..::Dieta Plaż Południowych - część IV ::..

[kaszellek]

Napisane przez kwakwa_1

PriVativ

to poważna sprawa, to wymiotowanie strasznei niszczy Twój organizm, zęby - a psychicznie Ciebie bo potem czujesz się do niczego. Musisz iśc do jakiegoś specjalisty. Jak to się wogóle stało że do tego doszło? Przecież osiągnełaś swoją wymarzoną figukę!

Napisane przez PriVativ

No wlasnie ja sama niewiem jak do tego doszlo!! Osiagnelam cel. Cieszylam sie. A Tu takie Coś..

Dziewcyzny, ale właśnie dlatego mówię, że forum nie pomoże, że trzeba iść do psychologa. Priv i tak ma wielki krok do przodu na swojej drodze w walce z CHOROBĄ bo jest jej świadoma. Chce coś z tym zrobić. To już jest sukces ogromny Tylko potrzebna jest współpraca ze specjalistą, bo bulimia (jak każde ED) to taki końcowy efekt jakiegoś łańcucha. Nie bierze się znikąd. I dlatego ta specjalistyczna pomoc. My napiszemy "nie wymiotuj" no ale co to da, jak tak naprawdę problem siedzi głębiej?

Napisane przez ~Olya~

hey ho dziewczyny

ja wróciłam z majóweczki... mmm było tak super, że brakuje mi słów
oczywiście miałam nie pić... no ale wyszło inaczej... a z jedzeniem? nie było to typowe SB... po pierwsze jadłam bardzo mało... (nie miałam apetytu w ogóle)... po drugie zgrzeszyłam tylko połową kiełbaski z grila i kebabem (ale samo mięsko) za to żadnych czipsów, pieczywa, słodyczy, orzeszków nie było a alkohol to przewaznie winko

a co najlepsze? schudłam... dopieor teraz wszyscy zauważają (jeszcze tylko chce z 2kg... bo mówią, że będę juz jak wieszak wyglądała) niestety jeszcze sie nie ważyłam... ale jesli chodzi o cm to w tym tyg.:

-1 cm pod biustem
-1 cm w biuście
-2 cm w talii
-1cm w biodrach
-1cm w udach


musze sie wybrac an zakupy bo wszytskie ciuchy na mnie wiszą... i wyglądam jak dziad. Chociaz to i tak nie zmienia faktu, że jestem przeszczęśliwa
i przyciemniłam włosy sobie a w tym tygodniu lece sie poopalać troszkę na solarium bo bladzioch jestem straszny...
i w ogóle gadam głupoty

bo... Ola pierwszy raz od półtora roku spotkała faceta, który jej się naprawdę spodobał i spedzilismy razem przez ostatnie dni tyle fajnych chwil A co najwazniejsze... to już uwolniłam sie od tęsknoty za eksem... juz mam to gdzieś... i ehhh... fajnie


ah ten maj... w głowach anm przewraca



[dzisiaj ponadrabiam zaległości ]

trzymam kciuksy za rozwój znajomości

[kwakwa_1]

Napisane przez ~Olya~

hey ho dziewczyny

ja wróciłam z majóweczki... mmm było tak super, że brakuje mi słów
oczywiście miałam nie pić... no ale wyszło inaczej... a z jedzeniem? nie było to typowe SB... po pierwsze jadłam bardzo mało... (nie miałam apetytu w ogóle)... po drugie zgrzeszyłam tylko połową kiełbaski z grila i kebabem (ale samo mięsko) za to żadnych czipsów, pieczywa, słodyczy, orzeszków nie było a alkohol to przewaznie winko

a co najlepsze? schudłam... dopieor teraz wszyscy zauważają (jeszcze tylko chce z 2kg... bo mówią, że będę juz jak wieszak wyglądała) niestety jeszcze sie nie ważyłam... ale jesli chodzi o cm to w tym tyg.:

