Nasze Codzienne Jadłospisy XV

[lovelykate]

Napisane przez mickey_mouse

mocne U/ delikatne P

I: 3 kromki razowego żytniego z masłem, sałatą, serem żółtym, szynką z indyka, pomidorem. Bardzo ładnie

II: jogurt naturalny z porządną garścią domowego orzechowego musli, kilkanaście małych śliwek, marchewka Jak jogurt przynajmniej 150 g to okej Fajnie, że musli domowe.

III: spora porcja zupy krem z dyni (cudoo), pstrąg pieczony z pietruszką i czosnkiem, surówka z kapusty i marchewki z oliwą Zupę z dyni podobno fajnie posypać pestkami Obiad na plus ogólnie.

IV: duża gruszka, jakieś 30-35g nerkowców, kawa z mlekiem Tu marnie, ale jeżeli nie byłaś głodna to ok

V: 2 kromki razowego żytniego z masłem, sałatą, szynką, pomidorem, wieśniak 200g ze szczypiorkiem, rzodkiewką ogórkiem (jakieś uzależnienie, uwielbiam wieśniaka w ten sposób, jem go praktycznie codziennie, nie wiem czy to dobrze xd) Pięknie, a dlaczego miało by nie być dobrze? Jak Ci smakuje, to na zdrowie!

co do wagi, to nie wiem, jakiś czas się nie ważyłam, bo nie czułam takiej potrzeby, po prostu. I bardzo dobrze

Jeżeli masz okres, waga i wizualnie wszystko okej to super. Nie zawracaj sobie głowy cyferkami

[szachraika]

U

śniadanie:
3 garście płatków zbożowych z rodzynkami z mlekiem 2%
2 kromki chleba razowego z szynką z indyka, twarogiem
pół kromki chelba pszennego z serkiem cammembert
warzywa
mandarynka

II śniadanie:
serek wiejski/ jogurt/ serek homogenizowany/ dorsz w galarecie
jabłko, kiwi

obiad
zupa (zazwyczaj jakaś warzywna)
1/3 opakowania ryżu/kaszy etc.
1/2 opakowania mrożonych warzyw + sałata
kotlet mielony/kotlet rybny/ dzwonko łososia/ kotlet sojowy/ smażona pierść z kurczaka/ udko z indyka z grilla/ gulasz etc.
marchewka, kiwi, mandarynka

podwieczorek
2 paski czekolady/ jakiś batonik/ jogurt owocowy/ lody/ koktajl z owoców i kefiru i mleka/ szarlotka etc.

kolacja
2 kromki razowego
1 kromka pszennego
szynka z indyka, szprotki wędzone, tuńczyk wsw, paprykarz sojowy, bieluch, paprykarz warzywny, sałatka pikantna z makreli, łosoś wędzony (wymiennie rózne rzeczy na te trzy kanapki)
warzywa

sałatka owocowa z ananasa, melona, pomarańczy i jabłka

Bede bardzo wdzięczna za wszelkie komentarze

[lovelykate]

Napisane przez Miikiii

wiem,ze nikogo to nie interesuje,ale musze gdzies sie wyzyc :<
nie daje rady ostatnio,choroba mnie podcina. najgorszy jest lęk,ze beda sie ze mnie smiac,ze jem. nie wiedzialam,ze zycie z ed jest takie cholernie ciezkie

Jeżeli już musisz się koniecznie wyżywać, to rób to proszę na KZ. To temat o jadłospisach, a nie o lękach przed jedzeniem.

[Irish lady 28]

Napisane przez majandra31

Witam. Chciałabym odrobinę schudnąć, tak ze 3 kg. Co sądzicie? Nie liczyłam kalorii, ale mam nadzieję, że jest ponad 1000.

