|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2007-12-07, 13:08 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3
|
problem z facetem
Hejka wszystkim.pisze poniewaz mam problem a nie wiem jak znim sobie poradzić , oczywiscie chodzi o faceta. jestem z moim ponad 3 lata w ostatnie wakacje się zareczyliśmy no i wlaśnie nie wiem czy dobrze zrobilam ostatnimi czasy czesto sie nad tym zastanawiam choc ne ukrywam ze bardzo tego chcialam,w naszym zwiazku bylo wszystko ok do póki moj facet nie wyjechal za granice do pracy w poprzednie wakacje. ostatnie wakacje tez spedzil w dani. no i wlasnie jak wraca to poprostu jest innym facetem,probuje z nim walczyc ale juz jestem zmeczona ciaglymi rozmowami bez skutku tylko słysze: "tak poprawi się" a nic sobie z tego nie robi. jst wulgarny, hamski, o co go poprosze to zapomina ze cos takiego mial zrobić. palil tam trawke, duzo pil czego nie nawidze. chcem z nim być ale mam juz pesymistyczne nastawienie a jak z nim sypiam to tylko mysle kiedy to se skończy aby szybko zasnać. ciagle sie kłucimy nie wiadomo o co, mi wszystkiego zbrania, np chodzenie na imprezy a on robi sobie co chce a ja nie wie co mam obic . ciagle mi powtarza ze jak gdzies pójde na zabawe to mnie rzuci. a ja mu robie jedzonko . piore sprzatam i czuje sie jak bym była juz kura domową. a przeciez tak nie powinno być. prosze pomożcie mi , napiszcie może jakąs porade co może go zmienic żeby było w naszym związku dobrze . z góry dziekuje: (
|
2007-12-07, 13:27 | #2 | |
Raczkowanie
|
Dot.: problem z facetem
Cytat:
__________________
Gdy w kręgu myśli słodkich, uciszonych, Sprawy minione wspominać próbuję, Wzdycham za stratą rzeczy upragnionych I utracony czas znów opłakuję. [rock]203525[/rock] |
|
2007-12-07, 13:30 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: problem z facetem
Mam wrażenie, że jedynym otrzeźwieniem będzie dla faceta komunikat, że jeszcze jeden taki wyskok, a sie pożegnacie. Sama pozwalasz sobie na niechciany seks, na traktowanie Cię jak kurę domową... i pytasz, co robić? Postawić się i nie zgadzać się na takie traktowanie.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2007-12-07, 14:22 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 139
|
Dot.: problem z facetem
A ja zgadzam sie z ta wypowiedzia. Sama na to pozwalasz. Nie pozwalaj sie tak traktowac ! wszystkim zajmujesz sie sama i wyreczasz chlopaka, a niech on sam zacznie sobie radzic, w koncu dorosly facet juz jest. Co Ci to da, ze jestes dla niego taka dobra skoro on (zdaje sie), nic sobie z tego nie robi.
__________________
Bez skutku fala w uczucia uderza Ta wyspa zdradliwa do której wciąż zmierzam wyciąga swe dłonie i zabrać chce więcej Ty stoisz i wołasz bezgłośnie namiętnie |
2007-12-07, 14:48 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: problem z facetem
Nie zgadzaj się na takie traktowanie, on robi z Tobą co chce i traktuje Cie jak służącą. Pokaż mu, że może Ci być dobrze bez niego i jeśli się nie zmieni to odejdziesz. I zrób tak.
|
2007-12-07, 14:55 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: problem z facetem
Ja myślę, iż jest to urodzony cham&prostak i nic mu nie pomoże.
Do odstrzału! |
2007-12-07, 15:34 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: problem z facetem
zgadzasz sie z nim na seks, pierzesz, sprzatasz, robisz jedzonko, wiec poza Twoim "marudzeniem" (w jego uszach oczywiscie) nic sie nie zmienia. Da rade slowa wpuscic jednym uchem wypuscic drugim gdy ma wszystko pozostale. Powinnas zareagowac dzialaniem. Przestac sie kochac z musu, podstawiac jedzonko pod buzie. Robisz to bo boisz sie, ze odejdzie? A co Ci po takim facecie?
