Polecamy:

Linka1984 · 2014-03-30, 16:42

A mnie troszke martwi bolący brzuch od wczoraj - z przerwami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kasia_ruda · 2014-03-30, 16:45

A jak cię boli? Ogólnie to dopóki nie jest to ostry ból, nie ma plamienia i ból noe utrudnia funkcjonowania, to ... trzeba się do niego przyzwyczaić, w najbliższych miesiącach ciągle gdzieś coś będzie bolało, macica się rozciaga, później przesuwa w górę... jeśli się martwisz, skontaktuj się z lekarzem, ale tak jak napisałam, póki nie ma krwawienia, nie ma co panikować.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

alcia · 2014-03-30, 16:47

patka
Dzięki za wiadomość o witaminkach

yssmay myśle tak samo jak kasia ruda to nie jest porażka bo zarodeczki są i czekają, wiadomo, ze przykro, ale cała ta sytuacje zwiększa wasza szanse w następnym cyklu. Zreszta mam wrażenie, ze Ty sama masz do tego dobre podejście i wiele nie trzeba mowić

w ogóle podziwiam Cię bo uważam, ze to co robisz jest bardzo odpowiedzialne

w następnym cyklu IVF będzie na pewno lepiej

pandorcia daj znać jak w pon! Trzymam kciuki za duża liczbę komóreczki!

takaona myśle ze te dwa cykle minął Ci szybko jak z bicza strzelił

i nim sie obejrzysz będziesz znowu czekać na test!

A dziewczyny czytalyscie? Ja sie aż popłakałam. Mam wrazenienie ze to w stu procentach to co czuja kobiety w naszej sytuacji!

http://www.nasz-bocian.pl/do_leakrza

Linka1984 · 2014-03-30, 18:06

Cytat:

Napisane przez kasia_ruda

A jak cię boli? Ogólnie to dopóki nie jest to ostry ból, nie ma plamienia i ból noe utrudnia funkcjonowania, to ... trzeba się do niego przyzwyczaić, w najbliższych miesiącach ciągle gdzieś coś będzie bolało, macica się rozciaga, później przesuwa w górę... jeśli się martwisz, skontaktuj się z lekarzem, ale tak jak napisałam, póki nie ma krwawienia, nie ma co panikować.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Kłucie,pulsowanie,nie podobne nawet do @. Do zniesienia ale strach jest

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kasia_ruda · 2014-03-30, 18:12

Cytat:

Napisane przez Linka1984

Kłucie,pulsowanie,nie podobne nawet do @. Do zniesienia ale strach jest

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mnie kłuje często, a na samym poczatku miałam taki ból kłujący aż promienujący do odbytu bardzo często, myślę że to coś naturalnego, w końcu bardzo się nam tam wszystko w środku zmienia. Jesteś na nospie?

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

takaona1983 · 2014-03-30, 18:19

Dziękuje Wam moje drogie za słowa wsparcia. Dzisiaj juz trochę mi lepiej , do wczoraj czułam sie nienajlepiej ale wyryczalam juz z siebie wszystko co mogłam i jakaś taka ulgę poczułam. Wiem na pewno ze mam wsparcie w mężu , stara sie mnie pocieszyć i jest przy mnie cały czas. Powiedzcie mi kochane jak to jest bo rożne rzeczy juz czytam- czy przy drugiej próbie statystycznie sa wyższe czy niższe szanse? Jedni piszą tak, inni inaczej, a ja nie wiem komu wierzyć... Zrobiłam ten słynny ivf predict test i faktycznie teraz wychodzi mi niżej niż przed pierwsza próba... Mam tylko nadzieje ze ten test to bajeczka...

kwitka13 · 2014-03-30, 18:32

Hej
Nie pisałam, bo po piątkowej biopsji niezbyt dobrze się czułam. Dziś już ok, więc wracam do żywych.
takaona bardzo mi przykro, niestety niewielkie mamy szanse, więc porażki są wliczone w tą walkę. W końcu się oda!