-1 cm pod biustem
-1 cm w biuście
-2 cm w talii
-1cm w biodrach
-1cm w udach


musze sie wybrac an zakupy bo wszytskie ciuchy na mnie wiszą... i wyglądam jak dziad. Chociaz to i tak nie zmienia faktu, że jestem przeszczęśliwa
i przyciemniłam włosy sobie a w tym tygodniu lece sie poopalać troszkę na solarium bo bladzioch jestem straszny...
i w ogóle gadam głupoty

bo... Ola pierwszy raz od półtora roku spotkała faceta, który jej się naprawdę spodobał i spedzilismy razem przez ostatnie dni tyle fajnych chwil A co najwazniejsze... to już uwolniłam sie od tęsknoty za eksem... juz mam to gdzieś... i ehhh... fajnie


ah ten maj... w głowach anm przewraca



[dzisiaj ponadrabiam zaległości ]

a ja właśnei nei wiem co robić z tymi mega zakupami bo z jednej strony to wszystko na mnei wisi i wyglada to śrenio ciekawie a z drugiej strony t nadal przecież się odchudzam i marze o tym żeby pozbyć się jeszcze 8 kg więc jeśli by mi się to udało to te ubranka które teraz kupię to i tak spadną ??

[Kaszkiecik Lover]

Dzień dobry Wszystkim! Ja tak właśnie myślę, jak to się wyśmigać od pisania 3 referatów i dwóch pokazów slajdów Jak nigdy chce mi się ćwiczyć, a tu przede mną jeszcze tyle roboty (i to niestety siedzącej, przy kompie ) Muszę się z tym szybko uwinąć, a do tego na sprawdziany poduczyć Cholera mam dość - koniec roku już prawie, a my zamiast odpoczywać to co raz więcej nauki mamy Na śniadanko był omlecik, na drugie orzeszki nerkowca, bo mi się produkty pokończyły

Ja też chcę Was "mieć" na naszej-klasie, oto mój profil
http://nasza-klasa.pl/profile/10427194

[Szatanka]

Witam wizażanki
Od kilku dni próbowałam stosować dietę SB,ale musiałam zlamać jej zasady gdyż zatrzymał mi się metabolizm...a jadłam często i zalecane potrawy...stosowałam ją krótko bo 2,3 dni. Dopiero kiedy zjadłam chleb razowy z szyneczką, ogóreczkiem to momentalnie coś się ruszyło. Nie wiem o co chodzi- zawsze miałam na opak bo np. po czekoladzie, slodyczach, które ją zawieraly miałam bardzo szybki metabolizm, a kiedy chcę przejść na zdrowsze żywienie on po prostu staje.
Co to znaczy? Bo ja już nic nie rozumiem.Czy ta dieta nie jest dla mnie? Chciałabym zrzucić z 4,5 kg...
Właśnie zjadłam dwie kostki czekolady i już ciągnie mnie do toalety :p

[Szatanka]

Witam wizazanki
Od kilku dni próbowalam stosowac diete SB,ale musialam zlamac jej zasady gdyz zatrzymal mi sie metabolizm...a jadlam czesto i zalecane potrawy...stosowalam ja krótko bo 2,3 dni. Dopiero kiedy zjadlam chleb razowy z szyneczka, ogóreczkiem to momentalnie cos sie ruszylo. Nie wiem o co chodzi- zawsze mialam na opak bo np. po czekoladzie, slodyczach, które ja zawieraly mialam bardzo szybki metabolizm, a kiedy chce przejsc na zdrowsze zywienie on po prostu staje.
Co to znaczy? Bo ja juz nic nie rozumiem.Czy ta dieta nie jest dla mnie? Chcialabym zrzucic z 4,5 kg...
Wlasnie zjadlam dwie kostki czekolady i juz ciagnie mnie do toalety :P

[kaszellek]

szatanka
a jadłaś dużooooo warzyw??

[Szatanka]

Tak, jadłam, na pewno więcej niż zwykle. Wczorajszy obiad składał się głownie z warzyw...

[telik]

Witam bikiniary moje śliczne

Kama normalnie niezły ten wpis był, jak sie czujesz dzisiaj.
Kaszelku przesyłam moc energii do cwiczen slodka jstes pozwolilam sbie ddac na nk
PRIV Kochana to ze sytuacja jest pwazna to dziewczyny juz napisaly pozosaje trzymac kciuki i wroc do nas na plaze
olya gratuluje wynikow
Nedda i hihi dziekuje ze zachecilyscie mnie do cwiczen bo mam tyyyyle energii

ech nie napisalam wczorajszego menu bo stracha bo baciki jak nic
9.00 1/4 gej-fruta
do 10 aeroby
10 wiesniak z pestkami dynii i slonecznikiem
12.30 2 kromki razowca z wiesniakiem i lososiem i ogoras swiezy
15 cholerne lody
17 2 kawalki margarity na cienkim spodzie+grecka salatka
19.30 cwiczonka silowe
20.30 wiesniak z lososiem


