Anioły ...
bez ciała same dusze w nienasyconym pragnieniu bliskości słodyczy ... Jesteśmy jak Anioły otoczone zmysłów poświatą ... wyciągamy do siebie dłonie ... przenikają sie w niemożności dotyku ... |
2006-06-24, 12:53 | #118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Cytat:
To mi starcza do okolo 15.30 Po 16 jem obiad (chyba ze mam dentyste to nie jem obiadu - dopiero kolacje). Na obiad to co jest w ilosci raczej normalnej (pełen talerz zupy, a jesli chodzi i ziemnaki to są to jakies 4-6 duże łużki "podziobanych" ziemniaków. wiadomo, do tego mięso, ew, sos, jakaś surówka. Na kolację jest róznie. Zwyczajowo od 3 do 6 kromek chleba z tym co jest w lodówce Rzecz jasna w miedzyczasie musze jeszcze zjesc coś słodkiego
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-06-24, 12:56 | #119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Przypomniało mi się coś
Wczoraj z TŻ byłam na zakupach. Przed nami szla jakas dziewczyna, na którą nie zwracałam uwagi. W pewnym momencie pyta się mnie, czy uważam, że jestem chuda. Mówię, ze tak. Pokazał mi tamtą dziewczynę. Spytałam się, czy ręce moje są grubsze od tego co jej wisiało (bo to rąk już nie przypominało...). I dodał, że jestem NORMANEJ budowy. Co i tak nie zmienia faktu, ze chcialabym wazyc 55 kg (przy 168-9 cm wzrostu)
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2006-06-24, 13:04 | #120 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
kurcze to słodko z jego strony noo wiec widze ze masz wsparcie co to tego ja niby mam rodzine ale...siła jest w nas ! wracajac do żarełka to ja wam powiem ze na sniadanie jadam płatki sniadaniowe potem poemiedzy jakies kanapki i słodycze nastepnie obiad jesli zupa mi odpowiada to jem obfita zupe i duzy talerz drugiego dania ...potem do kolacji nie odczuwam glodu potem jem tosty z zerem i ketchupem ....no i tak dzien w dzien musze sobie jakis terminazyk zrobic bo ilez mozna tak jednolicie jesc ?
__________________
Jesteśmy jak Anioły ...
bez ciała same dusze w nienasyconym pragnieniu bliskości słodyczy ... Jesteśmy jak Anioły otoczone zmysłów poświatą ... wyciągamy do siebie dłonie ... przenikają sie w niemożności dotyku ... |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:03.