Rośliny owadożerne

[asiulkaa]

Rozwinęłam moją hodowlę kwiatków o nowe roślinki, postanowiłam też skleić im nowe terrarium bo dzbanecznik wyrósł z poprzedniego no i w szale twórczym upiększyłam wystrój żeby nie było że stoją tylko kwiatki w doniczkach oraz zakupiłam specjalne świetlówki do roślin i z promieniami UV żeby się roślinki lepiej wybarwiały. Efekt końcowy widać na zdjęciach.

[mysia82]

czesc.moja mucholowka zaczyna kwitnac-tzn narazie wypuscila paki, ale doczytalam sie ze kwitnienie bardzo oslabia roslinke i zaleca sie usuniecie lodyzki i pakami-robicie tak??pozdrawiam- beata

[asiulkaa]

Muchołówki nie mam, ale u każdej rośliny wydanie kwiatka osłabia ją. Jednak z drugiej strony przyjemnie jest popatrzeć jak kwitnie.

[mysia82]

doswiadczenia z mucholowka nie mam wiec szukam podpowiedzi , gdyz wedlug mojego zrodla :1-mucholowka kwitnie bardzo nieciekawie-male ,biale, nieatrakcyjne kwiatki 2-zakwitniecie powoduje smierc wiekszosci hodowanych mucholowek.czy to rzeczywiscie prawda?pozdrawiam

[wela200]

Asiulkaa-bardzo fajnie to terrarium wyglada
Czy dzbanecznik ma duze wymagania jesli chodzi o hodowlę? bo chciałabym hodowac rosiczke i dzbanecznik. Którą łatwiej utrzymać?

[asiulkaa]

Dzbanecznika prawie od samego początku trzymałam w jakimś pojemniku żeby miał dużą wilgotność powietrza bo inaczej nie rozwijały się dzbanki, jak był mały to w szklanej kuli, a potem w akwarium. Nigdy nie trzymałam go w wodzie tylko dbałam żeby ziemia była troszkę wilgotna, stał na odwróconej dnem miseczce, a do kuli czy akwarium lałam wodę- zawsze destylowaną (mam do niej łatwy dostęp). Przez dwa lata nie miał dodatkowego sztucznego oświetlenia i rósł bardzo ładnie.
Co do rosiczki to ona lubi stać w mokrej ziemi, leję tak żeby woda stała na poziomie 1 cm. Ponieważ przy zakupie rosiczek zrobiłam inwestycje w oświetlenie trudno mi powiedzieć jak rosiczki dawały by sobie radę z tak małą ilością światła zimą, jak miałam muchołówkę to zimy nie przetrzymała.

[karol15]

Pomocy jestem zielony, kupiłem sobie móchołapke i nic niewiem o chodowli czym ją karmić w zimę czy morzna dawać jej dzzownicę jak często ją podlewać gdzie przechowywać i NAJWARZNIEJSZE JAK DLA MNIE CO TRZEBA ROBIĆ aby móchołapka wypuszczała nowe jagdyby buźe I CZY TRZEBA LUB WOLNO JĄ Łaskotać np.ołówkiem ??????????????????????

a co mam tu napisać muj tekst napisałem i nie chce mi sie pisać jeszcze raz

[Chii1986]

A ja kupiłam Tżtowi sadzonki rosiczki... są meleńkie, siedzą w torfie ale stoją w miejscu... niby wszystko robimy tak jak trzeba. Może ktoś wie co sprzyja ich hodowli?

[asiulkaa]

karol raczej rośliny nie łaskocz ołówkiem bo łapki mają zdolność do zamykania tylko kilka razy, potem łapka ginie. Rośliny nie wolno nawozić i lubi wilgoć. Co do dokładniejszych warunków hodowli to informacje są na pierwszej stronie tego wątku.
Ja do karmienia kupiłam sobie ostatnio gąsienice wędkarskie, zapłaciłam 2,20 i jest ich 200 w pudełku (zamroziłam je żeby wystarczyły mi na dłużej).

Chii1986 tez nie wiem co zrobić żeby rosły, moje rosiczki mimo komfortowych warunków (doświetlanie z UV, wilgoć w akwarium) jedna rośnie bardzo słabo, a druga niestety mi uschła.

[michal15121]

Mam dwa pytania jakie wymiary ma to "terrarium" na roślinki ? i Czy w Warszawie(okolicach) mozna kupić rosiczke albo muchołówkę ?

[asiulkaa]

Napisane przez michal15121

Mam dwa pytania jakie wymiary ma to "terrarium" na roślinki ? i Czy w Warszawie(okolicach) mozna kupić rosiczke albo muchołówkę ?