no wlasnie i chodzi o te 2 kawalki pizzy co prawda doktrek w przewodniku pisze o takiej pizzy-ograniczac wiec niby raz na jaais czas ale moja waga mowi :telik zapomnij o pizzy . na wadze czesciej jest 62 niz 61 wiec i opis bedzie trzeba zmieniac poczekam jeszce 2-3 dni i jak cos t zmieniam

i tak myslalam od jutra przejsc na I faze bo ten zastoj to za dlugi juz...ale ta mysle i mysle ze jak bede sie katowac zmniejszac dawki i zdychac sie na silowni to co schudne do wymarzonych 59kg i czy bede szczesliwszym telikiem z jedną oponką na brzuchu mniej? no moj maly rozumek mowie mi ze nie bede szczesliwsza, 2 czy 3 kg nie zmieniają ludzkiego zycia a tym bardziej kawalek pizzy nic nie zmieni. Reasumując najwazniejsze jest ze zdrowo sie odzywiam jestem usmiechniętym telikiem i nie mam zamiaru zalowac tych dwoch kawałków pizzy. i juz i tyle alodów to zaluje bo to jednak nic specjalnego...

kocham was, ciesze sie ze was tu znalazlam, moze jestem ofiarą wirtualnego swiata ale dobrze mi z tym

ach i przepraszam ze sie tak rozpisalam ale jakos teki sentyment mnie dopadl
no to ide do kina

edit sorki za literowki ale na nowym komputerze tzta wszystko jest inne

[Ahcak]

Szatanka...
Na I fazie SB często zdarzają się zaparcia, ale nie muszą. Podstawą wszystkiego jest błonnik, którego dostarczanie jest przez pierwsze 2 tygodnie ograniczone, bo nie jemy owoców ani produktów zbożowych. Dlatego tak ważne jest jedzenie warzyw, warzyw do śniadania, II śniadania, obiadu, kolacji, najwyżej deserek można zjeść bez Bo można skomponować posiłki według zasad SB a mogą nie zawierać warzyw, np. Można jeść cały dzień sery, deserki, omlety na słodko i będzie bezgrzesznie. Ale nie o to chodzi...
I faza to jedzenie chudego mięsa i serów z ogromną ilością surówek i sałatek. Spróbuj jeszcze raz i pilnuj tego. Jeżeli nie załatwisz się co dzień na I fazie tylko co 2 dni, to nie jest źle, ale na II fazie już wszystko OK, a po miesiącu już nawet się nie myśli o tym, bo metabolizm jest uregulowany.
Miałam przed diet zawsze problemy z wypróżnianiem, a teraz codziennie, 1 lub 2 razy dziennie odwiedzam kibelek

[Szatanka]

Aha, moim problemem jest "wystający" brzuszek po posiłkach. Rano jest płaściutki, po prostu idealny, a kiedy już coś zjem jego obwód powiększa się.Bardzo się powieksza... Wiem już,że jest to spowodowane węgl. i nawet zauważyłam,że jak zjem jogurcik czy twarożek na śniadanie jest trochę mniejszy niż zawsze. Choć to też zależy ile tego zjem...
Dodam,że jestem bardzo aktywna fizycznie, regularnie trenuję

[Szatanka]

Napisane przez Ahcak

Szatanka...
Na I fazie SB często zdarzają się zaparcia, ale nie muszą. Podstawą wszystkiego jest błonnik, którego dostarczanie jest przez pierwsze 2 tygodnie ograniczone, bo nie jemy owoców ani produktów zbożowych. Dlatego tak ważne jest jedzenie warzyw, warzyw do śniadania, II śniadania, obiadu, kolacji, najwyżej deserek można zjeść bez Bo można skomponować posiłki według zasad SB a mogą nie zawierać warzyw, np. Można jeść cały dzień sery, deserki, omlety na słodko i będzie bezgrzesznie. Ale nie o to chodzi...
I faza to jedzenie chudego mięsa i serów z ogromną ilością surówek i sałatek. Spróbuj jeszcze raz i pilnuj tego. Jeżeli nie załatwisz się co dzień na I fazie tylko co 2 dni, to nie jest źle, ale na II fazie już wszystko OK, a po miesiącu już nawet się nie myśli o tym, bo metabolizm jest uregulowany.
Miałam przed diet zawsze problemy z wypróżnianiem, a teraz codziennie, 1 lub 2 razy dziennie odwiedzam kibelek

Bardzo możliwe. Przestraszyłam się bo zwykle szłam do kibelka 2 razy dziennie "na dłużej", a teraz nic...
Zastanawiam się czy zastąpienie diety SB jedzeniem z cukrami złozonymi też przyniesie jakiś efekt...chodzi mi o to,że zrezygnuję z białego pieczywa, ziemniaków, makaronów...zastąpię to pieczywem razowym itd. Ze wzg na mój tryb życia będzie mi bardzo trudno utzymać się przy tej diecie. Myślicie,że mogę w ten sposób stracić 4,5 kg?