Co do diety to jak przed pierwszą stymulacją dość mocno stosowałam się do diety z forum bociana i mieliśmy 5 zarodków (amh 0.19) przy drugiej stymulacji trochę odpuściłam i zarodek 1 (amh przy nowych odczynnikach 0.28 czyli realnie ok 0.14). Nie wiem na ile miało to wspływ ale myślę, że nie zaszkodzi.

yssmay nie wiem czy pisałaś wcześniej ale możesz mi napisać dlaczego zdecydowaliście się na pgd?

Linka1984 · 2014-03-30, 18:36

Cytat:

Napisane przez kasia_ruda

Mnie kłuje często, a na samym poczatku miałam taki ból kłujący aż promienujący do odbytu bardzo często, myślę że to coś naturalnego, w końcu bardzo się nam tam wszystko w środku zmienia. Jesteś na nospie?

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Biorę no spe 3x1 i magnez 3x2

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kasia_ruda · 2014-03-30, 19:53

Cytat:

Napisane przez takaona1983

Dziękuje Wam moje drogie za słowa wsparcia. Dzisiaj juz trochę mi lepiej , do wczoraj czułam sie nienajlepiej ale wyryczalam juz z siebie wszystko co mogłam i jakaś taka ulgę poczułam. Wiem na pewno ze mam wsparcie w mężu , stara sie mnie pocieszyć i jest przy mnie cały czas. Powiedzcie mi kochane jak to jest bo rożne rzeczy juz czytam- czy przy drugiej próbie statystycznie sa wyższe czy niższe szanse? Jedni piszą tak, inni inaczej, a ja nie wiem komu wierzyć... Zrobiłam ten słynny ivf predict test i faktycznie teraz wychodzi mi niżej niż przed pierwsza próba... Mam tylko nadzieje ze ten test to bajeczka...

Nie wierz w takie rzeczy, jak komputer może liczyć coś takiego z sensem... to jak horoskop trochę. Trudno w ogóle spekulować o szansach w procentach, bo tak wiele czynników ma wpływ na powodzenie, że właściwie nie da się ich ująć w takich wyliczeniach. Moja klinika podawała gdzieś, że mają 52 proc sukcesu u kobiet poniżej 30 roku życia, ale to czysta statystyka, ja się liczę jako sukces, ale dziewczyna po pięciu nieudanych liczy się jako jedna osoba... więc wychodzi 1:1. Twoje drugie podejście będzie wymagało stymulacji od nowa, czy macie mrozaczki? Przepraszam, nie pamiętam jakoś...

Linka1984 · 2014-03-30, 20:20

Cytat:

Napisane przez kasia_ruda

Nie wierz w takie rzeczy, jak komputer może liczyć coś takiego z sensem... to jak horoskop trochę. Trudno w ogóle spekulować o szansach w procentach, bo tak wiele czynników ma wpływ na powodzenie, że właściwie nie da się ich ująć w takich wyliczeniach. Moja klinika podawała gdzieś, że mają 52 proc sukcesu u kobiet poniżej 30 roku życia, ale to czysta statystyka, ja się liczę jako sukces, ale dziewczyna po pięciu nieudanych liczy się jako jedna osoba... więc wychodzi 1:1. Twoje drugie podejście będzie wymagało stymulacji od nowa, czy macie mrozaczki? Przepraszam, nie pamiętam jakoś...

Mi liczyli procenty i byłam przerazona ze w ogole jakie cos jest!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

yssmay · 2014-03-30, 21:46

Cytat:

Napisane przez Linka1984

A mnie troszke martwi bolący brzuch od wczoraj - z przerwami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie bój żaby. Proszę się nie stresować. Chociaż wiem, że to trudne jest. A kiedy masz termin USG?