Terrarium zmierzę jak wrócę do domu, bo nie pamiętam. Robiłam pod wymiar parapetu, a wysokość taką żeby na parę lat wystarczyło dla dzbanecznika.

Na drugie pytanie odpowiem że najprawdopodobniej tak, kupowałam kilka lat temu właśnie w Warszawie muchołówkę i chłopak zajmował się hodowlą, więc możliwe że nadal prowadzi. Kupowałam przez allegro. W wolnej chwili postaram się poszukać tego sprzedawcy.

[michal15121]

Dzięki

[asiulkaa]

Terrarium ma wymiar 80x25 i wysokość 60, ale kiedyś jak miałam tylko jednego dzbanecznika to trzymałam go w szklanej kuli.
Jeżeli będziesz sobie robić takie terrarium to pamiętaj że nie może mieć góry przykrytej szybą bo ta pochłania większość promieni UV, a żeby roślinki wybarwiały się prawidłowo na czerwono to potrzebują takiego promieniowania (do oświetlenia używam lamp agua-glo i repti glo 5.0), ja sobie nakryłam folią spożywczą żeby trzymało wysoką wilgotność.
Sprzedawcę jeszcze będę szukać, bo w święta jakoś nie korzystałam z komputera.

Coś wątek popada w zapomnienie, więc postanowiłam go trochę odświeżyć.
Jak wam idzie hodowla kwiatków, może komuś zakwitł na wiosnę?
Mojej rosiczce wyrasta kwiatek, poza tym poszerzyłam kolekcję i dokupiłam dzbanecznika, rosiczkę i muchołówki. Fotki zamieszczę za jakiś czas bo narazie po trudach podróży wyglądają bardzo nieciekawie.

[bety88]

Hej, natknęłam sie na wasz fajny wątek zaczęłam szukać o muchołowkach informacjii w necie, i rezutat był taki ,że tak się mocno nakręciłam, że wczoraj na allegro zamówiłam muchołówkę, nasiona rosiczki i torf do rosiczki już niedługo będę mogła się z wami dzielić moimi doswiadczeniami Muchołówka bedzie malutka i młodziutka, kupiłam ją za jedyne 9.99, nasionka 2 zł i torf 3 ale co mi z tego wyjdzie to się przekonamy. Słyszałam, że nasionka bardzo wolno kiełkują, ale będę cierpliwa, bo chciałabym sobie wychodować roślinkę od podstaw podrawiam muchołówkowe wizazanki

[asiulkaa]

bety88 witaj w gronie. Mam nadzieje że uda Ci się wyhodować roślinę z nasion, niestety cierpliwość będzie wymagana, bo jak moja rosiczka zakwitła i rozsiała nasiona to dopiero po pół roku zauważyłam małe roślinki, a teraz po roku od kwitnięcia nadal są mikroskopijne, mają najwyżej pół centymetra średnicy.

[La Monica]

asiulka ale masz świetne to terrarium Ja nie mam szczęścia do owadożernych nie lubią mnie chyba .. to jedyne roślinki które mi zawsze umierają, prędzej czy później

[angelofdarkness]

Napisane przez Beaux

Dzięki Dziewczyny za info! Napaliłam sie na tę roslinkę, tylko nie wiem jak Matczysko przekonać do takiego zakupu

tez sie napaliłąm, ale nie mogę jej marazie ngdzie spotkac, pytałam w kwiaciarniach ale nie mają ;] jakies słabo zaopatrzone są. a przez allegro boje sie zeby w transporcie mi nie zmarniała ale napewno sobie sprawię, jak się na nią natknę.

[asiulkaa]

Napisane przez angelofdarkness

tez sie napaliłąm, ale nie mogę jej marazie ngdzie spotkac, pytałam w kwiaciarniach ale nie mają ;] jakies słabo zaopatrzone są. a przez allegro boje sie zeby w transporcie mi nie zmarniała ale napewno sobie sprawię, jak się na nią natknę.

W kwiaciarniach to raczej nie spotkasz, czasem jedynie dzbaneczniki w castoramie i jednym ogrodniczym widziałam.
Na allegro zakupów bym się nie bała, tylko najlepiej poczytać komentarze i kupić od super sprzedawcy- taka osoba ma już doświadczenie w odpowiednim pakowaniu. Ja roślinki kupowałam w sklepie internetowym który również sprzedaje przez allegro- tak ich znalazłam. Kwiatki były w doniczce przykryte kubkami do napojów lub piwa i zaklejone taśmą, ponadto podłoże było mocno wilgotne i dodatkowo w worku foliowym, tak że bez problemu przetrwały kilkudniową podróż. Poza tym teraz latem jest dobry moment na zakup bo roślinki nie zmarzną.