Dziewczyny a co robicie jak idziecie na imprezę? Teraz mam pełno imprez urodzinowych(prawie co tydz),a wiadomo z czym to się wiąże...

[elffee]

takie znalazlam fajne dwa przepisy:
http://www.polki.pl/kuchnia_przepisy...,10006773.html
http://www.polki.pl/kuchnia_przepisy...,10008824.html

w oogle bardzo duzo tam fajnych prostych dan polecam

[jennuś]

łoooo nie bylo mnie troszke

ale juz jestem i wracam na plażę od jutra, na druga faze, tzn I faza z elementami drugiej bo zamierzam duzo cwiczyc wiec na I fazie nie pociagnelabym dlugo tak, musze jesc pelnoziarniste produkty i owoce bo nie wytrzymalkabym po prostu

dziekuje a zaproszenie do bikiniar

[wykrasana]

Napisane przez elffee

takie znalazlam fajne dwa przepisy:
http://www.polki.pl/kuchnia_przepisy...,10006773.html
http://www.polki.pl/kuchnia_przepisy...,10008824.html

w oogle bardzo duzo tam fajnych prostych dan polecam

Oj nie kuś
Ja wrócilam z grilla ( zaskoczyła nas burza) i na szczęscie nic nie zjadłam Zaraz ide zjeść jakiegoś pomidorka


Edit: Jade na rower, trzymajcie kciuki żeby mnie żaden deszcz nie zaskoczył

[kwakwa_1]

a ja już po obiadku...jakoś leci ten 4 dzień...jutro ważenie...oby było coś mniej...
ale nei jest tak trudno jak myślałam na początku, naszczęście to jedzonko co można jeść to smaczne jest i nie ma extra małych porcji...

dziś na obiadek była rybka z broklułami a na śniadanko jajka na miękko
na kolacyjke nie mam jeszcze pomysłu ale coś z wieśniakiem powinno być chyba

a bikiniar dochodzi i dochodzi a co jedna to ładniejsza wiecie myślę że gdybyśmy się gdzieś kiedyś spotkały to nikt by sie nie domyślił że to zlot dziewczyn na diecie - raczej obstawiali by że fotomodelek

[k_asiaczek]

Napisane przez telik

kasiaczku looknij na maila
wróciłam do domku co by swój błąd naprawic o Pani

kasiaczek dziękować

Napisane przez Wiolka525

Kasiaczku pewnie, że pamiętamy, jak sie lubi to się nie zapomina

oj Siostry chyba teliczek mnie zaraziła przez łącza internetowe i chorutka jestem
a od jutra nowa misja

[jennuś]

ooooooooo dobry pomysł z tym spotkaniem
najlepsze to jak bysmy sie spotkaly w jakimś barze, przychodzi kelner, a wszystkie bikiniary, 15 osb czy wiecej zamawiają wode mineralną

[Nedda]

Dzień dobry,dzisiaj pogoda deszczowa...Ehhh...
Za to u mnie dzisiaj 60kg. na wadze

Ale...

Dzisiaj(for Kaszelek )

S-siemie lniane ze szkl.mleka plus cynamon,kilka rozyczek kalafiora ok.150 kcal.
O-piers z kury100g.,brokuly200g.,so s chrzanowy ok.300kcal
P-kawa z mlekiem 50kcal
K-salatka grecka ok.300 kcal.
----------razem.ok.800kcal (za malo wiem,ale dzisiaj taki dzień w drodze)

[onaella]

hej Kochane

ja wczoraj wieczorkiem jadłam takie grilowe pyszności, że do tej pory ślinka cieknie, nie były one ściśle Sb ale stwierdzam, że raz na jakis czas można zjeść i coś kalorycznego bo przeciez orgniazm od razu nie zostawi tego w tłuszczyku, co innego jak bym codziennie tak jadła.