Cytat:

Napisane przez kwitka13

yssmay nie wiem czy pisałaś wcześniej ale możesz mi napisać dlaczego zdecydowaliście się na pgd?

Tak pisałam wcześniej. U nas In vitro jest właśnie spowodowane PGD. Robimy je aby wykluczyć zarodki obarczone moją chorobą genetyczną - wrodzona łamliwość kości. Bo poza tym jesteśmy z mężem zdrowi i możemy mieć dzieci i nie mamy problemów z płodnością.

U mnie cisza po burzy, odpoczywanie, cały dzień na kanapie. Muszę jeszcze brać przez tydzień luteinę podjęzykowa, świństwo okropniaste. I sutki szalenie obolałe

.

takaona1983 · 2014-03-30, 21:54

Cytat:

Napisane przez kasia_ruda

Nie wierz w takie rzeczy, jak komputer może liczyć coś takiego z sensem... to jak horoskop trochę. Trudno w ogóle spekulować o szansach w procentach, bo tak wiele czynników ma wpływ na powodzenie, że właściwie nie da się ich ująć w takich wyliczeniach. Moja klinika podawała gdzieś, że mają 52 proc sukcesu u kobiet poniżej 30 roku życia, ale to czysta statystyka, ja się liczę jako sukces, ale dziewczyna po pięciu nieudanych liczy się jako jedna osoba... więc wychodzi 1:1. Twoje drugie podejście będzie wymagało stymulacji od nowa, czy macie mrozaczki? Przepraszam, nie pamiętam jakoś...

Hej,
Niestety nie mamy mrozaczkow

cały cykl od nowa ... Mam tylko nadzieje ze moja wydajność do produkcji jajeczek nie wyczerpała sie zbyt i naprodukuje conajmniej tyle samo albo wiecej

mam tez nadzieje ze ta druga próba bedzie szczęśliwa ...

Linka1984 · 2014-03-31, 06:19

Yssmay usg dopiero koło 16 kwietnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kasia_ruda · 2014-03-31, 12:41

Linka i jak tam się czujesz?

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Linka1984 · 2014-03-31, 12:42

Cytat:

Napisane przez kasia_ruda

Linka i jak tam się czujesz?

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

tak samo

czyli nic poza lekkim bolem takim nie wiadomo czy to klucie czy pulsowanie czy ciagnięcie

kasia_ruda · 2014-03-31, 12:47

No czyli dobrze, jeśli się nie pogarsza, znaczy, że tak ma być

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Pandorcia84 · 2014-03-31, 20:15

No więc u mnie sytuacja jest taka, że mam 5 pęcherzyków, każdy różnej wielkości od 19 do 12 mm i dostałam jeszcze zastrzyki na 2 dni a w środe mam wziąć ten taki ovritelle czy jakoś tak i w piątek o 7:30 mam punkcję. Trochę się boję, ale przecież to nic nie boli.

Linka1984 · 2014-03-31, 20:43

Cytat:

Napisane przez Pandorcia84

No więc u mnie sytuacja jest taka, że mam 5 pęcherzyków, każdy różnej wielkości od 19 do 12 mm i dostałam jeszcze zastrzyki na 2 dni a w środe mam wziąć ten taki ovritelle czy jakoś tak i w piątek o 7:30 mam punkcję. Trochę się boję, ale przecież to nic nie boli.

Nic a nic nie boli!!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kasia_ruda · 2014-03-31, 21:53

Pandorcia nie bój się, punkcja to kaszka z mleczkiem

uśpią cię i obudzisz się po wszystkim, a o 12 będziesz już w domu

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Pandorcia84 · 2014-03-31, 22:06

Ja to się cieszę, że to będzie piątek, bo przynajmniej sobie potem w łikend odpocznę po tym wszystkim

kasia_ruda · 2014-03-31, 22:07

Jak w pt.punkcja, to kiedy transfer?

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Pandorcia84 · 2014-03-31, 22:53

Cytat:

Napisane przez kasia_ruda

Jak w pt.punkcja, to kiedy transfer?

