Egipt - zbiorczy

[blue2003]

W Egipcie sezon trwa caly rok. Latem jest po prostu najgorecej (w sloncu to i do 50`C w niektore bezwietrzne dni moze byc, ale przy tak malej wilgotnosci powietrza nie jest to uciazliwe tak jak np. 30` w wilgotniejszej Turcji), wiosna i jesien sa chlodniejsze, zima najchlodniejsza ;] Niektorzy twierdza, ze poza wakacjami lepiej sie zwiedza bo sa mniejsze tlumy (to samo dotyczy zreszta hoteli, ale juz w coraz mniejszym stopniu) no i jak juz pisalam jest chlodniej, co tez niektorym pasuje, bo calodzienna gonitwa po Kairze czy Luksorze w takim upale im sie nie podoba (chociaz podczas mojego pobytu byl 70-letni pan z rozrusznikiem serca - zaliczyl wszystkie fakultety a czul sie caly czas wysmienicie. Zreszta mnie tez, mimo niedosypiania ;] nawet raz podczas czterech pobytow glowa nie bolala, a tutaj nie moglabym bez tabletek :/]
Tak wiec decyzja nalezy do Ciebie ;]

/To moj setny post i to w ulubionym temacie ;]/

[Gonia1]

Napisane przez junia1

Zachwycona jestem Waszymi wypowiedziami i jednak na podróż poślubną wybiorę Egipt. Zastanawiam się tylko w jakich miesiącach warto tam jechać. Czy podczas naszych wakacji czyli lipiec sierpień, czy w innym miesiącu?? Proszę o pomoc. POZDRAWIAM

Ja osobiście jechałabym tam jesienią lub zimą. Byłam w HRG w styczniu, kiedy u nas było -25 stopni mrozu, a w HRG +25 ciepła. To super uczucie, kiedy wysiadasz z samolotu w Egipcie i wita Cię ciepły podmuch wiatru. Ja miałam to szczęście, że gdy wróciłam do Polski, mrozy już nie były takie duże.

[doomcia]

Jejku ja juz od dawna marze zeby tam pojechac tylko ciekawe kiedy to nastapi?

[Madziorka]

polecam wyjechać w drugiej połowie września ( w nocy temperatura około 30 stopni) natomiast pierwsze chmurki na niebie zaczynają się od października.

Ja byłam w Hurgadzie 7 lat temu, ale ten czas leci mieszkaliśmy z TŻ w hotelu a raczej ośrodku Jasmin Vilage w bungalowach bardzo sobie chwale ten wyjazd byliśmy dwa tygodnie, obsługa super wszyscy w koło nas skakali aż głupio trochę się z tym czułam plaża czyściutka po całym terenie ośrodka jeździła ciuchcia i dowoziła do knajpek, basenu na pole golfowe, tenisa itp. Z wycieczek bylismy w Kairze, na pustyni (zwiedzaliśmy domki Beduinów), jeździliśmy na dachu jeepa oraz na wielbłądach. W tym roku poleciłam Egipt mojej siostrze wróciła tydzień temu jest zachwycona Egiptem była w EL GUANA prywatne miasto na wodzie, oglądając zdjęcia i film nie ma porównania z Hurgadą na pewno z TŻ wybierzemy się w przyszłym roku z tym że własnie do EL GUANY.

[junia1]

Dziękuję za rady co do miesiąca chyba jednak wybiorę porę jesieni, tak koło września lub koniec sierpnia. Jak wrócę napewno się odezwę, ale jak znam siebie jeszcze będę tu wpadać i pytać o różne rzeczy. POZDRAWIAM

[blue2003]

Napisane przez Madziorka

Ja byłam w Hurgadzie 7 lat temu, ale ten czas leci mieszkaliśmy z TŻ w hotelu a raczej ośrodku Jasmin Vilage w bungalowach bardzo sobie chwale ten wyjazd byliśmy dwa tygodnie, obsługa super wszyscy koło nas skakali aż głupio trochę się z tym czułam plaża czyściutka po całym terenie ośrodka jeździła ciuchcia i dowoziła do knajpek, basenu na pole golfowe, tenisa itp. Z wycieczek bylismy w Kairze, na pustyni (zwiedzaliśmy domki Beduinów), jeździliśmy na dachu jeepa oraz na wielbłądach. W tym roku poleciłam Egipt mojej siostrze wróciła tydzień temu jest zachwycona Egiptem była w EL GUANA prywatne miasto na wodzie, oglądając zdjęcia i film nie ma porównania z Hurgadą na pewno z moim TŻ wybierzemy się w przyszłym roku z tym że własnie do EL GUANY.