[angelofdarkness]

Napisane przez asiulkaa

W kwiaciarniach to raczej nie spotkasz, czasem jedynie dzbaneczniki w castoramie i jednym ogrodniczym widziałam.
Na allegro zakupów bym się nie bała, tylko najlepiej poczytać komentarze i kupić od super sprzedawcy- taka osoba ma już doświadczenie w odpowiednim pakowaniu. Ja roślinki kupowałam w sklepie internetowym który również sprzedaje przez allegro- tak ich znalazłam. Kwiatki były w doniczce przykryte kubkami do napojów lub piwa i zaklejone taśmą, ponadto podłoże było mocno wilgotne i dodatkowo w worku foliowym, tak że bez problemu przetrwały kilkudniową podróż. Poza tym teraz latem jest dobry moment na zakup bo roślinki nie zmarzną.

Dziekuję za radę. Uspokoiłaś mnie z tym allegro, myśle ze jesli faktycznie wysyłający ją tak zabezpieczy to nic jej nie bedzie i dotrze do mnie cała i zdrowa myśle ze skusze sie na wysyłke internetowa, pozdrawiam

[nietoperek22]

Fajny wątek, ja jestem posiadaczką małych rosiczek. Dopiero zaczynam przygodę z owadożernymi

[asiulkaa]

Napisane przez nietoperek22

Fajny wątek, ja jestem posiadaczką małych rosiczek. Dopiero zaczynam przygodę z owadożernymi

No to życzę powodzenia w hodowli.

[Agaw'a]

Ja też zakupiłam owadożerną oślinkę - castorama za 15zł.
Widzę że muszę sie dokładnie wdrożyć w ten temat bo mało wiem...

To chyba cenne uwagi:

Gdy zbliża się jesień, jest coraz zimniej, dni stają się krótsze muchołówka wchodzi w okres spoczynku. Rośnie wolniej, dużo liści czernieje i zamiera a jeśli jakieś pozostały zielone to zamykają się powoli albo wcale się nie chcą zamykać. Początkującemu hodowcy może sprawić trudność odróżnienie okresu spoczynku od zamierania rośliny. Z reguły zamieranie rośliny przebiega gwałtowniej. Aby się upewnić można delikatnie odkopać bulwę - jeśli jest miękka, gnijąca to niestety oznacza koniec rośliny. Zimą, w okresie spoczynku należy zapewnić muchołówce niższą temperaturę: 1-10C.

http://drosera.cpdb.info/dionaea.php


stotna jest jakość wody. Pożądana jest jak najmniejsza zawartość soli mineralnych. Najlepiej używać "deszczówki" pod warunkiem że będzie zbierana z dala od terenów przemysłowych, odpowiednia jest także woda destylowana lub z filtra odwrotnej osmozy (najtańszy filtr RO kosztuje około 500zł). Jeżeli woda kranowa jest bardzo miękka (kamień w czajniku nie osadza się) to można ją stosować, po odstaniu, do podlewania. Wodę twardą dobrze jest przegotować (powinna się gotować kilka minut pod przykryciem - im twardsza tym dłużej). Po przegotowaniu (i ostudzeniu oczywiście) woda nadaje się do podlewania.

[janina1984]

subskrybuję

[Makena]

asiulkaa jak teraz wygląda Twoje terra? urosło coś??

[asiulkaa]

Muszę zrobić fotki bo sporo się pozmieniało, jeden dzbanecznik wprawdzie padł, ale dokupiłam kapturnicę i kilka muchołówek, a rosiczka zakwitła i rozsiała się, obecnie roślinki które wyrosły z nasion mają średnicę centymetra.

[doomcia]

ja mam problem , kupiłam sobie muchówkę i podczas transportu troche mi zmarzła, pozamykała wszystkie swoej "buźki" ... no i zastanawia mnie czy przypadkiem ona nie kwitnie ,załączam zdjecie ,jesli tak to jak mam to obciąć ..? od ziemi czy samą głowke?

aha i jescze jedno , wode za spodecczka bardzo szybko mi znika nawet o tej porze roku, czy mam cały czas ją dolewac?


zdj 2 - to jest nowa "buźka" ? :pp

[marcel181988]

co do wody to dość spory spodek i 2cm wody powinna zawsze tam być jeśli roślina stoi na parapecie i pod nim jest grzejnik to paruje.... w mojej muchołówce wyrastał pęd kwiatowy który został wycięty... i w drugiej też (2 w jednej doniczce siedzą) by uzyskać nasionka ponoć trzeba mieć 2 roślinki które zakwitły i zapylać je jedna od drugiej(dokładnie nie dowiadywałem się) sam posiadam rosiczkę muchołówkę i 2 dzbaneczniki(trafiła się promocja i dopiero co przyjechały roślinki więc zakupiłem - dość ryzykowne o tej porze roku) obecnie w planach akwarium 100x40x60 z wywietrznikami dodatkową opcja będą wiatraczki do cyrkulacji powierza raz na jakiś czas.... do akwarium czeka już jonizator powietrza - niesamowita sprawa idealna dla dzbanecznika + oczywiście specjalne lampy

na parapecie mam już małe siewki muchołówki czerwonej, rosiczek kilka odmian więc już niebawem trafią do akwarium specjalnie przystosowanego