A teraz siedze i sie męcze nad programem prfilaktycznym, ehhh...mam od podstaw wymyśleć jakiś a mi tu weny brak, nawet konkretnego tematu jeszcze nie mam, buuuu

a muszę to napisać bo kolejna praca w kolejce czeka, tym razem z edukacji zdrowotnej i znowu jeszcze tematu nie wymyśliłam, ale chyba napisze o problemie anoreksji. Napisze cos o samej chorobie, a w między czasie dam kilka zasad zdrowego odzywiania, które dzieki Sb poznałam
W ogóle to chciałam napisac o samej istocie diety SB ale nie mam do tego odpowiedniej literatury a bez niej nie przejdzie.

ide dalej wytęrzać szare komórki, zobaczymy co z tego będzie

buziaki

[tiara]

Hello!
Ja juz po obiadku. Byla salatka z roznych rodzajow salat, mozzarelli, pomidorow i oliwek z anchois. Mniaaam Na 5 zmykamy na grilla do znajomych i jak tu sie powstrzymac od drinkowania...
W tym tygodniu mam plan byc codziennie na Vacu Well i sprobuje pod to ustawic moj tydzien.

Buziunie milego wieczorka kobitki!

[Ahcak]

Kurza twarz... normalnie każdego dnia coraz bardziej kocham SB... ostatnio co chwilka jem jakieś nowe potrawy, to jest super.... a dzisiejszy obiad mmmm

Sałatka:
Pierś pokrojona w kostkę, zamarynowana kilka godzi wcześniej w oliwie z różnymi ziołami: papryka ostra i słodka, tymianek, oregano, pieprz cayenne i ziołowy, czosnek.
Gotowany seler
Gotowana marchewka
Gotowana pietruszka
Ogórek kiszony
Koperek
Jogurt naturalny
Troszkę majonezu

PYCHOTKA

[carmelova]

Wlasnie tez zjadlam swoj obiadek Bartek usmazyl nalesniki razowe a ja przyrzadzilam 4 rodzaje farszu (soczewica z pomidorem w stylu mexico, twarozek zwykly, twarozek z owocami i ostatnie to banan z kakao ). Zjadlam tylko 2 i chyba pojde spac. Koszmarna pogoda :/

[Domi22]

Hello, wlasnie przebrnelam przez dwie strony zaleglosci

Napisane przez telik

i tak myslalam od jutra przejsc na I faze bo ten zastoj to za dlugi juz...ale ta mysle i mysle ze jak bede sie katowac zmniejszac dawki i zdychac sie na silowni to co schudne do wymarzonych 59kg i czy bede szczesliwszym telikiem z jedną oponką na brzuchu mniej? no moj maly rozumek mowie mi ze nie bede szczesliwsza, 2 czy 3 kg nie zmieniają ludzkiego zycia a tym bardziej kawalek pizzy nic nie zmieni. Reasumując najwazniejsze jest ze zdrowo sie odzywiam jestem usmiechniętym telikiem i nie mam zamiaru zalowac tych dwoch kawałków pizzy. i juz i tyle alodów to zaluje bo to jednak nic specjalnego...

Ja wczoraj powrocilam na I faze i jest OK. Lepiej się czuje i myśle, że kilogramy, a raczej dekagramy po woli spadaja...Moim zdaniem na tydzien warto powrocic na If.

Napisane przez elffee

takie znalazlam fajne dwa przepisy:
http://www.polki.pl/kuchnia_przepisy...,10006773.html
http://www.polki.pl/kuchnia_przepisy...,10008824.html

w oogle bardzo duzo tam fajnych prostych dan polecam

Przepisy super!Zawijaski kiedys robilam (troche inny sposob), ale sa bardzo smaczne. Miesko w sezamie musze wybrobowac

Moj jadlospis:
S. 6 rzodkiewek i kawa z mlekiem
O. piersc z kuczaka z grilla (od wczoraj) i surowka
P. orzechy arachidowe
kawa z mlekiem
K? - pewnie duzo warzyw, bo dzisiaj z nimi cienko bylo...

No i wieczorkiem cwiczenia, bo jutro pierwszy egzam - hiszpański, gramatyka - więc trzeba sie odstresowac i dotlenic mozg...

Aha, odnalazlam Was na NK

[onaella]

Domi22 to Ty jesteś Dominika B.