El Gouna --> El Gouny /'o' jest nieme/ ;]
A mnie to miasteczko w ogole nie urzeklo... Owszem, moze i jest bardziej czyste itd. ale gdzie ten arabski klimat, tlok, gwar... Plastic fantastic

[Madziorka]

Napisane przez blue2003

El Gouna --> El Gouny /'o' jest nieme/ ;]
A mnie to miasteczko w ogole nie urzeklo... Owszem, moze i jest bardziej czyste itd. ale gdzie ten arabski klimat, tlok, gwar... Plastic fantastic

oglądając na kasecie wyglądało to całkiem przyjemnie po za tym zależy jeszcze co rozumiesz przez wypoczynek, jeden aby odpocząć potrzebuje spokoju a drugi tłoku i gwaru kwestia gustu. Jak byłam 7 lat temu w Hurgadzie to miałam 19 lat i byłam zachwycona arabskim klimatem, tłokiem gwarem itp. zresztą wtedy inaczej odpoczywałam, teraz jak mam urlop to potrzebuje świętego spokoju raczej uciekam od gwarnych miejsc.
Chyba się starzeje

[Gonia1]

Napisane przez Madziorka

Ja byłam w Hurgadzie 7 lat temu, ale ten czas leci mieszkaliśmy z TŻ w hotelu a raczej ośrodku Jasmin Vilage w bungalowach bardzo sobie chwale ten wyjazd byliśmy dwa tygodnie, obsługa super wszyscy koło nas skakali aż głupio trochę się z tym czułam plaża czyściutka po całym terenie ośrodka jeździła ciuchcia i dowoziła do knajpek, basenu na pole golfowe, tenisa itp. Z wycieczek bylismy w Kairze, na pustyni (zwiedzaliśmy domki Beduinów), jeździliśmy na dachu jeepa oraz na wielbłądach. W tym roku poleciłam Egipt mojej siostrze wróciła tydzień temu jest zachwycona Egiptem była w EL GUANA prywatne miasto na wodzie, oglądając zdjęcia i film nie ma porównania z Hurgadą na pewno z moim TŻ wybierzemy się w przyszłym roku z tym że własnie do EL GUANY.

Dka mnie El Gouna jest nudna. Jest tam za duży spokój, takie rzeczywiście miasteczko odcięte od świata. Ale skoro Ty lubisz spokój, to będzie Ci się tam podobać.

[Madziorka]

Napisane przez Gonia1

Dka mnie El Gouna jest nudna. Jest tam za duży spokój, takie rzeczywiście miasteczko odcięte od świata. Ale skoro Ty lubisz spokój, to będzie Ci się tam podobać.

skoro aż tak jest tam nudno to żeczywiście musze się nad tym jeszcze solidnie zastanowić chociaz moja siostra była zachwycona a co sądzicie o Sharm...?

[Meryy]

a może któraś z Was była w Egipcie w listopadzie-grudniu? jaka tam jest pogoda, temperatura? bo ja jutro lecę do Hurgadu i zastanawiam się czy się chociaż trochę opalę

[Gonia1]

Napisane przez Meryy

a może któraś z Was była w Egipcie w listopadzie-grudniu? jaka tam jest pogoda, temperatura? bo ja jutro lecę do Hurgadu i zastanawiam się czy się chociaż trochę opalę

Pewnie już nie przeczytasz mojej odpowiedzi przed wylotem...

Ja byłam w HRG w styczniu. Pogoda super - 25 stopni, słońce, opalić się można a nawet poparzyć.