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Lekarz mówił, że 5 dni czekają do transferu, wiec chyba jakoś wtorek wtedy.

Linka1984 · 2014-04-01, 09:31

Cytat:

Napisane przez Pandorcia84

Lekarz mówił, że 5 dni czekają do transferu, wiec chyba jakoś wtorek wtedy.

jak jest mało zarodków dobrze rokujących to przesuwają zazwyczaj na 2 lub 3cią dobę po zapłodnieniu bo nie wiadomo czy do 5 dotrwają..ja tak mialam. Miałam mieć transfer w 5 a zadzwonili ze jednak w 3ciej a reszte zostawią do 5 i co pozostanie to zamrożą

Pandorcia84 · 2014-04-01, 11:07

Cytat:

Napisane przez Linka1984

jak jest mało zarodków dobrze rokujących to przesuwają zazwyczaj na 2 lub 3cią dobę po zapłodnieniu bo nie wiadomo czy do 5 dotrwają..ja tak mialam. Miałam mieć transfer w 5 a zadzwonili ze jednak w 3ciej a reszte zostawią do 5 i co pozostanie to zamrożą

Kto wie, może i tak będzie, ciężko powiedzieć. Pewnie to już dopiero po kilku dniach po punkcji się dowiem.

alcia · 2014-04-01, 17:16

Cytat:

Napisane przez kwitka13

Co do diety to jak przed pierwszą stymulacją dość mocno stosowałam się do diety z forum bociana i mieliśmy 5 zarodków (amh 0.19) przy drugiej stymulacji trochę odpuściłam i zarodek 1 (amh przy nowych odczynnikach 0.28 czyli realnie ok 0.14). Nie wiem na ile miało to wspływ ale myślę, że nie zaszkodzi

Dzięki za wiadomość. Jakoś moja dr mało mi sama z siebie mówi a ja zapominam sie zapytać i potem tak dziwnie sie czyje i szukam u Was odpowiedzi.

patka dzięki za info o witaminkach

takaona ja jestem wewnętrznie przekonana, ze za każdym razem mamy taka sama szanse. Ale tez wierze, ze to jak rzut moneta, raz orzeł raz reszka i pomimo tego ze moze sie zdarzyć kilka pod rząd reszka to raczej sie nie trafia albo bardzo rzadko czyli kolejnym razem powinno być lepiej!

pandorcia powodzenia w piątek! Ty masz punkcje, a ja kontrolę stymulacji czyli pewnie jakiś tydzień półtora za Tobą jestem

Wiecie ja cały czas myśle o tym swoim leczeniu, stymulacji i porównuje mój sposób leczenia do waszego i dziwniejsze i to wychodzi. Napisałam pytanie na naszym bociania do prof Szamotowicza o mojej stymulacji i dostałam odpowiedz "nie mam pojęcia, nie rozumiem tak dziwnego leczenia". on to zgłupiałem

boje sie ze nie wyjdzie mi przez to za takie to inne, dziwne i będziemy cała cieżko zbierania kasę kompletnie do tylu z powodu jakiegoś błędu/pomyłki/przetoczenia

linka jak samopoczucie dziś? Zazdroszczę ze masz już wątek mamusiowy grudniowy

kasia_ruda · 2014-04-01, 17:18

Cytat:

Napisane przez alcia

Dzięki za wiadomość. Jakoś moja dr mało mi sama z siebie mówi a ja zapominam sie zapytać i potem tak dziwnie sie czyje i szukam u Was odpowiedzi.

patka dzięki za info o witaminkach

takaona ja jestem wewnętrznie przekonana, ze za każdym razem mamy taka sama szanse. Ale tez wierze, ze to jak rzut moneta, raz orzeł raz reszka i pomimo tego ze moze sie zdarzyć kilka pod rząd reszka to raczej sie nie trafia albo bardzo rzadko czyli kolejnym razem powinno być lepiej!