1. jabłko, 3 kromki razowca z masłem, serem żółtym, pomidorem i ogórkiem
2. talerz zupy ogórkowej (dość gęstej)
3. zapiekanka ziemniaczana ze śmietaną, szynką i warzywami-papryka, brokuły, pomidor (nie za dużo tych warzyw, bo mąż nie lubi) - spora porcja - tu pewnie przesadziłam z kalorycznością
4. kajzerka, serek wiejski
5. banan

ser żółty out.
śmietana raczej też , nie za często.kajzerka + serek- jeśli nie utrudnia Ci chudnięcia, ok, ale pieczywa na R za dużo nikt nie poleca.
banan out, a już zwłaszcza na kolację. mogłaś sobie marchewkę surową zjeść albo jajko.
ogólnie słabo redukcyjnie.mało to ma wspólnego z dietą.

[Miikiii]

Napisane przez lovelykate

Jeżeli już musisz się koniecznie wyżywać, to rób to proszę na KZ. To temat o jadłospisach, a nie o lękach przed jedzeniem.

boje sie wchodzic na kz,bo jak zobacze te tematy i jadlospisy po 800kcal,boje sie,ze to mnie zainspiruje

[lovelykate]

Napisane przez Miikiii

boje sie wchodzic na kz,bo jak zobacze te tematy i jadlospisy po 800kcal,boje sie,ze to mnie zainspiruje

Polecam podejść do kontaktu i odłączyć wtyczkę od internetu.

[Irish lady 28]

Napisane przez lovelykate

Polecam podejść do kontaktu i odłączyć wtyczkę od internetu.

hahahahaha

[majandra31]

Napisane przez Irish lady 28

ser żółty out.
śmietana raczej też , nie za często.kajzerka + serek- jeśli nie utrudnia Ci chudnięcia, ok, ale pieczywa na R za dużo nikt nie poleca.
banan out, a już zwłaszcza na kolację. mogłaś sobie marchewkę surową zjeść albo jajko.
ogólnie słabo redukcyjnie.mało to ma wspólnego z dietą.

Dzięki. Postaram się co nieco pozmieniać.

[Bloody_]

takie tam sobotnie UTRZYMANIE:

1. Owsianka z 5 łyżek płatków owsianych zalanych wodą z serkiem wiejskim (150g), bananem, chałwą waniliową (25g) i cynamonem

2 jabłuszka

2. Talerz makaronu pełnoziarnistego świderki z sosem z podsmażonej na maśle tartej dyni i sera brie + przyprawy- całość posypana natką pietruszki (przepis od kikimory)

3. 2 tosty z chleba '7 ziaren' z masłem, babcinym niesłodzonym musem jabłkowym, domowym twarożkiem i cynamonem; kawa zbożowa z mlekiem 2%


4. Jajecznica z dwóch jaj na maśle z pomidorem i szczypiorkiem; kromka chleba '7 ziaren' z masłem, polędwicą drobiową z majerankiem, pomidorem, papryką i szczypiorkiem

[GreenBalance]

Utrzymanie:

śniadanie: owsianko-żytnianka gotowana na wodzie z białkiem jaja, szczyptą soli, sokiem z cytryny, cynamonem, kardamonem, wanilią, kawałkiem dyni, suszoną żurawiną, połową jabłka i łyżeczką masła, z miodem, malinami i migdałami; kawa z mlekiem
(Abigal )

ii śniadanie: duży baton owsiany (płatki owsiane, sezam, rodzynki, miód, wiórki kokosowe, itp.); dwie duże śliwki

obiad: polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowo-śmietanowym posypane koperkiem; pół woreczka kaszy gryczanej; porcja buraczków z cytryną, przyprawami i cebulką; porcja surówki z białej kapusty, marchewki, pietruszki i dressingu

kolacja: sałatka z ziemniaków, jajka na twardo, ogórków kiszonych, pomidorków koktajlowych, cebulki, sera żółtego, oleju rzepakowego i ziół

+ 1,5 l wody mineralnej, kilka herbat (owocowe, zielone, ziołowe)

[Miikiii]

Napisane przez Irish lady 28

hahahahaha

śmiejcie się śmiejcie, kiedyś was spotka kara za to, ze śmiejecie sie z czyjes choroby. nie lubie byc msciwa,ale w tym wypadku tego wam zycze

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez Miikiii

śmiejcie się śmiejcie, kiedyś was spotka kara za to, ze śmiejecie sie z czyjes choroby. nie lubie byc msciwa,ale w tym wypadku tego wam zycze

To co ja tam wczoraj pisałam na temat tego, co się dzieje z tym forum?