Jesli Ci zalezy i chcialabys cos ewntualnie zdzialac to daruj sobie ciagle powtarzanie (nawet super niania nie kaze powtarzac dzieciom w kolko tylko powiedziec raz ). Zmien swoje zachowanie, przestan go obslugiwac, skakac nad nim. Stan sie bardziej niezalezna kobieta, szanujaca siebie przede wszystkim. Gorszy od porzucenia jest brak szacunku. mowi "poprawie sie" a nic nie robi, widac nie o slowa tu chodzi
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie Edytowane przez koKOro Czas edycji: 2007-12-07 o 15:35 Powód: literowka |
2007-12-07, 15:48 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: problem z facetem
Zgadzam się z Kokoro zrób pewną próbę. Ochłodź z nim stosunki i zdystansuj się. Zobacz jak zareaguje. Założe się, że od razu otrzeźiwieje i przyleci do Ciebie z przeprosinami.
No, ale nie o to tutaj chodzi. Sama widzisz, że facet Cie wykorzystuje i folguje sobie przy tym bardzo. Naprawde chcesz z nim spędzić reszte życia? Myślisz, że po ślubie się zmieni? Troche szacunku dla siebie. Seksowi z przymusu powiedz stanowczo NIE! Sprzątaniu, gotowaniu, prasowaniu powiedz stanowczo NIE! Niech on sam coś wokół siebie zrobi. Ciekawe jak sam sobie radzi za granicą. Poza tym masz prawo do spędzania wolnego czasu tak jak masz na to ochote. Kim on jest żeby Ci zakazywać wyjścia na impreze? Aż tak mało pewnie się czuje i tak bardzo jest zakompleksiony. Jeśli zerwie z Tobą, to mu powiedz, ok. Nie Ty to będzie inny. To się facet zdziwi. Nie słowa w tym wypadku są ważne, bo ona na niego nie działają, ale Twoje postępowanie, Twoje gesty |
2007-12-07, 19:28 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: problem z facetem
zle objawy..
mowi ze sie zmieni a nic w tym kierunku robi nie ma do Ciebie zayfania jest chamski, wulgarny.. sex juz Cie nie zadowala klutnie kiepsko nie wroze dalekiej przyszlosci skoro tyle zlych rzeczy w nim widzisz. Moim zdaniem za jakis czas to juz Ci sie znudzi, bedziesz miala serdecznie dosc..
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr 65..64..63..62..61..60..59..58..57.. i --> |
2007-12-07, 22:38 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
|
Dot.: problem z facetem
Po co z nim jesteś
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ... Kobieta zmienną jest...moje hobby http://www.zapiskiroztrzepane.pl/ Awatar - made by Momo
|
2007-12-08, 11:34 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: problem z facetem
Zgadzam się z wypowiedziami poprzedniczek - pozwalasz Mu na takie traktowanie, a to tylko Go dopinguje. Przecież to dla faceta szalenie wygodne, gdy kobieta spełnia Jego zachcianki, skacze wokół Niego i rezygnuje z życia towarzyskiego na poczet prania, sprzątania, gotowania... Po prostu raj.