[asiulkaa]

doomcia łapki się pewnie pozamykały bo były drażnione w czasie transportu, możliwe że za parę dni się otworzą jeśli nie były wcześniej za bardzo eksploatowane (jedna łapka potrafi się 3-4 razy zamknąć i otworzyć).
Roślinka faktycznie Tobie kwitnie, chyba nie ma znaczenia w którym miejscu obetniesz kwiatka.
Roślinka potrzebuje mieć ciągle wilgotną ziemię, tak więc należy ją często podlewać.

marcel181988 nie wiem jak z muchołówką, ale rosiczka jest samopylna, mnie się udało dochować nasion i mam już sporo nowych roślinek, nawet po kwitnięciu roślina matka mi nie obumarła.
Z tymi roślinami z nasion to się musisz uzbroić w cierpliwość, u mnie pół roku trwało zanim wyrosło coś z ziemi, no ale ja przynajmniej miałam swoje świeże nasiona, nie wiem jak sprawa wygląda z kupnymi.
Okres zakupu roślinek nie ma znaczenia jeżeli będziesz je odpowiednio doświetlać, ja swoje też zimą kupowałam.
Pamiętaj że jeżeli zdecydujesz się na doświetlanie świetlówką z UV to nie może być ona oddzielona od terrarium szybą, tylko czymś co przepuszcza promienie.
Co do cyrkulacji powietrza to ja im codziennie dmucham do terrarium (więcej CO2) lub zostawiam szczelinę do wietrzenia, ale nie za dużą żeby robiła się duża wilgotność.

[doomcia]

a to na tym 2 zdjeciu? to jest następna łapka?

[marcel181988]

Napisane przez doomcia

a to na tym 2 zdjeciu? to jest następna łapka?

tak to jest kolejna łapka

Napisane przez asiulkaa

doomcia łapki się pewnie pozamykały bo były drażnione w czasie transportu, możliwe że za parę dni się otworzą jeśli nie były wcześniej za bardzo eksploatowane (jedna łapka potrafi się 3-4 razy zamknąć i otworzyć).
Roślinka faktycznie Tobie kwitnie, chyba nie ma znaczenia w którym miejscu obetniesz kwiatka.
Roślinka potrzebuje mieć ciągle wilgotną ziemię, tak więc należy ją często podlewać.

marcel181988 nie wiem jak z muchołówką, ale rosiczka jest samopylna, mnie się udało dochować nasion i mam już sporo nowych roślinek, nawet po kwitnięciu roślina matka mi nie obumarła.
Z tymi roślinami z nasion to się musisz uzbroić w cierpliwość, u mnie pół roku trwało zanim wyrosło coś z ziemi, no ale ja przynajmniej miałam swoje świeże nasiona, nie wiem jak sprawa wygląda z kupnymi.
Okres zakupu roślinek nie ma znaczenia jeżeli będziesz je odpowiednio doświetlać, ja swoje też zimą kupowałam.
Pamiętaj że jeżeli zdecydujesz się na doświetlanie świetlówką z UV to nie może być ona oddzielona od terrarium szybą, tylko czymś co przepuszcza promienie.
Co do cyrkulacji powietrza to ja im codziennie dmucham do terrarium (więcej CO2) lub zostawiam szczelinę do wietrzenia, ale nie za dużą żeby robiła się duża wilgotność.

nasionka jak narazie nie narzekam bo wykiełkowały i już małe roślinki są i rosną w chwili obecnej mam mały patent na wysiew i kiełkowanie nasion tylko muszę dokładnie jeszcze sprawdzić. posiałem te same rosiczki tak jak radzą wszyscy na stronach i jak mi polecił sprzedający. roślinki zasiane tym sposobem są troskę wyciągnięte :/ a 2sposobem jak narazie pięknie rosną jednak nie chcę zapeszać sposobu jeśli się wszystko potwierdzi to postaram się go zobrazować i opisać
a co do doświetlania to zamierzam właśnie zbudować szafkę i terrarium dla roślinek. i wtedy pomyślimy o specjalnej lampie świetlówce i innych źródłach światła teraz niestety sesja ale zaraz po kilka dni wolnego więc będzie budowa a w marcu na bronisze więc kolekcja się powiększy
pozdrawiam