Hm...

[lovelykate]

Napisane przez Miikiii

śmiejcie się śmiejcie, kiedyś was spotka kara za to, ze śmiejecie sie z czyjes choroby. nie lubie byc msciwa,ale w tym wypadku tego wam zycze

Ja się nie śmieję. Sama choruję na ED od ponad 2 lat, ale czy widać to po moich postach? Czy wyrzucam wszystko z siebie na forum o jadłospisach? Nie. Radzę Ci założyć pamiętnik i tam się wyżywać. Mówię serio.

[santos]

Napisane przez samarableed

Santos come back! : )))

Jak zwykle różnorodnie i, choć mam kilka zastrzeżeń, to naprawdę jest to godny uwagi jadłospis. Wytrzymujesz 3h biegu? Podziwiam, Santos ; )

Mleko skondensowane bylo, bo moja przyjaciolka, z kotra jadlam obiad, je uwielbia, a deser robilam centralnie. Nie mialam zbytnio sily na nic wiecej. Biegu bylo ponad 4h. Mam sile, to trening do maratonu. 37km nie da sie przebiec w 2h chyba, ze jestes Paula Radcliffe.
Dzieki

[morphine88]

Takie sobie U.
Przybył mi kilogram, ciekawe od czego.

1. 3 pełnoziarniste budyniowe naleśniki z serkiem homo naturalnym, bananem i cynamonem.
w międzyczasie wpadło trochę orzechów, trochę jogurtu i jakiś tam pierdół od hostessy w markecie.
2. 2 libańskie szaszłyki z kurczakiem, papryką i pomidorem, 1/2 woreczka brązowego ryżu, dip czosnkowo-jogurtowy, sałatka z papryki i ogórka.
25 minut biegu + 15 minut siłowych
3. mały kawałek (kupnego) ciasta marchewkowego z jabłkami, 3 wafle ryżowe z 1/2 puszki tuńczyka wsw.
4. 2 kromki chleba graham z masłem orzechowym/z twarogiem i musem pepperoni, pomidor.
po: wiadomo, co będzie marchewki i herba.

zerknie ktoś?

[Miikiii]

Napisane przez lovelykate

Ja się nie śmieję. Sama choruję na ED od ponad 2 lat, ale czy widać to po moich postach? Czy wyrzucam wszystko z siebie na forum o jadłospisach? Nie. Radzę Ci założyć pamiętnik i tam się wyżywać. Mówię serio.

napisalam raz jeden jedyny a rob isz afere jakbym siedziala tu po kilka godzin dziennie

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez morphine88

Takie sobie U.
Przybył mi kilogram, ciekawe od czego.

1. 3 pełnoziarniste budyniowe naleśniki z serkiem homo naturalnym, bananem i cynamonem.
w międzyczasie wpadło trochę orzechów, trochę jogurtu i jakiś tam pierdół od hostessy w markecie.
2. 2 libańskie szaszłyki z kurczakiem, papryką i pomidorem, 1/2 woreczka brązowego ryżu, dip czosnkowo-jogurtowy, sałatka z papryki i ogórka.
25 minut biegu + 15 minut siłowych
3. mały kawałek (kupnego) ciasta marchewkowego z jabłkami, 3 wafle ryżowe z 1/2 puszki tuńczyka wsw.
4. 2 kromki chleba graham z masłem orzechowym/z twarogiem i musem pepperoni, pomidor.
po: wiadomo, co będzie marchewki i herba.

zerknie ktoś?

podoba mi sié okreslenie "jakis tam pierdól od hostessy w markecie"dobre hehe

a w jakim czasie kg? moze to po prostu zatrzymanie wody albo cos?