Tyle tylko, że to raj dla Niego. A przecież związek to dwie osoby. Zastanów się, czy chcesz nadal tkwić w tym swoim piekiełku, na które nie zasługujesz. A co do tej Jego przemiany - owszem, wcześniej mógł być ideałem, mogło Wam być cudownie, ale pamiętaj, że nie da się żyć przeszłością. Nie zamierzasz chyba spędzić życia ze wspomnieniem faceta, który kiedyś był dla Ciebie dobry; liczy się czas teraźniejszy. W przyszłości też zbyt wielkiej nadziei bym nie pokładała - nikt nie zagwarantuje, że On przeobrazi się na powrót w dawnego ukochanego. Proponuję zatem to, co dziewczyny we wcześniejszych wypowiedziach - postaw Mu się, zacznij żyć własnym życiem, a jeśli On tego nie zaakceptuje to po prostu Go z tego życia oddeleguj. Pozdrawiam
__________________
"Świat, w którym ludzie powszechnie są ze sobą na "ty" nie jest światem powszechnej przyjaźni, lecz światem powszechnego lekceważenia" Milan Kundera "Żart" |
2007-12-08, 15:16 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: problem z facetem
Wasz problem dotyczy głównie tego ze nie przebywacie razem. wg mnie zwiazki na odległosć raczej się nie sprawdzają, chyba ze już jest rodzina i dzieci, ale wtedy poprostu jest przymus ekonomiczny i życiowy. Normalnie w zwiazku ludzie którzy nie przebywają ze sobą przestaja z czasem sie zauważać. Każdy prowadzi swoje osobne zycie i często nie ma sposobu by razem patrzeć w tą samą stronę. Wiesz to ze wrócił i jest wulgarny i niegrzeczny pewnie jest zasługą towarzystwa w którym przebywa, ja znam takie przypadki gdzie człowiek trafia w środowiska bardzo wykształcone, rozwija sie wkracza na inny poziom, wraca do partnera w kraju i nagle odkrywa ze nie ma o czym z nim rozmawiać, ze ten ktoś jest szary i nijaki. Jakby na to nie patrzeć wg mnie jest tylko dla waszego zwiazku jeden sposób. Albo Ty pojedziesz do niego albo on wróci do kraju. Trzeba isć przez życie razem nie osobno. Na tym właśnie zwiazek polega.
Pozdrawiam |
2007-12-08, 16:41 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: problem z facetem
Cytat:
On juz wie, że cokolwiek złego zrobi Ty mu wybaczysz, wiec juz sie nie stara, a wrecz jeszcze więcej od Ciebie wymaga. Pewnie boisz sie byc sama, ale pomysl czy teraz nie jesteś? trzymaj sie |
|
2007-12-08, 16:58 | #14 |
Przyczajenie
|
Dot.: problem z facetem
Moim zdaniem ludzie się nie zmieniają. Dziewczyno ratuj się i uciekaj od niego jak najprędzej.!
|
2007-12-08, 19:48 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 321
|
Dot.: problem z facetem
ciagle mi powtarza ze jak gdzies pójde na zabawe to mnie rzuci.
Moim zdaniem nnie ma prawa Ci zabraniać. Ciekawe jakby on się czuł gdybyś Ty oświadczyła, że zerwiesz jeśli wyjedzie....? Zgadzam się z poprzedniczkami, że w twoim związku nie jest najlepiej, że związek na odległość jest trudny. Ale jestem dobrej myśli i wierzę, że jakoś sobie poradzicie |
2007-12-09, 00:10 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: problem z facetem
Cytat:
niestety mysle, ze o zmiane bedzie ciezko, bo nabral on pewnego sposobu myslenia, w ktorym jest panem sytuacji. Na pewno wprowadzenie zmian pokazaloby czy mu zalezy. Jesli zaczalby sie starac byloby to znakiem, jesli nie czas go pognac.
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
|
2007-12-11, 07:25 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: problem z facetem
Witajcie... dziękuje wam za wypowiedzi.. dużo mi to dało do myślenia. zaczne się martwić o swoje życie a on niech sie zajmie swoim a jesli bedzie taki sam jak dotychczas to nie ch spada, choć wiem ze bedzie ciężko sie z tym pogodzić ale trudno nie bedę się całe zycie męczyć.
dziękuje i pozdrawiam
|
2007-12-11, 08:07 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 53
|
Dot.: problem z facetem
Moim zdaniem powinnas zakączyc ten związek poniewaz on cie ryjnuje psychicznie co z tego ze go kochasz jak on traktuje cie jak rzecz. Uwolnij sie od niego. Od razu jak zrobi jakies przewinienie powiedz mu ze to koniec. I trwaj przy swoim. Taki szok moze spowodowac ze chlopak naprawde sie zmieni pod warunkiem oczywiscie ze cie jeszcze kocha. Ja miałam podobna sytuacje a na zmiane zachowania mojego misia mieli wpływ koledzy M. Zerwałam z nim po kilku dniach prosił mnie zebym wróciła płakał i mówił ze sie zmieni i faktycznie zmienił sie od tamtego momentu wie ze nie mozna sobie ze mna igrac tez tego spróbuj moze podziała i mam nadzieje ze bedzie tak jak dawniej
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:55.