2009-09-04, 22:29 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 299
|
Nie umiem się uczyć!!! :(
Dziewczyny, ratujcie mnie!
Jestem w klasie maturalnej, co jak wiadomo wiąże się z ogromną ilością nauki. I tutaj zaczyna się mój problem: kompletnie nie potrafię się uczyć. Przez całą podstawówkę byłam jedną z najlepszych uczennic. W gimnazjum też byłam dość dobra, chociaż już wtedy zaczynałam zauważać, że coś jest ze mną nie tak. Kiedy poszłam do liceum myślałam, że oszaleje. Nauki w brud. No i zgodnie z przypuszczeniami: oszalałam. Zorientowałam się, że mogę czytać jedno zdanie po kilka, kilkanaście, czy kilkadziesiąt razy, nic z niego nie rozumieć i nie móc zapamiętać. Przeczytanie jednej strony książki zajmuje mi tyle, co innym przeczytanie całego rozdziału. W dodatku wszystko mnie rozprasza. Co chwilę muszę a to spoglądać na komórkę, czy ktoś tam do mnie nie napisał, a to iść do kuchni po herbatę, a to zajrzeć do zeszytu, czy coś tam mam zapisane, a to sprawdzić ile mam atramentu w piórze, etc, etc... W rezultacie siedzę po nocach (nierzadko do rana), a mimo tego efekty marne... Nie ma ani jednego przedmiotu, który by mi dobrze szedł. Oceny mam okropne, chociaż kuję więcej niż niejeden dobry uczeń. Myślałam, że może zależy to trochę od zmęczenia, bo w poprzedniej klasie nawet zdarzało mi się zasypiać na książce. No i często bolała mnie głowa (chyba od małej ilości snu), co dodatkowo mnie rozpraszało. Ale przecież dopiero co skończyły się wakacje i powinnam być wypoczęta, tym bardziej że sypiałam długo jak nigdy! A tu znowu klapa, bo już nie potrafię się na niczym skoncentrować. Wczoraj próbowałam się uczyć, a dzisiaj czytać lekturę. Potrafię gapić się w tekst i myśleć o czymś innym (albo może i o niczym, bo często nawet nie pamiętam o czym przed chwilą myślałam i czy w ogóle). Czasem chociaż wodzę oczami po literkach, a czasem po prostu wpatruję się w jeden punkt. Kompletnie nic do mnie nie dociera. Nie wyrabiam się z przeczytaniem do końca zadanego działu na sprawdzian, a co dopiero z nauczeniem się go. Nawet zapamiętanie jednej krótkiej regułki graniczy z cudem. Na lekcjach też praktycznie nie słucham, bo wszelkie chęci i próby i tak kończą się zamyśleniem. Mało tego, ostatnio pani w szkole poprosiła nas o sprawdzenie testu ABCD. Ona czytała odpowiedzi, a my mieliśmy sprawdzać, czy ktoś dobrze zaznaczył. Oczywiście od razu się pogubiłam i potrzebowałam dwa razy tyle czasu co inni... Co innego jest, kiedy czytam coś niezwiązanego ze szkołą. Nie dość, że wszystko rozumiem to jeszcze robię to dosyć szybko. Gdy z kimś rozmawiam też raczej nie mam problemu, chociaż czasem łapię się na tym, że po prostu przestaję słuchać mojego rozmówce i myśleć o czymś innym Potem chłopak się na mnie wkurza, że połowy z jego opowiadania nie zrozumiałam albo się wyłączyłam. Ale to na szczęście nie zdarza się tak często i nie jest takie uciążliwe. Ostatnio zastanawiałam się nad kupnem jakichś specyfików na pamięć i koncentrację typu lecytyna, ale nie wiem czy to nie pic na wodę. Szukałam jeszcze różnych ćwiczeń na skupienie, ale w rezultacie stwierdziłam, że to zajmuje za dużo czasu, którego i tak ciągle nie mam... Ogólnie jestem strasznie ospała, nerwowa, wiecznie zestresowana i bez chęci do życia. Przetrzepałam już najrozmaitsze strony, wątki na forach itp, ale nie znalazłam czegoś, co stanowiłoby bezpośrednio o moim problemie. Proszę, pomóżcie mi, bo w końcu chodzi o naukę do matury, a tego nie mogę olać, tym bardziej, że mam wysoko postawioną poprzeczkę Nie wiedziałam, gdzie umieścić ten wątek, więc proszę go przenieść jeśli się tu nie nadaje... |
2009-09-04, 22:38 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Jesteś zbyt nerwowa. Na początek spróbuj się zrelaksować.A potem powalcz o koncentrację.Pomaga w tym czytanie, nawet takie dla przyjemności,słuchanie radia, bieganie i łykanie kwasu foliowego oraz magnezu.
|
2009-09-04, 22:44 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Może zacznij regularnie brać magnez na koncentracje i polepszenie nastroju ?