[Abigal]

Napisane przez GreenBalance

jem 4 posiłki bo inaczej źle się czuje (ciężko itp.), w weekendy wychodzi więcej bo w trakcie tygodnia poprostu brak mi czasu
poza tym chodzę wcześnie spać i wcześnie jem kolację ^^
obiad był solidny (porządna 0,5 l miska, gęstej i pożywnej zupy - mama gotowała i łycha stała)
wszystko jest w porządku dziękuje za troskę

skoro tak to w porządku

[morphine88]

Napisane przez Miikiii

a w jakim czasie kg? moze to po prostu zatrzymanie wody albo cos?

nie wiem dokładnie, ostatnio ważyłam się 1-2 tygodnie temu.
przybył mi też 1 cm w talii.
dziwne, bo przecież zaczęłam ćwiczyć i raczej nie ma powodu, by coś miało przybywać
nie piję też mniej wody i nie jem słonych potraw

[Abigal]

Napisane przez GreenBalance

Utrzymanie:

śniadanie: owsianko-żytnianka gotowana na wodzie z białkiem jaja, szczyptą soli, sokiem z cytryny, cynamonem, kardamonem, wanilią, kawałkiem dyni, suszoną żurawiną, połową jabłka i łyżeczką masła, z miodem, malinami i migdałami; kawa z mlekiem
(Abigal ) i smakowało śniadanko? polecam jeszcze (właśnie przetestowałam na sobie) zamiast masełka po ugotowaniu dodać surowe żółtko i już nie gotować - pycha --> testowałam bo mam zalecenie jeść dużo żółtek to pcham gdzie się da, ale na prawdę żółtko podkręca smak...

ii śniadanie: duży baton owsiany (płatki owsiane, sezam, rodzynki, miód, wiórki kokosowe, itp.); dwie duże śliwkino ok, choś ja tam wole konkrety

obiad: polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowo-śmietanowym posypane koperkiem; pół woreczka kaszy gryczanej; porcja buraczków z cytryną, przyprawami i cebulką; porcja surówki z białej kapusty, marchewki, pietruszki i dressinguładnie

kolacja: sałatka z ziemniaków, jajka na twardo, ogórków kiszonych, pomidorków koktajlowych, cebulki, sera żółtego, oleju rzepakowego i ziółjak smakowało to ładnie

+ 1,5 l wody mineralnej, kilka herbat (owocowe, zielone, ziołowe)

j.w.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez morphine88

Takie sobie U.
Przybył mi kilogram, ciekawe od czego.

1. 3 pełnoziarniste budyniowe naleśniki z serkiem homo naturalnym, bananem i cynamonem.
w międzyczasie wpadło trochę orzechów, trochę jogurtu i jakiś tam pierdół od hostessy w markecie.
2. 2 libańskie szaszłyki z kurczakiem, papryką i pomidorem, 1/2 woreczka brązowego ryżu, dip czosnkowo-jogurtowy, sałatka z papryki i ogórka.
25 minut biegu + 15 minut siłowych
3. mały kawałek (kupnego) ciasta marchewkowego z jabłkami, 3 wafle ryżowe z 1/2 puszki tuńczyka wsw.
4. 2 kromki chleba graham z masłem orzechowym/z twarogiem i musem pepperoni, pomidor.
po: wiadomo, co będzie marchewki i herba.

zerknie ktoś?

super ale obiad brzmi tajemniczo, libańskie szaszłyki, co to takiego?

[Ziggy_Stardust]

R

15 min siłowych + 45 min rowerka
I. Owsianka (4 łyżki płatków, 100 g homo, brzoskwinia, cynamon)
II. Dzwonko łososia + 120 g kaszy gryczanej + brokuły
III. Wieśniak + 5 oliwek + pomidor + łyżka słonecznika
IV. Mała jajecznica: jajko, pół łyżeczki masła, pomidor, 5 pieczarek marynowanych

I jak? Pominęłam II śniadanie, bo późno wstałam.