[Nedda]

Napisane przez tiara

Hello!
Ja juz po obiadku. Byla salatka z roznych rodzajow salat, mozzarelli, pomidorow i oliwek z anchois. Mniaaam Na 5 zmykamy na grilla do znajomych i jak tu sie powstrzymac od drinkowania...
W tym tygodniu mam plan byc codziennie na Vacu Well i sprobuje pod to ustawic moj tydzien.

Buziunie milego wieczorka kobitki!

No i jak z tym Vacu Well?Widac rezultaty?Bo ja bym udka swoje odchudzila i ciekawa jestem jakie rezulaty

Carmi i Ahcaczku zazdroscze pysznego obiadku

[Domi22]

Napisane przez onaella

Domi22 to Ty jesteś Dominika B.

[onaella]

Napisane przez Nedda

No i jak z tym Vacu Well?Widac rezultaty?Bo ja bym udka swoje odchudzila i ciekawa jestem jakie rezulaty

a wiesz, że ja szuakłam tego u nas w Lublinie i nawet znalazłam, ale cena mnie troszkę zniechęciła, ale w sumie jak by dawało jakieś powalające efekty to może i bym sie skusiła

[Ahcak]

Napisane przez Domi22

Ja wczoraj powrocilam na I faze i jest OK. Lepiej się czuje i myśle, że kilogramy, a raczej dekagramy po woli spadaja...Moim zdaniem na tydzien warto powrocic na If.


Przepisy super!Zawijaski kiedys robilam (troche inny sposob), ale sa bardzo smaczne. Miesko w sezamie musze wybrobowac

Moj jadlospis:
S. 6 rzodkiewek i kawa z mlekiem mdleję czy to jest twoje śniadanie??? gdzie białko? gdzie przynajmniej 200-300 kcal? Śniadanie to najważniejszy posiłek na rozruch organizmu po śnie! Gdzie II śniadanie?
O. piersc z kuczaka z grilla (od wczoraj) i surowka
P. orzechy arachidowe
kawa z mlekiem
K? - pewnie duzo warzyw, bo dzisiaj z nimi cienko bylo... no i + białko mam nadzieję

No i wieczorkiem cwiczenia, bo jutro pierwszy egzam - hiszpański, gramatyka - więc trzeba sie odstresowac i dotlenic mozg...

Aha, odnalazlam Was na NK

Czerwone to moje

Kochanie nu nu nu nieładny jadłospis, w sumie tylko 2 posiłki, tzn tego ostatniego jeszcze nie ma, ale mam nadzieje, że będzie! Następnym razem będę biła w pupę za takie coś. Chcesz sobie krzywdę zrobić? Jeżeli tak zawsze jesz to nie dziwie się, że masz ciągotki i trudno nie grzeszyć, ale jak sie je tak mało to nic dziwnego. No i po takiej nieładnej redukcji jojo murowane nu nu nu nu I nie za długo na tej I fazie plix plox

[jennuś]

dobra teraz to sie załamałam

przeczytałam w gazecie ze osoby chore na tarczyce maja o wiele wolniejszan przemiane materii co za tym idzie tycie, a poza tym jezeli te osoby chca byc szczuple to proces odchudzania przebiega u nich o wiele wolniej i gorzej jak u zdrowych osob

ja wiedzialam ze przez to przytylam ale nie zdalam sobie sprawy z tej drugiej czesci zdania no to teraz koniec jezeli chce byc szczupla i osiagnac moja wymarzona figure sprzed poltora roku to musze sie na amen pozegnac z niedobrym jedzeniem i codziennie katowac cwiczeniami zeby jakos wygladac

ehh, czyli od jutra powrot do realizacji marzen i jezeli cos mi przeszkodzi to nie recze za siebie, skooie sobie tylek jak sie poddam

ehh smutno mi bo w 3 tyg to ja nie bede laska

[lolly_girl]

czesc dziewczyny
kurcze ze dwa dni mnie u Was nie było imprezuję od czwartku i dopiero dzisiaj skończyłam.. a co najgorsze ............. wczoraj zgrzeszyłam.. pierwszy raz! byłam taka głodna (po piwie!) że o 1 w nocy zjadłam hot doga z orlenu (boże jakie to pyszne było) a do tego pol paczki paluszków, miałam jeszcze wafelki ale ich nie ruszyłam.. na stacji nie było nic co mogłabym zjesc... nic SBowskiego
a teraz źle się czuję;( z tym ze to zjadłam
a jutro matura... bedzie 3mac kciuki? ;D