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
2009-09-04, 22:48 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 186
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
ja na Twoim miejscu zrobiłabym sobie badania, bo to mi jakoś podchodzi pod zaburzenia hormonalne, siostra miała podobnie i się okazało, że ma coś nie w porządku z tarczycą..
|
2009-09-04, 23:15 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 684
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
To wyłącz komputer, komórkę. Zrób sobie jedzenia i picia na zapas żeby nigdzie nie chodzić, faktycznie może coś spróbuj na koncentrację - ciągle reklamują Sesję, ale nie wiem, bo nigdy nie brałam.
I wcześniej poprzedniczka może mieć troszkę racji, tarczyca (nadczyność i niedoczynność) mogą mieć takie objawy. Może pójdź po prostu na usg żeby zobaczyć czy coś tam masz, jest to bezbolesne i możesz skierowanie dostać od rodzinnego.
__________________
Nowy wątek perfumeryjny (wymienię perfumy Chopard Happy Spirit Bouquet D'Amour + Venezia Laura Biagiotti): https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1155971 Specjalistka ds. wymarzonych wakacji
|
2009-09-04, 23:16 | #6 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Cytat:
A tak poza tym, to w kiedy nie możesz się skupić na tym co czytasz, polecam czytanie na głos. Ja zawsze tak robię jak jestem zmęczona. Wtedy siłą rzeczy bardziej się koncentrujesz na tekście bo go słyszysz
__________________
WYMIANA |
|
2009-09-04, 23:52 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Przede wszystkim zrelaksuj się. Nie stawiaj sobie nierealnych celów typu "dzisiaj nauczę się cały rozdział o genetyce". lepiej rozdzielać naukę na kilka dni. Najpierw poznac podstawowe pojecia, potem je utrwalić, a dopiero jak bedziesz w stanie nimi się płynnie posługiwać przejść do trudniejszych rzeczy. Inaczej wszystko ci sie pomiesza.
"Zorientowałam się, że mogę czytać jedno zdanie po kilka, kilkanaście, czy kilkadziesiąt razy, nic z niego nie rozumieć i nie móc zapamiętać." nie musisz zapamiętać zdania. nie ucz sie na pamięc postaraj się raczej zrozumieć o czym czytasz. Jakim jeste stypem ucznia?tj. wzrokowcem, słuchowcem, empirycznym itp. spróbuj róznych metod: powtarzaj głośno, rysuj grafy, wykresy, mini komiksy (historia)
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
2009-09-04, 23:56 | #8 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Jakbym czytała o sobie..nie znalazłam na to niestety żadnego rozwiązania mimo tego, że jechałam na trójach maturę zdałam bardzo dobrze. Na studiach jest już ciężej, ale na szczęście uczę się tego, co lubię, więc gładziej wchodzi. Ale wciąż mi z tym ciężko.
|
2009-09-05, 00:17 | #9 | ||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Cytat:
Nie jesteś skupiona na tyle, by czytając przyswajać wiedzę. W tym momencie jedynie odczytujesz treść zawartą w książce, widzisz litery i zdania, materiał do wyuczenia, a nie konkretną informację. Ja rozwiązałam już ten problem, ale każdy musi znaleźć sobie odpowiednią metodę o czym napiszę za chwilę... Cytat:
Moja rada: najpierw przeczytaj cały rozdział jak powieść. Nie ucz się, nie zapamiętuj, po prostu przeczytaj. Po pewnym czasie wróć do tego materiału i przerób go bardziej wnikliwie. Nie zostawiaj nauki na ostatnią chwilę! Spróbuj podkreślać w tekście ważniejsze informacje kolorowym markerem (pojedyncze, kluczowe dla zrozumienia tekstu wyrazy, ewentualnie zdania). Jeżeli jesteś wzrokowcem, takie podkreślenia pomogą Tobie przy powtórce. Co do rozpraszania: najpierw rozłóż sobie naukę na kilka dni (nie na ostatnią chwilę), to presja będzie mniejsza i powolutku spróbuj siłą woli oduczyć się "majdrowania" przy komórce, czy chodzenia po mieszkaniu. Nie rób tego zbyt gwałtownie, bo będziesz sfrustrowana i jedyne o czym będziesz myśleć podczas nauki, to kiedy w końcu będziesz mogła zrobić to, czy owo. Cytat:
Możesz być np. hipotonikiem (jak ja), a to dość w znacznym stopniu może pogorszyć komfort życia (w tym nauki). Cytat:
Cytat:
Cytat:
Rozpisałam się tak, ponieważ miałam bardzo podobne problemy w klasie maturalnej. Mam nadzieję, że uporasz się z problemem i zdasz bardzo dobrze maturę. Trzymam kciuki i pozdrawiam.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan Edytowane przez Kira87 Czas edycji: 2009-09-05 o 00:21 |
||||||
2009-09-05, 00:25 | #10 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Może powinnaś zainteresować się zdrowiem, bo to co opisujesz brzmi dość niepokojąco - chyba każdy czasem ma taki dzień, czy taki tydzień że się za nic nie może skupić, ale kiedy taka sytuacja trwa non stop to już trochę dziwne. Może właśnie hormony, a może niedobór jakichś składników/witamin?