[Nefertiti_G]

Ja też kocham ten słoneczny kraj
mumia Nefertiti

[>Angel<]

Była może, któraś z was w hotelu Ali Baba albo Desert Rose W Hurghadzie??
Może chociaż słyszeliście coś na ich temat??

Wybieram sie do jednego z nich a do drugiego znajomi. Chciała bym chociaż troszeczkę sie o nich dowiedzieć Czytałam troszkę o nich na różnych stronach ale najbardziej interesowała by mnie wasza opinia

[Angi74]

W listopadzie byłam w Kairze,pogoda idealna ok 20 stopni.Istne "piekło na ziemi",ale ja lubię takie "inne"klimaty.Jechała m z eskortą wojska co dodawało "pieprzyk" całej wyprawie.

[Nefertiti_G]

Proponuję Ci wejść na forum portalu wakacje.pl tam znajdziesz wypowiedzi na temat wymienionych przez Ciebie hoteli.
Pozdrawiam,
Nefertiti_G

[jucha]

wczoraj wykupiliśmy z TŻ wczasy w Egipcie - 2 tyg. w I-ej połowie lipca. Hotel Desert Rose 5* oczywiście z opcją All i powiem Wam, że nie mogę się już doczekać
p.s. uświadomiłam sobie, że problem będzie za rok jak będziemy wybierać miejsce na....podróż poślubnąbo już trochę "świata" zwiedziliśmy

[olunias]

Dziewczyny, przeczytałam cały wątek i przyznaję ze wiele się do wiedziałam o tym niesamowitym kraju.Do Egiptu wybieramy się po raz pierwszy.Planujemy podróż na początku września ale jedziemy do Sharm El Sheikh. Czy któras z Was była w tym mieście i mogłaby się ze mną podzielić wrażeniami?? Będziemy w hotelu Halomy. Czy któras moze w nim była żeby nam coś więcej na tem temat powiedziec???Byłabym wdzęczna za odpowiedź. Poza tym jak tam sprawa wygląda z lokalnymi biurami oferującymi turystom wycieczki. z tego co pisałyście nie ma z tym problemu w innych miastach, ale jak jest w Sharm..???Chciałabym sobie pozwiedzac dużo miejsc, a zasoby kieszeni są dosyć ograniczone stąd wolałabym rozejrzeć się za lokalnymi przewożnikami....

[jowisz]

byłam w sharmie od 2 do 16 stycznia tak się złożyło, że przez 4 dni mieszkałam w hotelu Halomy w Naama Bay - będziesz w samym centrum jeśli chodzi o wycieczki to lokalne biuro jest zaraz na początku deptaka jak tylko zejdziesz ze skarpy, na której położony jest hotel..
hotel 3 gwiazdkowy - bardzo skromny ale czysty, właściwie nie ma się do czego przyczepić, ma własną plażę - niewielką, ale wbrew pozorom miejsca do opalania jest dużo. obsługa może jest zbyt nachalna, ale i to da się przeżyć
mnie co prawda bardziej podobało się w hotelu Amar Sina (polecam bardzo, klimat jakiego nie znajdziecie czasem w hotelach 4 i 5 gwiazdkowych) ale powtarzam - nie powinnaś być zawiedziona (zwłaszcza jeśli już wcześniej byłaś w Egipcie i mniej więcej orientujesz się czego można się spodziewać )

[olunias]

Jowisz-dziękuję Ci bardzo za te informacje. Właściwie juz mnie przekonałas że dokonalismy dobrego wyboru, ale ciagle jeszcze sprawdzam różne informacje i szukam...Moze znajde coś lepszego w sensownej cenie? Co do hotelu Amar Sina to będac w biurze podrózy trochę nas zniechęcili do tego hotelu móiąc ze Halomy jest lepszy...hmmm juz sama nie wiem.Jedziemy tam pierwszy raz więc sama nie wiem czego moge się spodziewać.Najważniejsze że biura lokalne są blisko..;-)Jeszcze raz dziękuję

[jowisz]