[GreenBalance]

[QUOTE=Abigal;29608583]j.w.
[QUOTE]

dziękuje za ocenę co do połączenia śniadaniowego - to było pyszne chyba rzeczywiście spróbuję z tym żółtkiem, bo czasem mi zostają i szkoda wyrzucać;
jeżeli chodzi o konkrety, to też zauważyłam że ostatnio bardziej mnie ciągnie do treściwych rzeczy, a jak na słodko to koktajle/owsianki-jaglanki/suszone owoce - kwestia przyzwyczajenia

Abi, wstawiaj swoje, potrzebuję inspiracji ^^ ostatnio brak mi pomysłów na ciepłe kolacje

[_becia_]

P; (zmierzona, zważona,zobaczymy co za tydzień...)

*kasza manna na mleku z masłem, bananem i rodzynkami;
*rożek z ciasta francuskiego z serem i marmoladą z dzikej róży oprószony pudrem;szkl. mleka
*rosół z makaronem domowym, włoszczyzną i całym udkiem;
po ok.godzinie
placki ziemniaczane (nie pamiętam ile) z sosem kurkowo-śmietanowym; kalafior na maśle z bułką
*talerzyk sałatki jarzynowej tradycyjnej; sztangla z sezamem posmarowana masłem z serem żółtym,papryką, i kukurydzą zapieczona i polana majonezem i ketchupem;
*jajecznica na maśle z cukinią i serem żółtym (genialna! i serwował ją mój chłopak-ale obciach zaczynam gotować) dwa tosty graham;
specer 1h w mrozie jak nie powiem co.
*zjadłam 30min temu-serek wiejski z papryką; oraz miseczkę figuraków toffi;

+wstałam dziś 4;30, sok 2l, kilka garści migdałów i włoskich, i napewno podjadałam brzoskwinki gruszki bo mam swoje
Bardzo mi zależy na utyciu i staram się.

[morphine88]

Napisane przez Abigal

j.w.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------


super ale obiad brzmi tajemniczo, libańskie szaszłyki, co to takiego?

jutro będą na blogu

[lovelykate]

Napisane przez _becia_

P; (zmierzona, zważona,zobaczymy co za tydzień...)

*kasza manna na mleku z masłem, bananem i rodzynkami; Jak spora porcja to okej
*rożek z ciasta francuskiego z serem i marmoladą z dzikej róży oprószony pudrem;szkl. mleka Ok, ale mimo wszystko brakuje mi czegoś poza drożdżówką. Słodycze niech będą dodatkiem do pełnowartościowego posiłku.
*rosół z makaronem domowym, włoszczyzną i całym udkiem;
po ok.godzinie
placki ziemniaczane (nie pamiętam ile) z sosem kurkowo-śmietanowym; kalafior na maśle z bułką Smacznie
*talerzyk sałatki jarzynowej tradycyjnej; sztangla z sezamem posmarowana masłem z serem żółtym,papryką, i kukurydzą zapieczona i polana majonezem i ketchupem; Okej, a co to sztangla?
*jajecznica na maśle z cukinią i serem żółtym (genialna! i serwował ją mój chłopak-ale obciach zaczynam gotować) dwa tosty graham;
specer 1h w mrozie jak nie powiem co. Oj tam! Chłopak dba o swoją kobietę
*zjadłam 30min temu-serek wiejski z papryką; oraz miseczkę figuraków toffi; Ładnie

+wstałam dziś 4;30, sok 2l, kilka garści migdałów i włoskich, i napewno podjadałam brzoskwinki gruszki bo mam swoje
Bardzo mi zależy na utyciu i staram się. Widać, że się starasz kochana. Cierpliwości A wstać o 4.30 w sobotę to trzeba być twardzielem normalnie!

j.w

[emelie]

Utrzymanie

Śniadanie: 2 tosty francuskie (razowe kromki maczane w mleku 2% roztrzepanym z jajkiem i solą) smażone na maśle z serem żółtym, pomidorem i szczypiorkiem/twarogiem półtłustym, cynamonem i dżemem malinowym; nektaryna; kawa zbożowa z mlekiem 2% i miodem

II śniadanie: grahamka z masłem, sałatą lodową, szynką z indyka, pomidorem i szczypiorkiem/masłem, sałatą lodową, jajkiem na twardo, ogórkiem konserwowym i szczypiorkiem; jabłko

Obiad: makaron pełnoziarnisty z mielonym indykiem, sosem pomidorowo - warzywnym (smażone na oleju rzepakowym) i startym parmezanem

Kolacja: sałatka (ryż brązowy, tuńczyk wsw, warzywa, dressing oliwny)

Do picia: 1,5l wody, pokrzywa, czarna herbata

[Delli]

Napisane przez morphine88

Takie sobie U.
Przybył mi kilogram, ciekawe od czego.