|
2009-09-05, 00:29 | #11 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Cytat:
Pierwsze co przyszło mi na myśl to: anemia, niedociśnienie. W dalszej kolejności pomyślałam o hormonach.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
2009-09-05, 08:25 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Po pierwsze przebadaj sobie krew, żeby wykluczyć jakieś zdrowotne dolegliwości (bo przewlekłe zmęczenie jest alarmujące).
Po drugie zabierając się do nauki nie bądź głodna, żebyś nie musiała robić od razu przerwy na jedzenie, weź ze sobą do pokoju przekąski w postaci np. orzeszków (ponoć dobrze robią na koncentrację) i pij dużo wody mineralnej - pokonasz nią zmęczenie. Wyłącz komórkę, komputer zamknij w szafie najlepiej, trzymaj się z dala od telewizora i zabierz się za naukę. Mnie się wydaje, że Twoim problemem z nauką jest przede wszystkim to, że nie wiesz jak najlepiej chłonie wiedzę Twój mózg. Nie każdy potrafi przyswoić sobie coś ot tak czytając - ja z wieloma "przedmiotami" mam tak, że tekst sobie mogę czytać, a po chwili nie wiem co przeczytałam i o czym wtedy myślałam - tak jak Ty! Dlatego spróbuj alternatywy - zacznij np. robić notatki. Może nie jesteś w stanie zapamiętać ogromniastego tekstu napisanego przez kogoś tam, ale jeśli napiszesz go krócej własnymi słowami lepiej do Ciebie dotrze. Poza tym pisząc też zapamiętasz - o tej metodzie piszę z własnego doświadczenia, bo mnie to pomaga. Ale popróbuj różnych form nauki - słuchanie (nagraj się i odsłuchaj - może wcale nie jesteś wzrokowcem ), rysuj wykresy i schematy...kombinuj Mam nadzieję, że coś pomogłam
__________________
|
2009-09-05, 08:50 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Może masz taka przypadłość, którą nazywa się deficytem uwagi? Powiem Ci, że ja mam dokładnie tak samo. Nigdy nie byłam w stanie nic wkuć na pamięć, na studia poszłam na to co mnie bardzo interesuje, bo wtedy sama przyswajam bez problemu tą wiedzę. Ale jak na każdym kierunku mam przedmioty, które mnie nie interesują, np. ekonomia. Jak zaczynam się uczyć wszystko mnie rozprasza - tykanie zegara, szczekanie psa za oknem, po prostu wszystko. Niestety nie mogę dać Ci gotowej rady, bo jej nie mam
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki". |
2009-09-05, 09:08 | #14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: WlKP
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Cytat:
klasa maturalna to NIC NOWEGO tylko jedna wielka powtórka.
__________________
Szczęśliwa... |
|
2009-09-05, 09:10 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Z tego, co napisałaś wnioskuję, że masz problem z koncentracją.
Dobrze Cię rozumiem Byłam w miarę zdolną uczennicą i do czasów liceum praktycznie nie musiałam się uczyć w domu Potem zaczęło się LO i problemy. Po pierwsze, to wypracuj sobie rytuał nauki. Mój wygląda tak, że muszę mieć idealny porządek na biurku i w pokoju, otwarte na oścież okno i ciepłą herbatkę pod ręką. Kiedyś do tego słuchałam cichutko muzyki, ale oduczyłam się tego. Znajdź "swój" rytuał i siedź kamieniem przez np godzinę, potem porozciągaj się, pobiegaj, potańcz i wróć do nauki. Bardzo dobrze napisała Kira co do czytania, ja tak uczyłam się biologii. Najpierw czytałam cały rozdział, a potem po akapicie, robiąc notatki i nawet przerysowując rysunki z książki ps. Plusssz active świetnie mnie wspomaga w czasie sesji
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit. 2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze. 3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów. Rozsądek przede wszystkim.
Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...! ...albo chociaż się staraj - tak jak ja Edytowane przez panierrka Czas edycji: 2009-09-05 o 09:18 Powód: dopisek :) |
2009-09-05, 09:18 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Nieziemska kraina :)
Wiadomości: 1 264
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
powinnas moim zdaniem kupić coś na pamięć i koncentrację.
Spróbuj skupić się na czytaniu.Wyłącz telefon,telewizor.Kiedy czytasz,spróbuj sobie wyobrazić tę akcję,która toczy się w książce.Ja kiedy czytam to od razu włącza mi się wyobraźnia.Kiedy w kiążce jest napisane: "dom z wielkim,zielonym ogrodem"-to od razu moja wyobraźnia idzie pełną parą i widzę piękny dom i zielony ogród.To naprawdę pomaga w zapamiętaniu ---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ---------- może i powtórki,ale nie zapominajmy,że zbliża się matura a autorka nie może skupić się na nauce
__________________
pod innym nickiem... |
2009-09-05, 12:27 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Skąd ja to znam Hmm ja na początku musiałam się zmusić, żeby usiąść, kusiło mnie, żeby gdzieś pójść , ale się nie dałam. Wystarczy się skupić przez pierwsze minuty, a potem sama się wciągniesz i łatwiej będzie wchodzić. Dodatkowo ja robiłam sobie notatki - streszczałam podręcznik. Przepisywałam niedbale napisane notatki z zeszytów na czysto. I uczyłam się partiami. Czytałam kawałek tekstu starając się go zapamiętać. Potem następny kawałek tekstu. I kiedy już tak opanowałam cały rozdział, powtarzałam cały w myślach od począku do końca. Metoda szczególnie polecana w nauce historii A słówek też się uczyłam partiami. Np. nauczyłam się 5 i powtarzałam, potem następne 5 i na końcu wszystkie 10 powtarzałam. Dodatkowo ucząc się pisałam sobie wszystkie słówka np. pies - dog. Zakrywałam sobie kartką część strony gdzie było brzmienie angielskie i mówiłam sobie w myślach jak brzmi.
Oczywiście Twoje trudności mogą też mieć całkiem inne podłoże. Jeśli mimo wszystko nie będziesz się mogła skupić, może warto pójść do lekarza. I nie stresuj się!!! Ja w tym roku pisałam maturę i uwierz mi. Nie taki diabeł straszny
__________________
W walce zjednoczeni!!! Vamos España |
2009-09-05, 12:41 | #18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Ja mam troszke podobnie, z tym lazeniem po herbate, luknięcie na wizaż itp tyle że ja nie potrafie wysiedzieć przy ksiazkach wiecej niz 2 godziny dziennie! ale to i tak jak juz sie wczuje, bo np teraz ucze sie do poprawki to nie potrafie wysiedziec więcej niż godzine;/ Boże poprostu nie potrafie jestem juz tak znużona, poprostu MI SIE NIE CHCE! nie wiem czy mozna cos na to poradzić Jedynym sposobem to chyba uczyć sie miesiąc po godzinie to moze naucze sie polowy materialu:P Tak planowalam ale koniec końców został mi tydzień <sciana>
Nie wiem moze sa jakies kursy motywacji ehh:P Straszna lipa. Ja sie powinnam chyba za miotłe wziąć a nie za studia:P Choć i to nie dla mnie bo mega bałaganiara jestem.. Edytowane przez Cyska Czas edycji: 2009-09-05 o 12:44 |
2009-09-05, 12:47 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Cyska ja wyłączam komputer z prądu jeżeli mam jakieś poprawki (żeby nie kusiło). Od wizażu jestem uzależniona, więc innej rady nie ma .