Olunias.. jeśli masz możliwość to ja polecam jednak Amar Sinę hotel jest cudny, ma swój klimat, ładniejsze pokoje - bardziej przytulne. obsługa świetna, jedzenie naprawdę dobre i bardziej urozmaicone niż w Halomy. poza tym stołówka w Halomy jest bardzo, bardzo, bardzo skromna, w przeciwieństwie do tej w Amar Sina fakt- hotel nie ma własnej plaży, a ta hotelowa jest niegodna polecenia - na kazdym forum o tym przeczytasz. ja korzystałam z plaży publicznej (10 min piechotką) - 10 funtów od osoby (czyli ok. 5 zł), nie chodziłam codziennie, bo koło hotelu, przy cichej relaksującej muzyczce naprawdę miło się leży.
ja należę do osób, które więcej łażą, zwiedzają aniżeli leżą ale powiem jedno - gdybym miała wrócić kiedyś do Sharm to do tej 3 gwiazdkowej Amar Siny (nam ją właśnie poleciła kobieta w biurze, która 3 tyg. wcześniej miała objazd po hotel w sharmie - aż po Tabę zresztą ) poczytaj inne opinie - na przykład na forum gazety
pozdrawiam i życzę udanego pobytu !

[jowisz]

aaaa
a jeśli naprawdę chcesz zobaczyć kawałek Egiptu to nie Hurghada, nie Sharm niestety - tu tylko na wypoczynek
Rejs Nilem jest bajeczny

[olunias]

Jowisz-przeczytałam chyba całe forum o hotelach które jest na GAzecie.I wybralismy inny hotel-Dreams Beach Vacation.Jak policzyłam koszty 2 tygodni i opłaty lotniskowe to wyszło mi tyle samo ile zapłaciłabym w Halomie.Więc klamka zapadła..jedziemy na poczatku września (co prawda jeszcze nie zarezerwowalismy ale juz,juz..prawie).Zastanaw iałam się tez nad rejsem po Nilu, ale nie wiem z jakiego biura skorzystac bo widziałąm ze wiele biur to organizuje ale nie wiem któremu mogłabym tak zaufac zeby się nie zawieść.Czy mogłabys mi podac to z którego Ty korzystałaś???Mozę jeszcze zmienię zdanie, bo nie ukrywam że strasznie mnie to kusi..Tez jestem zwolenniczką zwiedzania i jesli miałabym wybierac to wolałabym więcej zobaczyc niż poleżeć na plaży..

[jowisz]

jeśli jest w Tobie choć odrobina chęci - jedź, naprawdę warto. tydzień zwiedzania i tydzień leżenia to najlepsza z możliwych opcji - zwłaszcza,że Hurghada czy Sharm to typowo turytyczne mieściny - nie zobaczysz tam nic, jedynie turyści i "miejscowi" - ci, którzy zjechali tam z Kairu czy Alexandrii tylko i wyłącznie do pracy na parę miesięcy by zarobić na życie i wrócić potem do domu Druga sprawa - wycieczki fakultatywne wychodzą drożej - za rejs + wypoczynek zapłacisz ok. 2600-2700 albo i taniej w promocji, za sam wypoczynek niecałe 2000, a jeśli chciałabyś zobaczyć to wszystko co masz w cenie tej pierwszej na pewno nie starczyłoby ci pieniędzy (na przykład 1-dniowa wycieczka do Kairu z Sharm to koszt min. 80$ od osoby) Rejs jest zorganizowany bardzo dobrze - cały tydzień jesteś pod opieką polskojęzycznego przewodnika, sam rejs - 4 dni to czysta przyjemność -zakwaterowanie na statek w Luxorze,a potem już tylko Nil, widoczki, basen na statku, opalanie, pyszne jedzenie (na statku 3*dziennie nawet w opcji HB) no i po kolei podpływanie do kolejnych miast i zwiedzanie potem wykwaterowanie w Aswan i przejazd pociągiem do Kairu - nie ma się czego bać, wyśpisz się tam lepiej niż w naszym pkp bo miejsca w przedziale dwa razy tyle w Kairze spędzasz 2 dni i wracasz do Hurghady (ja tak kończyłam - były osoby które jechały jeszcze na dwa dni do Sharm i dopiero wracały do Hurghady - odradzam, zbędna wycieczka gdyż Hurghada i Sharm to takie same turystyczne "mieściny")
ja byłam z Alfa Star - nie mam żadnych zastrzeżeń, mają konkurencyjne ceny i doświadczenie. naprawdę polecam
jeśli masz jakieś pytania to pisz w listopadzie wysyłam tam moją rodzinkę i już żałuję że nie mogę z nimi jechać (my byliśmy z mężem dwa lata temu w podróży poślubnej)
pozdrawiam