pandorcia powodzenia w piątek! Ty masz transfer, a ja kontrolę stymulacji czyli pewnie jakiś tydzień półtora za Tobą jestem

Wiecie ja cały czas myśle o tym swoim leczeniu, stymulacji i porównuje mój sposób leczenia do waszego i dziwniejsze i to wychodzi. Napisałam pytanie na naszym bociania do prof Szamotowicza o mojej stymulacji i dostałam odpowiedz "nie mam pojęcia, nie rozumiem tak dziwnego leczenia". on to zgłupiałem

boje sie ze nie wyjdzie mi przez to za takie to inne, dziwne i będziemy cała cieżko zbierania kasę kompletnie do tylu z powodu jakiegoś błędu/pomyłki/przetoczenia

Alcia, ale co jest dziwnego w twojej stymulacji? Jakie masz zastrzyki? Ja uważam, że musimy zaufać lekarzowi prowadzącemu, bo inaczej przyszłoby zwariować...

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

alcia · 2014-04-01, 17:36

Ja trochę idę podobnie to Ciebie, ale jednak inaczej.

1 dc pierwsza tabletka antyków i tak do 14 tabletki. Potem gin kazał mi nie brać dalej tabletek czyli odstawić (to było w pt, czyli tabletki do czw) i od pon menopur w dawcę 150. Z tym, ze w przed antykami nie miałam badania ginekologicznego ani usg ani badania hormonów (ostatnie z przed 3 miesięcy) a ja mam długie i nieregularne cykle pomimo tego ze leczymy sie z powodu słabego nasienia. Martwi mnie to czy te tabletki były wystarczające do wyciszenia, dlaczego żadnego zastrzyku na wyciszenia mi nie dała? Czy teraz nie powinnam brać czegoś na to aby mi pęcherzyki nie pękły przed czasem? I to ze te zastrzyki z menopuru powiedziała żeby brać od pon bez względu na to czy dostanę okres/plamienie czy nie, dokładnie powiedziała "jak nie to dobrze, a jak będzie to drugie dobrze". A czytałam, ze tobie dr D mówi aby brać od dnia następnego po krwawienie gdy do 15 tak? A jak po 15 to jeszcze dzień dalej, tak? Marwi mnie to, ze menopur to lh i fsh, a ja mam kontrole w pt tylko estradiolu. Coś nie mam zaufania do tej babki

kasia_ruda · 2014-04-01, 18:26

Alcia ja się tak nie znam na tym, rzeczywiście dziwnie wygląda to, że ci nie zrobiła usg. Co do wyciszenia, moje trwało tylko 4 dni dłużej... Z drugiej strony to dobra klinika, która ma naprawdę niezłe wyniki, więc ci lekarze wiedzą, co robią. Każdy z nich ma jakąś swoją metodę już wprowadzoną i one się między sobą różnią. Skoro macie niskie parametry nasienia, to pewnie zrobią wam to nacinanie, to też podnosi skuteczność. Spisuj wszystkie pytania na kartce od razu jak przyjdą ci do głowy i na wizycie kontrolnej zadaj je wszystkie (rozumiem, że w piątek masz pobranie krwi i wizytę?). Płacisz ogromne pieniądze i ona musi ci odpowiedzieć i rozwiać twoje wątpliwości. Ja tak od samego początku robię z naszym lekarzem, bo wiesz, że on też należy do małomównych

póki co nie denerwuj się, doczekaj spokojnie do piątku do kontroli, nic ci na pewno wcześniej nie pęknie, pęcherzyki aż tak szybko nie dojrzeją. Nerwy ci teraz niepotrzebne.