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
2009-09-05, 12:52 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Bo masz negatywne nastawienie do nauki. Wiesz, ze wisi nad Tobą bat matury, to uczysz sie z przymusu. Dojrzyj w tym jakis wyższy cel, ideologię i przestań kuć, a zacznij myśleć i kojarzyć .
|
2009-09-05, 12:53 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Ale to nie chodzi o wizaż(poniekąd) Tylko ogolnie że po tej godzinie czaaasem po dwóch(ale to i tak przerywane lazeniem po domu, bawieniem sie z psem:P) to nie porafie przebrnąć przez kolejne zdanie jestem tak znużona, nie chce mi sie poprostu nie moge... nie wiem czy ktos jeszcze ma tak jak ja, chyba tylko ja jestem taki głupek
Jak slysze ze ludzie sie uczą cał dzien, albo po nocy top jest to dla mnie niewyobrażalne czegos takiego dokonać, mojego mózgu poprostu na to nie stać.. to chyba zalezy od motywacji m isie porpsotu nie chce Edytowane przez Cyska Czas edycji: 2009-09-05 o 12:54 |
2009-09-05, 12:57 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Matko, znowu to głupawe przekonanie, ze jak się ktoś uczy całą noc, to umie wiecej niż ten, co dziesieć minut się uczył...
|
2009-09-05, 13:03 | #23 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Cytat:
Aż mi sie ryczeć chce ze nie spotkalam nikogo kto by mial taki problem Może bez wala nie nadaje sie do studiów.. A co do twojego stwierdzenia nigdzie tak nie napisalam, jak i tez tak nie uważam, mam na uczelni duzo przypadków ze sie uczą juz od początku semestru(!) a i tak nie mają pojęcia o czym mowią itp jesli w ogóle cos mowią, często w ogole nie na temat...i czesto nie zdają.. |
|
2009-09-05, 13:15 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Cyska miałaś pewnie na myśli to, że podziwiasz osoby, które są w stanie tyle czasu poświęcić nauce (w tym noc). Dobrze zrozumiałam?
Czasem takie "poświęcenie" jest niczym innym niż paniką przed egzaminem, a czasem faktycznie, jeżeli kogoś interesuje jego kierunek, to potrafi całe dnie z własnej, nieprzymuszonej woli przesiedzieć nad książką. Różnie bywa. A pozwolę sobie zadać takie pytanie: na jakim kierunku studiujesz?
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
2009-09-05, 13:32 | #25 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Cytat:
A co do zaznaczonego to trafilas w sedno, bo ja w ogóle sie nie stresuje, moje kolezanki tam juz 3 tyg przed egz mowia o boze co to bedzie, jezu nie zdam itp i to je napędza do tego zeby siąsc bo sie boją, a ja to mam wtedy za przeproszeniem w d..;p Tzn chce zdać ale.. no nie umiem tego wytlumaczyć;p nie czuje ani stresu ani paniki...zadnej motywacji.. Prawo wieczorowo. Dzięki za zainteresowanie, i przepraszam autorke ze sie tu wcikam ale problem podobny.. |
|
2009-09-05, 13:41 | #26 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Cytat:
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png Jestem mamą
Edytowane przez bybella Czas edycji: 2009-09-05 o 13:44 |
|
2009-09-05, 13:56 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Przeczuwałam to! No kurcze przeczuwałam, dlatego się spytałam.
Ja też studiuję prawo. Nie chcę już robić offtopu autorce, ale powiem jedno: opłaca się na początku roku dorwać skrypty i czytać je przed wykładami. Zapamiętujesz o wiele więcej i nie stresujesz się tym, że możesz wszystkiego nie zanotować.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
2009-09-05, 14:05 | #28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
poważnie? hehe nie chodze na wyklady nie ucze sie systematycznie, z reszta jak wiekszosc na takich studiach, juz nie chodzi o zapameitywanie, wszystko bylo by ok gdybym mogla wysiedzieć dziennie ze 4 godziny wtedy ten tydzien - 10 dni by mi wystarczalo.. chyba;p
|
2009-09-05, 16:17 | #29 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 146
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Cytat:
A, no i zrób sobie też badania takie ogólne: morfologię, OB, bo może Ci po prostu coś jest? Edytowane przez lowczyni_okazji Czas edycji: 2009-09-05 o 16:19 |
|
2009-09-05, 16:19 | #30 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
|
Dot.: Nie umiem się uczyć!!! :(
Cytat:
PS - a to jest dziwne, że uczą się od początku semestru? Bo od października zaczynam studia (heh, w Lublinie ) i nie wyobrażam sobie nie rozplanować wsszystkiego i nie uczyć się od samego początku. Lubię organizację. Jeśli znowu nie zrozumiałam, przepraszam, ale dzisiejsze warunki meteorologiczne źle na mnie działają . |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:16.