[lutea]

jak ja tęsknie za Egiptem. Moze za pare miesiecy znów tam pojade

[tarasia]

I ja byłam w Egipcie - wakacje 2006.
Widzę, że Hurgada przeważa wśród polaków. Ja byłam w Sharm el Sheikh w Hilton Sharm Waterfalls Resort. 5*
Hotel śliczny, jedzenie pyszne i w ogóle wypas. Oczywiście znajdzie się parę minusów ale opiszę hotel jeżeli kogoś będzie to interesowało.
Ogólnie hotel polecam dla nowożeńców i rodzin z dziećmi.
Bardzo romantycznie

Trafiłam do Sharmu przez Ukrainę - tak jest trochę taniej.
Najpierw przyjechałam na Ukrainę z przesiadkami, a potem kupiłam Last Minute
od 3.08.06 na 7 dni, AI i z wizą kosztowało mnie to $520. + wycieczki, etc.

[misia_25_26]

drogie wizazanki wybieram sie 13.04 do egiptu i mam dylemat bo nie wiem jakie mam zabrac ciuchy ze soba???czy tylko letnie czy jakies cieplejsze rowniez tzn kurtka wiosenna czy cos w tym stylu...
mam rowniez pytanie odnosnie olejku do opalania czy filtr 30,40 mi wystarczy?
moze sie wydadza wam glupiutkie te pytania ale jade pierwszy raz do egiptu i chcialabym sie jak najlepiej przygotowac...
z gory dziekuje za odpowiedzi

[misia_25_26]

Czy naprawde zadna z was nie byla w Egipcie w kwietniu???
moze jednak ktos mi doradzi...

[rybkad]

Ja nie byłam w kwietniu ale byłam na początku marca.Plażować się dało jak najbardziej jednak woda w morzu zimna,tak jak latem w bałtyku
Wieczory chłodne,ja chodziłam u długich spodniach i bluzie od dresu,no i w zakrytych butach.Ale kurtka nie była potrzebna.Myślę,że teraz będzie cieplej nieco ale ja na pogodę nie narzekam,dla mnie była idealna,nie było zabójczych upałów.
Krem z filtrem zabrałam 50+ i nie żałuję

[misia_25_26]

dziekuje bardo za odp
mysle ze jak wezme jakas bluze to bedzie ok...az tak mocno slonko tam przygrzewalo ze mialas 50?

[Darien]

Misiu, ja właśnie wróciłam po raz kolejny z Egiptu- tym razem spędziłam tam cały marzec. Pogoda piękna ale mocno wieje, czasem się trochę chmurzy ale nie na długo. Kremów z filtrem tym razem nie stosowałam wcale(wiem, wiem- niedobrze) i nic mi nie było ale ja mam dość ciemną karnację. Zabierz je stąd, bo tam są drogie! Morze raczej zimne ale da się przeżyć Ja zawsze zabieram cienką kurtkę bawełnianą, bez żadnych podszewek- wieczorami może się przydać i jakiś cienki ale duży szal- to przez ten wiatr. Do tego parę bluzek z długim rękawem. Musisz brać pod uwagę głównie stroje na wieczór, bo dnie pewnie będziesz spędzać na plaży Nie zapomnij wygodnych ciuchów na wycieczki- tu też się przydaje szal i ubranie warstwowe, bo na zewnątrz gorąco a w autokarach zimno! Zabierz jakieś leki na gardło, przeziębienie- to potrafi dokuczyć znacznie bardziej niż zemsta faraona Co do butów, to ja nawet grudzień spędziłam tam cały w japonkach, teraz oczywiście też wystarczą.
Miłego pobytu, zakochasz się na pewno-w Egipcie a może nie tylko...