takaona1983 · 2014-04-01, 19:07

Cześć Dziewczyny, jak dziś samopoczucie? Ja mam mega mega mega @, jeszcze takiego czegoś nie miałam... aż się zaczynam zastanawiać czy to wszystko normalne... no ale może po tych hormonach i różnych zabiegach tak być musi... Byłabym wdzięczna, gdyby któraś z Was mających podobne doświadczenia do mnie doradziła, czy już powinnam gnać do gina, czy może poczekać nieco... A tak na marginesie- czy po jednym cyklu in vitro może zmaleć AMH? jak myślicie?

alcia · 2014-04-01, 19:36

Cytat:

Napisane przez kasia_ruda

Alcia ja się tak nie znam na tym, rzeczywiście dziwnie wygląda to, że ci nie zrobiła usg. Co do wyciszenia, moje trwało tylko 4 dni dłużej... Z drugiej strony to dobra klinika, która ma naprawdę niezłe wyniki, więc ci lekarze wiedzą, co robią. Każdy z nich ma jakąś swoją metodę już wprowadzoną i one się między sobą różnią. Skoro macie niskie parametry nasienia, to pewnie zrobią wam to nacinanie, to też podnosi skuteczność. Spisuj wszystkie pytania na kartce od razu jak przyjdą ci do głowy i na wizycie kontrolnej zadaj je wszystkie (rozumiem, że w piątek masz pobranie krwi i wizytę?). Płacisz ogromne pieniądze i ona musi ci odpowiedzieć i rozwiać twoje wątpliwości. Ja tak od samego początku robię z naszym lekarzem, bo wiesz, że on też należy do małomównych

póki co nie denerwuj się, doczekaj spokojnie do piątku do kontroli, nic ci na pewno wcześniej nie pęknie, pęcherzyki aż tak szybko nie dojrzeją. Nerwy ci teraz niepotrzebne.

Dzięki Kasiu. Tak w pt rarno idę na badanie krwi estradiolu i zastanawiam sie czy jeszcze za jakieś badanie dopłacić, a po 15 na wizytę. Moja mama tez mnie tak uspokaja jak Ty, ze jednak trzeba mieć do nich zaufanie. Ale ja mam jakiś program w głowie ze pójdzie źle i sie stałe nakręcam

teraz sie boję, że źle robię zastrzyki (niestety położne pokazały mi tylko w pt "na sucho").

Co do AMH to nie wiem bo mi w ogóle tego badania nie zlecili

ale wydaje mi sie, ze raczej nie tak bardzo sie zmienia? Moze oisza dziewczyny, które miały kilka podejść.

Myśle, ze moze tak bolec okres bo tych naszych przejściach. Wiadomo nie jest to nic przyjemnego, ale chyba trzeba to przetrwać. Moze panadol femina, mi pomaga. Pewnie dopóki nie masz gorączki to raczej ok. Ja miewam takie okresy bez tabletek, ze dwa dni bym z łóżka nie wstawała. A jak biorę tabletki to mam migreny. Teraz tez mi lep pęka aż cieżko w pracy sie skupić.

2014-03-30, 16:42	#1171
Linka1984 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 6 202	Dot.: In Vitro A mnie troszke martwi bolący brzuch od wczoraj - z przerwami Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Jagoda 3690 gram szcześcia <3

2014-03-30, 16:45	#1172
kasia_ruda Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 4 669	Dot.: In Vitro A jak cię boli? Ogólnie to dopóki nie jest to ostry ból, nie ma plamienia i ból noe utrudnia funkcjonowania, to ... trzeba się do niego przyzwyczaić, w najbliższych miesiącach ciągle gdzieś coś będzie bolało, macica się rozciaga, później przesuwa w górę... jeśli się martwisz, skontaktuj się z lekarzem, ale tak jak napisałam, póki nie ma krwawienia, nie ma co panikować. Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