1. 3 pełnoziarniste budyniowe naleśniki z serkiem homo naturalnym, bananem i cynamonem.
w międzyczasie wpadło trochę orzechów, trochę jogurtu i jakiś tam pierdół od hostessy w markecie.
2. 2 libańskie szaszłyki z kurczakiem, papryką i pomidorem, 1/2 woreczka brązowego ryżu, dip czosnkowo-jogurtowy, sałatka z papryki i ogórka. Mmmm
25 minut biegu + 15 minut siłowych
3. mały kawałek (kupnego) ciasta marchewkowego z jabłkami, 3 wafle ryżowe z 1/2 puszki tuńczyka wsw.
4. 2 kromki chleba graham z masłem orzechowym/z twarogiem i musem pepperoni, pomidor.
po: wiadomo, co będzie marchewki i herba.

zerknie ktoś?

Co tu więcej pisać - jak zwykle- świetny jadłospis!

[yudi]

No, mam nadzieję, że jest poprawa

RRRRRR

Poproszę

Iśn: miseczka twarogu z 2 łyżkami jogurtu nat. i mała łyżeczką dżemu brzoskwiniowego, kawa z mlekiem
obiad: 2 spore naleśniki ze szpinakiem i sosem pomidorowym (restauracja)
kolacja: pół paczki warzyw na patelnię z sosem czosnkowym na jogurcie

Wstałam bardzo późno, stąd 3 posiłki.

[Magdalena0603]

Napisane przez yudi

No, mam nadzieję, że jest poprawa

RRRRRR

Poproszę

Iśn: miseczka twarogu z 2 łyżkami jogurtu nat. i mała łyżeczką dżemu brzoskwiniowego, kawa z mlekiem
obiad: 2 spore naleśniki ze szpinakiem i sosem pomidorowym (restauracja)
kolacja: pół paczki warzyw na patelnię z sosem czosnkowym na jogurcie





Wstałam bardzo późno, stąd 3 posiłki.

?????????
co to jest w ogóle?

[morphine88]

Napisane przez Delli

Co tu więcej pisać - jak zwykle- świetny jadłospis!

dziękuję za ocenę

Napisane przez Magdalena0603

?????????
co to jest w ogóle?

szczerze mówiąc moim zdaniem to normalny jadłospis, gdyby wpadł czwarty posiłek. Ale jeśli dziewczyna wstała o 12, to rozumiem .
Tylko na pierwszy rzut oka wygląda jak głodówka (choć w sumie może to być głodówka), bo nie podała dokładnych proporcji. Śniadanie mogło być ze 100g twarogu, a mogło być z kostki. Obiad jak w restauracji, to na pewno nie głodowa porcja, tylko kolacja kiepska, można było dołożyć kurczaka grillowanego.
Więc, tak jak mówiłam, dołożyć czwarty posiłek i ujdzie w tłumie, o ile porcje nie takie, jak dla wróbelka.

[daria715]

Utrzymanie.

Śniadanie; owsianka ( 5 łyżek płatków owsianych, 2 łyżki otrębów pszennych, szklanka mleka, jabłko, cynamon, brzoskwinia) + łyżka słonecznika.

Obiad; 5 pierogów ruskich z masłem; 3 łychy surówki z białej kapusty.

Podwieczorek; galaretka pokrojona w kostkę z jogurtem orzechowym serduszko i dużą ilością musu jabłkowego; gotowana marchewka.

Kolacja; activia naturalna, 2,5 sporego kawałka piernika.

w ciągu dnia wpadły 2 kopiko, kawa 3in1, winogrona i maliny