2014-03-30, 16:47	#1173
alcia Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 384	Dot.: In Vitro patka Dzięki za wiadomość o witaminkach yssmay myśle tak samo jak kasia ruda to nie jest porażka bo zarodeczki są i czekają, wiadomo, ze przykro, ale cała ta sytuacje zwiększa wasza szanse w następnym cyklu. Zreszta mam wrażenie, ze Ty sama masz do tego dobre podejście i wiele nie trzeba mowić w ogóle podziwiam Cię bo uważam, ze to co robisz jest bardzo odpowiedzialne w następnym cyklu IVF będzie na pewno lepiej pandorcia daj znać jak w pon! Trzymam kciuki za duża liczbę komóreczki! takaona myśle ze te dwa cykle minął Ci szybko jak z bicza strzelił i nim sie obejrzysz będziesz znowu czekać na test! A dziewczyny czytalyscie? Ja sie aż popłakałam. Mam wrazenienie ze to w stu procentach to co czuja kobiety w naszej sytuacji! http://www.nasz-bocian.pl/do_leakrza

2014-03-30, 18:19	#1176
takaona1983 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 44	Dot.: In Vitro Dziękuje Wam moje drogie za słowa wsparcia. Dzisiaj juz trochę mi lepiej , do wczoraj czułam sie nienajlepiej ale wyryczalam juz z siebie wszystko co mogłam i jakaś taka ulgę poczułam. Wiem na pewno ze mam wsparcie w mężu , stara sie mnie pocieszyć i jest przy mnie cały czas. Powiedzcie mi kochane jak to jest bo rożne rzeczy juz czytam- czy przy drugiej próbie statystycznie sa wyższe czy niższe szanse? Jedni piszą tak, inni inaczej, a ja nie wiem komu wierzyć... Zrobiłam ten słynny ivf predict test i faktycznie teraz wychodzi mi niżej niż przed pierwsza próba... Mam tylko nadzieje ze ten test to bajeczka...

2014-03-30, 18:32	#1177
kwitka13 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 1 290	Dot.: In Vitro Hej Nie pisałam, bo po piątkowej biopsji niezbyt dobrze się czułam. Dziś już ok, więc wracam do żywych. takaona bardzo mi przykro, niestety niewielkie mamy szanse, więc porażki są wliczone w tą walkę. W końcu się oda! Co do diety to jak przed pierwszą stymulacją dość mocno stosowałam się do diety z forum bociana i mieliśmy 5 zarodków (amh 0.19) przy drugiej stymulacji trochę odpuściłam i zarodek 1 (amh przy nowych odczynnikach 0.28 czyli realnie ok 0.14). Nie wiem na ile miało to wspływ ale myślę, że nie zaszkodzi. yssmay nie wiem czy pisałaś wcześniej ale możesz mi napisać dlaczego zdecydowaliście się na pgd? __________________ żona od 02-12-2000 mój największy skarb 02-03-2001 moja kolejna wielka miłość 05-01-2015 „Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!” S.I. Witkiewicz

2014-03-31, 06:19	#1183
Linka1984 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 6 202	Dot.: In Vitro Yssmay usg dopiero koło 16 kwietnia Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Jagoda 3690 gram szcześcia <3

2014-03-31, 12:41	#1184
kasia_ruda Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 4 669	Dot.: In Vitro Linka i jak tam się czujesz? Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

2014-03-31, 12:47	#1186
kasia_ruda Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 4 669	Dot.: In Vitro No czyli dobrze, jeśli się nie pogarsza, znaczy, że tak ma być Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

2014-03-31, 20:15	#1187
Pandorcia84 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 212	Dot.: In Vitro No więc u mnie sytuacja jest taka, że mam 5 pęcherzyków, każdy różnej wielkości od 19 do 12 mm i dostałam jeszcze zastrzyki na 2 dni a w środe mam wziąć ten taki ovritelle czy jakoś tak i w piątek o 7:30 mam punkcję. Trochę się boję, ale przecież to nic nie boli.

2014-03-31, 21:53	#1189
kasia_ruda Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 4 669	Dot.: In Vitro Pandorcia nie bój się, punkcja to kaszka z mleczkiem uśpią cię i obudzisz się po wszystkim, a o 12 będziesz już w domu Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

2014-03-31, 22:06	#1190
Pandorcia84 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 212	Dot.: In Vitro Ja to się cieszę, że to będzie piątek, bo przynajmniej sobie potem w łikend odpocznę po tym wszystkim

2014-03-31, 22:07	#1191
kasia_ruda Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 4 669	Dot.: In Vitro Jak w pt.punkcja, to kiedy transfer? Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

2014-04-01, 17:36	#1197
alcia Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 384	Dot.: In Vitro Ja trochę idę podobnie to Ciebie, ale jednak inaczej. 1 dc pierwsza tabletka antyków i tak do 14 tabletki. Potem gin kazał mi nie brać dalej tabletek czyli odstawić (to było w pt, czyli tabletki do czw) i od pon menopur w dawcę 150. Z tym, ze w przed antykami nie miałam badania ginekologicznego ani usg ani badania hormonów (ostatnie z przed 3 miesięcy) a ja mam długie i nieregularne cykle pomimo tego ze leczymy sie z powodu słabego nasienia. Martwi mnie to czy te tabletki były wystarczające do wyciszenia, dlaczego żadnego zastrzyku na wyciszenia mi nie dała? Czy teraz nie powinnam brać czegoś na to aby mi pęcherzyki nie pękły przed czasem? I to ze te zastrzyki z menopuru powiedziała żeby brać od pon bez względu na to czy dostanę okres/plamienie czy nie, dokładnie powiedziała "jak nie to dobrze, a jak będzie to drugie dobrze". A czytałam, ze tobie dr D mówi aby brać od dnia następnego po krwawienie gdy do 15 tak? A jak po 15 to jeszcze dzień dalej, tak? Marwi mnie to, ze menopur to lh i fsh, a ja mam kontrole w pt tylko estradiolu. Coś nie mam zaufania do tej babki Edytowane przez alcia Czas edycji: 2014-04-01 o 17:37

2014-04-01, 18:26	#1198
kasia_ruda Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 4 669	Dot.: In Vitro Alcia ja się tak nie znam na tym, rzeczywiście dziwnie wygląda to, że ci nie zrobiła usg. Co do wyciszenia, moje trwało tylko 4 dni dłużej... Z drugiej strony to dobra klinika, która ma naprawdę niezłe wyniki, więc ci lekarze wiedzą, co robią. Każdy z nich ma jakąś swoją metodę już wprowadzoną i one się między sobą różnią. Skoro macie niskie parametry nasienia, to pewnie zrobią wam to nacinanie, to też podnosi skuteczność. Spisuj wszystkie pytania na kartce od razu jak przyjdą ci do głowy i na wizycie kontrolnej zadaj je wszystkie (rozumiem, że w piątek masz pobranie krwi i wizytę?). Płacisz ogromne pieniądze i ona musi ci odpowiedzieć i rozwiać twoje wątpliwości. Ja tak od samego początku robię z naszym lekarzem, bo wiesz, że on też należy do małomównych póki co nie denerwuj się, doczekaj spokojnie do piątku do kontroli, nic ci na pewno wcześniej nie pęknie, pęcherzyki aż tak szybko nie dojrzeją. Nerwy ci teraz niepotrzebne.

2014-04-01, 19:07	#1199
takaona1983 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 44	Dot.: In Vitro Cześć Dziewczyny, jak dziś samopoczucie? Ja mam mega mega mega @, jeszcze takiego czegoś nie miałam... aż się zaczynam zastanawiać czy to wszystko normalne... no ale może po tych hormonach i różnych zabiegach tak być musi... Byłabym wdzięczna, gdyby któraś z Was mających podobne doświadczenia do mnie doradziła, czy już powinnam gnać do gina, czy może poczekać nieco... A tak na marginesie- czy po jednym cyklu in vitro może zmaleć AMH? jak myślicie?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)